Wiedźmin: w serialu Netfliksa Ciri zagra przedstawicielka mniejszości etnicznej?
W takim razie białą Teę i Veę, poproszę!
A na serio, ruch idiotyczny. Zahaczający na domiar tego o rasizm ze strony producentów (dyskryminacja rasowa pod względem zatrudnienia). Ciri w książkach miała popielate włosy, blade usta i zielone oczy. Jej babka, jak i matka również prezentowały ten typ urody. Jak tu w serialu może powstać śniade dziecko? Co, zmienią kolor całej rodziny? Ciekawe, w realiach, gdzie zabijają za kształt małżowiny usznej, jakoś nikt się nie zorientuje, że królewska rodzina ma inny kolor skóry.
Proza Sapkowskiego w idealny sposób podejmuje wątek rasizmu (dyskryminacja innych ras, tworzenie gett dla elfów), ale Amerykanie są chyba zbyt głupi, by to zauważyć.
Dodatkowo zmiana ta ma znaczenie geopolityczne dla świata przedstawionego, ale niektórzy są zbyt powierzchowni, by to załapać. Cintra to klimat umiarkowany inspirowany europejskim podejściem do monarchii. To tak, jakby nakręcić Czarną Panterę z białymi bohaterami, ale mówić, że wszystko dzieje się w Afryce. Musieliby więc albo zmienić kolor wszystkich Cintryjczyków, albo kolor Nilfgaardczyków. Wojska Nilfgaardu nazywali czarnymi z powodu noszonych przez nich zbroi, ale ktoś niedoinformowany z góry mógł równie dobrze odczytać to jako kolor skóry.
Pozdrawiam wszystkich fanów.
Jeśli postać opisana w źródle jako biała zostaje zmieniona na czarną /Roland, Valkiria, Heimdall itd/ to wszystko jest ok, a każda opinia na NIE jest rasistowska.
Jeśli postać opisana w źródle jako inna niż biała zostaje zmieniona na białą /Ghost In The Shell, Iron Fist/ to mamy whitewashing i wylewanie wiadra pomyj na aktorów i twórców danej produkcji.
Jak to wszystko idzie w jedną stronę...
>Wiedźmin: w serialu Netfliksa Ciri zagra przedstawicielka mniejszości etnicznej
>Na pewno warto zaznaczyć, że nie jest to potwierdzona informacja.
Więc może lepiej nie pisać tytułu, jakby było to pewne.
Nie wyobrażam sobie innej Ciri jak tej na wzór z Dzikiego Gonu
dlatego od czasów filmowego władcy pierścieni (2001) nie tykam ekranizacji/egranizacji przeczytanych książek. oszczędzam sobie gwałtów na mojej wyobraźni ;)
jesli plotka sie potwierdzi, to i tak nic dziwnego ze rezyser chce sprzedac jak najszerszej publice swoj produkt i probuje to zrobic w kazdy mozliwy sposob. to nie jest cos z sercem od fanow dla fanow, to kolejny produkt ktory ma sie sprzedac (dostarczyc abonamentow).
Aż się prosi o cytat z Sapkowskiego:
"Nagle zrobiło się w naszej fantasy słowiańsko, przaśnie i kraśnie,
jurnie, żurnie, podpiwkowo i lnianie. Swojsko. Zapachniało grodziszczem,
wsią-ulicówką i puszczańskim wyrębem, powiało, jak mawiają
przyjaciele-Moskale – lietom, cwietom i – izwinitie – gawnom. Łup! Co tak
huknęło? Czy to Bolko wbija słupy w Odrę? Czy to może Czcibor łupi Hodona
i Zygfryda pod Cedynią? Czy też to może komar ze świętego dębu spadł?
Nie. To tylko nasza, rodzima, słowiańska fantasy."
"Tak, wiem, mamy słowiańską mitologię, mamy różnych Swarożyców,
Swantewitów i innych Welesów. Ale mitologia owa nie sięga nas swym
archetypem i nie czujemy jej projekcji na sferę marzeń. Albowiem zadbano o
to skutecznie. Mitologia słowiańska tożsama jest z pogaństwem, a my, jako
przedmurze chrześcijaństwa, przyjęliśmy Dąbrówkę z Czech i krzyż z Rzymu z
radością i rozkoszą, z dnia na dzień, i to jest nasz archetyp. U nas nie
było elfów i Merlina, przed rokiem 966 niczego u nas nie było, był chaos,
czerń i pustka, mrok. który rozjaśnił nam dopiero rzymski krzyż. Jedyny
kojarzący się archetyp to owe zęby, które Mieszko kazał wybijać za łamanie
postu. I to nam zostało zresztą do dziś: tolerancja, wyrozumiałość i
miłosierdzie oparte na zasadzie – kto myśli i naczej, niech myśli – ale
zęby trzeba mu obowiązkowo wybić. I cała prasłowiańska mitologia wyleciała
z naszej kultury i z naszych marzeń niby owe zęby, wyplute z krwią."
https://sapkowskipl.wordpress.com/2017/03/17/pirog-albo-nie-ma-zlota-w-szarych-gorach/
Było pewne że w pewnym momencie zaczną kombinować w tym kierunku...
No to pozostaje nam jeszcze czekać na zmianę orientacji Jaskra.
Nawet tego nie skomentuję.
DanuelX
Pamiętaj, że my pamiętamy.
CIRI
LEAD ROLE. OPTIONS REQUIRED
Cirilla. The Lion Cub of Cintra
Looking for a 16 or 15 year old BAME girl who can play down to 13/14. Must not be older than 18 years old.
W książkach nie jest podane wprost jaki kolor skóry miała Ciri jednak jej babka Calanthe była biała, matka Pavetta miała jasne włosy i oczy jak sama Ciri a fałszywa Cirilla jest blada.
Szczupła, jasnowłosa, niezwykle blada, lekko zgarbiona, w długiej błękitnej sukience.
W takim razie białą Teę i Veę, poproszę!
A na serio, ruch idiotyczny. Zahaczający na domiar tego o rasizm ze strony producentów (dyskryminacja rasowa pod względem zatrudnienia). Ciri w książkach miała popielate włosy, blade usta i zielone oczy. Jej babka, jak i matka również prezentowały ten typ urody. Jak tu w serialu może powstać śniade dziecko? Co, zmienią kolor całej rodziny? Ciekawe, w realiach, gdzie zabijają za kształt małżowiny usznej, jakoś nikt się nie zorientuje, że królewska rodzina ma inny kolor skóry.
Proza Sapkowskiego w idealny sposób podejmuje wątek rasizmu (dyskryminacja innych ras, tworzenie gett dla elfów), ale Amerykanie są chyba zbyt głupi, by to zauważyć.
Dodatkowo zmiana ta ma znaczenie geopolityczne dla świata przedstawionego, ale niektórzy są zbyt powierzchowni, by to załapać. Cintra to klimat umiarkowany inspirowany europejskim podejściem do monarchii. To tak, jakby nakręcić Czarną Panterę z białymi bohaterami, ale mówić, że wszystko dzieje się w Afryce. Musieliby więc albo zmienić kolor wszystkich Cintryjczyków, albo kolor Nilfgaardczyków. Wojska Nilfgaardu nazywali czarnymi z powodu noszonych przez nich zbroi, ale ktoś niedoinformowany z góry mógł równie dobrze odczytać to jako kolor skóry.
,,Dodatkowo zmiana ta ma znaczenie geopolityczne dla świata przedstawionego, ale niektórzy są zbyt powierzchowni, by to załapać. ,,
Ta zmiana nie zmieni nic w tym świecie co by było ważne. Cintryjczycy mogą być zarówno biali jak i czarni, czy jacykolwiek inni. To nigdy nie będzie miało znaczenia dla świata przedstawionego.
I amerykanie w dużo bardziej świadomy sposób podchodzą do wątku rasizmu niż polscy. Robią to dużo lepiej. A zatrudnienie czarnej Ciri było by w tym kroku przedstawienia post mkdernistycznego fantasy dużym krokiem.
Ta zmiana nie zmieni nic w tym świecie co by było ważne. Cintryjczycy mogą być zarówno biali, jak i czarni, czy jacykolwiek inni. To nigdy nie będzie miało znaczenia dla świata przedstawionego.
Czytałeś w ogóle Wiedźmina?
Jak ludzie z północy widzą inny kolor skóry? Normalnie jak biały?
A nie przypadkiem jako coś dziwnego jak zerrikanki czy podobnie jak w tomie czas pogardy, w mieście Gors Velen jako miejscową atrakcję?
Jeśli mnie pamięć nie myli Cintra była szanowanym krajem, niczym nie różniła się od innych, co nie byłoby możliwe, gdyby jej mieszkańcy byli kolorowi.
Kolor skóry wszystko by zmienił i jeśli ten świat miałby być spójny, to postrzeganie Cintry musiałoby się zmienić, a musi się zmienić?
Ach ci rasiści na siłę chcą wciskać inne kolory skóry, nawet tam, gdzie nie pasują.
Fajnie, że twórcy Gry o Tron nie mieli takich durnych pomysłów i tam wszystko jest spójne i logiczne, bo nie wyobrażam sobie, aby na dalekiej północy paradowali czarni.
Twórcy Gry o Tron mieli nawet gorsze pomysły, jest cholernie rasistowska. Zmienili paru postaciom kolor skóry na czarny i wątki na anty-białe (Salladhor Saan, Xaro Daxos).
,,Czytałeś w ogóle Wiedźmina?
Jak ludzie z północy widzą inny kolor skóry? Normalnie jak biały?
A nie przypadkiem jako coś dziwnego jak zerrikanki czy podobnie jak w tomie czas pogardy, w mieście Gors Velen jako miejscową atrakcję?,,
To zupełnie nie istotny szczegół który może być zmieniony bez problemu dla opowieści.
Jak ludzie z północy widzą inny kolor skóry? Normalnie jak biały?
Za kształt małżowiny usznej motłoch potrafił zabić, to czarnoskórą osobę wzięliby jako dziecko samego diabła i prędko wbili kołek w serce.
To zupełnie nie istotny szczegół który może być zmieniony bez problemu dla opowieści.
Jest milion sposobów, by połechtać ego mniejszości. Nie obraziłbym się, gdyby Borch i Zerrikanki dostali więcej czasu antenowego, mogliby umieścić jakieś cameo Azara Javeda lub stworzyć zupełnie nową postać. Zmiana koloru Ciri jest głupia jak but i tyle. Ma ogromny wpływ na spójność świata, a do tego na niektóre wydarzenia z fabuły.
