To zależy do czego pancerz. Najmocniejszy jakiego części możesz znaleźć na stoiskach to bandycki. Za wykonanie zadań dla enklawy dostajesz X-01 czyli ten z Fallouta 2. Walcząc z królową spalaczy dostajesz plany ultracytowego. Obydwa przewyższają w odpornościach górniczy ale ten daje 100 do udźwigu i plany rozszerzeń możesz nabyć za kapsle w Grafton.
No właśnie co do tego udźwigu. Pamiętam, że pisaliście o tych dodatkowych 100 udźwigu. Ale to musi być kompletny zestaw tak? Bo teraz bez jednej ręki udźwig mi się nie zwiększa. Mam 205 i tak jest. Zauważyłem tylko, że po założeniu poszczególnych części zmniejsza się ciężar noszonego ekwipunku. To tak dziala to dodanie udźwigu przez zmniejszenie ciężaru czy mam jakiś bug?
To jutro będzie komplet. Ubije kilkanascie grzebokretów i będzie druga ręka :) Potem rejestracja i będzie plan stanowiska. A następnie myk do Grafton po ulepszenia :) Strzeżcie się stwory putkowii... Nadciąga John Wolf w swojej żółtej puszce :)... Kiedyś ją pewnie przemaluję :)
Musisz mieć komplet żeby mieć udźwig większy. Musisz mieć obie ręce żeby mieć bonus do wydobycia minerałów. A jak kupisz sobie plany dające bonus do meele (+15 do siły przy biciu) też musisz mieć obie ręce z EPA
Eh, wyżej dałem odpowiedź :)
Generalnie jak potrzebujecie tytanu a nie chce wam się biegać grzebokretami to można go wydobywać na śmietnisku blisko Vault 76
Co? Gdzie? Jak? Wszystko sobie leży pod nosem a ja się uganiam po świecie za tymi kretami? :)
..warto wiedzieć. Chyba będę go potrzebował do poprawek.
Kayac, pancerz górniczy jest po prostu uniwersalny. Mam ulepszony i malowany T-60 i stoi w szafie ;)
Przejmujesz tam warsztat, ustawiasz obronę i stawiasz wydobycie rudy tytanu.
Ja czasem przejmuje dwa albo trzy warsztaty na godzinę czy dwie i mam zapas rdzeni i materiałów.
Gdzie tam jest warsztat??? Mówimy o tym zlomowisku po wyjściu z prawej strony? Czasem przejmuje warsztaty ale dla samego przejęcia i jednej obrony. Zawsze trochę expa a wysiłek żaden :)
Czyli ta gra nie jest strasznie zła :-) Mój syn czeka na patche, ale poleciłem mu ten wątek, żeby zobaczył, że da się grać :-)
Oczywiście, że nie jest zła :) Nie jest idealna ale gra się świetnie. Ci "fachowcy" w innych wątkach do wtóru z redakcją GOL' jadą po F76 dla zasady. Ci pierwsi.. Bo taaak, a Ci drudzy bo to klikalny temat i też bo taaaak :) Gra jest już ładnie połatana, serwery dużo stabilniejsze. Często Bethesda coś spapra patchem ale szybko naprawiają. Jak coś to chłopak spokojnie może grać i zapraszamy do Nas. A i Ty może zagrasz? :)
Sam gram a zauwazylem ze wiekszosc tu hejtuje gry nie grajac w nie nawet, no wiadomo ze sa wyjatki gry od cd project,Sony,Rockstar
Ktore z automatu dostaja 8/10
To je netoperek :) Nie wolno bić netoperków. Niegrzeczna... Zła Asatsuki :)
Jeszcze takiego nietoperza nie przeganialem. Za to byłem przeganiany nie raz :) Teraz w górniczym PW i z karabinem gaussa to może mnie polaskotać co najwyżej :)
Jako, że nie korzystałem z PW to inaczej odbierałem perki a co za tym idzie i punkty special. Perki to wiadomo, trafiają się losowo za każdym razem z pewnej puli dostępnej na dany poziom postaci.I z tych które mam mogę przestawiać do woli. Ale punkty special chyba inaczej bym rozłożył wiedząc, że będę w PW. Jest jakiś reset special na 50 tym poziomie? Coś gdzieś chyba pisaliście.
Inna sprawa, że karty perkow które dostawałem to porażka w sumie. Mam tyle sieciowych kart, że mógłbym z nich jakąś karciankę wymyślić :)
Powyżej 50lvl z każdym levelem możesz wybrać czy przesuniesz punkt z jednej cechy na drugą albo wybrać jedną kartę perka. Dlatego widujemy ludzi na dwusetnym czy trzysetnym poziomie
Jest reset i Fly go ćwiczy ') Warto jednak pamiętać aby sprawdzać cały czas w terenie, nowe ustawienia. Bo nam ucieknie perk z którego n.p. byliśmy zadowoleni ..khm, przez gapiostwo (Fly) lub roztargnienie (Flyby) ;)
Perki sprawdzam na bieżąco. Często było tak, że dostałem jakieś guano w pakiecie i nie miałem co dać przy awansie, a coś musiałem by daną cechę special podnieść. Potem trafiła się lepsza karta i wymieniałem :)
Czy czas potrzebny na utrate bounty leci bedac offline? Jeslinie, czy leci podczas bycia online inna postacia?
