Heavy Rain - dzisiaj premiera wersji PC
Ehhhh.... Proszę niech mi ktoś powie że pojawi się wersja na steamie...
Ciesz się, że pojawił się na PC w końcu. Nie narzekaj się na siłę...
Ciesz się, że pojawił się na PC w końcu. Nie narzekaj się na siłę...
No tak, narzekanie na siłę. Antykonsumenckie praktyki, psucie rynku, chciwość twórców. Nic to, lepiej się cieszcie że w ogóle wychodzi na PC... po 10 latach. Dla mnie dopóki gra nie wyjdzie na normalnych platformach to nie ma jej na PC.
Dobrze się czujesz?
pojawi się robisz tak -> wybierasz zakładkę gry -> dodaj grę spoza steam do swojej biblioteki -> wyszukuje ci grę -> dodajesz i już masz grę na steam
Widzisz jakie to proste ~!
Jezu, ludzie to mają problemy. A chciwość Valve i pobieranie 30% za elektroniczne pośrednictwo to jest OK.
@kęsik
Żałosne...
Kto ci dał prawo nazywać steam normalną platformą?
Normalna platforma to pudełko z płytą i plik exe na dysku po instalacji. Czy steam takie coś oferuje? Nie. Zatem nie jest normalny.
Skąd się tacy biorą?
"Normalna platforma to pudełko z płytą i plik exe na dysku po instalacji."
Od kiedy pudełkowa wersja gry jest platformą?
Z jednej strony nie rozumiem aż takiego narzekania na epic, ale sam się przekonałem, że ten nie oferuje właściwie żadnych zabezpieczeń i twoje konto może być w każdej chwili przejęte, więc chociażby pod tym względem steam góruje. Ogólnie to można rozłożyć na czynniki jedną i drugą platformę, a następnie wtedy decydować co jest lepsze, jednak wydaje mi się, że odpowiednie zabezpieczenia to coś co powinno być od początku platformy.
@bboy Przede wszystkim – 30% to standardowa stawka. Po drugie: z kluczy, które kupujesz na G2A, dostajesz od deweloperów, znajdujesz w „CD-Action”, bundle’ach czy podczas innych darmowych rozdawnictw, Steam nie dostaje ani grosza, a i tak musi utrzymać infrastrukturę. Steam = tańsze gry na pecetach, chociażby za sprawą keyshopów. Epic = cena narzucona przez wydawcę i Sweeney’ego. Niech każdy ma wybór, gdzie woli kupować i którą platformę wspierać, to rynek zweryfikuje, kto ma rację.
Nareszcie stałe 60fps, bo konsolka ledwo 50 wyciągała
Jak ktoś gra na PS3 i telewizor, to brak 60 FPS nie ma znaczenie, bo jest nieodczuwalny.
Pececiarze w końcu mogą zagrac, 10 lat po premierze. Gratuluję zwycięstwa.
Faktycznie, 60 klatek w „grze” tego typu, to jest naprawdę to, czego zawsze chciałem.
@Yarpen z Morii
Tak samo mogę się śmiać z "konsolowcy czekali 20lat na Baldur's Gate. Gratuluję zwycięstwa".
Yarpen z Morii
A jakie ma znaczenie kiedy ? Ważne, że są wydania takie w dwie strony. Z Pc na konsole lub z konsol na Pc.
Remaster z Ps4 spotkał się z krytyką. Wersja Ps3 ponoć była lepsza. Niestety grałem tylko w remaster.
Być może ta wersja pc będzie bardziej dopracowana od remastera ps4.
Z najlepszych powiedzmy 500 gier ok 90% z lat 1980-2019 pojawiło się na Pc. Braki są małe na pc, a jeszcze mniejsze, jeśli ktoś używa emulatorów. Wtedy brakuje ci ledwie kilka tytułów z ostatnich 10 lat i to tyle. Kupujesz wtedy Ps4 i nic już nie brakuje.
Spójrzmy w drugą stronę. Nawet jakbyś miał z 10-15 konsol zakupionych między 1995-2015 to brakowałoby Tobie z tych najlepszych 500 tytułów ostatnich 40 lat minimum 40% jak nie więcej.
A kto miał i ma tyle konsol :)
Do tego na Pc masz dostęp do wszystkiego z 1 platformy.
