Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Brak higieny pracowników na działach z wędlinami

01.05.2019 13:00
luki431
1
luki431
169
Love Hurts

Brak higieny pracowników na działach z wędlinami

Nie wiem czy jakaś nowa moda zawitała do sklepów ale ostatnio stojąc w kolejce za wędliną kilka już razy widziałem i to w paru punktach jak ekspedientka tymi samymi łapami w których przed chwilą trzymała pieniądze miesza bez folii na dłoni w wędlinach.Nie zachęca takie coś do jedzenia.

Wczoraj stojąc w spożywczaku za wędliną właśnie miałem ochotę kupić kawał kiełbachy bo wyglądała nieźle tym bardziej jak na cały ten syf teraz dostępny.Ale przedemną stał facet też za kiełbachą.I patrze że babka za kasą po wydaniu reszty gołymi rękoma zaczęła mieszać w tej kiełbasie-co gorsza na oczach klientów.I nie kupiłem jej bo pomyślałem że skoro na oczach ludzi grzebie gołymi łapskami w wędlinach to na zapleczu muszą być one chyba porcjowane na podłodze a później tylko przecierane z piachu;następnie trafiają do lodówki na sklep.

Czy w tak rażącym stopniu można łamać zasady higieny i że nikt jeszcze tego nie zgłosił do jakiego sanepidu???Dziwne.A facetowi przedemną chociaż widział co ta ekspedientka wyprawia nie przeszkadzało.Kupił i pewnie już spałaszował to skupisko bakterii.Jak psy widać,zeżrą wszystko nawet z podłogi:(

01.05.2019 13:04
r_ADM
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
r_ADM
255
Legend

Zwróć im uwagę albo zmień sklep.

01.05.2019 19:09
2.1
Insekt6
71
Generał

Prawidłowo! Pokazać człowiekowi, a nie od razu donosicielstwo, jak w więzieniu jakim.

01.05.2019 13:07
3
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Mi by też to nie przeszkadzało. Patrzę na cenę i smak. To drobnostka, która widzę nagminnie od lat i jakbym na to patrzył, nie zjadłbym chyba nigdzie.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-05-01 13:08:10
01.05.2019 13:09
DanuelX
4
2
odpowiedz
1 odpowiedź
DanuelX
82
Kopalny

Przychodzi facet do sklepu i chce kupić kiełbasę. Patrzy, że sklepowa ma czarne od brudu dłonie i się jej pyta:
- Co ma pani takie brudne ręce?
- Bo jeszcze dzisiaj nie sprzedawałam kiszonych ogórków.

01.05.2019 13:33
4.1
zanonimizowany932226
101
Senator

Bleh

01.05.2019 13:13
Forcebreaker
5
2
odpowiedz
Forcebreaker
54
Generał
01.05.2019 13:23
6
1
odpowiedz
zanonimizowany1263582
19
Senator

Mi by tam nie przeszkadzało. Po prostu jesteś typem człowieka wybrednego.

01.05.2019 13:25
~leszek
7
1
odpowiedz
~leszek
91
AnsildAr

nie kupiłem jej bo pomyślałem że skoro na oczach ludzi grzebie gołymi łapskami w wędlinach to na zapleczu muszą być one chyba porcjowane na podłodze ....
na pewno nie kupiłbyś gdybyś wiedział co w tej kiełbasie jest... itd. itd. wielu rzeczy nie widzimy...

post wyedytowany przez ~leszek 2019-05-01 13:26:52
01.05.2019 13:31
evolution123
8
1
odpowiedz
evolution123
66
hobbista

A co myślisz, że za "drzwiami" czy w ubojni jest takie wszystko czyściutkie, ładniutkie? Myślisz, że martwią się tym, że najpierw dotykają brudów, a potem porcjują mięcho na ladę? Albo jak kawałek mięcha spadnie na brudną podłogę to nie wrzucą tego dla klienta? Panie, ciesz się że nie widzisz co się dzieje poza naszymi oczami... Wtedy nie zjadłbyś nic. I to nie tylko o wędlinie mowa.

post wyedytowany przez evolution123 2019-05-01 13:31:51
01.05.2019 13:58
DanuelX
9
1
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Bo na prostej sprawie opiera się społeczeństwo. Na wzajemnym zaufaniu, że ty wykonujesz swoją pracę porządnie i oczekujesz tego samego od innych (którzy oczekują porządna pracę od ciebie). Do dobrego funkcjonowania tego systemu potrzeba odpowiedniego wychowania przyszłych pokoleń i zapewnienie godnych warunków pracy nawet najgorszej.
Pani na mięsnym nie będzie się zbytnio przejmowała jeśli codziennie do roboty przychodzi sfrustrowana za garść moniaków.

post wyedytowany przez DanuelX 2019-05-01 14:04:19
01.05.2019 14:00
luki431
10
odpowiedz
7 odpowiedzi
luki431
169
Love Hurts

Mi by też to nie przeszkadzało. Patrzę na cenę i smak. To drobnostka, która widzę nagminnie od lat i jakbym na to patrzył, nie zjadłbym chyba nigdzie.