Wydaje mi się że są to dwa tygodnie czasu w grze (ten pędzi szybciej) ale chyba online bo ja kiedyś chodziłem z nagrodą przez dwa dni czasu rzeczywistego zanim ktoś łaskawie mnie zgongował.
co sie traci przy smierci? Smieci z ekwipunku czy ze stasha tez? Kapsle?
Zobacze czy bedac online inna postcia mi wanted zniknie.
Po raz pierwszy zajrzalem do opcji aparatu :p --->
?! ..o matko Jaka fajna wampirzyca! Za samą urodę powinni jej darować te bounty..
..z ekwipunku tylko śmieci. Fly zdejmuje ekwipunek, co by go jaki łapacz przypadkiem nie uszkodził, chowa śmieci do skrzyni - staje na stacji i czeka ;)
Najbardziej ją bawi jak jest to gracz wysokiego poziomu co musi z egzekucji za kilka kapsli czerpać jakąś dodatkową przyjemność ;)
Ładna wampirka .Uważaj Dracula, bo jeśli nie zrobiłeś w grze odpowiednika swojej małżonki/ dziewczyny to jak ją zobaczy możesz spać na dworze ;) Tylko widzę,że zrobiła lekki dziubek , a dziubki są teraz passe ;)
Widzę,że z naszej ekipy to tylko ja gram chłopem. Ale za to jak zrobimy imprezę to będę miał branie ;)
Ale za to jak zrobimy imprezę to będę miał branie ;)
A jak, musowo..będziesz mógł po nogach deptać.
wczoraj zrobilem pierwszy quest dla BOS, bah, walka ze spawaczem w kopalni byla latwa, ale aby tam dotrzec, beh, watahy 68 poziomych mobow (ja na 38 poziomie). Jeszcze mialem daily na DNA spawacza i dopiero mi zaliczylo podczas kolejnego eventu z obrona Fortu defiance. Zartem jest to ze za tak trudny daily dostalem jedynie stimpacka i Rippera :(
Jednak ten EPA, to takie God Mode w tej grze.
Jedynie musze nosic kilka sztuk super sledgehammera bo za szybko sie psuja.
Co to jest EPA? Coś od bicia młotami/pałami/kluczami lub pięściami?
Drackula gra w wersji angielskiej więc i takie ma skróty ;) Ja też nie wiem..
I tajemnica wyjaśniona. Skoro już pancerz masz, Kayac - bierz młot rakietowy i hajda na Spalacze ;)
Fly z daleka z przyjemnością poogląda wyczyny dwóch zuchów. ;)
Trochę mnie to martwi, ta moc tego pancerza...
..widać że paskudztwa z czerwonej części mapy, jeszcze ci w kość nie dały..
Maluczko a sam zobaczysz że taki pancerz to trochę za mało na tamte tereny ;)
..a tak nawiasem, początkująca (16 poziom) Ona jest jeszcze na etapie zaglądania do każdego kosza na śmieci (menelski to zwyczaj). Na stacji zerknęła do takiego kosza - patrzy i oczom nie wierzy, nieznane jej rozmaite "plany".. ach. Jak sięgnęła po te skarby to serwer się wyłączył ;) Wiązka przekleństw jaką puściła powinna dotrzeć do uszu twórców gry.. Jak najbardziej im się należą za takie sytuacje.
Taką właśnie myślałem :) Na naszych poziomach 37/38 i na okolice po których chodzimy EPA jest mocarny. Później się wyrówna :)
W sumie to zrobiłem dziś głupotę. Pancerz górniczy fajny , wiadomo.Ale ciągnie też do grania bez. Miałem dziś mocne naramienniki trapera (na obie ręce) które chroniły też przed radiacją i do tego są bardzo lekkie. I przerobiłem na surowce, eh..Mogłem schować....
Dobra. Pancerz górniczy kompletny. Czas na rejestrację :)
Ja muszę wnieść poprawkę odnośnie złej pracy serwerów Bethesdy.
To nie one są winne - to wina dostawców internetu - w moim wypadku niejakiego Orange. Potrafi on brać spore pieniądze za marne usługi - przez całą niedzielę, mniej więcej co pół godziny - raz mam internet a raz go nie mam..
