Przyszłość Fallout 76 – battle royale, NPC, dialogi i wybory moralne
Oglądam tę konfę i myślę sobie "jak bardzo są opłaceni ci ludzie na widowni" albo mają pamięć złotej rybki.
Ja nie wiem czy w tym BR w Falloucie 76 wql zbierze wystarczająco ludzi do meczu xD. 52 może przekraczać ich możliwości
Dodawanie też NPCów i wyborów moralnych które powinny być od początku i mówienie przy tym jeszcze "FOR FREEEEE!" to już szczyt szczytów. Może jeszcze liczyli że ktoś by dopłacił za to xD
Ci opłaceni krzykacze i rykownicy (co drugie zdanie prezentera i 'WOOOO fuck yeah!') są wyjątkowo irytujący i po prostu przeszkadzają- mówiącym i oglądającym. Nie wiem kto w B. wpadł na ten pomysł, sztuczne i zero wartości dodanej.
Póki co Bethesda mocno ssie. Mobilniaki i dodatki do przejedzonych/nieciekawych gier.
DOOM uratował, Wolf ok obawiam się kwestii klimatu i historii. The New Order doskonale wyważył ciężar tych elementów.
Oglądam tę konfę i myślę sobie "jak bardzo są opłaceni ci ludzie na widowni" albo mają pamięć złotej rybki.
Ja nie wiem czy w tym BR w Falloucie 76 wql zbierze wystarczająco ludzi do meczu xD. 52 może przekraczać ich możliwości
Dodawanie też NPCów i wyborów moralnych które powinny być od początku i mówienie przy tym jeszcze "FOR FREEEEE!" to już szczyt szczytów. Może jeszcze liczyli że ktoś by dopłacił za to xD
Znając fabuły singleplayerowych gier Bethesdy, to boje się, jak wyglądać może ich historia w grze online.
Ci opłaceni krzykacze i rykownicy (co drugie zdanie prezentera i 'WOOOO fuck yeah!') są wyjątkowo irytujący i po prostu przeszkadzają- mówiącym i oglądającym. Nie wiem kto w B. wpadł na ten pomysł, sztuczne i zero wartości dodanej.
Póki co Bethesda mocno ssie. Mobilniaki i dodatki do przejedzonych/nieciekawych gier.
DOOM uratował, Wolf ok obawiam się kwestii klimatu i historii. The New Order doskonale wyważył ciężar tych elementów.
Oczywiście jeśli ktoś okazuje swój entuzjazm wobec Bethesdy to na pewno jest podstawiony xDDD Aż strach pomyśleć co by było gdyby nie daj Boże komuś ich gry się podobały [szok].
Obejrzyj jakakolwiek konferencję, i zobacz że normalny tłum tak nie nie zachowuje przy byle pierdzie, zanim zaczniesz ironizować bo robisz z siebie tylko pośmiewisko. Już sam fakt jarania się przez publikę byle mobilką, kiedy są wszędzie tak hejtowane, jest wystarczająco wymowny
Oglądałeś w ogóle tą konferencję? Pytam ponieważ taki zarzut jest najzwyczajniej głupi.
W show biznesie takie praktyki są znane nie od lat a od dekad. Na E3 to normalna rzecz, ale większość organizatorów ma wyczucie. Tutaj była żenada.
Oglądałem kilka czatów i wiele osób to denerwowało. Wynajęci ludzie, pracownicy których wysłano do pierwszych rzędów, ich znajomi i rodzina... Zresztą pierwsze z brzegu:
https://www.gamespot.com/forums/system-wars-314159282/e3-2019-bethesda-showcase-plus-devolver-digital-33461445/?page=2
Planted interns being paid to clap.
The crowd sound like paid shills by Bethesda
Co chwile ryk w stosunku do pół-zdań na temat jakiś mniejszych rzeczy, prezenterzy tygodniami robią próby a i tak są mega zdenerowowani a teraz jeszcze zbyt entuzjastyczni 'widzowie' podczas recytacji formułki co chwilę ich rozpraszają.
ed:
Oczywiście jeśli ktoś okazuje swój entuzjazm wobec Bethesdy to na pewno jest podstawiony xDDD
kto tak powiedział?
