Assassin’s Creed Unity przeżywa drugą młodość
moze to spowoduje ze firmy czesciej beda rozdawac klucze np 5 lat po premierze... Z korzyscia dla wszystkich
Opłaciło im się łatać dziury.
A z tego co wiem to dodatek jest za darmo, bo chcieli nim zniwelować te wszystkie nierówności jakich nie zdążyli poprawić na premierę.
Boli mnie tylko to, że gra jest za darmo jedynie na PC. Nie wzieli pod uwage konsolowców :/. Przykre...
Dlatego wolę PC + PS4 jako wygodna rozwiązania, choć jest trochę kosztowna. Na 1 platforma nie możesz mieć wszystkiego. Życie... :/
ubi w komentarzu swojego posta o unity na pc napisało, że pracują nad udostępnieniem unity na konsolach, ale to nie takie proste.
A nie pomyślałeś, że to nie do końca może od nich zależeć? Na PC właścicielem Uplay jest Ubi i mogą sobie robić, co chcą. W przypadku PSa i XBOXa mają jakieś umowy i raczej nie mogą ot tak sobie zmusić Sony i Microsoftu do przeceny gry, tylko wymaga to jakiś negocjacji, a i tak te sklepy mogą powiedzieć "nie". Na tej samej zasadzie, to że Ubi rozdaje Unity na PC za darmo nie oznacza, że sklep JANUSZ-GAMES da ci ją za darmo.
Akurat Unity można było od dawien dawna na Xboxa kupić za mniej niż 2 złote. Tylko na PS4 nie było fajnej ceny.
Boli mnie tylko to, że gra jest za darmo jedynie na PC
a mnie boli ze za darmo dali jedynie wersje cyfrową. Nie wzieli pod uwage, ze ktos tez za darmo chcialby miec pudelko z płytą :/ Przykre...
Patrząc obiektywnie, to ciekawe co na to Steam, który to jakiś czas temu chciał walczyć z "nieprawdziwymi" ocenami (głównie hejt) gier, które nie miały związku z produkcją. Tutaj działa ten sam efekt, ale w drugą stronę - ze względu na tragedię z katedrą.
Niemniej zachowanie Ubisoftu zasługuje na szacunek. Wiele można o nich złego powiedzieć, ale w tym przypadku stanęli na wysokości zadania.
Nie tylko to. Po prostu sama gra jest bardzo solidnie zrobiona, jedna z najciekawszych odsłon serii, ale przez tyle lat zbierała wiele niezasłużonego hejtu. Teraz pozwoliło to ludziom odświeżyć wspomnienia i spojrzeć na nią z innej perspektywy.
Pff, ta gra jest marna, bo ma marną fabułę, całość opiera się na idź tu i zabij tego i tamtego, bez polotu i jakiegokolwiek pomysłu. Tu nie ma żadnej innej perspektywy, a te pozytywne oceny powinny być tak samo jak negatywne blokowane przez system, bo z grą nie mają nic wspólnego.
Jak ma być taki system to musi działać w obie strony.
Ogólnie Francuzy są bardzo patriotyczni jeżeli chodzi o firmy francuskie. Tam nikt sobie nie wyobraża zrobienie gier bez języka rodzimego albo francuskich mediów w których nie ma ich muzyki czy filmów.
Pod tym względem polscy janusze biznesu growego mogą się sporo uczyć.
Jeśli w Polsce będzie sprzedaż gier na podobnym poziomie co we Francji to gwarantuje ci ,że będziesz mieć język polski praktycznie w każdej produkcji. I kto tu robi za janusza?
Nie wszystko się robi dla pieniędzy a już na pewno nie kocha i szanuje swój kraj.
@DanuelX
no to sprzedaj nerke i oplac aby w 1 produkcji byl polski jezyk, zrob coos dla kraju.
a jak nie chcesz to wara od tego jak jakas prywatna firma rozporzadza kasa, komunisa sie znalazl.
Przecież już od dawna praktycznie każda gra zawiera także język polski. Ostatnio wyjątkowo jedynie Tropico 6 zaliczyło wtopę, że nie dostało języka polskiego i zostało za to nieźle zbesztane. Nie licząc tego nieszczęsnego Tropico 6, to już nie pamiętam kiedy grałem w grę, która nie miała w sobie języka polskiego.