A to jest jakiś net "z powietrza"czy po kablu? Śwatłowód? Ja mam T Mobile, jest to "z powietrza", ale router z kompem połączyłem po kabelku. Prędkość 20 mb/s.Działa pięknie :) Jak skończy mi się umowa to zmienię na Vectrę, będzie też TV
Po kablu telefonicznym.. Światłowód? W tej dzielnicy, to jakbym w hotelu mieszkał to pewnie bym go miał ;) "Napowietrzne" wynalazki? Dawno temu, w dobie rozwijającego się internetu, straciłem do nich zaufanie ;) Romantyczna epoka anten montowanych na dachu i takie tam..To dla ciebie Kayac, pewnie egzotyka ;)
Żadna tam egzotyka Fly, no co Ty :) Gdy zaczynałem przygodę z komputerami internet był tylko dla elity ;)Teraz te internety "z powietrza" bywają całkiem dobre. Oczywiście nic nie zastąpi kabla ze ściany, tu nie ma dyskusji :)
https://www.youtube.com/watch?v=6oEAFHyEM2Y - Takie małe całkiem trafne i śmieszne nawiązanie :)
No to jest plazmowy gatling ulepszyłem na ultracytowe rdzenie plazmowe.
A Ja dziś taki "pistolet" sprzedałem ;)
Był na 50 ty level, ale bez ultracytu, sorki :) Miałem też jakąś inną wersję tego dziwnego urządzenia , też sprzedałem :) Gatlinga w żadnej formie nie będę używał . Jak może pamiętasz jestem zwolennikiem kul( bez automatów). Wyjątkiem jest karabin Gaussa który teraz używam i jest świetny :)
Łoj to będzie ci potrzeba ochrona na królową spalaczy i jej hordę
A innych broni nie da się wzmocnić ultracytem??? Może jest jakaś alternatywa????
Laserową czyli na ogniwa fuzyjne?
Miałem nosa :) Ogniwa fuzyjne zbieram od początku gry. Dobiorę jakąś broń na ta królową spalaczy i inne gady ;)
No najlepszy z laserowych to jest gatling laserowy a on jest na... rdzenie fuzyjne
Wiem, zdążyłem zauważyć :) Ale Ja nie lubię tych szybkich...tych automatów :) Eh..PW też nie lubiłem ..F76 weryfikuje i sprowadza ludzia do innych taktyk :) Kto wie z czego będę walił w przyszłości :)
Gatlingi laserowy i plazmowy mają jedną wadę - szybko się psują, więc nosisz ze sobą od cholery broni. Ja zawsze mam: gatlinga plazmowego, gatling laserowy, lkm 0,50, teslę i topór ghulobójczy. Generalnie wystarcza nawet na królową spalaczy i jej hordę. Chyba że... trafisz na słabą drużynę. Parę dni temu dołączyłem do spalonej ziemi (czyli polowania na królową) - przerzuciło mnie w środek walki i niby spoko bo jest nas ośmiu czyli minimum, ale... tu się zaczął koszmar czyli skład. Okazało się że w teamie jest koleś na 28lvl z jakąś strzelbą - nadawał się co najwyżej na spalone mrówki czy kleszcze, trzech kolesi meele - świetni na hordę spalonych ale żeby walić królową to musieli czekać aż ona wyląduje a tak walili z jakiś strzelb itd jeden miał gatlinga ale obrażeń zadawał mało. Co z pozstałymi trzema? Snajperzy czyli gaus guny - na królową mogli sobie sikać. Okazało się że ja jako jedyny z bronią ciężką zadaje poważne obrażenia jak królowa lata więc cała horda leci na mnie a królowa ląduje też na mnie. Zginąłem dwa razy, zużyłem kupę amunicji i stimpaków, dwa razy musiałem biec do odległego domku żeby naprawić broń która się szybko popsuła tak że został mi tylko topór. Ostatnie ciosy zadawałem jej toporem. Ni cholery to się nie opłacało.
Hmmmm...Ja pobije te potwory na ...ok..300 poziomie :) A co do tego czasu to....nie wiem ;)
Będzie dobrze Kayac, Fly pomoże ci ..zginąć, żebyś nie czuł się samotnie w tym zajęciu ;)
Ma ultracytowy pistolecik, w sam raz żeby Spalaczowi szpona odstrzelić, zawsze coś..
Co do Ony, to na tej samej stacji na której zniknęły jej plany z kosza, przyszedł dobry człowiek i zostawił jej kilka sztuk broni ..na 50 poziom, zresztą w idealnym stanie.
Dwie schowała na zaś, inne sprzedała, trochę rozmontowała ;)
Zawsze jakaś pociecha..
Oby ta darowizna nie okazała się być toksyczna Flyby, czyli z duplikatu :) John już się nauczył nie brać broni o ludzi. Nic się nie stało, ale woli nie brać :)
Hmm... Ostatnio jest jakaś moda na dawanie... I ludzie dajo i Pisda :)
eh, chyba wnormalny sposob to tego statusu Wanted nie strace.
