Valve zmniejsza marżę na gry sprzedawane poprzez serwis Steam
Pamiętajmy tylko jeszcze, że dotyczy to tylko marży ze sprzedaży poprzez sklep steam, nie wiemy czy zmniejszyła się opłata za umieszczenie gry na steam i wykorzstanie go jako drm-a i oczywiście steam nie ma wpływy na marże innych dystrybutorów u których producent umieści swoje klucze. Dla Ubi i Take-Two to 100% oszczędności bo u innych dystrybutorów oferują jedynie klucze RSC/Uplay. Mniejsi natomiast, znacznie większy procent sprzedaży otrzymują z innych źródeł dystrybucji kluczy, gry Enix/namco itp częściej się kupuje w innych sklepach (atrakcyjniejsze oferty) które polityki nie zmieniły i im przychód nie wzrośnie znacznie, bo tylko z tych kopi ze sklepu steam a i nie koniecznie. Według mnie to zły ruch bo wspiera gigantów i będzie prowadził do ograniczenia dystrybucji przez producentów tylko do sklepu steam ze względu na wyższą marżę, ograniczając sztucznie dostępność kluczy w innych sklepach, jeżeli oczywiście one nie wprowadzą podobnych obniżek i ile już nie są bardziej atrakcyjne pod tym względem.
Niech zmniejszą marzę do 1% dla wszystkich i będzie gitara.
Pewnie, a co tam, od razu niech za darmo udostępniają!
To byłoby spoko dla mniejszych deweloperów.
Marże to oni mogą zmniejszyć nawet do zera, tylko że ich infrastruktura działająca 24/7, ludzie niestety nie działają charytatywnie, a firma dla wygody wszystkich lecz dla pieniędzy - zmienia marże na inna (mniejszą), to pozostałe pieniądze pozyskają na czymś innym. Tak to niestety działa...
Heinrich_2.0
To byłoby spoko dla mniejszych deweloperów.
Dla nich byłoby super, ale czy uczciwe w stosunku do wszystkich, którzy ciężko pracowali latami by wznieść się na piedestał dużego dewelopera - płacąc latami najwyższą marże Steamowi.
Na pewno coś ciekawego będzie się dziać w przyszłości, warto na to zwrócić uwagę.
To niech w końcu Valve wypuści jakiegoś RPGa lub FPSa. Koszty im się zwrócą na tyle że przez dłuższy czas będą mieć na opłacenie steama.
niech za darmo udostępniają!
Minusujcie mnie, co chcecie, ale kto zapłaci za pracowników na utrzymanie platformy STEAM? Nie będą przecież pracować za darmo.
Minusują cię, bo masz durne pomysły. Co gorsza nie rozumiesz sarkazmu w odpowiedziach. Gościu zwyczajnie wyśmiał twój 1% i miał rację.
@Heinrich_2.0
To nie wiem niech zaczną znowu gry wydawać to będą mieli sie z czego utrzymać???? Na chwile Valve to nic innego jak wydmuszka i pobożne życzenia bo przecież "valve takie dobre,tacy weterani branży i czego by sie nie dotknęli to takie dobre i w ogóle och i ach".Co ciekawe po Half life 1 i portalem nie mieli żadnej dobrej gry (Half life 2 to jakiś żart). Volvo i ich fani żyją przeszłością w kółko powtarzając "aa kurła kiedyś to było volvo takie dobre gierki robiło nie to co tera ten gaben złodziej i menda nic tylko złotym passatem jeździ..."
Valve ostro chce stłamsić konkurencję, być może takie zagranie szybko ukróci tworzenie kolejnych bzdurnych platform. Jak już muszę, to wolę mieć wszystko w jednym miejscu.
Inna sprawa, że system premiuje wielkich wydawców, czyli nadal mniejszych deweloperów dotyczą te same reguły gry, bo nie będą mieli takich osiągów jak więksi deweloperzy. Trochę szkoda.
No oczywiście. Niech najlepiej zarabiające gry zarabiają jeszcze więcej i niech mają jeszcze więcej przywilejów... Bleeh...