Za kształt małżowiny usznej motłoch potrafił zabić, to czarnoskórą osobę wzięliby jako dziecko samego diabła i prędko wbili kołek w serce.
Nieprawda, nic w książce na tą hiperbolizacje nie wskazuje.
,,Zmiana koloru Ciri jest głupia jak but i tyle. Ma ogromny wpływ na spójność świata, a do tego na niektóre wydarzenia z fabuły.,,
Nie jest głupia w żadnym wypadku, jeżeli taka jest wizja reżysera. I nie ma żadnego wpływu na spójność świata, ot, uczynisz mieszkańców Cintry czarnymi i tyle. Nic to nie zmieni.
Dodatkowo:
Ludzie w świecie wiedźmina nie wyewoluowali, nie są autochtonami. Nie obejmują ich zatem takie prawa, jakie obejmują nas.
Ludzie przybyli do świata wiedźmina jakoś 500 lat przed wydarzeniami sagi ze swojego świata, który zniszczyli 5 milionów lat po tym jak zeszli z drzew. (Jeżeli przyjąć, że to nasz świat, z którego uciekli, to mamy jeszcze około 3 miliony lat)
Tutaj posłużę się cytatem z wiedźmin wiki:
"Według Starszych Ras, tak jak tysiace lat wcześniej elfy, ludzie przybyli do tego świata podczas Koniunkcji Sfer. Desantowali się w deltach dwóch rzek – Jarugi i Pontaru. Początki ich nie były lekkie, a spotkanie z innymi rasami nie było pokojowe – rozpoczęła się wojna z elfami. Nie tylko z nimi, ale też z driadami, czy niziołkami. Na ruinach elfich miast ludzie wznieśli wielkie i piękne miasta, jak Novigrad.
Nie wiadomo nic o ludach za Górami Amell. Wiadomo, że mieszkańcy takich terenów, jak Vicovaro rozwijali się odrębnie od takich narodów, jak Cintra. Mówi się, że ludzie dzielili się na dwa plemiona, nazywane Wożgorami i Daukami, które pochodziły z terenów obecnych królestw Koviru i Povissu. Świadczą o tym menhiry i przeróżne kręgi kamienne, kurhany, czy monumentalne budowle."
500 lat to również za mało, na to by człowiek przystosował się ewolucyjnie do panującego klimatu. Przybywając również do tego świata, pierwszy problem z jakim musieli się borykać to wrogość innych ras, takich jak elfy. Zastane warunki zmusiły ludzi do zjednoczenia się, niezależnie od swoich wewnętrznych podziałów, by przeżyć we wrogim świecie, mając na horyzoncie elfy, które chciały ludzi wymordować.
Wiadomo, że ludzie uwielbiają szukać nowych miejsc do osiedlania się, nawet na Ziemi (patrz kolonializm), więc możemy założyć, że po osiedleniu się między Jarugą, a Pontarem ruszyli dalej poszukując nowych miejsc do osiedlenia się.
Nie ma opcji by ludzie nie byli chociaż w minimalnym stopniu wymieszani etnicznie.
I Zerrikania wbrew powszechnej opinii nie jest Afryką. Żyją tam Tygrysy, a przedstawicielki tego kraju, czyli wojowniczki Borcha, są blondynkami noszącymi nordyckie imiona. Bardzo spory mix, prawda? Możemy przypuszczać, że w Zerrikani osiedlili się ludzie z różnych kultur i stworzyli swoją unikatową. Być może różnica jest taka, że łatwiej im się opalić.
To tyle jeśli chodzi o narzekanie na czarną Ciri, której i tak nie będzie pewnie.
Aha i:
[link]
To zupełnie nie istotny szczegół który może być zmieniony bez problemu dla opowieści.
Nieistotny szczegół? Jedną z głównych osi Wiedźmina jest właśnie problem rasizmu i nietolerancji. Ta książka, a gry za nią ją naśladując, rozprawiają się z problemem rasizmu, nietolerancji, głupoty i ignorancji na tle rasowym, etnicznym, religijnym.
Tego typu zmiany zaburzyć mogą kreację tego typu problemów, w rezultacie planowany film odsuwając reprezentację książkową realnych problemów nie ma na celu w moim odczuciu przypodobania się widza o innym kolorze skóry, a utrzymanie trendu ignorującego istnienie rasizmu w historii. Jest to zwłaszcza istotne w USA, gdzie rasizm jest czymś powszechnym nawet dzisiaj, a jeszcze nie tak dawno temu (lata 60-te) miał rozmiary olbrzymie.
Książka rozprawia się z ciemnymi stronami naszej historii, miszmasz rasowy może to bardzo utrudnić, a na pewno już pozbawić tą rozprawę wiarygodności.
W Wiedźminie rasizm tyczy się nie koloru skóry tylko rasy. Więc tak, zmiana koloru skóry nacji na inną, jest zupełnie bez znaczenia i można ją zmienić bez problemu i zachować problem rasizmu. W książce rasizm nie występuje i pogromy nie występują z względu na kolor skóry.
To jest całkowity fake. Po pierwsze na tej stronie już pojawiły się nieprawdziwe ogłoszenia, po drugie "Confidental" obok tego ogłoszenia kłóci się z tym, że każdy ma do niego dostęp, po trzecie i chyba najważniejsze to mail podany w ogłoszeniu jest nieprawdziwy bo mail tej pani to [email protected], a nie jakieś fake konto na gmailu. No i jeszcze po czwarte to Lauren robi sobie żarty z ludzi którzy łykają tego fejka jak pelikany bez żadnego researchu.
A Ty research zrobiłeś? Pewnie nie, bo dowiedziałbyś się, że to jest mejl właścicielki agencji, którego używa do obsługi kwestii związanych z RODO.
http://www.sophiehollandcasting.com/gdpr
I bardzo fajnie by było, szkoda jednak że to fake najprawdopodobniej :v
Osobiście jednak nie miałbym nic przeciwko tej decyzji. Ergo, wykop połknął to bez popitki i teraz dzieją się tam takie imby, że ja nie mogę xd. Ech..fajnie jest żyć w kulturowo otwartym, bogatym społeczeństwie, dla którego taki poziom rasizmu to abstrakcja...
To poczytaj zachodnie internety na reddicie aż wrze albo nie czytaj bo jeszcze zniszczy to twoją narrację ;-)
tu nie chodzi o rasizm, tylko o wierność oryginałowi. Ludzie wyżej podali, jak powinna wyglądać książkowa Ciri. Głupio byłoby robić taką abominację, kiedy jasno jest nakreślone, jak Ciri powinna wyglądać. Robienie z tego poprawnopolitycznego teatrzyku to głupota. Po co wciskać ciemnoskórych tam, gdzie zwyczajnie ich nie powinno być. To nie rasizm, tylko to po prostu głupie i niepoprawne
DanuelX
To prawda reddit bardziej jest lewy a ty masz jakąś dziwną wizję zachodu, uważam że wycieczka tam dobrze by ci zrobiła.
Sttarki - nazywam abominacją nie osobę ciemnoskórą, tylko kwestię robienia ciemnoskórej postaci z postaci, która jest jasnoskóra. Chodzi mi o zabieg, nie o człowieka
Wstawianie czarnoskórych na miejsce białych to rasizm wycelowany w białych.
nazywam abominacją nie osobę ciemnoskórą, tylko kwestię robienia ciemnoskórej postaci z postaci, która jest jasnoskóra
Aaa..jeśli tak to przepraszam, źle cie zinterpretowałem.
A ja bym chciał żyć w społeczeństwie, w którym ludzie przestają biadolić, iż każdy przejaw niechęci wobec tego rodzaju eksperymentów od razu oznacza galopujący rasizm. Jest to po prostu bez sensu, nie wnosi nic do świata przedstawionego. Gdyby Ciri była pomyślana jako postać o innym kolorze skóry, orientacji etc. a twórcy to zmienili, nie byłbym zadowolony. Na CD Project też spadły pomyje, jak się okazało, że w grze praktycznie nie ma osób o innym kolorze skóry.
nie jestem rasistą i nie mam nic do ciemnoskórych ludzi. Jedynie uważam, że nie potrzeba wciskać ciemnoskórych tam, gdzie nie muszą być. Są role, gdzie ciemnoskórzy pasują doskonale i są role, w których lepiej pasują "biali". To nie rasizm, tylko poprawność.
Gdyby Ciri była pomyślana jako postać o innym kolorze skóry, orientacji etc. a twórcy to zmienili, nie byłbym zadowolony.
Właśnie tyle, że jej kolor jest całkowicie bez znaczenia :v
@Sttarki
Super, szkoda tylko, że to nie ty i twoje rasistowskie poglądy będą ważne przy tworzeniu tego serialu. Żałosne.
Żałosne to jest kiedy każda próba obrony białej postaci przed kolorowaniem to rasizm, ale niech tylko ktoś spróbuje choćby pisnąć o wybieleniu postaci kolorowej to zaraz whitewashing, kradzież kulturowa i też rasizm.
Oczywiscie, że Ciri powinna być bialutka jak ściana - choćby po to, żeby SJW żyłki popękały. Tak, przemawia przeze mnie czyściutka złośliwość
Rasizm - zespół poglądów przyjmujących wyższość jednych ras nad innymi
Sttarki, gdzie ty tutaj widzisz rasizm? Najbardziej rasistowskie z tego wszystkiego jest to ogłoszenie o poszukiwaniu aktorki, bo jako jedyne kładzie nacisk na rasę dla samej rasy.
Obrońcy białej Ciri zwracają uwagą na wierność oryginałowi, zwolennicy różnorodności etnicznej nawijają o "kolorach skóry, reprezentacjach rasowych itd." To wam bliżej do rasistów.
W ekranizacji jest naprawdę olbrzymi zakres możliwości dla różnorodności świata przedstawionego, w tym kulturowej i etnicznej. Zamiast na siłę wybielać jakąś postać można po prostu wplątać wątki bardziej orientalne w ekranizację, co było by rozwiązaniem lepszym z dwóch powodów:
1) nie kłóciło by się z książką
2) poza zmianą koloru skóry, która nie wiem co ma wnieść poza zaspokojeniem zboczeń SJW, ukazałaby różnorodność kulturową świata przedstawionego. A to jest o niebo cenniejsze.