Nie dosc ze nie widze graczy na mapie ani na kompasie (w wiekszosci przypadkow) to nie rozumiem tego parcia innych na "zarobienie " 10 kapsli, przeciez teleport do mojej lokacji ich wiecej kosztuje.
Ciekawe czy jak sie ukryje w jakiejs kopalni to na mapie tez beda mieli moj znacznik.
Wczoraj przez kilka godzin ogladajac TV mialem fajny ubaw, jak wysokopoziomowcy sie teleportowali, zaczynali z gatlingow walic a ja log off :). Niektorzy to tacy zawziewci byli ze biegali kupe czasu dookola aby nie od tylu zajsc i snajperka pociagnac. Niestety majac EPA nie grozne mi zgon w takim przypadku :p
Niestety w t akim tempie atakow na mnie, nawet o godzine 1 w nocy, statusu pozbede sie chyba za dwa tygodnie czasu rzeczywistego :p
Coś Ty przeskrobał, że tyle czasu Cię ganiają???
Najlepiej jest się rozebrać i poczekać na jakiejś stacji. Chwilę moment i będzie po zawodach. To nic nie boli :)
gdzies cos kiedys otarlem przez przypadek pewnie.
A ubic moglbym sie dac, ale z drugiej strony nie chce komus dawac satysfakcji.
Teraz po patchu już nie stajemy się zbójem po draśnięciu czegoś :) Trzeba zniszczyć komuś jakąś część domku. Przyznaj się łobuzie :)
Jeżeli natomiast dziabnąles coś przed patchem to coś długo Cię ścigają. Jakiś bug?
jeszcze jakbym to ja wiedzial, nawet nie wiem, kiedy zauwazylem ten status wanted.
Jedyne mozliwosci to:
- Otoworzylem jakis pojemnik w granicach czyjegos workshopu
- Walczylem z wedrujaca gromada mobo w poblizu czyjegos campa
- Zabyt mocna kogos obsrzelalem podczas Eventa (ale wtedy chyba nie powinno liczyc co? )
Zreszta to jest tylko 10 kapsli, za celowe zniszczenie dostalbym wiecej.
Można powiedzieć że nasz wampirz przejął się rolą ;)
..no dobra, podoba mi się to
Flyby - zaraz tam przejal, :p Choc pomyslalem, ze za kolejne 8 funciakow, kupie druga kopie, zainstaluje na lapku i druga postac bede traktowal jako GPS i podglad mapy, aby z wiekszym wyprzedzeniem widzec potencjalnych killerow :)
Tak swoja droga, ta panienka z 239.2 pobiegalem troche bez zadnych outfitow, co by inni mogli podziwiac w pelnej krasie, i juz mam kilkadziesiat funtow amunicji i dzisiatki planow, tak sie slinia i podarki do nog rzucaja :p
Znalazlem kolejna lokacaje dla ouftitu Duster - stolik za drewniana szopa na zlomowisku kolo Morgantown airport
Już mam ten strój. Nałaziłem się do więzienia zanim go trafiłem i namęczyłem z tamtejszymi przeciwnikami :) Jak zrobie kiedyś drugą postać to będę wiedział gdzie go znaleźć bez takich problemów :)
.
Kayac, zapomniałem ci napisać że potem niemal do każdej broni dorobisz komorę zamkową z ultracytu - właśnie na Spalacze..
O! I to się nadaje do telewizji ;)
Do TVP?
..gwoli szczegółów - Fly znalazła pistolet maszynowy na 10 mm z 50 poziomu. Oprócz kilku ulepszeń ten pistolet ma także możliwość zamontowania komory zamkowej z ultracytu
Może byc TVP. Spalacze to takie a/la diabły to będą tam straszyć ;)
Znalazłem gdzieś PW - oczywiście żeby go założyc to musiałem wyjąć z niego wszystkie elementy oprócz rdzenia (za niski poziom), zatargałem go do swojego domu i za chwilę miałem komunikat, że pancerz zostanie usunięty za 60 sekund - rzeczywiście po tym czasie pancerz "wyparował" - czy to znaczy, że nie każdy pancerz jest do wzięcia? Nie zebym tego chciał - nie lubię biegać w pancerzu wspomaganym (chociaż ten górniczy jest chyba niezły - mozecie napisać kto daje quest na niego?).
K.
A przypadkiem nie ma pancerza (szkieletu) w ekwipunku (w ubiorach)?
Można go też przerzucić do skrytki, razem z częściami z których nie można ze względu na poziom własny, korzystać..
