iPhone 6 wybuchł w rękach 11-letniej dziewczynki
Warto nadmienić, że wypadki te to efekt pazernej polityki producentów nowych smartfonów, polegającej na oferowaniu nierozbieralnych telefonów. Użytkownik nie jest w stanie określić stanu baterii, więc sobie puchną po 4-5 lat te akumulatory, bo póki nic się nie dzieje nikt nie wyda za rozklejenie telefonu i baterie od tak sobie. Pierwsze nierozbieralne telefony mają już kilka ładnych lat i takie wypadki to będzie już teraz standard.
A no i co do tytułu, telefon się zapalił, nie eksplodował.
Gdyby dziewczynka wybrała urządzenie marki Xiaomi, mogłaby się poparzyć kilka razy taniej
Ach te clickbaitowe tytuły. Najpierw, że wybuchł, a potem że iskry leciały to go rzuciła na dywan... to w końcu jak było?
Apple, jak zwykle, udowodniło swoją wyższość nad konkurentami, nawet w tak drastycznym przypadku. Dzięki sygnałom o zbliżającej się awarii urządzenia (iskrzenie), dziewczynka miała czas na bezpieczne pozbycie się telefonu z ręki. Sprzęt konkurencji z reguły wybucha bez ostrzeżenia.
Warto kupować telefon za 3-5k za nadgryzione jabłko na pleckach i inny system jak podobny albo nawet lepszy telefon można mieć nawet za 1,5k max ?
Warto zadawać to samo pytanie, które krąży już od dobrych kilku lat i w ten sposób dublować temat, który został już przewałkowany setki razy?
Taa bez sensu wałkować to samo. Odpowiedź jest jedna, nie warto.
#xiaomilepsze
Gdyby dziewczynka wybrała urządzenie marki Xiaomi, mogłaby się poparzyć kilka razy taniej
Ach te clickbaitowe tytuły. Najpierw, że wybuchł, a potem że iskry leciały to go rzuciła na dywan... to w końcu jak było?
Nigdy nie widziałeś jak uszkodzony akumulator uwalnia całą energię w kilka sekund? To zawsze wygląda podobnie. Gdy ktoś pisze o wybuchu baterii to wiadomo, że nie chodzi mu o eksplozję trotylu czy prochu. Na filmiku obok masz przykład jak wyglądają takie "iskry" (od 2:20).
https://youtu.be/WnZuMfq6kec?t=136
Apple, jak zwykle, udowodniło swoją wyższość nad konkurentami, nawet w tak drastycznym przypadku. Dzięki sygnałom o zbliżającej się awarii urządzenia (iskrzenie), dziewczynka miała czas na bezpieczne pozbycie się telefonu z ręki. Sprzęt konkurencji z reguły wybucha bez ostrzeżenia.
Było to tak przerwała kabel od ładowania , tatuś powiedział daj zrobię , owinął taśma izolacyjna , lub kupila oryginalny kabel za 1.50$
IPhone 6 jest na rynku ponad 5 lat nie ma możliwości na fabryczne uszkodzenia
Wyczuwam fanboya przereklamowanego produktu. WSZYSTKO może się zepsuć, trzeba tylko przyjąć to do wiadomości. Tańsze rzeczy zazwyczaj ( choć nie zawsze ) psują się częściej, sztuka w naszych czasach to znaleźć złoty środek stosunku ceny do jakości. Tutaj odpowiedź nasuwa się sama... tylko trzeba umieć ją jeszcze dostrzec.
Dobrze że jej ręki nie urwało.
iPhone 6 po prostu osiągnął status End Of Life - to po prosu delikatna sugestia, że czas na nowszy model.
Warto nadmienić, że wypadki te to efekt pazernej polityki producentów nowych smartfonów, polegającej na oferowaniu nierozbieralnych telefonów. Użytkownik nie jest w stanie określić stanu baterii, więc sobie puchną po 4-5 lat te akumulatory, bo póki nic się nie dzieje nikt nie wyda za rozklejenie telefonu i baterie od tak sobie. Pierwsze nierozbieralne telefony mają już kilka ładnych lat i takie wypadki to będzie już teraz standard.
