Steam kochany, Epic, EA i Apple znienawidzone – badania opinii graczy
''Otóż ankietę wypełnił tysiąc graczy z całego świata, w przedziale wiekowym od trzynastu do trzydziestu lat. ''
Epic aż 10 % ma? To i tak dużo. Ankietę powinni zrobić 18 + i epic miałby -10 %
Ważne, że Epic jest nisko!
''Otóż ankietę wypełnił tysiąc graczy z całego świata, w przedziale wiekowym od trzynastu do trzydziestu lat. ''
Epic aż 10 % ma? To i tak dużo. Ankietę powinni zrobić 18 + i epic miałby -10 %
A gdyby ankietę zrobili od 30 lat Epic byłby wysoko za Gears of War, Unreala i UE. Firma jest bardzo ceniona w branży za dorobek technologiczny i sposób w jaki udostępniają technologię, a wiele starszych osób ma do niej sentyment. Praktycznie tylko jedno pokolenie, wychowane na steamie, żywi jakąś "urazę" do tej firmy, tyle tylko, że jest to pokolenie obecnie opiniotwórcze. Ale za góra rok rynek przeobrazi się na tyle, że negatywne głosy będą już nawet nie w mniejszości, co po prostu zostaną zagłuszone.
inceltears, ale zdajesz sobie sprawę, że opinię, na którą pracowało się nawet całymi latami, można bardzo szybko zepsuć? To tak, jakby miejscowy działacz charytatywny zgwałcił twoją córkę - i całe lata wcześniejszej pięknej i szlachetnej działalności wcale nie sprawią, że za rok liczne głosy zagłuszą jego haniebny czyn... Zrozumiałeś przenośnię?
@up, uruchomienie konkurencyjnej platformy dystrybucji to nie ekwiwalent gwałcenia córki. Marna manipulacja wynikająca z braku argumentów. Epic ma niezagrożoną pozycję, Inceltears ma rację.
Fani Kał of Djuty :)
Chociaż tak szczerze - dawno nie grałem w tak dobrą kampanię single jak w Infinite Warfare. Szkoda, że jak to w CoD - krótka i ze specyficzną, nawet jak na korytarzówkę, strukturą poziomów.
Bo generalnie była świetna.
Wiem, to był niestety tylko wypadek przy pracy.
Infinite to jedyny cod od czasu 2jki (tej ze Stalingradem) którego grałem - ze względu na latanie w kosmosie statkami - i było nawet ok ale gunplay jakoś mi nie odpowiadał. Fabuła mogła nawet być - może jedynie badgujuf z marsa mogliby jakoś inaczej zrobić.
Microsoft bardziej lubiany od Sony i Nintendo, Epic znacznie wyżej od EA i Apple, hymmm... To wygląda jak sondaż na TVNie.
Kiepski dobór zdjęcia, nie dość że Steam tak na prawdę nic nie robi w kwestii Epica to jeszcze Epic jako "ten mniejszy" jest tutaj niepoprawny, w końcu chiński gigant mały być nie może.
Jaki chiński gigant? Sugerujesz, że Tencent nie posiadający pakietu większościowego rządzi Epic Games? Ah, nie ma jak to powtarzanie bzdur, co?
Jaki chiński gigant? Sugerujesz, że Tencent nie posiadający pakietu większościowego rządzi Epic Games?
Skądże, sugerujemy że chiński potentat, gigant branży elektronicznej, wszedł w dochodowy biznes, wyłożył pieniądze i zgodził się na układ w którym nie ma nic do gadania... Kto wierzy w bajki, że Tencet nie steruje Epic?
Co się dziwić. Epic dużo obiecał, a jak na razie 0 zabezpieczeń, ceny gier wyższe niż na Steamie. Zamiast współgrać z graczami to robią wszystko żeby ich znienawidzić. Zrobiłem sobie nawet ostatnio konto na tej platformie, po dwóch dniach przyszedł mi mail o próbie zmiany adresu e-mail. Strach dodawać tutaj nawet kartę kredytową.
Ta Ankiety internetowe typu modny hejt na to to dam minusa
Aplle tak znienawidzone a jak ktos dostanie tego Iphona to pol osiedla wie z 10 postow na Fb jaki iphone super
Tak to dziala za czasow cod IW Activision by byl na minusie
A teraz jak Black ops 4 sie przyjal
Jest na plusie mimo ze gra rozni sie tylko kilkoma zmianami a polityka podejscia do klienta ta sama od 10 lat
Z wykresu wynika, że Epic jest oceniany jakieś sto razy lepiej niż EA, a mimo to EA zarabia miliardy dolców, które pochodzą przecież z portfeli graczy, więc jak widać sukces nie zawsze idzie w parze z dobrą opinią.
