Vampire The Masquerade Bloodlines 2 zapowiedziane
Naszym celem jest zachowanie rozpoznawalnych elementów, dzięki którym Bloodlines było wyjątkowe – przede wszystkim jego mrocznego tonu, atmosfery i poczucia humoru. Myślę, że fani oryginału pokochają to, co zrobiliśmy w kontynuacji.
Mówi odpowiedzialny za scenariusz Bloodlines 2 Brian Mitsoda. Pełnił on rolę projektanta narracji przy pierwszej części.
^^ Ze strony konkurencji. Odetchnąłem z ulgą :). Czekam i zaczynam odliczać dni do premiery. Must have, pierwsze Bloodlines uwielbiam.
ps. Cud, że będzie sequel - nawet w marzeniach na to nie liczyłem. Bloodlines (z mnóstwem bugów, niestety) nawet nie stało koło komercyjnego sukcesu (ale i tak pokochałem je szczerze i wybaczyłem wiele!). Serio, Paradox, mnie staremu, rolplejowemu wydze "zrobił dziś dzień" :)
Nie rozumiem ludzi psioczących na trailer, przecież to wygląda genialnie i mega klimatycznie.
Warto dodać, że gra będzie do kupienia w sklepach cyfrowych: Paradox, Steam, GOG, Epic.
Więc ekskluzywności chyba nie będzie na Epicu, hihi
Naszym celem jest zachowanie rozpoznawalnych elementów, dzięki którym Bloodlines było wyjątkowe – przede wszystkim jego mrocznego tonu, atmosfery i poczucia humoru. Myślę, że fani oryginału pokochają to, co zrobiliśmy w kontynuacji.
Mówi odpowiedzialny za scenariusz Bloodlines 2 Brian Mitsoda. Pełnił on rolę projektanta narracji przy pierwszej części.
^^ Ze strony konkurencji. Odetchnąłem z ulgą :). Czekam i zaczynam odliczać dni do premiery. Must have, pierwsze Bloodlines uwielbiam.
ps. Cud, że będzie sequel - nawet w marzeniach na to nie liczyłem. Bloodlines (z mnóstwem bugów, niestety) nawet nie stało koło komercyjnego sukcesu (ale i tak pokochałem je szczerze i wybaczyłem wiele!). Serio, Paradox, mnie staremu, rolplejowemu wydze "zrobił dziś dzień" :)
Bloodlines 2 i Cyberpunk, to będzie dobry rok, w którym chyba nie zagram w nic innego przez brak czasu.
Wszystkie nowe przecieki mówią że Cyberpunk wyjdzie już teraz na święta :) Do 2021 mają wypuścić drugą grę AAA, zapewne następny Wiedźmin i już zaczęli ponoć jakiś czas temu prace.
Sądzę, że w 2020 czeka nas wiele klimatycznych perełek jak:
Vampire The Masquerade Bloodlines 2
Cyberpunk 2077
System Shock (remake pierwszej części, bo System Shock 3 pewnie w 2021)
Chernobylite (pewnie przesuną premierę z jesieni tego roku na 2020)
Kaczmarek35 - Cyberpunk ma być na te święta, System Shock 3 stawiam na wiosnę 2020, Chernobylite bez mega podniety bo ich "hit" Get Even hitem niestety nie był ;)
Datę premiery Cyberpunka 2077 poznamy pewnie na E3 :)
Ja wierzę w Chernobylite, że będzie to klimatyczna produkcja. Czuć tu klimaty Stalkera w szacie graficznej zbliżonej do Metro Exodus. Sam przyznaj, że screeny czy trailer prezentują się zacnie.
Jako że nadal nie znamy konkretnej daty Cyberpunka to sobie dopowiadam, że jest to 2020, bo ładnie by się połączyło z papierowym Cyberpunkiem 2020. I racja, tak się zahajpowałem Bloodlines 2, że zupełnie zapomniałem o rimejku System Shocka, który jeśli nie zaliczy obsuwy to też powinien wyjść w przyszłym roku. No nieźle. Najważniejsze, żeby premiery się na siebie nie nałożyły i będzie fajnie.