Nie ma znaczenia i tak konsument będzie płacił tyle samo. Gdzie są obiecywane przez branżę obniżki gdy zrezygnuje się z pudełkowych wydań?
Naprawdę ktoś w to uwierzył?
Przez ten steam to cena jaką płacimy za gry, wzrosła nam Polakom przez te parę lat dwukrotnie.
Właśnie, rozpisywała się. Wywróżyli to z fusów chyba :/ Dziennikarstwo growe a przewidywania i analiza rynku - wybierz jedno ;)
Przez ten steam to cena jaką płacimy za gry, wzrosła nam Polakom przez te parę lat dwukrotnie.
raczej wróciła do starego poziomu
wszędzie gry na konsole i PC mają podobną cenę, zawsze tak było, jedynie u nas wynegocjowano lepsze ceny gier na PC, dopiero niedawno się ceny zrównały i ludzie zaczęli lamentować
Hehe bo jak dobrze wiadomo monopol zawsze prowadzi do obniżki cen...
Cholerne pazerne firmy
Ceny miały być mniejsze, bo nie miało być kosztów tworzenia płyt i pudełek. Stało się tak, że ceny polskie są przeliczane z dolarów, gdzie gry AAA na premierę kosztują 60$, a najczęstsze wynagrodzenie to 2000$. U nas gry kosztują 200+ zł na premierę, a wynagrodzenie to około 1800 zł. Przed erą cyfrową gra AAA na premierę kosztowała 120 zł, a teraz 2 razy drożej.
Oczywiście, że były takie obietnicę... na takiej samej zasadzie, jak politycy, którzy obiecują obniżenie podatków, a potem je podnoszą. Tylko w przypadku twórców gier i wydawców to nie były obietnice, tylko zwykle przypuszczenia oparte na konkretnych informacjach. Oczywiście, każdy rozgarnięty człowiek zdawał sobie sprawę, że to nic nie będzie miało wspólnego z rzeczywistością.
To źle czytałeś albo dziennikarze kłamali. Jedynie wydawca na tym zyskiwał bo odchodziły koszta tłoczenia, pudeł i reszty.
Trochę za późno. Ta maszyna już ruszyła. EA i UBI zarabiają majątek na swoich platformach. Zaraz do tego dojdą inni.
Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli z 10 platform zainstalowanych na kompie grając w nowe gry. Ja już mam Steam, Uplay, Origin, chyba GOG Galaxy kiedyś zainstalowałem (do grania w Divinity: OS), Epic Games, Battle.net. 6. Brakuje mi 'do kolekcji' (na szczęście) od Bughtsedy bo wywaliłem z dysku.
Valve się obudziło o parę lat za późno. Póki co nadal pozostanie największą platformą tego typu, ale wątpię by zachęciło to wielu do powrotu. Ale może i dobrze, każda strata zysków dla nich jest dobra jako kara za bycie najgorszą firmą w branży.
Sugerujesz że Ojciec wszystkich platform growych a także jedno z najbardziej zasłużonych dla gier studio miałoby być najgorszą? xD
@Wielki Gracz od 2000 roku
Valve najgorsza firma w branzy? W ktorym miejscu? Kiedy cos odwalili poza tym, ze nie wydaja hl3/ep3?
Może kiedyś była najlepsza bo jedyna ale nie dzisiaj. Zachłanność i pycha ich pogrąży. Osobiście będę miał dużą satysfakcję jak Steam padnie głównie za to że nie wydali HF3.
Niestety, ale zasłużyli sobie na taki tytuł tworząc steama (co jak wiemy przyniosło sporo rzeczy, na które obecnie się narzeka) i rozpoczynając ten bajzel z platformami do niego podobnymi.
@Wielki Gracz od 2000 roku
(co jak wiemy przyniosło sporo rzeczy, na które obecnie się narzeka)
O jakich rzeczach "wiemy"?
Bo ja nic sobie nie przypominam. Proszę, napisz, bo jestem ciekawy.