Lepsza oprawa graficzna, modowanie, fanowskie spolszczenia. Dostęp do wszystkich gier Pc.
A także do wszystkich gier z innych platform dzięki emulatorom C-64, Atari, Amiga, SNES, MAME (automaty), Gamecube, Dreamcast, Psx1, Psx2.
Nawet na emulatorze Psx3, który nie jet jeszcze idealny można już przejść Demon's Souls i Silent Hill 8, a kwestia czasu, gdy wszystkie gry z tej konsoli będą idealnie działać na tym emulatorze.
Nie rozpływałbym się też tak nad nowościami, bo pod względem grywalności gier przeważnie tak to wygląda:
Z lat 80' i 90' > te poprzedniej dekady > z obecnej dekady
Najwięcej przełomowych gier:
90' > poprzednia dekada > 80' i obecna dekada
Obecne gry często oprawą graficzną przysłaniają ludziom swoje wady oraz to, że nie mają, aż tak wiele do zaoferowania.
ak samo mogę się śmiać z "konsolowcy czekali 20lat na Baldur's Gate.
Misiu słaby argument bo w Baldura to można zagrać na telefonie w tej chwili nawet i na każdym komputerze się to odpali.
"Misiu słaby argument bo w Baldura to można zagrać na telefonie w tej chwili nawet i na każdym komputerze się to odpali."
A ten jeszcze glupszy, na telefonie pograsz, na kazdym komputerze tez pograsz, ale na konsoli nadal nie.
Fajnie ze w koncu wyszlo i tyle
Yarpen pecetowcy nie na garnuszku mamusi już dawno sobie PS3 i 4 kupili :)
I mają exy Sony i wszystkie gry na pc :):):)
@Yarpen z Morii
No właśnie, odpali na każdym PC, bo na PC jest wsteczna kompatybilność :). Powodzenia w graniu w gry sprzed PS4 bez portu :)
@Kaczmarek35
Z najlepszych powiedzmy 500 gier ok 90% z lat 1980-2019 pojawiło się na Pc.
W zasadzie to bardzo subiektywna sprawa, nie wiem skąd wziąłeś takie dane bo moim zdaniem gdyby spojrzeć obiektywnie to jest zupełnie inaczej.
Braki są małe na pc, a jeszcze mniejsze, jeśli ktoś używa emulatorów. Wtedy brakuje ci ledwie kilka tytułów z ostatnich 10 lat i to tyle.
Twój błąd polega na tym że patrzysz na to przez pryzmat naszego kraju gdzie po prostu do pierwszego "plejaka" nie grało się na konsolach. Jednak reszta świata a głównie najważniejsze rynki (USA, Japonia), to głównie konsole, i to na nich wychodziły najlepsze tytuły tamtych lat, serie takie jak Mario, Castlevania, Zelda itd.
A jeśli ktoś używa emulatorów, to jest złodziejem więc nie jestem w stanie zaliczyć go do grona graczy.
Spójrzmy w drugą stronę. Nawet jakbyś miał z 10-15 konsol zakupionych między 1995-2015 to brakowałoby Tobie z tych najlepszych 500 tytułów ostatnich 40 lat minimum 40% jak nie więcej.
A kto miał i ma tyle konsol :)
Naprawdę nie wiem skąd Ty te liczby wyciągasz ? Na jakiej podstawie wybrałeś sobie jakieś wirtualne 500 tytułów których pewnie nie znasz bo rzuciłeś po prostu jakąś liczbą z sufitu.
Reasumując, 500 najlepszych gier ostatnich 40 lat, nie wiesz co to za gry, nie wiesz na podstawie jakiego kryterium wybrane, ale wiesz że 90 % z nich pojawiło się na PC a przynajmniej 40 % nie wyszło na konsole, w sumie też nie wiadomo jakie bo podałeś tylko liczbę 15, w przeciwieństwie do liczby 500 tę pewnie wyjąłeś sobie z du** :)).
Do tego na Pc masz dostęp do wszystkiego z 1 platformy.
Nie, nie masz.
Lepsza oprawa graficzna, modowanie, fanowskie spolszczenia. Dostęp do wszystkich gier Pc.
