Na Steam jest już przeszło 30 tys. gier
Gdyby to były quality gierki to spoko, szkoda większość to śmieci. Mimo to nie mam jakiś problemu z docieraniem do dobrych gier... :)
Gdyby to były quality gierki to spoko, szkoda większość to śmieci. Mimo to nie mam jakiś problemu z docieraniem do dobrych gier... :)
Nie przesadzał bym z nazywaniem większości tych ruskich wyrobów gropodobnych grami.
Bo Ty czarny pająk klerykalski rydzykowy jesteś.
Urojenia mam bo sie ujarałem.Ale w symulator Papieża nie będę grał.
Steam powinien usunąć z 80 % gier z kosza które świetną górę śmieci zrobiło.
Piszecie "przeszło 30 tysięcy" a na stronie SteamSpy (zalinkowanej przez was) jest jak byk "Games: 27,397".
Słuszna uwaga. Wszystko wskazuje na to, że algorytmy Steam Spy nie są dokładne i nie wyświetlają wszystkiego - stąd też tak późne wykrycie tego rekordu. Info pochodzi z PC Gamera (źródło dodane do tekstku wraz z tweetem).
Te 3 tyś widocznie nikt ani razu nie odpalił nawet albo mają tylko jednego użytkownika - developera.
Na steamdb.info pokazuje że jest obecnie 106,403 aplikacji : gier, dlc i programów
Random PS4 psychofan:
"Na pc nie ma w co grać"...
Niestety większości z nich to kiepskie albo powtarzalne gry, co nie są warte czasu.
P.S. (tutaj niepotrzebny tekst, który już usunąłem)
Może problemem jest to jak składasz swoje zdania? Jak widzę ZELDE (sic!) to wiem że będę musiał rozszyfrować o co chodzi :D Na poczatku myślałem że może autokorekta, się niechcący coś przesunie, bo każdemu może się zdarzyć, ale Ty masz jakiś taki krzywy styl pisania ;p który drażni. Niekoniecznie by dawać minusy, ale jak mamy jakiegoś gramarnazi, a takich w internetach jest sporo, to się nie dziw ;) Nope, ja nie dawałem. Tutaj dałem dla przekory, całusy!
Przykłady:
"To bez uzasadnione argumenty (na większości posty)?"
"Nie wszędzie mam dostępu do Internetu, nawet jak używam laptop, a szczególnie w hotelu i na wsiach."
"Streaming gier to świetna sprawa pod warunkiem, że nie powodują odejście klasyczne gry cyfrowe i pudełkowe w zapomnieniu."
"Później można kupić filmy w wersji DVD i można oglądać tyle razy, co tylko zechcesz"
"Wtedy niektóre gry Sonic są dostępne na PC dużo wcześniej takich jak Sonic CD, Sonic3 & Knuckles "
"Oczywiście ich konsoli nie odnieśli sukcesu w takim stopniu co Nintendo"
"Niczego nie sugerowałem o tym."
Czemu się przejmujesz jakimś minusem lol.
@sinbad78
Ale on jest niesłyszący, więc o co cho, jak was drażni jego styl pisania to można ukryć jego posty
Sir Xan gratuluje. Te minusy oznaczaja, ze dorobiles sie swojego wlasnego, prywatnego hejtera. :)
Nie przejmuj sie i pisz z nami dalej.
Wiesz, nie każdy musi podzielać ten sam pogląd co ty. Minusy i plusy są po to by to odzwierciedlić i zminimalizować "śmieciowe" posty. Chociaż nie zawsze się to udaje. Serio, przejmujesz się jakimiś minusami?
Ah, żeby nie było niedomówień. Nie przypominam sobie bym cię minusował kiedykolwiek.
@Sarseth
Kolega widzę nowy na forum? Chyba każdy z użytkowników, z jako takim stażem, Sir Xana już kojarzy :/
@Sarseth -> Zauważ, że są dużo osób, co nie piszą poprawnie, a nie dostali minusy. Więc to raczej z innego powodu. Ale skoro to pytasz, więc odpowiem. W dzieciństwie chodziłem do NORMALNA szkoła, więc gorzej się uczyłem j.polskiego z powodu wada słuchu, a również mam gorszy pamięć do przypadki. Dlatego mam trochę gorszy styl pisania. Owszem, mogę to poprawić z upływem czasu, ale zawsze mam kłopot z pamięci i często zapominam o poprawne przypadki. Nie wiem, czemu tak to wyszło, ale pewnie słuchanie + czytanie = lepszy pamięć.
