No nie opłacalne. Zużyłem resztę amunicji. Ale ładnie wyglądało truchełko przed moim domem^^ Ach gdybym miał ganek leżałby przed gankiem^^
Zrozumiałem że ta zbrojownia to taka trudna a ja ją przeszedłem nie zatrzymując się zbytnio.
To dobrze ze nie błądzicie żołnierzu Ryokosha, macie już identyfikator? ;)
Jeżeli tak, to spotkamy się w przy windzie fortu Defiance..
Póki co, zastanowię się co zrobić z poziomem 50 ;)
..nareszcie przełamałem pech Campu McClintok.
Nie mam zbytnio czasu grać więc dopiero zrobiłem zbrojownię. Teraz biegam z moim pm 0,50 i Ładuj karabinem Tesli.
czy plany i recepty musze miec w plecaku aby moc crafcic czy moge je zostawic w stashu?
Musisz je kliknąć (skonsumować) w pip-boyu w dziale magazyn zakładka dane. Jak znikną po kliknięciu to znaczy że się ich nauczyłeś.
Z czasem uzbiera się takich samych planów więcej. Wtedy możemy odkładać je do skrytki lub zrobić dobry uczynek i komuś podarować ;) Anonimowo - zostawiając je n.p. w drzwiach kościoła Flatwoods lub ze wskazaniem - pomachać do kogoś, upuścić plany (będą w torebce) i wskazać torebkę lufą karabinu. Kto bystrzejszy zajarzy ;)
Torebki n.p. na drodze do kościoła, nie giną od razu. Dzisiaj ktoś mnie tak obdarował planami lamp i kwiatów ..Fly się ucieszyła i zaraz poleciała zdobić domek ;)
Ja tam na razie plany wyglądu domku tak jak atomy gromadzę (a raczej uczę się ich) aż znajdę w końcu plany ściany z drzwiami. Wszyscy k... mają domki z drzwiami tylko ja jeden nie.
Ja nie mam domku drzwiami. Okien też nie mam. To co widziałeś(czyli prawie nic) u mnie to maks co wybudowalem i już mi się nic nie chce :) Łóżko, wszystkie warsztaty, skrzynka i tyle :) Budowanie w F76 nie ma dla mnie sensu :)
Kupiłem właśnie w watodze za 388 kapsli zestaw do budowy murowanego domu... ale nadal bez ściany z drzwiami
Jakieś drzwi to ja chyba mam, i to że dwa rodzaje chyba. Nigdy ich nie wybuduje. Gdybym wiedział, że Ci potrzebne to wcale bym nie czytał tych planów. Będę miał na uwadze wszelkie ozdoby i konstrukcje do domu. Dam znać to się spotkamy i Ci oddam. Zanim wrzucę jutro plany to sprawdzę co mam. Może coś Ci się przyda :)
Mam kilkadziesiąt planów w skrytce:) Nawet i po 5/6 jednego. Zastanawiałem się właśnie co z tym robić. Rzucę je jutro przed kościołem, może komuś się przydadzą. W sumie to wszystkie trochę wagi maja razem. Flyby, a co to są te dane techniczne które czasem się znajduje? Potrzebne jest to pozniej do czegoś?
Dane techniczne Fly sprzedaje, tak jak popalone resztki książek, komiksów oraz foldery - zawsze kilka kapsli.
Plany budowania (drewniane) znalazła w swoich pierwszych peregrynacjach po lokacjach osad mniejszych i większych osad w okolicy, m.in. bodajże w Helvetii..
Ma skromny domek z okiennicami, drzwiami, łóżkiem, obrazkami, dywanikiem, oświetleniem - na betonowej werandzie z wygodnym fotelem, stolikiem z parasolem w kwiatkach i olejowymi latarniami. Na zapleczu elegancki wychodek, dwa warsztaty, figurki, plakaty. Pompa i stanowisko kuchenne. Prymitywne działka osłony w liczbie 5. Jak to kobieta ;)
Kayac, naprawdę nie dasz sobie rady z domkiem bez kobiety ? ;)
Nie wstyd ci że Asatsuki ostatnie kapsle wydaje na plany domku?
Wszystko wymaga wzmocnienia. Miejsce w budżecie jeszcze jest.
Ciekawe co to. Może autorzy gry mieli jakiś plan na te dane techniczne a potem porzucili swoje pomysły zapominjąc wyrzucić ich z gry :)
Dane techniczne były skupowane przez technika Bractwa Stali w F4 i też rozrzucone po lokacjach.
Albo to na przyszłość. Jestem ciekaw czy już rozwijają jakieś pomysły na nowe linie questów czy tylko łatają błędy i ten tryb pvp szlifują
Nigdy (na grubo ponad 1k godzin gry) nie znalazłem żadnych danych technicznych w F4 Flyby. Ciekawe od czego do zależy :) Na wszelki wypadek zatrzymam na razie te dane. Zobaczymy, może u jakiegoś robota da się je spienieżyć (skapslić) w ramach jakiegoś questa...
Na pewno będą nowe lokacje, questy oraz znakomity tryb Survival czy tam pvp w którym z rozkoszą będą się wyrzynać bojowi gracze - życzę im Wielkiej bomby atomowej do dyspozycji ;)
"Ciekawe od czego do zależy :)"
To zależy od trybu szukania, Kayac ;) Wcale nie żartuję. Trzeba szukać jak krótkowidz, z różnych pozycji, przechodząc je ze dwa razy.. Wydaje się że nie już nie ma w pomieszczeniu, zawracamy i zawsze coś jest ;)
OMG! Aż się wstyd przyznać ale znalazłem w moim campie gdzie zbudować drzwi... Patrzyłem nie tam gdzie trzeba... Umieram ze wstydu
No nowe lokacje i questy czekam. Na tryb pvp też mam wywalone :)
Mnie też nie interesuje tryb pvp. Choć przed chwilą zabiłem 98lvl kolesia bo zaatakował innego gracza i było 42kapsle za jego głowę
OMG! Aż się wstyd przyznać ale znalazłem w moim campie gdzie zbudować drzwi...