A także do wszystkich gier z innych platform dzięki emulatorom C-64, Atari, Amiga, SNES, MAME (automaty), Gamecube, Dreamcast, Psx1, Psx2.
Nawet na emulatorze Psx3, który nie jet jeszcze idealny można już przejść Demon's Souls i Silent Hill 8, a kwestia czasu, gdy wszystkie gry z tej konsoli będą idealnie działać na tym emulatorze.
Wszystko o czym piszesz to kradzież (poza tymi bzdetami o modach, grafie itd.).
Nie rozpływałbym się też tak nad nowościami, bo pod względem grywalności gier przeważnie tak to wygląda:
Z lat 80' i 90' > te poprzedniej dekady > z obecnej dekady
Najwięcej przełomowych gier:
90' > poprzednia dekada > 80' i obecna dekada
Nie miałbym z tym problemu gdybyś zaznaczył że to Twoja prywatna opinia, natomiast znowu przedstawiasz to jako jakąś prawdę objawioną, a to bzdura.
"A jeśli ktoś używa emulatorów, to jest złodziejem więc nie jestem w stanie zaliczyć go do grona graczy."
Z tą różnicą, że same emulatory nie są zakazane, a korzystanie z pirackich romów, więc jeśli posiadasz oryginalną grę to możesz korzystać z różnych emulatorów
"Do tego na Pc masz dostęp do wszystkiego z 1 platformy.
Nie, nie masz."
Dlaczego nie ma?
"(poza tymi bzdetami o modach, grafie itd.)."
Dlaczego to bzdety?
Przecież ta gra jest tak statyczna że 35 z tych 60 klatek można sobie pupę podetrzec.
Wiadomo kiedy będzie możliwa instalacja na EG launcher :P ?
Jak wyjdzie na normalną platformę, i gdy będzie za dychę to pomyślę czy dać chciwemu Cage'owi kasę.
Ah, Heavy Rain. Jedna z najgorszych gier na PS4.
Masa dodanych glitchy, paskudna optymalizacja, artefakty, skopane polskie audio, skopany timing napisów, no po prostu istna przyjemność z grania...
To dowodzi, że nie grałeś, bo gra nigdy nie wyszła na PS4 ;)
Hydro sprawdzaj informacje, którymi się dzielisz. Heavy Rain wyszło na PS3 i PS4
Użytkownikowi berial6 chodzi o to, że remaster pod ps4 był trochę skopany względem wersji Ps3.
hydro2 - uwierz, ale Heavy Rain jest na Ps4. Przeszedłem grę na tej konsoli.
To najwidoczniej dostałem z plusa grę-widmo...
Albo odkryłem zaginiony ficzer wstecznej kompatybilności na PS4? Hmmm
Dzwońcie do Yoshida-san, zhackowałem mu konsolę
Hydro nauczysz się kiedyś sprawdzać informacje zanim coś pie*dolniesz jak łysy grzywką o kant kuli?
1 słyszę, ale ok, zwracam honor. Nie dziwota, że nie słyszałem, skoro wyszedł 5 lat po premierze z PS3. Ale za to dziwi mnie ten śmiech z pecetowców, skoro sami czekaliście 5 lat, a jak już idziemy tą drogą, to my czekaliśmy tylko 3 (też sobie tak policzę, a co mi tam :p)
Hydro2
Wiele odświeżeń mieliśmy wydanych pod Ps4 np:
GTA V, The Last of Us, Uncharted 1-3, Devil May Cry 1-3, God of war III, Heavy rain,Shadow of the Colossus remake,
Resident evil remake, Resident evil 0, Resident evil 4,
a nawet Oddworld: Abe's Oddysee oraz Crash Bandicoot 1-3 starsze hity z Psx 1.
Oczywiście Oddworld: Abe's Oddysee starszą i nowszę wersje masz też na pc.
Ale mnie zaskoczyło, że odświeżenie Crash Bandicoot 1-3 także pojawiło się na Pc.
To wszystko zgoda, ale o każdym z tych tytułów słyszałem, a o HR na PS4 już nie.
za co? Myslisz ze to oni zfinansowali projekt?? Tylko walnęli kasy żeby było u nich...
świetna gra z przyjemnością przejdę ją dzisiaj jeszcze raz na PC :) Poza tym narzekanie że na Epic Store poważnie ?!
