Red Dead Redemption 2 – nowe dowody na istnienie wersji PC
To jest już raczej pewne, że gra wyjdzie na PC, tym bardziej, że nie jest to żaden exclusive, każdy chce zarobić i chce aby gra trafiała do jak największego grona. To samo było przecież z GTA V.
To jest już raczej pewne, że gra wyjdzie na PC, tym bardziej, że nie jest to żaden exclusive, każdy chce zarobić i chce aby gra trafiała do jak największego grona. To samo było przecież z GTA V.
Up
Tak pewne jak Red Dead Redemption i Red Dead Revolver. Bardzo złudna to nadzieja :)
Ta gra musi wyjść na PC żeby rozwinąć skrzydła. Na konsolach się dławi. Każdy wypad do miasta do dropy fps. Ale co ty możesz wiedzieć jak przeszedles na yt.
Grę mam od premiery, a ukończyłem ją w styczniu. Żadnego dławienia w miastach nie było. Ale skąd Ty to możesz wiedzieć, jak grę przechodziłeś u jutubera w 480p
Bardzo dobrze że nigdy nie wyjdzie na PC, Rockstar nie lubi piratów i moderów :)
Moderacja: Dalsze postępowanie wbrew Regulaminowi Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 i celowe prowokowanie innych użytkowników forum może skutkować odebraniem punktów rankingu, a w dalszej konsekwencji usunięciem konta.
Ty to jednak jesteś niereformowalnym fanboyem. Jakaś plakietka by Ci się przydała. Cieszysz się, że mniej graczy zagra w grę. Zamiast się integrować jako całość, jako gracze, Ty wkładasz kij w mrowisko, aby wzmocnić swoje ego. Pięknie Cię korpo wychowało. Stałeś się niewolnikiem z wyboru.
@PROsiak83
>... Rockstar nie lubi piratów i moderów :)
To czemu wyszlo GTA 4 i 5 na PC?
>thonk.jpg
RDR 2 przechodziłem w ubiegłym roku na Ps4 Pro.
Ta konsola technicznie mocno ogranicza tą grę. Znacznie płynniej będzie działała i lepiej wyglądała na Ps5/Pc.
Żadnego dławienia w miastach nie było.
Kolega wyznawca teorii o oczach nie widzących więcej niż 30 fps? xDDD
Pamiętam jak RDR się dławił na PS3, na PS4 jest tak samo jak się wjedzie koniem/wozem do miasta? Jakieś fajne filmy macie na YT?
Na Xone X odświeżona wersja RDR chodzi jak złoto
Jak nie wyjdzie trudno. Ogram na PS4 za 6 miesięcy, jak wyjdzie to kupie na PC. Ale RDR2 wyjdzie na PC na 90%, GTA V też wyszło z opóźnieniem. Poprostu dowalą lepszą grafę, możemy poczekać nawet 1.5 roku ale wyjdzie. Mody srody.. jak jest rdr online, a na pc chyba w gta v jest największy bank, to tylko głupie z ich strony by było nie wchodzić na rynek PC. Mi lotto, wole PC bo jest więcej możliwości, ale jak będzie tylko na konsole to trudno. Jak Ci to robi prosiak83 jakiś orgazm że tylko na konsole jest, to brawo ty ;)
Ale RDR2 wyjdzie na PC na 90%, GTA V
Ale seria RDR to nie GTA, więc debilne porównanie. Gdyby największy bank rozbijali na PC, to dla wydawcy ta platforma by była priorytetowa, a jednak nie jest. Dla mnie możesz czekać i dekadę nawet na Amidze, ja już grę mam dawno za sobą i jedynie wrócę jak Online wyjdzie z bety.
To okaże się dopiero po premierze PS5 i XBOX Two podobnie jak GTAV.
To tylko słowa BYŁEGO pracownika. Ostateczna decyzja wydania RDR2 na PC należy jednak do szefa Rockstar.
Czas pokaże.
Pewnie masz rację, że będzie identyczna strategia jak przy GTA V.
Stare konsole, nowe konsole, Pc. W każdym razie nie jestem pewny czy w ogóle będę miał ochotę ponownie w nią grać.
W 2017-2018 roku odświeżałem wszystkie najlepsze rpg 1997-2009, a obecnie odświeżam wszystkie najlepsze gry przygodowe 1990-2010. I właściwie przy większości tych starszych rpg i starszych klasycznych przygodówkach point and click bawię się lepiej niż przy takim sandboksie RDR 2 np:
Secret of Monkey Island 1990- Special Edition 2009, Monkey Island 2 1991 - Special Edition 2010, Indiana Jones and Fate of Atlantis 1992, Gabriel Knight: Sins of the Fathers 1993 - 20th Anniversary Edition 2014, Gabriel Knight 3 1999, The Curse of Monkey Island 1997, Broken Sword: The Shadow of the Templars 1996,
Broken Sword II: The Smoking Mirror 1997, Broken Sword 2,5: The Return of the Templars 2008,
The Longuest Journey 1999, Deamfall:The Longuest Journey 2006, Syberia 2002, Syberia II 2004, Black Mirror 2003, Black Mirror II 2009, Black Mirror III 2011, Still Life 2005, Gray Matter 2010 itd.
Z sandboxów największe wrażenie robią na mnie Morrowind z dodatkami i ok 100 modów, Skyrim z dodatkami i ok 500 modów, Gothic 2 Noc kruka + olbrzymi mod Returning 2.0 + dx11 + spolszczenie, Wiedźmin 3 z dodatkami i modami.
