BioWare próbowało kilkukrotnie rozpocząć prace nad KOTOR 3
Chyba niczego tak nie pragnę w branży gamingowej jak wielkiego, spektakularnego upadku EA, takiej kompromitacji na skalę światową tak żeby nikt już nawet nie chciał później tej firmy wskrzeszać. Za te swoje monetyzacje, za wciskanie wszędzie mikrotransakcje i za nastawienie tylko i wyłącznie na kasę, za kasowanie projektów gier dla pojedynczego gracza, za wykupywanie legendarnych studiów robiących gry wybitne i później tłamszenie tych studiów aż w końcu upadają. Zdychajcie jak najprędzej, tego wam życzę.
Kotor'y to były swego czasu gry tworzone z prawdziwym rozmachem. Wciągająca fabuła, bardzo fajny system rozwoju postaci, zwroty fabularne, stosunkowo duża (jak na tamte czasy) nieliniowość i rozwinięty system relacji z towarzyszami. Bardzo chętnie bym zagrał w kolejną część, jeśli trzymała by poziom poprzedniczek.
The Old Republic to już nie było to samo niestety.
Polityka Lucasfilm, według której każda nawet najmniejsza opublikowana historia z uniwersum jest kanoniczna
Serio? Przecież to czysty strzał w stopę. Ile ciekawych, odświeżających historii da się przedstawić w alternatywnych, niekanonicznych wersjach wydarzeń? Zabijają potencjał świetnego settingu.
EA juz wydali swtor za grube 100 milionow i gra skonczyla f2p nic dziwnego ze niechca
Jeszcze chwila i EA będzie wydawać tylko gry sportowe i Battlefielda (choć patrząc na sytuację z BF5 może i ta marka odpadnie). Aż dziw, że niedawno wydali Mirror's Edge Cstalyst. Najlepiej jakby zostawili DICE, Bioware i inne studia, a zajęli się wysrywaniem jakichś mobilek na azjatyckim rynku. Mieliby hajs i nie denerwowali by tak ludzi, więc wilk syty i owca cała.
DICE to studio EA, EA to DICE więc EA musiało by sprzedać samo siebie
Kotor'y to były swego czasu gry tworzone z prawdziwym rozmachem. Wciągająca fabuła, bardzo fajny system rozwoju postaci, zwroty fabularne, stosunkowo duża (jak na tamte czasy) nieliniowość i rozwinięty system relacji z towarzyszami. Bardzo chętnie bym zagrał w kolejną część, jeśli trzymała by poziom poprzedniczek.
The Old Republic to już nie było to samo niestety.
(jak na tamte czasy)
Nie musiałeś tego dodawać, gry dawniej były w każdym aspekcie lepsze niż dzisiaj, poza grafiką.
Nie do końca się z tobą zgodzę, kiedyś po prostu było tak że jak wychodziła duża, droga gra to było wiadomo że stawiają na jakość. Teraz to już nie jest takie oczywiste ale mimo to wiele się zmieniło w mechanice wszystkich gatunków. Stare RTS czy RPG są toporne i obiektywnie rzecz biorąc słabsze w wielu aspektach, nowe FPS czy scigałki też mają znacznie większy potencjał niż kiedyś, niestety często ten potencjał idzie w gwizdek, na zrobienie przesadnie dużej mapy czy dodanie systemu skórowania zwierzyny, bo wiadomo że żaden FPS nie obejdzie się bez skórowania zwierzyny.
Szkoda, okres Starej Republiki jest dla mnie o wiele ciekawszy od czasów w jakich dzieją się filmy.
Kiedyś czytałem, że fabuła Jedi Knighta z SW:ToR opiera się mocno na scenariuszu do Kotora3, z całą pewnościa to właśnie historia tej klasy postaci ma najwięcej wspólnego z Revanem i Wygnaną Jedi.
Tak było kampania JediKnighta to miała być fabuła kotor III ale też fabuła sith wariora też miała być brana pod uwagę jak nasza postać przeszła by mroczną stronę.
BioWare próbowało
kilkukrotnie próbowałem zostać multimilionerowym plejbojem. Nie wyszło :(
@up
Może dlatego nie zostałeś playboyem bo brak ci wyglądu Wilsona. Facet wygląda jak gwiazda z Hollywood. Albo milion dolarów. A nie jak producent gier :-)
Quaz porównał jego wygląd do Cristiano Ronaldo - i przyznaje trochę go przypomina
Battlefront 3 ( dwie mapy dwa tryby i 2 bohaterów każdy po 50zł) i jakieś gówno na telefon ala zeszłoroczny Harry Potter do wyciskania hajsu. dobry plan
Jeżeli ten akapit o wpływie Lucasfilm na EA znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości, to są tam ku$wa same dzbany i nie warto liczyć na dobrego singla.