To nie jest drobnostka bo później kiedy kładziesz taką kiełbase na chleb kładziesz na nią również tysiące bakterii które wcinasz razem z tą kiełbasą.Bakterii z klamek które dotykają wszyscy,z pieniędzy które przed chwilą może miętosił jakiś bezdomny lub inny żul degustant i bakterii z wszystkiego z czego taka ekspedientka dotykała,,,może nawet własnego dupska (kto wie czego ona tam jeszcze dotyka?).

na pewno nie kupiłbyś gdybyś wiedział co w tej kiełbasie jest... itd. itd. wielu rzeczy nie widzimy...

Co jest w kiełbasie?To wprawdzie nie kiełbasa tylko szynka paczkowana którą wczoraj kupiłem gdyż wydała mi się bezpieczniejsza czyli uprzednio nie macana.Skład:woda,sól,glukoza,białko sojowe,stabilizatory (trifosforany,polifosforany),wzmacniacz smaku (glutaminian monosodowy),białko wieprzowe kolagenowe,askorbinian sodu,azotyn sodu.Może także zawierać gluten oraz mleko z laktozą.Sama chemia!Czyli wiem co jest.Ale to jest dzisiaj we wszystkim.Takie standardy produkcji.

Wielu rzeczy jak wspomniałeś nie widzimy ale na wiele mamy wpływ min: na to żeby przed podaniem klientowi wędliny zakładać na łapę woreczek.

01.05.2019 14:03
DanuelX
10.1
DanuelX
82
Kopalny

Taki life tip:
szynka paczkowana którą wczoraj kupiłem gdyż wydała mi się bezpieczniejsza czyli uprzednio nie macana.
Ta szyneczka była macana nawet nie przez jedną osobą ale co najmniej kilka.

A co jest w kiełbasie to nie będę opowiadał, chociaż miałem lata świetlne temu praktyki w biurze w masarni.

01.05.2019 14:07
10.2
zanonimizowany146624
131
Legend

Przeczytaj, co najpisał wyżej Evolution123 ;)

01.05.2019 14:08
10.3
1
zanonimizowany1263582
19
Senator

A co z innymi produktami? Np. chleb, bułki, owoce, warzywa. Ty wiesz ilu ludzi te produkty obmacuje i ściska gołymi rękami, aby sobie wybrać jak najlepszy? A potem ty pójdziesz i nawet nie wiedząc o tym kupujesz sobie z myślą, że np. tej bułeczki nikt nie dotykał...

01.05.2019 14:10
Garruk_Wildspeaker
10.4
2
Garruk_Wildspeaker
1
Konsul

To kupuj w malej piekarni, gdzie podaje pieczywo moze nawet sam piekarz (u mnie w malym miescie sa takie conajmniej cztery). Jesli kupujesz w supermarkecie czy innym Tesco, to wiadomo ze bedzie wymacane.
Natomiast owoce i warzywa to sie myje i ewentualnie obiera. Dla brzydliwych bedzie to lekkim szokiem, ale pochodza one z... uwaga bedzie grubo.... ZIEMI! Tam jest brudno i nikt nie odkurza, watpie tez zeby stonogi myly nogi. ;)

post wyedytowany przez Garruk_Wildspeaker 2019-05-01 14:15:01
01.05.2019 14:47
marcing805
10.5
marcing805
193
PC MASTER RACE

„Sama chemia!Czyli wiem co jest.Ale to jest dzisiaj we wszystkim.Takie standardy produkcji.”

Poprzez „we wszystkim” to masz na myśli tylko swoją kiełbachę. W owocach, warzywach, ryzach, ziemniakach, orzechach, kaszach, wzmacniaczy i stabilizatorów, które wyżej wymieniłeś nie znajdziesz. Chemię w nich też znajdziesz ale do Twojej kiełbasy pod tym względem to im daleko.
A jak tak bardzo Tobie to przeszkadza to zmień sklep na inny, ewentualnie zwróć uwagę.
No i prawda jest też to, co napisał Danuel. Marnie wynagradzana ekspedientka będzie miało w dupie. Chętnych do takiej pracy raczej nie ma( bo wynagrodzenie słabe) i pracodawca nie może sobie pozwolić na zwolnienie, bo zastępcy prędko nie znajdzie.