Załóżmy na chwilę, że steama nie ma, ani pozostałych platform, ale gry wymagają tworzenia osobnych kont dla każdej gry online. Widzi Ci się zapamiętywanie/zapisywanie loginów i haseł do każdej gry? Mi np. nie.
Steam ma fajną funkcję która nazywa się "Steamworks" (Poczytaj co można przez tą rzecz robić. Odsyłam - https://pl.wikipedia.org/wiki/Steam lub szukaj innych źródeł).
Między innymi wspiera funkcje sieciowe które są sprzężone z twoim kontem steam i nie musisz zapamiętywać loginów i haseł do każdej gry (są wyjątki gdzie producent danej gry chce żebyś stworzył konto na launcherze gry np. planetside 2 [sic!]), bo wszystko odbywa sie przez steam (Podobna zasada działa na innych platformach typu "origin" np. battlefieldy, gdzie też jest sprzężone z platformą.)
Teraz dochodzi do sytuacji gdzie każdy wydawca chce mieć swoją platformę do danej gry/gier i będziesz zmuszony do zapamiętywania haseł i loginów.
Czekam na odpowiedź.
ps. Steam też posiada bardzo fajne funkcje społecznościowe i działają bardzo dobrze, i są przejrzyste. W innych platformach na darmo szukać takiej rzeczy, ale to tylko taka moja mała uwaga.
Choćby to, że gra która kupujesz już praktycznie nie należy do ciebie, a pudełko z płytą to możesz sobie wsadzić w cztery litery. To oni zapoczątkowali lootboxy w TF2. To dzięki steamowi tak łatwe stało się krojenie gier i sprzedawania do nich pierdyliarda DLC, bo jakoś w grach pudełkowych było o to trudno. Dzięki ich Greenlightowi EA zyskał na popularności (co prawda był już wcześniej, ale Valve tylko ułatwiło ten proces) i zalała nas fala niedopracowanych lub nigdy nie ukończonych gier. Ma pewne zalety jak szybsze patchowanie gier czy łatwe zapraszanie znajomych, ale nie zmienia to faktu, że mnóstwo negatywnych rzeczy na które gracze teraz narzekają to właśnie Valve umożliwiło ze swoim steamem na naszych PC-tach.
Gry-online partacze, wylogowalo mnie podczas pisania mojej odpowiedzi do (na ile jest ustawione zalogowanie? 5min?...):
@Wielki Gracz od 2000 roku
W skrocie, to gracze odpowiadaja za taki stan rzeczy jaki jest, glosujac portfelami. Gdyby nie kupowali tych lootboxow i dlc, to by ich nie bylo po prostu, a ze gracze lubia byc krojeni z kasy jak jelenie, to nie wina firm, firmy oferuja takie rzeczy i patrza tylko na zyski.
Na pewno duzi wydawcy negocjowali stawke za swoje gry ale jak to Valve zaczelo napinac klate i sie nie uginac, to powstaly konkurencyjne platformy ktore juz zna kazdy, a steam nie jest juz platforma ktora sie uzywa wraz ze startem komputera.
Sporo ludzi traca bo wielkie produkcje zaczynaja omijac steam, ale w tym ich wina, bo nawet przy 10% marzy zarobili by krocie na takich markach jak AC czy Battlefield, no ale po co, lepiej zadac 30% za sam hosting plikow gry... nieporozumienie jak dla mnie.
Jak Rockstar zrezygnuje RDR2 i GTA6 na steamie to czuje ze oglosza ponowne zmniejszenie marzy dla wielkich wydawcow. Np 10% po przekroczeniu 100mln dochodu.
Zmniejszają marżę bo przewidują inne większe źródło dochodu - Half Lafe 3 potwierdzony.