Polityka Lucasfilm, według której każda nawet najmniejsza opublikowana historia z uniwersum jest kanoniczna
Serio? Przecież to czysty strzał w stopę. Ile ciekawych, odświeżających historii da się przedstawić w alternatywnych, niekanonicznych wersjach wydarzeń? Zabijają potencjał świetnego settingu.
Akurat to jest świetne, bo w końcu brak tego burdelu jak w Legendach. Chociażby dwa seriale Clone Wars (choć te od Tartakovskiego są fatalne i lepiej zapomnieć) się wykraczające, nie wspominając o chociażby komiksach czy książkach. Pewnie, dalej będą drobne niejasności czy sprzecznośc (co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę ilu autorów tworzy historię w tym świecie), ale jest to ograniczone do naprawdę minimum w porównaniu do kiedyś.
Aż człowiekowi się robi smutno czytając coś takiego. Szczególnie jeśli jest fanem SW i chciałby zobaczyć coś innego niż strzelanie Stormtrooperów do Skywalkera/Rebeliantów do Vadera itd. No, ale jak widać, nie będzie nam to dane jeśli prawa do marki będzie miało EA. Moim cichym marzeniem jest sprzedaż (chociażby części) praw do Sony, bo co jak co, ale zrobiliby świetną grę singleplayer :]
EA to psychopaci
jak każde korpo?
Trzy razy?! No dajcie spokój... Przecież nawet gdyby gra była jedynie na poziomie Inkwizycji, to i tak byłby duży hit. Podobno Obsidian miał jakiś świetny pomysł na trzeciego KOTOR-a, ale oczywiście realizacja pozostała w sferze marzeń. Szkoda, bo pomysł się zmarnuje.
Chyba niczego tak nie pragnę w branży gamingowej jak wielkiego, spektakularnego upadku EA, takiej kompromitacji na skalę światową tak żeby nikt już nawet nie chciał później tej firmy wskrzeszać. Za te swoje monetyzacje, za wciskanie wszędzie mikrotransakcje i za nastawienie tylko i wyłącznie na kasę, za kasowanie projektów gier dla pojedynczego gracza, za wykupywanie legendarnych studiów robiących gry wybitne i później tłamszenie tych studiów aż w końcu upadają. Zdychajcie jak najprędzej, tego wam życzę.
Przecież typek wprost mówi że nawet nie chce licencji na Star Warsy. Bardzo żałuję że nie został prezesem wcześniej, wtedy pewnie by nie doszło do podpisania umowy.
Walną jakiegoś durnego reskina Battlefielda z mikropłatnościami raz na dwa lata coby mieli z tej licencji cokolwiek.
Życzę EA bliskiego spotkania z jamą Sarlacc'a.
BioWare próbowało kilkukrotnie rozpocząć prace nad KOTOR 3
https://www.youtube.com/watch?v=h5SNAluOj6U
Taa taki duży wydawca jak EA nie jest wstanie wynegocjować dobrej umowy licencyjnej. Pewnie nawet nie chcieli liczyli ze Battlefronta zrobią kolejna dojna krowę na wzór FIFY wiec nic poza wyglądem Universum SW nie było im potrzebne. Ale się nie udało wiec teraz żeby ludzie nie narzekali że nie ma kontynuacji świetnego KOTOR'a zawsze się można zasłonić licencja ze to nie ich wina.
Bardzo smutno się to czyta... KOTORy to jedne z najwspanialszych gier, jakie miałem przyjemność napotkać. A do tego jedne z najwspanialszych historii w świecie ukochanych SW. Serce zawsze będzie boleć, że trójki ni ma. Z drugiej strony, wolę chyba by nie powstała, niż by powstała pod szyldem EA... To raczej nie wyszłoby dobrze... :(
EA samo nie zmieniło się w najgorszą firmę w branży. Ten rak karmiony jest 800 mln zielonych rocznie z samych mikrotranzacji w FIFie (nie wspominając już o wydawaniu tego samego produktu co roku za pełną cenę). A widzę na forum takich agentów co jeszcze się burzą, że ktoś o tym wspomina. Wystawianie co roku 8-9 w recenzjach też niezbyt pomaga.
Tak trzymać chłopaki, jeszcze trochę więcej kaski podsypcie a przerzuty będą w każdej większej grze.
A tak w ogóle to na nowy rok życzę sobie, żeby EA upadło i sobie głupi ryj rozwaliło.
Przebieg rozmowy EA z BioWare
BioWare: Chcemy zrobić KOTORA 3.