Kup Asatsuki te okularyF76, Ryokosha ;) Za dużo móżdżku ze Spalacza zjadła - są uboczne skutki ;)
zabiłem 98lvl kolesia bo zaatakował innego gracza i było 42kapsle za jego głowę
To w ramach lekcji savoir vivru, chwali się.. ;)
Nie dość że wybudowałem sobie ceglany domek koło charleston to i mam w nim... warsztat pancerza wspomaganego!
Uważaj Ryokosha. Zdenerwujesz Fly :)
Postawiłem sobie też kuchenkę (ale nie można na niej gotować jedynie dekoracja) i automat na nuka-colę
A czy w tej lodowce respi sie cola bo jak tak ciekawy pomysl na kapsle i darmowe picie
No raczej nie. To ozdoba^^ choć się otwiera ale nie wiem jak włożyć tam cokolwiek^^
Moj camp to bieda mam tam podstawy czyli rzemioslo ( gotowanie, pancerz,bron, ) i spanie no i skrytke oczywiscie i wiezyczke by nikt nie zniszczyl choc i tak na wysoki lvl to g.. Da ,juz chyba z 10 razy stracilem smieci bo utknely przy 50 lvl potworku. Camp mi tez zniszczyli pare razy
Jak to śmieci utknęły? Działka stawia się na dachu żeby z daleka mogły ostrzeliwać i żeby trudno je było dorwać
No jak to? Z questu w kompani górniczej. Banalny trzeba tylko wybić tałatajstwo i mieć sporo sprężyn an budowę pancerza
..no tak, quest który sobie darowałem, wrócił jak bumerang ;) Wkurzyły mnie te egzaminy sprawnościowe. Tak jak w Campie McClintok ;(
Nie sposób się uwolnić od questów głównych.
To jak z planem stanowiska pancerza wspomaganego, Ryokosha? Skąd on? Jeżeli kupiłeś w pakiecie, to gdzie?
No piszę przecież idziesz na południe do garrah mining czy jak to się tam nazywa. Czyścisz budynek i okolicę. Przeglądasz terminale itd i budujesz sobie górniczy pancerz (słabszy niż bandycki ale mam w nim 315 udźwigu) w nagrodę dostajesz plan stanowiska (musisz mieć dużo składników - przede wszystkim sprężyny)
Ech..no tak ..
Rzecz w tym że ja już dawno mogłem zrobić ten pancerz górniczy ;) Trafiłem do Minning bez robienia questu dzielnej Straży. Dotarłem do miejsca wyrobu pancerzy i zrezygnowałem bo brakowało mi składników a wtedy miałem aż dwa pancerze inne ;)
Nic to - zrobiłem teraz tę Straż żeby wyczyścić niezrobione questy główne.
Został już tylko jeden główny quest - kierunek Bractwo Stali czyli Fort Defiance ;)
Tylko że nadal nie mam planu stanowiska wspomaganego ..tak. ;)
Widze ze jakos inaczej gram w ta gre jestem juz po zadaniach dla rose mam 15 lvl dopiero i zadnych pancerzy nie budowalem - mam tylko bandycki a pancerz spomagany zdobylem na 10 lvl podczas wykonywania misji w ogien ( stal przy wejsciu ) i do tego maska gazowa i jakos dlugo nie gram bo moze z 20 h bedzie
Bo my jak zwykle zamiast robić ścieżkę questów zwiedzamy okolicę i wszystkie lokacje^^ plus uczestnictwo w wydarzeniach.
Poszedłem do tego fortu defiance. Okazało się że zaczyna się wydarzenie o obronie przed spalaczami. Zabiłem dwa spalacze i kupę spalonych. W nagrodę dostałem m.in. 2 rdzenie fuzyjne i plan. Ze spalaczy wypadł mi między innymi autom. karabin plazmowy. Potem przeczesałem cały fort (czyli szpital). Wybiłem ghule. Ale się obłowiłem. Samych tac chirurgicznych wszędzie od cholery. Łącznie ok 80 aluminium, 60 ołowiu i kupę innych materiałów.
..w tym "wydarzeniu" też brałem udział choć zyski miałem skromniejsze ;)
Pytanie brzmi: Dostałeś się do windy?
Hmmm chodzi ci o te miejsca za promieniami? Napisało mi że muszę się zrekrutować. Przecież ja jestem do tyłu z głównymi questami.
Flyby nie znajdziesz klucza do krypty 63 bo go nie ma. W przyszłości w dlc zostanie udostępniona krypta 63
Wziąłem jeszcze raz udział w wydarzeniu w fort defiance: tym razem ze spalaczy dostałem nokt. karabin gaussa a w nagrodę poza pancerzem znowu dwa rdzenie fuzyjne
Nie mam zbyt czasu, więc zrobiłem ten fort McClintok. Dłużej szedłem na miejsce niż te questy mi zajęły. Banał.
Jestem wściekły, bo usiłowałem zrobić te części pancerza górniczego w Minning a gra mnie "wykombinowała", trzy razy zawieszając serwer i za każdym powrotem dając inny rodzaj przeciwników.. W efekcie zabrakło mi czarnego tytanu, niezbędnego do tego pancerza.
Miałbym ten tytan gdyby nie było tych zawieszeń bo przeciwnikami byli Górnicy, co mają go w sobie. Ale po zawieszeniu były tam ghule świecące a po następnym wyłączeniu "spaleni" i musiałem się stamtąd wyczołgać obciążony ponad miarę częściami pancerza i materiałami.
Teraz Fly siedzi na najbliższej stacji i kombinuje jak pozbyć się tego niechcianego "majątku" bo skrytka zapchana po brzegi a kupiec wyzerowany z kapslami. Chyba tam zamieszka ;(
Nie ulega wątpliwości że niektóre zadania są przekombinowane, co przy wciąż fatalnej pracy serwerów, kończy się growymi idiotyzmami ;)
Albo przerób co się da albo kup coś od kupca będzie miał 1/4 wydanej kasy i sprzedaj mu nadmiar. A na pewno potrzebujesz mnóstwa np. oleju, antyseptyków czy zębatek? Albo wywal niepotrzebną amunicję
Tak, będę musiał kombinować. Tylko po co to. Miałbym pancerz w komplecie bo akurat dla tytanu czyściłem z Górników Minning.. Ech, nie wiem czy tam wrócę. Mam inne ciekawe zadania a plan stanowiska wspomaganego w końcu się znajdzie.