Poza tym narzekanie że na Epic Store poważnie ?!
Każda gra wydawana jako ex na Epic Storze to zło psujące rynek PC. I każdy kto taką grę kupuje wspiera antykonsumenckie praktyki i przykłada rękę do psucia otwartego rynku PC.
kęsik - jak gra wychodzi tylko na Steam to twoja pokrętna logika też ma zastosowanie czy już nie?
hahaha przecież to nie ma żadnego znaczenia czy gra wychodzi na Epic czy na Steam.. to tylko platforma, gra się liczy!!
kęsik - jak gra wychodzi tylko na Steam to twoja pokrętna logika też ma zastosowanie czy już nie?
Pokaż mi grę którą sobie Valve kupiło na wyłączność, zabraniając jej wydawania w innych sklepach.
hahaha przecież to nie ma żadnego znaczenia czy gra wychodzi na Epic czy na Steam.. to tylko platforma, gra się liczy!!
Oczywiście, ze ma znaczenie. Gdyby nie miało to nikt by nie miał problemu z Epic Storem. Masz jedną platformę prokonsumencką a drugą antykonsumencką. To chyba naturalne że ci którzy cenią sobie otwartość i wolność PC tej drugiej platformy nie powinni wspierać. No i jeszcze oczywiście chodzi o to jakie funkcje dana platforma ci oferuje. Dlaczego miałbyś używać platformy która jest po prostu gorsza?
kęsik - mylisz się kochany i widać że nie znasz historii Steama z którym było tak samo i stosował na początku podobne praktyki :) I Czemu niby Epic jest gorsze? Bo na razie ma mało gier i funkcji? Będzie mieć te same funkcje co Steam i dużo gier z czasem podobnie jak było ze Steam 11 lat temu :) Prawda jest taka że to jest zwykły ból dupy i jest gro osób podobnych do mnie dla których nie ma znaczenia czy mają jedną platformę czy mają 7 :) Ważne że na każdej z nich mogę pograć w grę na którą czekałem!
gra była po 29 PLN w promocji trzeba było wtedy zrobić click
Nie chodzi mi o to czy jest droga, tania czy whatever, tylko o to ze cena to 11.99$ czyli 45 zlotych, a nie 69 jak napisal autor newsa.
Heavy Rain to według mnie bardzo dobra gra z niestety licznymi wadami, ale nadrabia je klimatem i fabułą, co prawda przewidywalną, ale ciekawą :) Polecam tym, którzy nie mieli okazji zagrać.
Sam pewnie kupię jak wyjdzie na steama albo jak epic w końcu poprawi zabezpieczenia, bo nie zamierzam wydawać kasy na platformie, która nie potrafi odpowiednio zabezpieczyć mojego konta. Jakie mam problemy już opisałem w jednym z wątków o epicu.
A jakie ta gra ma wady poza tym, że jest w dużej mierze interaktywnym filmem i skopali wersję Ps4 ?
Słaby voice acting zarówno polski, jak i angielski; niekiedy zły timing napisów; irytujące sterowanie; atak klonów.
Teoretycznie do tego można dopisać, że prawie na początku można odgadnąć kto jest zabójcą i ogólnie jest przewidywalna.
Rzeczywiście niedopasowanie napisów jest irytujące. Mimo, że mam najgorszą prawdopodobnie wersje to raczej nigdy i tak nie powrócę do tej gry. I nie ma pewności, że wersja Pc będzie miała wszystko poprawione co popsuli przy wydaniu ps4.
Pewnie nawet nikt nie zrobi tu recenzji wersji Pc tak jak do dziś nie ma recenzji Evil Within 2.
Mi jako taka centralnie przygodowa gra podobała się bardzo, jedna z lepszych gier na ps3, bardzo klimatyczna. Szkoda, że detroit już mnie tak nie zachwycił, gdyby tylko reszta bohaterów była przynajmniej w połowie tak charyzmatyczna jak konor
Mi też się bardzo podobał Heavy Rain, nawet jeśli ogrywałem ją dopiero na PS4. W zasadzie to była moja pierwsza gra na tę konsolę. Beyond Two Souls już tak bardzo mi się nie spodobało, taka średnia była, a w Detroit jeszcze nie grałem.