Widać, źe sondaż przeprowadzony wsród dzieci. Nie pamiętaja, że to Steam zabrał możliwość odsprzedaży gier, przymus online i sprawił, że formalnie nie jesteś już nawet właścicielem gier które kupiłeś. To samo Microsoft który zrobił setki miliardów na przymusowym zmienianiu co pare lat, jedynego słusznego systemu i ich syfnej przeglądarki. A teraz dzieci myślą, że to ten dobry wujek od konsoli :)
Nie rozumiem tego hejtu na M$. Owszem jest to korporacje, ale nie zauważyłem, by przymuszała do zmiany systemu. Jak chcesz to siedź sobie na Win 95. To jest normalne, że co jakiś czas wychodzą nowe wersje i stare przestają być wspierane. Wszędzie tak jest. Jakoś do mojej płyty głównej nie wychodzą już nowe BIOSy, do 10 letniej karty graficznej, nowe sterowniki to dlaczego ma nie kończyć się wsparcie dla wiekowego systemu operacyjnego?
Ciekawe w jakim gronie prowadzili te ankiety. Pewnie wśród userów Steama. Ściema jak sondaże przedwyborcze.
Czuję absmak grając ponownie po latach w Bulletstorma i wiedząc zarówno, kto go napisał, jak i kto go wydał...
Znowu gównoburza na Epica. Ja tam nie mam nic do nich. I jestem za Epiciem bo w tej chwili oferuje mi więcej. Każdy ma swoja strategię marketingową. Widać to że Steama kocha tak wielu ludzi, po prostu nic nie wnosi. Epic ma się dobrze i raczej będzie się miał. Ci co się z tym nie pogodzą zostaje im jedynie pisać na forach swoje zażalenia.
Pewnie miał na myśli, że więcej wyda za mniej produktu. Taka nowoczesna myśl ekonomiczna, im coś jest droższe, tym lepsze.
@animatiV
Oczywiście że będzie miał się dobrze, podobnie jak EA czy Apple które są tak strasznie niby znienawidzone. Apple jest hejtowane tylko przez ludzi którzy iPhona nie posiadają (a zazwyczaj bardzo by chcieli). Ich strategia marketingowa to nie "tani telefon dla ludu" tylko "wypasiony telefon za sporą kasę", a że ludzie z natury zawistni są to wyniki "sympatii" takie a nie inne ;), a wyniki finansowe to zupełnie inna bajka.
Podobnie EA, ponad połowa ich dochodu to mikrotransakcje, czy to w mobilniakach czy to w grach sportowych. Z pozostałych dochodów większość to też pewnie sprzedaż Fify, Maddena i innych sportówek. Ci tzw. hardkorowi gracze to podejrzewam około 20 - 30 % ich dochodu. A to oni zazwyczaj w takich ankietach się udzielają.
Epic też nie ma się czym specjalnie zamartwiać.
@Niebieskie żaby kły
Pewnie miał na myśli, że więcej wyda za mniej produktu. Taka nowoczesna myśl ekonomiczna, im coś jest droższe, tym lepsze.
A może miał na myśli to że zagra w gry w które ty nie zagrasz ?
A co do zasady ekonomicznej to nie jest ona wcale nowoczesna, jest wręcz jedną z zasad leżących u podstaw ekonomii. I chodzi w niej mniej więcej o to co napisałeś tylko ujęte jest "z drugiej strony". Nieco upraszczając: "jeśli coś jest tanie to licz się z tym że najprawdopodobniej będzie chu***e".
Highlander363: A może miał na myśli to że zagra w gry w które ty nie zagrasz ?
To znaczy jakie? Bo z tego co mi wiadomo to tylko Fortnite jest grą wyłącznie dostępną na platformie EPIC. Reszta ma ewentualnie czasową wyłączność, więc kto będzie chciał to zagra prędzej czy później. Wystarczy odrobina cierpliwości.
Nieco upraszczając: "jeśli coś jest tanie to licz się z tym że najprawdopodobniej będzie chu***e".
Ponieważ?
@Mówca Umarłych
Zanim odpowiem zaznaczam że zasada o której wspomniałem jest realnie istniejącym zagadnieniem ekonomicznym (oczywiście nie jest sformułowana dosłownie tak jak napisałem wyżej). Na stronie Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach jest świetne opracowanie z 2016 roku "Cena jako sygnalizator jakości produktu". Polecam. I już odpowiadam.