Aha, przypomniało mi się - "plany techniczne", Jest zadanie z Bractwa Stali aby je zbierać do ich skrytki w Camp Venture.
Może jakimś cudem znajdę te plany pierwszy to Ci je oddam Fly. Może wreszcie wtedy skusisz się by przyjąć moje zaproszenie do znajomych które wysyłałem już chyba z 10 razy ;)
Już Kayac, już dopiszę do znajomych, Ciebie i Ryokoshę. Zagapiłem się. Na razie dopisałem do listy miłą "niespodziankę" ;) Może się nie zniechęci i będzie grała..
Tak, tylko "dane techniczne" Ryokosha, masz rację
Tylko parę sprostowań panowie jak o te znajomości chodzi:
Czy "Kanean", to ty Kayac? Bo Ryokosha jest jako Ryokosha. I kto to jest "TinyPiggyBank"?! Na całe szczęście listę znajomych można korygować ;)
Tak Kanean to Ja :) A ten TinyPiggy to nie wiem :) Kogoś sobie dodałeś jak Cię poprosił chyba :)
Możliwe że kogoś dodałem w grze dawno temu - coś sobie przypominam. Najwyżej skasuję.
..jestem w grze widoczny zdaje się jako flyalakris ;) Hmm, widziałem po tej liście że siebie też mogę skasować jak obrażę się na cały świat. I tak ma być.
Tak ,jesteś jako flayalakris. Niestety Ja jestem jako Kanean, a nie John Wolf :( Szkoda,że te imiona z tworzenia postaci nie widzimy. Zazwyczaj są bardziej klimatyczne.Gdybym wiedział,że tak jest to konto na Bethesda bym nazwał inaczej.Sądzę ,że ludzie też nie wiedzieli,że tak będzie.I teraz po mapie biegają jakieś Xxxx Papmparampam xxx ;)
Fuj ! ;)
Potrzebuje troche elektronikiki gdzie to mozna znalesc
Aluminium tez by sie przydalo
Zaznacz na warsztacie znakiem "lupy" potrzebne materiały. Zbierając śmieci bedziesz widział po znaku "lupy" że tego szukasz.
..znaleźć można nawet w Flatwoods
O ile dobrze pamiętam elektronika: telefony, budziki, gry, układy scalone i z tych części co wypadają z działek. Aluminium: tace chirurgiczne, puszki aluminiowe, kijki do nart
Z ciekawosci ile macie atomow oczywiscie zdobytych za zadania , bo ja ok 600, (wiecej od kapsli )
Przynajmniej na puerwszych piziomach wpadaja szybko np wczoraj przetworzylem smieci a tu je.. 60 atomow wpadlo za zabawki itp
Wykonalem jakies zadanie kolejne 20
Równo 2000 :) Przymierzam się do kupna prochowca i kapelusza kowbojskiego. Nie ma za bardzo co robić z tymi atomami a wpadają co chwila :)
Sześć działek na dachu i stoi w okolicy charleston więc tylko niskolevelowe stwory i murowany.
Fajnie, ale dużo elementów Ryokosha :) Jak będziesz chciał się przenieść gdzieś to zaklikasz się aby wszystkie elementy w schemat wrzucić :) Jak wiesz każdy trzeba pojedynczo zaznaczyć :)
Nie trzeba. Mam zawsze schemat domu i jedynie muszę rozstawić oczyszczalnie wody kable i kuchnię. Jak masz dom to tworzy się jego schemat
Schemat domu tworzy się zaznaczając każdy element pojedynczo :) Czyli się zaklikasz :) No chyba, że jest jakiś sposób tworzenia schematu wszystko na raz :)
Nie wiem czy zmienili to od premiery czy nie, ale już parę razy przestawiłem dom i po prostu wybierałem z magazynu dom i wszystko w środku już miałem. Musiałem tylko rozstawić to co na zewnątrz
Przebudowałem dom. Zbudowałem trzecie piętro na generator fuzyjny. Oprócz tego kupiłem plany mebli za ok 1000 kapsli.
No cóż w końcu jest postapokalipsa, nie? W każdym razie Asatsuki mieszka we względnym luksusie
pogralem w weekend troche, ale musze chyba przestac byc takim dusigroszem i uzywac czesciej portow do lokacji, bo machalem wszedzaie z kalosza a to zabiera duzoooo czasu.
Narazie dobilem do 18 lvl i zaczalem questy dla Rose. W tej grze nie ma zywych NPCow tak?
Problem: Gdzie wy sprzedajecie smieci, kazdy puszkowy sprzedawca jakiego spotykam w punktach skupu ma 0 kapsli, nawet po wilekrotnej inicjacji rozmowy.
Problem 2: duzo popustych questow oraz dziwnych skryptow. Dochodze do lokalizacji X, pojawia mi sie quest, ale jako ze ide robic co innego to chwilowo go olewam. Po przelogowaniu (lub wywalenieu z gry) questa juz nie mam aktywnego ani w dzienniku. Powrot do wspomniwenej lokalizacji nie aktywuje questa. (i nie chodzi tu o eventy)
Pyania: W zwiazku ze absolutnie nie mam miejsca na nic ,yslelm aby wybudowac stojak dla Power armora i wyjac puszke ze skrzynki. Czy ze stojaka tez zniknie i po 60 sekundach pojawi mi sie w pleacaku? Czy moze ktos mi podwedzic PA ze stojaka w mojej bazie?co sie stanie z PA jak ktos/cos mi znisczy baze a w stashu nie bedzie miejsca?