Czyli co, gry znowu podrozeja? Bo w koncu za ich "dobroc serca" ktos bedzie musial zaplacic, pan, pani...spoleczenstwo. Wiadomo, ze kasa musi sie zgodzic. Nie badzmy dziecmi, im wiecej masz tym chcesz jeszcze wiecej....bo zawsze ktos jest bogatszy...a to nie pozwala spac grubemu w nocy, oj nie ;)
Lepiej byłoby na odwrót, że marża jest zwiększana dla hitów (przy jednoczesnym zmniejszeniu marży minimalnej). Mniejsi wydawcy mogliby więcej zachować, a więksi płaciliby więcej już po osiągnięciu sukcesu.
Myślisz żę wielcy płaciliby to? Przyśpieszyłoby to tylko rozdrobnienie na rynku
Po namyśle jednak wolę propozycję Valve. Mniejsi wydawcy będą mniej zarabiać, ale dzięki temu powinni dążyć do wyższej sprzedaży, a to mogliby osiągnąć np. lepszymi grami.
@K@m@R
Jeśli Steam nie jest najlepszy to co jest najlepsze? W ogóle jak można nie lubić jakiegoś studio bo nie wydali gry której nawet nigdy nie zapowiadali? I jak krótkowzrocznym trzeba być by oczekiwać upadku platformy na której ludzie posiadają 90% swoich wszystkich gier?
Steam, MS Store, GOG, EA, UBI, Blizzard, GOG no to jakiś żart by grać w gry trzeba instalować 10 klientów
@animatiV cyt: "To niech w końcu Valve wypuści jakiegoś RPGa lub FPSa. Koszty im się zwrócą na tyle że przez dłuższy czas będą mieć na opłacenie steama."
Człowieku Valve z samego Steama mają tyle mamony, że im nie potrzebne jest tworzenie gier, Gaben to miliarder.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gabe_Newell
P.S. fajnie wygląda ta [3] przy tytule Half-Life :) cyt: "Razem z Harringtonem ufundowali stworzenie gry Half-Life[3]."
Czas na konkurencyjną platformę - taką która 10% odda wydawcom i 10% graczom zadowalając się swoją dziesięciną.
Obecne 30% Valve to lichwa i zdzierstwo w czystej postaci
GOG, Microsoft, Sony, Google Play i pewnie jeszcze pare innych platform do dystrybucji tez ma 30% z kazdej sprzedazy produktu. XD
Nie oszukujmy się, żaden inny sklep nie ma takich złodziejskich stawek. Niestety przypuszczam, że nie wpłynie to na większe obniżki cen podczas wyprzedaży. Dodatkowe 5% czy 10% dla producenta/wydawcy.
Cena gry 200 zł, Valve 30%, podatek 23% marża wydawcy i dla producenta pewnie z tego 50 zł zostaje.
Kazda szanująca się firma powinna mieć swój sklep. 30% za pośrednictwo? Smutne.
GOG, Microsoft, Sony, Google Play i pewnie jeszcze pare innych platform do dystrybucji tez ma 30% z kazdej sprzedazy produktu. XD
I dajmy wiecej sklepow, wiecej logowan, i hasel. XD
@Kaolik
Nie wiemy, ile dokładnie mają, ale coś mają. Z tym, że zupełnie inaczej wygląda sytuacja z wydawcami, którzy wydają swoje gry na swoje platformy. EA nie pobiera marży za swoje produkty wydawane na Originie, Ubisoft za produkty na Uplay, itp. Nietrudno zauważyć, że jest to dla nich znacznie korzystniejsze.
FarCry 5 standard na steam 250 zl , na uplay 60$ - 230 zl ... gdzie te 30% ? Nie do konca to tak wygląda
Ciekawe czy niższa marża dotyczy tylko kopii od momentu osiągnięcia danego pułapu czy zwracana jest wtedy za całość
To ich nie uratuje przed upadkiem. Już teraz Fortnite ma więcej aktywnych użytkowników niż steam.
Co z tego? Epic Games Launcher nie oferuje innych gier niż te wydane przez Epic. Obie platformy mają zupełnie inny charakter. Steam będzie na siebie zarabiał nawet jeśli ograniczy się do gier mniejszych wydawców. Nawet ograniczając się do indyków daliby radę. Możesz być o to spokojny.