Zapowiedź gry Twierdza: Władcy - seria przenosi się na Daleki Wschód
Nareszcie jakieś odświeżenie w serii. Mam tylko nadzieję, że gra będzie również na GoGu. Nienawidzę tego gówna steama.
Koncepcja przeniesienia akcji gry na Daleki Wschód jest ciekawa i stwarza spory potencjał jeśli chodzi o wykorzystanie różnych nietypowych, średniowiecznych maszyn oblężniczych z Chin czy ogólnie Azji. W dodatku stanowi jakiś tam powiew świeżości dla serii.
Tylko dlaczego twórcy po raz kolejny muszą uparcie brnąć w to paskudne 3D, które w każdej ich grze wygląda tragicznie (do tego stopnia, że Krzyżowiec II jest brzydszy od pierwszej części mimo, że obie gry dzieli ponad 10 lat).
Mając na koncie tak świetną grę jak pierwsza Twierdza z bardzo klimatyczną stylizacją oraz dopełniającą atmosfery muzyką, od tylu lat mają problem aby zrobić porządną grę w skromnym lecz estetycznym 2D z rozdzielczością podbitą do 4K.
Tyle razy ile byli krytykowani za to, tyle razy co ich nowe gry okazywały się finansowymi porażkami, tyle razy głos graczy i fanów serii spływa po nich jak po kaczce i dalej uparcie brną w swoje, teraz jeszcze dorzucając do pieca i okraszając wszystko, okropną, komiksową stylistyką rodem z tanich indyków na steamie albo gierek na telefon.
Obecnie widać u nich ewidentne papugowanie trendów i decyzji większych graczy - przeniesienie akcji do Chin czy zmiana stylistyki na dziecinną i komiksową niczym w Total War: Three Kingdoms (gdzie jakkolwiek zbędnie tak zostało to zrobione z umiarem i ostatecznie nie przeszkadza jakoś bardzo) albo Cywilizacji VI (gdzie zostało to zrobione tragicznie i skreśla całą grę na starcie). Widocznie ktoś tutaj nie chcąc ryzykować chciał się wpasować w obecne trendy, z tym że takie papugowanie zawsze wychodziło Firefly Studios fatalnie.
Widać też przy tym, że decydujący głos przy tworzeniu koncepcji gry i jej podstawowych elementów oraz założeń mają tam osoby zapewne niebędące nawet graczami, podejmujące decyzje na podstawie słupków i analiz rynku od różnorakich "specjalistów" teoretyków z branży (również niebędących graczami i nierozumiejących przyczyn fenomenu pierwszych części serii oraz tego za co gracze je pokochali).
Nie znajduję innego wytłumaczenia dla brnięcia (wbrew wyraźnemu feedbackowi ze strony fanów) w takie schematy i typowe pułapki, na których wielu producentów już połamało sobie zęby (na dodatek zupełnie niepotrzebnie), a które dla przeciętnego gracza już od pierwszych zapowiedzi są oczywistym strzelaniem sobie w stopę i od razu skreślają dany tytuł w jego oczach.
Potem tacy twórcy po utopieniu jakiejś ilości funduszy dalej brną w obranym kierunku robiąc dobrą minę do złej gry i albo spotykają się z powracającymi cyklicznie falami hejtu albo w najlepszym przypadku z totalną obojętnością i cichym przejściem swojej gry całkowicie bez echa. Na koniec zaś przychodzi czas robienia kontynuacji - wtedy jest wielka refleksja i oglądamy filmiki gdzie przyznają jak to nie mieli racji, jak to różne rzeczy były nieprzemyślane i chybione, po czym dalej robią takie same albo analogiczne błędy i kolejny raz dostajemy bubel.
Ileż to studiów wpadło już w taki schemat... Szkoda, że twórcy Twierdzy również się do tego grona zaliczają i cyklicznie udowadniają nam to już od prawie 15 lat.
