Od kilku lat nie mam potrzeby korzystania z AdBlocka. Czytam na forum często o tym jak to niektórzy muszą blokować wyskakujące bannery, które odtwarzają głośną muzykę i tną komputer.
Nie wiem o co chodzi. Mój internet bez AdBlocka wygląda normalnie.
Podchwytliwe pytanie, na strony 18+ się wchodzi w incognito, gdzie i tak adblock nie działał. Mogę Ci polecić parę dobrych bez nachalnych reklam.
W ustawieniach adblocka wystarczy włączyć żeby działał również w incoginito :-)
Po co w incognito wchodzić na strony z pornolami? No chyba, że żony macie to rozumiem, ale jak zapisuje się w historii to przecież łatwiej znaleźć potem swój ulubiony z ulubioną aktorką.
Heinrich
A to na wszelki wypadek żeby obyło się bez niezręcznych momentów. Nie zawsze chcesz żeby przy korzystaniu z lapka z drugą osobą wyskoczył ci nagle na pasku pornhub z fikuśną nazwą pornola ;)
A w sumie racja, ale osobiście nigdy mi znajomi nie grzebali po historii. Raz chyba się wyświetliło jak coś wpisywałem, ale wszyscy byli pijani, więc nikt na szczęście nie pamiętał. Niemniej masz rację, nie pomyślałem o tym.
^
Dokładnie, już pomijam fakt, że na niektóre strony muszę wchodzić z włączonym VPN'em a co dopiero incognito ;)
Mnie to wali. Żonka i tak wie co oglądam jak śpi.
Pucujesz torpedę w tym samym pokoju gdzie śpi żona Jackie?
Na FF adblock działa nawet w incognito :)
To gdzie twoje GOLowe reklamy?
Nigdy nie korzystałem z adblocka. Czasem reklamy potrafią zirytować ale generalnie to mi nie przeszkadzają .Na YT czasem przesadzaja i w połowie utworu potrafia się włączyć..Ale nie wkurza mnie to na tyle żeby coś kombinować.Reklama dźwignią handlu.
W przypadku Youtube nie miałem oporów żeby po prostu opłacić premium bo za treści płacić w sumie wypada...
Ale adblocka używam, bo wiele stron jednak uważam, że niektóre strony są zbyt agresywne. Wprawdzie ogromne popupy i tym podobne już się nie zdarzają często ale wciąż łatwo trafić na reklamy zajmujące 1/3 ekranu FullHD czy - największa zmora moim zdaniem - tło będące odnośnikiem do jakiejś zewnętrznej witryny. Jak się trafi na stronę robioną na jakimś standardowym CMS gdzie główna treść jest na mniej niż 1000 pikseli to cholernie łatwo przy przełączaniu się między monitorami kliknąć to cholerstwo przez przypadek... Niemniej jednak moja lista wyjątków dla sprawdzonych serwisów rośnie regularnie i ma już pokaźne rozmiary.
Reklamy jako całe tło strony mnie zawsze do szału doprowadzały. Ja czytając często zaznaczam sobie tekst myszką, a odznaczam klikając w wolne miejsca. Czyli tło. Ten nawyk powoduje, że nienawidzę reklam robiących za tło całej strony najbardziej ze wszystkich reklam.
Bo ludzie, którzy korzystają z adblocka i mówią jak to reklamy są wielkie i ile trzeba x kliknąć, są jak ludzie mówiący o tym jaka jest jakość dzisiejszych programów telewizyjnych podczas gdy nie mają telewizora i ich nie oglądają , czyli jak trolle, którzy hejtują gry, w które nigdy nie grali :-)
No, ale akurat programy telewizyjne to są słabe. Czasami jak wracam do domu rodzinnego to przeglądam co leci. NC+ wykupione. Jak znajdę coś fajnego to leci na HBO, którego nie mają w pakiecie :D
A tak to jednocześnie można znaleźć około 10 paradokumentów typu Trudne Sprawy, polskie tasiemce typu Ojciec Mateusz, Ranczo no i polskie kabarety. Jeszcze Kuchenne Rewolucje. Albo czasami też lecą programy typu ktoś siedzi na kanapie i ogląda jakieś durnoty i komentuje. Czasami lecą spoko filmy tylko, że oni w kółko to samo puszczają. Ile razy można oglądać Zabójczą Broń?
