Windows 10 April 2019 Update – co przyniesie wersja 1903 systemu?
19H1? Brzmi jak nazwa jakiegoś groźnego wirusa.
Otrzymamy możliwość wstrzymania procesu automatycznych aktualizacji. Łatki nie będą ściągane w niewłaściwym momencie i zyskamy pewną kontrolę nad ich instalacją (np. będziemy mogli zaczekać, jeśli dowiemy się, że patch tworzy problemy), bez wyłączania funkcji automatycznych aktualizacji. Będziemy mieć więc wybór, czy chcemy aktualizować system od razu, czy wstrzymać się z tym o maksymalnie 35 dni.
To najlepsza wiadomość. Aczkolwiek po 35 dniach i tak wymuszana zostanie aktualizacja.
@up podejrzewam, że sztuczka z połączeniem taryfowym nadal będzie działać. Choć mi to nie robi, bo akurat ja należę do grona szczęśliwców - blisko 100 komputerów z win10 i żadnego problemu (poza opóźnieniem na alienware z jesienną bo coś im nie pykło ze sterami grafy), a aktualizowane kanałem oficjalnym. Może powinienem w totolotka zagrać =)
Może po prostu potrafisz korzystać z komputera, w przeciwieństwie do bandy pajaców, którzy instalują skrypty i programiki pisane przez totalnych amatorów, które "wYłĄcZAjĄ SPiEgoWaNiE!!!" i później się dziwią, że mają problemy z systemem, który sobie sami rozwalili.
19H1? Brzmi jak nazwa jakiegoś groźnego wirusa.
A październikowa już naprawiona? Dla mnie najlepsze rozwiązanie to połączenie taryfowe i to gówno mi się nie ściąga. Zawsze jakiś problem po tych aktualizacjach. I na bank wino aktualizacji bo wszystko śmiga dobrze a po tej październikowej komp zwariował. Po przywróceniu do wersji sprzed aktualizacji śmiga do dzisiaj.
Październikowa nie miała problemów ja np żadnych problemów z windowsem 10 nie mam a mam oryginał
//// Co ciekawe, programiści Microsoftu umożliwią użytkownikom łączenie elementów jasnego i ciemnego motywu, w celu stworzenia własnej, unikatowej wizji wyglądu systemu Windows 10. /////
Mogę się mylić, ale .... ta "unikatowa" funkcja była już w Windows 95, że o Linuxach nie wspomnę.
///// Drugą modyfikacją, widoczną już na pierwszy rzut oka, jest zmiana wyglądu menu Start. Kafelki i skróty poszczególnych programów będą teraz zajmowały mniej miejsca /////
Czyli ..... tak jak w Windows 95 i każdym kolejnym aż do XP.
///// Zmianie ulegną także komunikaty błędów, które mają być teraz przydatniejsze – nie tylko poinformują użytkownika, że „coś poszło nie tak” (co samo w sobie nie ma wielkiego sensu), ale też zaproponują możliwe rozwiązania. Otrzymamy również link do opracowania powiązanego z danym błędem, zamieszczonego w bazie pomocy technicznej. /////
Każdy użytkownik marzy o "przydatnych" komunikatach błędów i oczywiście o samych błędach.
Poza tym pomylę się jeśli stwierdzę, że ...... dokładnie tak samo było wcześniej i jest teraz ?
Mimo wszystko cieszy, że po tylu latach i wygłupach, Mały miękki w końcu doszedł do wniosku, że system powinien być dla ludzi, a nie dla telefonów i powoli, powoli wraca funkcjonalność znana jeszcze z Win95.
Dowolny win od 7 do 10 obsługuje rawy. Wystarczy wgrać camera codec packa
https://www.microsoft.com/pl-pl/download/details.aspx?id=26829
Od x aktualizacji, system będzie potrafił obsługiwać odtwarzanie filmów dvd
- No ale każdy windows od 7 obsługuje odtwarzanie filmów dvd, wystarczy zainstalować takie i takie oprogramowanie.