Ale nieźle jest też przy Kingdom Come:Deliverance, GTA III, GTA Vice City, GTA San Andreas, GTA V, RDR 2.
Szacunek dla Ciebie za to, że grałeś również w przygodówki. Ja też kocham te gry.
Głównie dlatego, że są wyjątkowe i niepowtarzalne.
Serio wierzycie że RDR2 wyjdzie na next geny? To że GTA V wyszło to nie znaczy że i tutaj będzie tak samo. Gdy GTA wychodziło to w 2013 roku we wrześniu a nowe konsole ukazały się w listopadzie to R* mógł się wstrzymać z wydaniem wersji PC i wypuścić je w bliższym terminie z konsolami ONE i PS4. A tutaj nowych konsol jeszcze nie ma dopiero będą w 2020 roku najpewniej i to by nie znaczyło że nowe konsole wychodzą i jeb RDR2 wychodzi razem z nimi pewnie jak już to by dopiero w 2021. Wątpie by R* tak długo czekał z wydaniem wersji PC najbardziej prawdopodobny termin to jesień 2019 a zapowiedź w sezonie ogórkowym. A na next geny prędzej wypuszczą wsteczną kompatybilność, Rockstar jest już pewnie zajęty robieniem GTA 6 na nowe konsole.
Rockstar zachowuje się nieprofesjonalnie, nigdy nie powiedzą czy gra wyjdzie na PC czy nie.
To ty jesteś w błędzie. Nie mają obowiązku poinformować graczy, czy ta gra wyjdzie na PC. Po co mają obiecywać rzeczy, co mogą nie zostać spełnione w przyszłość?
To zależy od wyniki sprzedaży RDR2 na konsoli.
Oni mają taką strategię, trzymają grę na konsoli tyle ile się da, jak już zarobi swoje to wtedy po dłuższym czasie cyk, ogłoszenie nowej edycji na PC albo next geny i znowu mamona się sypie
Ok, nie mają obowiązku informować graczy pctowych o wersji gry na ich sprzęt. Ale nieodpowiedzialne jest to że pozwalają na wycieki i nic z tym nie robią. Mają totalnie wywalone na fanów i nic nie mają w planach sprostować. Każda szanująca się firma powinna nie dopuszczać do wycieków, a jeżeli takie by się wydarzyły, i to wiele razy to powinni jakoś zareagować na przypuszczenia fanów. Jeśli nic z tym nie robią (i szefowie mają łeb na karku) to chcą nam dać do zrozumienia że gra na pewno się pojawi na PC. Każdy o tym trąbi a oni nie zaprzeczają. Nie w porządku by było gdy by okazało się że jednak tak nie będzie.
BTW. Gra na Konsolach wygląda przepięknie. Bardzo podoba mi się ta stonowana, naturalna kolorystyka (coś jak KC:D) i gra świateł. Co by było gdy by dodali obsługę RT? :D
Jeszcze troche to gra się zestarzeje i za 50-100 zl straci sens wersja pc. No ale jestem w biedronce co tydzień więc wypatruje
Jeszcze troche to gra się zestarzeje
Niekonieczne. To zależy od stanu techniczny i ... nowe gry. Jeśli w przyszłość nie pojawią się nowe i lepsze gry sandbox oparte na Dzikim Zachodzie, to RDR2 nadal się broni mimo upływu czasu. Liczy się niepowtarzalność i kreatywność.
Grafiki 3D osiągnęli taki poziom, że gra nie zestarzeje się tak łatwo w przeciwieństwie do stare gry za czasów PSX i Voodoo 3Dfx. Wróciłem do Dead Space 2 i Dark Souls po tylu latach i grafika nadal mnie zachwyca.
Chodzi mi o sam wiek gry. Też nadrabiam paroletnie gry warte kilkanaście zł a wyglądają super
Zgadzam się z Tobą. Jak są dobre gry mimo upływu czasu, to są warte wydanie pieniędzy i do tego wolne od błędów. Podobnie jak dobre wino w piwnicy. A jeśli inne gry już nie są dobre mimo upływu czasu, bo istnieją lepsze gry, to jedynie zaoszczędziłeś pieniędzy i ... czasu.
Nie zawsze opłaca się jest kupić nowe gry w dniu premiery.
Desperados.
O, to już powoli klasyka.
Przy RDR1 też były takie wycieki i co chwile się pisało że wersja PC jest potwierdzona jakimś tam wyciekiem, a wszyscy wiemy jak dalej się to potoczyło, ale życzę tej wersji PC bo RDR2 kupiłem kilka dni po premierze i to toporne sterowanie mnie dobija, gra jest niemal nie grywalna i sam exploring jest tutaj skopany, na prawde, pod tym względem Fallout 76 jest o wiele lepszy, nie zaprzeczam że to dobra gra, bo opowieść jest świetna a powolne tempo mi nie przeszkadza, bo jak ktoś oglądał westerny to nie powinno być to nowego, a graficznie gra czy na XOne X czy zwykłym PS4/XOne powala i wyciska ostatnie soki, przywiązanie do detali też robi wrażenie, ale to sterowanie i spora liczba mechanik są tak toporne iż odechciewa sie w to grać, i dlatego liczę na wersje PC że może jakoś tam to będzie lepiej działać
Z RDR1 była zupełnie inna historia. Po pierwsze już sama podstawka powstawała w bólach. Po drugie inna generacja konsol, z których (szczególnie PS3) o wiele trudniej robiło się porty ze względu na różnice architektury. Dziś mamy praktycznie same PC-konsole z uwagi na podzespoły, które bezpośrednio są wyjęte z rynku PC. Tylko Nintendo jeszcze stoi okoniem, jednak da się ich decyzję zrozumieć. Po trzecie można jeszcze napisać o umiejętności samego przenoszenia gier. R* nie miał jeszcze doświadczenia, na co dowodem mógł być fatalny stan GTA IV PC na premierę. Natomiast dziś GTA V uznawany jest za jeden z lepszych portów.