Black panther był dobrym filmem z punktu widzenia przedstawienia etnicznego nie dlatego, że bohater miał czarny kolor skóry a dlatego, że bawił się kreacją kultury wzorowaną na kulturach afrykańskich. Przedstawił ciekawą wariację na ich temat. Gdyby świat przedstawiony niczym nie różnił się od tego dajmy na to z Kapitana Ameryki a tylko zmieniono by kolor skóry bohatera, taki film nic by nie wniósł dla normalnego widza. Tak samo powinno być tutaj, jeżeli chcą wtrącić bohaterów zróżnicowanych etnicznie to spoko, ale niech to coś za sobą niesie poza innym kolorem skóry mającym zaspokoić nowych rasistów, np. niech służy ekspozycji kultury Zerrikanii, lub innych rejonów świata przedstawionego.
Mogła by ją zagrać Palestynka ;) Ale coś mi nie pasuje. Czemu 14 lat? Przecież w tych opowiadaniach, ciri nie występuje, a na pewno nie jest w takim wieku....Ale typowo poprawność polityczna...Mówiłem, że nawet jeśli ktoś taki zagra ważną rolę, to musi być dobrany świetnie pod względem aktorskim. Ale jednak wolałbym, żeby 3 postacie były białe (Geralt, Jaskier, i Ciri ) Yennefer może być zagrana przez kogoś z rejonów Syrii ,iranu . Nawet pasuje. Triss musi zagrać ktoś z Szkocji albo Irlandii ;) Reszta postaci może być nawet marsjanami.
-napisz osiem książek
-niech ich główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów
-na każdym kroku umieszczaj wtręty antyrasistowskie
-z krasnoludów zrób Żydów
-i używaj do krytyki antysemityzmu
-krytykuj postawy nacjonalistyczne
-krytykuj na każdym kroku kseno- i homofobię
-wyrażaj słowa poparcia dla społeczeństwa wielokulturowego i akceptacji inności
-opisuj jak ofiary stają się katami
-i pokaż jak przemoc rodzi przemocy
-uczyń to głównym tematem trzech ostatnich tomów
-niech bohater i jego kochanka zginą podczas rasistowskiego pogromu
-do ostatka broniąc prześladowanych
Z każdego zakątka internetu słuchaj, że „inna niż biała Ciri to będzie katastrofa”.
A ja myślałem, że w wiedźminie chodzi tylko o zabijanie potforuf i chędożenie czarodziejek!
-Nie wrzuć do nich ani jednej czarnej postaci ;-)
A tak serio to w wiedźminie na 100% były przynajmniej 2 ciemnoskóre postacie, murzyn na imprezie u czarodziejek i tancerka w nowigradzie, która wzbudziła dużo kontrowersji. A Tea i Vea to w sumie nie wiadomo jakie były.
No i na koniec pytanie co ma podmiana rasy postaci do przekazu książek? Ten świat rządzi się swoimi prawami, ma geografię, podziały etniczne, kulturowe itd. a taka podmiana postawi to wszystko do góry nogami.
Jako wielki fan książek domagam się żeby Netflix podszedł do tego z szacunkiem jak HBO do Gry o Tron.
Ten świat rządzi się swoimi prawami, ma geografię, podziały etniczne, kulturowe itd.
I żaden z nich nie mówi, że czarnoskórych nie mogło być dużo lub nie mogło być na północy.
Czarni w świecie wiedźmina są na 100%, choćby z uwagi na obecność Zangwebaru (czyli w naszym świecie Zanzibaru, którego nazwę tłumaczy się jako "kraj czarnych ludzi"), także ich obecność w serialu nie byłaby żadnym odstępstwem od materiału źródłowego. Chciałbym tylko, żeby Netflix się tego materiału trzymał, czyli chcąc napisać czarną postać powinni zrobić z niego przybysza z Zangwebaru właśnie (lub Zerrikanii) albo potomka takowych, a nie np. syna czarnej elfki i Azjatyckiego krasnoluda... bo tak. W końcu po co tworzyć serial na bazie jakiegoś materiału źródłowego, skoro nie ma się zamiaru zachować zgodności z nim? Dla mnie bez sensu.
,,. Chciałbym tylko, żeby Netflix się tego materiału trzymał, czyli chcąc napisać czarną postać powinni zrobić z niego przybysza z Zangwebaru właśnie (lub Zerrikanii) albo potomka takowych,,
Powiedzmy sobie szczerze, jeżeli jakakolwiek czarna postać się tam pojawi to pewnie będzie własnie tak tłumaczona na stan świata wiedźmina.
Imo, elfy kreowane na azjatów? Jak dla mnie to byłoby ciekawe i całkiem interesujące zagranie, zwłaszcza, że lekko azjatycka uroda mogła by pasować do Ciri moim zdaniem ofc.
Który to już raz, kiedy "redaktorzy" piszą newsy na podstawie wątków innych użytkowników? Pomijam już to, że wiarygodność tej informacji jest wątpliwa.
Ładną azjatkę bym przyjął, ale jak wyjadą z czarną Ciri to ich chyba wyśmieje...
>Wiedźmin: w serialu Netfliksa Ciri zagra przedstawicielka mniejszości etnicznej
>Na pewno warto zaznaczyć, że nie jest to potwierdzona informacja.
Więc może lepiej nie pisać tytułu, jakby było to pewne.
T_bone to jednak kultura i potrafi się przyznać do błędu, łosiu to zawsze nas atakuje
Jakaś blada azjatka jeszcze by mogła pasować, ale jeśli wyskoczą z jakąś murzynką to niezły fail, bo czarnoskórzy to byli w Zerrikanii na przykład, a nie w Północnych Królestwach. Byłaby to niezwykle rażąca nieścisłość. Gdyby okazała się czarnoskóra to prawdopodobnie Emhyr (który pochodził z Nilfgaardu, czyli tylko trochę na południe od Królestw) też by musiał być czarny. Liczę, że to fejk, bo takie nieścisłości są całkowicie zbędne i jedyne co pokazują to brak szacunku dla pierwowzoru i na pewno znalazło by się wiele lepszych okazji, żeby wcisnąć kogoś z mniejszości etnicznych.
Nieważne czy tam byli ludzie typu Bame. Mogli sobie stać na każdym targu i w każdym porcie. Ważne , że Ciri na pewno nie miała żadnych naleciałości. I akurat tego powinni się trzymać.
Skoro czarni to 20% społeczeństwa USA (w grupie docelowej odbiorców), to jacyś czarni muszą się znaleźć w serialu. To chyba oczywiste. I nie ma to żadnego związku z lewactwem, SJW, tylko staromodną, konserwatywną i prawacką kasą oraz bogactwem.
Chyba dla każdego średniointeligentnego człowieka jest to raczej zrozumiałe.
I nie widzę problemu z wsadzeniem ich tam. Chociażby w wątkach pobocznych, które nie występowały w książkach. Natomiast prawacki bool doopy, który tu reprezentujecie pokazuje, że najlepiej by było, gdyby wam obsadzili w roli Ciri jakąś aktorkę czarnoskórą. Za karę i dla wywołania kontrowersji marketingowych.
I minusowanie mnie przez 15 letnich mentalnych głąbów tego nie zmieni.
A jak chcieliście mieć swój wspaniały serial ze 100% białą obsadą, to nakręćcie swój. Ale chwila, już taki macie...
Jestem ponad przeciętnie inteligentny i tego nie rozumiem :D Tak jak nie rozumiem potrzeby wciskania białych do filmu Exodus, myślisz że czułem się lepiej bo w filmie pojawili się biali? Absolutnie nie, było to głupie i naciągane. Takie akcje dzielą społeczeństwo jeszcze bardziej, Gambrinus w swoim materiale o poprawności politycznej ładnie to skomentował.
Natomiast prawacki bool doopy, który tu reprezentujecie pokazuje, że najlepiej by było, gdyby wam obsadzili w roli Ciri jakąś aktorkę czarnoskórą. Za karę i dla wywołania kontrowersji marketingowych.
Mentalność masz jak ludzie z PRLu, poza tym lewi płakali o whitewashing w Ghost in the Shell czy wyżej wspomnianym filmie Exodus, dlaczego wtedy nie miałeś nic do powiedzenia?
Nie chłopie, nie dzielą. Tylko w twoim prawackim przekonaniu dzielą.
Tak jak nie rozumiem potrzeby wciskania białych do filmu Exodus
Dlaczego nie rozumiesz takiej potrzeby? Przecież Jezusa też zawsze przedstawiacie jako niebieskookiego blondyna, a nie ciapatego azjatę, którym przecież się urodził.
gambrinus w swoim materiale o poprawności politycznej ładnie to skomentował
To niech gambrinus weźmie się do uczciwej pracy zamiast durnego komentowania, zarobi kasę, wyłoży ją na produkcję i sam zrobi serial jaki zechce, nie licząc się z nikim i niczym.
Ja też nie widzę problemu w umieszczeniu mniejszości w tym serialu, ale pod jednym warunkiem: NIE ZA CENĘ ZMIAN W LORE.
Co mam przez to na myśli? Że jak chcą mieć czarnego, Indusa czy Azjatę to proszę bardzo, ale niech go sobie DOPISZĄ w scenariuszu jako nową postać (w sposób zgodny z Lore, czyli np. nie jako elfa, bo czarnych elfów u Sapka nie było), a nie zmieniają już istniejącego bohatera (choćby mniej znaczącego dla fabuły).
@Lord
Jesteś ponad przeciętnie inteligentny i nie rozumiesz że w Exodus dali białych aktorów bo nikt by tego nie oglądał gdyby jakieś egipskie no-name'y zapełniały obsadę?
PEEPer
Kwestia marketingu a egipskich utalentowanych aktorów bez problemu można znaleźć co z tego że no-name'y, Gra o Tron też nie miała znanych aktorów i jakoś ludzie oglądają.
Gra o Tron też nie miała znanych aktorów
No ba, tu też będziesz mieć w większość mało znanych aktorów, z których część będzie czarna. I pogódź się z tym, albo oglądaj polskiego wiedźmina.
Aurelius
Jeśli rzeczywiście twórcy serialu będą tak poniewierać lore tego świata to i owszem nie będę oglądał tak jak nie zagram w BFaV.
@Lord
GoT broni się jakością. Exodus to Hollywoodzkie efekciarskie widowisko więc logiczne że tam obsada jest bardziej ważna niż w czymś ambitniejszym gdzie nie liczą się nazwiska tylko widownia zwraca uwagę na fabułę, kinomatografie czy muzyke.
"Jestem ponad przeciętnie inteligentny i tego nie rozumiem" O rany! Jaki skromny. :-| Ech, ludzie ludzie.
