Epic Games było blisko skasowania Fortnite'a
Fortnite by nie istnialo gdyby nie PUBG, ktory wywolal caly bum na battle royale. PVE bylo martwe, a BR zaczal sciagac mase graczy dopiero po paru aktualizacjach. Szkoda, ze skupienie Epic na Fortnite zatrzymalo rozwoj nowego Unreala itp. ale taka jest branza. Ta gra jeszcze przez dlugi czas bedzie na szczycie.
Akurat nowy UT został anulowany z powodu was czyli graczy. Miał to być projekt tworzony wraz z community, a te praktycznie nie istniało.
Szkoda, że nie usunęli.
Czyli osobnik w karierze zawodowej chwali się że udało mu się nie zepsuć jednego z najbardziej kasowych projektów?
I po takim chwaleniu się ktoś go zatrudnił w innej formie niż wynoszenie śmieci z biura? ;D
A patrząc na niektóre powyższe komentarze niektórym naprawdę maść na bół dupy by się przydała - nie wiem ale może fortnite ich w nocy prześladuje ;)
No i podjąłby racjonalną decyzję, dlaczego ktoś miałby go nie zatrudnić? Fortnite zapowiadał się słabo i został przyjęty słabo, przecież bum się na grę rozpoczął jak zerżnęli pomysł PUBGa i dodali nowy tryb do gry. Tak to każdy tę grę gdzieś miał po premierze.
Bezi2598 - rolą szefa jest doceniać obiecujące projekty,. Gość się jawnie chwali że tego nie umie robić .. :P
i jest z tego jeszcze dumny
No, ale to nie był obiecujący projekt. Przecież cała koncepcja gry została zmieniona w 2017 roku. Fortnite w formie jakiej widział go ten typek przecież rzeczywiście został skasowany. Robią go od nowa pod nazwą Fortnite: Save the World. Ale teraz to jest po prostu eksploatacja wyrobionej marki, bo jak wcześniej było to we wczesnym dostępie przed pojawieniem się BR to nikt w to nie grał i nie chciał w to grać.
Fortnite PvE (o którym mowa w artykule), a Fortnite BR to dwie zupełnie inne różne gry.
W 2012 Fortnite wyglądał zupełnie inaczej i o Battle Royale nikt wtedy nie myślał. W tamtym okresie ta gra nie rokowała zbyt dobrze więc w sumie nic dziwnego że chcieli ją skasować. Wszystko zmienił PUBG... i teraz musimy cierpieć przez tego Fortnita...
Hej hej, spójrz na to pozytywnie - dzięki Fornitowi większość toksycznych graczy (nastolatki) zniknęła z innych gier multiplayerowych, w które od jakiegoś już czasu możemy spokojnie pogrywać ;]
Z tego co się orientuję xcom2 też miało być skasowane a jakoś wyszło że wyszło i gracze polubili, kto wie co by było gdyby zamieć wypuściła gry które usunęła, pójdę o zakład że te gry znalazły by swój target graczy,
bo z tego co zauważyłem gust twórców(?)=//= gust graczy, i pisząc to nie mam na myśli szczególnych firm ale ogólnie, gdyby zamiast usuwać puszczali swoją twórczość w samopas nawet niedokończone to jeszcze była by szansa że te gry odnosiły by sukcesy przy pomocy moderów/fanów którzy się znają na pisaniu gier,a twórcy którzy to zrobili(porzucili lub chcieli skasować) pluli by sobie w brodę a nawet wrócili (może nawet wbrew swej woli) do tych projektów skoro odnoszą "przypadkowe sukcesy".
Mógł dłużej zostać. Nie byłoby jednego z najgorszych raków w tej branży...
No szkoda... nie było by agresji wśród dzieciaków, młodych czy dorosłych no i z pewnością by nie powstał EGS i gry na wyłączność. Hejtuję Epic Games :D
Ja czekalem na originalny zamysl gry czyli pve ale sadzilem, ze 2 lata i bedzie, potem czekam, czekam, jakies alphy, potem dodanie BR, potem skasowanie PVE. Koniec koncow nie zagralem :> nie liczac pierwszych wersji alpha
W którym roku? 2012?! Przecież to było jeszcze przed alfatestami? Dopiero w 2017, w lipcu była premiera w ramach EA. Dwa lata temu! A tu nagle facet mówi, że mógł skasować grę gdy nikt o niej nie słyszał. Super. Zapewne bardzo dużo ciekawych gier nie ujrzało światła dziennego bo zostały wyrzucone do kosza zanim jeszcze ktokolwiek je zobaczył.