To jest chyba tylko dla kogoś kto dużo sportu ogląda, bo pełno tam tego.
Z Tobą to jeszcze pół biedy bo masz telewizor, nie oglądasz tych programów ale je oceniasz :-D Najlepsi są Ci, którzy w ogóle tv nie mają a mówią jaki jest poziom telewizji :-D
pzeciez nie trzeba miec telewizora, mozna ogladac online.
biernest
Sugerujesz, że oglądasz ukrytą prawdę na playerze, że masz podstawy by ten serial krytykować?
"Najlepsi są Ci, którzy w ogóle tv nie mają a mówią jaki jest poziom telewizji :-D"
No jak mozna nie miec telewizji w dobie internetu? Wystarczy nawet obejzec urywki na ytubie i juz wiadomo co te programy reprezentuja. Nie rozumiem co ty masz za problemy do krytykujacych telewizje.
biernest
No jak mozna nie miec telewizji w dobie internetu? Wystarczy nawet obejzec urywki na ytubie i juz wiadomo co te programy reprezentuja.
Czyli jesteś jednym z tych, którzy na filmwebie oceniają film na podstawie trailera :-D
A ty jestes jednym z tych co lubia oceniac ludzi i piepszyc farmazony. Nie oceniam trailerow bo trailery sa zrobione pod publiczke, pokazuja tylko to co najlepsze w filmie. Przyklad to nowy Predator czy Juliusz, trailery spoko a filmy do bani. Czyli jest to odwrotna sytuacja. Pozatym czy musze ogladac 200000 odcinkow mody na sukces zeby wyrobic sobie o tym serialu zdanie czy wystarczy jeden odcinek?
biernest
Pozatym czy musze ogladac 200000 odcinkow mody na sukces zeby wyrobic sobie o tym serialu zdanie czy wystarczy jeden odcinek?
Skoro Ci wystarczy jeden odcinek, to przynajmniej nie śmiej się z ludzi oceniających film po 5 minutach bo w zasadzie robisz to samo co oni.
Żeby coś ocenić należy obejrzeć przynajmniej większość treści, bo w takiej sytuacji jedyne co nie można to wypowiedzieć się o tym czy końcówka była dobra.
Porównujesz filmy do seriali/programow? nie tedy droga. Czyli zeby ocenic ogólnie "telewizje" musze wszystko ogladac? Pamietniki z wakacji, m jak milosc, moda na sukces czy jak oni tancza/spiewaja/jezdza na lodzie/skacza do wody. Szkoda zycia. Nie pasuje mi denna formula to oceniam krytycznie. Nie musze ogladac kobiety nago zeby sie do niej zniechecic, gdy widze zeza i brak jedynek.
biernest
Porównujesz filmy do seriali/programow? nie tedy droga.
:-D
Nie tędy droga bo Ci to akurat pasuje do teorii?
Proponuję skontaktować się z profesjonalnymi recenzentami i ich oświecić, że jak chcę napisać recenzje serialu na netflixie to wystarczy że obejrzą jeden odcinek, albo i połowę odcinka. Z pewnością oświecisz ich i oszczędzisz sporą ilość czasu ;-)
Czyli zeby ocenic ogólnie "telewizje" musze wszystko ogladac?
Tak by było najlepiej.
Nie pasuje mi denna formula to oceniam krytycznie.
Nikt Ci tego nie zabrania, ale to nie upoważnia moim zdaniem to oceniania produktu np. gry. Jeśli widzę, że mechanika w danej grze mi się nie podoba to po prostu odpuszczam ją, ale nie mówię, że gra jest zła bo w nią nie grałem.