> Wyślij pracownika Ubisoftu by rzucił peta na drewniane rusztowanie
> Notre Dame się pali
> pikachumeme.
> smuteczeq.jpg
> Udostępnij za darmo Assasin's Creed Unity
> Ludzie pobierajo
> Ludzie grajo
> Na steamie pierdyliard pozytywnych recenzji
> profit?
Sam się wziąłem za grę, ale nie z okazji tej promocji. Kupiłem niedługo po premierze i nie sądziłem że na moim ówczesnym kompie będzie tak kiepsko działać. Odbiłem się, ale z zamiarem powrotu. I teraz bawię się całkiem nieźle. Klimat i projekt Paryża same w sobie są powodem żeby choć trochę pograć, fabuła jest ok, misje poboczne są zaskakująco fajne bo mają jakieś małe fabułki. Poza tym nie ukrywam że pierwszy Asasyn mnie kupił w swoim czasie systemem poruszania się, przy Unity mam podobnie "świeże" odczucia jak przy jedynce, podziwianie animacji praktycznie się nie nudzi, choć responsywność jest czasami problematyczna, Arno ma wyraźniejszy ciężar niż poprzedni asasyni, i czuć lekką toporność, ale da się przyzwyczaić.
Stan techniczny na premierę sprawił że niesłusznie skazywano grę na porażkę.
Za darmo to i ocet słodki.
Choć w tym wypadku Unity to część, którą wiele osób olało ze względu na bugi a w dobie Assassynów "RPG" fajnie będzie wrócić do starszej formuły w połatanym Unity.
Katedry trochę szkoda, będę ocierał łzy biegając sobie po Francji.
Olało jedynie ze względu na opinie o bugach, gdyż sami w nią nie grali. Nie pamiętają tylko, że ludzie mają znacznie większą skłonność do pisania o tym, że coś jest nie tak, niż o tym, co jest dobrze. Ja ukończyłem wszystkie części AC (poza Odyssey) i Unity na moim PC nie miało żadnych poważnych bugów, co czyni ją jak dotąd na równi z AC2, AC Brotherhood i AC Revelations. Cała inna ferajna AC poza jedynie chyba Originsem (i Liberation HD) miała jakieś gamebreaking bugi w jakimś momencie, które uniemożliwiały mi dalszą rozgrywkę w niektórych momentach. (najgorzej pod tym względem wspominam AC3, Black Flag, Rogue i Syndicate) Przy Unity są momentami tylko jakieś drobne wizualne glitche, które nie wpływają w żaden sposób na samą rozgrywkę, a które - w mniejszym lub większym stopniu - posiada dosłownie każda gra.
na moim PC nie miało żadnych poważnych bugów
No tak, na Twoim PC nie miało poważnych bugów, czyli inni kłamią i to tylko nieuzasadniony hejt.
xD
Poczytaj sobie co to jest dowód anegdotyczny a potem wróć do komentowania.
Zabawne, bo sam miałem napisać dokładnie to samo. Ludzie już tacy są, ale ograniczając się tylko do graczy, to wystarczy spojrzeć chociażby na giveawaye na SteamGifts. Rzucają się tam nawet na największe szroty, które aż wstyd mieć w swojej bibliotece. No ale "jak za darmo, to biere".
Mnie Unity "nie siadło" z racji na nowy system przemieszczania się. Ten stary przysparzał mi mniej problemów w dostaniu się we właściwe miejsce, niż to nowe, które miało ułatwić sprawę.
No tak, na Twoim PC nie miało poważnych bugów, czyli inni kłamią i to tylko nieuzasadniony hejt.
Nikt nigdzie nie powiedział, że ktokolwiek kłamie. Ani nigdzie nic nie napisałem o tym, że bugów nie było. Napisałem: "Nie pamiętają tylko, że ludzie mają znacznie większą skłonność do pisania o tym, że coś jest nie tak, niż o tym, co jest dobrze."
To wystarczyło do przyklejenia łatki "unikać" od premiery. A że większość bugów załatano (bo nigdy nie będzie to "wszystkie", w żadnej grze), to już mało kogo obeszło.
W dzisiejszym internetowym świecie czasami popularność jednego głupiego mema lub screenshota o danej grze - obojętnie czy zasłużony czy nie - potrafi ukształtować całe nastawienie większości ludzi co do danej rzeczy.
