Miałem możliwość być w USA w ten weekend i spotkać się z rdzennymi mieszkańcami tego kraju w barze. To co mi opowiedzieli było straszne. Nie dziwię się
Indianom, że do dziś nie cierpią Anglii. I ciągłe walki z nimi. Oni po prostu bronili swojego. Dzisiaj normalnie się ubierają chociaż nie wszyscy. Zapodaję fotkę.
Fajny RV, a po piwku gotowaliście metę na skraju rezerwatu?
Zioła mają i zdrowotne, a nie mety itp.
No i po co zostawili te resztki? Do dziś nie lubią Amerykanów.
Nie zostawili. Wypili to do dna i kupili kolejne.
Jednego nie rozumiem, dlaczego nienawidzą Anglii?
Większość pogromów, przesiedleń (Szlak Łez), osadzanie w rezerwatach to zasługa rządu USA.
Bo dzisiejsi Amerykanie to Anglicy. To Anglia skolonizowała ten kraj. Potem zapragneli być Amerykanami. Nie chcieli być podlegli Anglii, więc się narobiło. Ostatecznie dostali niepodległość. Ja tak chaotycznie napisałem. Poczytaj o tym. Hiszpanie wzięli Amerykę Środkową i Południową a Anglicy Amerykę Północną.
Nie tylko Anglia kolonizowała Amerykę Północną. Poczytaj o tym.
Murzyni sprowadzani z Afryki jako niewolnicy?
Duże posiadłości mieli Hiszpanie oraz Francuzi. Alaska należała do Rosji przecież a w początkach kolonizacji swój udział mieli też Duńczycy i Szwedzi.
Oj nie wiedziałem. Oficjalnie tym czym stały się USA to Anglicy. Ogólnie to też Wikingowie nawiedzali te ziemię a nawet Rzymianie. Tylko, że nie kolonizowali.
Duży wpływ na pewno miało wciągnięcie rdzennych amerykanów w walkę między Angikami i Francuzami (po stronie francuzów). USA powstało (w dopuszczalnym uproszczeniu) m.in. przez brytyjską politykę fiskalną. Podpowiem, że część francuskich kolonii, które przypadły Brytyjczykom (->USA) zagłębiające się w głąb lądu nie były prowadzone (przynajmniej nie w większości) przez innych kolonizatorów.
Przecież dobrze im się wiedzie, kroją sporą kasę.
"... W roku 2006 indiańskie kasyna wykazały dochód w wysokości 25,1 mld dolarów, przy czym kwota ta pochodzi wyłącznie z hazardu i nie dotyczy działalności dodatkowej. "
http://www.hazardowo.com/kasyna-spod-znaku-indianskiego-pioropusza
prawie jak żydzi, kiedyś na skraju wymarcia przez holocaust to teraz trzepią kasę
Virtual Rzymianie? A o Marsjanach nie zapomniałeś?
W Ameryce Północnej kolonie zakładali Hiszpanie, Anglicy, Francuzi, Holendrzy, Rosjanie i Szwedzi. Przez cały XIX wiek i początek XX wieku przybywali też Szkoci, Irlandczycy, Włosi, Polacy, Rosjanie, Niemcy, Grecy i niewielkie grupy innych nacji.
Indianie winą obarczają nie tylko Anglików - pewnie nie zrozumiałeś dobrze, ponieważ oni białych określają podobnie ale generalnie chodzi o WASP (White Anglo-Sakson People) i nie dziwie im się bo nim przybyli najpierw Hiszpanie a później przybyli inni, rdzenni amerykanie mieli rozwiniętą kulturę a także cywilizacje (np. do dzisiaj niewiele wiemy o państwach znad Missipii o których pisali uczestnicy wyprawy Ponce de Leon'a - z opisu wiemy że stworzyli wielkie drewniane miasta w okolicznych lasach, ale w kilkadziesiąt lat po przejściu Hiszpan powymierały - dzisiejsze hipotezy mówią o tym że Hiszpanie nie tylko zarazili mieszkańców europejskimi chorobami, ale pędzone przez nich świnie zaraziły lokalne zwierzęta pryszczycą co spowodowało braki żywności w efekcie upadła cała cywilizacja).
Litera P w akronimie WASP oznacza wiarę protestancką (Protestant) a nie People.
WASP - White Anglo-Saxon Protestant
Jednego nie rozumiem, dlaczego nienawidzą Anglii?
Przeczytałeś jeden wpis jakiegoś randoma i zgeneralizowałeś na jego podstawie ponad 5 milionów ludzi?
Ledwie kilkanaście postów, a wątek ten już stał się wylęgarnią ignorantów.
Indianie to ludzie ze wspaniałą kulturą i trudną przeszłością, których ziemie obecnie są okupywane przez tzw. Stany Zjednoczone Ameryki.
Niczego nie generalizowałem. Jedyne co to starałem się wyciągnąć od OP skąd pomysł o nienawiści do Anglii i tylko do Anglii.
'L'Angleterre, ah, la perfide Angleterre,
que le rempart de ses mers rendoit inaccessible aux Romains,
la foi du Sauveur y est abordée.
Jacques-Bénigne Bossuet (1685)
Mój drogi Dede0601, moglbys nie generalizować? ^^
Dla twojej informacji "tzw." Stany Zjednoczone Ameryki to tylko jeden z wielu krajów na kontynencie i Indianie w każdym z nich mieszkali i mieszkają i jest ich zdecydowanie więcej niż 5 milionow.
Oczywiście zalozyl watek czolowy ignorant i troll forum (pokazując zdjecie zrobione w mieszkaniu kumpla z Polski z ubraniem trapera ^^) i "nakierował" dyskusje ale to nie znaczy, ze wszyscy musza mieć "wiedze" z tylko z filmow made in USA o amerykańskich Indianach ;)
Swoja droga w każdym kraju Indianie mieli przerabane ale w sumie w USA akurat wiedzie im się obecnie najlepiej. Nawet w porównaniu z tymi państwami w których stanowią większość mieszkancow ;/
Sinic
A czytałeś tytuł wątku? Tych 5 milionów też nie wziąłem znikąd.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Native_Americans_in_the_United_States?wprov=sfla1
To nie prawda, że biali kiedykolwiek zrobili cokolwiek złego komukolwiek!
#proudtobewhite
Oni byli czarno-biali, a to różnica
To jacy byli np. starożytni Grecy skoro nie zachowały się ich zdjęcia? XD
Zapomniałeś dodać "mężczyźni"
Indianie jak to Indianie - są różni. W USA swoje przecierpieli, szczególnie w XIX wieku. Ale już dawno odbili się od dna, po części dzięki ustawie stwarzającej możliwość tworzenia "indiańskich" kasyn. Jest ich w tej chwili 400 czy 500, nieźle prosperują i - o dziwo - rzeczywiście ekonomicznie podźwignęły na nogi wiele plemion, które tymi kasynami zarządzają.