Gadanie, najlepsza wersja pierwszego RDR byla ta na X360 (z tej konsoli byla masa portów i wcale sie tak architektura az nie roznila)
Natomiast mozliwe, ze po slabym porcie GTA IV im sie odechcialo portowania gier na PC
Natomiast mozliwe, ze po slabym porcie GTA IV im sie odechcialo portowania gier na PC
No. Właśnie dlatego przeportowali GTA V.
Tak sobie wróżąc z fusów strzelam, że premiera listopad-grudzień 2019 i w dodatku tylko na Epic Store. A jeśli teorie i spekulacje na temat pozostawionych w RDR2 pustych terenów z RDR1 się sprawdzą, to może wyjdzie po koniec 2020 na nowe konsole, ale z remasterem RDR1.
Na Epicu wydają tylko ci którzy mają obawy że ich gra się nie sprzeda, dlatego chcą pieniędzy z góry. W przypadku RDR 2 takich obaw nie ma, a Epic żeby zrekompensować R* czy tam Take2 straty na sprzedaży i wizerunku by musiało chyba przekazać wszystkie oszczędności z Fortnite i jeszcze wziąć kredyt. wystarczy spojrzeć na sprzedaż GTAV na Steamie, to pewne pieniądze, nie opłaca się zamykać na Steama.
Na Epicu wydają tylko ci którzy mają obawy że ich gra się nie sprzeda
Ehm, że co?
No i chciwe sukinsyny ;P
Ja już zapomniałem o niej, wygląda że konsolowcy też się szybko znudzili, bo zupełna cisza panuje o tej grze.
Cisza? Nie powiedzialbym, z reszta to gra na setki godzin, ja spedzilem przy niej jakies 40 co jest moim rekordem, dawno zadna gra tak nie wciagnela, jedynie Vice City, ale wtedy to sie bylo dzieciakiem jeszcze wiec, to byla zupelna nowosc
Ogólnie to polecacie Red Dead Redemption 2 ? Czytam to są sprzeczne opinie. Niby gra jest dobra. Kilka osób mówi nudna i powtarzalna. To jak w końcu z tą grą jest?
Oczywiście że warto. To najładniejszy open world jaki powstał, z dorosłą fabułą i świetnym klimatem dzikiego zachodu. Te kilka osób to użytkownicy wiadomo jakiej platformy, którzy grę widzieli jedynie na YT. Wiadomo o kogo chodzi :)
Wszystko co słyszałeś o tej grze to prawda. Gra ma tyle samo wad co zalet. Zagrać na pewno warto ale na PC gdzie strzelanie bedzie wygodniejsze na pewno będzie bardziej satysfakcjonująco.
Przeczytaj parę recenzji, obejrzyj parę gameplayów i sam zdecyduj czy takie prowadzenie fabuły oraz rozgrywka mogą trafić w Twój gust.
Zagrać na pewno warto ale nie jest to megahit zasługujący na oceny 10/10, nie jest to najlepsza gra ever. Gra ma wiele zalet oczywiście ale ma też sporo jak na Rockstara wad. Może to być najgorsza gra R* od czasów GTA III.
Najlepsza gra generacji, a nawet i w ogole, takze brac bez wahania, chyba ze sie jest fanem gier ubisoftu czy innych blockbusterów z pedzaca akcja na leb na szyje, a przy tym wypranych z klimatu to wtedy nie. To western z krwi i kosci
No i sterowanie jest takie jak na Rage engine przystalo, nie jest to wada, ale tez niektorym przez to gry R sie nie podobaja, niektorzy narzekali juz przy MP3, ale tak naprawde jest ono bardzo realistyczne
Fabularnie, klimatycznie majstersztyk, lepiej zrobionego open-worlda predko nie bedzie, tak naprawde jedynie sam Rockstar jest w stanie sie przebic. Audio i grafika tez poziom kosmiczny. Gra miala kolosalny budzet, widac to na kazdym kroku
Na meta byl hejcik od graczy bo nie ma wersji pc i wystawiali 0/10, dlatego ocena graczy nie ma co sie sugerowac
Kesikow itp nawet nie sluchaj, oni swoja opinie opieraja co najwyzej o youtube'a
Może to być najgorsza gra R* od czasów GTA III.
<---- Panu juz podziekujemy, to jest wlasnie najlepsza gra Rockstara od czasów Vice City
nie jest to megahit zasługujący na oceny 10/10
No tak nasz expert, który nie gral, tak mowi to trzeba mu wierzyc
Dlatego wlasnie nie toleruje Pc master race, ja sie nie wypowiadam o strategii w która nigdy nie gralem i nie zagram, a oni swoja opinie (ta jedyna najsluszniejsza rzecz jasna!) musza wyglosic chociaz zagraja pewnie za 2 lata jezeli w ogole, no i potem beda musieli jej bronic no bo jak to tak wyjsc na hipokryte
Nawet jezeli ktos nie lubi RDR, bo to western i nie kazdemu western sie spodoba, to gra znacznie lepsza od czesci pierwszej, w która tez z reszta nie grales i nie zagrasz, wiec wyjdz prosze
No pewnie, lepiej posłuchać ewidentnego fana gry którego opinia nigdy nie będzie obiektywna, ma klapki na oczach i złego słowa nie powie o grze, a o jej ewidentnych wadach i przestarzałym designie nie chce nawet słyszeć.