Ja akurat gram sobie w AC Rogue gdzie też przez całe 2 minuty jesteśmy w Paryżu, akurat pod Notre Dame. Do Unity akurat mi trochę nie po drodze bo jestem w trakcie ponownego przechodzenia trylogii amerykańskiej. Nawet nie mam za bardzo czasu, żeby pobrać i pobiegać po mieście ale każdy kto jeszcze nie grał, albo odrzucił grę na premierę ze względu na słabe techniczne wykonanie teraz może dać tej grze szansę. Bo sama gra jest solidna, a w porównaniu do nowych AC RPG prezentuje się naprawdę bardzo dobrze.
Ooo lubię tę część! Chciałbym zobaczyć jeszcze raz takie arktyczne klimaty w asasynie... :(
dla mnie o wiele za trudna te dziwne poziomy wymagane do robienia misji i przeciwników to jest masakra dlatego odpaliłem trainera
Może zabrzmi to nieładnie, ale itak powiem: W końcu!
Od czasu ukończenia Unity miałem nadzieję, że jak tylko większość graczy da Unity szansę, to przekonają się do niej. Niestety przez wiele lat nazbierało się tyle złego o niej, że mało kto w ogóle ją rozważał - jedynie Ci, którzy mieli otwarty umysł i podchodzą do każdej gry bez uprzedzeń mogli zrozumieć.
Gra sama w sobie wcale nie jest zła, a na GryOnline do dziś trzyma ocenę 9.0 z recenzji. Osobiście to jedna z moich ulubionych odsłon serii, przewyższa Origins pod wieloma względami, które ja sam biorę pod uwagę. Przedewszystkim storytelling jest znacznie ciekawszy, lepiej opowiedziany, po prostu wciągający. Na premierę Unity zebrała sporo niezasłużonego hejtu, który ciągnął się przez lata i zniechęcał ludzi do nawet sprawdzenia tej gry - tak bardzo się to zakorzeniło w umysłach fanów. Na PC ponadto w 2014 już wtedy gra była sporo ponad swoje czasy, stąd bardzo wysokie wymagania, na które ongiś wielu ludzi nie mogło sobie pozwolić. Jest w tym też wina samych developerów Ubisoftu, którzy dodali do gry predefiniowane presety, które wymuszają korzystanie z MSAA, które przy tej grze jest zupełnie niekonieczne (wygląda nawet ogólnie gorzej niż z samym FXAA) a kompletnie i totalnie zabija wydajność nawet na najszybszych kartach graficznych, wciągając przy tym ogromne ilości VRAM. Typowy użytkownik PC nie monitoruje na bieżąco takich rzeczy, jak wykorzystanie VRAM, FPS, nie rozumie, jakie są przyczyny, więc nie jest w stanie powiedzieć, co i dlaczego jest z grą nie tak w danym momencie. Mogli przynajmniej dać ostrzeżenia czerwonym kolorem przy MSAA i TXAA, że opcje te drastycznie wpływają na wydajność i wykorzystanie VRAMu, aby gracze ich unikali i byli tego w pełni świadomi. (i zdecydowanie nie wymuszać ich stosowania w predefiniowanych presetach - a jedynie na wyraźne życzenie graczy).
Teraz być może w końcu więcej ludzi odkryje tą grę i przekona się do niej. Szkoda jednak, że musiało to być okupione taką ceną. No ale tak już bywa.
W każdym razie bardzo pochwalam Ubisoft za te gesty.
A wszystkim graczom życzę dobrej zabawy przy Unity - tak samo jak ja się tam świetnie bawiłem. I pamiętajcie - jak macie problemy z wydajnością, używajcie FXAA lub NoAA i/lub Texture Quality na najniższą, gdy macie mało VRAM na karcie. (najwyższa jakość tekstur wymaga 3,5-4GB VRAM na karcie, aby móc sensownie działać - i jeszcze więcej gdy chce się korzystać z MSAA lub TXAA)
Ten "storytelling" był jednym z najsłabszych w serii - gra była zwyczajnie nudna - pomijam błędy, bo grałem długo po premierze. Natomiast bohaterowie - bo tym powinna stać ta seria (fabuła powinna być tylko tłem w tej serii) - byli po prostu przeciętni i nudni. Stąd najlepsza odsłona, to Black Flag - właśnie dzięki bohaterom, podobnie jak Syndicate - bardzo dobrze mi się grało w obie te odsłony - ta druga miała świetny klimat.
