Wytłumaczcie mi, dlaczego chłop z plecakiem na plecach jest od razu zatrzymywany przez ochronę w sklepie i poproszony o zostawienie go w szafce, a kobiety mogą sobie włazić z torebkami przy ręce i żadnej reakcji ze strony ochroniarza? W moim odczuciu jest to ewidentny brak równouprawnienia wobec mężczyzn i kompletny brak logiki. Przecież prędzej taka kobieta włoży coś ukradkiem do torebki, którą ma przy sobie, niż facet do plecaka, co już podkreśliłem. A wy co o tym sądzicie?
spoiler start
Pozdrawiam Chatę Polską, już nie pierwszy raz mi podpadliście ;)
spoiler stop
Zgodnie z definicją - plecak to takie coś do noszenia piwa lub granatów - więc albo jest niezgodny z ustawą o wychowaniu w trzeźwości, albo jest niezgodna z przepisami o zapobieganiu terroryzmowi - ochroniarze po prostu muszą reagować.
Dennoss=> albo trollowy wątek albo jesteś z alternatywnej rzeczywistości.
Ile masz lat?
90% przestępstw, wyroków, osób w więzieniach to mężczyźni a nie kobiety.
Wątek można uważać za zamknięty?
Ile flaszek można upchać w kobiecej torebce? Jak szybko można uciekać przez bramki w szpilkach czy balerinach?
Jak się nie wygląda jak kark, nosi koszule i torbę zamiast podejrzanego plecaka, to się ma spokój.
https://www.google.com/search?client=firefox-b&biw=1366&bih=645&tbm=isch&sa=1&ei=mCeUW8-QF4KOrwTt25mwDQ&q=supermarket+z%C5%82odziej&oq=supermarket+z%C5%82odziej&gs_l=img.3...2434.2827.0.2991.2.2.0.0.0.0.116.211.1j1.2.0....0...1c..64.img..0.0.0....0.44PX3eovqoc
Z definicji to element podejrzany.
Równie dobrze można zrobić wątek czemu nie szukają trawki u emerytek na ławkach przy fontannie. Ile babć rozprowadza towar? :)
ed: na szybko- w USA w 2018r. faceci to chyba 93% skazanych.
JJ wiesz a jak wpiszesz złodziejka to wyskoczą same kobiety , magia googla co nie ;)
https://www.google.com/search?client=firefox-b&biw=1920&bih=923&tbm=isch&sa=1&ei=GimUW-GeGISRsgHSjI3YDg&q=supermarket+z%C5%82odziejka&oq=supermarket+z%C5%82odziejka&gs_l=img.3...10106.10572.0.11136.2.2.0.0.0.0.60.116.2.2.0....0...1c..64.img..0.0.0....0.CBrciuxxMSk
a na poważniej plecaki są pojemniejsze i o wiele łatwiej mogą być obszyte folią aluminiową do wynoszenia gratów
po angielsku to : "booster bag" (wiem to ciut szerszy termin bo to ogólnie obejmuje torby i plecaki przygotowane do kradzieży np połyki https://youtu.be/IwcTiuxzqv0 )
przykład na zwykła torbę https://theknowledgenexus.files.wordpress.com/2011/08/6a00e54f03ea5c8834010535cd33e8970c-500wi.jpg?w=300&h=234 :)
A torebkę kobiety często rozpinają przy kasie ( wyjęcie portmonetki choćby )
Ostatnio nawet z kumplem rozmawiałem jak się ucywilizował świat zakupów w Polsce. W latach 90-tych każdy w supermarkecie był traktowany jak złodziej i musiał zostawiać plecak etc. Nie pamiętam kiedy ostatni raz zostałem o to poproszony.
W marketach w mojej okolicy w większości nie ma szafek na rzeczy, ale są zredukowane do 1/8 i gdzieś upchnięte w koncie.
W miarę sporo na widoku jest w marketach budowlanych, ale i tak to mniej niż kiedyś w głupim Media Markt. Ostatnio w Media Expert na to zwróciłem uwagę- od razu wchodzi się i są bramki, musze następnym razem spojrzeć czy mają szafki.
Ile babć rozprowadza towar? :)
ed: na szybko- w USA w 2018r. to chyba 93%.
No to chyba powinni zacząć kontrolować te babcie, skoro 93% rozprowadza trawkę.