D.a.r.k.ELF - na wiosnę 2020 to jedynie może pojawić się remake pierwszej części System Shock. Przy grze działają już od trzech lat. Początkowo planowali premierę już w 2018.
Natomiast z System Shock 3 wiadomo tylko, że z grą związani są ludzie odpowiedzialni za
Deus Ex, System Shock 1 i 2 oraz Thief 1 i 2 co bardzo dobrze wróży i mieli na początku 2019 ok 50% gry zrobionej, ale wątpię, by gra pojawiła się już na początku 2020.
Czekam na więcej newsów na temat obu System Shocków.
Chłopaki słabe info bo był już ostatnio artykuł o Cyberpunku jak i nowe przecieki że gra jest prawie na ukończeniu i na koniec roku będzie gotowa, na E3 ma być tym razem wielki pokaz być może z grywalną wersją i też o tym pisano :) Była nawet gdzieś niedawno zagraniczna ankieta i aż 86% głosów było na December 2019 :)
Jedynka była genialna. Pytanie, czy ta firma zrobiła już jakaś dobrą grę?
to są ci od zamkniętego black light retribution i działającego jeszcze chiwary medival warfere ale wydaje ich paradox więc gra będzie gównem czy coś to paradox tego nie wypuści.
Jest już potwierdzone że nad grą pracuje zatrudniony przez Paradox zespół tych samych ludzi którzy robili jedynkę :D Hit murowany!
Styl graficzny troche komiksowy, ale i tak czekam z niecierpliwoscia. Jedynka byla super. Wciagala klikatem jak malo ktora gra. Plus rozne smaczki w zaleznosci od rodziny, jaka sie gralo, itp. Dodam do ulubionych :)
To teraz jeszcze kolejną schedę po Troika Games poproszę i natychmiast mi tu sfinansujcie Arcanum 2, Paradoksiu.
Swoją drogą, w trailerze widać nabrzeże Santa Monica, więc faktycznie wracamy na stare śmieci. Idę o zakład, że Jack, Jeanette czy Velvet i Gary Golden faktycznie się pojawią, pytanie tylko, jak zostanie rozwiązana kwestia zakończenia jedynki.
Yoghurt - nie liczyłbym na Los Angeles, skoro miejscem akcji ma być Seattle :). Co oczywiście nie wyklucza jakiejś "wycieczki" w trakcie fabuły, taki fanserwis byłby mile widziany, nie powiem, że nie :P
Masz rację, przeklęci Amerykanie wszystkie nabrzeża robią tak samo, ładną zmyłkę mi zafundowali, diabelski młyn mi się zgadzał a tu proszę, w Seattle wygląda to niemal identycznie.
Już samo stworzenie Bloodlines 2 to jest fanserwis jak ta lala, a skoro w produkcji bierze udział cześć starej ekipy, spodziewam się mrugnięć okiem z każdej strony.
Najbardziej mnie cieszy powrót do starego World of Darkness i okresu tuż przed Gehenną, nie znam nikogo, komu by nowy WOD pasował.
Trochę dziwi mnie że część ekipy z Troika robi przy tej grze.
Czy oni nie pokłócili się z Paradoksem jak wyszło że część kasy z innego projektu przeznaczyli na Pillars of Eternity?
To Obsidian podpadł Paradoxowi, jak się okazało, ze mocno naciągnęli budżet Tyranny, ale nie wiem, czy akurat ta część Troiki pracowała w Obsidianie. A nawet jeśli, to trudno winić szeregowych pracowników za machloje na górze.