@Sir klesk -> Święta słowa i dziękuję za uwagę. Nie przejmuję się minusy za bardzo, jak nie mają 10pkt niezbędne do ukrywanie posty (to znak, że głupi albo kontrowersyjny). Po prostu chciałbym poznać "hejter", zmusić go do wyjścia z cieniu i tyle. XD
Ale pisałem tylko raz i już wiem, że to strata czasu, więc nie będę przejmować o tym. :)
Życzę Wam miłego grania.
@Sargos Deres (dół) -> Dzięki. :)
@Sir Xan
Ja tam zawsze czytam twoje komentarze, mamy podobny gust growy (RPGowo - oldschoolowo - izometryczny). Ktoś zwrócił uwagę na twoje pismo, jesteś niesłyszący więc ludzie powinni być trochę bardziej wyrozumiali, wartościowy komentarz zawsze warto odszyfrować xD. Czasem mam ochotę pod każdym twoim wpisem wstawić taki poprawiony, ale to już moje zboczenie / upośledzenie.
Po tylu latach na GOL tylko jakiś stary hejter może ci minusy dawać, po co się NAD tym rozwodzić? Pisząc na jego temat (że jest pajacem) być może dajesz mu powód do dalszego minusowania, bo go zauważyłeś. Ciesz się tym, bo żeby mieć swojego "fana" to trzeba się nieźle postarać.
@Sarseth -> Zauważ, że są dużo osób, co nie piszą poprawnie, a nie dostali minusy. Więc to raczej z innego powodu. Ale skoro to pytasz, więc odpowiem. W dzieciństwie chodziłem do NORMALNA szkoła, więc gorzej się uczyłem j.polskiego z powodu wada słuchu, a również mam gorszy pamięć do przypadki. Dlatego mam trochę gorszy styl pisania. Owszem, mogę to poprawić z upływem czasu, ale zawsze mam kłopot z pamięci i często zapominam o poprawne przypadki. Nie wiem, czemu tak to wyszło, ale pewnie słuchanie + czytanie = lepszy pamięć.
Ok, dzięki za info :) Na pewno zapamiętam, ale niestety, internet to internet. Każdemu nie wytłumaczysz. Olej, bo takie wpisy tylko jeszcze triggerują - patrz na mój post pierwszy ;P Nie ma co się przejmowac, bo jak ktoś się przejmuje to człowiek lubi potem zaczepić.
Zdecydowana mniejszość, weź pod uwagę że są tam z przestrzeni kilku generacji a badziewie pochodzi z tylko z ostatnich lat i jest systematycznie usuwane.
A do tego 21 tysięcy filmów i DLCków.
Steam to śmietnik na ten moment. Pozbycie się Greenlighta to była pomyłka.
Może lata temu byłyby jakieś dobre dusze odkopujące co lepsze tytuły stamtąd (tzn. hidden gems) ale dzisiaj, gdy fora nie są tak popularne a ludzie grają głównie w to co jest trendy i o której mówił jakiś streamer/jutuber/inna gadająca głowa - to sprawia że teksty typu „dobra gra sama się sprzeda" można sobie w buty włożyć...
@up
w Internecie ludzie nie mają litości gdy chodzi o ortografię, interpunkcję i inne takie, nic na to nie poradzisz.
Dokładnie, pozbycie się greenlighta to była jedna z gorszych decyzji steam.
A pamiętam jak ludzie się cieszyli, że greenlighta zamykają, bo myśleli, że to wyjdzie na lepsze, według nich, a już wtedy było wiadomo, że w nowym systemie będzie jeszcze prościej wydać grę, no i tak też się stało. Z tym, że ja nie mam z tym problemu, nich sobie dodają ile chcą, ja tam zawsze znajduję to co chcę, tylko beka z tych co wtedy myśleli, że gier będzie mniej.