Możesz sprzedać robotowi za 200 kapsli każdego dnia z tym że są wyjątki: dodatkowe dziennie 200 w błogiej dolinie koło szczytu świata, następne w Watodze na dalekim wschodzie. 200 w whitespring albo na stacji albo w kurorcie. Jeśli robot pokazuje że ma zero kapsli sprawdź czy możesz sprzedać. Jak? Spróbuj sprzedać coś za 1 kapsel jesli nie wyczerpałeś limitu to transakcja zostanie zaakceptowana i pojawi się robotowi 199 kapsli. czyli dziennie możesz sprzedać towaru za 800 kapsli. Oczywiście wydasz koło stówy na szybkie podróże chyba że umieścisz strategicznie swój camp i chce ci sie łazić.
Popsute nie są same questy tylko wyświetlanie na mapie więc musisz się przelogować i sprawdzić czy się wyświetli. Inną rzeczą są questy dzienne jeśli go nie zrobisz to po przelogowaniu musisz zacząć go jeszcze raz w punkcie przyjęcia questu.
Nie wiem czy jeśli zostawiłeś pancerz na stojaku to zniknie w plecaku. nie próbowałem. Generalnie jak podejdziesz do czyjegoś pustego power armora to nie możesz nic z nim zrobić, więc raczej nikt ci go nie zwinie. Co innego sama obudowa - tego nie wiem.
Co do kasy, to jest ona traktowana "centralnie" wedle czasu gry, niezależnie od napotykanych kupców. Są jednak wyjątki ;) Obszar kupiecki na liniach kolejowych stosunkowo blisko Krypty 76 liczy swoje 200 kapsli - ten za górami na liniach kolejowych
"Szczytu Świata", liczy swoje 200 (może dlatego że "bandycki"?) co można wykorzystać ;)
W tym wypadku nie pomoże wielokrotne logowanie - czas gry musi upłynąć. Często natomiast trzeba startować z gadką, do samego kupca. Potrafi się zaciąć i "zerować", więc próbujemy kilka razy..
Wydarzenia "czasowe" (questy) pojawiają się i znikają w naszym dzienniku samodzielnie.. Czasem gra się opóźnia z komunikatami wydarzeń "czasowych", nie przejmujemy się tym, sprawdzamy tylko czy jesteśmy na obszarze "wydarzenia".
Bywa że nam wpadnie jakaś darmowa premia ;)
Warto w naszym dzienniku zaznaczać i odznaczać zadania stałe i poboczne, kiedy sobie jakieś wybierzemy do zrobienia, żebyśmy za dużo śmieci na ekranie zawiadomień nie mieli i żeby się pokrywały z miejscem naszego aktualnego pobytu.
Z power armorami jeżeli są kłopoty, to tylko z własnymi ;) Zawsze do nas wracają jak bumerangi i nie uciekniesz przed nimi. ;) Jak swojego czasu zniszczyłem mój bandycki pancerz wraz z obudową na jakimś stojaku (został tylko rdzeń) a potem dostałem w nagrodę pustą obudowę - wróciły do niej po uaktywnieniu zniszczone części bandyckie ;) Ot taki bug, sprawił mi trochę kłopotów..
Flyby z kasą u kupców jest tak jak napisałem. Z handlu wyciągam dziennie 800 kapsli brutto
Widać zależy to od perków handlowych, Ryokosha czyli od naliczania przez kupca "procentów". U mnie kupiec nie uzupełnia do 200. Niemniej muszę to sprawdzić.
..właśnie ;) Ja w ogóle mam kiepską charyzmę.. Fly żyje w lesie, daleko od betonów ;)
a z tymi perkami, jest tak, ze jakies perki wymagaja wysokiej bazowej staty i nawet jesli masz wystarczajaco miejsca to nie wlozysz majac np 4 punkty w tej statystyce tylko?
Tak Drackula, musisz uzbierać pod daną umiejętnością punkty, co by tłusty perk tam wcisnąć. Pasjansik pod atomowe grzybki.. ;)
Po 50 poziomie wzrastają możliwości wzmocnienia umiejętności i roszady perków.
Tylko że mi się jeszcze tego nie chciało sprawdzać.
najlepsze jest RNG kart do perkow. Mozesz wylewelowac i do 200 poziomu i nadal nie uzbierac interesujacych cie kart :p
Ja czekam na mozliwosc repecu.
Mam ziejace ogniem widly, zaraz ci przyjde i spale ta chalupe.
Uhu..pilnuj się Ryokosha, w wypadku Drackuli działka nie pomogą - tylko święcona woda. Ewentualnie wianki z czosnkiem, tyle że go nie widziałem w grze ;(
Było wyżej, themiz66, zadania związane z górniczym pancerzem w Minning Company - jest tam taki ładny plakat przed parkingiem - kliknąć go ;)
Plany stanowiska pancerza dostaje się w nagrodę za zrobienie pancerza górniczego w tejże siedzibie, w laboratorium. Mnie to się jeszcze nie udało, choć gra długa a życie krótkie ;(
Nie najlepiej mi idzie..akcja teraz toczy się na terenie gdzie Spalacze są ozdobą nieba ;) Fly nie jest i nie była tak przebojowa jak Asatsuki ;) Bawiła tam bez pancerza wspomaganego, co najczęściej źle się kończy. Nie ma pośpiechu, jak pisałem z wątku głównego, zostały tylko zadania Bractwa Stali po Forcie Defiance ;)
..może pora na ciekawe zadania poboczne? Wciąż na coś nowego trafiam.
