Steam z rekordową liczbą użytkowników zalogowanych jednocześnie
Jakby nie patrzec na wspolczesna dystrybucje, to jednak chyba tylko steam jest godny miana platformy do gier. Dalej jest to sklep + DRM ale tez ekosystem graczy, tylko tam mam pelne informacje ulatwiajace mi podjecie decyzji o zakupie danej gry -od obszernych informacji technicznych, recenzje (samych graczy jak i bardziej profesjonalnych recenzentow) po fora dyskusyjne danego tytulu, faq i poradniki, gameplay'e, screeny oraz tworczosc fanow. Na forach mozna znalezc rozwiazanie na praktycznie kazda trudnosc w grze, czy to techniczna, czy z rozgrywka, tam tez udzielaja sie sami tworcy mniejszych tutulow. Bardzo cenie sobie recenzje, gdzie zwracana jest uwaga na rzeczy niewystepujace w profesjonalnych recenzjach, lubie tez po ukonczeniu gry poczytac rozkminy innych graczy na temat fabuly. Do tego dochodzi multum narzedzi typu Big Picture, VR room, workshop itp. Steam jest pewna caloscia, czego zdaje sie nie rozumiec konkurencja i dlatego IMO jako jedyny jest czyms wiecej niz tylko sklepem z grami.
Nie jestem jakims fanboy'em ale reszta konkurencji jest lata swietlne w tyle i o ile na steama wchodze aby zobaczyc co sie dzieje to inne platformy co do joty spelniaja tylko wylacznie funkcje sklepu. No bo jak inaczej nazwac tragiczy M$ Store czy bardzo toporny PSN, Marketplace ok technicznie ale dalej to tylko sklep i nic wiecej. Uplay, Origin, GoG? Obudzcie mnie jak beda oferowaly graczowi, poza zakupem gry, tyle co STEAM.
- wymagaj konta na Steam do zainstalowania gry
- chwal się rekordową ilością osób jednocześnie zalogowanych
Już dawno steam nie jest traktowany tylko jako DRM i sklep z coraz częściej słabymi promocjami :)
Równie dobrze takimi liczbami mógłby się chwalić Uplay Origin Battlenet czy inne launchery bez których gry nie uruchomisz. Takie czasy... I nic w kierunku zmiany tego na lepsze nie zmierza. Nie kiedy każdy duży wydawca chce mieć swoją własną platformę....
Ale co to zmienia? Mam też znajomych poznanych online w grach i ze steama korzystam do kontaktu czy to na komputerze czy w aplikacji mobilnej. Nie gram w gry 24/7. Tego samego nie mógłbym powiedzieć o Uplay, Origin czy Battlenecie
Nawet nie mam tam konta.
To jesteś dupa! :P Ja jestem na nim od ponad 10 lat, mam 289 gier i mega sobie cenię tą platformę bo tu mam wszystko, wszystko wiem o moich grach, aktualizacje na bieżąco, fora, porady, czaty, modowanie, niezbędne informacje ze świata gier i można by tu jeszcze wymieniać z 15 minut :) Jak dla mnie żaden gracz nie powinien przejść obojętnie, a mówię to mając prawie 40 lat.
Nie mieć konta na steam jako gracz, to tak jak nie mieć w 2018 roku facebooka jako... człowiek?
Również się dziwię, oczywiście, jeśli mówimy o osobie grającej na PC.
Może zabrzmi to strasznie, ale nie ma innego wyboru.
Inne platformy to głównie własne gry, a GOG ma jednak ułamek tego, co Steam.
Albo Steam, albo piractwo, jakoś nie widzę innej opcji.
Nolifer: Nie mieć konta na steam jako gracz, to tak jak nie mieć w 2018 roku facebooka jako... człowiek?
To jest dopiero cywilizacyjny upadek - mierzyć człowieka przez pryzmat posiadania konta na portalu społecznościowym.
to tak jak nie mieć w 2018 roku facebooka jako... człowiek?