No ładnie... Tylko, że.... jeśli Micro$hit ubije Windows7 to połowa tych tytułów może zostać usunięta. Chodzi mi o starsze tytuły, które nie chcą działać poprawnie z Win10. Ale działają póki co z Win7.
Więc, niech VALVE coś szybko wymyśli - jakąś nakładkę, emulator - żeby można było te starsze pozycje uruchamiać pod Windows10.
Mylisz się. Jeśli gry działają poprawnie na Windows 7 i 8.1, to na Windows 10 nie powinno mieć problemów. Wiem, bo już sam to sprawdziłem, choć nie wszystkie gry. Jedyne gry, które nie będą działać poprawnie, to:
- mają zabezpieczenie dla DVD (SecurROM i takie tam),
- działają na WinXP, a na Win7 nie (np. brak kompatybilność z architektura x64, nowsze procesory, karty graficzne itd.).
Poprawcie mnie, jeśli się mylę.
emulator - żeby można było te starsze pozycje uruchamiać pod Windows10
Jest już od dawna. Szczególnie polecam VMWare Workstation, bo emuluje karta graficzna z wsparcie pamięci VRAM, DirectX 10.1 i OpenGL 3.3. Wypróbowałem przykładowy Brothers in Arms 1 (wersja DVD), który nie działa na Windows 7, a tylko na WinXP. Pod emulatorze działa to wyśmienicie bez zarzutu i to płynnie (WMWare + WinXP na Windows 10). Niestety emulator jest płatny, a podobno jest darmowy i okrojony WMWare Player, ale nie miałem okazji to wypróbować.
Z drugiej strony, konieczność połączenie z Internetu dla STEAM może być wielka przeszkoda. Jak STEAM nie chce działać na starsze systemy, to emulator raczej nie pomoże bez pomocą cracki, a prawo nadal to zakazuje. Dlatego chcę wspierać akcji GOG z myślą o DRM-free. DRM zawsze utrudniają życie uczciwe graczy.
Jest również darmowy VirtualBox, który dawno już wypróbowałem, ale niestety pozostawia wiele do życzenia, jeśli chodzi o emulacji gry 3D.
Hehe fajnie, ale z całej tej kosmicznej sumy, 96,6% to kompletne śmieci i badziewia. Faktycznie Steam ma powód do dumy - Hej! patrzcie i chodźcie do nas. Mamy masę syfu, a za miesiąc będzie go jeszcze więcej!
Ale wiesz, że to nadal ponad 1100 tytułów godnych uwagi?
I skąd wziąłeś ten współczynnik?
Bo podejrzewam, że z dupy.
Bzdura, masz tam gry z przestrzeni kilku generacji, dlatego jest ich tak dużo. Dziś wychodzi też obok gier AAA, mnóstwo godnych uwagi indyków. Jakiś małe procenty to asset flipy, zresztą i tak usuwane pomału.
Nie, nie ponad 1100 tylko około 1000 z liczeniem problemu nie mam. Współczynnik z dupy, może twojej kto wie, bo przecież nie można założyć, że około 1000 pojedynczych tytułów akurat jest godna uwagi no nie?
@Kamook
No i co że masz gry z kilku generacji. To w innych generacjach nie było badziewia tylko same ekstra gry? Heh… z indykami jest gorzej niż z grami AAA, bo tam to już w ogóle wyłowić coś fajnego graniczy z cudem. Tak że sam nie pisz bzdur, bo to że gra jest AAA nie czyni z niej z defaultu wartościowej, a indyki są i owszem ale w takim zalewie szamba ciężko jest znaleźć coś co akurat komuś podpasuje. I nie pitol mi o głębszym szukaniu, bo i tak zdania nie zmienię. Poza tym dla jednego śmieć, dla drugiego złoto. Psychofan steama czy pracownik? Bo widzę ze ostro w temacie się udzielasz i bronisz jak Częstochowy :/
Kolejna bzdura, w ciągu minuty jestem w stanie wyłowić Ci indyka wysokiej jakości w interesującym Cię gatunku. W trakcie poprzednich generacji nie tworzono asset-flipów i nie było gierek mobilnych, więc wszystkie te badziewia siłą rzeczy z ostaniach lat. Podpisano, gracz. (ostatnio ogrywane Sundered, Youropa, Good Snowman Is Hard To Build, Return of the Obra Dinn, Pinstripe, Unavowed, Firewatch, Contrast, DUSK, Iconoclasts) Znalezione w jakiś parę minut pośród "zalewu szmba", które chyba tylko Ty widziałeś a jedyny dowód jaki masz na jego istnienie to cyferki z newsa. Może jakbyś sam był graczem miałbyś inne zdanie.