Znam ludzi którzy twierdzą, ze RDR2 jest największym rozczarowaniem generacji ale oni pewnie też nie grali i są PCMR i tylko hejtują.
Jedyna drobna wada jest celowanie, ale da sie do niego przyzwyczaic
Tak lepiej posluchac mnie niz jakiegos goscia co widzial gra na yt
Gra się sprzedała jak dobrze pamietam w 15 milionach egzemplarzy, co jest bardzo duza iloscia
Powaznie myslisz ze wsrod tych 15 mln nie znajda się osoby, którym gra sie nie spodobala?
Nie ma i nie bedzie takiej gry, która podoba się wszystkim, sa tacy lubia spider-mana, a nie lubia rdr i vice versa
Kazda gra ma swoj troche inny target, spider-man to prosciutka robiona ewidentnie pod masy gierka, RDR2 to najdojrzalsza gra od wielu lat
Wszystkim nie da sie dogodzic
Recenzenci którzy znaja się narzeczy wystawili wlasciwie same maksymalne noty i tyle wystarczy za rekomendacje, polecam przeczytac tutejsza recenzje takze z ocena 10/10 pod która mogę sie podpisac rekami i nogami (jedyny troche slabszy moment w singlu to poczatek 5 rodzialu)
Jedyna drobna wada to celowanie. No to po dyskusji. Nie ma o czym gadać. Tak jak napisałem, gra ma poważne wady i problemy ale fani nie chcą o tym słyszeć. Jakbym Ogame widział. Celowanie to najmniejszy problem tej gry.
Recenzenci którzy się znają. A to dobre. Recenzenci którzy się znają a w recenzji o wadach gry ani słowa. Growe media obecnie na niczym się nie znają i nie mają o niczym pojęcia.
Bo nie jest takie proste jak w wiekszosci gier, co moze byc tez z plusem, kwestia gustu jak zwykle
Zakoncze tak jak ty, tak jak wspomnialem to najlepsza i najbardziej dopracowana gra tej generacji, ale fani pecetow i hejterzy nie potrafia tego zrozumiec.
Growe media obecnie na niczym się nie znają i nie mają o niczym pojęcia.
Jasne ty się znasz najlepiej :)
Takie same odp jak wszędzie. I nawet z kłótnia kto ma rację :D Póki co chyba nie kupię. Muszę jednak gameplay obejrzeć bo takie opinie nic mi nie mówią. A kłótnie to już przesada ...
Posiadam tą grę na prosiaka. Kupiłem w dniu premiery na fali hype'u.
Gra nie przypadła mi do gustu w ogóle. Wraz z bratem uważamy, że to najgorzej wydane pieniądze w ostatnich kilku latach (kupujemy gry wspólnie i przypisujemy je do wspólnego konta a więc koszty po połowie).
Obydwaj graliśmy po kilka godzin w ten tytuł. Ja doszedłem do momentu kiedy założony został obóz w lesie (myślę 4h gry?) a bratu nie starczyło sił aby nawet do tego momentu dojść.
Gra jest w naszym odczuciu strasznie ale to STRASZNIE wolna? Bohater którym kierujemy porusza się jak w smole, do tego zbędna animacja do każdej czynności.
Po raz pierwszy od lat miałem wrażenie, że zaraz puszczę pawia jeśli szybko nie wyłączę gry. Pobierałem ją już chyba z trzy razy ze sklepu z myślą że może zły dzień miałem i tym razem się uda. I co? I dokładnie to samo!
Graficznie/detale/smaczki jest pięknie jak na tą generację. Ale gameplay to flaki z olejem.
Musisz sam zadecydować czy Ci odpowiada taki rodzaj gry.
Widziałem że używki po 100-120zł już chodzą więc najwyżej sprzedasz szybko jak Ci nie podejdzie.
Napisano o tym, że T2 nie odpuści dodatkowego zarobku na kolejnych kopiach na PC i na nowych konsolach. Zgadzam się. Ale co ważniejsze, największą kasę teraz trzepie się na rozgrywce online co dobitnie pokazało szczególnie GTAV na PC. Z takiego rynku nie zrezygnują. Gra w rozgrywce sieciowej na PC zyska drugą młodość. Także fanboye mogą sobie brodę pianą wściekłości rosić, lecz pecunia non olet i jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że RDR2 wyjdzie na komputerach osobistych.
Sam kupiłem preordera RDR2 na PS4, pierwszy mój preorder od bardzo dawna. I co? I pograłem kilka godzin, bo choć gra mega fajna to:
1) Sterowanie - męczące okropnie
2) Dropy FPS
Skutecznie mnie od niej odrzuciły. Dlatego chętnie ogram to na PC.
Jak widzę ludzi którzy piszą, ze najpierw wyjdzie na PS5 i X2 to się za głowę łapię. Serio myślicie że R* od 2018 będzie czekał 2 lata aż wyjdą nowe konsole a potem jeszcze kolejne z pół roku żeby wydać na PC? Skąd takie myślenie? Bo z GTA V tak było? GTA V było wyjątkowe bo wyszło na 2 miesiące przed premierą nowych konsol. RDR2 wyszło 2 lata wcześniej niż nowe konsole. Zupełnie inna sytuacja. RDR2 na PC powinno wyjść spokojnie w tym roku więc na długo przed premierą nowych konsol.