.:Jj:. - ale co mnie obchodzą cyferki. Nawet jak 99% kradzieży będzie popełniana przez facetów, to i tak będzie to dla mnie niesprawiedliwe, że mężczyźni muszą oddać plecak do szafki, a kobiety torebek już nie. Ewidentny brak równouprawnienia, o którym się tak trąbi ;D Odpowiadając na twoje pytanie, to mam 22 lata i miałem zwykły szkolny plecak. Rozmiar buta też chcesz? ;)
Nie dzięki, dopóki będzie można legalnie chodzić z plecakiem po ulicy, to będę go nosił, bo jest dla mnie wygodniejszy.
Ja się pytam czemu tak mało pieniędzy jest na profilaktykę raka piersi u mężczyzn (jest taka rzecz).
A może pan ochroniarz był nowy na stanowisku i cechowała go nadgorliwość w połączeniu z marzeniami o ewentualnym zapobieżeniu wybuchowi bombowemu ?:))
Albo może po prostu wyglądasz podejrzanie :)
W dzisiejszych czasach jako facet możesz nosić torebkę i problemu nie będzie, wpuszczą cię!
A ponieważ mam dobry humor to możemy puścić wodze fantazji!
Narzekasz, że torebka jest ok a plecak nie? A co powiesz na staromodne saszetki na pasie? Może warto spróbować?
A jak nie przejdzie taka saszetka to może warto spróbować z tą "nowomodną" przewieszaną przez ramię?
I najważniejsze, jak duży może być portfel, żeby nie pomyśleli, że to plecak?
Nie mam takich problemów wchodząc z plecakiem: ani w PL ani Irlandii. Nie znam też nikogo kto by je miał.
Natomiast te problemy mają też jak najbardziej kobiety z swoimi torebkami:
https://gp24.pl/ochroniarze-z-obi-sa-aroganccy-dla-klientow/ar/4356817
Najprawdopodobniej dziwnie i nietypowo się zachowujecie wchodząc do sklepu lub wyglądasz jak KODziarz i cię prawacki ochroniarz głosujący na PiS specjalnie wstrzymuje.
Nie pamiętam kiedy ostatnio ktokolwiek w markecie zwrócił mi uwagę na plecak - a ten noszę regularnie. Widocznie wyglądasz podejrzanie.
Ludzie w sklepach kradna. Rozni ludzie kradna. Za sradzione rzeczy czesto odpowiadaja praciwnicy. Kiedys bylem swiadkiem jak typ chcial wyniesc cala krate piwa. Po tym jak kasjerka powiedziala ze za to trzeba zaplacic to odlozyl na miejsce :D
spoiler start
Rownouprawnienie jeszcze jest ok. Chore sa parytety.
spoiler stop
Kołczan prawilności ;D
https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2016/06/480d1893501c9269f78692c4cc9e753f.jpg
Z tysiąc razy wchodziłem do sklepu z plecakiem i nikt mi nie zwrócil uwagi.
A co powiecie na dyskryminacje mężczyzn kiedy idziesz kupić ciuchy i musisz zadowolić się tym odpadem, który jest w sklepie, czyli generalnie 1/5 całego towaru bo reszta dla bab jest. I nawet nie jest zaznaczone które są dla facetów a które dla dziewczyn.
Dzisiaj tak miałem, żeby przejść do działu dla facetów, właściwie do konta dla facetów, musiałem przejść przez hektary rzędów ciuchów dla bab...
Jak widzę ładne staniczki albo stringi to sobie kupuję.
Wszystko zależy od sklepu i ochrony. Są sklepy w których nigdy mi nie zwracają uwagi na plecak, a są takie, gdzie niemal za każdym razem ochrona informuje mnie, że przy wychodzeniu mogę być poproszony o pokazanie zawartości plecaka. Najczęściej spotykałem się z tym w Mediamarkt i o dziwo w Tesco. Natomiast zauważyłem, że zjawisko to zanika z czasem. Jeszcze z 10 czy 15 lat temu było to nagminne, ostatnio sporadyczne.
Autor wątku zauważył z resztą słusznie, że kobiety wchodzą do sklepu z wielkimi torebkami (właściwie torbami na oko ze 2x większymi niż mój plecak) i żaden ochroniarz ich nie zaczepia.
Lepsze monitoringi, dostępność do technologii...
Nie wiem jak dziś, ale w 2005 chyba dużo bardziej opłacało się kosić telefony. Czy ze sklepów czy od ludzi. Są one tak pospolite (zwykłe Manty stoją 59zł) a droższe- skomplikowane i do wyśledzenia, że nie jest to chyba tak atrakcyjne.
