GSC Game World teasuje STALKERA 2
Jeśli znaleźli sponsora, i wydawcę..to jest szansa na 2020 ale końcówkę. Ja się nastawiam na 2021. A 35? pewnie za 35 dni będzie jakaś większa zapowiedź itp itd.
Ich ostatnia gra, pomimo cyfry 3 w tytule była dokładnie taka sama jak część pierwsza tylko z odświeżona grafika. Kolejny Stalker ma szansę być po prostu remasterem.
Ja również uważam że stalker 2 to nie będzie coś, na co wszyscy liczą. GSC nie ma ani pieniędzy ani ludzi aby zrobić godną kontynuację.
Moblina gra battle royale nastawiona na chiński rynek to coś na co czekam.
Od pojawienia się ostatniej części serii - Zewu Prypeci - minęło już prawie 10 lat.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/gsc-game-world-teasuje-stalkera-2/z91baa4
poczułem się staro... dobrze pamiętam kupienie pudełka, wtedy Cień Czarnobyla mnie nie przekonał ale potem - to już inna historia.
Póki co pozostaje mi ogrywać te wszystkie mody które wyszły albo wychodzą ale już nie w takiej ilości i jakości co kiedyś...
Oby tego nie zepsuli. Kozacy 3 nie byli co prawda zbyt udanym powrotem, ale nie było źle, jednak jak tutaj coś pójdzie nie tak, to gracze im tego nie darują.
Duża cześć osób, którzy robili pierwsze Stalkery, jest teraz w 4A Games. Fajnie by było zagrać w pełnoprawnego Stalkera 2 ale do takich informacji trzeba podchodzić z dystansem. To już zwyczajnie nie jest to studio z 2007 roku. Nie mają ani kadry ani budżetu. Mogą jedynie odświeżyć poprzednie części. Na to najbardziej liczę.
Wszystko wskazuje na to, że masz rację. Ludzie, którzy robili S.T.A.L.K.E.R.y dawno temu rozpełzli się po świecie. Część do 4A, część do Vostok Games, a i kojarzę jedną osobę, która trafiła do CD Projekt RED (podejrzewam, że wielu uciekło z Ukrainy, bo tam jest bardzo nieciekawie, a oni mają fach w rękach;-) W tej chwili Grigorowicz ma markę, pewnie wsparcie jakiegoś wydawcy i nic więcej. Dlatego szanse na to, że nowa gra okaże się dobra to 50:50.
ważne żeby dało się to modować, bo tak jak gry Bethesdy - gracze wybaczą wszystko a moderzy naprawią resztę
marcing805
Po co mają odświeżyć graficznie jak są mody, które poprawiają oprawę graficzną, stopień trudności, mechanikę i dodają oraz poprawiają sporo rzeczy. Przeważnie remastery to tylko delikatny lifting graficzny, a i tak przegrywają graficznie z pierwszą wersją na modach.
Co innego, gdyby zdecydowali się na remake, który jest tworzony od podstaw na zupełnie nowym silniku.
@Marcinkrk87
Niby racja, ale czasem wystarczy nawet jedna właściwa osoba, na właściwym miejscu :). Jeżeli głównym projektantem gry zostanie ktoś, kto rozumie i szanuje to uniwersum, a także będzie w stanie wlać swoją wizję w umysły współpracowników, to potencjalnie możemy dostać nawet najlepszego STALKERA ze wszystkich. CDP Red też kilka razy zmieniał kształt ekipy developerskiej (a za wizję każdej części odpowiadał ktoś inny), a mimo to wiedźmińska seria zyskiwała na jakości i popularności niemalże wykładniczo. Ja bym się bardziej martwił o budżet, niż o ekipę.
Psychofani pewnie mnie zlinczują, ale ja bym z radością zobaczył reedycję Stalkera z dodanym sterowaniem na padzie, może nawet na konsolach. Kocham tę serię i uważam, że zasługuje na to, by cieszyć się nią na kanapie. Oczywiście wymagałoby to innego zbalansowania rozgrywki, ale skoro Metro na konsoli zachowało klimat, to i o Stalkera byłbym spokojny.