Pancerz górniczy to seria questów, najlepiej jak napisze o nich Kayac ;)
Widziałem faceta na 33 poziomie w pancerzu górniczym ;)
Quest "Górnicze cuda" pojawił mi się do wykonania nie wiem skąd :) Albo on wskakuje jakoś automatycznie albo coś zrobiłem, czego nie pamiętam :) Tak czy inaczej wykonywać go możesz dopiero po osiągnięciu 25 poziomu. Ja zaczynałem go robić ostrożnie bo na 32 poziomie :)
Piszecie o ultracycie na spalaczy. A czy normalną bronią nic im nie zrobię, nie drasnę nawet? Jeszcze nie walczyłem z tymi stworami, zawsze uciekam :)
Jak oni lubią wpadać do mnie z wizytą. Mityczny szpon na 81lvl przy domku leży też legendarny mutorogacz 60lvl
Chyba zbuduje sobie obok Ciebie domek :) Podexpisz mnie trochę i zrobimy imprezę ;)
Ej chłopy. A może to wcale nie głupi pomysł by zbudować domki obok siebie? Gdy będziemy wszyscy online to wystarczy się przelogować by być na jednym serwerze. Będziemy mieli swoje osiedle :) Działka będą chroniły wszystkich naszych posiadłości .Możemy się obwarować,że ho ho. No i będą imprezy :)
Pomysł dobry, ale... domki nie mogą być za blisko siebie bo strefa zajęcia zasiedlenia jest większa niż strefa budowania campu
I lepiej żebyś jeszcze ich nie widział :) Bo przypalą Twojej wampirzycy jej śliczny zadek ;)
A tu jak widać dziewczynki świetnie się bawiły. Ta z tyłu to "przegięła" i to dosłownie . Aż spadły bomby i wuj zabawę strzelił :)
Drogo :) Pozatym używam teraz zwykłego karabinu czarnoorochowego i nie jest to taki rarytas. Pomimo ogromnego zasięgu i tak nie wycelujemy bo VATS nie łapie z 400 metrów. A nie ma chyba możliwości montowania lunety więc nic nie widzimy :) Musimy dobrze się usadzic by dać radę wycelować jakoś i by nas nie widzieli. Udało mi się to kilka razy. Ostatnio ze stacji w Welch wybilem wszystkie grzebokrety i nawet nie wiedziały skąd. Tak czy inaczej takiej sumy ta broń warta nie jest moim zdaniem :)
Przecie wszystkie Spalacze i inne paskudztwa, ze strachu z okolicy wymiecie ;)
sierż. John Wolf przyjmuje meldunek żołnierzu. Odmaszerować do swoich obowiązków :)
Z biednej Ony, która wzorem swojej nieudacznej siostry, pcha się gdzie nie powinna - wypasione mutagory zrobiły w polu, flaczki a la West Wirgina ;)
Na najbliższej stacji cuciło ją dwóch współczujących graczy, przy pomocy pakietu planów. Dobre chłopy..
Szukam planów karabinu Gaussa (oraz informacji na jaki jest level i jakie są wymagania zeby sobie go wydziergać :) ). Ja mam perk do produkcji broni na 3 poziomie - wystarczy? A może trzeba cos innego bo to broń chyba energetyczna??
Ty Ryokoshy nie słuchaj, birkut_t, bo on by cię wysłał po te plany na samo dno piekła ;)
Plany na Gaussa dostaniesz po stacjach i nie trzeba aż trzech perków aby go produkować. W tym wypadku miernikiem używalności Gaussa sa twoje poziomy.
Kayac powinien pamiętać jaki poziom trzeba.
Bo po prostu w bunkrze enklawy jest wiele fajnyvh planów a inne w super duper targu w Watodze.
Nigdy na żadnej stacji nie było planów karabinu Gaussa. Sam z chęcią bym kupił. Mam karabin Gaussa znaleziony. Nie wiem chłopy skąd bierzcie te wszystkie fajne plany :( U mnie np. w Flatwood jest zawsze to samy czyli guano.....Podobno w Grafton są ulepszenia do pancerza górniczego. Chodzę tam co dzień i nie ma :(
ale jemu chyba nie o kupca na stacji chodzilo.
Karabin gausa mozna czasem obok Rose na stoliczku znalezc.
Ech, sam bym sobie takie plakaty powiesił.. powzdycham
..khm, pokój w którym siedzę jest wytapetowany w misie.. Jaś Fasola by pozazdrościł.
Powiedziałbym nawet, że znakomicie dobrze :)
Został mi ostatni etap zadania Pani Tajemnic :) Zdobycie miecza było ciekawym przeżyciem. Z budynku wyleciało na mnie z 10 ghuli. Jak się wycofywalem to wpadłem na jakieś zielone świecące pająki. Ale to była walka :) Spalonym ghulom nawet udało się lekko uszkodzić prawą rękę pancerza górniczego :)
Nie zakładałem sukienki :)
Nie zakładałem sukienki :)
I właśnie dlatego że nie zakładałeś sukienki, ghule cię obgryzły ;)
.. te 10 kapsli kary. Myślałem że już wiem za co karę zarobić można. Spadł "rządowy zasobnik dostaw", komunikat zachecał jak zwykle "zdobądź zasoby". Dobiegłem, patrzę, zamknięty. Otwieram i mam komunikat "za uszkodzenie własności innego gracza, 10 kapsli kary".. Porypało tych głupków?! Skąd ja mam wiedzieć że zamknięty pojemnik rządowy to jest własność innego gracza? Z tych pojemników rządowych dotąd korzystali wszyscy gracze.
