Fallout 76 - aktualizacja 8.5 dodaje zestawy naprawcze
A jednak według graczy Fallout 76 jest już znacznie lepszy niż na początku
Z pewnością. Czyli już tylko źle a nie żenująco tragicznie jak na tytuł z najwyższej półki, sprzedawany po pełnej cenie?
Każdy tytuł, bez względu jak dobry czy zły ma swój twardy fanbase. Do oceniania nie brałbym tych opinii be przymrużenia oka.
Dla mnie cały kierunek gry na poziomie podstawowych rozwiązań projektowych jest nietrafiony i bez względu na ilość szlifu podaruję sobie ten tytuł.
@up
Swoja własna? Materiałów jest mnóstwo w postaci różnych gameplayów, filmów itd. Naprawdę już na podstawie samej obserwacji, można wyciągać dość trafne wnioski.
No, chyba że ktoś nie jest całkowicie do tego zdolny i nie potrafi samodzielnie myśleć. Cóż, w takim przypadku współczuję.
Kompletnie nie o to mi chodziło, chciałem po prostu podkreślić że najważniejsza grupa odbiorów - gracze tej gry - są zadowoleni.
Zdecydowana większość którzy F76 tak ochoczo hejtują, gre widziała tylko w internecie a opinie wyraża tylko na podstawie opinii innych. A ponadto F76 hejtuje się dla zasady :) Gra absolutnie nie jest idealna. Na początku wystawiłem ocenę 4. Teraz po wielu aktualizacjach jest już dobrze, nawet bardzo dobrze :)
najważniejsza grupa odbiorów - gracze tej gry - są zadowoleni.
Gdzie tu jest sens w braniu pod uwagę opinii samych zadowolonych?
Zdanie niezadowolonej grupy odbiorców się nie liczy?
To chyba oczywiste, że w zdecydowanej większości osoby rozczarowane nie będą grały, tak samo jak osoby które grają w zdecydowanej większości będą zadowolone lub wystarczająco usatysfakcjonowane.
Le Loi
to opinia ludzi, którzy graja od premiery, więc nie dziwne, ze każda poprawa jest na plus. Jak ktoś się odbił na premierę, to odbije się i teraz, bo to nadal ta sama gra, która jest zepsuta u postaw.
bo to nadal ta sama gra, która jest zepsuta u postaw.
"zepsuta u postaw" to jest właśnie taka ocena - uprzedzająca i krzywdząca "u postaw", pewnie w ramach bardziej lub mniej wydumanej teorii - jak gry powinny być robione..
Całkowicie niegrywalna? To cię teraz poniosło. Gra była całkowicie grywalna, aczkolwiek niewiele różniła się od tego, co zaprezentowane zostało w testach beta. Błędy faktycznie były obecne podczas premiery, nawet te dość kuriozalne, szeroko opisywane w prasie, ale z czasem zostały naprawione, a obecnie gra się całkiem przyjemnie. Niemniej w żadnym stopniu nie wpływały one na ogólnie przyjętą "grywalność" tytułu. Miło by było, gdyby głos zabierały osoby, które z grą miały co kolwiek do czynienia, bo jak na dłoni widać, że większość hejterów nie ma pojęcia o czym mówi, a grę widziało jedynie na Youtube i screenshotach na gry-online.pl.
Flyby
Tak, ponieważ rezygnacja z ludzkich npców była błędem, tryb pvp był głupi. Budowanie nie miało sensu, W tej grze wiele rzeczy było po prostu nieprzemyślane.
rezygnacja z ludzkich npców była błędem, tryb pvp był głupi. Budowanie nie miało sensu,
Nie rozumiem dlaczego rezygnacja z ludzkich npc to miałby być błąd. Po prawdzie byłem przywiązany do swoich npc w Falloutach lecz ich brak w jakimś sensie mają zastąpić inni gracze ;) Czy zastępują, to inna sprawa ;)
Budowanie natomiast, to jak w F4, zabawa sama w sobie. Skoro jest się w grze, trzeba mieć jakąś bazę, według własnych gustów i możliwości jakie daje gra.
Dlaczego miałoby to być pozbawione sensu? To nadal jest ciekawe, tak jak w F4
Natomiast te założenia gry mogą nie pasować graczom przyzwyczajonych do określonych schematów w innych grach sieciowych. W sieciówkach doświadczeń nie mam lecz potrafię zrozumieć opory ;)
Niemniej w żadnym stopniu nie wpływały one na ogólnie przyjętą "grywalność" tytułu. Miło by było, gdyby głos zabierały osoby, które z grą miały co kolwiek do czynienia, bo jak na dłoni widać, że większość hejterów nie ma pojęcia o czym mówi, a grę widziało jedynie na Youtube i screenshotach na gry-online.pl.