z tego 80% to gówna na poziomie gierek smartfonowych
Ah ta matematyka :P
Freddie niby taki mądry zza grobu, a nie umie into matematyka.
Bzdura, chcesz powiedzieć że na przestrzeni kilku generacji oraz dzisiejszych gier AAA i znakomitych indyków po kilka na miesiąc wyszło 4x-krotnie mniej gier niż asset-flipów z ostatnich lat. Taaa..... Zresztą są i świetne gierki smartfonowe, np Monsters Ate My Birthday Cakehttps://store.steampowered.com/app/297590/Monsters_Ate_My_Birthday_Cake/ czy A Good Snowman Is Hard To Build https://store.steampowered.com/app/316610/A_Good_Snowman_Is_Hard_To_Build/ z samrtfonów które są poprostu znakomitymi grami i tylko na PC zagrasz w nie padem na TV. Są setki podobnych przykładów.
Połowa z tego te hentai puzzle i milion ich odmian. Ostatnio w kolejce odkryć miałem 3 takie pod rząd, a nawet nie gram w takie gierki :/
Syfy czy nie syfy. Każdy znajdzie coś dla siebie. Czy jest to duża gra AAA czy jakieś bieda gierki.
8 414
Tylu grom dałem łatkę "ignoruj" na Steam.
I naprawdę większość z nich była biedna i właśnie dość niedawno po debiucie.
Ale widzę, że jeszcze sporo tytułów do przejrzenia, choć to przeglądanie nie zajmuje dużo czasu, bo te "gry" wyglądają Tak Biednie, że szok.
Tylko bencfał i ignorant byłby zadowolony taką sytuacją.
Podziwiam..
ja np w ogóle nie przeglądam gier na steamie.
Mam od tego takie serwisy jak ten, które dają mi info o wartościowych grach. gg.deals które informują mnie o promocjach. To jest jednak sporo roboty by samemu szukać.. a nawet jeśli by było czyściej i tak bym tego nie robił bo po co;p
a tą pracą co wykonujesz powinieneś się dzielić z innymi ;)
W tym może 100 wartych uwagi
dlatego pluje na Steam i Gabena... 30k gier z czego 1k góra 2k normalnych a pozostałe 29K to syfy jakich mało... mam nadzieje ze Steam upadnie
Mam nadzieję, że ten śmietnik wkrótce upadnie.
Armia krawaciarzy do wykarmienia.
Że co proszę?
Valve też zaczynał z małą ilością gier na start. Poczekaj tylko jak epic store się rozrośnie (bo chce konkurować z steam, prawda?? Kradzież gier ze steam na swoja platforme, to nie konkurencja btw.) i zobaczymy czy będziecie narzekać na epica jak zacznie zaśmiecać rynek.
Sklep Epic nie będzie zaśmiecał rynku, bo w przeciwieństwie do Valve starannie dobierają gry, które lądują w ich sklepie. W zasadzie to Steam jest jedyną platformą, gdzie właściciel nie ma kontroli nad tym, co jest na niej sprzedawane.
Czytam te komentarze i ręce mi opadają. Wszyscy psioczą jakie to badziewie dostajemy, życzą sobie by steam upadł itd. Trochę racji w tym jest, wszakże lwia część z tych 30k to gnioty. Różnorakie, produkowane seryjnie asset flipy i inne gówna tego typu. Jednak sporo jest tu też produkcji niezależnych twórców. Fakt, wielu z nich to amatorzy i tworzą niezbyt imponujące dzieła, ale to dla nich jakiś krok naprzód, może 3 lub 4 produkcja takiego twórcy będzie na przyzwoitym poziomie, kto wie? Poza tym pośród tych niezależnych twórców są też ludzie, którzy dzięki dystrybucji steama mogli zaistnieć i dać nam naprawdę fajne tytuły. Wystarczy wspomnieć tutaj takie Stardew Valley.