Zapewne bardzo dużo ciekawych gier nie ujrzało światła dziennego bo zostały wyrzucone do kosza zanim jeszcze ktokolwiek je zobaczył.
jak nowy Unreal Tournament :/
nowy Unreal Tournament
Nowy to on był w 1999 roku. xD
Grę skasowano, bo planowano ją robić z wspólnie z community, tylko, że grupa maksymalnie 100 niezaangażowanych facetów po 40, to żadne community dla gry sieciowej. Ta seria umarła śmiercią naturalną już wieki temu.
Wielka szkoda, ale z drugiej strony pewnie i tak znalazłoby się kolejne barachło, które całkowicie popsułoby rynek gier w takim samym stopniu jakim zrobił to fortnajt.
Pytanie o przyszłość battle royale raczej bezzasadne. Można przypuszczać, że nawet, gdyby skasowano Fortnitea, gatunek ten miałby się świetnie (widać po ilości naśladowców PUBG'a). Może nawet lepiej niż obecnie.
Jeszcze zatęsknicie, jak za kilka lat będziemy gadać tylko o jakiś autoszachach.
chodziło o skasowanie wersji Ratowanie Świata. battle royal i tak by powstał. ratowanie zostało tylko po to by zarabiać z jego sprzedaży. gracze chętnie kupują dostęp żeby zbierać walutę którą wydają w battle royale. samo ratowanie jest mało rozwijane i tak samo jak battle royale cierpi na wysyp błędów które generują kolejne aktualizacje.
ci którzy odpowiadają za tworzenie fortnite ostatnio wpadają na dziwne pomysły. ostatnio w ratowaniu znów istnieje napis "wczesny dostęp" - to już 6-7 lat!
I by nie zarobili fortuny i sklep by nigdy nie powstał, nie mówiąc o ekskluzywach.
Taka moda, żeby hejtować Fortnite, mimo braku jakichkolwiek podstaw do tego. Po prostu ludzie to debile podążający za tym co ktoś powiedział, bo zrobiło się to "fajne".
Kto hejtuje - byli gracze czy ludzie, którzy z Fortnite nie mieli do czynienia? Może macie udokumentowane doświadczenia.
Każdy produkt, który odniósł duży sukces, będzie hejtowany. Nie ma przy tym znaczenia czy mówimy o Fortnite, Windowsie, Grze o Tron czy Facebooku – skoro jest komercyjny sukces to jest też grupa niezadowolonych ludzi, którzy będą narzekać. Mnie też się to zdarza. Np. korzystam teraz z Windowsa i w duchu pomstuję na Microsoft :).
1. Inni hejtuja to ja tez
2. Jestem na tyle dorosly, zeby pokazac wszystkim innym, ze jestem dorosly, wiec hejtuje gre pozornie dla dzieci
3. [Miejsce na jeszcze bardziej absurdalne powody]
Wcześniej był CS później LOL teraz fortnite zawsze coś będzie co będzie kierować rynek
To niech to będzie jakaś singlowa gra liniowa, a nie to coś.
Jak słusznie zauważył Hydro (choć chyba nie o to mu chodziło) – to nie gry kierują rynkiem, lecz rynek grami.
Gdyby nie steam ;) tak dla poprawki ;) to Fortnite'a by nie istniał ;)
Tyle fantastycznych komentarzy :D
Weźcie to podepnijcie gdzieś na główną, czy coś, bo przyjemne jest to czytanie tego niesamowitego bólu dopy....
Zdajecie sobie sprawe z tego, ze Fortnite zabral wiekszosc rakowej spolecznosci do siebie ? Gdyby nagle upadl te wszystkie dzieci zaczelyby sie rozpraszac po waszych grach.
Pragnę zauważyć, że tryb Save the World wciąż istnieje i wygenerował całkiem spory przychód dla Epica. Nie może równać się z fenomenem trybu Battle Royale, ale prawie każde inne studio na świecie byłoby zadowolone z wyników Save the World. Tryb ten nie jest (jeszcze) free to play, dlatego ma stosunkowo niewielu graczy, a ponadto nie jest rozwijany, bo wszystkie zasoby produkcyjne Epic zaangażował w BR (racjonalna decyzja), ale pisanie o tym trybie jak o zmarłym to jednak przesada. Jeszcze zanim ukazał się BR to płatny early access Save the World rozchodził się jak ciepłe bułeczki. Tu macie newsy o tym:
https://www.gry-online.pl/newsroom/dostep-do-wczesnej-wersji-fortnite-zakupilo-juz-ponad-500-tysiecy-osob/zb199fb
https://www.gry-online.pl/newsroom/fortnite-z-milionem-graczy-za-kilka-dni-ukaze-sie-tryb-survival/z019b3a
Ah ten ból dupki ludzi którzy hejtują grę tylko dlatego, że jest popularna.