Może kradzież ajfonów...
Nick, bo powszechnie "wiadomo", że mężczyzna ma portfel i telefon na tyłku i nic mu już więcej nie potrzeba. Za to kobieta w swej przepastnej torbie ma świat cały :)) Z resztą sama jestem takim przykładem i dziwię się paniom z mini torebeczkami, w których nawet mój portfel by się nie zmieścił. I nie jest to "gruby" portfel, a ino duży :))
bardzo przydatny watek, potwierdzil tylko moje przypuszczenia wzgledem kilku osob.
Wydało się, lutz tak naprawdę jest ochroniarzem w sklepie. W sumie zgadza się to z jego charakterem.
Cos w tym jest, kiedy widze kolesia z plecaczkiem, zawsze jest mi go zal.
Zastanawiam sie czy nosi tam caly dobytek swojego smutnego zycia.
I jak widac doskonale przeklada sie to na forum, jedyny chyba bezplecakowiec to bedzie drackula, troche obciach z plecakiem do mercedesa wsiadac.
Jakie bzdury, przeciez to nie jest koles ktorego zycie codzienne jest zwiazane z plecakiem.
Ze tak powiem, nie nosi go "regularnie"
A to jak widzisz jakiegoś kolesia, od razu wiesz, że "regularnie" nosi plecak? I co to w ogóle znaczy? Ja często noszę plecak (nie tylko w górach czy w czasie trekkingu, ale też w mieście). I równie często noszę np. torbę na ramię. Wszystko zależy od potrzeb i sytuacji.
Zresztą istnieją nie tylko plecaki typowo sportowe, ale też skórzane, "stylowe", awangardowe itd. Widziałem nawet plecaki w stylizacjach "garniturowych", choć sam bym nigdy na takie połączenie nie przystał.
Mało tego, nawet taki Michał Kędziora podaje plecak (w możliwie najbardziej minimalistycznej formie) jako sensowny dodatek do stroju męskiego, który opiera się na dżinsach, swetrach, sneakersach czy trampkach. Dodatek (cytuję) "znacznie bardziej odpowiedni dla kręgosłupa" niż torba.
W skrócie: ocenianie ludzi po tym, z jaką torbą chodzą, uważam właśnie za bzdurę. A wiązanie całej sprawy ze światopoglądem czy charakterem ludzi z wątku o "dobrej zmianie" - za bzdurę do kwadratu. Chyba że to jakiś (nieśmieszny) żart.
Lutz z każdym postem coraz bardziej odsłania swoją prawdziwą twarz :D
Cos w tym jest, pewnie chodzi o to, ze kobiety niemal zawsze maja torebke, dla ochrony sklepu to jak wchodzenie z częścią ciala, jak noga czy reka, natomiast plecak u mężczyzny to juz dodatkowy element, budzi sie szeryf w niektorych jak widzi faceta z plecakiem.
kobiety nie potrzebują toreb żeby coś zachachmęcić, są lepsze miejca
https://www.youtube.com/watch?v=G6HZ7C9wCTc
Być może dlatego że faceci bardzo rzadko noszą plecak, a kobiety mają torebkę ze sobą na codzień?
Nie róbmy z tego idiotycznej ideologii o dyskryminacji facetów, bo to już się śmieszne i żałosne robi.
Mają kamery, niech pilnują. Od plecaków wara. To jest dyskryminacja. Dziwię się, że są jeszcze takie sklepy.
Odpowiadając na pytanie autora wątku - nie wiem.
Szczęśliwie szkolne i studenckie lata mam już za sobą, noszę torbę na ramię i nikt mi niczego nie każe zostawiać ani taśmą mi niczego nie zakleja.
Także spokojnie autorze, zaczniesz nosić torby lub teczki i zostawią cię w spokoju. Tak to już jest w życiu, niektóre rzeczy niestety przychodzą z czasem :D
Przecież już od dawna nie ma mowy o "równouprawnieniu", jest mowa o "równości".
nie pisz o rownouprawnieniu, jezeli nie wiesz czym ono jest.
Dostrzec w tym wątku można takie dziwaczne przekonanie, że plecak jest tylko dla dziecka/ucznia, zaś prawdziwy (dorosły) mężczyzna nosi teczki czy torby na ramię.
