World War 3 zarobiło 12 mln złotych, ale gra wciąż traci graczy
Imo powinni zrobić open bete do czasu premiery gry, i dopiero potem kazać płacić za grę, bo to było słabe posunięcie
Szkoda, gra miała naprawdę niezły potencjał. Nauczka na przyszłość żeby nie wypuszczać gry w takim stanie że 90% graczy odbija się od niej na samym początku.
Pomysł był dobry, bo brakuje gier w klimacie współczesnych konfliktów. Jednak wykonanie mierne. Jak teraz Activision dowali z MW4, to ta nisza się wypełni i World War 3 odejdzie zupełnie w niepamięć.
Dokładnie, ja kupiłem zagrałem, powiedziałem nie! Ni uja, nie będę grał w kolejną grę pokroju gier wczesnego dostępu niczym pubg tarkov i wiele wiele innych gdzie optymalizacja ssie, netcode sssie, kontent na start ssie nawet nie było progresji postaci i zbugowana kostumizacja, nie gram i długo nie zagram o ile w ogóle zagram, bo z doświadczenia wiem że giey ze słabym kodem sieciowym i słabą optymalizacja zawsze zostają takie jakie są. Jedynie Star Citizen radzi sobie z tego typu rzeczami ale to pewno kwestia astronomicznego budżetu
I bardzo dobrze! Early Access to największy syf ostatnich lat. Gra zamiast wyjść na premierę i wtedy się dobrze sprzedać i być rozpromowana medialnie to zużywa cały hajp na premierę EA i szybko traci graczy. Bądźmy szczerzy, Early Access to wymówka, żeby wydać grę nie zważając na jej stan. W momencie kiedy gra staje się ogólnodostępna to właśnie wtedy następuje jej premiera. Czyli ta gra miała premierę w zeszłym roku i mówienie, że przecież to EA to tylko wymówki.
Szkoda, kupiłem w wczesnym dostępie i zwróciłem, bo normalnie w to grać się nie dało. Jednak miałem zamiar, gdy wszystko usprawnią jeszcze raz dać produkcji szansę.
Teraz jak Antimatter (twórcy Red Orchestra i Rising Storm) zapowiedzieli "83" to teraz mogą pomarzyć o powrocie graczy.
Tylko co zrobić z koszulką z tej gry skoro za 10 lat jak ją założę to będą myśleli że wspieram konflikt wojenny?
...Przypomnijmy, że World War 3 zadebiutowało we wczesnym dostępie 19 października tego roku.
Tego roku? 2019? coś przegapiłem?
...na platformie firmy Valve produkcję tę posiada 453 tys. użytkowników.
...wczoraj w najgorętszym momencie dnia w World War 3 jednocześnie bawiło się tylko 122 graczy
Szkoda, ale..
Na kolejny raz zróbcie na początek zbiórkę na kickstarter lub w inny sposób (da się to zrobić), nie wydawajcie bubla w fazie produkcji, krzycząc za niego za 100zł, dokończcie grę i dopiero ją wydajcie.
Wczesny dostęp to studnia bez dna, z nie wiadomo jakim zakończeniem.
Gra miała potencjał na dobra grę, ale daliście plamę.
Nie było informacji ani promocji premiery, naprawdę śledzę gierki i nic nie słyszałem o premierze także się nie dziwię, że słaby wynik.
To cos slabo sledzisz, nie trzeba sledzic branzy, zeby w dniu premiery dowiedziec sie, ze gra to niewypal za ktory kaza placic.
Gra jeszcze nie miała premiery wiec wciaz jest w EA! Zrozumcie to w końcu :)
Gra zaliczyła wtopę tylko i wyłącznie przez nieudany start bo serwery nie zadziałały.
Jak to jest ze Polacy są bardzo wyrozumiali gdy gra zagranicznego studia w EA zaliczy wtopę a po swoich jadą jak burej suce?
Nie jedziemy po niej, ale patrzymy na fakty. Ludzie odeszli i szansa, że wrócą w większej ilości jest niewielka.
Ktoś mi wytłumaczy jak gra, która nie miała premiery mogła już umrzec ? Przecież uwzględniając qzwykla logikę jest niemozliwe...co za bełkot.
Za dużo rzeczy udostępnili w tej wczesnej wersji gry dlatego większości już się znudziła gra. Na przyszłość będą wiedzieć aby czekać z grą do końca żadnych falstartów.