Sugerujesz że widząc godzinny rant jakiegoś popularnego youtubera pokroju AngryJoe, w którym wypunktował wszystkie bolączki gry na premierę, popierając to klipami z własnej rozgrywki, które dobitnie pokazały niegruwalność tego "dzieła" (No chyba że jesteś masochista i nie przeszkadza Ci zapadanie pod tekstury, walka z nieśmiertelnymi npcami, wszechobecne bugi i cinematic lagi), nie można sobie wyrobić opinii o grze, tym bardziej że te głosy płynęły praktycznie od wszystkich liczących się youtuberów, pozbawionych umów z Bethesda...
Flyby
No widzisz. Tobie podobają się wady tej gry i podobnie jest pewnie z osobami którzy zostali w tej grze.
Dla innych te zmiany które wprowadzili są za małe.
A czemu Flyby'a, mnie czy innych grających miałby obchodzić opinie youtuberów którym gra się nie podobała? Oglądałem z ciekawosci jakiś gameplay na którym gra była krytykowana. Szanuję opinie innych, ale mnie się gameplay podobał :)
Ja pograłem w betę, okazało się że na premierę jest to co w becie, czyli wielki bugfest i podziękowałem. Cieszę się że nie dałem się nabić w butelkę i nie kupiłem. Ba, nawet teraz nie kupię za ten ułamek pierwotnej ceny, bo szkoda czasu na niedorobioną i nieprzemyślaną grę.
Założenia były dobre. Wykonanie nieprzemyślane i spaprane. Jak ktoś lubi w szambie brodzić, będzie zadowolony.
Aha, współczuję tym co kupili na premierę przepłacając tytuł sowicie. I serio, nie dziwię się że bronią tej gry jak Częstochowy. Porażki ciężko się przełyka, ale to da się "leczyć" :P
Od bardzo długiego czasu nie wciągnęła mnie na tyle godzin żadna gra. Od dwóch miesięcy nie ruszam nic innego jak Fallout 76, ma swoje wady ale też bardzo dużo zalet.
Były takie i w F4, to były super mutanty Golemy.. W F76 jeszcze nie miałem z takim przyjemności choć je widziałem w okolicach Whitespring - poradziły sobie z nim szturmotrony obstawy ;)
O, Rezort opisał - Behemot, czasami "legendarny" - nosi na sobie duży i ciekawy bagaż łupów.
Nadal nie rozumiem, czemu wydali tą grę jak była w stanie alpha. Czemu nie poczekali do dzisiaj i wydali jak taką jaka jest teraz?
Bo ta gra, blastula, nie mogła być od razu "taką jaką jest teraz".. Ona bezustannie (mniej lub bardziej udanie) się zmienia, zresztą ku mojej uciesze ;) Często narzekam i gram, gram - nie tylko jak Rezort ;) Całkiem nas sporo, tych co grają i są ciekawi, co będzie dalej? Co jeszcze się zmieni?
'Obu tych elementów nie można wytwarzać samodzielnie ani odsprzedawać handlarzom – podstawowy zestaw naprawczy dostępny jest jedynie w Atomowym Sklepie'
Super aktualizacja.
Cena podstawowego zestawu naprawczego - 50 atomów. Atomy masz jak grasz - powiedziałbym, za byle co ;) Gracz początkujący - dostaje atomy nawet za odkrywanie lokacji..
Może nie jest to "super" aktualizacja bo tak naprawdę to można się w grze obejść bez tych zestawów naprawczych. I dobrze..
I jeszcze - obecna aktualizacja to trochę więcej niż te "zestawy naprawcze"
Garruk_Wildspeaker-> Naucz się czytać do końca, ja posiadam już 3 nie wchodząc nawet do atomowego sklepu a ulepszoną wersję otrzymać można za zaliczanie zadań w grze.
Pytanie na jak dlugo wam starczy tych zestawow po nerfie White Knighta. Nic bez celu w sklepie sie nie pojawia. Pamietajcie o tym. bethesda to nadal bethesda
A po kiego grzyba mi te zestawy jak mam perk który daje 200% wytrzymałości broni?
Pytanie na jak dlugo wam starczy tych zestawow po nerfie White Knighta. Nic bez celu w sklepie sie nie pojawia. Pamietajcie o tym. bethesda to nadal bethesda
Karty nie mam. Zbroje naprawiam raz w tygodniu. PA raz na miesiac. Lvl 105.
Te zestawy sa tak samo potrzebne jak myszy siodlo.
Mitsukai-> dokładnie
Nie rozumiem płaczu, że teraz to gra P2W xD
To żadne P2W. Narzekający nawet nie wiedzą co piszą. Żaden z przedmiotów zakupionych w sklepie za atomy (które dostajemy bez wydawania pieniędzy na pęczki za wszystko) nie zwiększa zdolności bojowych postaci. To tylko kosmetyka, gadżety do domu, ozdoby i inne pierdulencje :) Te zestawy naprawcze to też żadne ułatwienie. W grze materiałów i surowców jest tyle, że i tak nie ma co z nimi robić. Ot kolejny drobny gadżet :)