Jeżeli będzie chociaż w części tak dobra jak oryginał to będzie git. Na pewno nie dadzą rady bardziej sknocić walki :]
Jedyne czego się obawiam to „poczucia humoru", w dzisiejszych czasach gdy panuje epidemia depresji o gry z dobrym humorem trudno.
W jedynkę zagrałem dopiero w 2017 ale była tak cholernie dobra, że nawet nie ma opcji żebym pominął kontynuację.
Nie rozumiem ludzi psioczących na trailer, przecież to wygląda genialnie i mega klimatycznie.
To jest nas dwóch.
Ludzie psioczący, ze "jest za mało gotycko" to ci, którzy nie grali w jedynkę, gdzie cały ten "gotyk" tkwił w szczegółach, a nie walił po ryju.
Bo to był gotyk Świata Mroku - taki idealnie wzięty z RPG'owego podręcznika. Tkwiący głownie w klimacie ulic, budynków i takiej "zawiesinie klimatu" . Na filmie trochę mało, ale screeny już wypadają lepiej.
Przecież to nie jest nawet jeszcze trailer z samej gry tylko cinematic zauważył ktoś?! Pisze "not actual gameplay" więc kto tu gada o klimacie? :P Wiadomo że będzie mrok i mega klimat jak w każdej grze o Vampirach i o to się KOMPLETNIE nie ma co martwić! :)
Gotycko to może być w Mrocznych Wiekach, Maskarada jest bardziej wyważona pod tym względem. Dla mnie trailer wygląda świetnie.
Z jednej strony powinienem podjadać się jak wampir przed rötschreckiem, z drugiej zaś zrodziły się we mnie obawy, czy dadzą radę uchwycić ten niepowtarzalny klimat Świata Mroku. Taki trochę niedzisiejszy, trochę pulpowy, posmak lat '90, trochę gotycko, trochę punkowo, skupienie na małych historiach, plus nienachalny czarny humor. Na razie na filmie tego nie widzę, ale mam nadzieję, że nie przyjdzie im do łba wpasowanie się we współczesne serialowe stylistyki z egzystencjalnym biadoleniem
i wyznacznikiem tak jak poprzednio będzie papierowy podręcznik.
Czy jednak nie remake Bloodlines, a postawili na sequel.
Poprzednie części były świetne, zarówno Vampire The Masquerade: Redemption 2000 oraz
Vampire The Masquerade: Bloodlines 2004, ale Bloodlines była bardziej znana.
Spoko. Chętnie zagram w takiego narracyjnego RPGa
-Będzie wsparcie dla modów
-Grać będzie można tylko z perspektywy FPP
Czekam jak na nic innego.
Serio ma być tylko FPP? W takie gry aż szkoda grać z tej perspektywy.
Tak.
Co to za problem? Wyszło mnóstwo świetnych gier FPP. Nawet w pierwszego Bloodlines grałem z pierwszej osoby bo było najwygodniej.
Widok FPP też potrafi być super. poza FPS-ami.
Resident evil 7 mieliśmy w FPP i wyszło dobrze.
Cyberpunk 2077 też ma mieć widok z pierwszej osoby.
Zapowiada się coś cudnego. W sumie to cieszę się że nie jest to remaster tylko zupełnie nowa część.. .CZEKAM!
NO TO SPEŁNIŁO SIĘ JEDNO Z MARZEŃ! Czyli w tym momencie najbardziej oczekiwana gra życia :D Ale będzie graneee! I świetnie że Paradox zatrudnił ludzi którzy robili 1 część :D To już jestem spokojny o fabułę, długość, dialogi i akcję a klimat tym bardziej! No to pozostaje czekać na 1 kwartał 2020.. oby już styczeń! Zimowy i ponury klimat więc będzie akurat haha :D
Warto dodać, że gra będzie do kupienia w sklepach cyfrowych: Paradox, Steam, GOG, Epic.
