Wygladam przez okno i mysle sobie jezu co za mgla jak z Silent Hill, wychodze z domu a tu nie idzie odychac tyle tego jest, niedlugo bedziemy chodzic w maskach jak w Japonii
Owszem, na Podhalu też się borykamy z dramatyczną jakością powietrza. I nikt z tym nic nie robi.
Oto zdjęcie Zakopanego z okolic z Myślenickich Turni.
Jak ma nie byc snogu, jak ludzie dalej pala smołą w piecach.
Te cale dotacje do wymiany piecow sa od dupy strony prowadzone. U mnie w miasteczku sa takie szczególne dwa domy, ktore od zawsze zima kopca z kominów, jakby ogrzewali sie czynnym wulkanem, nie wiem jak z takiego malego pieca moze wydobywac sie tyle klebow burego dymu, ktory mozna by wrecz kroic nozem.
I nikt sie tym nie zainteresuje, co najwyzej moze dostali mandat raz czu drugi. A powinno to wygladac tak, ze jak ktos kopci, to mu robia wjazd na chate, montuja nowy piec sila i wychodza. Mandatami to taki kopciuch sobie tylko rozpali nowy płomień. Walka z najwiekszym trucicielem jest zle prowadzona.
U mnie też. Najśmieszniejsze, że w centrach dużych miast powietrze jest lepsze niż na obrzeżach. A to dlatego, że największymi trucicielami są podmiejskie domki w których kopci się tym co jest pod ręką.
Fakt . U mnie w Silesii powietrze czyściutkie.
Jacko - Slonzok.
Tak cos czulem.
No ja.Jo żech jest Hanys.
A u mnie czyściutkie niebo, czyściutka mgła, nic tylko oddychać... chyba. Dla bezpieczeństwa i tak w domu zostanę
..słońce i w Krakowie niby powietrze "dobre".. Rzecz w tym że w Krakowie nigdy nie było dobre z racji położenia miasta ;) Kiedyś smok je zatruwał, teraz "smog" ..taka tradycja. W dodatku wielkie są różnice pomiarów czystości powietrza między dzielnicami. Najbliższa stacja pomiarowa melduje że jest "dobrze" ..hmm.
Niech będzie.
Smok w porównaniu ze smogiem to pikuś. Tylko o dziewice mu chodziło i na dodatek dał się robić w bambuko bo stare baby też wpierniczał.A smogowi to i nawet Szewczyk Dratewka nie da rady.
U mnie piękna, niemal bezchmurna pogoda. Kolektory wskazują 47 stopni i faktycznie jest cieplutko, można bez kurtki chodzić. Jakość powietrza pomimo braku wiatru bardzo dobra.
Gdzie sprawdzacie jakosc powietrza? Jakas apka? Ja sie opieram na airly, ale nie wiem czy prawde mowi.
Gdzie smog? :) U nas na Śląsku powietrze jest czyściutkie, dzisiaj nawet widoczność winosiła aż 2 metry, to o ponad metr więcej niż na codzień.
To Warszawka i Kraków trują Polskę.
I Gdańsk.
No panie jak ktoś wstaje o 11 to i u mnie już czyste niebo. To co było z rana to sajlent hill.
Ja byłem na spacerze z piesą o 6 -tej i nie było żadnego hilla.
Na wsi nie znamy czegoś takiego.
<3
Ja jeszcze na górce mieszkam, smog to ja tylko na zdjęciach widzę. Zajebiście jest na wsi tylko do dobrego kebaba muszę zasuwać 10 kilosów, jedyny minus.