A zresztą to niech nie wychodzi, będę miał spokój przynajmniej. Ja już nie potrzebuję R* w moim życiu :)
I dobrze graj sobie w ta Yakuze co ma wykonanie jak z PS2, tylko swoje 'opinie' o RDR zachowaj dla siebie i nie wprowadzaj ludzi w blad, bo nie grales i nie zagrasz
Lel, R* już w czasach PS2 był do tyłu w porównaniu z konkurencją a co dopiero teraz :)
Rockstar może się wiele nauczyć od twórców Yakuzy.
Mówisz coś o wykonaniu jak z PS2 podczas gdy gram w Kiwami 2 które jest wykonane dużo lepiej niż jakakolwiek zachodnia gra AAA ostatnich lat, zarówno fabularne, jak i graficznie jak i gameplayowo.
No jak jedyne co potrafisz napisac to lel to współczuje
Tak dlatego wszystkie czesci GTA maja najwysze mozliwe oceny, dlatego Rockstar zarabia miliony, dlatego ma najbardziej zdolna ekipe w branzy
No, ale dla ciebie Far Cry 5 to gra roku 2018, wspolczuje Ci gustu
Oceny nic znaczą, jak pokazał RDR2. 97/100 a ludzie zawiedzeni i rozczarowani, z opiniami że to największe rozczarowanie tej generacji konsol. To pokazuje co znaczą te twoje oceny. Nic. Gra przehajpowana i recenzje z kosmosu które nawet nie wspominały o wadach gry.
Rockstar ma najbardziej zdolną ekipę w branży, szczególnie było to widać przy poprzednim RDRze gdzie gra się sypała i potrzebna była interwencja szefostwa żeby grę uratować. Już nie mówię, o tym jakie warunki pracy tam panują.
2018 to był taki słaby rok, że wystarczyła ledwo ocena 8,5/10 żeby zostać grą roku. To nie moja wina. Brak konkurencji :) Oczywiście nie uwzględniam Yakuzy 0 bo wyszła wcześniej na konsolach bo gdybym ją liczył to oczywiście ona była najlepszą grą w jaką grałem w 2018, jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu.
Znowu fantazjujesz, rozczarowane osoby (bo akcja rozkreca sie za wolno.. jakby to westerny jakies dynamiczne byly) to jakis promil graczy
https://www.filmweb.pl/videogame/Red+Dead+Redemption+2-2018-774078
Sam osobiscie mam znajomych, dla ktorych ta gra to takze 10/10
Takze oceny znacza, ale ty jak zwykle zaklamujesz obraz rzeczywistosci, a w zeszlym roku byla masa swietnych gier, nawet jak grales tylko na PC to lepszy byl chociazby Kingdom Come czy A way out
Już nie mówię, o tym jakie warunki pracy tam panują.
Takie jak wszedzie, crunch tylko o Rockstara.. Jasne
Człowieku piszę ci na dwóch frontach. Problemem tej gry nie jest celowanie czy akcja wolno się rozkręcająca tylko toporność, skopany design misji nie pozwalający na żadną swobodę działania, pełna liniowość i trzymanie gracza za rączkę. Skopane lub niedziałające systemy gry. To wszystko można spokojnie stwierdzić nawet nie grając w grę a opinie ludzie którzy grali tylko to potwierdzają.
Widzę, ze nie mamy totalnie o czym rozmawiac, jestes niereformowalny eot
To tak jak bylo z gow'em, ze tez wg ciebie przecietny czy innym wielkim hitem, okej branza sie nie zna. Kesik na prezydenta LOL
Zarówno Yakuzy, jak i RDR2 są świetne. Ale " toporność, skopany design misji nie pozwalający na żadną swobodę działania" to akurat argumenty które spokojnie można zarzucić z równym powodzeniem też Yakuzom, a "pełna liniowość i trzymanie gracza za rączkę" w przypadku RDR2 to bzdura. Chyba że chodzi wyłącznie o wątek główny i ignorujemy aktywności poboczne - to wtedy Yakuzy też mogą spokojnie za to oberwać.
Naprawdę ktokolwiek jeszcze przejmuje się "kensikiem", który w życiu z konsol miał tylko Gameboya Color?
Widzę, ze nie mamy totalnie o czym rozmawiac, jestes niereformowalny eot
No tak wygląda dyskusja z fanboyami tej gry. O wadach i problemach tej gry nawet nie chcą słyszeć i od razu uciekają w panice ignorując rzeczywistość. Obejrzyj sobie to jeżeli nie oglądałeś, może coś dotrze. https://www.youtube.com/watch?v=MvJPKOLDSos&
Zarówno Yakuzy, jak i RDR2 są świetne. Ale " toporność, skopany design misji nie pozwalający na żadną swobodę działania" to akurat argumenty które spokojnie można zarzucić z równym powodzeniem też Yakuzom, a "pełna liniowość i trzymanie gracza za rączkę" w przypadku RDR2 to bzdura. Chyba że chodzi wyłącznie o wątek główny i ignorujemy aktywności poboczne - to wtedy Yakuzy też mogą spokojnie za to oberwać.
Tak, potwierdzam. Tyle tylko, ze Yakuzy to nie są gry z wielkim otwartym światem robione za tyle kasy. Więc nie ma sensu bezpośrednio tego porównywać. Lepszym porównaniem dla RDR2 powinien być MGSV który właśnie pomimo otwartego świata miał olbrzymią dowolność w trakcie misji i gdyby tak wyglądał RDR2 to byłoby super.
Naprawdę ktokolwiek jeszcze przejmuje się "kensikiem", który w życiu z konsol miał tylko Gameboya Color?
Tak, "adam" ciebie też lubię. Czemu mnie obrażasz? Czemu kłamiesz? Masz jakieś uraz do mnie? Na długo przed Gameboyem i PC byłem kosnolowcem.