Jak masz coś mądrego do napisania to napisz, ale nie baw się w strawmanning.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sofizmat_rozszerzenia
Nie każda osoba jest taka sama, pierwsze o czym pomyślałem to to że ten koleś jest po prosu mega fanem, nie pierwszy raz widuje (słyszę) kogoś takiego i nie jest to dla mnie zaskoczenie. Czy równie dobrze nie można powiedzieć że wszystko na tym e3 jest ustawione? Tak, toby było łatwe. Albo nie! Wszystko tylko nie Cyberpunk! Tak, bo tylko na nim ludzie byli szczerzy.
Same rozkojarzenie Matta Firora mi wystarczyło aby to ocenić.
Aaaaaa! Czyli tutaj jest ból pupki pogrzebany, w sukcesie marketingowym Cyberpunka! Niestety muszę cię zmartwić misiu kolorowy, jak sprawdzisz moje komentarze to od początku E3 nie napisałem o nim ani słowa (aż do teraz) więc pudło xD
Daje tylko przykład, bardzo widoczny przykład, nie widziałem żeby ktoś pisał że kupili reakcje. Jeśli Cię on boli to trudno, nic mi do tego.
Oooo jaka rejterada. Typowe jak się konkretny argument przedstawi. Nie ma to jak mała kompromitacja przed południem LOL
No tak, podczas pierwszej prezentacji Fallout 76:
> Nie będzie sztucznych npc, każdy gracz będzie mógł odegrać rolę npc!
Kiedy to oczywiście nie wypaliło:
>Dodamy wam npc z dialogami i fabułą, za darmo!
Mam swoje problemy z tą produkcją jak wielu fanów, ale chcę zadać wszystkim psioczącym pytanie - Czy wolelibyście, by nic nie robili już z tą grą byście mogli psioczyć jak dotąd, że nic nie robią?
Chyba lepiej wprowadzać zmiany oraz nowe rzeczy, które co prawda powinny już być w grze, niż nie robić nic jak póki co Bioware robi z Anthem?
Lepiej byłoby gdyby naprawili rdzeń gry, połączenie serwera i wyeliminował błędy... Na co komu nowa zawartość skoro korzystanie z niej będzie tak samo frustrujace jak podstawka?
Z tego co czytałem na forach, subredditach itd od czasu premiery Fallout 76, to podobno wiele się w tej kwestii połączenia zmieniło i raczej nikt na to już nie narzeka, a co do bugów to prawda, coś tam dłubią, dłubią od premiery, ale ogólnie wątpie, że ogarną je wszystkie.. szczególnie bugi z budowaniem, speedhackiem i duplikacją itemów.
Te DLC z npcami mi odpowiada, za to ten tryb BR kompletnie zbędny według mnie i strata czasu na produkcje.. ale nie wiem, może po prostu nie jestem targetem, a aktywnym graczom f76 to będzie odpowiadało.
Ja osobiście dopiero wrócę do f76 pod koniec roku, jak już cały ''roadmap'' na ten rok odhaczą.
Tutaj nie dogodzisz nikomu, choćby Bethesda zrobiła aktualizacje robiącą z gry jakieś arcydzieło to i tak i tak ludzie by pluli się o to "że jak to tak oni swoją grę naprawiają, nie wolno im!"
Bo im nie wolno wydawać gry w takim stanie, niedokonczonych, niegotowy półprodukt, którego nazywają AAA i koszą kasę jakby to faktycznie była gra AAA.
Dostaliby po łepie bardziej gdyby nie wy -
zwolennicy dymania w poślady i plucia w twarz...
Co ma piernik do wiatraka? Wypuścili złą grę - zdarza się. Dostali solidny opierdol (do którego się przyłożyłem także) i tyle. Naprawiają ją i nie ma w tym żadnego problemu.
No, przynajmniej dla mnie, niektórzy dostają bólu tylnej części ciała i uważają że jak raz nie wyszło to trzeba wszystko rzucić, zamknąć serwery i zając się czymś innym.
o podobno wiele się w tej kwestii połączenia zmieniło i raczej nikt na to już nie narzeka
Podobno, raczej... Bez urazy, ale z tyloma domysłami, to już byśmy kolonizowali Marsa. Fakt jest taki, że gra co i raz ma problemy natury technicznej. Randomowo potrafi się wysypać, jakieś zwiechy, wydajność kuleje itp. Jak ktoś nie grał, wystarczy że poczyta komentarze jakie pojawiają się po każdym updacie.