Gościu, chodzi o to byś mógł przeglądać RAW bez kodeków
Bodajże od win 8 już można bez kodeków bo były w aktualizacji w pakiecie. W win 10 z aplikacją przeglądarka zdjęć (którą można przywrócić w starych kompilacjach, ponadto zachowuje się przy upgrade z 7/8) też można. Tylko, że microsoft ją usunął w nowych wersjach (lub instalowanych na czysto) i wcisnął gówno ze sklepu nazwane Zdjęcia które widocznie sobie nie radzi.
Stare windowsy miały windows media center i player umożliwiające odtwarzanie dvd i nie trzeba było nic instalować. W win 10 zaprzestano ich rozwoju a wmc trzeba kupić :) Ciekawe kiedy ogłoszą wielki update umożliwiający odtwarzanie dvd :)
>> nowy, jasny motyw , no naprawdę początek newsa i już jestem zniesmaczony.
>> Start otrzyma własny, dedykowany proces. Powinno to poskutkować przede wszystkim płynniejszym działaniem - serio ? nawet nie wiedziałem że menu start może lagować :D chyba na komputerze z epoki XP :P
Wiesz że można zmienić kolor
Dość ciekawie zapowiada się za to Microsoft Edge na kodzie Chromium, można wypróbować, całkiem szybki.
https://www.microsoftedgeinsider.com/en-us/download
Wszystko to wygląda mi na dosyć kosmetyczne zmiany w systemie. Osobiście widziałbym więcej pracy i bardziej wymiernych efektów w stosunku do niej, w zupełnie innych miejscach tego systemu. Tutaj zajmujemy się wodotryskami i neonkami do nich, kiedy jeszcze nie mamy solidnie podłączonych rur oraz zaworów.
Może właśnie Microsoft stanowi dla informatyków/"programistów" tę oazę szmalem płynącą za nic i kreatywne ściemnianie. W razie czego wiemy gdzie wysyłać swoje CV. Przyjmą nas choćby na testerów ilości kandeli przy nowym kolorze paseczka u dołu. Stawka i tak na pewno lepsza albo podobna, jak w jakiejś faktycznej umysłowej lub fizycznej pracy.
Dobrze, że chociaż stworzyli OneNote oraz PowerApps. Te pierwsze co prawda jeszcze wiele potrzebuje, ale spełnia swoją rolę, zaś to drugie z pewnością wiele zmian jeszcze czeka i to dobrze, bo jest to technologia naprawdę godna uwagi.
Przecież cały czas można wyłączyć aktualizacje... gpedit.msc jedna opcja i mamy wyłączone, także żadna to nowość.
Obsługa plików raw - rewelacja. Wreszcie. Może przestanę robić fotki jpg+raw dla łatwego nimi zarządzania, a wystarcza same rawy.
A ten kwiatek na pierwszym zdjęciu to rozumiem, że nieprzypadkowe jest nawiązanie do Drakengarda i kwiatu wyrastającego z oka Zero?
Mój pc był uaktualniony z zaśmieconego win7 do win10 i bez formatu tak sobie pracuje bez problemów, wszystkie aktualizacje dziesiątki robiły się automatycznie zawsze wszystko działało. Tymczasem brat na o wiele świeższym laptopie co aktualizacja to problemy, wyzwiska i przekleństwa. I dlaczego się tak dzieje? nikt tego nie wie, wy też nie.
Otrzymamy możliwość wstrzymania procesu automatycznych aktualizacji. Łatki nie będą ściągane w niewłaściwym momencie i zyskamy pewną kontrolę nad ich instalacją (np. będziemy mogli zaczekać, jeśli dowiemy się, że patch tworzy problemy), bez wyłączania funkcji automatycznych aktualizacji. Będziemy mieć więc wybór, czy chcemy aktualizować system od razu, czy wstrzymać się z tym o maksymalnie 35 dni.
Nie można było tak od razu?
Zresztą miały one niewielki sens gdy istnieją inne wersje systemu niż Home (jak LTSC), gdzie nie ma takich cyrków także poza robieniem za testerów na pierwszej linii frontu nie widzę innego powodu.