Więc ekskluzywności chyba nie będzie na Epicu, hihi
A to akurat najmniej ważne bo liczy się GRA a nie platforma na jakiej będzie :) Obojętnie na czym by nie było i tak gramy na premierę :D Ps. Osobiście myślę że Epic zwali z rynku Steama..
Dla mnie to akurat ważne i cieszę się że będzie na GOG. Bo jeśli gra będzie dobra, to nie muszę czekać na premierę na mojej ulubionej platformie.
na gogu można już zakupić produkt w przedsprzedaży...a otrzymasz ją za rok :D
Must have dla mnie, oby zachowali ducha poprzednika i nie powtórzyli jego błędów.
Wsparcie dla modów to świetna wiadomość, oby najnowsza część była równie ponadczasowa.
Naprawdę świetna wiadomość.
News chyba dekady jeśli o mnie chodzi. Rewelacja!
Czyli trzeba szykować z 500 złotych na grę, bo znając Paradox to nie odpuszczą sprzedaży miliona DLC.
Fajnie, tylko co z tego jak developer do bani
BO?
Goście mają na koncie same crapy, poważnie spodziewasz się czegos fajnego ?
Chivalry: Medieval Warfare
blacklight retribution
Te dwie gry póki co stworzyli, hity to, to nie byly
Developer to nie wydawca ;)
Nie grałem w pierwsze Bloodlines, ale biorąc pod uwagę podania o jakości tej gry na premierę, może po prostu stanie się to niepisaną tradycją serii ;P
Szkoda, że bez języka polskiego. Do 1 powstało fanowskie spolszczenie, a to mogło dać sygnał developerom, że warto by zrobić spolszczenie do 2 części. Niemniej jaram się mocno!
Już do twórców pisałem i czekam na odpowiedź i myślę że tym razem polski język będzie bo po 1. Od czasów jedynki minęło 15 lat i teraz inaczej na to spojrzą, po 2. Tym razem to jest Paradox który robi wersje PL do gier, po 3. strona na Steamie jest po polsku, po 4. W RAZIE CZEGO fani zrobią od razu :)
Mój entuzjazm trochę zgasiła deklaracja, że twórcy chcą przedstawić współczesny klimat polityczny w taki sposób, że preferowana przez nich strona jest 'tą dobrą'. To, która jest to strona potwierdza fakt, że w innym komentarzu stwierdzono, że kluczowym będzie inkluzja jak największej liczby płci xD
A to logo Paradoxu od roku albo dłużej wiszące na twitterze nie podpowiedziało ci nic w kwestii reprezentowanych przez firmę wartości? --->
Do tego gra powstaje w Seattle, od którego bardziej liberalne jest tylko San Francisco. Toż to jest zerowe zdziwienie.
Źle to wróży gdy kluczową kwestią jest liczba płci, a nie liczba wampirzych klanów :(
Nikt z ekipy developerskiej ani z Paradoxu nie twierdzi, że jest to kluczowa kwestia, przeważająca nad mechaniką.
Znowu jeki o jezyku polskim :)
To wszystko wasza wina!
Jak sie was pytaja ludzie od tstaystyk czy umiecie angielski to prawie kazdy mowi ze tak, no biegle nawet, sami tlumacze sie objawiaja, np Beatka "tempa" Kempa.
Potem taki wydawca patrzy w statystyki i mysli sobie: No ci Polacy to mowia po angielsku prawie jak anglicy nie to co Niemcy czy Francuzi, nie oplaca sie tlumaczyc.
No i siup, pojawiaja sie gry bez tlumaczen :)
Osobiście umiem angielski na poziomie B2, więc nie mam większych problemów z graniem po angielsku, jednak nieporównywalnie lepiej gra mi się po polsku w gry z duża ilością tekstu szczególnie jeśli taka gra jest na kilkadziesiąt godzin. Myślę, że wiele osób ma podobnie.