PS. Czy wy naprawdę myślicie że jeżeli ktoś gra tylko na PC to znaczy ze gry na konsolach to on widział najwyższej na YT? To jest jakieś bzdurne myślenie. Nie ośmieszajcie się.
Mamy się sugerować opinią jakiegoś jutuberka, który jedzie po popularnej grze dla klików i lajków? Gra jedynie rozczarowała tych, którzy myśleli że to GTA na dzikim zachodzie. Kto grał w Red Dead Redemption, ten wiedział że to nie prawda.
Mówisz o tym MGS V, który ma znacznie wiecej hejterów od RDR2? :D
Mi MGS V się nie podobała, nie mój typ gry, chociaz IV byla swietna i rozumiem fenomen serii, mimo iz osobiscie nie mam jej wsród ulubionych
W V mi się tylko prolog podobal i gdyby cala reszta gry tak wygladala to bym sie sam zachwycał, ale postawili na otwartosc i rozwodnili fabule, gra na pewno swietna ale nie gustuje w takich produkcjach
Czy wy naprawdę myślicie że jeżeli ktoś gra tylko na PC to znaczy ze gry na konsolach to on widział najwyższej na YT?
No mogles widziec w saturnie xD
Mamy się sugerować opinią jakiegoś jutuberka, który jedzie po popularnej grze dla klików i lajków? Gra jedynie rozczarowała tych, którzy myśleli że to GTA na dzikim zachodzie. Kto grał w Red Dead Redemption, ten wiedział że to nie prawda.
+1
Nie, no oczywiście MGS V był zawodem jako MGS ale gameplayowo jest to najlepsza gra tego typu jaka powstała. Gdyby RDR2 miał taki gameplay, taką dowolność w wykonywaniu misji to byłaby super gra.
Prosiak nie trolluj więcej. Opinia PCMR z zewnątrz wam nie pasuje, opinia kolesia z YT który grał też nie pasuje, opinia zwykłych ludzi z forum też nie. Wam pasuje tylko jak ktoś powie, ze to super gra. Poklepiecie się, klapki na oczy i wio koniku.
No mogles widziec w saturnie xD
O ludzie, bądźmy poważni.
Nie "kensik" - nie liczą się opinie tylko tych, którym się ta gra podobała. Liczą się opinie ludzi którzy faktycznie grali w tę grę i potrafią znaleźć jej zalety jak i wady (bo tak - nawet RDR2 ma mnóstwo bolączek, które dla wielu sprawiają, że gra jest niegrywalna lub też dla innej grupy osób, niedociągnięcia te giną gdzieś w gąszczu zalet). Mimo, że na RDR2 czekałem latami i sama gra mnie naprawdę zachwyciła i faktycznie ją ukończyłem, tak ostatecznie okazała się dla mnie malutkim zawodem. Możesz sobie zerknąć na moją pseudo-reckę w wątku o grze. I nie - nie obrażam Cię w sposób dosłowny, ale po prostu jak widzę te twoje brednie i przekonywanie do swoich racji za pomocą tych samych argumentów to aż krew człowieka zalewa.
Yakuza 0 podobała się bardziej (nawet jeśli z RDR2 ma wspólną chyba tylko kamerę TPP),ale żeby ocenić to faktycznie ZAGRAŁEM i (o zgrozo) UKOŃCZYŁEM OBIE.
No, ale tak samo jak w przypadku God of Wara - za przeproszeniem - w dupie byłeś, gówno widziałeś. eot
Oczywiscie ze bedzie na PC ale bedzie exem dla Epic Game Store i Uplay!
W przyszlosci to na Epic Game Store i Uplay beda najlepsze gry AAA a dla Steam zostana takie ''exy''!
https://www.youtube.com/watch?v=8Mc_pfmk0Uw&t=642s
bedzie exem dla Epic Game Store i Uplay
Uplay...
Wszystko w porządku?
Szczerze to juz niech się gilają z tą dzieciniadą. Dziekuje za granie po roku gdziej juz pełno spoilerów dookoła....
RDR2 pokazało ze R* dalej jest liderem ale juz nie nieosiąglanym dla konkurencji co przełozyło sie na te gównonagrody gdzie gre roku zgarnął chyba GoW (niespecjalnie sledze tego typu rzeczy) wiec w mojej opinii powinni powazniej podejsc do kwestii PCtowej i nie kazac czekac ludziom tłumacząc się "ze trzeba dopracować" Taak dopracowac. Studio ktore wali rekordy finansowe nie stac na osobne male studio, ktore dłubałoby tylko nad tą wersją i wypusciło je w sensownym terminie? (maks 3-6 miesiecy wzgledem konsol).
Z GTA V taki manewr się udał, tutaj moze byc roznie (nie gra o wybuchach i poscigach samochodami) a w przypadku GTA VI moze sie okazac porazka. Ludzie nie beda czekac zwłąszcza, ze konkurencja nie spi i gry japonskie jak na razie biją zachod bo przewaznie są bez mikro bez epica i są bardzo dobre - RE2, DMCV, Sekiro czy wspominana wyzej Yakuza.
Dziekuje za granie po roku gdziej juz pełno spoilerów dookoła....
To zabawne, bo ja nie widziałem jeszcze ani jednego.