Tu nie chodzi o prawicowość czy lewicowość. W książkach mamy opis głównych bohaterów i nie powinno się tego naruszać. Ponad to Wiedźmin jest oparty na rasizmie na linii ludzie-nieludzie. Dodajmy do tego dyskryminowane (w rzeczywistości) mniejszości. Jak wyjaśnić w logiczny sposób, że w świecie, w którym (jak zauważył Zdzichsiu) prześladuje się "za kształt małżowiny usznej", czarnoskóra bohaterka, mająca silny wpływ na losy świata, nie jest w żaden sposób dyskryminowana (bo krytycy by nie przepuścili czegoś takiego)...
Grę o tron widziałeś? Znajdź mi proszę chociaż jednego czarnego lennika Starków? No to może czarnego sługę w Królewskiej przystani? Czarnych znajdujemy dopiero w Dorne i na innym kontynencie.
Przecież Emhyr (tatko Ciri) był cesarzem czarnych, więc wszystko się zgadza :).
A tak serio, absolutnie nie mam nic przeciwko kolorowym czy mniejszościom, niech się pojawią w serialu, choćby nawet ich obecność nie była uzasadniona wprost materiałami źródłowymi (odstępstwo tego typu raczej na pewno nikomu nie zaszkodzi). Błagam tylko o jedno, niech Netflix nie miesza w lore wiedźmińskiego świata i nie przerabia bohaterów wedle własnego upodobania.
Ale to był biały płomień tańczący na kurhanach wrogów.
Tylko że np czarny chłop lub panicz na północy namiesza w lore świata... Co innego gdyby np w dużym mieście pojawił się jakiś Zerrikański kupiec... wtedy ok, ale czarnych w innym wypadku nie powinno być.
Czyli sprawdza się przypuszczenie, że twórcy zinterpretują Nilfgardczyków jako czarnoskórych, bo są nazywani przez Nordlingów "czarnymi". W książce chodziło o uzbrojenie i to, że godło na czarnym tle. Chyba, że elfowie będą czarnoskórzy, w Ciri płynie krew elfów, więc będzie mulatką. Chyba już niczym nas niezaskoczy drogi hollywood.
Jakbym był Sapkowskim, to za to wyśmiewanie się że sprzedał prawa za grosze (które tu odstawialiście), to bym wam na Geralta wstawił Idrisa Elbę.
Więc kto wie, co na to Sapkowski. Jedno jest pewne: raczej was nie lubi.
Dobrze mu zapłacili, tak żeby mu nic nie przeszkadzało.
Dobrze mu zapłacili, tak żeby mu nic nie przeszkadzało.
aaaaaaaa.... sapkowski się sprzedał i zdradził białego menszczyne hetero, straszne
aaaaaaaa.... sapkowski się sprzedał i zdradził białego menszczyne hetero, straszne
Masz jakąś paranoje, chodziło mi o toże Sapkowskiego to nie obchodzi bo książka to książka, gra to gra itd. Dostał kasę to jest zadowolony.
Sapkowski jest zadowolony bo nareszcie współpracuje z kimś kto rozumie świat wiedźmina.
@Aurelius
A niech się sprzedaje, będzie miał za co się zachlać. Ma w tym doświadczenie.
Adaptacja Króla Lewa w świecie wiedźmina xd.
Tak wygląda --->
O ja niemogie co się w tym wątku odpiernicza...
Ojejojejojej w ksiunszkah było inaczyj... Przypominam tylko że w książkach w wyglądzie Ciri można było dopatrzeć się elfich rys...
Inna sprawa że aktorka z mniejszości z mniejszości nie oznacza że będzie czarna, śniada, skośnooka, itd. Jest masa aktorek azjatyckiego pochodzenia które wyglądają jak true european white women...
A tu jak zwykle zbiorowa histeria. Biała rasa umira, armagiedon!!!!!111111oneoneone
Tak sobie tlumacz, a w rzeczywistosci skonczy sie znow tak
dlatego od czasów filmowego władcy pierścieni (2001) nie tykam ekranizacji/egranizacji przeczytanych książek. oszczędzam sobie gwałtów na mojej wyobraźni ;)
jesli plotka sie potwierdzi, to i tak nic dziwnego ze rezyser chce sprzedac jak najszerszej publice swoj produkt i probuje to zrobic w kazdy mozliwy sposob. to nie jest cos z sercem od fanow dla fanow, to kolejny produkt ktory ma sie sprzedac (dostarczyc abonamentow).
"Andrzej Sapkowski uważa swój świat za zróżnicowany. Jeśli autor nie opisał w swoich książkach np. koloru skóry danej postaci, nie oznacza automatycznie, że jest ona biała czy też „rdzennie europejska."
A mnie się jakoś wydaje, że Sapkowski będzie grzecznie siedział cicho byleby dostać hajs z serialu, żeby sobie odgryźć przypał ze sprzedaży praw CDP
Oczywiście, że nie będzie stawiał żadnych obiekcji, za tyle pieniędzy to nawet może sobie przypomnieć, że rzeczywiście podczas pisania książek, wyobrażał sobie Ciri jako przedstawicielkę mniejszości etnicznej. Ci z lewej wywyższą go wtedy pod niebiosa, a ci z prawej raczej mu tego nie zapomną.
Będzie gorąco.
Cieszę się na szitstormy jak pułkownik Hans Landa.
https://www.youtube.com/watch?v=Ugpg8XruhVk
Trochę się rozpiszę, w nadziei na odbiorcę kompetentnego.
Rozumiem, że news ten siądzie i poruszy wielu w Polsce, bo mamy w sobie kompleks niższości spowodowany ostatnim półwieczem historii. Chcemy od dawna mieć coś swojego, słowiańskiego, polskiego, co pokaże "tym z zachodu", że jesteśmy coś warci, możemy stawać do dialogu jak równy z równym. Trylogia growa od CD Projektu wywołała powszechne poruszenie, bo spełniała nasz mokry sen. A teraz plotka o Ciri powoduje wrażenie jakoby niemal zaprzepaszczano naszą spuściznę narodową, chociaż powszechnie wiadomo, że serial robiony jest przez amerykańskie studio dla odbiorcy globalnego i to przy współpracy z Bagińskim i Sapkowskim. I powstaje jako adaptacja (czyli twórcze przetworzenie) książek, które piętnowały zachowania rasistowskie i ksenofobiczne.
Z drugiej strony plotka budzi poczucie niesprawiedliwości (czy słuszne czy nie wobec historii kolonializmu - to już inna, bardzo trudna kwestia) na tle rasowym. Pamiętam aferę w mediach społecznościowych, kiedy w roli Motoko (cyborga, który może zmieniać ciała/pancerze/) w kinowym Ghost in the Shell obsadzono Scarlett Johansson. Przedstawiciele mniejszości etnicznych przerabiali wtedy promocyjny obrazek z "I am Major" na treści sugerujące rasizm ze strony twórców. Pamiętam również kontrowersje, gdy zdecydowano, że Idris Elba ma zagrać Rolanda z Mrocznej Wieży. Rolanda, który w sadze był stereotypowym białym rewolwerowcem a'la Clint Eastwood. Wtedy protestującym zarzucano rasizm, a sam King wstawił się za aktorem, powołując się na wolność twórczą adaptatora. Taka niekonsekwencja może rodzić sprzeciw u białego Polaka, który daleko geograficznie jest od ciągle aktualnych napięć na tle rasowym - bo to przecież dawno był ten kolonializm i nie u nas. Apartheit i równanie w prawach ludzi wszystkich kolorów skóry to niedaleka historia, a trzeba też pamiętać, że i my mieliśmy swoją Ligę Morską i Kolonialną, która nie odniosła sukcesów ze względu na ówczesną słabą sytuację polityczną naszego kraju. Jakby nie patrzeć, w naszej historii też pojawiały się zapędy kolonialne wobec naszych wschodnich sąsiadów, choć dyskurs postzależnościowy wskazuje na pewne różnice.
Tak, to wszystko odnośnie do plotki o pochodzeniu aktorki mającej się wcielić w Ciri. Poczekajmy na materiał wyjściowy - serial.
No i super, że przywolujesz shitstorm wokół Ghost in the Shell, bo to pokazuje obecną hipokryzję lewaków: biała postać fikcyjna można przestać być biała w którejś tam adaptacji, a jak się nie podoba to rasizm, ale już postać potencjalnie kolorowa (przecież Major mogła zmieniać ciała) nie może być wybielana, bo to też rasizm.
Jeżeli tak ma wyglądać postęp to niech ktoś go weźmie i wsadzi tam, gdzie słońce nie dochodzi.
Nawet na takim, wydawać by się mogło, neutralnym portalu, pojawiają się polityczne trolle. Strach się bać (i nie mówię o Twoim komentarzu, drogi Rickerto, a o odpowiedzi na tenże). Jeśli chodzi o Elbę i w ogóle Mroczną Wieżę, to wieść gminna niesie, że sam King popłakał się, gdy obejrzał te "arcydzieło kinematografii" ;) Zdecydowanie polecam, jeśli chodzi o srebrny ekran, Castle Rock, które ładnie żongluje kingowską tematyką. W kwestii pozostałej części wypowiedzi - imponujące :) I fakt, wychodzę z tego samego założenia: nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Poczekajmy, zobaczymy cóż nam ten Netflix zgotuje. Acz, biorąc pod uwagę, że do roli Geralta zatrudnili aktora, który ma obecnie swój złoty czas w Hollywood, to liczę, że się postarają i nie będziemy mieli powtórki z rozrywki a'la netflixowskie MCU.
No tak, Mroczna Wieża, obliczona na odbiorcę z półki 12-16 lat (osią fabuły był niezrozumiany przez wszystkich chłopiec, który odkrywa świat poza naszym i odnajduje zastępczego ojca w Rolandzie - to typowa sieka złego fantasy) nie zachwyca. Mija się z romantycznym przemijaniem świata znanemu rewolwerowcowi i przewraca cały dorobek Kinga, który uderzał w szaleńczą nutę (kto zna prawdziwy koniec Wieży, ten wie o czym mówię).
@jacek&pati0
Urocze, że zaczynasz od inwektyw. Inaczej, misiu, nie umiesz? To ci teraz coś powiem: jest serial Elementary. Znasz? O Holmsie. No to tam Watson to jest kobieta(!) i do tego Azjatką(!!), Morarti też reprzentuje płeć piękną, a jedna z głównych postaci pomocniczych to Murzyn. Wiesz, jak bardzo mi to przeszkadza? Ani trochę, bo to przecież nie są wierne adaptacje prozy Conan Doyle'a tylko luźne "a co by bylo gdyby Holmes żył we współczesnym Nowym Jorku". I wszystko gra, w tym kontekscie to nawet byloby dziwne, jakby próbowali robić wszystko pod linijkę i zgodnie z pierwowzorem. Serial lubię i oglądam. Taki ze mnie wredny rasista i polityczny troll.