Aaa, jakie było moje zaskoczenie kiedy w samym sercu czerwonej potworności zobaczyłem kogoś na 8 poziomie.. Nie zdążyłem nawiązać kontaktu, prawdopodobnie padł ;)
No to ja jestem po znalezieniu paladynki taggarty. Uważaj tam w kopalni bo na końcu czeka na ciebie potężny spalacz. Niby na angielskich stronach napisali że da się ją obejść na stealth boyu ale chyba trzeba mieć na maxa te perki od skradania. Za pierwszym razem obudziła się zaraz i sprzedała mi gonga razem ze spalonymi. Odrodzilłem się na zewnątrz i uciekłem przed dwoma spalaczami do kopalni. Gorzej że spaleni pobiegli za mną. Za nim dotarłem znowu do tej wielkiej jaskini mój plazama gatling był prawie zepsuty a amunicja została tylko do rad karabinu. Próbowałem obejść znowu spalacza na stealth ale się na mnie rzucił. Gatling szybko się zepsuł ale wykorzystałem że nie mógł latać i strzelając cofałem się i rzucałem plazma granatami. Jestem bez amunicji zużyłem ok 10 plazma granatów i 15 stimpakow. Spalacza padł ja przeszukałem ciało paladynki i skoczyłem do campa
..o dzięki. To jeszcze przede mną. Nie spróbowałeś tam sprzedać tej niewidzialności z "Pani Tajemnic"?
Ale ta niewidzialność polega na wkurzeniu i zdezorientowany stworzeń a ja nie chciałem budzić tego spalacza
No pancerz wspomagany sie przydaje ,tylko sie szybko konczy rdzen -nie ma jakiegos sposobu by go naladowac? Bo obecnie znam metodę "znalesc inny"
Szukasz rdzeni w pancerzach albo przejmujesz warsztat w elektrowni jak elektrownia zostanie naprawiona to pomiędzy generatorem rdzeni a elektrownią przełączasz przełączniki aby prąd popłynął i generator produkuje do trzech rdzeni na godzinę, ale... No właśnie jest ale... Inni gracze mogą cię okraść! Więc musisz pilnować warsztatu albo zajmujesz elektrownię na bagnach na północnym wschodzie tam mało kto się zapuszcza. Tylko że elektrownię co jakiś czas atakują wysokolevelowe błotniaki albo radropuchy. Mordega. Jest jeszcze jeden sposób - ty okradasz czyiś generator przy elektrowni tylko że wtedy wyznaczą za twoją głowę nagrodę. Dwa razy tak zrobiłem ale podstawową wadą jest to że w najmniej odpowiednim momencie dostaniesz gonga od wysokolevelowego gracza i zostawisz mu wszystkie śmieci które przenosisz. Raz tak mnie załatwił paręnaście metrów od domku. Zanim się odrodziłem zgarnął wszystkie pakiety z torebki jeszcze do niego zdążyłem puścić serię a on pomachał i się wylogował.
Tak swoją drogą mam ponad dwadzieścia rdzeni i połowę trzymam w skrzyni bo jednak ciężkie są.
https ://bethesda.net/community/topic/317557/upcoming-fallout-76-maintenance-january-29-2019?fbclid=IwAR02SUcyaEWOphhFk_bI9slYpNNaKn7Us6Muy0vPSqGkWVQQhFyglnYZ35s
Ciekawe
Drakula po 50 poziomie nadal co pięć leveli dostajesz pięć kart a oprócz tego z każdym levelem możesz wybrać jedną kartę ze wszystkich perków więc już nie ma losowości. Dlatego ludzie robią dalej levele i mają kilka buildów
Rety, Roykosha gdzie w tej cholernej Watodze są te punkty transmisyjne Bractwa Stali - przecież nie wybiję wszystkich robotów z Watogi. I jak się pozbyć tam drugiego pancerza? Pomyliłem klawisze i zamiast wziąć rdzeń wskoczyłem do niego. Jest gdzie blisko jakieś stanowisko pancerza wspomagamego?
Żeby nie było jakiegoś myka na te przymusowe posiadanie złomu .. ech
..a gdzie punkt transmisyjny Bractwa? Całe miasto obleciałem ;(
aj dupa, sie zdenerwowalem.
Robie sobie questy dla Rose, nawet deadclawa zabilem, a ta mnie wyslala do kopalni. Mysle sobie pestka, mutanto okradlem to i kopalnia mi nie straszna. NA zewnatrz ubilem kilku 40 moleratow i mysle, ups. Ale wszedlem do srodka a tam masa tych 40 lvl. Wywalilem mase amunicji, granatow, stimpackow, ale ubilem na tyle aby pojsc dalej do celu misji. Dochodze a tam boss na 56 poziomie, sick.
Bez SENSU! po cholere gra mnie wysyla na 10 poziomie tam gdzie nie mam szans. Teraz bede gdzie grindowal aby poziomy nabijac, bez sensu.
..ohoho ho ..ruszyło Drackulę ;) Przede wszystkim taką lekcję dostają wszyscy którym się spieszy z wątkiem głównym a nie mają poziomów. Można też spróbować myku z wylogowaniem i tak długo wracać na miejsce az się gra zlituje i wrzuci przeciwników słabszych. Tylko że kiedy to zadanie główne, tam w rejonach "Szczytu Świata" szaleją wysokopoziomowcy i gra stara się żeby mieli co robić ;)
Ja nie wiem co wy tak z tym zadaniem dla rose, ja tam ukonczylem je na 16 lvl (zaczynajac na 13 czy 14) marnujac tylko mine na tego zielonego ghula ,gdy gra daje mi przeciwnikow o 10 lvl wyzej zmieniam serwer bo ktos wyzej tam musi juz byc
Generalnie w poradnikach zalecają żebyś te misje robił przynajmniej na 20 poziomie
Flyby, mi sie akurat wydawalo ze wcale nigdzie sie nie spiesze, poprostu podazalem sladami overseera przy okazji robiac jakies poboczne questy. A U rose nie dosc ze ona daje questy to jeszcze blokuje inny quest ktory zaczalem jeszcze na lotnisku bo mi pisze ze musze zdobyc zaufanie Rose.
Przelogowalem sie chyba z 15 razy ale dupa, ten boss na 56 mnie zabija jak chce.
Ide pozwiedzac zielone lasy i laki
Uwielbiam to ... byłem w bunkrze Enklawy w połowie drogi i serwer mnie wywalił
spotykam sporo milych ludzi, zostawiaja mi paczki, juz dostalem kilka tysiecy sztuk amunicji i kilka plasma/fussion corow.
