Fallout 76 – w sieci pojawiły się pierwsze mody gry
Nawet bez braku oficjalnego wsparcia ze strony deweloperów
Bendo leciały bany.
Ciekawe, czy w ogóle jakieś zabezpieczenia antycheaterskie zaimplementowali w grze? Bo coś mi się wydaje, że będzie plaga oszustów, patrząc na to, jak łatwo poszło modowanie gry, która oficjalnego wsparcia dla modów na razie nie ma.
W tej grze nie trzeba nawet czitów, by mieć przewagę, wystarczy mocna karta :D
Chyba wszystko odbywa się po stronie klienta, więc bronie z 999 obrażeniami to będzie kwestia kilku godzin od premiery.
No i fajnie bo i tak gdyby nie mody i obiecane serwery prywatne to nie zainteresował bym się tą produkcją. Nie lubię gier na Multi a jeżeli chodzi o mody to może znajdą się zapaleńcy którzy jakby to powiedzieć " naprawią tą grę " dodając do nich NPC i może kto wie całą fabułę w końcu do Fallouta 4 czy New Vegas powstają takie mody jak Fallout Miami czy Fallout New California. I tak wiem nie powinno być tak że to fani muszą naprawiać ich gry ale jeżeli zobaczą że ludzie od takich prostych gier dla wielu graczy wolą zabawę dla pojedynczego gracza z fabułą i zadaniami to może się ogarną i następny Fallout będzie świetną grą :)
Będą banany jak w Destiny 2. Bethesdy nie będzie interesowało, że sobie dałeś tylko moda na zmianę koloru włosów - modyfikacja jest bez wsparcia deweloperskiego, więc taki gracz wyleci, tym bardziej że wsparcie ma być o wieeeele później i Bethesda tego nie przyspieszy, bo będzie skupiona na łataniu gry.
Chyba, że do czasu załatania gra już umrze.
Chyba, że do czasu załatania gra już umrze.
Ona najpierw musi się narodzić, w co wątpię
ew gracz nie wyleci bo betha bedzie zajęta łataniem gry lub wprowadzaniem kolejnego badziewia do sklepiku premium jak w F4 i po świecie będa latac gracze z WH,ESP,Aimbotem,GodModem i modyfikacja obrażeń na pieści +50000
a czy ten cały Fallout 76 to nie jest jeden wielki multi mod do Fallouta 4 ?
W grze są ciekawe questy, tylko często mają słabe zakończenia przez brak NPCów.
Słuchasz tylko kasety i czytasz notatki.
Z tego co slysze to gra jak Sea of Thiefs, czy NMS - wersja alpha w sklepie bez znaczna.
no to tylko patrzec jak zaraz wyjda cheaty a cos czuje ze na pc ta gra nie bedzie przeszkoda do obejscia zabezpieczen i tylko patrzec jak zaraz beda latac w grze albo bedziecie dostawac kulke od niewidzialnego goscia :) mowie dostawac bo ja akurat zdecydowalem sie na zakup tej gry na konsole :) czas pokaze moze na kompa tez kupie jak bedzie mnie irytowac poruszanie sie oraz budowanie na padzie nie wspominajac o brak game chatu hehe ale zobaczymy
Rozumiem takie mody do single'a.
Ale przecież f76 będzie miał wymuszony online, więc chcąc nie chcąc będziemy wpadać na różowowłosych shreków.
Klimat jak się patrzy.
dostać banana bo ktoś chciał mieć różowe włosy grając faciem / ciekawie się zapowiada. Betę ograłem, powiem tak / nic raczej tej gry w najbliższych dwóch pierwszych latach nie uratuje, co będzie potem, potem albo przeżyje i dodadzą warsztat albo nikt nie będzie pamiętał o F76 gdzie komar atakuje obok kleszcza i dzika jak w jakimś L2D.
Ten tytuł tylko nexus jest w stanie uratować i prywatne serwery. To co się działo na becie to była masakra.
Oby w RDR: Online też było tak kolorowo zamiast nudnego klimatu.
Teraz mi wytlumaczcie jak zamierzaja zabezpieczyc w grze online uczciwych graczy przed oszustami i innymi cheaterskimi szumowinami??? I po co wlasciwie jest narzucone z gory bez prawa wyboru pvp zeby co, nekac zabijac i niszczyc bazy innym graczom? No to szykuje sie zatem ubaw po pachy... ;)
Tak btw, znalazłem fenomenalny artykuł traktujący o tym, dlaczego, między innymi, "Fallout: New Vegas" jest tak genialną grą. Szkoda mi by było, żeby zaginął w internecie, to się nim tutaj podzielę, a nuż ktoś znowu zechce przejść tę genialną produkcję, miast przejmować się "76"...
http://jawnesny.pl/2011/01/gra-przestrzenia-1-wszystkie-drogi-prowadza-do-vegas/#more-528