Z takich interaktywnych filmów mi podobało się:
TWD - Season One
Life is Strange
Wolf Among Us
Heavy Rain
Tales from the Borderlands
Until Dawn
Niby mało grania i ciekawsza rozgrywka jest w przygodówkach point and click, ale i tak interaktywne filmy potrafią być interesujące. W miarę też dały radę TWD - Season Two i TWD - Final Season.
Szkoda, że Telltale upadło, bo mieli zamiar wydać 2 część Wolf Among Us.
Teraz jedynie zostało studio DONTNOD od Life is Strange, ale ponoć druga część LiS nie jest już tak dobra po 2 z 5 odcinków.
Do końca roku wszystkie 5 odcinków będzie.
Mają zamiar też w 2020 wydać Twin Mirror.
Nie chce prorokować, ale obawiam się, że DONTNOD może spotkać ten sam los co Telltale.
Szczerze to takie oceny po latach są mało sprawiedliwe, gdyby GTA Vice City wyszło dziś to nie dostawałoby samych 10 ;)
I dochodzi też kwestia tego, ze moze się zdarzyć tak, ze po paru latach wyjdzie coś lepszego w podobnych klimatach i pozniej pierwszy raz z ta starsza gra bedzie sila rzeczy gorszy
Uncharted 2 ogrywałem w 2014 i się trochę dziwiłem, dlaczego na meta ta gra ma aż 96%
Owszem gra byla/jest naprawdę świetna, ale przez te 96% oczekiwałem jakiegoś cudu wszech świata, a rok wczesniej gralem w TR, który choc gorszy fabularnie to jednak gameplayowo jest bardziej rozbudawny i aż szkoda, ze nastepne czesci TR tak bardzo skopali, ale to swoja droga..
Uncharted 2 jak na 2009 to pewnie i faktycznie 96%, gra wprowadziła nową jakość wsród gier na 7 generacji..
Co do samego Heavy Rain, dla mnie gra prawie.. Genialna, jakieś tam drobne niescislosci sie znalazły i same wciskanie przycisków tez niekiedy bylo glupie, bo mozna bylo sobie poplatac palce xd (na szczescie zdarzały się to moze ze 3 razy?)
Ale sama historia jest bardzo ciekawa, a klimat wrecz wylewa się z ekranu
Uwielbiam kryminały, wiec to tez zrobilo robote, bo gier w tych klimatach jest bardzo malo
Tez mnie rozczarowało Detroit, opowiesc która nie niesie soba wlasciwie zadnego przesłania, postacie oprócz Connora takie sobie, ale mimo to jest tam to 'cos' co czyni te grę dla mnie bardzo dobra
Najgorsze tak naprawdę byly etapy Marcusa ze skanowaniem tych znaków czy co to, tam bylo. NUDA
Ghost2P
Najbardziej miarodajnie oceniać na datę premiery.
Bo jaki sens inaczej. Zagram w klasyka grę, którego pominąłem i odejmę z oceny za grafikę czy ówczesne mechaniki ? To byłby bezsens.
GTA III było przełomowe. Vice City, San Andreas, IV, V to nadal ta sama formuła rozwijana. Trzeba jednak przyznać, że każda z nich była przynajmniej przyzwoita. A jako najlepsze z nich wybrałbym San Andreas i V.
Oceny nowości są często mocno zawyżane co pokazuje choćby baza IMDB filmów, gdzie każdy flm nowy traci przez 10 lat z oceny o 0,5-0,7, a gry znów często szybko odchodzą w zapomnienie po 10 latach, gdy wiele tych najlepszych starszych gier ma wierne grono fanów od 15-25 lat, potrafią utrzymywać przy sobie ludzi grywalnością, bo mają to coś i nie dziwne, że utrzymują wysokie oceny najlepsze z nich przez kilkadziesiąt lat.
A najlepsza muzyka, filmy, książki potrafią nawet przez 100 lat przyciągać wyjątkowością. Ciekawi mnie czy Uncharted 4 na przykład nadal będzie chętnie ogrywany w 2036-2040 tak jak obecnie całkiem zacne grono ogrywa Tomb Raidery 1-4 czego dowodzi największe forum światowe Tomb raider ile tam jest ludzi co nadal kocha w te gry grać po ponad 20 latach od premiery.