Ale są pojemniki i pojemniki. Co innego te losowo zrzucane a co innego te które ktoś wezwał
Co do pojemników to Ryokosha ma rację Fly :) Też się kiedyś naciąłem :)
Też się kiedyś naciąłem :)
No właśnie ..to ja się naciąłem dopiero teraz. To ile jeszcze podobnych niespodzianek czeka? Wprowadzenie czerwonych i zielonych świateł na drogach? Przejście na czerwonym to "wanted" i 10 kapsli kary? Na torach semafory? Przy zamkniętym semaforze 20 kapsli kary?
Do którego poziomu można ulepszać pancerz górniczy? Mam w tej chwili trochę części na 25, trochę na 35 poziomie. Na 40 tym jeszcze ulepszę? Czy poprzerabiać na 35 te które mam na 25?
A masz jeszcze możliwość ulepszenia? Czy to już maks dla tego pancerza?
Cholera, wbiłem 40 sty poziom ale nie mam możliwości ulepszenia pancerza górniczego na 40 sty poziom. Wygląda na to, że będzie przeskok od razu na 45 ty :) Czekałem z podbiciem trzech słabszych elementów żeby dwa razy surowców nie wydawać w krótkim czasie. Ale skoro nie ma 40 stki to podbiłem nogi i klatę z 25 na 35. Zyskałem i tak sporo ochrony. Mogę się bić z każdym...Chyba ;)
Kobiety nie uderzę :)
Zauważyłem ostatnio że karta grzeje mi się przy falloucie do 65-66 stopni a w menedzerze F76 używa ponad 90% mocy procesora (temp procka 45-47). Ciekawe co się dzieje? Chyba wyczyszczę kompa.
Downgrading automatyczny grafiki jest np. wtedy gdy gramy na integrze. Np. u mnie na Vedze dopóki nie ustawiłem na sztywno w Biosie pamięci VRAM na 2Gb (było ustawione auto) to tekstury były okropne. Mam pamięć współdzieloną wykrojoną z RAM'u. Grasz na integrze Dracula? Co do procesu Fallout 76 i zajmowanej mocy procesora to nie wiem. Zobaczę jutro u siebie jak to wygląda.
U mnie gra na początku w ogóle nie rozpoznawała możliwości sprzętu. Efekty były okropne, w miastach nie nie mogłem grać przycinało i wyglądało żałośnie. W końcu jakoś wszystko ruszyło. Z ustawień widzę że są wysokie. Już nie chce mi się gmerać w opcjach i w ogóle nie wiem co się grzeje i gdzie. Być może coś jeszcze można poprawić ale niech to robi Fly bo mnie się nie chce..
Dobra to nie procesor tylko procesor gpu na 99% przy ładowaniu gry. Ale po czyszczeniu temp grafy nie rośnie powyżej 60 stopni. Obniżyłem też ustawienia
A w ogóle to Bethesda ładny e mail mi przysłała z rozpiską nowości.
Okropna jest ta Ona.. Czy wiecie że jak śpi to też chce jeść i pić? Przez sen..musi ciężkie miała dzieciństwo ;(
A na pewno nie hackerzy? ;)
Flyby też jak kończyłeś quest burmistrza Watogi na dachu do zabawy dołączył spalacz?
Buu... robiłem wydarzenie w kopalni Kitery. Nie zdążyłem wyjść przed zawaleniem i zabiło mnie. Odrodziłem się przed kopalnią ale cały łup w torebce został w środku...
Nie znam tego wydarzenia jeszcze. Ale ogólnie robię malo wydarzeń. Denerwują mnie te ograniczenia czasowe. Pewnie to też sobie odpuszczę. No chyba, że wyjątkowo warto. Warto?
..warto? Warto to zjeść pączek z rana, z mielonego kretoszczura ..mniam
Za wydobycie rudy przez roboty dostajesz żetony. Za żetony w automacie kupujesz... No nie wiem co bo nie jest ujawnione. Na najlepszą nagrodę potrzebujesz 100. Są trzy roboty które są regularnie atakowane przez grzebokrety. Postanowiłem pójść w głąb kopalni a nie pozostawać przy pierwszym i uruchomić następne ale czas się skończył zacząłem wracać i nie zdążyłem
Ja poza znalezieniem ostatnich skrytek nadzorczyni zrobiłem chyba wszystkie. Zostały tylko dzienne i wydarzenia. Mogłem coś przeoczyć bo jeszcze mam parę lokacji do zwiedzenia. Ostatnio już mniej czasu spędzam w grze ale czekam na te wiosenne nowości.