Serio, nie rozumiem Was, ludzie. Czy naprawdę najlepiej z klapkami na oczach i pianą na ustach skarżyć się jakie to wszystko złe i niedobre? Coś Wam się nie podoba? To nie kupujecie i nie gracie. W końcu nikt Wam nie pobiera co miesiąc pieniędzy z karty i nie instaluje na siłę na komputerach śmieciowych gier.
@SpecShadow
W pełni się z Tobą zgadzam, usunięcie Greenlighta było jednym z większych błędów Valve'a.
@Gord0n
Bo od kiedy napisano ile steam bierze od sprzedazy, to zaczela sie nagonka z tego powodu, jakby inni posrednicy zawsze mniej brali.
Zachowuja sie teraz jak biali rycerze internetu i mowia jaki to steam jest zly, a epic cudowne. :D
Ciekawe, ze nie psiocza na inne platformy i konsole, gdzie tez jest zabierane 30% :D
@SpecShadow
W kwestii greenlight tez popieram.
@Gord0n
Ja tam nigdy Steama nie lubiłem. O istnieniu tego gówna dowiedziałem się w dniu zakupu wersji pudełkowej Worms Realoaded, kiedy to przez wymóg rejestracji nie mogłem w nie zagrać (może dziwnie to zabrzmi, ale w okolicach 2010 roku w moim domu nie było jeszcze internetu). Już wtedy uważałem go za zbędny szajs, który tylko utrudnia życie graczom. Teraz po prostu mam jeszcze więcej argumentów przeciwko Steamowi, dlatego coraz bardziej chcę jego upadku.
Steam? Nie znam, nie korzystam.
No ba. Nawet ten złodziej co mi ostatnio konto na Steamie zajomał to je olal i konto niestety odzyskałem.
Chyba więcej gier niż pornoli teraz wychodzi, których codzień jest zatrzęsienie nowych, kto by pomyślał
mam prawie 4000 gier i ok. 2500 DLC i szczerze mówiąc jest chyba z 30 gier które jeszcze na ten moment mogę dokupić (nie robię tego tylko dlatego żeby nie zapomnieć ich skończyć) i to wszystko, pozostała reszta to w sumie tylko statystyczne +1 bo nawet nie zakwalifikowałbym tych których niema do kategorii gry (układanie puzzli z 6 elementów hentai poważnie, czy strzelanie z penisa latającym nasieniem (taką też widziałem) ?!). Steam po wpuszczeniu całego tego zalewu badziewia mocno mnie zniechęci do siebie, szczególnie że robi to tylko w jednym celu (produkcji kart) i zarobku dodatkowym na tym. Z fajnego miejsca stał się jednym wielkim śmietnikiem i bardzo wątpię że go wyczyszczą, a mogli by dodać nową kategorię np. gry indie / niezależne i tam je zliczać i dodawać w oddzielnej zakładce.
30 tysiecy a z tego 29 tysięcy gier które tylko zaśmiecają steam
Na Google Play jest 600tys aplikacji i gier. I? Może jakieś 0.0001% warta uwagi.
To samo steam.
W sklepie Google Play znajduje się nawet symulator srania (Shit Simulator). Kto w to w ogóle gra.
Steam ma naprawdę porządną kolekcję gier w odróżnieniu od darmówek tworzonych na Androida
Nie wiem czy ze steam ale na kompa tez jest symulator kibelka - 6:40
https://www.youtube.com/watch?v=oLC4HuVVu_Y
Tylko co z tego? ja nie mam konta na Steamie, wydań pudełkowych mam około 700 (w tym kompilacje typu Atari 80 games in one czy Sega mega drive classic collection) + około 130 na gogu....I tak nie daje rady tego ograć, więc jak ktoś pisze że ma 4000 gier na steamie...Po co?