Powstaną gry oparte o prozę Jacka Piekary
Pytanie czy wziął od nich kasę z góry?
I dobrze, całkiem spoko czytadła, jako audiobooki też nieźle bo nie zanudzają. A jego recenzje i listy z Click! pamiętam do dziś.
w sensie pokręcone dark souls z wędrowyczem w roli głównej i ukraińską wiagrą jako legendarny item? :) chyba bym nawet zagrał :D
A którą książkę przełożył byś na grę i jakiego gatunku była by to gra?
„Operacja Dzień Wskrzeszenia" jak Order 1886 czy jak nazywał się tamten interaktywny film...
Wędrowicza to można taktycznego RPGa od Lariana, nadałby się.
Pierwsze 4. tomy i Płomień i Krzyż czytałem z wypiekami w gimnazjum. Niestety powrót po latach i sięgniecie po nowe tomy to twarde zderzenie z rzeczywistością... Piekara Sapkowksim nie jest i nowy Płomień i Krzyż troche kuleje.
Powodzenia życzę i czekam na rezultat bo może byc interesujący, aczkolwiek ze wzglkędu na temat wątpie zeby odniosl sukces
Sapkowski, mówiąc szczerze, pod koniec Sagi przynudza a Sezon Burz to jest odgrzewanie kotletów.
@phlv
Nigdy nie rozumiałem narzekania na "Sezon Burz". Moim zdaniem trzymał wysoki poziom, i trzymał się tzw. "kupy". Fakt, iż został napisany po sadze niczego dla mnie nie zmienia, jako iż ładnie rozwijał istniejące już wątki.
A ja bym chciał zobaczyć gry osadzone w uniwersum Meekhamu Roberta Wegnera. Potencjał jest praktycznie na każdy gatunek.
Pytanie czy wziął od nich kasę z góry?
Nawet nie wiedziałem, że aż tyle tego napisał. Czytałem pierwsze cztery tomy (mam nawet półce), potem słyszałem, że jakieś prequele powstawały, ale 11 książek to się nie spodziewałem :O
Płomień i krzyż t.1 wciaz warto - to chyba najlepszy tom z całej serii, poszerza mitologie i wprowadza nowych bohaterów
Reszta, która miała byc poczatkami Madderdina miała być trylogia, ktora sie rozrosla do 5. tomów pod szyldem Ja, Inkwizytor, a póxniej scaliła się z pierwszymi tomami opowiadań i nagle ja, Inkwizytor ma 9 tomów xD
odpadłem w trakcie drugiego - Dotyku Zła
Opis uniwersum w ramce spowodował natychmiastowe zainteresowanie tymi książkami. Może kiedyś sięgnę.
Super wiadomość! Polecam wszystkim cały cykl inkwizytorski. Szczególnie w postaci audiobooka:)
Jak komu wygodnie, dla mnie każda forma dobra.
Liczyłem raczej na papierowego RPGa.
Bo większość książek z cyklu, który pewnie w tym momencie już nie nazywa się "Ja, inkwizytor", tylko znów jakoś inaczej, bardzo przypomina scenariusze do stołowych rpg.
je przypadek sapka nie grozi gdyż ten pan zna się branży gdyż był dziennikarzem cikcka i redaktorem ckicka fantasy więc on wie jak studia game devu działają.
Ta z Kazimierzem Kaczorem? Grałem ale wymiękłem na finałowym QTE.
Miałem szczerą nadzieje że po całym tym cyrku z Cyberpunkiem Redzi wezmą się za Piekarę.. a tak to prawda przejmie jakieś nikomu nie znane studyjko wyda jakieś kupy i będzie ooo
Ale pamiętasz, że Redzi, gdy wykupili prawa do Wiedźmina, też byli małym i nie znanym studiem i mogli wydać "jakieś kupy"? Wszyscy patrzą tylko przez pryzmat sukcesu ich marki, zapominając, że każdy od czegoś zaczynał :)
A co do gier w uniwersum p. Piekary, to jestem niezwykle ciekawy jaki gatunek wybiorą twórcy. Przeczytałem cały cykl, i myślę, że dobrym kierunkiem była by przygodowa opowieść z mocnymi wątkami detektywistycznymi. Boję się, że na siłę mogą robić z tego RPG - a z sanboksową strukturą (bo przecież to się sprzedaje) , który nijak miał by się do kameralnych historii Mordiego. Ale nie ma co siać domysłów, trzeba czekać i trzymać kciuki za kolejne zeGRAnizowane dobre uniwersum :)
Mam nadzieję, że będzie to duża gra RPG z otwartym światem tak jak wiedźmin.