Tylko ja nie mam miejsca w stashu na to wszystko :(
Wczoraj fajny myk obczailem, nie wiem czy blad czy celowa mozliwosc. Mianowicie, PA frame wazy 10, postawilem to w obozie, zalozylem wszystkie czesci zbroi ale op 60 sekundach znow mi w plecaku wyladowala. Mysle grrr, znow przeciazaony, ale patrze nie, zwiekszylo mi sie obciazenie tylko o10. No to mysle fajnie, stracilem elementy zbroi, ale nie, postawilem frame na ziemii, a tam alementy nadal sa. Czyli mozna fajnie zaoszczedzic miejce w stashu, bo te elementy osobno zabieraja duzo przestrzeni :)
btw, kusze znalazlem, yay!
No przeciez w campie budujesz skrytke i tam chowasz smieci itp bardzo przydatne
no ja wiem, jest skrytkja na cale 600 funtow, i niestety wiecej nie bedzie bo bethesdzie by serwery wybuchly.
Ja jestem falloutowym "smieciarzem" i takie 600 pojemnosci w skrzynce to dla mnie tyle co kot naplakal.
Nie wiem czy zauważyliście ale robienie pakietów po patchu jest utrudnieniem bo żeby zrobić przedmioty to najpierw musisz rozłożyć pakiety. Przestaję robić pakiety
Ja porozkładałem pakiety. Waga nie wzrosła zauważalnie. W końcu skończą się problemy z brakiem plastiku
Masz rację - kupiłem pakiet, żeby go użyć, musiałem rozpakować na warsztacie.
Ale.. sam robiłem pakiety na sprzedaż aby ograniczyć ilość składników w skrytce.
Robienie pakietów do podstawa aby ogarnąć jakoś tą ilość materiałów. A teraz, żeby użyć materiałów z pakietu to trzeba go rozkładać? Po raz kolejny istotą tej gry zaczyna stawać się babranie się z smieciami.... Ze zbieractwa uczynili główny silnik napędowy a teraz tak beznadziejnie to zbieracrwo utrudniają. Co za wełnioki...
Mnie bez różnicy czy w skrzynce mam 10 pakietów stali czy 300 stali ale jest oszczędność 20plastiku. A wczoraj próbowałem rozkładać pakiety żeby uzupełnić amunicję i jest to czasochłonne więc nie robię pakietów
Super handlarz przestał widzieć moje śmieci na sprzedaż bo nie są w pakietach
Czyli pakiety i tak musisz robić by móc sprzedać smieci. To nici z oszczędzania plastiku. Myślę, że to jest kolejny bug który powstał po aktualizacji.
wczoraj szwedac sie po mapie, natrafilem na ciekawy quest (chain) zwiazany z historia Shrauda). Szkoda tylko, ze gra znow wysyla mnie do wysokopoziomowych lokacji. W withesprings musialem przebic sie przez potwory 69 poziomu aby zdobyc mieczyk poziomu 1 !
Oplaca sie bawic w zdobywanie tych lokacji, ktore cos da nas produkuja? Wczoraj zdobylem, wytwornie zarelk kolo Floatsam i zanim ogharnalem co i jak, mialem 2 ataki (eventy) na obrone tego co jest bez ensu bo nie moge nigdzie dalej odejsc i juz musze wracac i bronic. Chcialem nawet uruchomic linie produkcyjna ale napisalo mi ze potrzebuje naprawic posejdona. No nic, dolaczylem do eventa, praktycznie sam naprawilem 2 sekcje elektrowni, event sie skonczy a je nie dosc ze nie doatalem przyacza do pradu to nawet zlamanego kapsa w nagrode. Bez, strasznie to wszystko niedopracowane jest.
Wydarzenie w elektrowni da radę zrobić samemu jak trafisz na sam początek bo jest na to godzina. Na wysokim levelu zajmuje to max jakiś kwadrans na niższym koło półgodziny
Coś grze odbiło ;) W Lewisburgu na stacji kolejowej fala za falą atakowali super mutanci w towarzystwie Spalaczy .. Był ze mną facet na 26 poziomie dysponujący niewidzialnością więc raz był a raz go nie było ;) To była rzeż bez sensu, były zwały trupów i całkiem dobrego sprzętu - nie było jak go brać czy sprzedać.. Od dawna jestem przeciążony, skrytka zapełniona, kupiec wyzerowany. Co chciałem ruszyć w drogę, wpadała na stację następna fala ze Spalaczem. Strzelałem i strzelałem, zmieniałem tylko bronie i tak bez końca .. W końcu mi się znudziło bo ile można i wylogowałem się ..Dno..
Bug za Bugiem Fly. Czytałem opis aktualizacji i nie znalazłem wpisu o tym, że pakiety trzeba rozkładać by wykorzystać materiały.Jak nic bug. A z tymi kupcami to ogólnie jest porażka. Jeszcze żeby każdy miał po swoje 200.A tu we Flatwood sprzedasz za 200 i zostanie 0, to i np. na stacji Morgantown też będzie 0 :(
z opisu patcha to sie dowiedzialem ze dali nerfa, a juz grzalem swoja strzelbe strzelajaca dodatkowym pociskiem. Teraz dodatkowy pocisk to juz tylko 20% extra dmg :(
Też to czytałem :( Co prawda takiej strzelby nie mam jeszcze, ale popadli ze skrajności w skrajonść. 100% to faktycznie było dużo, ale takie 50% byłoby ok :(
Kayac, wzdłuż linii kolejowej na której jest Morgantown, kupcy mają wspólną dla gracza kasę ale już za górami na stacjach kolejowych, gdzie "Szczyt Świata" kupcy mają następne 200. Możesz sprawdzić. Czyli na jednej dziennej sesji odliczając koszty podróży można wyciągnąć ze sprzedaży około 400 kapsli. Powiedzmy że kapsle znaleźne i super mutanci, pokryją te koszty podróży ;) O ile nie jesteś przeciążony i możesz "podróżować"
Po tym nieszczęsnym Lewisburgu, nie chcąc rozstać sie ze śmieciami, musiałem przejść na piechotę przzez góry do stacji R& coś tam, tam kupiec miał kasę.