Ale jakoś faktycznie z czasem i opiniami graczy przeminął mi ten hype na RDR2. Jeśli wyjdzie pewnie zagram, ale nie czekam.
kęsik jak widzę w życiowej formie, większość osób dawno skończyła wszystkie yakuzy on się podnieca bo wyszła druga część na PC, dodatkowo twierdzi że RDR2 to słaba gra bo w końcu w nią nie grał, co jest najważniejszym argumentem :) Zapomniał dodać jednak że RDR2 przewyższa na każdym polu arcy świetnego Wiedźmina 3, przede wszystkim trzeba w RDR2 zagrać aby zobaczyć że jest to absolutnie najlepiej wykonany, dopracowanym złożony sandbox na rynku, dodatkowo to co można w grze wyczyniać i jak można uzyskać reakcje innych NPC na nasze działania to nikt poza R* tego jeszcze nie potrafi.
Gra oczywiście nie jest dla każdego, jest poważna, powolna do delektowania się jak dobry trunek, jak ktoś chce się szybko nawalić wódką ryżową to yakuza będzie w sam raz ;)
O jest mój ulubieniec. Jeszcze tylko Ogame zapraszamy i mamy komplet moich największych fanów, którzy są ekspertami od gadania głupot a jak dostają argumenty przeciwko to albo je ignorują, albo uciekają. Od razu mój dzień staje się lepszy jak widzę, że tak was boli prawda którą przekazują że aż musicie zaczynać plucie.
że jest to absolutnie najlepiej wykonany, dopracowanym złożony sandbox na rynku
Ha ha, beka.
Gra na jedno kopyto, kopyto R, wtórne mechaniki przerabiane od lat w innych ich grach, co jest już wręcz komiczne, bo ile można takie coś ciągnąć, coś co robi z ludzi debili czasami, widać nie każdy widzi wszędobylskie schematy, to nie jest zła gra, ale też żadne cudo.
kaszanka - a czego ty by się spodziewał w sandboxie? lol czasy innowacyjnosci juz dawno minely, chociaz rdr2 wprowadza nowosci, ale sa to raczej drobnostki.
Gra się w to swietnie, historia wciaga na maxa, no ja nie wiem czego chciec wiecej, ja jak zaczalem grac o 10 to skonczylem o 21 (i tak przez pare dni, Oczywiście byly male przerwy) ostatni raz tak mialem przy GTA Vice City
Najlepszy sandbox na rynku i predko niczego lepszego nie bedzie no i przy okazji gra generacji poki co, a dla mnie razem z Tlou ulubiona gra
Od razu mój dzień staje się lepszy jak widzę, że tak was boli prawda którą przekazują że aż musicie zaczynać plucie.
Ty tak serio? Jaka prawda, twoj hipsterski gust to prawda? Pisanie o grze w która się nie gralo to prawda?
Na Yakuze bys pewnie nawet nie spojrzal do dzisiaj, gdyby Sega nie rzucila laskawie po lata portu i bys hejtowal, bo konsolowe bo tamto sratmo
Nie dosc, ze sie nie znasz to jeszcze jestes hipokryta
Zaloze sie, ze gdyby rzucili gow'a na PC to tez bys nagle zmienil zdanie o 180 stopni
Ja się niczego nie spodziewam, śmieszą mnie te zachwyty nad tą grą jakby była nie wiadomo czym, a to bzdury i ma tonę wad, ale i zalet, to mocno nierówna gra.
Z tym Wiedźminem to pojechałeś. To dwie totalnie różne gry. Wiedźmin ma dla mnie lepszą fabułę, lepsze postacie i fajniejsze questy. I świat jest to totalnie inny.
RDR2 to świetna gra, ale to nie jest Wiedźmin. To nie jest RPG, questy są fajne, ale liniowe a główna fabuła choć świetna nie jest w żaden sposób tak epicka i emocjonalnie angażująca jak W3.
Ja wiem, że od czasu tego śniegu w RDR2 to się nie możesz pozbierać, ale nie przesadzaj z fanboyostwem. Jedną z Twoich wad Alex jest to, że nie potrafisz być obiektywny. Zawsze jesteś jak dziecko podniecone nową zabawką to jest "zaladniejsza i najfajniesza".
Co wy macie z tym podniecaniem sie RDR2? Najlepsza gra 2018 byla Subnautica. I nie obchodza mnie wasze opinie, tak samo jak kazdy uzytkownik gola ma w tylku innych i sam wie najlepiej :)
To to jeszcze nie wyszło na PC? Lol
Przeciez już z pół roku minęło, każdy kto chcial to ograł tą grę. Przy jedynce tez bylo z 10 wyciekow CV i insiderow że gra jest w produkcji na PC.
Kesik
No ale przecież Alex Ci dobrze napisał, ogrywasz 15 letnia serie i sikasz po nogach jak nie wiem co. Konsolowcy już się dawno zdążyli znudzić Yakuza a Ty myślisz że to jakieś cudo bo Sega Ci rzuca okruchy że stolu. Jak persona wyjdzie za 5 lat to też powiesz że to objawienie? Ktoś powinien Cie za to pozwać.
Jak ja uwielbiam to myślenie "każdy kto chciał to już ograł", no nie, niektórzy nie mają na czym ograć, czekają na odpowiedni moment by zabrać się za tak ogromny i czasochłonny tytuł, czekają aż stanieje... powodów może być mnóstwo. :)
Sam mam jeszcze sporo gier sprzed kilku lat i z czasów ps2, które chciałbym ograć kiedyś, jeśli będzie możliwość, a co tu dopiero mówić o grach co mają dopiero pół roku.
kęsik nie rozumiem że granie a oglądanie na youtube to zupełnie inne doznanie, zapewne też miał wiele kochanek z pornhuba :) on nie rozumie, a widzę że kaszanka też nie że to jak żyje całościowo świat w RDR2 jak jest zależny powiązany, jak reagują NPC w zależności od naszego zachowania to po prostu jest poza zasięgiem innych :) Najlepsze jest to że mimo że sam lubię serię Yakuza to porównanie jej do RDR2 to jak porównanie roweru do veyrona, ale cóż rowerzyści zapewne wolą rower :) Nawet ostatnie Days Gone jest o wiele lepszy sandboxem niż Yakuza mogłaby stać się nim kiedykolwiek.
