Artifact traci graczy w zatrważającym tempie
Wincyj metod dojenia graczy na pewno przysporzy popularności każdej grze. Tako rzecze gaben.
Tym szybciej ten gniot upadnie tym lepiej.
Ciekawi mnie bardzo co teraz z tym fantem zrobią, bo jakoś sytuację ratować będą na 100%. Tylko muszą to zrobić tak żeby przy okazji nie napluć w twarz tym co już powydawali hajs na grę, a każda zmiana modelu finansowego tym właśnie będzie...
Taa naplute będą mieli, podobnie ( albo chyba bardziej ) jak mają klienci F76 który widziałem dzisiaj w empiku za 100 zł pudełko.
wiem gdzie f76 jest za 79 :P ale tylko na xboxa one.. kurła :(
A jeśli teraz spróbują zniżyć ceny, to stracą pozostałą część graczy.
https://twitter.com/playartifact/status/1072889357831307264
Bo kto to widział karciankę gdzie kupuje się karty za realną walutę, żeby jeszcze płacić za samą grę. Mogli zrobić tą grę free to play, z jedną linią walki zamiast trzema, żeby ludzie ogarnęli zasady. Samemu często grałem w MTG jak wychodziły kolejne gry, ale jakbym tam musiał płacić realną kasę za każdą kartę to też bym to olał.
Wielkie mi co, zarobili na milionie graczy, pewnie wielu kupiło już coś za realne pieniądze, gra ma 15k graczy (to baaardzo dużo jak na tak krytykowany tytuł) a to że wymaga pewnych zmian to nic dziwnego, za kilka tygodni wszystko będzie cacy a Valve nadal będzie sobie zarabiało, śmieszne te wasze proroctwa upadku xD
I bardzo dobrze, nienawidze karcianek ale nie bo sa karciankami tylko dlatego, ze sa nastawione tylko i wylacznie na dojenie graczy z kasy na coraz to lepsze nowe talie...ktore musisz miec bo sa po prostu op a farmienie ich trwa wieki, i tak to ma dzialac. Nie grajcie w te szamba.
Tak to jest, jak się olewa graczy
Każda gra w niedługim czasie po premierze traci trochę graczy, ale przyznaję, że tu jest spadek pokaźny. Powinni wprowadzić kupowanie paczek za walutę z gry. Nawet niech będą z nich karty gorszej jakości. Karcianka, która nie daje dzisiaj takiej możliwości, sama stawia się w gorszym położeniu wobec konkurencji.
No pech ;D.
Skonczyliby by w koncu Half-Life 3... a nie, czekaj... xD
Chyba „zaczęliby” jak już. Albo najbadziej prawdopodobny scenariusz - odnowiliby porzucone prace nad grą.