A i widzę że już pojawiają się obrońcy Win10, którzy wszystkie problemy (także te do których przyznał się sam MS) zrzucają na użytkowników. Klasyka.
Sam mimo że nie miałem większych problemów z Win10 (ot, sterownik do urządzenia nie zadziałał po któreś aktualizacji) to daleki jestem od atakowania innych użytkowników w taki sposób. Nic nie jest idealne, systemy operacyjne też, i to bez instalowania jakiś urojonych przez was bzdetnych programów czy aplikacji czy skryptów...
Może po prostu potrafisz korzystać z komputera, w przeciwieństwie do bandy pajaców,
tja, najlepiej w ogóle nie uruchamiać komputera z Win10, wtedy nie będzie problemów :]
Nie można było tak od razu?
Bo do tej pory Windows 10 ma status "beta" i byliśmy darmowe beta-testerzy. XD
Ja osobiscie wrocilem do poprzedniej wersji, bo ta zniszczyla mi ilosc fps w niektorych grach jak np. Bf3,w ktorego lubie pograc do dzisiaj. Z ponad 100 nagle po aktualizacji bylo 30!!! Wybor audio rowniez sie popsul, nie wspominajac o profilu kolorow nvidia,ktory dzialal tylko w grach kiedy sa odpalone w okienku bez ramek. Przy pelnym ekranie masakra. IMO w M$ pracuja idioci i nieudacznicy. Przy ktorejs aktualizacji byly podobne problemy,zanim to ogarneli. Powielaja te same bledy i trudno tego nie nazwac amatorszczyzna. Teraz musze pogimnastykowac sie aby wstrzymac jak najdluzej te dupiasta aktualizacje, ktora wlasciwie zmienia kosmetyke. Oni chyba nie maja czym sie tam zajmowac. Wymuszaja aktualizacje,ktora niby ma chronic lepiej a przy tej majowej juz bylo info,ze spartaczli wiele rzeczy, w tym dodali jakas dziure w zabezpieczeniach. Rece opadaja.
U mnie niestety nie działa tryb piaskownicy (sandbox), przy próbie uruchomienia wywala komunikat jak na załączonym obrazku (error 0x80070002).
Witam.
Nikt jeszcze nie napisał że instalacja Windows 1903 wymusza instalację sterowników grafiki DCH.
Nikt jeszcze nie napisał że jest to zrąbane,ponieważ Windows sam manipuluje kolorami i
kontrastem.Jest to odwieczny problem,kiedy zrobią z tym porządek?
Pozdrawiam.
"Odkąd mi System przerwał układanie pasjansa, arbitralnie stwierdzając, że to będzie najlepszy moment na zrobienie aktualizacji, nie tylko w kartach, ale i w życiu przestało mi się układać".
- Borys lat 9
No to zobaczymy, z doświadczenia niestety winda po wprowadzeniu łatek okropnie działa, zwłaszcza na mocnych bebechach , głownie problem polega na dopasowaniu sterowników, jestem dobrej myśli ale czas zweryfikuje wszystko, najbardziej cieszy wersja sandboksa dla wersji pro , z tego na 100% będę korzystał
Sam tytuł tego artykułu świadczy o jakości dziesiątki. Po prostu kiedyś pisało się artykuły jak aktualizacja nie działała, a teraz odwrotnie;)
"Wielu użytkowników narzekało na niewielką kontroli, jaką mają nad procesem aktualizacji systemu Windows 10."
Brakuje słowa "ilość".
mi skasowało sterowniki nvidii do numeru 419 i cokolwiek chc e zrobi następuje restart kompa ktoś tak ma ,zainstalowałem najnowsze sterowniki DCH bo innych nie przyjmuje ale problem nie zniknął .mało tego nie mogę powrócić do poprzedniej wersji bo w kółko instaluje wersje 1903 pomimo opóźnienia aktualizacji
Mi po aktualizacji wywala neta najpierw błąd z DNS a potem problem z protokołem IP i kicha nawet nie mogę się z routerem połączyć, ktoś miał taki problem?
U mnie wszystko działa.