Z ciekawości- czy przez te ostatnie kilka lat z wyłączonym adblockiem, wyświetlił Ci się kiedyś legendarny baner " +5 GOLI"? :)
Ja nigdy nie uzywalem adblocka i nie widzialem banera od ladnych paru lat. Ciezko mi jednak okreslic od ilu.
Chyba wycofano sie z tego pomyslu. :)
Daj linka, na którym nie masz reklam.
To ci wrzucę screena z reklamami.
Albo od razu się przyznaj z jakiego blockera korzystasz.
Z jakiego tam blocera korzystasz jak nie masz addblock'a? Bo coś masz na 100%.
Z ciekawości- czy przez te ostatnie kilka lat z wyłączonym adblockiem, wyświetlił Ci się kiedyś legendarny baner " +5 GOLI"? :)
Nie, ale ten banner to iluzja, tak samo jak abonament premium to tez iluzja korzyści. ;)
Albo od razu się przyznaj z jakiego blockera korzystasz.
Nie korzystam z blockera, ale większość reklam ma ograniczoną liczbę emisji, więc pojawia się raz lub dwa, czasem trzy.
Wątek nie powstął po to, żeby udowodnić, że w internecie nie ma reklam. One są i są ważne oraz potrzebne. Wątek powstał dlatego, że te reklamy nie są uciążliwe.
O kurna jak te strony się długo ładują bez Adblocka. Gazeta.pl prawie 15 sekund na załadowanie wszystkich elementów strony przy internecie 100Mb/s kontra natychmiastowe załadowanie się strony z adblockiem.
Wytrzymaj trzy dni, teraz musiały Ci się doczytać wszystkie skrypty reklamowe. Swoją drogą za trzy dni nie będzie się już ładować 60% reklam, bo system uzna, że już je widziałeś.
Używam blockerów, używałem i używać będę.
Coraz to trudniejsze, ale jest z mojego punktu widzenia niezbędne.
I nie, nie dam się przekonać, że reklamy są niezbędne.
Tja
Zdrowyście blockery
łaskiście pełne
błogosławionyście w internecie
i błogosławiony owoc żywota waszego
Bezreklamość.
Kij tam z moherami
Dokładnie, Widzący. Każdego dnia pracownicy GOL-a przychodzą do roboty i pracują za darmo, byle tylko dostarczyć Ci contentu. Pieniądze są przereklamowane, wręcz zbędne. Liczy się satysfakcja.
Ależ nic takiego, wystarczy zablokować dostęp dla tych co blokują reklamy.
Będzie super.
Albo jeszcze lepiej, niech reklamy oglądają się same, wszyscy będą zadowoleni.
Można pójść dalej, przekazywać wyłącznie treści reklamowe i to obowiązkowo.
Tyle że za łącze płacą odbiorcy.
@reksio
Jak czytasz recenzję "gry" Fallout 76 na GOLu to zaczynasz się zastanawiać ile pieniędzy leci do redakcji i na jakich górach pieniędzy oni śpią.
>Widzacy
Ryzyko z blokowaniem dostępu blokującym reklamy jest takie, że twórca treści dowie się ile jego praca jest warta ;)
Jak samochodem jadą i widza banery to też adblocka włączają?
Od zawsze używam i będę używać Adblockerów.
Jak jakaś strona ma z tym problem, to niech wprowadzi abonament na publikowane treści :p
Wątek nie powstął po to, żeby udowodnić, że w internecie nie ma reklam. One są i są ważne oraz potrzebne.
Kolega zapewne z branży i doopa boli, że 95% blokuje jego reklamy.
Kolega zapewne z branży i doopa boli, że 95% blokuje jego reklamy.
Jestem z branży i mam 75% ruchu mobilnego, gdzie nie ma adblocków, a reklamy sprzedaję w modelu flat fee ze względu na markę i tematykę serwisu, a nie generowane kliki/wyświetlenia, więc to nie ma znaczenia.
Nie jestem muzykiem, ale od 2012 nie ściągnąłem mp3, nie jestem filmowcem, ale od 2015 nie ściągnąłem serialu itd. Bo pojawiły się usługi, które umożliwiły mi legalną konsumpcję treści. W piracką grę nie grałem z 10 lat.