Ostatnio już mniej czasu spędzam w grze ale czekam na te wiosenne nowości.
No to teraz dzielny Ryokosha, powinien służyć poradą i wsparciem, tym, którym tak dobrze się nie powodzi ;) Wszyscy liczą na dobre serce Asatsuki (oczywiście o ile ma dobre serce ;))
Co n.p. Asatsuki może nam powiedzieć o kopalni Monongah? Gdzie klucze do sejfu i.t.p.? Co możemy tam nawojować na wczesnych poziomach postaci?
Dobre, bo nie pamiętam. To było dawno temu.
Ale jednego tipa uniwersalnego mam. Są kolesie którzy wycwanili się w atakowaniu na innych graczy. Jak znajdą twój domek zaczynają go niszczyć. Np. stają na dachu. Jak przeskoczysz do domku dalej go niszczą aż zareagujesz. Jak strzelisz to wtedy zdejmują cię z trudno dostępnego miejsca dzięki snajperce/gaussowi/czarnoprochowcowi, a ponieważ oddałeś to zgarniają kapsle i mają dziką satysfakcję z zabicia ciebie. Raz się tak zrobiłem a najlepsza metoda jak ktoś ci domek zaatakuje to wyjść z gry (wyjść całkowicie a nie do menu bo ostatnio trzy razy pod rząd rzuciło mnie do tego samego serwera wyjątek jakiś lub bug)
Dobry tip którego Fly nauczyła się z konieczności ;) Nie zamierza sprawiać radości tym którzy niszczą cudzą własność.. Nabrała się tylko raz na wezwanie do atakowanego Campu, stając w obronie naprzeciwko gościa który miał ponad 100 poziomów i tylko na to czekał.. Niech się gonią takie popaprańce..
Flyby pisalem o tym, Nawet chcialem sie zemscic, nawet bylem blisko aby go ustrzelic z daleka, ale przywdzial pancerz i dalem sobie spokoj.
Swoja droga osatnio jednego kolesia tak ubilem. Przejalem sobie zlomowisko bo bylo niczyje. Poszedlem zwiedzac i nagle mam komunikat ze ktos mi atakuje warsztat. Jako ze mialem juz moj EPA i czylem sie mocny to portnalem sie zobaczyc co to za cwaniaczek polaszczyl sie na puste zlomowisko. Patrze a tu jakis 13 poziomowiec. Dostal twarda lekcje zycia :p
Może zasady obrony warsztatów są podobne a jednak to co innego.. Taki warsztat to dzisiaj twój, jutro mój i to bez specjalnych walk ..no chyba że ktoś spragniony zawodów i wrażeń ;)
Na gościa który bije nasz domek warto jeszcze przed zniknięciem narzygać ;)
Zostałem dziś "Panią" Tajemnic. Znakomite uczucie. Teraz nic tylko stać się babą i holaaaaa ;)
Akurat ta aktualizacja mnie kompletnie nie interesuje :) Dość mam gotowania tego co jest teraz :)
John powinien czuwać przy destylarni dzień i noc jako jedyny men w sukience..
John Bimbrownik - to brzmi lepiej niż jakaś tam "Pani Tajemnic"
Ja tam z chęcią uwarzę jakiś bimberek. Może będą jakieś fajne efekty. I popoluję na kryptydy
..te kryptydy i inne stwory leśne.. One się Fly boją.. Co jakiś wyskoczy przy Campie, to tylko zesmrodzi się i znika ;(
Hmm, chyba jednak Ryokosha masz rację.. musimy dołożyć się do tych gorzelni w F76: https://www.agropolska.pl/aktualnosci/polska/tradycyjne-gorzelnie-umieraja-potrzebna-pomoc-panstwa,6831.html
Wiecie moze jak tu działa mały oczyszczalnik wody? Podłączyłem go do źródła prądu i nic sie nie dzieje... Zakładam, że trzeba do niego włożyć brudną wodę, zeby miał co oczyszczać ale jak go otworzę to nie ma możliwości dodania do niego czegokolwiek. Postawiłem go na ziemi z dala od wody ale chyba to nie błąd skoro system pozwolił na jego wybudowanie??
Mały oczyszczalnik musi stać w wodzie o ile dobrze pamiętam :) Duży można postawić wszędzie ale wymaga 8 jednostek mocy :)
Fly ma duży oczyszczalnik wody postawiony na skale, jak zagląda, ma zawsze dwie oczyszczony wody. O prąd dba reaktor fuzyjny, lubią go obgryzać kretoszczury ale za to obsłuży wszystkie urządzenia i światła ;) Oczyszczona woda to luksus bo woda przegotowana nadal jest potrzebna do kuchni. Tego za bardzo, przyznam, nie rozumiem ;( Nadchodzące nowości mogą coś jeszcze w tym kuchennym galimatiasie, zmienić.