A to, ze "postęp" wygląda jak wygląda (czyli jest smierdzącą kupą hipokryzji, gdzie radośnie się wyklucza w imię walki z wykluczeniem i potem twierdzi, że to absolutnie ok i tak trzeba) mi się nie podoba i podobać nie musi.
O ile nie zgadzam się ze zmianą rasy postaci to ludzie płaczący o autentyczność nie powinni zapominać że nawet biała Amerykańska obsada nie jest wierna oryginałom. Czarna Ciri obraża twoją kulturę a brak słowian w obsadzie nie?
Słowiańska otoczka w teorii może być barierą dla światowego odbiorcy.
Jednych zaciekawi, innych zniechęci.
Czy Ciri była by zielona czy czerwona- jaka to bariera? Po co to zmieniać? Ma dwie ręce, ma dwie nogi. Jak się zrobi z niej eskimoskę to coś to pomoże w budowie postaci?
Wiedźmin 1 był sukcesem mimo tej otoczki. W 2 i 3 jest jej coraz mniej/jest subtelniejsza, za to gra jest większym sukcesem.
Jakby była w originale taka albo siaka to ja bym protestował, bo taka nieuzasadniona zmiana jest zwyczajnie lamerska.
Zamiast napisać lepsze dialogi, zmieńmy rasę czy religię. No super postęp, od razu fajniej się ogląda.
Niepotrzebne i tyle.
Sukces sequeli do Wiedźmina raczej wywodzi się z ich coraz lepszego poziomu i większego marketingu. Nie słyszałem na zachodnich forach żeby ktoś zwracał uwagę na to czy gra jest ''słowiańska'' czy nie.
Słowiańska otoczka przyczyniła się do sukcesu gry, ale nie przez swoją... słowiańskość, ale po prostu inność, świeżość.
Na podobnej zasadzie całkiem dobrze sprzedają się np. klimaty nordyckie. Nie dlatego, że ludzie nagle pokochali mitologię i historię wikingów, ale dlatego, że to coś innego od typowego i nieco już wyświechtanego fantasy na zachodnią, "władcopierścieniową" modłę. Wiedźmin był bodaj pierwszą grą, która była w stanie dostarczyć masowemu odbiorcy coś zupełnie nowego i zrobić to na tak wysokim poziomie. Nawet Polakom czy innym ludom wschodu mitologia słowiańska jest dosyć obca, a co mówić o graczach zachodnich?
Ale przecież tak samo jest w netflixowym Bright- film opowiada o rasizmie ludzi względem orków na tle tego, że okr ma zostać policjantem.
Tyle, że główną rolę gra Will Smith i wydaje się, że nie istnieje rasizm na tle rasowym względem ludzi. Więc film ten jest o rasizmie w świecie BEZ rasizmu.
Tak samo może być i tutaj- rasizm względem elfów jest spoko, ale mam wierzyć, że CAŁA ludzkość nagle się 'zjednoczy' i nie będzie stereotypów i nienawiści ze względu na kolor skóry, gdy jest ze względu na kształt uszu?
Netflix po prostu kreuje inną rzeczywistość.
Jeśli postać opisana w źródle jako biała zostaje zmieniona na czarną /Roland, Valkiria, Heimdall itd/ to wszystko jest ok, a każda opinia na NIE jest rasistowska.
Jeśli postać opisana w źródle jako inna niż biała zostaje zmieniona na białą /Ghost In The Shell, Iron Fist/ to mamy whitewashing i wylewanie wiadra pomyj na aktorów i twórców danej produkcji.
Jak to wszystko idzie w jedną stronę...
Od paru lat widać taki nurt. Cierpimy za krzywdy wyrządzone mniejszościom kiedyś.
Morgan friman zagrał rolę rudego Irola w Skazanych w latach 90' i jakoś nikt nie płakał. A wiesz dlaczego? Bo to dobry aktor jest.
https://youtu.be/CeLn_kph3yk
bardzo mądrze gada
1:33
Potem od 3:24 - 3:40
Kiedyś po prostu nie było ugrupowań które w bardzo agresywny sposób się domagały takich akcji i to tylko w jedną stronę bo w drugą to już whitewaashing
Oczywiście że nikt nie płakał, a Morgan Freeman to świetny aktor jest.
Tyle że to co wtedy było normalne, dziś nie jest.
Jeszcze 10 lat temu można było obsadzić Jim'a Parsons'a - prywatnie osobę homoseksualną - jako postać heteroseksualną w serialu; niestety już w tym roku nie można było obsadzić osoby heteroseksualnej - Scarlett Johansson - jako postaci transseksualnej, bo już nie liczy się talent aktorski, a to co kto z kim robi w domu. Tak samo jest z kolorem skóry, a niedługo zapewne i z innymi preferencjami czy wyznaniem.
To wszystko idzie w BARDZO złym kierunku.
Naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy zmienianiem koloru skóry rasy, która była przez wieki dyskryminowana ( także w hollywood ) a zmienianiem koloru skóry rasy od dawna dominującej na świecie? Moim zdaniem to dość zasadnicza różnica i porównywanie zmiany kolorów postaci czarnych i białych jest skrajną głupotą biorąc pod uwagę ich nieporównywalny status na świecie. I żeby nie było, również wolałbym żeby Ciri była biała, ale skoro przy produkcji pracuje AS to wierzę, że wybór będzie zgadzał się z jego wizją artystyczną.
Widzę różnicę, ale to nie znaczy że w ramach przeprosin za lata dyskryminacji z którą nie miałem nic wspólnego, zgadzam się z przerabianiem postaci już dawno zakorzenionych w popkulturze czy zekranizowanych na nową, politycznie poprawną modłę. Niech tworzą nowe postacie, a nie biorą się na przerabianie starych !
Sukces Czarnej Pantery pokazuje, że właściwa droga wiedzie poprzez odnoszenie się do swoich własnych korzeni i własnej kultury, a nie do siłowego adaptowania cudzych.
"a lata dyskryminacji z którą nie miałem nic wspólnego"
Owszem masz, bo przez całe życie czerpiesz profity z bycia człownkiem uprzywilejowanej klasy tylko ze względu na swój kolor skóry.
Logika niektórych komentujących tutaj:
-w serialu pojawi się przedstawicielka mniejszości etnicznej- "haha, świetnie! Prawaki bedom mieć bul dópy"
-przedstawienie logicznych argumentów przeciwko- "ojej, jesteście rasistami! Nie rozumicie ksionszki, ona jest o tolerancji itepe! wy gimnazjalni prawaczki! chlip!"
A ci z drugiej strony, czasem niemal identycznie, tylko z innym biegunem.
Ehhh...
Po cóż robić news na temat niepotwierdzonej plotki?
Tylko durne komentarze to generuje.
Generuje to to kliki i wyświetlenia, ruch na stronie.
Ploty w tv przyciągają ludzi do oglądania reklam, ploty w prasie robią to samo.
Połowa newsów w internecie powstaje na podstawie niepotwierdzonych plotek, a ilość komentarzy pod tym materiałem chyba dość jasno świadczy o tym, że ludzie są spragnieni takich rzeczy
Więcej niż połowa newsów w internecie to śmieci nie mające nic wspólnego z etosem dziennikarskim. No ale GOL już udowodnił swój poziom pisząc teksty na podstawie dupereli z 4chana.
a ilość komentarzy pod tym materiałem chyba dość jasno świadczy o tym, że ludzie są spragnieni takich rzeczy
Ludzie są spragnieni click-baitów? No nie wierze co ja czytam. xD
@DanuelX pisanie newsów w internecie generalnie niewiele ma wspólnego z dziennikarstwem i żaden z redaktorów portalu internetowego za dziennikarza uważać się nie powinien bo to trochę dwie różne rzeczy :)
@Hioziv21 ten news to nie clickbait tylko spekulacje, którymi się dzielimy z czytelnikami. A czytelnicy chyba są spragnieni informacji kto zagra lub może zagrać Ciri :) Więc nie wiesz co czytasz, bo czytasz bez zrozumienia :)
Chyba tylko na polskim forum informacja o kolorze skóry aktora wzbudza takie emocje.
Poczytaj zachodnie internety, ty chyba nie wiesz co się dzieje na zachodzie jeśli idzie o takie kwestie.
https://www.reddit.com/r/witcher/new/
Wychowuj jak swoje
Oby była to drętwa plotka lub dowcip. Postacie mają być takie jak w książkach nie ważne czy to film czy gra. Powinny wyglądać i zachowywać się tak jak ich pierwowzory. Jeśli do tego powodem odmienności od pierwowzoru jest poprawność polityczna czy chęć zrobienia dobrze komukolwiek to znaczy że twórcy nie zasłużyli aby dać im zarobić a ich produkty obecne i te w przyszłości należy bojkotować. EOT
Świat Wiedźmina jest brutalny, rasistowski itd.
Wszystkie wydziwienia są przez ludzi wytykane i wyśmiewane.
Wiedźmin który nie raz pomagał ludziom zabijając potwory, był przez nich za chwilę wyzywany i wyszydzany od odmieńców i dziwaków.
Czarna postać w tym świecie byłaby na najniższym stopniu społeczeństwa.
Powiedzmy sobie szczerze: Twórcy często usuwają, ugrzeczniają i równouprawniają przedstawiony świat. Brutalność, bezwzględność, rasizm się nie sprzeda, gdyż będzie mocny hejt od organizacji. Nie zdziwię się jak w serialu pominą rasizm w stronę elfów, udziwnień, wyśmiewania, chęci pozbycia się mniejszości itp. Miejmy nadzieje, że to tylko plotki...
Jak dla mnie durna plotka. Skoro Sapek współpracuje to chyba wie, co chciał przekazać tworząc taki, a nie inny świat? Przecież to by było głupie jak zrobią LGBT i rasowy koktajl lewacki z tego materiału. Zresztą właśnie pokazanie, że tolerancja i odmienność są ważne i zasługują na szacunek w Wiedzminie dzięki skrajności i okutności świata powinno przemówić bardziej niż wygładzone nijakie coś. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale plotka idiotyczna i myślę, że poszło to tylko po to, by nabijać wyświetlenia i komentarze...