Le Loi
No tak, tak. Co mają powiedzieć teraz ci co dali się wydymać jak ostatni frajerzy? Aaaa no tak, że się każdemu nie dogodzi, że hejt itp. bzdury.
Żeby Beth zrobiła z tej gry arcydzieło, to by musieli ją napisać od nowa. I nie, nie byłoby wtedy żadnego globalnego narzekania chłopcze.
Najwięcej marudzą właśnie ci, co dali się nabrać, bo doszło do nich, że tylko oni są naiwniakami, którzy z wywieszonymi ozorami polecieli i wydali kupę kasy na premierę, która już w becie dawał wyraźnie znaki, jaki to będzie produkt.
No ale co zrobić, są tacy którzy mówią że deszcz pada jak im się pluje w twarz. Jak ktoś się sam nie szanuje (gracz), to tym bardziej kto inny nie będzie go szanował (deweloper/wydawca)
Oh, bo te Twoje 100% hejterskie podejście i wyzywanie od zwolenników dymania jest bardzo zdrowe... Spoiler - Jest dziecinne.
Jeszcze na początku myślałem, że jesteś jednym z tych normalniejszych osób, która potrafią chociaż przyjąć niejednostronną krytykę na swoją full out hejterską klatę, ale wyszło szydło z worka.
''Bo im nie wolno wydawać gry w takim stanie, niedokonczonych, niegotowy półprodukt, którego nazywają AAA i koszą kasę jakby to faktycznie była gra AAA''
Ponawiam pytanie, bo o to mi od początku chodziło - Poza tymi wszystkimi ''czy im nie wolno, czy wolno'', zdarzyło się, wydali niedopracowany produkt i to nie zbyt dobrze świadczy o firmie, ale czy wolałbyś by nie naprawiali niczego i zostawili produkt w takim stanie jaki był na początku albo wolałbyś by coś ruszyli do przodu, choćby małymi kroczkami w lepszym kierunku? I czy każda próba odkopania z gruzu tego tytułu jest będzie czymś złym?
Czy obie opcje są dla Ciebie bee, bo Ci się gra nie podoba i jesteś tak bardzo oburzony, że będziesz narzekał na wszystko, obojętnie czy to coś pozytywnego lub negatywnego?
@up
Poza tymi wszystkimi ''czy im nie wolno, czy wolno'', zdarzyło się, wydali niedopracowany produkt i to nie zbyt dobrze świadczy o firmie, ale czy wolałbyś by nie naprawiali niczego i zostawili produkt w takim stanie jaki był na początku albo wolałbyś by coś ruszyli do przodu, choćby małymi kroczkami w lepszym kierunku? I czy każda próba odkopania z gruzu tego tytułu jest będzie czymś złym?
Pozwolę sobie odpowiedzieć pytaniem. Czy za produkt wybrakowany, nie posiadający pewnych, obiecanych cech, wadliwy i niedorobiony zapłaciłbyś pełną cenę jak za produkt innej firmy nie będącym wybrakowanym, wadliwym etc?
Cały właśnie szkopuł polega na tym, że wydawca bezczelnie okłamał potencjalnych klientów. Serio? Chcesz jeszcze bronić oszusta? Co z tego, że naprawia błąd? Każdej krzywdzie należy zadośćuczynić, ale nie oznacza to że nic się nie stało.
Syndrom Sztokholmski, to mało powiedziane :/
Ja nikogo nie bronie, po prostu próbuję zrozumieć tok rozumowania osób co biadolili, że danej gry nie naprawiają choćby w małym stopniu, a jak coś robią to dalej jest narzekanie, że teraz naprawiają i jak oni tak mogą?
''I nie, nie byłoby wtedy żadnego globalnego narzekania chłopcze.''
Oj tak, było by i nie byłbym ździwiony, widząc dużo osób piszących coś takiego jak Ty, w samiusieńkim pierwszym rzędzie do narzekania, chłopcze(Że już się tak zwracamy).
Jakby grę olali, to byłoby narzekanie, że olali.. Drama w internecie aż by się wylewała, tak jak jest to z Anthemem, który póki co wygląda na produkcję olaną ciepłym moczem przez developerów, niestety.
Ja bije do czegoś innego, Ty do czegoś innego Maddred i widocznie osobnik AIDIDPI tak samo.