A no i co do tytułu, telefon się zapalił, nie eksplodował.
Iphone to gówno i tyle wciskając tego notcha który zasłania ekran który podczas oglądania filmików na YouTube na całość ucina bok jak to miałem to sprzedałem to nigdy więcej tego Srocza.
Ferrari to gowno, zrobili siedzenie tak nisko ziemi ze nic przed maska nie widzialem jak jechalem, sprzedalem to gowno, nigdy wiecej Ferrari.
Drackula to dobrze zrobiłeś że sprzedałeś bo nic byś nie widział dlatego Ferrari to gowno lepiej kupić Fiata 126p.
Serio używanie nieoryginalnych ładowarek może coś takiego zrobić po czasie?
stwierdziła, że teraz póki nie ma telefonu, może więcej czasu spędzać ze swoją rodziną. ---> I to wszystko dzięki telefonom iPhone?
Nie wydaje mi się. Prędzej od przegrzania albo pęknięcia baterii. Żeby się telefon zajął, to trzeba by ładować ładowarką o prądzie ze 4 amper.
Czytaj: iPhonowi na rękę jest zwalać winę na nieoryginalną ładowarkę. Kumaci wiedzą, że liczą się parametry i jakość budowy ładowarki, a nie jej marka.
Czyżby autor żałował że pensja na iPhona nie starcza?
Na portalu o grach pisać o wybuchu/pożarze 5 letniej komórki ( ktoś wierzy w fabryczna baterię w 5 letnim smartphonie? )
Przecież pożarów i wybuchów urządzeń jest masa choćby losowo :
https://www.mirror.co.uk/tech/galaxy-s10-smartphone-explodes-samsung-14982685
https://www.notebookcheck.net/Man-s-Samsung-Galaxy-S7-Edge-explodes-Samsung-replies.334234.0.html
A za to żadnego artykułu na tak "mało" znaczące tematy jak :
https://www.washingtonpost.com/technology/2019/07/11/google-employs-humans-listen-some-voice-assistant-recordings/?noredirect=on&utm_term=.305f3cd37727
https://www.theverge.com/2019/7/8/20686514/android-covert-channel-permissions-data-collection-imei-ssid-location
https://www.dobreprogramy.pl/Google-z-obszernym-wyjasnieniem-ws.-afery-podsluchowej.-Zlamano-nasze-zasady,News,102776.html
To serio wygląda albo na sezon ogórkowy (i pisanie artykułu w czasie imprezy z czwartku na środę) albo nie mam to hejtuje ;)
spoiler start
i nie nie mam sprzętów jabłuszka :D
spoiler stop
ktoś wierzy w fabryczna baterię w 5 letnim smartphonie?
Mam samsunga s2 z orginalna bateria, kupiony w polowie 2012 roku sluzy jako budzik, bateria wyglada dobrze chociarz nie trzyma dlugo i jakos nie wypier.... mi w powietrze :P
Kilgur - ja wiem ze możesz taka baterię mieć, ale w używanym na co-dzień telefonie (a nie budziku) trzeba ją wymienić - a co ci wsadza to już nie masz kontroli (zwłaszcza jak zrobisz to w jakimś serwisie u Janusza bo taniej)
a że baterie są delikatne
https://www.cda.pl/video/1914093b ( wystarczy np. jedna dziurka ;) )
tu w wersji laptopowej https://www.cda.pl/video/679527f
https://www.cda.pl/video/1128505b4
@DiabloManiak
Kilgur - ja wiem ze możesz taka baterię mieć, ale w używanym na co-dzień telefonie (a nie budziku) trzeba ją wymienić - a co ci wsadza to już nie masz kontroli (zwłaszcza jak zrobisz to w jakimś serwisie u Janusza bo taniej)
Wystarczy dbać o ogniwo poprzez ładowanie w zakresie od 30 do 80% i znacząco przedłużysz jego żywotność.
