Mozilla Firefox - aktualizacja 69 wyłączy wtyczkę Adobe Flash
Płakać nie będę, flasza od DAWNA mam wyłączonego a autoruny html5 poblokowane jak tylko się da. Zmusili mnie do tego polscy janusze webmasterstwa którzy uważają, że im więcej się otwiera filmików na raz tym lepiej. Teraz walczę ze skryptami jawy automatycznie przenoszącymi na inne strony i doczytujące niepotrzebne mi treści. Skrypty zmieniające stronę na wersję "mobilną" przy zmianie wielkości okna przeglądarki niestety nadal są zmorą...
Podejścia Mozilla nie jest idealna. Oznacza to, że niektóre stare gry na stronie WWW nie będą działać poprawnie jak kiedyś, a są warte uwagi np. Samorost 1. Powinno być domyślnie wyłączony, a potem zapytać użytkownicy, czy włączyć Adobe Flash, jeśli strony będą potrzebować. Oczywiście, na własną odpowiedzialność.
Ale to dobrze, że przyszłe strony WWW nie będą korzystać z przestarzałe i dziurawe wtyczki.
Płakać nie będę, flasza od DAWNA mam wyłączonego a autoruny html5 poblokowane jak tylko się da. Zmusili mnie do tego polscy janusze webmasterstwa którzy uważają, że im więcej się otwiera filmików na raz tym lepiej. Teraz walczę ze skryptami jawy automatycznie przenoszącymi na inne strony i doczytujące niepotrzebne mi treści. Skrypty zmieniające stronę na wersję "mobilną" przy zmianie wielkości okna przeglądarki niestety nadal są zmorą...
Po prostu łatwiej ustawić, ze strona po osiągnięciu danej szerokości zmieni wygląd, niż robić całą stronę od nowa dla mobilnych urządzeń.
Jednakże jest też to estetyczne na mniejszych urządzeniach. Tak się już przyjęło i raczej to się nie zmieni.
Bardzo dobrze. Jak dla mnie mógł flash zdechnąć już kilka lat temu. Technologia jest mocno przestarzała i negatywnie wpływa na działanie urządzeń, w tym przede wszystkim baterii. Poza tym jest bardzo dziurawa i to stwarza często niebezpieczeństwo.
jeśli mnie pamięć nie myli to kilka lat temu próbowano z Flasha rezygnować permanentnie. Okazało się jednak, że większość stron ze ślizgaczami hulała właśnie na tej wtyczce no i rynek zweryfikował, że jednak Flash zostanie jeszcze na jakiś czas. Zobaczymy jak będzie teraz.
Użytkownicy Windowsa 10 niestety od niego się nie uwolnią, bo Microsoft non stop serwuje kolejne jego (obowiązkowe) aktualizacje dla swojej przeglądarki. ;)
Flash jest wbudowany w system(nie w Edge) i na szczęście da się go usunąć prostym skryptem(niestety co dużą aktualizacje powraca).
A okej, dobrze wiedzieć, wydawało mi się, że w opisach aktualizacji podawali Edge'a jako powiązany program. :)
Nie mam tego zainstalowane od jakichś 4 lat i nie przypominam sobie dosłownie ani jednej sytuacji żeby jakaś strona odmówiła działania z tego powodu.
Nareszcie. Liczba trojanów w sieci spadnie o 1/3.
Na obecnym sprzęcie czy to w pracy czy to w domu nie mam nigdzie flasha, czyli od jakiś 6 lat w wypadku najstarszego sprzętu i nie przypominam sobie sytuacji gdy mi go zabrakło ani jednej.
Szkoda tylko, że urzędy wymuszają instalację aero i używanie IE, gdyby tego się pozbyć to w ogóle byłaby już bajka.
A spadnie o kolejne 2/3 gdy ludzie przesiądą się na Win10 i będą zawsze aktualizować system bez opóźnień.
Bo jak wiadomo opóźnianie aktualizacji to gorsza rzecz niż Flash :]
Czyli taki flash pac man będzie już niedostępny poprzez przeglądarki internetowe?
W pierwszej chwili przeczytałem że addblock XD
A Adobe od dawna mam wyłączony. Przy włączonym , nie działa nic. Filmy się nie otwierają itp itd. Kiedyś było to przydatne,ale od paru lat to relikt.
"Tym samym technologia ta dołączy do innych porzuconych wtyczek NPAPI (ang. Netscape Plugin Application Programming Interface), takich jak Silverlight czy Java."
Ten uczuć kiedy nie wiesz o co chodzi, bo z Javy korzystasz na co dzień i pobierasz aktualizacje. xD
Firefox nie obsługuje wtyczki javy od wersji 52, czyli od prawie dwóch lat.