..nic nie mogę powiedzieć o małym oczyszczalniku, może rację ma Kayac że trzeba go stawiać w wodzie. Podobnie były podzielone oczyszczalniki wody w F4 - część pracowała tylko w wodzie.
Oczyszczalnik wody stawiamy w rzece. Duży daje 5 jednostek wody. Przegotowana jest do gotowania a oczyszczona do gaszenia pragnienia leczy też trochę HP.
.
Robię zadania dla Rose. Mam teraz Strzykostrzał zmodyfikować . Ale do tego potrzeba jagoda petardziana i świecąca żywica... Przez cała grę nie spotkałem takich składników :( Chciałem kupić ,ale roboty też nie mają... Żywicy zacząłem po drzewach szukać ale nie ma... Gdzie te składniki się znajdują???
Trzeba ..gra musi odhaczyć te znaczniki. A tak nawiasem zarówno jagody petardziane jak i żywica, są po drugiej stronie drogi, gdzie Pałac Rose i stacja kolejowa..
Jagody petardziane pięknie pachną Kayac ;) Zawsze warto je, nie spiesząc się, przed zebraniem powąchać ;)
Nie ma znacznika na składniki do modyfikacji Strzykostrzału Rose (jest tylko na sam quest i pokazuje miejsce przebywanie samej Rose)
Co do znaczników to u mnie nie ma na wielu misjach. A czasem się pojawiają, czasem nie :) Bug permanentny zdaje się. Robiłem naprawę plików gry i nic z tego.
Być może bug, Kayac - pamiętam że u mnie pojawiły się jak zacząłem zbierać te roślinki na własną rękę. Też mnie to rozzłościło bo miałem tego badziewia pół plecaka a quest nic. Trzeba się uzbroić w cierpliwość przy zadaniach dla Rose, wszelkie znaczniki lubią pojawiać się z opóźnieniem. Wskaźniki w grze w ogóle są g.... warte - tak jak w F4 zresztą..
..po części to wina sprzętu jaki posiadamy, czy raczej pamięci. Zanim one się ogarną i zareagują znacznikami i komunikatami, trochę to trwa. Jest pewne że ci co mają szybkie pamięci i w sporej liczbie, na takie przypadłości nie cierpią..
No właśnie mam 16 GB pamięci 2933 Mhz a znaczników nie ma :) Ten quest od Rose mam już dawno a gra się nie ogarnęła :) Podobnie jak zadanie "Rusz tropem nadzorczyni" Na mapie nie ma kompletnie nic :)
quest z nadzorczynia nie ma generalnie znacznikow. Znacznik pojawia sie dopiero jesli podejdziesz blisko lokalizacji zwiazanej z questem.
Aa,aa faktycznie tak jest. Dziś mi wskoczył quest nadzorczyni jak byłem w przetwórni R&G. Myślałem, że to odbugowanie chwilowe a to po prostu tak jest :) No ok. Co nie zmienia faktu,że innych znaczników też często nie ma. Pal to licho :)
pamiętam że u mnie pojawiły się jak zacząłem zbierać te roślinki na własną rękę. Ja tez chciałem je zbierać na własna rękę Flyby. Myślę, chrzanić znaczniki to musi gdzieś rosnąć. Tyle, że mam 40 sty poziom, kawał świata zwiedzonego a nigdy tego nie spotkałem :) Dziś specjalnie ze dwie godziny łaziłem po krzakach i nic :)
Przecież Kayac napisałem wyraźnie - po drugiej stronie drogi obok stacji kolejowej przy Rose - jest tam trochę wody, wystarczy trochę połazić i nie trzeba łazić dwie godziny ;)
Napisałeś wyraźnie. Ale ja szukałem dziś rano ,zanim napisałeś gdzie są :) W pobliżu rezydencji Rose nie szukałem :)
Dzięki za podpowiedzi - postawię duzy oczyszczalnik bo od siebie do wody mam hohoho (a może i dalej :)). Ja też nie mam znacznika dla questu Nadzorczyni (znaczniki skończyły się jak pomogłem (znaczy - wyrwałem chwasta) narzeczonemu Nadzorczyni - czyli jak rozumiem - trzeba dalej eksplorować teren i w końcu się natrafi.
Tak, duży oczyszczalnik wody można postawić gdzie wejdzie - daje 2 oczyszczone wody, podłączyć go też można do słabszego generatora. Być może ustawiony na wodzie daje więcej wody oczyszczonej. Na następne ślady nadzorczyni natrafisz w rejonach "nieczynnych" stacji pocisków nuklearnych znaczonych na mapie, gwiazdą w okręgu - Alfa, Brawo, i.t.d.