Potem taki wydawca patrzy w statystyki i mysli sobie: No ci Polacy to mowia po angielsku prawie jak anglicy nie to co Niemcy czy Francuzi, nie oplaca sie tlumaczyc.
ja wiem że komentarz to sarkazm ale główny powód dla którego nie tłumaczą na nasz język jest mała liczba ludności a także graczy posługujących się tym językiem
Nie. Nie tłumaczą, bo im prawo na to pozwala. A oszczędzać kasę warto na wszystkim. Np. w Niemczech, Rosji i we Włoszech jest obowiązek tłumaczenia i dubbingowania gier i filmów, bez tego nie mogą trafić na rynek. A u nas 70% dzieciarni chwali się jak to umie angielski i jakie złe tłumaczenia są u nas, kupując gry w obcym języku. Prawa nikt nie zmienia w Polsce odnośnie dubbingowania i tłumaczenia multimediów. No bo po co? - jak pospólstwo głupie, bo samo sobie odbiera coś co im się należy płacąc za produkt. Mamy to o co walczymy, głosując portfelem i opinią. Kiedyś to większość gier dubbingowano, np pierwszego Assasin's Creeda. A teraz? grasz w nowe odsłony bez dubbingu. Albo takie Anno, itd. Bo tak nauczyliśmy wydawców, że można dać nam mniej, bo i tak taki gimbus umysłowy pójdzie i kupi grę za 250zł "bo on umie angielski, a jak ktoś nie umie to niech się nauczy". A inni co lubią tłumaczenia w grze, choć angielski umieją, ale się tym nie chwalą na lewo i prawo - bo po co? muszą cierpieć z wybrakowanego produktu.
@koko123pl
Szkoda mi czasu weryfikować czy te przykłady krajów są prawdziwe, przypuszczam, że nie, ale jak sobie wyobrażasz egzekwowanie takiego obowiązku w czasach dystrybucji cyfrowej? Polskim prawem zmusisz amerykańsko-luksemburskiego Steama do założenia geoblokady w Polsce na niespolonizowane gry? Pomijając już wykonalność takiej operacji, Polacy stracili by dostęp do wielu gier, w szczególności wszystkich gier indie wydawanych samodzielnie bez silnego zaplecza wydawniczego.
Jak nie są? W tych krajach na rynek nic nie może trafić jeśli nie zostanie zdubbingowane na ojczysty język. Tyczy się to też rynku cyfrowego. Jak nie chce Ci się czytać o prawie w tych krajach, choć to 5min googlowania, to wystarczy pomyśleć logicznie dlaczego w określonych krajach jest zawsze dubbing w grach i filmach. Tak na chłopski rozum. Jeśli u nas prawo byłoby co do polonizacji multimediów jasno ustanowione, że nic co nie ma pełnej lokalizacji nie może trafić na rynek, to wszystkie gry i filmy miały by spolonizowaną ścieżkę dźwiękową, plus do wyboru inne języki oczywiście. A tak dostajesz śmieszny lektor w filmach wyłącznie, albo w grze AAA napisy tylko, a czasem nawet i to nie. Tu w cale nie chodzi o popularność języka na świecie. Tylko o to, że lokalizacja określonego języka kosztuje, a jak można zaoszczędzić na czymś, bo nie ma obowiązku implementowania czegoś, to większość wydawców z tego korzysta, bo patrząc na statystyki i tak ludzie kupią określony produkt w danym kraju - sam bym tak robił, prawo rynku. Też bym oszczędzał na czymś co nie muszę pakować, widząc, że i tak schodzi w danym kraju. Tak sam oceny gier dlaczego rosną? gry same w sobie nie mają określonej wartości, ich cena zależna jest od tego ile konsumenci są skłonni zapłacić, zresztą to tyczy się każdego cyfrowego produktu. Zobacz jak sprytnie ceny rosną. Bo podnoszą delikatnie o te 10 -20zł z roku na rok, patrząc na co mogą sobie pozwolić, a ludzie i tak kupują i jak kiedyś gry były po 100zł, to teraz są po 250zł - prawo rynku. Ja tak zarabiam w grach MMO, obserwuje rynek w grze, kupuje coś najtaniej jak się da, a potem sprzedaje za maksymalną cenę, choć da radę kupić to taniej, to prędzej, czy później ktoś kupi to ode mnie, bo trzeba mu na raz i już, a ja zarabiam nie robiąc nic. Pamiętam jak w takim Lineage 2 nie robiąc nic, zarobiłem w ten sposób na top EQ. Czysta ekonomia. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze zawsze. W innych krajach się da, to i w Polsce się da wymusić to na wydawcach kwestię tłumaczenia danego produktu. Może kiedyś jakiś rząd zmieni prawo co do tego w sprawie pełnej polonizacji multimediów. Ja liczę na to, że tak. Bo dlaczego takie Ruskie mają, czy Niemcy wszystko w ojczystym języku, a my dajemy się opluwać? Ja tam szanuje swój ojczysty język i chce każdy produkt w nim. A jak ktoś chce angielski, to jego sprawa. Niech sobie potem w opcjach zmieni.