EA: Świetnie, wielka marka, dobrze się sprzeda. Rozumiem, że będzie to gra multiplayer?
BioWare: Nie, chcemy zrobić grę singleplayer, taką jak seria Mass Effect i Dragon Age.
EA: hmmm, no dobra.... ale będą musiały być mikroplatnosci.
BioWare: Ale my nie chcemy mikropłatności, chcemy stworzyć grę czystą, taką jaką chcą gracze.
EA: Bez mikropłatności nie ma gry, do widzenia.
1. Bądź zafiksowany na punkcie badań konsumenckich i odrzucaj projekty kontynuacji legendarnego RPG'a osadzonego w najpopularniejszej marce filmowej na świecie.
2. Inwestuj kasę w Anthem, na którego nikt nie czeka, którego zapowiedź na YT obejrzało przez cały rok tyle samo widzów ile przez ostatni miesiąc Outer Worlds od Obsidianiu.
#bekazEA
hehe z tym Anthem bez przesady, wiele osób hejtuje grę w którą jeszcze nie zagrali i jeszcze nie wyszła! Ja osobiście stawiam na duży hit i powrót BioWare bo gra zapowiada się i wygląda nieziemsko :) Wiele osób też narzeka bo wydaje im się że gra będzie tylko w multi kiedy single z bardzo rozwiniętą fabułą będzie również!
D.a.r.k.ELF --> przecież ostatnia gra od bioware, która miała fabułę, o której można było powiedzieć cokolwiek dobrego, to był ME3.
Późniejsze - zarówno inkwizycja, jak i androbieda - to od strony fabularnej były 2 katastrofy. Nie ma szans, żeby Anthem fabularnie chociaż dorównał do ME3, o poprzednich ich grach już nie mówiąc. To już nie jest to samo studio, i nie są ci sami ludzie.
Llordus - no widzisz a ja np nie grałem w poprzednie Mass Effecty i dla mnie Andromeda była świetna :) Myślę że Anthem będzie miało mocno rozbudowaną historię bo już w wywiadach twórcy zapowiedzieli że szykuje się z tej gry cała saga :D Także tak jak mówiłem ja stawiam na duży hit i pierwsze zdziwienie ludzi po wypuszczeniu i mega pozytywnych ocenach :)
D.a.r.k.ELF --> zagraj w poprzednie części ME, to zrozumiesz czym są świetne gry :)
Andromeda w porównaniu do ME1-3 to zwykłe popłuczyny. Zrobione na odwal się. I owinięte w śliczny papierek (frostbite to chyba najładniejszy obecnie silnik graficzny).
p.s.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14346536&N=1#ostatni
Pół roku - i łącznie poniżej 40 komentarzy. To się nie może udać :)
Wilson to największa zakała branży i menda która wymyśliła lootboksy :/
Później będzie tak jak przy SW:B2 że Disney dzwoni do EA o usunięcie mikropłatności i lootboxy,czyli może nawet dobrze nie robiła następnej części.
Przecież oni nie patrzą jak zrobić dobrą grę tylko jak wydoić graczy. I tym sposobem nigdy nic nie zarobią a tylko stracą. Mam nadzieję że padną w końcu. Bo na oczy na pewno nie przejrzą. :)
EA- Evil A**hats.. Niech już im Disney zabierze tą licencję bo szkoda by się marnowała.
Co? To Bioware nie ma autonomii w podejmowaniu decuzji? Oooo, jakie zaskoczenie, hehe
Się uparli że przyszłość gier jest w grach sieciowych i chcą być jakimiś pierdzuelonymi pionieriami w dziedzinie usługi zamiast produktu (choć dobrze wiemy, że granie już dawno stało się usługą kiedy to rozpowszechniona została dystrybucja cyfrowa). Koniecznie gry multi, bez singla najlepiej z masą DLC i Season Passem co rok (bo już jeden season pass to za mało, trzeba co roku nowy). Stąd głównie wynika problem. Oczekują od studia które na przestrzeni lat robiło genialne gry singlowe żeby zrobić jakieś kolejne bzdurne MMO czy Online Shooter.
A wystarczyłoby dać Bioware licencję SW i wolną rekę....
Kotor 3 nie da rady zrobić bo dopóki TOR daje im pieniądze nie będą sami sobie konkurencji robić.
Ale to nie bylaby konkurencja.
Mmo nie tknalem nawet jak zrobili je darmowe. I nie tkne chocby nie wiem co - nie interesuje mnie ta forma rozrywki.
Singlowe dobre rpg - do tego kotor - bralbym nawet za podwojna cene na prrmiere.