Ehhh bo po prostu tego nie da się naprawić. Nie naprawi się czegoś, co jest w samej koncepcji spieprzone. Po prostu eksperyment jakim miała być taka postać Fallouta online nie wypaliła. Może jakby bardziej postawiono na klasycznych rozwiązaniach i tego czego oczekiwali odbiorcy, a było głośno o tym co społeczność chciałaby zobaczyć, to efekt byłby inny, ale to tylko spekulacje.
No cóż... ktoś coś wymyślił i chciał zrobić najniższym kosztem i wyszło jak wyszło.
Teraz są to tylko rozpaczliwe próby łatania i ratowania co się da i to też nie za dużym nakładem środków i w oparach jakiejś niemalże dobroczynności. Porównaj sobie sytuację z NMS. Tam się naprawdę solidnie przyłożono do roboty i to widać! W F76 te efekty są najwyżej mierne.
Dobrze, że chociaż coś robią a nie porzucili gry, chociaż jest to moim zdaniem zabieg czysto PRowy. Myślę, że jak sprawa dostatecznie przyschnie, to gra będzie stopniowo wygaszana.
Sa i moi ulubieni eksperci od F76 Maddred i Aididpi :D chlopaki Wy to juz musicie miec chyba tysieczny level tyle wiecie o grze i jej bierzacych problemach.
Komedia. :D
Jeszcze na początku myślałem, że jesteś jednym z tych normalniejszych osób, która potrafią chociaż przyjąć niejednostronną krytykę na swoją full out hejterską klatę, ale wyszło szydło z worka.
No niestety, reality check dopada w koncu kazdego. :) mialem identyczne wrazenia po probie dyskusji z tymi osobnikami na temat F76. Moze o czyms innym potrafia rozmawiac jak normalni ludzie? :)
nie wierzę w ani jedno ich słowo
i nie obchodzi mnie co tam dodadzą, ta gra jest już skończona dla mnie
Co jak co ale z opcji darmowego przetestowania sobie skorzystam . Zobacze czy jest tam cokolwiek zjadliwego.
No widzę zmiany , chyba dobrze ze próbują rozkręcić grę , pół roku nadal nowe patche mimo wpadki na starcie
@Starcall nawet nie wiesz jak bardzo są dziwni ci ludzie na tych konfach a zwłaszcza fani bethesdy w Ameryce oni tacy są naprawdę nikt im nie płaci ani dopłaca była kiedyś sytuacja inną grą innej firmy gdzie w Ameryce chcieli dać paczki z expem za 9.99 dolara i strony do skrytki w mieście za 5.99, us forum tej gry jarało bardzo tym mówili że nawet będą płacić jeszcze więcej za te bajery ale to nie przeszło bo prawo uni wydawca chciał wprowadzić we wszystkich regionach.
Ale jedno trzeba Bethesdzie oddać i za to mają u mnie graty. Nie zachowują się jak bioware z Andromedą czy anthem, słaba sprzedaż=walić wsparcie, tylko chociaż coś robią. No ale nie do końca to im wychodzi :)
Nooo, jeszcze z rok, może dwa i będzie nawet można spokojnie zagrać :D
Wiadomo, że zawsze na takich konfach ogarnia się swoich cheerleaderów, a już bethesda to musiała pewnie całą salę nimi zapełnić... xD Jakby normików wpuścili, to by musieli ze sceny spierdzielać po paru minutach...
Strasznie chciałem napisać coś miłego o F76. Ale jak zobaczyłem te NPC z modelami pamiętającymi F3, krączącymi do pompatycznej muzyki a la Michaela Bay, to tylko zapaskudziłem sobie monitor...
Ciężko o inną reakcję...
A przepraszam gdzie można pobrać za darmo skoro darmowy tydzień ? Na launcherze bethesdy jest tylko opcja kup.
Bardzo dobre informacje. Gra już teraz jest świetna. Od wydania rozwinęła się niesamowicie. Konstrukcja, wielkość świata oraz jego zawartość są niemal bliskie ideału. Teraz jak dojdą NPC, wybory i inne drobiazgi będzie jeszcze lepiej. Moim zdaniem kuleje nieco rozwój postaci. Mam nadzieję na jakieś zmiany i w tym aspekcie. Zobaczymy jak będzie :)
F76 powinien być za darmo po tym wszystkim co ludzie widzieli, a dodatek za kasę...
Tryb BR to whale hunt. Smutne.
A ja myślałem że to coś zostało już dawno pogrzebane, szkoda nawet pisać o tym czymś.