Zresztą zobacz co napisałeś "Szkoda mi czasu weryfikować czy te przykłady krajów są prawdziwe". Czyż mądrość nie polega na weryfikowaniu wiadomości i zagłębianiu się w czymś co jest prawdziwe, a co fałszywe? Inteligencja w cale nie świadczy o mądrości. Bo mądry człowiek wykorzystuje pozyskane informacje, a nowe weryfikuje ucząc się. Wszedłeś w dyskusję nie zadając sobie nawet trudu sprawdzenia o czym ktoś pisze, tylko z góry dajesz mur "moja jest mojsza racja". Pozdrawiam!
A do tego jak działa rynek. Taki przykład. Kupiłbym tanią i tandetną koszulę. Później bym obczaił najbardziej popularnego youtubera w Polsce. Napisałbym do niego i zaproponował, np 50zł za podpisanie mi się na te koszulce. Po czym bym wystawił w jakimś popularnych portalu i sprzedał za 3 krotną cenę i gwarantuję Ci, że by poszło. Choć sam w sobie ten podpis nie ma wartości, a koszula tym bardziej nie jest warta 150zł, bo kupiłem ją przecież za małe pieniądze, a to ile dałem za załatwienie podpisu nie ma znaczenia przy produkcji jej, bo podpis fizycznie nic nie jest wart, nie ma realnej wartości produkcyjnej. Kwestia sprzedaży tej koszuli, to tylko kwestia dobrego zareklamowania jej i obserwacji ile ktoś jest skłonny na nią wydać, chodzi o to głównie aby jak najwięcej ludzi ten produkt zobaczyła i w końcu by ktoś to kupił. Dlatego FB jest popularnym portalem, bo dobrze się zareklamował. Dlaczego jakiś produkt dobrze się sprzedaje? bo strona internetowa sklepu jest znana, dobrze oceniana. Dlatego sklepy tak żebrzą o opinię klientów. Tam samo masz z grami, np taki The Division 2 wersja pudełkowa w sklepach 200zł. NA Uplay 250zł. Fizyczna kopia ma większą wartość realną, niż cyfrowa. Ale dlaczego cyfrowa jest droższa? bo dodam kilka bajerów wirtualnych i sprzeda się lepiej. A najlepsze jest sprzedawanie gry za 400zł z dodatkami, które nawet jeszcze nie wyszły. Przecież to realnie nie ma żadnej wartości, a ktoś płaci 400zł za grę od tak o, bo wydawca wie, że ludzie tyle dadzą. Tak samo prawo rządzi się z tłumaczeniem gier, itp. To tylko tak logicznie wszystko Ci piszę, żeby Ci wyjaśnić kwestię braku pełnej polonizacji, a nawet i napisów w grach AAA.