Przecież dorastająca Ciri miała romans z dziewczyną, że o Filippie nie wspomnę, a wszystko wydane w latach, gdy o LGBT w Polsce nie mówiło się wcale.
@Angemona
O tym wiem. Mają ogromny materiał z książek. Więc po co robić z Ciri czarną bądź żółtą gdy jest homo? Właśnie o to mi chodzi - świat Wiedźmina jest brutalny, okrutny, rasistowski i oby taki był w serialu. Nie ma sensu zmieniać tego na siłę.
Czyli co? Zamiast Cintry Ciri będzie spadkobierczynią Zerrikanii? "Lwiątko", hehe.
Przystopujmy na chwilę.
1. Ciri ma korzenie elfickie (więc 100% białą nie jest a elfy to tacy Azjaci tylko włosy inne)
2. "BAME" nie odnosi się tylko do osób czarnoskórych
3. Tak samo jak określenie "mniejszość etniczna"
4. Azja jest długa i szeroka więc nie trudno o bardzo pasującego mixa biało- azjatyckiego. Przeciwko takiemu nie mam nic przeciwko.
5. Jeśli mimo to zrobią ją czarną to się potnę :)
elfy to tacy Azjaci tylko włosy inne
Nigdy żadnego nie widziałem. Ale skoro tak twierdzisz!
W wiedźmińskich książkach próżno szukać dokładnej charakterystyki elfiej aparycji, natomiast z opisów kilkunastu różnych postaci można wydobyć pewne szczegóły:
- Spiczaste uszy.
- Jasna cera.
- Jasne włosy (tylko u elfów czystej krwi, półelfy często miały ciemne włosy).
- Małe i równiutkie zęby.
- Wielkie, piękne oczy.
Ten ostatni element jest bodaj najbardziej powszechną cechą wskazującą na pokrewieństwo z elfami, bo występuje nie tylko u elfów czystej krwi, ale też u półelfów, a nawet u tych, u których zbyt wiele elfickiej krwi nie zostało (np. Ciri).
Czy zrobienie z elfów Azjatów (czyli ludzi o niewątpliwie małych oczach) to zatem dobry pomysł? Ja bym tu widział raczej Skandynawów, bo u nich znajdzie się pewnie najwięcej osób o pasującym wyglądzie (jasna cera, jasne włosy, błękitne, duże oczy).
Wielkie piękne oczy == Azjaci?
No czyli manga!
Ja wiem że ta strona schodzi na psy, ale wrzucanie niepewnych informacji, dawanie pytajnika w tytule(xDDD - https://bit.ly/2vnMbQa) dla podpuszczenia dla siebie prawaków i lewaków dla kliknięć jest już poziomem dna.
Kolega nowy w internetach?
Zgadzam się z każdym słowem, ale teraz tak nawet "poważne" portale robią. Dlatego ciągle czytam prasę papierową.
Połowa problemów wynika z tego, że czy to gry czy filmy powstają w USA, których realia kompletnie odbiegają od sytuacji w Europie.
Temat jest długi i nie ma sensu go poruszać nad plotką, ale bardziej przyzwoite by było jakby się skupili na rdzennych amerykanach których prawie wybili, a nie potomkach zniewolonych Afrykańczyków, którzy żyją w warunkach o których w środkowej Afryce nawet nie marzą. Nawet ci, którzy żyją w podmiejskich gettach w biedniejszych stanach.
Jak gry zaczną powstawać głównie w Chinach, to gwarantuję że oni żadnych wyrzutów sumienia nie będą mieli co do swojej przeszłości.
Nie rozumiem dlaczego niby kompletnie odbiegają?
W Europie było to samo niewolnictwo, kolonializm i wyzysk.
Przecież coś takiego było do przewidzenia od momentu gdy ukazała się wiadomość że Netflix nakręci Wiedźmina. Myślę że będzie jeszcze sporo takich kwiatków wymuszonych przez "political correctness". Zwłaszcza jeśli pamiętamy całkiem niedawno okazało się że za dużo białych dostaje Oscara. Niezależnie od tego jak bardzo jest to bez sensu, murzyn musi być.
Jest pewna granica. I jak zrobią chłopca azjatę to uwierz mi, będzie gunwo a nie pieniądz dla nich. Natomiast jak zrobią z niej murzynkę to i tak pieniądz zdobędą i tak (bo rzeczywiście kolor skóry mnie nie obchodzi na prawdę, chociaż preferuję trzymania się realiów świata). A przynajmniej BĘDĄ TYMI DOBRYMI w chrobie XXI wieku, czyli wieku wpychania tolerancji gardłem na siłę.
Pozdrawiam wszystkich fanów.
Zamiast Lwiatka z Cintry bedzie Black Panther XD
A tak serio, to zobaczcie sobie na serie Netflixa, pomyslcie jaka tam panuje tendencja i wyciagnijcie sami wnioski o przyszlosci tego serialu. Ja sie spodziewam, ze to bedzie serialowy Dragon Age Inkwizycja, tylko ewentualnie mroczniejszy :P
Widzę, że dla większości polaków istnieją tylko dwie rasy: biała i czarna. BAME może też oznaczać np. --------->
To kwestia doświadczenia- jest tyle ciekawych krajów i kultur, a ciągle wsadzają to samo, do znudzenia.
Ja bym jak najbardziej widział kogoś pochodzącego z Malty, Łotwy, Gruzji, Estonii, Uzbekistanu, Kambodży, Paragwaju czy innego ciekawego miejsca.
Ale najlepiej wsadzić kogoś z afro, bo szybko łatwo można się pochwalić.
To zwyczajnie nudne, ale rynek w Stanach jak nie przywykł to może zwyczajnie oczekuje tylko takiego urozmaicenia.
Jak się pojawi ktoś bardziej egzotyczny i będzie pasował do postaci to super.
ed: a i bez makijażu niektóre baby w Finlandii/ Islandii wyglądają jak pół-elfy.
Nie dość, że "czarni" Nilfgaardczycy będą nie tylko z nazwy, ale dosłownie, to jeszcze Ciri ma mieć 15-16 lat czyli tyle co pod koniec sagi, a na prawdę ma około 10 lat gdy poznała pierwszy raz Geralta. Jestem oburzony, że zmieniają tak istotne fakty.
Bez sensu jest mówić o faktach przy adaptacji książki ;)
Poza tym nie Ciri ma mieć 15-16 lat tylko szukają AKTORKI w wieku 15-16 - jest to przecież częste, że starszy aktor wciela się w młodszą postać.
Aż się prosi o cytat z Sapkowskiego:
"Nagle zrobiło się w naszej fantasy słowiańsko, przaśnie i kraśnie,
jurnie, żurnie, podpiwkowo i lnianie. Swojsko. Zapachniało grodziszczem,
wsią-ulicówką i puszczańskim wyrębem, powiało, jak mawiają
przyjaciele-Moskale – lietom, cwietom i – izwinitie – gawnom. Łup! Co tak
huknęło? Czy to Bolko wbija słupy w Odrę? Czy to może Czcibor łupi Hodona
i Zygfryda pod Cedynią? Czy też to może komar ze świętego dębu spadł?
Nie. To tylko nasza, rodzima, słowiańska fantasy."
"Tak, wiem, mamy słowiańską mitologię, mamy różnych Swarożyców,
Swantewitów i innych Welesów. Ale mitologia owa nie sięga nas swym
archetypem i nie czujemy jej projekcji na sferę marzeń. Albowiem zadbano o
to skutecznie. Mitologia słowiańska tożsama jest z pogaństwem, a my, jako
przedmurze chrześcijaństwa, przyjęliśmy Dąbrówkę z Czech i krzyż z Rzymu z
radością i rozkoszą, z dnia na dzień, i to jest nasz archetyp. U nas nie
było elfów i Merlina, przed rokiem 966 niczego u nas nie było, był chaos,
czerń i pustka, mrok. który rozjaśnił nam dopiero rzymski krzyż. Jedyny
kojarzący się archetyp to owe zęby, które Mieszko kazał wybijać za łamanie
postu. I to nam zostało zresztą do dziś: tolerancja, wyrozumiałość i
miłosierdzie oparte na zasadzie – kto myśli i naczej, niech myśli – ale
zęby trzeba mu obowiązkowo wybić. I cała prasłowiańska mitologia wyleciała
z naszej kultury i z naszych marzeń niby owe zęby, wyplute z krwią."
https://sapkowskipl.wordpress.com/2017/03/17/pirog-albo-nie-ma-zlota-w-szarych-gorach/
A ludzie nadal twierdzą że wiedzmin jest słowiański xd
Mam nadzieję, że Sapkowski czyta te płacze "prawdziwych polakuf" i załatwi im na bank czarną Ciri.
W innych serwisach też o tym napisano - musisz przestać czytać internet najwyraźniej, skoro czujesz się zawiedziony
[link]
Nareszcie ktos racjonalnie podszedł do tematu.
Nie wyobrażam sobie innej Ciri jak tej na wzór z Dzikiego Gonu
Ty sobie nie wyobrażasz. Inni tak. Oni tworzą serial. Ty nie :v
No i fajnie, a zatem to CD Project będzie nadal otrzymywał hajs, a Netflix nie
Z grą serial ma nie mieć nic wspólnego - przypominam, że gra jest niekanoniczna.
problem jest taki, że zmiana koloru skóry Ciri nie będzie się wiązała tylko i wyłącznie z jej postacią, pociągnie to także olbrzymi szereg zmian w Cintrze bądź w NIlfgardzie;
A Sapkowi mordę zapchają kapuchą i wódką i mu w to graj. Co za potwarz dla słowiańskiej kultury.
Wiedźmin nigdy nie był słowiański i nigdy nie opierał się na słowiańskiej kulturze.
-napisz osiem książek
-niech ich główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów
-na każdym kroku umieszczaj wtręty antyrasistowskie
-z krasnoludów zrób Żydów
-i używaj do krytyki antysemityzmu
-krytykuj postawy nacjonalistyczne
-krytykuj na każdym kroku kseno- i homofobię
-wyrażaj słowa poparcia dla społeczeństwa wielokulturowego i akceptacji inności
-opisuj jak ofiary stają się katami
-i pokaż jak przemoc rodzi przemocy
-uczyń to głównym tematem trzech ostatnich tomów
-niech bohater i jego kochanka zginą podczas rasistowskiego pogromu
-do ostatka broniąc prześladowanych
-Z każdego zakątka internetu słuchaj, że „czarny wiedźmin to byłaby katastrofa”.