To jeszcze "Skarby Stolinów" Ziemkiewicza w pakiecie poproszę. Dwie gry niespełnionych autorów w pakiecie. Bezcenne.
Szkoda, że raczej na rozmach Wiedźmina od CDPR... nawet na połowę tego rozmachu, raczej nie ma co liczyć. Nie, żebym nie trzymał kciuków, bo od dawna już mówiłem, że to świat idealny, żeby osadzić w nim grę albo siedem.
Jedyny problem jaki może nieść mniejszy budżet i rozmach to brak zainteresowania od graczy, którzy nie kupują niż spoza segmentu AAA i ocenami 9/10, niektórzy nawet i te nie chcą kupować z powodu ceny.
Sam z chęcią bym zagrał, może nawet zmotywowałoby mnie to do przeczytania samej książki...
Dawać lepiej grę Pan Lodowego Ogrodu
Vuko Drakkainen > wieśniak gerwant
Haha ludzie się spodziewają drugiego wiedźmina, to muszę was zawieść. The Dust ledwo trzyma się na rynku, jest na skraju bankructwa, nie potrafią zarabiać, zostało im niecałe 500k z kasy która otrzymali po wejściu na giełdę i zatrudniają kilka osób. Jaką gierkę mogą zrobić takimi środkami? Jakieś gównienko point and click na telefony. A być może całą kasę wydali na podpisanie tego kontraktu aby zrobić podbitkę na giełdzie i teraz wywalają akcję bo leszcze podniecone drugim wiedźminem i kupują akcje bankruta.
pierwsze marzenie - Wiesiek 3, 2-gie marzenie w drodze- C2077, trzecie marzenie - gra z Cyklu Inkwizytorskiego. Zycie jest piekne
Do dupy. Miałem nadzieję, że o Mordimerze zrobi kiedyś grę CDP Red. Wtedy gra byłaby hitem. Nie aż tak dużym jak Wiedźmin, bo rdzeniem rozgrywki byłaby nie walka ale prowadzenie śledztw, dialogi, przesłuchania, tortury ale jednak hitem. Jak zabierają się za to jacyś amatorzy bez kasy i doświadczenia to nie wróżę im sukcesu. Zrobią pewnie hack&slash.
Wreszcie! Od ładnych paru lat się zastanawiałem czemu nikt nie wpadł zrobić gry w tym uniwersum, to naprawdę może fajnie wyjść zważywszy na to ile Piekara wie o grach wideo. W ogóle rynek polskich gier cRPG troche zastygł, wręcz idealny moment żeby zbudować nową hitową markę. Choć znając życie znowu będzie potrzeba ze trzech części żeby zbudować jakąś popularność poza Polską ;)
Osobiście mam nadzieję, że jeśli taka gra powstanie, to nie będziemy się w niej wcielać w żadną z najbardziej znaczących postaci jak Mordimer czy Löwefell.
Właściwie to chyba wolałbym, żebyśmy akurat tej dwójki to nawet nie spotykali, tylko co najwyżej o nich zasłyszeli.
Z jednej strony bardzo się cieszę, bo to uniwersum zasługuje na grę a i może nawet ekranizację. Problem polega tylko na tym, czy The Dust udźwignie tą produkcję. Gdyby to był CD Project albo chociaż Techland, byłbym spokojny. Pytanie, czy The Dust dysponuje jakimś nowoczesnym silnikiem graficznym (jeśli nie, mogą jakiś kupić, pytanie czy mają środki), czy ma dobrych scenarzystów na pisanie questów itd. Podejmują się tego, ale czy nie jest to skok z motyką na księżyc? Jak to się mówi, pożyjemy zobaczymy. Boję się tylko, żeby nie spalić tak fajnego tematu jak to uniwersum. Trzymam kciuki.