RPG zawsze jest u mnie w strefie zainteresowań. Ale też zawsze kupuję po opiniach i recenzjach. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jedynka była ok.
Posucha wśród tego typu tytułów jest obecnie duża więc... Tylko czekać, aż będzie można trochę napić się świeżej krwi. :>
Czekam!
Czuję pyszne krwi...
Twoja gramatyka naprawdę potrafi pozytywnie mnie rozbroić, zwłaszcza w połączeniu z niektórymi obrazkami które wrzucasz. Tak jak ten tutaj :D Czasem zastanawiam się, czy Ty aby specjalnie nie robisz tych błędów? Ten post wygląda naprawdę podejrzanie, panie SirXan :P Hehe
^ Wy też mnie rozbrajacie.
Dawko, chyba nie zrozumiałeś, ja wiem że Sir Xan jest niesłyszący :) Ale czasem wyjdą mu tak pozytywne perełki, że tak sobie myślę, że brakowałoby tu Xana, gdyby go tu nie było :D To nie miało na celu obrażenie go, tylko wręcz przeciwnie, bo to jest naprawdę fajne czasami i tak się zastanawiam, czy od czasu do czasu nie robi tego specjalnie :)
Bez Sir Xana byłoby tu pusto. Dobrze, że są ludzie tacy jak on. :)
(uśmiech)
Sir Xan to jedna z najbardziej pozytywnych postaci na tym forum, chętnie bym go kiedyś poznał osobiście jak i wiele innych tutaj sympatycznych osób.
Uuuuu ktoś przykuł moją uwagę. Grałem w papierowego Wampira więc jestem ciekaw jak to wyjdzie. Już widzę Brujaha z potencją na 5 i akceleracją :D Aaah, będzie grane.
A może mniejsze nastawienie na walkę (i łatwe zwycięstwo) i coś ciekawszego fabularnie jak np. Malkavian :)
Malkavianie mają coś z garem, zupełnie nie mój klimat. Ale typowym betonem złodupcem bym posiepał :D Beton też może mieć ciekawą historię postaci, kwestia podejścia.
Nie grałem w żadnego Vampira, ale słysząc tyle dobrego o tych grach, to aż podskoczyłem z radości na tą wiadomość.
Ale ten trailer jest zajebisty sam w sobie
Facet w wieżowcu to chyba Seba LaCroix, książę Los Angeles :3 Dobrze, że tylko FPP, nie będą psuć imersji i horroru. Super, że będą mody, mam nadzieję, że community nie zawiedzie. Oby pozostali przy stylistyce lat 90', bo to idealne pod miejski gotycki horror.
Nie no, masakra, czekam bardziej niż na CP, sama narracja w tej grze była tak klimatyczna, że sram pod siebie jak tylko wspominam rzeczy pokroju: "Hollywood, the land of fallen stars" (tak się nazywała lokacja). I te martwe uliczki pośród zrujnowanych zabudowań, plaga w kanałach, horror w hotelu, jezu, tyle tego, nie pamiętam chyba bardziej klimatycznej gry.
A z fabuły już mnóstwo zapomniałem, aż wróciłbym do tej gry, ale trochę nie chce mi się męczyć z tym drewnianym skradaniem i przeszukiwać poradniki w celu znalezienia których skilli nie kupować, bo można je znaleźć w książce.
Najlepszy Vampire The Masquerade jakiego grałem to z kolegami w tabletop rpg. Ale ten trailer też wygląda świetnie.
Placze, siedze i placze. Jakby jeszcze do tego zatrudnili tego samego kompozytora co w jedynce, to chyba jeszcze bym sie zesral w nachy jak Major po twarożku.
Specjalnie założyłem konto żeby odpisać na twój komentarz :) Rik Schaffer potwierdził, że pracuje nad grą. To wszystko wydaje się kurde jak jakiś mokry sen fanów VtMB, czy to się dzieje naprawdę :D ?
