10piw daily. Ktos probowal?
To nie jest takie głupie jak niektórzy pewnie myślą. Świetny sposób na usunięcie toksyn z organizmu. 10 piw. Liczmy standardowe 500ml jedno. 5 litrów. Dużo, ale nie jest to jakaś nie wiadomo jaka liczba. W ciepłe dni więcej wody się wypija i żyje.
Przed snem niezdrowo, wyspac sie nie mozna bo co jakis czas kibel trzeba zaliczyc, a "duszenie w sobie" moze spowodowac chorobe nerek :P
U mnie to norma.
No offence, ale to sporo tłumaczy, gdy się czyta Twoje posty i to, jak sam sobie odpowiadasz.
A bo fajnie mi się ze soba gada.Tyle że nie pamiętam o czym .Ważne żebym się ze sobą nie kłócił.
Po moim brzuchu widać że kalorii jest w sam raz.Zdjęcia brzucha nie zapodam bo za dużo tych ...no pikseli i by się w GOL-u nie zmieścił.
Tak poważniej to teraz się zastanawiam czy zamiana diety papierosowej na dietę piwną nie było błędem.Ryzyko zachorowania na raka zamieniłem na otyłość , wysoki cholesterol ,cukier ,nadciśnienie i dnę moczanową.Trza se było jarać tym bardziej że dzisiejsze jarałki w porównaniu z "Klubowymi " i "Popularnymi " to się do sanatorium nadają.
Mój tata próbował kiedyś fajke palić ale miał z tym duże problemy.Gasło mu czy coś.
Z fajką jest ten problem, że nie można jedną palić codziennie. Trzeba ją odłożyć na kilka dni i dopiero wtedy palić. Dlatego jak chcesz palić codziennie to musisz mieć kilka.
Cygara są lepsze niż papierosy. No i dużo zdrowsze.
Chyba "mniej trujące" chciałeś powiedzieć. A i to mocno naciągane stwierdzenie.
Wolę jedno do dwóch.