Co za głupota... Do szczęścia człowieka nie jest potrzebny facebooka czy coś podobnego. To tak jakby napisać tekstu w stylu "to tak jak nie mieć w 2018 roku alkohole i papierosy jako ... człowiek".
a GOG ma jednak ułamek tego, co Steam.
Nie do końca. GOG ma jednak stare gry, które działają poprawnie na dzisiejsze PC w przeciwieństwie do STEAM.
Jeśli ktoś głównie gra w kompletne starocie jak Iselor to wątpię, aby komuś takiemu był potrzebny do życia steam. Pod tym względem lepiej wybrać GOGa - już nie mówiąc o tym, że gry stamtąd nie posiadają DRMa.
Nie mieć konta na steam jako gracz, to tak jak nie mieć w 2018 roku facebooka jako... człowiek?
1. Facebook jest fajny bo jest łatwą platformą komunikacji choć długo się przed nim broniłem i wnerwia mnie jego lewacka poprawność polityczna (znowu mam bana na 30 dni, dobrze że mam konto zapasowe). Ale znam ludzi, którzy nie potrzebują konta na fejsie i żyją.
2. Mobygames pokazuje że mam 794 gry, w tym na GOGu 97. Jeśli rozdzielę kompilacje typu Sega Mega Dvive Classic Edition czy inne Advanced D&D Materpiece to wyjdzie około 1000 gier. Czy gram w nowe gry ? Tak, ale tylko i wyłącznie cRPG, nawet sobie kompa niedługo apgrejduję bo nie wszystko działa. Nie mam czasu na inne gry już, a cRPG to mój ulubiony gatunek, na szczęście na GOGu wychodzi wszystko co ważne w gatunku. A ja nie uznaje DRM.
Również się dziwię, oczywiście, jeśli mówimy o osobie grającej na PC.
Niczego do szczęścia mi nie brakuje:
Chińczycy nabijają statystyki. Ich udział stale rośnie, bo gry ze Steama nie są objęte chińską cenzurą. Pytanie, jak długo ten stan się utrzyma.
Jakby nie patrzec na wspolczesna dystrybucje, to jednak chyba tylko steam jest godny miana platformy do gier. Dalej jest to sklep + DRM ale tez ekosystem graczy, tylko tam mam pelne informacje ulatwiajace mi podjecie decyzji o zakupie danej gry -od obszernych informacji technicznych, recenzje (samych graczy jak i bardziej profesjonalnych recenzentow) po fora dyskusyjne danego tytulu, faq i poradniki, gameplay'e, screeny oraz tworczosc fanow. Na forach mozna znalezc rozwiazanie na praktycznie kazda trudnosc w grze, czy to techniczna, czy z rozgrywka, tam tez udzielaja sie sami tworcy mniejszych tutulow. Bardzo cenie sobie recenzje, gdzie zwracana jest uwaga na rzeczy niewystepujace w profesjonalnych recenzjach, lubie tez po ukonczeniu gry poczytac rozkminy innych graczy na temat fabuly. Do tego dochodzi multum narzedzi typu Big Picture, VR room, workshop itp. Steam jest pewna caloscia, czego zdaje sie nie rozumiec konkurencja i dlatego IMO jako jedyny jest czyms wiecej niz tylko sklepem z grami.
Nie jestem jakims fanboy'em ale reszta konkurencji jest lata swietlne w tyle i o ile na steama wchodze aby zobaczyc co sie dzieje to inne platformy co do joty spelniaja tylko wylacznie funkcje sklepu. No bo jak inaczej nazwac tragiczy M$ Store czy bardzo toporny PSN, Marketplace ok technicznie ale dalej to tylko sklep i nic wiecej. Uplay, Origin, GoG? Obudzcie mnie jak beda oferowaly graczowi, poza zakupem gry, tyle co STEAM.