@Ogame_fan
Co ma piernik do wiatraka? Jak bym dzisiaj zagrał pierwszy raz w Pacmana i dobrze się bawił, to moja zabawa przy nim jest gorsza, bo nie grałem zaraz jak się pojawił?
Strasznie dziecinne podejście, taki konsolowy elitaryzm.
Najlepsze jest to że mimo że sam lubię serię Yakuza to porównanie jej do RDR2 to jak porównanie roweru do veyrona, ale cóż rowerzyści zapewne wolą rower :) Nawet ostatnie Days Gone jest o wiele lepszy sandboxem niż Yakuza mogłaby stać się nim kiedykolwiek.
W moim odczuciu Yakuzie zawsze było bliżej do Shenmue niż do GTA czy RDR. Specyficzny rodzaj sandboxa, trzeba go po prostu lubić. Z Twoim porównaniem nie zgadzam się o tyle że zakłada ono różnicę w jakości na korzyść jednej z tych gier, a w moim mniemaniu różnica w rozgrywce jest ogromna ale żaden z tych programów nie jest obiektywnie gorszy.
Fajnie jak wyjdzie na PC, a jeszcze lepiej jakby wyszło razem z pierwszym RDR wbudowanym już od razu w RDR2. Całą mapkę z jedynki już mają gotową :)
+100h grania jak nic.
Odczuwam kompletny BRAK szacunku do Rstara. Chciwe corpo ktore sra kasa z oczywistych finansowych powodow, zapewne kontrakt z Sony opoznia wydanie gry dla szerszej spolecznosci grajacej na PC...bo kasa, wstyd. Wiadomo tez, ze sa mistrzami wydawania tej samej gry kilka razy za cene nowej gry nawet po paru latach ale serio dla kasy? W zasadzie juz nie musza jej wydawac na pc, jakos stracilem zainteresowanie, moze kiedys na przecenie, kto wie.
eee... kasa, wstyd? ....a myślałeś, że gry robi się z jakiego powodu?
Weź się ogarnij. To są wielkie firmy, zatrudniające setki, czy tysiące osób, które istnieją i produkują towary rozrywkowe dla... uwaga... zysku.
To raczej wina Take2...
Ty jesteś piekarzem/murarzem/kierowcą itp i wstyd, że za chleb żądasz więcej zapłaty niż koszt produkcji, wstyd że remontu za kilka zł nie zrobisz, wstyd że bierzesz kilka tysięcy jako kierowca. Wstyd i hańba. Chciwy Gibsonn żąda zapłaty za swoją pracę, a jak jest okazja na premię to zamiast odmówić to bierze. Wstyd i hańba.
Gdyby mieli umowę z Sony, to RDR 2 nie wyszłoby na Xboxa.
Pewnie będzie jak z GTAV. Zrobią remaster na nową generację i wydadzą go też na PC.
Nigdy nie wyjdzie wersja na PC, po prostu chodzi o zasady i tyle.
W istocie, niezbite dowody że wersja PC jest już na hiper super ultra zaawansowanym poziomie produkcji, dodatkowo wskazują na to odpowiednie ustawienie gwiazd i kwaśne mleko krów z kilku amerykańskich pastwisk gdzie rzekomo widziano Prawnuka Johna Marstona... nie żebym się czepiał, też czekam na wersję PC, ograłem na konsoli wzdłuż i wszerz i chętnie sprawdzę jak usprawnią wersję PC graficznie. Ale kurde te newsy to jakaś pudelkowa masakra czasami, pewnie jakby dobrze w necie pogrzebać to by się niejedno takie CV znalazło i co, kolejny news że są "dowody" na istnienie gry? Wiadomo że Newsroom żyje z newsów ale jakże bym chciał żeby się ludzie z hypowaniem wstrzymali do jakichś oficjalnych info a nie szukania dziury w całym.
2019 rok a ludzie dalej toczą wojnę PC vs PS4/XBOX1. Nie nudzi wam się to? Czy społeczność graczy musi się dzielić? Jeden ma konsole, drugi komputer a trzeci oba sprzęty i tak było, jest i będzie. Tylko po cholerę dalej toczyć bezsensowne wojny? Co wam da, że np. RDR2 czy GoW będą tylko na konsolach? Prywatnie będziecie spełnieni? Zycie nabierze kolorów?
Osobiście nie posiadam konsoli ale za to gdy wychodzą takie gry jak GoW czy RDR2 to pożyczam od dzieciaków kuzynki by móc zagrać w exclusivy. Nie jest to żaden problem i ujma. RDR2 jest grą dużą i przy wszystkich plusach potrafi znużyć. Mimo to jeśli kiedykolwiek Rockstar postanowi wydać ją na PC to bankowo zakupię jeden egzemplarz. Tymczasem Panie i Panowie kończcie wojenki o konsole i pc bo to do niczego nie prowadzi.
P.S. Co do Yakuzy, z racji nie posiadania konsoli przez całe życie nie miałem styczności z serią. Obecnie jestem po Yakuza 0 i Yakuza Kiwami, uważam je za dobre i już w kolejce do grania ( po Rage2) jest Kiwami 2.