Rzuciłem okiem na przerywniki filmowe z najnowszej odsłony - przecież to jakaś komedia w porównaniu z tym, co było jeszcze przed Origins.
O tyle tego nie rozumiem, że w tej grze moim zdaniem nie tylko błędy były problemem, ale przede wszystkim dziadowska konstrukcja misji i koszmarnie zła fabuła. Wszystko było tam na odpierdziel, za wyjątkiem kilka cutscenek.
moze to spowoduje ze firmy czesciej beda rozdawac klucze np 5 lat po premierze... Z korzyscia dla wszystkich
Valve to banda zakłamanych hipokrytów i manipulatorów. Dlaczego te pozytywne recenzje są wliczane do średniej? Czyż nie usuwają ze średniej fali negatywnych recenzji bo ""Jasne jest, że gracze wysoko cenią opinie innych użytkowników i chcą, byśmy dołożyli wszelkich starań, by te opinie były trafne i miarodajne". Fala pozytywnych recenzji tak samo wypacza trafność i miarodajność ocen jak fala negatywnych recenzji. Co z jakością gry ma wspólnego fakt, że Ubisoft przekazał jakąś kwotę na odbudowę Notre Dame? Absolutnie nic.
I dobrze, bo to nie była zła gra. Miała po prostu fatalną, żałosną, ubisoftowską premierę.
Przez przypadek anulowałem pobieranie gry. Jak przywrócić pobieranie?
To nie przypadek, że wszystkie gry z denuvo mają zaniżane oceny. Typowy ból 4 liter piratów.
nie wiem, zainstalowałem bo nigdy nie grałem, dla mnie nudne jak flaki z olejem. Ale w sumie już AC1, 2 i 3 przechodziłem na siłe więc seria chyba nie dla mnie. Działa na max w 1080p na mobilnej 1070 bez spadku poniżej 60.
Ładnie wygląda, animacje są super, ale gra jest monotonna, a walka nie stanowi żandego wyzwania.. niestety to główny powód dla których przestałem grać w Asassyny.
No nic, czekam na kolejną nową odsłonę :)
Grałem tylko w jedynkę, dwójkę i brotherhood. Po tym mnie zmęczyła i odpuściłem na grube lata. Z racji że Unity dostałem za free i jest nojnowsza część jaką mam. Gra pewzentuje sie świetnie, sama oprawa to skok ogromny wględem poprzednich wersji. Bardzo dobra gra aktorska i dźwięk. Poki co gra na mocne 8.8.
Ja jestem bardzo zawiedziona ;c mam 20 fps w menu i w grze
laptop specyfikacja:
msi gs63 vr7rd i7 7700hq gtx 1060 6gb 16GB RAM 1 tb hdd 256 GB SSD
Może ktoś pomóc ;c
Sprawdź w panelu sterowania Nvidia czy gra odpala się na tym GTX bo może być tak że odpala na Intelu i dlatego gra działa lipnie. Przerzuć odpalanie gry na kartę Nvidii i po problemie, sam sporo gram na lapku i często trzeba tak "żonglować" GPU przy odpalaniu gier.
Bardzo dobra rada. Na laptopach gry bardzo często odpalają się na zintegrowanej w procesor karcie Intela, zamiast na dedykowanej. Żeby temu zapobiec, najlepiej przestawić laptop w tryb wysokiej wydajności przed uruchomieniem gry, oraz upewnić się, że w Panelu Kontrolnym NVidii faktycznie GTX 1060 jest używany do danej gry.
po Origins i Odyssey ta gra wydaje się świetna niestety ale nowe części mocno odchodzą od pierwowzoru, czyli skradanki i na siłę próbują być RPG-ami co moim zdaniem słabo wychodzi i nowe części są strasznie nijakie robią dobre pierwsze wrażenie i nic więcej nie chce się do nich wracać. Tutaj mam świetną mechanikę biegania po dachach i wspinania się nie mam pojęcia czemu z niej zrezygnowali.
Każda część ma swoje plusy i minusy.
