Fortnite na szczycie również na Pornhubie
Czy społeczność Fortnite nie jest przypadkiem sporo za młoda na takie strony jak Pornhub? XD
W regulaminie:
nie wolno publikować ilustracji i tekstów obscenicznych, o treści pornograficznej ani podawać linków do takich materiałów;
Natomiast news, który przeczyta dzieciak, w którym podana jest nazwa strony porno i kilka innych rzeczy już jest cacy...
Clickbait. Nie jest ani na szczycie (14 razy mniej wyszukań niż Bowsette), ani nie ma największego wzrostu (Ashe ma o 440% większy wzrost), ani nie jest najczęściej wyszukiwany w kategorii "Gry" według podanych statystyk (Overwatch i Zelda ma więcej). Ale nie, bo Fortnite, to musi być w tytule...
No ja tam nie widzę problemu, jedni wolą gołe panienki w klasycznej postaci, inni w lateksie, jeszcze inni jakieś pejcze i takie cuda, a niektórzy tasują się pod postacie z gier komputerowych. Wielkie mi halo.
Zawsze to chyba zdrowsze społecznie niż nekrofilia czy inne takie cuda wianki zakazane słusznie prawem.
Jeszcze potrafię zrozumieć, żeby się masturbować do jakiś fajnych aktorek porno, ale kurła do postaci z gier?
Widząc takie filmy, mam ochotę się pochlastać. Psycha normalnie mi wysiada.
A próbowałeś, no wiesz, nie oglądać?
xD
Clickbait. Nie jest ani na szczycie (14 razy mniej wyszukań niż Bowsette), ani nie ma największego wzrostu (Ashe ma o 440% większy wzrost), ani nie jest najczęściej wyszukiwany w kategorii "Gry" według podanych statystyk (Overwatch i Zelda ma więcej). Ale nie, bo Fortnite, to musi być w tytule...
The searches that Defined 2018
1. Stormy Daniels
2. Fortnite
3. 4K
Więc sorry, ale tytuł nie jest naciągany.
W artykule nie ma żadnego potwierdzenia informacji o tym, że Fortnite jest najbardziej wyszukiwany w kategorii "Gry" (brak screena).
Zgodnie z tym, co napisałem powyżej, nazwa artykułu jest clickbaitem, bo ze statystyk podanych w artykule wynika, że nie jest najczęściej wyszukiwaną grą. Artykuł powinien zawierać potwierdzenie słów w nim użytych, a nie zmuszać do szukania potwierdzenia, czy faktycznie jest prawdziwy (i to szczególnie na takich stronach, jak PH).
Jeszcze potrafię zrozumieć, żeby się masturbować do jakiś fajnych aktorek porno, ale kurła do postaci z gier?
Napisał gość z nickiem: Nolifer - o ironio.
Z Twoim też nie miałbyś raczej szacunu na dzielni. Ale avatar masz za to ghoźny.
A dziękuje Panie kotek. Pana też całkiem całkiem.
No powiem ci zajebisty związek przyczynowo-skutkowy. Jakbym miał nick TwojaMatka to pomyślałbyś, że twoja rodzicielka ma tutaj konto założone?
Coś o nickach? Słucham ;]
No ja tam nie widzę problemu, jedni wolą gołe panienki w klasycznej postaci, inni w lateksie, jeszcze inni jakieś pejcze i takie cuda, a niektórzy tasują się pod postacie z gier komputerowych. Wielkie mi halo.
Zawsze to chyba zdrowsze społecznie niż nekrofilia czy inne takie cuda wianki zakazane słusznie prawem.
Oj tam oj tam, ciepły trup ani nie ucieknie, ani nie wybrzydza.
Czy społeczność Fortnite nie jest przypadkiem sporo za młoda na takie strony jak Pornhub? XD
To przez to, że pozbyli się animacji piersi z Fortnite i teraz ludzie szukają podniety gdzie indziej :D
Od tych co oglądają bardziej mnie fascynują ci, co to robią. Zrobiłem sobie w tzw. celach naukowych przegląd growej zawartości i jestem pozytywnie zaskoczony jakością niektórych z tych animacji. Ktoś w to ewidentnie wklada serce :)
W końcu wielu z nich (o ile nie większość ) na tym zarabia. Powstają nawet kampanie na "patronie". To chyba jeszcze ciekawsze - ci którzy za to płacą.
Płacenie za jakiekolwiek porno to jest IMO kosmos. PH podaje że ile ma filmów? Jakieś 8 mln bodaj. Nawet gdyby trafić jeden na tysiąc, który człowiekowi pasuje, ma dość fapcontentu na całe życie.
Płacenie za jakiekolwiek porno to jest IMO kosmos.
spoiler start
to już lepiej "dopłacić" za realne spotkanie z prawdziwą osobą , wyjdzie taniej
spoiler stop
to już lepiej "dopłacić" za realne spotkanie z prawdziwą osobą , wyjdzie taniej
Przypominam, tutaj mowa o graczach Fortnite
Przypominam, tutaj mowa o graczach Fortnite
a czy to się jakoś wzajemnie wyklucza, bo nie rozumiem?
Taki Animopron (jeden gość) zarabiał 40 000 dolarów miesięcznie przez bite 2 lata na patronie zanim mu zablokowali. Wątpię żeby jakikolwiek animator z Pixara zarabiał choćby zbliżone pieniądze.
W regulaminie:
nie wolno publikować ilustracji i tekstów obscenicznych, o treści pornograficznej ani podawać linków do takich materiałów;
Natomiast news, który przeczyta dzieciak, w którym podana jest nazwa strony porno i kilka innych rzeczy już jest cacy...