Myślę że sterowanie w STALKERach wymagałoby jedynie lekkiego liftingu. Balans chyba też niepotrzebny, co najwyżej domyślny FOV na 55 czy coś, inaczej gracz z padem nie poradziłby sobie np. ze sforą psów albo nagłym atakiem pijawki.
Mam nadzieje że redakcja wie iż istnieje słowo "zwiastuje"?
a co to znaczy teasuje?
Nie brzmi fajnie, ale jest treściwe i zrozumiałe - czyli takie, jakie muszą być słowa w tytułach
Tym razem dadzą pewnie całkowicie otwarty świat bez wczytywania między sektorami.
"Ciekawą propozycją jest proste działanie matematyczne: 2021 (data widniejąca przy zapowiedzi gry) - 1986 (rok wybuchu reaktora jądrowego w Czarnobylu) = 35. Potwierdzałoby to, że tytuł ukaże się w 35. rocznicę katastrofy, czyli właśnie w 2021 roku."
Poważnie? Jaki geniusz pisał te wyliczenia? xD Przypominają się te magiczne sztuczki z czasopism dla dzieci w stylu: weź swój wiek, pomnóż przez 10, podziel przez 5, podziel przez dwa, NIESPODZIANKA, ZNOWU MASZ SWÓJ WIEK"
Niemniej troszkę entuzjazmu jest. Stalker to stalker.
Jedna z niewielu gier na którą czekam od kilku lat.
Jest jeszcze Cloce Combat.
Zobaczymy.
Jakoś podchodzę do tych wiadomości o nowym Stalkerze dość ostrożnie. Mam obawy, że to nie będzie już to samo "wow!", nie będzie tego wypływającego z ekranu klimatu samotności, a momentami i beznadziei. Nie chcę zapeszać ale myślę, że ekipa okaże się na to za słaba i jeśli wyjdzie, to wyjdzie bardzo przeciętnie.
Było już dawno temu... potem wyszła z tego szczelanka online(w którą nikt nie gra) a jeszcze był projekt na kickstarterze jakimś z kolorowymi zwierzami i roślinami. Jak będzię chociaż alfa to zacznę wierzyć... albo lepiej i wtedy nie :/
Jak człowiek widzi, jak wygląda Exodus, to ciężko się robi na sercu w kontekście dużej kontynuacji Stalkera oraz tego, jaka jest sytuacja tego dewelopera.
Szczerze to ja bym chętnie zobaczył Stalkera w formie nowych X-COMów.
Albo H'n'Sa. Taki Grim Dawn, zamienić tylko magię na radiację i demony na zmutowanych gopników i bandytów.
35 to może też być niekoniecznie numer ale też skrót od „zamknięta beta" po rosyjsku, a kto pamięta jak chętnie stare buildy oryginalnego STALKERa były wypuszczane w sieć ten wie że ta nowa beta za długo nie będzie zamknięta :]
Pewne jest to że wcześniej pojawi się Chenobylite, obecenie jest to produkcja za którą trzymam kciuki, wprowadzą fajny i ciężki klimat czarnbobyla, nie będzie to pewnie otwarty świat a szkoda, ale mam WIELKĄ nadzieję że nie zepsują jej jak Get Even i jest raczej pewne że wyjdzie. O Stalkerze 2 od długich miesięcy wiemy tyle co na załączonym obrazku powyżej w artykule. Żeby nie skończyło się jak z rozsławionym na którego wielu ludzi wciąż czeka, Half Life 3 ;)
GSC niech sobie Teasuje, ale mocno mnie to zaboli jak stanie się to samo jak z ostatnim ALIENEM informacją od 20th Century Fox o kolejnej grze.... To zabolało, teraz wiem jak się czuli fani Diablo.
Legendarna seria. Metro może lizać buty. Nigdy nie zapomnę jak trafiłem pod koniec I części do Prypeci i przedzierałem się przez nią, ani tego co potem w końcówce. Jedno z najwspanialszych growych wspomnień. Gdzie do takich gier nadmuchanym GOW (świetna gra) czy RDR2 (pewnie też).