I od paru lat reklamy w necie też umożliwiają bezproblemowe przeglądanie sieci, a - co więcej - tutaj nawet nie trzeba za nic płacić.
Jest to to taki bardziej apel o przyzwoitość. Zainspirowany ostatnimi wątkami np. o ludziach-śmieciach. Mamy prymitywną mentalność chłopków roztropków, którzy wierzą, że wszystko im się należy za darmo.
Przeciez w chrome jest nawet wbudowany...3 kroki aby go wlaczyc. Domyslnie jest wylaczony. No ,ale i tak od groma jest na play store browserow z wbudowanym adblockiem.
PS. Jakos strony z oryginalnym kontentem zarabiaja. No przykro mi, ze stronki na zasadzie kopiuj/wklej ewentualnie przetlumacz nie zarabiaja kokosow. Adapt or Die jak to mowia hamburgery.
Reklamy jak reklamy. Ja adblocka z sukcesami wykorzystuję do blokowania informacji które mnie nie interesują a wg webmastera powinny zainteresować. Na gazecie.pl mam powycinane tak z 60% zawartości - od ichniejszego pudelka zaczynając a na wszystkich auto-otwieranych "filmikach" kończąc. Podobnie pociętego mam facebooka.
Ciebie to w ogóle powinni odlać z brązu jako wzór cynika.
Obrazki reklamowe na stronkach jeszcze przelkne.
Ale filmiki ktore sie uruchamiaja z dzwiekiem automatycznie to zayebac to za malo.
Ale do tego możesz sobie zainstalować jakąś wtyczkę typu "Disable HTML5 Autoplay" w sumie...
najgorsze reklamy to autoreklamy z głosem i ukryte które odyłają do jakiejś strony w momencie kliknięcia w jakiekolwiek miejsce, mało tego taka reklama często uruchamia się ponownie po kilkudzieściu sekundach;
Ja tam korzystam odkąd odkryłem że istnieją, a to że jakaś strona biadoli że nie ma pieniążków przez to że ja blokuje reklamy to mi to zwisa. Dla mnie może nawet paść. W końcu strona nie powstaje po to żebym ja wchodził na nią bo ona powstała ale dlatego że ma coś ciekawego do zaoferowania i to ona ma mi się przypodobać. Gdyby właśnie nie ja to by w ogóle nie istniała.
Wow, musze powiedziec, ze robie sobie screen i bede wrzucal tego posta jako dowod na poparcie moich tez dlaczego trzeba zlikwidowac wszelkie swiadczenia socjalne, bo ludzie nie zasluguja na to zeby im pomagac
Macie niektórzy problemy.
moherjondaro - ja tam zasługuje na to żeby mi pomagać.
Gdyby reklamy nie były inwazyjnie i niespodziewane to bym nie blokował. Ale niestety nie jeden raz się nadziałem że np. jak klikam na jakiejś stronie na jakiś link to prócz owej strony pojawiała się reklam wywalona na cały ekran. Od biedy jakby to była reklama ze skarpetami ale nie kiedy jest tak że pojawia się strona z pornolami. Czasami nawet jak się ogląda jakieś filmy z dzieckiem na stronie z bajkami to też się potrafi pojawić taka strona i weź tu wytłumacz dziecku później dlaczego ta pani robi tak panu albo odwrotnie. Wiec się nie dziwcie dlaczego blokuje reklamy.
@laczekgg Kiedyś próbowałem ustawiać w ten sposób filtry ale i tak się zdarzyło że się pojawiła reklam, która nie powinna się pojawić. Twórcy reklam sami są sobie winni że dopuszczają tego typu reklamy i ja jestem już zbytnio uczulony żeby pozwolić się jakiej kolwiek reklamie wyświetlić. Ostatnio jedno z moich ulubionych for internetowych zaczęło blokować programy do blokowania reklam tak że pojawia się łady napis na środku "wyłącz adblokcka bo nie zarabiamy kasy" i nic nie można było zrobić. Po prostu przestałem je odwiedzić.