Co do kryminałów skoro lubisz to najwięcej wybitnych filmów przypisanych jako crime/mystery/noir powstawało w latach 40' i 50' .
Świetnych fabularnie, pomysłowych i obowiązkowych do obejrzenia musiałbym podać blisko 200, ale ograniczę się do tych najbardziej znanych i łatwych do nabycia w 4K np:
M 1931, Aniołowie o brudnych twarzach 1938, Rebeka 1940, Sokół maltański 1941, Cień wątpliwości 1943,
Laura 1944, Podwójne ubezpieczenie 1944, Wielki sen 1946, Osławiona 1946, Dama z Szanghaju 1947,
Listonosz zawsze dzwoni dwa razy 1946, , Lina 1948, Key Largo 1948, Trzeci Człowiek 1949, Biały żar 1949,
Bulwar Zachodzącego Słońca 1950, Nieznajomi z pociągu 1951, M jak morderstwo 1954, Okno na podwórze 1954, Zabójstwo 1956, Świadek oskarżenia 1957, Zawrót głowy 1958,
Dotyk zła 1958, Anatomia morderstwa 1959, Północ - północny zachód 1959, Szarada 1963, Z zimną krwią 1967, Detektyw 1972, Chinatown 1974, Śmiertelnie proste 1984, Blue Velvet 1986, Milczenie owiec 1991,
Czysta formalność 1994, Pulp Fiction 1994, Siedem 1995, Podejrzani 1995, Brudne pieniądze 1996, Fargo 1996, Tajemnice Los Angeles 1997, Gra 1997, Prosty plan 1998, Dług 1999, Memento 2000, Rzeka tajemnic 2003,
Zagadka zbrodni 2003, Zodiac 2007, Gdzie jesteś Amando? 2007, W pogoni 2008,
Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet 2009, Ujrzałem diabła 2010, Dziewczyna z tatuażem 2011,
Labirynt 2013, Zaginiona dziewczyna 2014 itp.
A z seriali na przykład Prawo ulicy 2002-2008, Fargo 2014-2015, Detektyw 2014, Narcos 2015-2017, Gomorra 2014-2019
"Szczerze to takie oceny po latach są mało sprawiedliwe, gdyby GTA Vice City wyszło dziś to nie dostawałoby samych 10 ;)"
To w sumie zależy, bo jeśli ktoś ograł sporo tytułów z danego okresu to jest w stanie mniej więcej ocenić sprawiedliwie. Oczywiście tylko w przypadku, gdy gra się w dany tytuł po raz pierwszy, bo jeśli się w nią już lata temu grało, to istnieje spora szansa, że sentyment będzie górą i wtedy taka ocena faktycznie nie będzie sprawiedliwa. Niestety większość ludzi nie potrafi oceniać starych gier, bo oczywiście grafika już nie taka, animacje też nie takie płynne, mechanika prostacka, itd. przez co wychodzą śmieszne średnie.
Oceny po czasie są właśnie najbardziej sprawiedliwe i najbliższe obiektywnej.
Właśnie gram w OoT pierwszy raz w życiu i jest elegancko. Zagadki są niebanalne i przedmiotów mnogość, całkiem rozbudowana gra jak na tamte czasy, a nawet jak na obecne.
Proszę zachowuj to dla siebie. Są tacy, co chcą zagrać Heavy Rain na PC.
Tak debilnej gry to juz dawno nie widzialem.
Kupilem na ps4 pare miechow temu z beyond two souls.
Takiego gowna jak te gry to ja dawno nie widzialem.
Takie drewna jak modele tych postaci to ja na amidze nie widzialem. Ten debil na poczatku co mu corke porwali, lazi jak debil po tym pomieszkaniu i gapi sie jak debil.
Gra to wstan z wyra, zdejmij gacie, odkrec galke od prysznica, wyszoruj jaja, otworz szafke, zjedz platki.
Debile dla debili.
Po 10 min wyalilem za balkon.