Ryokosha ma jeszcze inny system ale on ma perki handlowe i jest już bogaczem na rezydencji ;)
To jeszcze raz: Grafton, Morgantown, Charleston, Lewisburg, Welch - to jedna linia sprzedajesz raz na dzień - 200 kapsli
Whitespring stacja czy kurort/hotel plus Pałac Świata na dalekiej północy - 200 kapsli
Błoga Dolina choć jest na tej samej linii (choć nie na stacji tylko w dawnej siedzibie bandytów) też dziennie 200 kapsli (tam nie ma twojej skrytki)
Watonga też 200 kapsli
Czyli dziennie 800 kapsli
wczoraj udalo mi sie sprzedac za 200 w morgantwon a potem w Lewisburgu za kolejne 200
Ale napisali że muszą ograniczyć liczbę przedmiotów żeby serwer był stabilny ale coś sp..rzyli
Ale napisali że muszą ograniczyć liczbę przedmiotów żeby serwer był stabilny ale coś sp..rzyli Jednocześnie przy tym wpisie napisali też coś o zwiększeniu skrzynki :) Chodzi im o to,żeby w świecie gry nie było za dużo przedmiotów(przy ludziach) Tak to zrozumiałem :)
Co prawda jestem prawie u końca wątku głównego ale na razie mam przesyt grą.
Nie wiem ile już czasu mi zjadła F76 ale zwyczajnie nie chce mi się w inne gry na razie grać. Na ogół zmieniałem gry.
Napadł mnie koleś na prawie 200lvl jak walczyłem z supermutantami. Strzelał mi w plecy. W końcu nie zdzierżyłem i odwróciłem się i pojechałem mu z plasma gatlinga. Zostało mu kilka procent HP ale walnął superstimpaka zmienił broń na ręczną i wykorzystał to że supermutanci walili we mnie i mnie zaciukał. Potem dostałem komunikat że zabrał wszystkie moje śmieci a ja zamiast wrócić do niego i próbować go załatwić po prostu skoczyłem do campa i się wylogowałem. Nie chce mi się rzeźbić. trochę wrzucę na wstrzymanie i co najwyżej pohandluję przez następne dni.
wczoraj w whitespring widzialem taka jedna mende na prawie 200, co atakowal ludzi na 40-50 poziomie. Za takie zachowanie powinny byc dotkliwsze kary
Następny bug w ramach aktualizacji - gra zaczęła z niewiadomych powodów źle liczyć obciążenie postaci, uniemożliwiając tym samym podróż po mapie. To mi się poprzednio nie zdarzało ;(
Dla przykładu - interfejs obciążenia wykazuje 216/230 ..gra twierdzi że jestem przeciążony.. ;(
Jestem bliski stwierdzenia że walka z bugami, to też atrakcja gry ;)
Miałem coś podobnego. Tylko u mnie pokazało obciążenie 1630/205, a tak naprawdę miałem 163/205. Gra napisała, że jestem przeciążony a mimo to wcale tego nie uwzględniła. Normalnie biegałem i szybka podróż miałem :) Po kilku wciśnieciach Tab wszytko wróciło do normy. Cuda się dzieją Kto tam testuje te łatki w tej Bethesdzie?
jak sie przeciazac to pozadnie, a nie tak po lepkach. Ja ostatnio wralem do bazy niosac prawie 1500 funtow, potem sie 2 godziny bawielm, co z tych zlomem zrobic bo nie mam grama wolnego miejsca :p
A na chwile obecna Beta nie ma zamiaru zwiekszac pojemnosci skrzynek bo wplywa to na stabilnosc gry. A jak wiemy, na chwile obecna ta stabilnosc to jakis zart :)
Nie wiem czy wiesz ale po tym patchu wprowadzili ograniczenia możliwego przeciążenia
I planują powiększenie skrzynki Dracula. Chcą uniknąć destabilizacji gry przy przedmiotach które mają ludzie przy sobie :) Śmiesznie to brzmi ale takie są realia na dziś dzień. Wszystko co chcą nie zmienia faktu, że obecny patch wprowadził masę błędów. Na GOL, u jest też artykuł w który piszą, że przywrócił stare błędy. Dno i metr mułu niestety. Najdziwniejsze w tym to, że wciąż chce się grać....
Zastanawiam się czemu jakieś fajfusy minusują nasz wątek? Nie grają w F76, nigdy gry na oczy nie widzieli nawet. Co im wątek przeszkadza. Do hejtowania do pierwsi gęby otwierają. Gra jest momentami tragiczna i to jest fakt. Bugów co nie miara i stabilność gry leży. No, ale my gramy. Szlag by to. Fly, Dracula Wy tu jesteście najdłużej. Czy za ilość minusów(tych łapek w dół przy tytule), może grozić wątkowi zniknięcie? Mam gdzieś same minusy od jakiś randomowych fajfusów, chodzi o to by wątek nie zaginął...
Ja też tego nie rozumiem. Jakby ktoś utworzył wątek nie wiem np. o FIFA to nie widzę sensu wchodzić w niego i hejtem lecieć na grę i tych co w nią grają
Ale co.my mamy zrobić? Przecież nie robimy nic złego. Czemu administracja pozwala na takie coś? Boję się, że prze bandę wełnioków stracimy wątek...
Cale szczescie watek w ten sposob nie zniknie takze mozna smialo dalej ignorowac proby zepsucia Wam zabawy. :)
Ogolnie to fajnie, ze jest nas tu wiecej. Ja nadal zagladam poczytac, ograniczylem pisanie bo i wiedza o grze dosyc szybko mi sie ulotnila... ;) takze nie mam juz tylu porad.
Zdziwilo mnie lekko to o czym wspomnial Fly - czy to prawda, ze ludzie na wysokich levelach z nudow prowokuja innych graczy? Ja nie mialem takich przykrych doswiadczen ale domyslam sie, ze to moze dac w kosc i zmeczyc. :/
Uff, czyli ignorujemy :)
Sir Kleks Mnie też kiedyś drapnął typek na wysokim lvlu. Na szczęście taki dzieci nie ma dużo. Jak wszędzie trafiają się tacy mistrzowie.Na szczęście to odosobniony przypadki. Nudzi się dzieciom na 200 lvkach to rozrabiają. Taka mentalność ghula albo supermutanta :) Ha, to zupełnie jak u minusująych wątek :)
ja jestem odporny na minusy, nawet na to nei zwracam uwagi.