Ja jestem na nim od ponad 10 lat, mam 289 gier i mega sobie cenię tą platformę bo tu mam wszystko, wszystko wiem o moich grach, aktualizacje na bieżąco, fora, porady, czaty, modowanie, warsztat, grupy zrzeszające, niezbędne informacje ze świata gier i można by tu jeszcze wymieniać z 15 minut :) Jak dla mnie żaden gracz nie powinien przejść obojętnie, a mówię to mając prawie 40 lat.
Zgadzam się, dlatego origin, uplay, battlenet według mnie nie dorośnie do pięt nigdy steamowi.
JEszcze jakby steam wcześneij ogarnął komunikację lepszą, to by discord go nie wyprzedził w tym.
Fora, poradniki, zdjęcia, opinie na proste kliknięcia.. dlatego nei cierpię tych inncyh platform, co więcej, czasem dodaje sobie gierkę by uruchamiać ją przez steama (tak, oczywiscie nadal potrzebuje oryginalnego źródła) by mieć steam overlay na tym i łatiwej mi było nawet w przeglądarkę wejsć mimo posiadania zazwyczaj otwartej obok na innym monitorze, to i tak szybciej mi przez to wejść by znaleźć lokalizację np jakiegoś questa czy coś..
Co jak co, steam to bardzo dobra platforma.. przez to też pewno mam ten autostart co pisałem niżej, który powinienem jednak wyłączyć ^^ bo niepotrzebne resourcy zjadam i staty okłamuję
Chyba czas wyłączyć autostart, bo tylko ta platforma uruchamia mi się wraz z systemem. Czy to będę grał czy nie.. a potem się cieszą ;P a w sumie zakłamuję statystyki jakby nie patrzeć. Origin, uplay, battlenet zawsze na żądanei włączam.
I to samo o kilkunastu znajomch mogę powiedzieć, którzy wiem że są w pracy a mają status "away" czy "online" bo pracują przy kompie. I tak zazwyczaj poniżej 33% znajomych gra zawsze w tym samym momencie. Więc i podejrzewam że ta statystyka byłaby o wiele niższa jeśli byśmy patrzyli na aktualnei grajacych.
Tylko ta platforma uruchamia się wraz z systemem? No chyba ktoś tu nie testował innych platform :>
Masz w tle dodatkową zbędną aplikację, której praktycznie nie używasz i się ,,jornąłeś'' dopiero po tym newsie?
Nice :D
@Opetany tylko tej zezwoliłem na to. Każda ma opcje autostartu - wiadomo. Co więcej, nawet jak nie ma, można samemu zrobić, chodzi mi że zezwoliłem na to tylko tej.
@Texas84 jornąłem, nie jornąłem i tak pewno zostanie na autostart ;)
Może to jest rzecz związana z tym, że steam nie pyta przy instalacji czy może, a reszta pyta? Ale to ślepy strzał, bo szczerze nie pamiętam mimo dość świeżego postawienia systemu ostatnio.
STEAM, GOG i Humble są aktualne najlepsze sklepy gier komputerowych dla graczy PC, nawet jeśli mają swoje wady.
Powiem od siebie, że mi ta platforma mega podeszła. Sklep, biblioteka, społeczność. To, że grę się pobiera/dobiera z sieci to akurat przy moim transferze nie kłopot.
Nie przypominam sobie sytuacji, żebym miał problem z uruchomieniem jakiejkolwiek gry. Wszystkie aktualizacje wchodzą na bieżąco itp. a jak sięgnę pamięcią do lat 00-tych i wersji 100% pudełkowych to z tym bywało różnie.
Ja tam jestem może i wygodny ale i zadowolony ze Steama.
Ja czekam na moment, aż gry będą dostępne na takiej zasadzie jak filmy na Netflix. Tzn. płacę miesięczny abonament i mam dostęp do wszystkich gier.