Błąd w The Division 2 powoduje 100% obciążenia procesora
Właśnie się nad ta gra ciągle zastanawiam czy kupić ja na platformę PC o ile jest na steamie bo jeszcze nie sprawdzałem czy też po prostu zakupić ja na ps4, martwi mnie trochę platforma pc ale nie pod względem wspomnianego artykułu lecz chetaerow uprzykrzajacych rozrywkę jak to miało miejsce w The Division
iks de
najlepsze jest to że prawie wszyscy którzy mają problem posiadają czterordzeniowe i5..kto by pomyślał że gra od Ubisoftu będzie wykorzystywała 100% takiego procka?
Hehe jeśli tak to racja. i5 4/4 dusi się tu tak jak w FarCry5. Te same wymagania. Nie szlo płynnie grać na wysokich i5 + 970gtx
i7 4/8 konieczne tu
To nie bug, to optymalizacja made by ubi...
Właśnie w becie coś mi nie pasowało bo gra niby śmigała płynnie na full praktycznie a dostawała jakichś dziwnych przycinek co pewien czas. To nie były spadki animacji tylko freezy wręcz, już wiem dlaczego. Dzięki Ubi, dzięki temu nie kupiłem tej gry.
Denuvo w grze tylko multi? To by nie miało sensu, ale nie wiem nawet czy TD2 ma zaimplementowane to denuvo, bo w końcu gry przecież i tak nie scrackują, bo co im to da
Ja nawet nie mam tej gry, a i tak mam 100% obciążenia procesora. Kogo pozwać?
Sprawdźcie czy DX12 jest włączony.
Mnie też od czasu do czasu przycinało ale teraz coraz częściej.
U mnie błąd w Division 2 powoduje, że po odpaleniu MSI Afterburnera gra nie uruchamia się. Jest czarne tło, w trybie okna, słychać dźwięki w tle, a jakakolwiek próba kliknięcia na cokolwiek wyłącza grę.
@Tomaszki - nie ma na Steamie, to jeden z tych exclusive'ów Epica ;) Ale gra jest standardowo dostępna na uPlay, na którym możesz kupić ją z 20% zniżką po wydaniu 100 punktów Ubisoft Club.
U mnie z MSI Afterburner to samo, w ogóle uplay ms problem z tym. W takim FC4 i FC5 w ogóle nie włącza mi nakładki w grze. W kilku innych grach to samo.
Ja tam kupie rok po premierze i w tedy gra będzie już połatana i naprawiona no i o wiele tańsza.
To 100% CPU to już norma u nich w prawie wszystkich produkcjach. Poniżej dowód, na Denuvo, jak fajnie wpływa na wydajność i właśnie daje tą przyjemność rozkręcania CPU na 100% psując kompletnie przyjemność z rozgrywki powodując spadki do 0 fps :
https://www.youtube.com/watch?v=Jt_B1kat1nQ
Ja mam taki syf w BF V od premiery. 8700K obiciążone na 100% i przez to karta graficzna działa w 35% = 35fps na mapie roterdam - nie ważne jakie ustawienia, czy low, czy ultra czy srajrekt iks dwanaście, czy nie... Po prostu kloc zawsze na sto procent, a karta śpi działając pasywnie bez załączenia wentylatorów. Koleś z roboty mnie na Division namawia - teraz już wiem, że raczej nie kupie.
Tak to nie powinno działać to problem u Ciebie z zasobami kompa ! Sprawdź ustawienia karty graficznej. Wejdź Panel sterowania Nvidia -> Zarządzanie ustawieniami 3D -> Tryb zarządzania energią -> Ma być na Preferuj maksymalna wydajność. Oczywiście w BFV włącz na DX 11.
Ja mam I7 8700 i Gtx 1080 i wszystko hula w BFV powyżej 100 FPS na ultra ! Problem masz z kompem.
Ja mam DX12 włączony ale czy mam go włączony czy nie i tak mam w granicach 90-100 klatek średnio, a często i sporo ponad 100... wszystko na ULTRA.
To obciążenie procków w 100% to w Ubisofcie chyba staje się jakimś nowym hobby
Ale przecież w D1 do dziś występuje ten sam problem i trzeba szukać tzw. fixów xD
Artykuł jest tłumaczeniem z prasy zachodniej, zaś autor zapewne w ogóle nie "widział" tego błędu. Silnik The Division 1/2 jest potwornie wymagający i zarówno pierwsza jak obecna część zżera całe zasoby wydajnościowe i pamięciowe kart graficznych - ja przykładowo mając kartę GTX1080Ti muszę dodatkowo chłodzić komputer zewnętrznym wentylatorem aby móc grać na wysokich ustawieniach w rozdzielczość WQHD. Na to wszystko nakłada się obecny problem który obciąża procesor centralny CPU (a nie graficzny GPU) i gra w zasadzie działa poprawnie tylko "przycina się" momentami... i to bynajmniej nie w momentach spektakularnych fajerwerków ekranowych ale np podczas przychodzenia komunikatów (głosowych lub tekstowych) z serwera gry. Obniżanie jakości obrazu na niewiele się tu zda. Poza tym opis "wykrycia" błędu jest kuriozalny. Nie trzeba w ogóle otwierać menadżera zadań. Gra The Division 2 ładowała się onegdaj około pół minuty... zaś teraz, trwa to około 2-3 minut, i to już jest w samo w sobie najlepszym "detektorem" błędu gdy przez około 1 minuty czekam przed czarnym jak noc monitorem... podczas gdy gra łaskawie się załaduje :)
Aha czyli to jest "normalne" że gra włącza się 3 minuty a minutę widzę pulpit i trzeba czekać i czekać i czekać...
Opisany błąd przestał istnieć! Tak samo jak niespodziewanie pojawił się... tak samo niespodziewanie bez żadnych zapowiedzi i oficjalnych patchów, zniknął w dniu 1 Maja.