Otóż, po pierwsze, plecak jest niezwykle przydatny w wielu sytuacjach - np. gdy poruszamy się na rowerze albo przemieszczamy się (nawet po mieście) z dzieckiem. I po drugie, przekonanie, że nie można dobrze ("stylowo") wyglądać z plecakiem, to mit. Przyjrzyjcie się niektórym ludziom z herschelami (zwłaszcza za granicą).
A dla Lutza jeszcze jedno zdjęcie godnego pożałowania kolesia z plecakiem...
Wiesz, ja się regularnie poruszam po mieście rowerem i plecak jest zbędny, o ile nie wieziesz 10 kilo ziemniaków. Warunek to rower miejski, a nie góral, na którym jesteś pochylony i da się jeździć tylko z plecakiem. Torba mi wisi przy biodrze i kompletnie nie wadzi. Plecak ma podstawową wadę. Żeby do niego zajrzeć, trzeba go zdjąć.
NIewiedziec czemu plecaki wywoluja alergie moniotringu i stad polecenie dla ochroniarza stojacego na kasach o sprawdzenie.Albo zostawienie w szafce.Z torebkami kobiet o tyle jest gorsza sprawa ze pewnie by tez tak chcieli (kierownictwo sklepu ) ale zadja sobie sprawe ze wywolalo by to masowe awantury.Czest zosatwianie plecakow w szafce jest wymogiem kierownika sklepu.
Na ogol g... sie znaja ale jak sa duze ilosci kradziezy to w ich pustych palach od razu przychodzi mysl goscie z plecakami :)
Faktem jest ze prawdziwi zlodzieje wchodzac do sklepu w kilka osob kroja towaru na parenascie stowek (spozywka) i wsadzaja je do torby dawniej nazywano goscia tycerem czyli nie zwiazanego z nimi transportowca , choc oni nigdy nie maja plecakow.
Ale ich bez wsparcia policjii nie da sie zlapac.
No i rozumiem dobrze problem autora wątku, bo mnie samemu często się zdarza wchodzić do sklepu w pełnym rynsztunku po zejściu z wysokości... I nigdy nie spotkałem się z sytuacją, żeby ochroniarz kazał mi zostawić mój plecaczek w szafce... ------------------------------>
Prawdziwy facet wszystko, co potrzebne ma w portfelu, który trzyma w kieszeni. Koniec kropka. Jak wchodzę do sklepu po browar, biorę siatkę. Problem solved.
Prawdziwy facet ma w dupie co myślą inni i nosi to co w czym jest mu wygodnie / co jest praktycznie.
Facet który nie ubierze plecaka czy torby 'bo co powiedzo inni' to pinda a nie facet.
Z siatką z piwem owszem. Siatkę biorę na miejscu. Tyle w temacie.
Miałem przez długi czas torbę na laptopa, ale noszenie kilka godzin dziennie około 3 kg na jednym ramieniu było bardzo niezdrowe i męczące, dlatego kupiłem sobie fajny plecak :)
Prawdę powiedziawszy, to mój bul dópy, który skłonił mnie do założenia tego wątku, wynika z tego, że chciałem kupić tylko 1 rzecz, co zajęłoby mi jakieś 30 sekund, ale tuż po przekroczeniu progu sklepu zostałem zmuszony przez ochroniarza do włożenia plecaka do szafki, które w dodatku jakiś pajac zabarykadował wózkami. No i lekko się zirytowałem, widząc paniusie z torbami większymi od mojego plecaka i zerową reakcją ze strony ochrony.
Ja sobie odpuszczam na zawsze takie sklepy. Przyznam, że w latach 90 to było ogólnosklepowe szaleństwo. Sklepy wielkopowierzchniowe cofały ludzi do szatni i depozytu. Po jakimś czasie tego typu praktyki zaczęły po prostu znikać. Ostatnio jakiś pan ochroniarz w sklepie sportowym Athletic chciał mnie zaprowadzić do szafki, abym tam schował plecak. Odmówiłem i wyszedłem. Moim zdaniem masz sporo racji. Panie mogą schować coś do torebki w ciągu sekundy. Aby ukradziony towar schować do plecaka, to trzeba się trochę wysilić. Widzi to ochrona, inni klienci i siara gotowa. Głupi przepis.
Traktowanie klienta jak potencjalnego złodzieja jest na pewno irytujące i wręcz obraźliwe ale jak już wspomniałem wcześniej chodzę z plecakiem od dawna i jeszcze mi się podobna sytuacja nie zdarzyła.