01.05.2019 14:48
~leszek
10.6
~leszek
91
AnsildAr

luki431 ---> wymieniłeś może przepisałeś mi skład.. a gdzie owa szyneczka? widzisz sam że szynka to nie główny składnik.. a co do czystości itd. link powyżej o higienie w PRL-u, kolejny mit o PRL obalony, borykamy się przynajmniej z tym do dziś.. nie tylko w masarni, sklepie mięsnym, i tak dalej...

post wyedytowany przez ~leszek 2019-05-01 14:50:35
01.05.2019 17:36
10.7
zanonimizowany1263582
19
Senator

Garruk_Wildspeaker Ja nie pisałem tego, że mam z tym problem tylko post był dla autora wątku, aby go uświadomić, że nie tylko kiełbasę dotyka się rękami. Po za tym kiełbasa kiełbasą, bo tylko ekspedientka ją dotyka a takie pieczywo dużo ludzi dotyka i nawet menel spod biedry może to zrobić.

post wyedytowany przez zanonimizowany1263582 2019-05-01 17:38:03
01.05.2019 14:07
Garruk_Wildspeaker
😂
11
odpowiedz
Garruk_Wildspeaker
1
Konsul

Bueheheheh... jakbys widzial dostawe rano, to juz bys w zyciu szyneczki nie zjadl.

post wyedytowany przez Garruk_Wildspeaker 2019-05-01 14:08:48
01.05.2019 16:27
Tlaocetl
👍
12
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Kielbasa to zlo! Nie jem juz tego g... do kilku lat. Lepiej wziac jakies czystko okrojone miesko.

01.05.2019 16:31
13
odpowiedz
kriskow11
2
Generał

A produkcje paczkowanych wędlin tak samo

01.05.2019 16:33
Maniek9012
14
odpowiedz
Maniek9012
68
Pivot to Profit
01.05.2019 16:34
Bezi2598
15
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

Najlepiej idź do takiego sklepu gdzie masz dział mięsny, naklejają ci naklejkę z ceną po zważeniu i dopiero idziesz do kasy, nie zajmują się wydawaniem pieniędzy. Tam gdzie kupuję nigdy nie dotykają gołymi rękami produktów. Zawsze przez rękawiczki jednorazowe albo folię.

post wyedytowany przez Bezi2598 2019-05-01 16:37:16
01.05.2019 17:00
Herr Pietrus
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
229
Ficyt

Ot, Polak to świnia i tyle.
Chociaż czy w takim USA albo UK jest lepiej?

W ogóle wydaje się, że wielu ludzi z obrzydzeniem czyta np. o braku higieny w epoce - symptomatyczne poniekąd - renesansu czy baroku - ale wcale nie jest lepsza od obsranych książąt i zawszonych chłopów.
Trzymanie w domach psów i kotów, które wszędzie sadzają swój obsrany tyłek, niemycie rąk po wyjściu z kibla (ileż to razy widziałem w toaletach w galeriach handlowych itp.), smród w autobusach w lecie nie do wytrzymania...

Oczywiście z drugiej strony od brudu trudno uciec, a sterylna higiena też jest niezdrowa (alergie, brak odporności itp.), ale jak czyta się odpowiedzi w tym wątku, to pozostaje tylko załamać ręce...

Co ciekawe, niby PRL to była ostoja tego syfu (śmierdzące autobusy i tradycyjna sobotnia kąpiel), ale jedna moja ciotka, która "w handlu pracowała", kompletnie inne standardy jak widać z tego okresu wyniosła - i też mocno bulwersują ją takie sytuacje w sklepach.

Nie wiem, czy "gdzieś jest większy syf, to olejmy mniejszy" jest dobrą zasadą. Może za ten większy wypadało by się wziąć, by nie było więcej afer z Indykpolami, jajkami po światełku i krowami for vegans, bo umarły naturalnie?

Nieeee. to tylko naiwny idealizm.
Mądrzy ludzie żyją w brudzie!

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-05-01 17:13:57
01.05.2019 17:41
16.1
zanonimizowany768165
119
Legend

Chociaż czy w takim USA albo UK jest lepiej?
oczywiście
że nie

Amerykańskie mięcho to temat- rzeka i niezbyt pozytywna i żadna liczba naszych rodaków wywyższająca „stejki" nad schabowe tego nie zmieni.

