Borderlands 3 – drama o głos Claptrapa
Dostali kasę od Epica i nie stać ich na to?
Tłumaczenia od Pitchforda to najpewniej bujdy. Ten gość to kłamstwo w żywej postaci.
Nie radzę nikomu preorderować- to początek wyboistej drogi.
Zresztą nie radziłbym nawet jakby nie było tu Gearboxa i Pitchforda.
Najwazniejszy jest prezes i premie.
Reszta na smieciowkach do obozu pracy.
Widze ze gleboki PRL nawet w amerykce.
Mam nadzieję, że niska sprzedaż ich pogrąży albo chociaż nieźle sponiewiera :) Zobaczą jakie są konsekwencje chciwości i plucia na graczy.
Dostali kasę od Epica i nie stać ich na to?
Tłumaczenia od Pitchforda to najpewniej bujdy. Ten gość to kłamstwo w żywej postaci.
Nie radzę nikomu preorderować- to początek wyboistej drogi.
Zresztą nie radziłbym nawet jakby nie było tu Gearboxa i Pitchforda.
Nie ma szans ze dostali tyle pieniędzy od Epica i zebym ja im jeszcze zaplacil za bl3 a nawet aktorów nie mogą opłacić bo pewnie Pitchford zwiększył sobie i znajomym w firmie wynagrodzenie.
@ddawdad Masz jakieś dowody na potwierdzenie swojej tezy?
@forcebreaker No już nie marudź czarnowidzu. Borderlands był, jest i będzie zajebisty i żaden epic tego nie zmieni. A z tego co widziałem to będzie jeszcze lepszy :D
Ja tam bym widział w roli Claptrapa Tima Sweeneya. Na pewno byłoby śmiesznie, a może i straszno przy okazji.
Mam nadzieję, że niska sprzedaż ich pogrąży albo chociaż nieźle sponiewiera :) Zobaczą jakie są konsekwencje chciwości i plucia na graczy.
Nie będzie niskiej sprzedaży. B3 ulepszyli niemal w każdym aspekcie. To będzie hit sprzedażowy (jestem tego pewny) bez względu czy będzie na epic store czy gdziekolwiek indziej.
Nie przypominam sobie takiej niechęci to szefa studia. Nawet jak typ z EA powiedział, ze gracze są niedoedukowani, to napisał to tylko raz, a i tak później odszedł. Randy spamuje głupoty od kilku tygodni.
Najwazniejszy jest prezes i premie.
Reszta na smieciowkach do obozu pracy.
Widze ze gleboki PRL nawet w amerykce.
Mogli mu zapłacić pieniędzmi od Epic Games...
Mam nadzieję, że nowy aktor nie spieprzy najfajniejszego robota w grach.
"...wcześniej miał nie otrzymywać żadnego wynagrodzenia za swoją rolę."
"...studio wystąpiło do Eddingsa z bardzo hojną propozycją, co później doprecyzował jako podwójną stawkę."
Świetne zadanie na maturę:
Oblicz ile zaproponowano Eddings'owi. ;P
Z tego co czytam, to jeden mówi że nic nie dostawał (to z czego opłacał rachunki? Mama mu gotowała?), drugi twierdzi że proponowano mu podwójna stawkę.
A wszystko to o mocno zmodulowany głos robota, który wyciągnąć można z każdego aktora o podobnej barwie głosu...
Ja pier...
I jeszcze z góry na dół prawie same negatywne komentarze
Ludzie! Mózgów używajcie...
Ten głos można zrobić z każdego głosu o podobnej barwie, nie znamy umów, nie znamy kontraktów, ale w dwie rzeczy nie wierzę - w pracę za darmo oraz w to, że większość z was czyta newsy w całości.
A może nie jest modulowany? LOL. A tak poważnie, to nie, nie każdy głos da się tak zmodulować. Druga sprawa - przynajmniej gościu się ceni - oni bedą później zarabiać miliony na grze, do tego dostali kasę od epica, a on ma udzielic glosu za 10k. To nie sapiący sapek...
to z czego opłacał rachunki? Mama mu gotowała?
Eddings pracował w Gearboxie, za co otrzymywał normalne wynagrodzenie. Claptrapowi głos podłożył przy okazji jako przysługę, bo czemu nie, skoro i tak tam pracuje (nie wiem, może jakąś podwyżkę dostał, ale nie płacono mu jako aktorowi głosowemu)? Teraz w Gearboxie nie robi i za podłożenie głosu chce normalną zapłatę. Tylko tyle i aż tyle.
nie wierzę - w pracę za darmo oraz w to, że większość z was czyta newsy w całości
Tylko akurat w tym przypadku chyba ty nie doczytałeś.
@Zdzichsiu
To czy nic nie dostał extra za głos - nie wiem. Pytanie czy aktor głosowy dostaje więcej niż deweloperzy? Bo może powinni mu obniżyć wypłatę?
Druga rzecz - doczytałem tyle, co już napisałem. Jeden mówi, że nic nie dostał, drugi twierdzi że propozycja nawet podwójnej stawki padła. Ty zaś twierdzisz, że chciał normalnej zapłaty. Rozumiem z tego, że facet chciał normalnej zapłaty, dostaje dwa razy tyle, odmawia i mówi, że nic nie dostał? :D
Masz ciekawą logikę. I ci co plusują ciebie też.
Już napisałem - nie znamy umów, kontraktów, nie wiemy nic poza plotkami. Jakieś randomy jak ty wysuwają z d... teorie o tym, że facet chciał normalnej zapłaty gdy szef studia mówi, że facet odrzucił podwójną stawkę. To do jasnej ja nie umiem czytać, ja coś wymyślam? Serio - ogarnij się.
"To czy nic nie dostał extra za głos - nie wiem. Pytanie czy aktor głosowy dostaje więcej niż deweloperzy? Bo może powinni mu obniżyć wypłatę?"
Czyli bedac developerem i dodatkowo uzyczajac glosu w studiu nagraniowym powinien zgodnie z twoja logika dostac mniej niz tylko bedac developerem? Ciekawe podejscie.
Wokol BL3 robi sie smnrod coraz wiekszy niestety. PR lezy i kwiczy na calej linii. Oby choc sama gra byla dobra, czego nie mozna z gory zalozyc patrzac na ostatnie "wyczyny" studia - wszystko w czym maczali w wiekszym lub mniejszym stopniu palce bylo wtopą.
Słabo zarządzają kasą w Gearboksie, niejedno studio zamknęli przez swoje decyzje, Epic sypnął kasą a teraz to?
Diabeł wie jak to tam u nich jest. W dużych firmach, są różne historie, których my, ludzie z zewnątrz nie znamy. Nie bronię ani Pitchforda, ani Davida, ale radzę podchodzić do wszystkich wiadomości z lekkim dystansem, nic nigdy nie jest czarne czy białe. Wiadomości typu "zabrał 12m", "nie zapłacili mu za rolę claptrapa", klikają się dlatego, że ludzie mogą wylać trochę żółci w komentarzach, nie znając w stu procentach prawdy. Osobiście to co dzieje się w Gearboxie interesuje mnie jak zeszłoroczny śnieg, chcę dostać dobry, finalny produkt.
A miałem kupić tą grę. Zawsze tak się zaczyna. Problem z podkładaniem głosu zaczynając, kończąc na niewypalonej produkcji tejże gry