No już kwiatuszku, widzimy jaki jesteś wyjątkowy, nie musisz już się napinać
siara, bo po 10 minutach ta gra jest dokładnie taka głupia jak opisałeś, na szczęście nagradza wytrwałych graczy jedną z lepszych przygód w świecie gier
Nie zesrajcie się z tymi 60 fps, na PS 5 ta gra we wstecznej będzie chodziła w 120 klatkach na sekundę
Tez nie rozumiem o co chodzi z tymi 60 fps. Nie pamietam kiedy na PC gralem w cos na tak niskiej ilosci klatek.
Gra dawno temu ograna, nie zamierzam jej kupowac ponownie na PC.
To 60 fps nie wiem na kim robi wrażenie.
Większość gier z poprzedniej dekady ma na Pc 200-1000 Fps. Ale nie odczujemy pewnie płynności powyżej maksymalnej granicy monitora/Tv.
Różnica bardziej odczuwalna w ilości klatek jest na monitorach 144hz i z większą ilością. Czuć różnicę między 80, a 120, a co dopiero między 60, a 140.
Bardzo duża ilość klatek od zawsze była pożądana w grach FPS. W innych gatunkach nie wiem czy przydaje się tak jak w strzelankach na przykład 200 czy 250 klatek. Stabilne 130-140 Fps na monitorze 144Hz jest już dla mnie wystarczające, ale w takim AC Odyssey czy Metro Exodus to mogę pomarzyć sobie o takiej liczbie na GTX1080. Ale pewnie jak ktoś ma monitor 200 Hz to ma jeszcze lepsze doznania i przy bardzo silnym komputerze na 180-200 Fps będzie miał płynniejszy obraz niż ktoś w tych samych grach na 130-140 Fps na monitorach 144 Hz. To, że oko nie dostrzega powyżej 60 Fps lepszej płynności to bajki.
PS 5 i jej możliwości to chwyty marketingowe. Bo w grach z kolejnej generacji przecież będzie kilka wariantów lepsza jakość i mniej klatek, gorsza jakość i więcej klatek, a i tak gry będą tak jak na generacji z Ps4 miały obcinane detale, zasięgi widzenia, efekty względem Pc, bo nie wyrobiłaby moc obliczeniowa.
Ale racja, że na Ps5 tytuły z Ps4 w najlepszej jakości powinny mieć 120 Fps co cieszy. Kilka gier dostanie lekkiego kopa.
Z perspektywy czasu przyznaję, że historia Heavy Rain jest troszkę niespójna i lekko grafomańska, ale najważniejsze jest to, że faktycznie wciąga i ciągnie intrygę do samego końca (tak samo Detroit).
w tej grze jest taka wartka akcja, ze te 60klatego moze nie starczyć i przegapi się jakiś szczegół,
swoją drogą ja jakoś nigdy nie byłem fanem piły i jej pochodnych tworów, dlatego ta gra nie przypadła mi do gustu.
mnie najbardziej rozbawiło zakończenie, gdzie oskarżyłem nie tego co trzeba, sprawa sama się rozwiązała (albo raczej ta dziennikarka) a i tak detektyw brylował w tv
Kuzwa, po pobraniu i uruchomieniu wywala mi komunikat "nie moge znalezc serwera" stale i wciaz. Weryfikacja gry via EGS nie pomogla,
Ktos, cos?
No to się ktoś popisał. W pewnym momencie gry otwieramy zamek wytrychem jako Madison. Niestety jest to nie do wykonania bo jednym z guzików który trzeba klikać jest guzik z konsoli i nie jest on przypisany do żadnego guzika na klawiaturze. W skrócie nie da się przejść gry.
To wina epica!
To trzeba zgłosić na panelu.
Filmy są nagrywane w 28 klatkach bo to określa naturalną płynność dla naszych oczu. Kiedyś 30 fps był wyznacznikiem płynności. Teraz tłuczecie pianę na 60 i więcej. Może jesteście psami? Dla psa 30 klatek to rzeczywiście slajdy. A może przybyliście z przyszłości i macie jakieś wszczepy w oczach. Producenci sprzętu wmawiają, że więcej fps to większa płynność co nie znaczy, że za tym tokiem trzeba ślepo podążać. Gdyby rzeczywiście 60 FPS było takim cudem to filmy też by robili w tylu klatkach
xD
edit:
Aaa, bo ty tak na serio chyba. Cholera.