Ponieważ:
- jeśli coś jest tanie to wyprodukowanie tego było tanie (w przypadku gier może to oznaczać oszczędności na testowaniu np);
- jeśli coś jest tanie to sam producent nie wierzy w jakość produktu (w przypadku gier wydawca/developer czują że gra nie wytrzyma konkurencji więc walczą ceną);
- jeśli coś jest tanie to od początku twórca nie myśli o tym jako o produkcie prestiżowym tylko budżetowym co z automatu oznacza obniżenie jakości.
Co do exów masz absolutną rację. Nie zagra tylko w Fortnite, w inne tytuły o których myślałem zagra z 6 miesięcznym zazwyczaj poślizgiem.
Szczerze mówiąc PR Epic zrobił większą robotę steam niż jakiekolwiek zagranie marketingowe, mam wrażenie, że o ile przed Epiciem pojawiało się psioczenie na Valve, tak teraz nagle wydaje mi się, że przycichło.
Najlepsze jest to, że z początku ludzie im kibicowali, ale wszystko się zmieniło po wprowadzeniu w życie polityki "co steamowe to nasze" i coś się popsuło. Nikt nie wie czemu. xD
Nie wiem, czy to źródło było wiarygodne, ale Apple znajduje się tam, gdzie jego miejsce. :P
9 opini pozytywnych, oraz 10 negatywnych da -10%
Widocznie w ankiecie mozna było zaznaczyć oba warianty... Tak myślę...
Wszystko ma przyczynę w pieniądzach. Im drożej tym większe niechęć.
Epic Store dodatkowo jest znienawidzone bo w pełnym emocji umyśle gracza zabija jego darmowo - taniego brata Steama.
Od razu macie wykres jak dużo zarabiają firmy, tylko trzeba go odwrócić.
Że niby Epic bogatszy od Google, Microsoftu i Amazonu?
Twoja teoria kompletnie nie odzwierciedla tego co jest w tabeli.
Sasori666 ---> Epic Store jest własnością firmy Tencent, 6 największej firmy internetowej świata jeżeli chodzi o przychód.
tak ci powiem dla porównania
Facebook $55.01 - miliardy przychodu
Tencent $36.39 - miliardy przychodu
Konkurencja mile widziana. Ale na razie trudno polubić Epic. Wysokie ceny, mały wybór gier. Zero promocji i tylko te darmoszki. To wszystko za mało. Poza tym dochodzi element sentymentalny do Steam i spore biblioteki gier w tym sklepie. Agresywna polityka marketingowa też Epic nie pomaga. Z konkurencji wyszła końkurencja i to mocno kulejąca jeśli nie ochwacona. Szkoda bo pomysł miał potencjał . Po kiego grzyba mam przepłacać 203 zł za Metro Exodus jak kupię tę grę już za 169 zł. Mam tracić tylko z powodu "wspaniałej" idei obalenia Steam? Trochę to bez sensu. A mogło być pięknie. Wyszło jak zwykle. Czyli jest dobrze, przyjeżdżajcie na pogrzeb.
Epic Store dopiero zaczal, moze sie jeszcze ogarna, poprawia jakosc platformy i zrezygnuja z bandyckiej polityki. Ale takie EA to ewenement, niby od lat najbardziej znienawidzone, w dodatku robia wszystko zeby sie to nie zmienilo a i tak potrafia wydoic graczy na grubo ponad 1mld USD netto na kwartal. Psy szczekaja karawana idzie dalej.
Ja tam nie narzekam i jestem zadowolony i dla mnie to jakaś gównoburza małolatów co do Epic :) Gram tam gdzie są moje oczekiwane gry i gry się dla mnie liczą a nie platforma! A jeśli chodzi o jakieś zabezpiecznie czy funkcje to mają pojawić się w tym roku i mi takie info starczy.
A jeśli chodzi o jakieś zabezpiecznie czy funkcje to mają pojawić się w tym roku i mi takie info starczy.
Brawo, konsument idealny. Zero wymagań, łykający marketingowe brednie i obiecanki oraz płacący kasę.
No to steam ma się w końcu kogo bać. Bo zgodnie z tą ankietą im więcej coś zarabia tym bardziej jest znienawidzone. Wyjątkiem jest steam więc może szybko wrócić do reguły (czytaj spadać w zainteresowaniu)
Gaben wygląda jak dobry wesoły wujek z którego wizyty człowiek się zawsze ucieszy, natomiast pan Sweeney wygląda jak typowy korporacyjny profesorek który tylko zamydli oczy do osiągnięcia swojego obrzydliwego celu.
1000 ankietowanych z całego świata. Raczej mała pula głosów by brać ankietę za obiektywną...