Albo:
napisz trzynaście opowiadań
pomysły trzech oprzyj na baśniach Andersena
trzech kolejnych na baśniach Braci Grimm
siódmego na bajce arabskiej
zaraz w pierwszym wyśmiej ludowość i ludowe wierzenia
nabijaj się z nich też w opowiadaniu „Kraniec świata”
obśmiej polską legendę w „Granicy możliwości”
głównego bohatera nazwij „Żerard”
ogólnie to używaj głównie imion o rdzeniach celtyckich jak Yenefer czy Crach
i wywodzących się z języków romańskich jak Cirilla, Falka czy Fringilla czy Tris
kilka angielskich jak Merigold
oraz wywodzące się z innych języków germańskich jak choćby Geralt
a także Włoskich
Niemieckich
a nawet francuskich
zżynaj potwory z amerykańskich gierek, zwłaszcza z Advanced Dungeons and Dragons
z języka irlandzkiego zrób język elfów
a z niemieckiego krasnoludów
każ bohaterom obchodzić irlandzkie święta ludowe
napisz artykuł o tym, skąd brałeś inspiracje
wylewaj w nim żółć na słowiańskie fantasy
napisz dwie książki tłumaczące dokładnie skąd brałeś pomysły
wreszcie napisz ósmą książkę
jedną z kluczowych postaci zrób z japońskiej demonicy
@Raykkaiz „Z uporem maniaka twierdzę, że w moich książkach nie ma żadnego świata! Jeśli chodzi o ontologię całej tej cywilizacji, to jest ona szczątkowa, służy fabule i tylko do niej jest dostosowana." To powiedział sam Sapkowski. Słowiański wiedźmin to chyba twój wymysł
Sugerowanie że coś takiego jak ranga ma znaczenia dla kogokolwiek xd
Cirilla miała oczy "jak trawa wiosną" i popielate włosy, później z białymi pasemkami, następnie białe. Miała wysokie czoło, regularne łuki brwiowe, cienkie skrzydełka nosa i długie palce, co ewidentnie wskazywało na to, iż miała elfie korzenie.
Opisu matki Ciri, Pavetty oraz ojca Dunego za bardzo nie ma. Babka Ciri, Całanthe wnoskujac z opisu miała popielate włosy, ufryzowane w loki, szmaragdowe oczy i bladą skórę.
Wydaje mi się że Ciri raczej daleko do mulatow i murzynow, no chyba że rysy azjatyckie.
– Tak, Nenneke – powiedziała. – Nie ma wątpliwości. Wystarczy zajrzeć w te zielone oczęta, by wiedzieć, że coś w niej jest. Wysokie czoło, regularne łuki brwiowe, ładny rozstaw oczu. Cienkie skrzydełka nosa. Długie palce. Rzadki pigment włosów. Ewidentna krew elfów, choć niedużo w niej tej krwi. Elfi pradziadek lub prababka. Trafiłam?
czarny elf ? panie idź pan z tym
Czyli robimy z Nilfagaardu ciemnoskórych, bo zrobienie tylko Emhyra ciemnoskórym zniszczyło by spójność świata przedstawionego; wyobrażacie sobie że w świecie w którym jedynym słusznym gatunkiem jest jasnoskóry człowiek, gdzie każda inność jest gnębiona psychicznie i fizycznie, wyobrażacie sobie żeby w tak przedstawionym świecie mniejszość rządziła większością? Moim zdaniem zbyt dużo zmian w imię poprawności, no bo jak inaczej nazwać zmienianie czegoś co działało; prościej byłoby zmienić kogoś kogo pochodzenie czy rasa nie jest aż tak istotna np. Jaskra
nie zrobią Nilfgardczyków czarnymi bo oni mieli świetnie wyszkoloną armię, wielkich uczonych, utalentowanych dowódców oraz polityków
edit. zresztą nieraz w książce pada słowo czarni, i to było odniesie do czarnych zbroi jakie nosili co ich odróżniało od innych rycerzy, i teraz co ? będzie rasizm za użycie tego słowa ?
BAME - to ludzie kolorowi i mniejszosc etniczna. Czyli rownie dobrze moga to byc biale osoby, np Kaszubi, ktorzy sa biali.?
Netflix to Netflix .Robi film który ma mieć oglądalność i przynieść zyski głównie na Świecie więc pewne jest że będą kontrowersje w ojczyźnie Wiedźmina.
to niech zrobią białą wersję serialu o Lutherze Kingu, ciekawe kto będzie piszczał najbardziej poprawni politycznie czy też osoby chcące zachować odpowiedni kolor do osoby....
Nawet seriale i filmy o postaciach historycznych wiernie się historii nie trzymają albo nawet wcale się nie trzymają to czego wymagać od serialu fantasy.Jak żem na przykład kiedyś zobaczył film o Królu Leonidasie i jego 300-tu Spartanach to żem się trochę zdziwił że jakieś trolle czy inne gobliny w tamtych czasach żyły.
"300" był oparty na komiksie, który z kolei bardzo luźno opierał się na historii, więc raczej nie nazwałbym go filmem historycznym.
No niby racja , zresztą film miał taką jakby komiksową grafikę ale no......ani to ciekawe ,ani emocjonujące ani uczące historii.Ale to Ameryka mają swoje podejście i nie ma co się nakręcać na serial o Wieśku.
będą kontrowersje w ojczyźnie Wiedźmina.
Kontrowersje są wszędzie a na brak słowiańskości i czarną ciri najbardziej narzeka zachód, wystarczy włączyć internety i poczytać zamiast się kompromitować prowadzeniem takiej antypolskiej narracji.
"Nie jestem rasistą, ale....(...)" - to typowe zdania wypowiadane właśnie przez osoby uprzedzone. Dla mnie Ciri może być nawet różowa bo ważna jest dla mnie fabuła.
„Z uporem maniaka twierdzę, że w moich książkach nie ma żadnego świata! Jeśli chodzi o ontologię całej tej cywilizacji, to jest ona szczątkowa, służy fabule i tylko do niej jest dostosowana." - wiecie czyje to słowa? Samego Sapkowskiego więc proszę nie wymyślać, że wiedźmin osadzony jest w słowiańskim świecie. Czas przestać zakrzywiać rzeczywistości rodacy.
Skoro wszyscy podnoszący kwestię idiotyzmu sytuacji przedstawionej w powyższym artykule są wyzywani od rasistów przez osoby ewidentnie nie rozumiejące znaczenia tego słowa, logicznym jest, że muszą przyjąć jakąś formę samoobrony, inaczej w następnej kolejności polecą bluzgi w stylu faszysty itd.. chociaż pewnie i tak polecą.
Jak to ładnie ktoś wypunktował na Twitterze:
"Nie jestem czarownicą" - pierwsze zdanie wypowiadane przez czarownice według mieszkańców Salem w XVII wieku.
Dokładnie tak samo zachowują się SJW obecnie, tylko nawet próby wody im nie potrzeba.
@demilisz kolego od spłycania tematu. Kolor skóry ciri nie ma znaczenia, liczy się fabuła. Liczy się fabuła i wczucie w rolę przez aktora. Jednak po komentarzach widzę że sporo ludzi ma z tym problem i robi gównoburzę. Zawsze możesz zrobić własny serial
a teraz wyobraź sobie, że w rolę czarnej pantery wciela się biały koleś w stroju białej pantery, jak myślisz, czy nie było by lamentu?
Kiepskie porównanie z Czarną Panterą, gdzie już tytuł determinuje bohatera, czego nie ma w tym przypadku. Czy twoim zdaniem, jeśli Ciri zagrałyby osoba niezgodna z opisem w książce to serial byłby przez to gorszy?
"Kiepskie porównanie z Czarną Panterą, gdzie już tytuł determinuje bohatera, "
Tytuł który pierwotnie dotyczył bodajże stroju, dopiero później powstała kolejna iteracja z w pełni Czarną Panterą...
nie predi pomyliłeś się ja znalazłem swojską cirillę na 1 zdjęciu ;) dodatkowo jak widać ma wprawę w trzymaniu dwuręczniaków
https://www.wykop.pl/tag/onr/next/entry-23775997/
Szkoda czasu na oglądanie, bo gość z filmiku nie ma żadnych argumentów.
W skrócie: "nie wybierajcie czarnej aktorki do roli Ciri, w sumie żółtej też, a najlepiej niech zagra ją ktoś o polskim pochodzeniu".
Argumentów są całe tony, w samych książkach. Nie trzeba daleko szukać, ale was( wiadomo kogo) nic nie rusza, wiecie swoje.
Coś jak płaskoziemcy.
A ty dalej nie rozumiesz, że twórcy serialu mają prawo olać wszystko co jest w książkach i stworzyć swoją własną wizję.
Mają prawo zmieniać historie czy wycinać wątki, ale zmieniać fundamenty uniwersum?
To będzie najgorsza z możliwych dróg jaką może obrać Netflix.
Tak, mają prawo zmieniać to co im się podoba. Adaptacja nie musi być w 100% zgodna z oryginałem. Może być tylko luźno powiązana jak np. Blade Runner.
Dokładnie. Oni wykupili prawo do marki i mają prawo zrobić z nią co im się podoba ale potencjalni odbiorcy też mają prawo głośno krytykować albo chwalić akcję twórców. Jeżeli odzew opinii będzie wystarczający twórcy mogą wyciągnąć z niej wnioski i dostosować dzieło. Podejście typu "oni zrobią co chcą a ty masz się nie wypowiadać negatywnie" jest szkodliwe zarówno dla odbiory jak i twórcy. Wiele osób uważa że "ekranizacja" powinna być tak zgodna ze źródłem jak to tylko możliwe (moim zdaniem słusznie) i tego oczekuje od utworu sygnowanego marką Wiedźmina.
Trzeba Komitet Obrony Ciri KOC utworzyć i ruszyć z demonstracjami pod siedzibę Netlixa.Ja mogę być przewodniczącym i skarbnikiem.Ratujmy Ciri !!!!!
W przyszłym roku wyjeżdżam na kilka miesięcy do Kenii. Uwielbiam ten kraj i ludzi. Mam cała masa znajomych w Nairobi i okolic i z kilkoma rozmawiałem na temat samego konceptu kiedy to były dowcipasy że Geralt może być grany przez aktora czarnoskorego lub ktoras inna postać pierwszoplanowa.
Dwóch bardzo zapalonych fanów Wiedźmina zarówno książek jak i gier, jeden tylko gier.