No, korzystałem sobie dzisiaj przez jeden dzień z internetu bez adblocka. No i do dupy było. Najgorsze to są reklamy, które robią za tło strony. Gorsze od wyskakujących filmików. Ale teraz taka moda, że praktycznie na każdej stronie takie coś jest, nawet na GOLu, więc adblock u mnie zostaje. No i wszystko się o wieeeeeeele wolniej ładowało co jest dziwne przy internecie 100Mb/s, normalnie jak przesiadka z SSD na HDD.
Ocena reklam w interneetach - 2/10
Ocena adblocka - 10/10
Ja mam wtyczkę od antywirusa która ma blokować śledzenie ruchu, przy okazji blokuje reklamy. Jeszcze jakieś czas temu miałem wyjątki na różnych stronach i np. na golu miałem włączone reklamy. Ale jak zaczęli dawać takie na całą stronę albo filmiki to zablokowałem. Jeszcze na niektórych stronach te reklamy przy filmach... Reklama w HD załaduje się normalnie, a treść w sd ma problem żeby się załadować. Bez reklam strony działają znacznie lepiej. Wolę gdy serwisy mają jakiegoś rodzaju lokowanie, jest to bardziej przystępne dla odbiorcy.
mohenjodaro
One są i są ważne oraz potrzebne. Wątek powstał dlatego, że te reklamy nie są uciążliwe.
Musisz jeszcze wiele się nauczyć o internetach, mój mały padawanie.
Myślisz, że nie wie, że internet jest pełen pasożytów? Stawiam, że wie bo to wiedza ogólnodostępna, wiadomo bowiem ile osób korzysta z adblocka.
mevico
Nie wiem, o jakich pasożytach piszesz. Te ogromne spadki wydajności procesora, które przedstawiłem na zdjęciach, spowodowały wyświetlane reklamy.
No to nie korzystaj z tych stron jeśli Ci one nie pasują, zamiast pasożytować na cudzej pracy.
Korzystam z adblocka i wielce sobie chwalę, podobnie jak funkcję ignoruj użytkownika. Jedne z lepszych funkcjonalności internetów.
Ignorancja jest cnotą Bogów czy jakoś tak.
Z półtora roku temu siedzę sobie w poczekalni do okulisty, Warszawa, gazetki, kwiatki, coś a'la nimm2, muzyczka, nagle czekająca ze mną pani koło 40-tki bierze jednego cuksa, chwile ssie, a potem torebkę i sobie wysypuje do niej całą miseczkę cukierków.
No patrzę na nią tak, jak się patrzy na kogoś kto właśnie wsypał sobie 20-30 cukierków rozłożonych w poczekalni. Aż coś się we mnie zagotowało, więc wkręciłem się w ostentacyjne gapienie jak na najgorszy sort ludzkości, ale ona sobie nic nie robiła.
No i tutaj moje pytanie do Sabaru - może rodzina?
Chcesz medal za to, że oglądasz strony z reklamami?
Ja się z sabaru zgadzam - to strona ma przyciągać, nie ma stron unikalnych, jedna padnie to powstanie w jej miejsce kolejna z tą samą treścią, proste.
Milka^_^
A Ty chcesz medal za to, że jesteś pasożytem korzystającym z cudzej pracy nie płacąc za nią? Może pasażerom na gapę w środkach komunikacji miejskiej również dasz medal?
Milka^_^
Przecież treść strony jest za darmo, więc o czym ty mówisz?
:-D Czyli Ty myślisz, że ktoś przygotowuje treść charytatywnie :-D
Nie.
Ale ja jako odbiorca treści strony nie płacę za dostęp do nich
Siedzę sobie przed kompem, uruchomiona przeglądarka, jakaś stronka. Wszystko OK, ale w pewnym momencie ktoś bezczelnie zajmuje moje pasmo, wysyła mi jakieś reklamy, jakieś wiagry, jakie OC, jakieś gacie.