Jednym z powodów dla którego nie ma u nas amerykańskiego mięsa są właśnie względy higieniczne.
Mycie chlorowaną wodą to tylko wierzchołek góry.
Do tego kontrole są przeprowadzane przez te same firmy które te produtky robią.
https://www.latimes.com/business/la-fi-pork-industry-hogs-plants-trump-regulations-20190403-story.html

Obecnie Lądek Zdrój ulega im
US Ambassador Woody Johnson criticises warnings about chlorine-washed chicken and hormone-fed beef.
https://www.bbc.co.uk/news/uk-47426138

„swoje krytykujecie a cudze chwalicie"...

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-05-01 17:42:13
01.05.2019 17:49
Maniek9012
16.2
Maniek9012
68
Pivot to Profit

Jednym z powodów dla którego nie ma u nas amerykańskiego mięsa są właśnie względy higieniczne.

Hmm na rynek UE czyli do wszystkich krajów członkowskich może wkrótce trafić mięso z usa, niedawno odbyła się impreza w krajach bałtyckich na których to promowano mięso amerykańskie:

https://www.usmef.org/international-markets/europe/

“Although the Baltic region overall is a small market, it was very satisfying to hear about that kind of expansion in sales – despite challenges associated with the EU’s duty-free tariff rate quota. USMEF and Reaton invest a lot of time and effort into educating customers about U.S. beef and in developing good, strong and sustainable sales in the region. The progress speaks for itself.”

01.05.2019 21:46
😐
17
odpowiedz
1 odpowiedź
niewiedzący
18
czar prysł

W XXIw. i tak wszystko jest brudne, skażone chemią więc jakaś złuszczona skóra i zarazki pani ekspedientki nie przeszkadzałaby mi. Przecież i tak na naszym ciele i wewnątrz organizmu żyją miliony odrażających potworków, są one też w wodzie i w powietrzu odkąd pojawił się człowiek i wiele wiele lat wcześniej. Jeśli ona mieszała tą kiełbasę na twoich oczach to jednak nie kupiłbym jej gdyż niesmak by pozostał. Chociaż i tak jeśli nie ona to w innym zakładzie kto inny będzie mieszał inną kiełbasę i nie ma się 100% gwarancji że będzie miał umyte ręce albo będzie w rękawiczkach. Jak to mówią czego oczy nie widzą tego sercu nie żal oraz człowiek nie świnia, wszystko zje.

01.05.2019 21:52
17.1
zanonimizowany1263582
19
Senator

Co do tego przysłowia z świnią to: Świnia wszystko zje, ale człowiek jest gorszy, bo też wszystko zje a nawet lepiej, bo i świnię zje.

post wyedytowany przez zanonimizowany1263582 2019-05-01 21:57:03
01.05.2019 21:51
Bullzeye_NEO
📄
18
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

ja tam nigdy nie kupuje wedliny ponizej 35zl/kg, taki jestem swiadomy

01.05.2019 22:06
😈
19
odpowiedz
zanonimizowany784443
55
Generał

To, ze mieszala gola lapa to nic.
Najlepiej jak sie trafi wlos w zarelku, taki lonowy-twardy jak drut.
Smacznego.

01.05.2019 22:14
20
odpowiedz
zanonimizowany1277014
11
Konsul
Image

Ja raz widziałem muchę, która dostała się do witryny z wędlinami. To była największa mucha jaką w życiu widziałem. Tak się napasła. Z kiełbas to tylko brocką kupuję no i Gold kabanosy luksusowe z Sokołowa.

01.05.2019 23:54
konriiiiiiiiiii
21
odpowiedz
konriiiiiiiiiii
64
Generał

to jest standard z całym kraju,taka kultura i edukacja pracownic sa strasznie tepe nie rozumią wielu rzeczy albo mają gdzieś bród zarazki bakterie które przenosza brudnymi łapami do produktów spozywczych ,
najgorzej to z pieczywem jest z bułkami itp,,, to co te baby w tych małych osiedlowcych piekraniach wyprawiają to przechodzi ludzkie pojęcie czy z biedronkach,,, widziałem pare razy jak im podczas wkładania bułek za te lady sklepowe samoobsługowe po upadały na podłoge po któree ludzie depcza a te jakby nigdy nic podnoszą bułeczki i wkładają tam gdzie sie sprzedają...to samo z chlebem widziałem chleb bez opakowania jak babie spadł podczas rozładunku na sklepie podniosła tak ze spadł jej z reki jeszcze raz za 3 razem sie jej udało uczymac w rece i wsadziła za lade jak nikt nie patrzył tak dyskretnie bo zerkała w lewo w prawo czy nikt nie widzi a chleb oczywiście bez folii nie krojony./

01.05.2019 23:59
Bullzeye_NEO
22
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977
Forum: Brak higieny pracowników na działach z wędlinami