Nie rozumiem twojej wypowiedzi na temat CIV 6. Co ci tam w kolorystyce przeszkadza? To rzecz gustu. Dla mnie ładniejsza niż w CIV5, ale najładniejsza w serii była w 4. Mam uwierzyć że ze względu na kolory nie grasz w civ 6? żałosne...
Muszę przyznać, że koncepcja fajna. Pograł bym. Kurde.. Tyle gier w tym 2020.. Będzie lista długa. A czasu pewnie niewiele :D
Nieustannie się zastanawiam, dlaczego oni tak bardzo unikają 2D? Ja ciągle myślę, że dobra grafika 2D mogłaby być ogromną podporą dla ich produkcji, które często w środowisku 3D nie wyglądają zbyt ładnie. Tak czy inaczej będę trzymał kciuki, może im się uda tym razem zrobić świetną grę.
Obawiam się że kiedy studio nie jest w stanie stworzyć dobrej grafiki 3D w roku pańskim 2019, to nie będzie również w stanie stworzyć dobrej grafiki 2D, jak się rozejrzycie to jest mnóstwo brzydkich gier w tej perspektywie, to nie jest jakiś magiczny trik usprawniający oprawę o 100%.
Ech nie lubię tej mody na daleki wschód, bo w ogóle do mnie te klimaty nie przemawiają.
Co do samej twierdzy, to jestem tego samego zdania co inni, że ta gra lepiej by wyglądała w dobrze zrobionym 2D niż w tym kulawym 3D, którego Firefly po prostu nie ogarnia albo mają do tego za mało ludzi.
Tak czy inaczej zawiodłem się, bo liczyłem na klimaty europejskie.
Wygląda jak jakieś mobilne gówienko.
Oddajcie starą grafikę!
To jedynka ładniej wyglądała. Ten styl graficzny zupełnie nie pasuje do serii.
Według mnie, ten ich silnik graficzny jest tak katastrofalny. Przecież dałoby się zrobić i dobrą kontynuację w 3D, niestety sądzę, że oni już nigdy nie zrobią dobrej twierdzy, co najwyżej ktoś inny, za parę lat zrobi godnego następcę i wypełni ich nisze. Podobnie było kiedyś z SimCity 4 do póki pojawiło się Cities: Skylines.
Mam nadzieje że to co na filmiku to jakaś pre-beta-alpha wersja 0.002, inaczej to to chyba wyląduje na mobilkach
Twierdza: Władcy (oryg.: Stronghold: Warlords)
Tłumaczenie jakieś oficjalne czy wasze? Bo jak to drugie to w kontekście Chin 'Warlord' tłumaczy się raczej jako 'Watażka' niż 'Władca' i moglibyście poprawić. Nawet chyba lepiej brzmi - Twierdza: Watażkowie.
A ja tam poczekam z opinią aż gra wyjdzie, może i 3D ale jeśli będzie się w nią dobrze grać to co. Tego
Niesamowite! Udało im się cofnąć w czasie z grafiką o jakieś 20 lat. Dla porównania obejrzałem kawałek gameplaya Total War Shogun 1 (rok 2000) i tamta grafa zjada ich na śniadanie. Jest tyle darmowych silników graficznych, serio nie wiem czemu spędzają lata na wysmażenie czegoś takiego jeśli ewidentnie nie mają komeptencji w tym zakresie. Zamiast skupić się na dopracowaniu rozgrywki, to ładują siły i kasę w robienie jakiegoś potworka
Historycznie cofnęli się w czasie do wojen na dalekim wschodzie, całe szczęście że technologicznie nie cofnęli się w czasie, szkoda tylko że do przodu też nie ruszyli od ilu? 10, 15 lat. Czyli jednak nie ma co liczyć na nową twierdzę z prawdziwego zdarzenia. Na Tym to Oni nie zarobią.
Jezu jaka nędza, wygląda jak pierwsza część Empire Earth. Co to w ogóle ma być i czemu oni się tym chwalą?
A wystarczy dać to samo co w Krzyżowcu, tylko więcej i na większą skalę. Przede wszystkim powiększyć mapy o WIELE i zmienić balans.