S2 uzywalem jako telefon 6 lat, ladowanie najczesciej polegalo na wrzuceniu na ladowarke na noc :P Pozniej telefon byl jako budzik nonstop na ladowarce czyli 24/7 przez pol roku i dalej tak samo wyglada :P Sa firmy ktore nie maja w dupie bezpieczenstwa klientow samsung jak mial problem z bateria w s7 wywalil ogromna kase na badanie przyczyn dodatkowo zlecil to tez 4 niezaleznym firmom :P Ja tam nie sledze wybuchowych telefonow, ale nadgryzione jablka juz kilkukrotnie mialy problem podobny :P
Kilgur - tak dbają że masz i s10 która wybuchła w poście ;)
Jednostkowe przypadki "wybuchów" będą się zdarzać i to niezależnie od marki - robienie z jednostkowych incydentów artykułu a olewanie jednej z największych afer dotyczących wycieków danych użytkowników .. to chyba coś nie ten teges
topyrz - ale nie utrzymasz sprawności baterii przez 5-6 lat. Są fizyczne ograniczenia - i to nie tylko przy bateriach z komórek (akumulatorki z e-faja też się potrafią pięknie kończyć) - można przedłużyć żywotność ale praw fizyki nie oszukamy :P
ktoś wierzy w fabryczna baterię w 5 letnim smartphonie?
Moja Nokia N8 ma fabryczną baterię. Używana jako drugi telefon, bez użycia internetu, trzyma na niej 2-3 dni. Bateria ma, bagatela, 9 lat. Tyle, że umiem o nią zadbać i robię to, odkąd ją mam - czyli od nowości. No i jest łatwo wymienna, gdyby zaszła potrzeba jej wymiany :)
Natomiast, używana jako budzik trzyma bez ładowania około półtora tygodnia (!).
Może jakiś mrożący krew w żyłach news o palącym się np. Galaxy S5 (bo o S10 to już Diablomaniak wkleił, ale po co o nowych) z podpisem "Użytkownicy Samsunga narażeni na pożar w spodniach i utratę życia?" Bo nie bardzo wiem jak można było popełnić tak głupie copy-paste z clickbajtowym tytułem o 5 letnim smartfonie.
A o tym, że wyciekł jawny dowód że Google podsłuchuje ludzi i jakiś byle pracownik może sobie te dane wynieść, albo że uprawnienia na Androidzie to pic na wodę - cisza. Rozumiem, że problem dotyczący setek milionów urządzeń jest mało lotny, ale informacja o wątpliwym "pożarze" 5 letniego smartfona już tak. To może chociaż napiszcie o tym, że za chwilę w Androidzie nie będzie dostępu do systemu plików bo przechodzą na kopię kontenerów z iOS. Nie? Tak myślałem. Odpadam :D
pewnie jakaś rozkapryszona małolata skoro iphona miała, to nie szkoda.
Dziewczynka pomimo tych wydarzeń stara się myśleć pozytywnie i stwierdziła, że teraz póki nie ma telefonu, może więcej czasu spędzać ze swoją rodziną.
Wow, postawa doroślejsza od większości rodziców.
Jedno mnie zastanawia. Mamy XXI wiek a zdjęcie z artykułu wygląda jakby zrobione było kalkuratorem. Śmierdzi mi tu fakem.
Przecież to najnowszy typ korporacyjnego produktu najtańszy w produkcji z najwyższą marżą. To dosłownie musi wybuchnąć od czasu do czasu.
kiepska bateria.
tu jest napisane jak sie powinno wymienic baterie zeby nie wybuchła
serwisproduktowapple.pl/wymiana-baterii-w-iphone-6s-jak-wymienic-baterie-samodzielnie