@Altair57 OMG! No i w tym momencie jestem zmuszony złożyć pre-order. Rik Schaffer powraca...
Oby Hardsuit Labs, stosunkowo młode studio, a już całkowity świeżak w RPG sprostało zadaniu.
Nie sądziłem że kiedyś się doczekam... Marzenia czasami się spełniają :D
Skoro widzimy w trailerze Sebastiana, to będą musieli ustosunkować się jakoś do zakończeń jedynki. Chyba że to będzie prequel. Myślicie, że ta laska to Velvett? :D
Jeśli zakończenie kanoniczne jest takie, że Seba żyje, to narratorka (czyli ona) sugeruje, że jest panią z sarkofagu.
Chyba przed premiera zmusze sie do zagrania w jedynke, oczywiście na modach
Jeśli Redzi planowali Cyberpunka na 1. kwartał 2020 to mają poważną konkurencję.
XD To będzie prawdopodobnie bardzo dobra gra ale nie ta liga co Cyberpunk 2077 szanujmy się mimo wszystko.
Jeżeli Cyberpunk będzie wydany choćby w tym samym miesiącu co Vampire... To chyba nietoperek zbyt dużo pieniędzy nie ussie. Wydawcy chyba nie są jednak głupi, jak EA w przypadku Titanfalla 2 i prędzej opóźnią premierę niż wydadzą to w okolicy Cyberpunka.
Gaben ty rozpasiona swinio chyba juz nadszedl czas na coming out Half Life 3
Najlepsza wiadomość od lat. W zasadzie tylko From Software i Rockstar ciągnie tą branżę. Tak jak wielu pisze - to spełnienie marzeń. Bloodlines do dziś pozostaje na szczycie klimatycznych produkcji.
https://www.youtube.com/watch?v=uvgi7P97lu0&list=RDuvgi7P97lu0&start_radio=1
Wcześniej 'Smaller God" na plaży, teraz nie widzę innego kawałka niż ten.
Za nic nigdy tak nie trzymałem kciuków jak za Bloodlines 2. Oby się udało.
W zasadzie tylko From Software i Rockstar ciągnie tą branżę. XD
Oby tylko nie był najpierw roczny excluisive na Epic :(
Nie jest.
Jeszcze nie. I miejmy nadzieję, że tak zostanie. Paradox to wydawca więc mam nadzieję, że sobie poradzą :)
Następny maniak :P a jak będzie to co z tego? Gra jest ważna a nie platforma! Co za dzieci...
Nie może być, przecież preorder robisz na wersję GOG lub Steam (i coś tam Paradoxu).
@D.a.r.k.ELF No cóż, dla mnie platforma nie gra roli, biorę tam gdzie taniej, ale... Mam już dość ich ilości. Na moim PC mam Steama, Uplay'a, GOG'a, Blizzarda, Origina, (chyba nikomu nieznany) Kartridge, kiedyś jeszcze miałem Runic (do Torchlightów), a teraz dochodzi Epic (którego nie szanują za praktyki antykonsumenckie, zmuszanie ludzi do kupowania tylko u nich nie jest niczym dobrym). Jeżeli dalej będą ludzie w stylu "a kolejna platforma, nic w tym złego", to skończy się na tym, że każda firma będzie mieć swój launcher i zamiast już i tak sporej liczby, to to wszystko się potroi lub jeszcze gorzej.
Nienawidzę takich newsów rok do premiery i więcej.
Najlepiej jak by newsy zapowiadały max miesiąc do przodu.
Za miesiąc premiera Cyberpunk i od razu ryjki ucieszone, a nie że rok do premiery. Każdy teki news to głupi news.
Dziecko zmień nick
Trzeba zrobić najpierw hype na grę, rozpocząć kampanię marketingową, a lepiej, jak trwa to pół roku niż tylko miesiąc. Gra musi się sprzedać.
News już nieświeży, a zrodziło mi się przypuszczenie kim też jest pani na filmie