Kurna przecież to moje łącze, ja sam za nie płace a on je zajmuje jakimiś gaciami, nawet się nie pytał czy może.
Tak sobie pomyślałem o mohenjo, pewnie to od niego.
Zacznijmy od podstaw. Nikt nie wysylalby ci pasma reklam, gdybys najpierw nie zaczal obciazac mu serwera
To podziel się wpływami, oglądam reklamy, płacisz mi za to.
To jest podstawa, a tak wykorzystujesz moje pasmo i na dodatek bierzesz kasę od reklamodawcy.
Ok, potrącę ci wynagrodzenie za oglądanie reklame z tego ile mi jesteś winien za czytanie moich treści.
Tylko ty podobno reklamy blokujesz.
Oj, coś mi mówi, że zrobiłeś właśnie bardzo zły deal, a odsetki rosną ;)
Niczego najwyraźniej nie rozumiesz, zablokuj mnie i tyle.
Mam w głębokim twoje treści, skąd weźmiesz reklamodawców jeżeli nie będziesz miał odwiedzających?
Zmusisz mnie do odwiedzania twojej stronki?
Chcesz zarabiać to twórz taką zawartość abym chciał ją oglądać, jak będzie taka super to może pozwolę wyświetlać sobie reklamy, z naciskiem na może.
Nie na odwrót.
Możesz też wbudować reklamy jako integralną część strony i po problemie adblokera.
Czemu tego nie robisz?
Wszystkie strony powinny przejść na abonament i problem reklam zniknie.
Ale ty mi nie robisz przysługi, bo reklamodawca na ogół pyta o wyświetlenia strony, tylko wyświetlenia reklam. To jest jakieś 95% wyświetleń strony, więc to naprawdę detal pod względem biznesowym i nikt sobie tym głowy nie zawraca.
Chodzi o kwestię mentalną i tylko tego dotyczy ten wątek. Masz mentalność pani, która zabiera (w końcu nie kradnie "po to były, żeby brać") cukierki z poczekalni.
Mentalność chłopka roztropka i relatywizm moralny wskazują na to, że możesz być bardzo nieciekawym człowiekiem w wielu aspektach, nie tylko internetowych. Możesz sobie na przykład tłumaczyć logicznie czemu rysujesz kluczykiem samochód sąsiada (bogaty jest, odmaluje sobie).
Przeciętny forumowicz, nawet jeśli blokuje reklamy, raczej nie dopisywałby się do tego wątku z poczuciem dumy.
Nie, to ty masz mentalność biznesmena cebulaka pozującego na hitecha.
Chcesz zarabiać wciskając mi niechciany produkt i złościsz się tupiąc nóżką, że ja go nie chcę.
A przecież powinienem bo ty tak się starasz, mam absolutnie wywalone na to ile wkładasz w to wysiłku, jeżeli produkt jest gówniany to takim zostanie, nawet wtedy gdy będziesz pracował jeszcze ciężej.
A co do przeciętnego forumowicza, widać zatem że nim nie jestem, próby wywołania we mnie poczucia winy z tego powodu są chybione.
Moje przychody nie wiem czy są uzależnione od AdBlocka w chocby 1% - mysle, ze jesli w ogole, to to jest maks.
Ale np. takiego GOL-a, którego bardzo lubię, już tak. Albo wielu youtuberów.
Twierdzisz, że nie odpowiada ci produkt końcowy. Więc z niego nie korzystaj. Ty jednak wolisz kraść przepustowość serwera nie godząc się jednocześnie na warunki określonej strony. Nie licząc pasjonatów, komercyjne strony internetowe są tworzone dla tych, którzy wyświetlają reklamy. I to jest w zasadzie koniec tematu, reklama jest integralną częścią strony, warunkiem korzystania z niej, którą cwaniaczek Widzący wycina.
To jest prostactwo i hipokryzja. Nanoszenie błota na dywan i mówienie, że jakby ktoś nie chciał błota, to by zamknął drzwi.
Ty nie rozumiesz że chcesz mnie tak naprawdę pozbawić wolności wyboru.