Właśnie mi wywalili link do pornhuba, jak sami o nim piszą xD "Udawajmy, że ta strona nie istnieje pisząc o niej sami" xD
I właśnie dlatego nie kupiłem abonamentu na gol-u. A jakimś cudem zawsze, kiedy najdzie mnie na to ochota, pojawia się news nawiązujący do pornografii. I tak oto zostaję ze stówką na lepsze wydatki, niż wspieranie portalu, gdzie są równi (czytelnicy) i równiejsi (administratorzy) względem przepisów.
Cytowane statystyki Pornhuba pokazują tylko, że seksualność i wyższa inteligencja (odbiór kultury jej wymaga!) idą w parze
Overwatch?
Ach! Pyknąłbym sobie ;] Chwila i zawijam na chatę, to odpalę sobie meczyk w jakimś tam trybiku ^^ Może i skrzyneczka dzisiaj wpadnie :D!
Swoją drogą Ashe z Overwatch, to niezła szprycha ;p!
Gardevoir o.O? Poważnie xd?!
Przecież gracze Fortnite musza na 7 rano zostać odprowadzone do przedszkola ,co oni robią na takich stronkach.
A tutaj wszyscy Święci. Tym bardziej że strona o grach. Same się te statystyki nie nabiły XD
Moim zdaniem osoby, które oddają się pornografii z postaciami z gier w roli głównej można śmiało uznać, za te bardziej „ambitne”. Nie wyznają zasady: „Stado, ja za nim”. Nie są tak pospolici jak rosół w niedzielę i z pewnością myślą troszkę obszerniej, ale to tylko moja opinia. Tradycyjna pornografia to nuda.
Moim zdaniem osoby, które oddają się pornografii z postaciami z gier w roli głównej można śmiało uznać, za te bardziej „ambitne”
https://www.youtube.com/watch?v=BsxC3Ajmdzk
Szkoda że duża strona poświęcona grom musi zamieszczać takie "NEW$$$y" jest pełno tematów.... naprawdę musicie szerzyć dla młodych pokoleń wiedzę PORNO?! Ale żeby nie było z wykresami dogłębny opis tematu też jest no po prostu GRATULACJE! Obywatelski obowiązek spełniony!
Wiedza porno jest wiedza tajemna. Tez bym na to nie wpadl, ze istnieje taki portal jak pornhub.
A tak szczerze, bo nie chce mi sie nawet tego sprawdzac, jest tam jakis ciekawy content, jak sie wpisze "fortnite"??
Oj coś słabo wam pozycjonowanie wyszło z tym newsem, bo po wpisaniu w google "fortnite pornhub" w drugim linku jest gram, eurogamer i ppe, a GOLa nie ma w ogóle na pierwszej stronie.
Zaraz wymyślą tytuł mocniej clickbaitowy i jakoś to będzie. :D
Najbardziej mnie przeraził inny fakt. Chciałem (dla kolegi hehe) zobaczyć którymi to postaciami się tak ludzie jarają z Fortnite'a. Sam w niego gram, ale nie kojarzyłem skina Calamity i po wpisaniu w google "calamity fortntie" (beż żadnych dopisek i z błędem w fortntie) pierwsza storna jaka się ukazała to właśnie pornhub...
Jeśli jakiś 8-15 latek GOLa nie widział co to PH to już wie :) nie ma to jak dobre nakierowanie i edukacja w odpowiedni sposób;)
Gdy zwykły użytkownik robi wątek nawiązujący w jakikolwiek sposób do słowa porn od razu dostaje po łapach nawet jak nie ma odnośnika ani niczego bezpośrednio związanego z pornografią. Sami łamią regulamin i dziwii mnie że ta wiadomość dalej z premedytacją tu jest
Nazwałem autora artykułu tak jak się nazywa dziennikarzy piszących dla kasy i usunięto mój post oraz ranga w dół. Cóż... Określenie takie jest powszechnie używane i nie wiem co jest złego w słowie hiena poza tym, że oznacza słabego dziennikarza.
Napisałem, że artykuł skopiowano na pewno z innego serwisu, do tego tematyka clickbaitowa i łamanie własnego regulaminu.
Ok.
Insidegamer ten sam tekst, te same grafiki - publikacja 12 grudnia. Dzień przed wami. Nie znalazłem starszego artykułu z tą samą grafiką, ale jest kilka z 11 grudnia z samym tekstem. Jak ktoś nie zna holenderskiego to użyjcie translatora
Tak więc jak nazywać takie artykuły? Takiego "dziennikarza"? Dlaczego mnie się usuwa rangę, a artykuł sam w sobie łamiący regulamin tu jest? Bo wszystkie inne portale podały taki news? Widzę idiokracja wchodzi coraz mocniej, ciekawe czy jak inni dziennikarze zeżrą syf na nagraniu to i wy to zrobicie - dla kasy. Czym takie coś różni się od patostreamu?
Możecie usunąć kolejny post i kolejny raz obniżyć rangę, to tylko pokazuje jak żałosny poziom reprezentujecie. Tyle, że tym razem nie obrażam wprost autora tego słabego artykułu, za to chciałbym odpowiedzi - dlaczego łamiecie własny regulamin?
Regulamin forum nie jest regulaminem newsroomu, więc porównanie bez sensu. Nie tolerujemy chamskiego obrażania naszych autorów - możesz wykorzystywać argumenty merytoryczne, ale napadanie na kogoś tylko dlatego, że wykonuje swoją pracę będzie spotykało się z reakcją moderacji.
Edit: do zgłaszania pretensji jest specjalny wątek na forum. Każdy kolejny post na ten temat w tym wątku zostanie skasowany.