W przypadku Unity, plusem jest na pewno grafika, Paryż, customizacja postaci, parkour i... dla mnie na tym się kończą. Zmarnowany potencjał fabularny, postaci i okresu historycznego. Mało wnosząca do całości historia. Sztywny system walki. Słabe przyklejanie się do osłon i gadżety (naprawione w Syndicate). Kurde, nawet niektóre animacje małpiego... nieludzkiego skakania "poziomo" na 3 metry wyglądają śmiesznie i nienaturalnie (też naprawione w Syndicate).
To już pod tym względem bardziej wolę Syndicate, bo chociaż ujął trochę z grafiki i customizacji, to jego gameplay jest jakiś taki płynniejszy, bardziej dopracowany, bohaterowie nadają całości trochę charakteru i preferuję Londyn od Paryża. Jednak tamta część też opierała się na tym samym schemacie (dzielnica po dzielnicy) i znowu główny zły i historia były niewykorzystane.
W Odyseję nie grałem, ale Origins też robi pewne rzeczy dobrze, fenomenalnie, a niektóre słabo. Fantastyczny świat, świetne animacje, dopracowane szczegóły, świetny voice acting i nawet całkiem fajna historia głównego bohatera (która zaczęła być bardziej "meh" pod koniec), przyjemny system walki i fajny gameplay ogólno-skradankowy, ale mało parkouru, czasami niepotrzebny grind, po czasie już totalna powtarzalność (biorąc pod uwagę jak duży jest świat i ile rzeczy tam można - trzeba? - robić).
I choć teraz nie mam żadnej z nowszych części i widzę ich wady, to nie ukrywam, że czasami ponownie pograłbym sobie w takiego Origins, Syndicate czy Unity, by odpalić jakąś randomową misję, iść do randomowego posterunku, powspinać się, poskradać i powalczyć.
Problem z Unity polegał kiedyś nie na tym, że była to gra zła tylko na tym, że był to niegrywalny, zbugowany badziew, który mało komu dobrze chodził. Wypadałoby aby po tylu latach działał w końcu poprawnie. Niespodzianka, niespodzianka, gra jak się okazuje nie była taka zła.
Gra jest naprawdę zacna !
Trzeba przyznać, że ostatnio Ubisoft jest wyjątkowo na fali... szczególnie porównując do innych wydawców.
Dość fajna gra, pierwszy Assasyn którego przeszedłem, jedyna rzecz jaka mi się nie podobała to system walki.
W zyciu nie kupilem zadnego Assassina, a mam ich kilku w bibliotece i to legalnie :) Assassin 1, 3, 4 i Unity :)
Może mi ktoś napisać jak wejść do swojej biblioteki uplay bez instalowania tego czegoś? Chciałem tylko zobaczyć czy mam grę w bibliotece a to co się tam odwala to jakiś głupi żart, pierdyliard okien i ni cholewy nie mogę znaleźć mojej biblioteki
Tylko spokojnie, bez nerwów :) Dlaczego się przejmujesz takimi błahostkami?
Tu masz swoją listę gier:
https://club.ubisoft.com/en-US/games
Pokazują się tylko najnowsze odsłony. Jak chcesz zobaczyć wszystkie, włącznie ze starociami i kluczami, to musisz zainstalować UPlay.
Wszystko fajnie,ale żeby ukończyć misję w trybie współpracy trzeba do niej podchodzić z kilka razy bo bez przerwy się bugują więc jeżeli ludzie uważają ,że ta gra jest połatana to nie chcę wiedzieć jak wyglądała wcześniej
Ani razu mi się nie zdarzyło aby coop się zbugował a rozegrałem dziś z 5 misji w tym trybie. 3 lata temu jak grałem również nie było problemów. Swoją drogą przy gościach których mi losuje to czuje się jak absolutny arcymistrz. :)
Oto dlaczego gier (a szczególnie gier od Ubi) nie należy kupować na premierę. Nie jestem wielkim fanem tej serii, ale większość tutułów ograłem w momencie gdy zostały udostępnione za darmo lub w promocjach, albo jako dodatek do ostatniego wartościowego magazynu o grach ;) Kilkuletnie gry wciąż jeszcze wyglądają bardzo dobrze, są porząnie połatane, a wymagania sprzętowe nie frustrują. Bawię się teraz w Unity i jestem bardzo zadowolony ;)
Kurdełe a niecały miesiąc temu skończyłem ogrywać DLC do Unity, a tu nagle community ożywa. Może się jakieś zaległe misje współpracy wbije :P