Powtarzam, zablokuj mnie i każdego z adblockerem, jeżeli to tylko 1% przychodów to jesteś strasznym frajerem, że tego jeszcze nie zrobiłeś.
Jeżeli ktoś tu coś kradnie to raczej ty usiłujesz ukraść przepustowość mojego łącza i płaczesz kiedy ci się to nie udaje.
To jest właśnie hipokryzja, ukraść i krzyczeć "łapać złodzieja".
Przezabawny jesteś w tym tupaniu, odpuść sobie bo się nie przestraszę i nie zawstydzę.
Zrealizuj swoje prawo wyboru i zablokuj, ja realizuję swoje i blokuję.
Po co smarkać w rękaw, ja ci załzawionych oczek nie obetrę.
Ja używam adblocka od kilku lat. Co jakiś czas sprawdzam czy strona zasługuje na dyspensę. Niektóre ją otrzymują. Inne żądają wyłączenia adblocka, nie rezygnując przy tym z nachalnych reklam - o tych po prostu zapominam.
Wyłączam adblock'a tylko na stronach z których korzystam i mają reklamy nienachalne. Nie uważam, że komuś należy się zapłata tylko dla tego, że jego strona wyświetliła się w wyszukiwarce i sprawdzałem czy jest tam coś czego poszukuję (a przeważnie jest to wprowadzanie w błąd). Dla mnie to taka sama sytuacja gdy w kinie przychodzę na film dopiero po reklamach.
No i Starki odpuść sobie odpisywanie i teksty o pasożytach, bo jesteś zwykłym trolem i z Twoim zdaniem się nikt nie liczy.
Ja tam nigdy w życiu nie używałem adblocka. Tyle problemów człowiek ma, że wisi mi kilka latajacych banerów w necie.
a ja od jakichs 11 lat, od myie2.. na stronach, za ktore zaplacilbym sporo wylaczylem, ale te przewaznie maja ich malo lub prawie w ogole.. albo nie zauwazam. jest ich tylko kilka, ale tylko (za) wysoka cena moglaby mnie odstraszyc.
a skoro na stronach, z ktorych korzystam nie kaza mi ich wylaczyc to nie wylaczam. a jak beda kazac to sie zastanowie, ale pewnie spokojnie znajde zamiennik, ktory poradzi sobie inaczej - jak nie, to tez zaplace - albo uznam, ze jednak tego nie potrzebuje ;)
Ja również w sumie nie używam. Mam kilka stron, na które wchodzę i nie ma na nich męczących reklam. Tak więc nie zamierzam go nawet instalować. Jesli ktoś wchodzi na strony onet czy kafeteria to faktycznie tam reklamy mogą denerwować ( w szczególności te wyskakujące okienka). Jednak na większości stron reklamy wcale nie są problematyczne.
Z youtube nie da się bez tego korzystać. Jeśli jeszcze do tego ma się Internet mobilny, to transfer znika przy każdej reklamie. Niekiedy reklamy twórcy ustawiają niemal co 5 minut.
Ja też nie korzystam z Adblocka. Korzystam z Adguarda, który moim zdaniem jest lepszy. Działa w tle, nie trzeba go instalować w przeglądarce, deweloperzy bardzo szybko reagują na uwagi i zgłoszenia na forum.
ublock origin+adguard+popup blocker+adblocker genesis plus i idzie normalnie przeglądać internet
spoiler start
https://www.youtube.com/watch?v=2gjpiuYJCXk&list=PL1wVsXWwqNyBPOLgf5Soz1KWrr33pFCV-&index=2&t=0s
spoiler stop
Na Vod i Ipli płacicie, na YT w ogole Wam nie przeszkadza przerywanie filmu. Taaa, już uwierzyłem.
uBlock Origin, Privacy Badger, HTTPS Everywhere, Decentraleyes, I don't care about cookies, Temporary Containers, Firefox Multi-Account Containers.
Zestaw obowiązkowy. Kto choćby adblocka nie posiada, ten żyje w kompletnej nieświadomości co się dzieje w internecie.