Co do tych graczy prowokujacych innych; F76 jest swietny pod wzledem, wyloguj sie, zaloguj i juz bedziesz na innym serwerze (swiecie gry)
Ja też nie zwracam uwagi jeśli ktoś mnie minusuje. Ale tu atakują normalny i kulturalny wątek :) Sir Kleks już mnie uspokoił, nie znikniemy :)
Niech "fajfusy" minusują wątek ;) Mają widać stadne zachowania, podkręcane na portalach społecznościowych..
W F76 ataki na innych graczy, są także spowodowane koncepcjami gry. Ci na wysokich poziomach bronią swojego terytorium z domem gdzie m.in. produkują rdzenie i na zasadzie odstraszania atakują każdego kto się po prostu zbliży. Zdarzało mi się tak w okolicach Whitespring a dzisiaj na stacji Błoga Dolina. Ledwo tam się zjawiłem, wyskoczył gracz z dopiskiem (miejsce) - na 200 którymś levelu i zaczął mnie prać.. Od razu zdążył zarobić 240 kapsli kary, ja wolałem wylogować się ;) Wpisałem mu blokadę i zjawiłem się tam drugi raz, już nie startował do mnie.
Zastanawia mnie też ten dopisek gry przy jego ksywce (miejsce). Wynajął sobie stację dla wszystkich graczy tylko dla siebie? Na jakiej zasadzie miał ten napis?
Teraz po zalogowaniu się, będę sprawdzał na liście kto jest na mapie i wszystkim takim kozakom od ataków na innych, zakładał blokadę..
Jak widać na załączonym obrazku zostało już ostatnie zadanie - znaleźć kody, odpalić atomówkę i zabić teściową^^
Powodzenia..Ja się nie spieszę. Mam masę pobocznych zadań nieskończonych, wciąż ciężko mi w rejonach "Spalaczy"..
Widzę że ostatnia aktualizacja ma mieć dzisiaj aktualizację ;) To dobrze..
Ta aktualizacja do aktualizacji to nie poprawi nic z tego co tu pisaliśmy :)
Obawiam się, że przy takie "rzetelnej" pracy twórców gry to taki obrazek możemy zobaczyć na stałe ;) --->
A ja właśnie dzisiaj robiłem wydarzenie dla enklawy gdzie zaatakowało mnie stado mutantów i spalonych plus dwa spalacze. Jak kończyłem walkę z drugim spalaczem to przybiegł ponad 200lvlowiec zdmuchnął resztę mutantów popatrzył na pobojowisko i na te dwa ścierwa spalaczy pokazał okejke i poleciał dalej. Poczułem dumę z siebie a potem przeskoczyłem do whitespring bo został mi ostatni rdzeń plazmowy do plazma gatlinga i 400 pocisków do zwykłego gatlinga.
nie wiem czy widzieliście więc wklejam :-)
https://bethesda.net/en/article/7DVp0EfSlQgspUWrcMzI1O/fallout-76-inside-the-vault-january-31-2019
Dzięki :) Czyli coś tam jednak poprawi. Najgorsze, że wciąż grzebią przy balansie różnych mechanik. Najpierw należałoby usunąć bugi a potem bawić się balansami ...I naprawiać bugi spowodowane łatkami grzebiącymi przy balansie ;) Ale niech tam, zobaczymy jak będzie :)
Jak po nowym patchu chłopaki ? Nie ma już głupot dziwnych? Pakiety można robić? Zagram dopiero wieczorkiem :)
ja nie wiem co i jak, ale przed patchem 16 poziomowe mutanty zabijelm na strzal a shotguna, teraz musze w tego samego mutanta walic 5-6 pociskow. polazlem wczoraj do Grafton Foundry i a potem do wiezienia i tak mnie mutanty obily ze na 25 poziomie, ledwo ukonczylem te lokacje.
Nie za bardzo jeszcze kamam, jak to jest z tymi resistami mobow, bo majac bron 20 poziomowa, na max upgrade, 10 poziomy mutant schodzi na strzala, a 16 poziomowy juz jest duzym problemem dla tej samej broni.
..z tymi ścianami też nie wiem. Być może Fly próbowałaby użyć nakładek drewnianych lub kompozycji plakatów czy obrazów ;)
Po patchu jest niby normalnie ale ze względu na obciążenie i permanentny brak rdzeni, Fly nie kursowała w stronę "czarnego" (kopalnie) i "czerwonego" piekła (rejony Spalaczy") Pomagała pięcio poziomowej dziewczynie na obszarze Lotniska w "drużynowym" zestawie. Ochraniała, otwierała zamki, i.t.p.
..Fly pięknie dziękuje, Ryokosha ;) Może kiedyś, przy okazji, skorzysta. Jednak biorąc pod uwagę jej poziom i doświadczenie, powinna sama jakieś rdzenie uciułać.
Szczerze mówiąc nie wiem czemu na tym poziomie nie jesteś w stanie zebrać więcej niż zużywasz. W samej Watodze powinieneś znaleźć minimum 4-5. Tam gdzie leży latacz i trupy członków bractwa stoi pancerz. W siedzibie służb ratowniczych na szczycie budynku stoi pancerz. Często w sejfie przy wejściu jest. Co najmniej jeden jest w budynku burmistrza. Reszta pojawia się w nieoczekiwanych miejscach. Oprócz tego w Defiance powinien być jeden albo dwa. W fabryce chemicznej na północy jeden jest w budynku drugi w podziemiach w generatorze. W elektrowni na północy znajdziesz co najmniej jeden. Czasem nie ma czasem są to zależy od losowości i tego czy ktoś przed tobą nie zebrał. Mogę ci odstąpić bo teraz mam czterdzieści.