I co może niektórych zdziwić, czarnoskórych (w większości) irytuje usilne wpajanie do świadomości że ta rasa istnieje. I wrzucanie na siłę do już wykreowanego świata osoby o kolorze skóry która nie powinna mieć tam miejsca. Jest to po prostu durna zmiana żeby przypodobać się tym grupą które za krzywe spojrzenie na ulicy pozywają innych za znieważenie i rasizm.
Tylko że to są mniejszości wewnątrz mniejszości.
Tak jak większość gejów irytuje reklamowanie tęcza, homoseksualizmu na np kubkach z Costy.
Sytuacja o podobnym tonie miała miejsce kiedy jakaś tam grupka była bardzo poruszona faktem, że biała aktorka gra czarna postać w Uncharted 4. Bylo wielkie larum i oskarżanie twórców o rasizm.
Ale jak w tej grze biala postać grał czarnoskory to słowa nikt o tym nie napisał.
Tak Cię i powinna być biala, bo czarna Ciri nijak nie pasuje do wykreowanego świata. I posiadanie takiego zdania nie ma nic wspólnego z rasizmem. Chyba trzeba być skończonym kredytem żeby tego nie rozumieć.
Jeśli będziemy dalej przyklaskiwac takiemu zachowaniu. To doczekamy filmu na podstawie np powstania Warszawskiego, jak to 200 pakistanczykow i 100 Azjatów bronilo stolicy. Zlitujcie się, bo sam gardzę rasizmem ale trzymajmy się zdrowego rozsądku bo w druga stronę też można przesadzić.
Jestem ciekaw jak wysoko by sięgal ogień nad siedzibą Marvela gdyby w black panther głównych bohaterów grali Biali. :o
"Nie pasuje do wykreowanego świata" - ja tego świata co go wykreują w serialu jeszcze nie widziałem.
Serial będzie adaptacją KSIĄŻKI, może Sapkowski wyobrażał sobie połowę postaci jako kolorowych - nie ma to znaczenia.
Nadal masz słowiańską adaptację grową i lekturę książek w razie czego i nikt Ci tego nie zabierze - Żebrowski i Paździoch chyba nie zepsuli Ci odbioru gry/książki?
Kikimory, bazyliszki, wampiry, wilkołaki, elfy, krasnoludy i chirurg. To wszystko pasuje do wykreowanego świata, ale większa od średniej zawartość melaniny w skórze Ciri nie ...
W dodatku to plotka.
Gdyby kolor skóry w tym uniwersum nie był czymś ważnym, zepchniętym na boczny tor albo w ogóle olanym, to można by było kombinować do woli, nie naruszyłoby to spójności świata. Tak jednak nie jest, co nie dziwi biorąc pod uwagę, jakim okresem inspirował się autor, przecież ludzie północy to rasiści pełną gębom, gdzie Geralt cały czas się o tym przekonuje, przykłady:
-ma białe włosy, a przecie niestary
-jest za blady nawet jak na białego
-oczy straszne itp.
-mutant, odmieniec itd.
Każdy, kto czytał wie jaki jest ten świat i gdzie tu miejsce dla czarnoskórych?
Plotki głoszą, że o role Istredda ubiega się czarnoskóry aktor, postać jak wiadomo szanowana przez ludzi z miasta Aedd Gynvael.
Mam rozumieć, że w tym przypadku Wiedźmin dalej będzie traktowany jak odmieniec, a czarodziej będzie swój chłop?
Nie zaburzy to lewej stronie spójności świata? Głupie pytanie.
Dla mnie to nie będzie już uniwersum Sapkowskiego tylko jakiś twór Wiedźminopodobny bazujący na tym, co obecnie się dzieje na świecie.
Jest mi to ABSOLUTNIE OBOJĘTNE. Biała, czarna, czerwona, zielona czy nawet różowa albo fioletowa - to jest rzecz drugorzędna, najważniejsze żeby po prostu dobrze zagrała postać, w którą się wciela.
W polskim serialu, nakręconym przez Polaków, z polskimi aktorami, stuprocentowo białymi i słowiańskimi - tutaj dygresja, bo w opowiadaniach i książkach Sapkowskiego jest też sporo innych odniesień kulturowych i nawiązań, choćby do legend arturiańskich, a słowiańskość jest tu i ówdzie obśmiana...
W każdym razie - czarnoskórych nie ma :). Jednak nie ma też: dobrego aktorstwa, porządnego scenariusza, przynajmniej przyzwoitych dialogów, utalentowanego reżysera i efektów specjalnych, które nie powodują uczucia żenady. Jedynie muzyka Ciechowskiego się broni (moim zdaniem ofc), poza tym jest (staropolski i słowiański - a jakże!): syf, kiła i mogiła.
Druga sprawa, drodzy forumowi, prawiczkowi koledzy :). Wyjaśnię Wam pokrótce czym jest adaptacja :). Otóż w adaptacji materiał źródłowy (w tym wypadku opowiadania Sapkowskiego) jest pewnym odnośnikiem, tworzy pewne ramy, ale to nie jest tak, że teraz opowiadania mają być przekładane na język serialu strona po stronie i zdanie po zdaniu. Nie, moi drodzy - scenarzyści, reżyser, producenci i aktorzy mają tutaj sporą dowolność i jak przy każdym innym filmie i serialu mogą (a nawet powinni!) sporo zmienić. Dokonywać skrótów, wywalać pewne wątki, inne poszerzać i rozbudowywać. Zmieniać (na pewno nawet Wy znacie filmy i seriale, w których choćby zakończenie jest kompletnie odmienne od książkowego pierwowzoru), kombinować, przesuwać w czasie - tutaj przykład: w powieści Whartona "Ptasiek" trauma bohaterów związana jest z II Wojną Światową, w filmie (IMO - świetnym) jest to już wojna w Wietnamie.
Gdyby nawet Sapkowski wprost napisał, że Ciri jest aryjką o niebieskich oczętach, to i tak twórcy serialu mogą to olać, to jest ich prawo i decyzja. Najwyżej zażyjecie większą porcję wiadomej maści, na wiadomą część ciała ;-). Sądzę też, że przeważająca większość ludzi jednak będzie ten serial rozliczać, nie ze względu na kolor skóry głównych aktorów, tylko z powodu innych walorów, bądź ich braku ;-).
Nic dodać nic ująć.Ale wiesz ,ludzie lubią jojczyć i nic na to nie poradzisz.Jak będzie biała to będą narzekać że ma łono wydepilowane albo i nie.Olać to. Serial będzie jaki będzie i wątpię żeby twórcy czytali komentarze z GOL-a i brali je pod uwagę.
Nie wiedziałem, że stwierdzenie iż czarna aktorka nie będzie pasowała do roli Ciri z powodu swojego koloru skóry to rasizm. Obstawiam, że cała ta afera to i tak tylko plotka.
Wybrali też już odtwórczynię roli Płotki
Coś mi się wydaje, że będzie to skopany serial... Amerykanie nie pojmą Polskiego, słowiańskiego pkt widzenia. Przy produkcji na pewno pracują ludzie wszystkich ras więc to logiczne że w serialu też to wymieszają, lepiej było zostawić tę sagę w spokoju...
Amerykanie nie pojmą Polskiego, słowiańskiego pkt widzenia.
Ty też nie pojąłeś. Negatywnym bohaterem zbiorowym w książce jest przecież chłop i małomiasteczkowy cham, wzorowany na naszym przaśnym, polskim narodowym chłopie, co to obcych goni widłami, pali w stodołach, jest zacietrzewiony i głupi :D. I ty najwyraźniej sam się wywodzisz z takich ludzi :D.
Te książki są wybitnie antypolskie :D.
mam nadzieję że w rolę Ciri wcieli się jakaś azjatka np.: Olivia Lufkin. Jakaś czarnoskóra dziewczyna absolutnie nie pasuje do tej roli chociażby z uwagi na swoją genetykę (budowa ciała) Ciri jest drobna, wysoka i szczupła czyli jakaś azjatka pasowałaby jak znalazł. Czarnoskóre kobiety wiemy jakiej są budowy, nie trzeba tłumaczyć.
Czarnoskóre kobiety wiemy jakiej są budowy, nie trzeba tłumaczyć.
Czarnoskóre kobiety są przede wszystkim brzydkie. Nie jestem rasistą, ale tak wyglądają fakty- w amerykańskich filmach w ponad 90% przypadkach jak szukają ładnej aktorki do filmu to jest ona biała. Nie bez powodu w nowych SW Rey właśnie jest jaśniejszej karnacji a drugim głównym bohaterem jest murzyn-facet. Co też akurat zniszczyło (między innymi) film, ale to już było przewijane na tym forum milion razy i lepiej w to nie wchodzić bo zaraz zleci się chmara SJW wyzywających każdego od rasistów...
Tak odnośnie tematu, to było to niestety do przewidzenia. Jeśli Ciri będzie grała jakaś latynoska (np. taka Aimee Garcia chociaż ona akurat za stara jest na tę rolę- lecz kobieta ogółem piękna) albo azjatka, według mnie serial będzie jeszcze do uratowania.
Bardziej niż o naszego Wiedźmina martwię się o serialowego Władcę Pierścieni od Amazona (na szczęście nie netflixa...) ale tu też może być niestety różnie :/
Nie jestem rasistą, ale
A cóż Cię tak drogi planeswalkerze rozśmieszyło? Uderz w stół a nożyce się odezwą. Propaganda poprawności politycznej we wszelkiego rodzaju mediach przynosi żniwo- za wyrażenie opinii ludzie Cię mają za rasistę/ksenofoba czy też innego foba. Napisz choćby że nie podoba Ci się cokolwiek u danej grupy społecznej to robi to z Ciebie bardzo złego człowieka. Jak napiszę że grubasy wyglądają nieestetycznie to też zasugerujesz że w jakiś sposób dyskryminuję/obrażam takie osoby? Naprawdę doszliśmy do aż takiego poziomu psychozy/paranoi?
Także Twój wpis sugerujący, że masz mnie za rasistę jest formą obrażania w moim odczuciu. Rasizm jest zły, to że go widzicie wszędzie tam gdzie go nie ma, wynika tylko i wyłącznie z problemów z Waszym rozumowaniem. Dla mnie takie komentarze są formą zwyczajnego trollowania, także miłej zabawy i EOT.
Niczego innego nie możesz się spodziewać po nim, obrońca korporacja, swego czasu nie widział nic złego w mikrotransakcjach, nie chcesz czarnego to od razu jesteś rasistą, ewidentnie wytwór zachodu i tamtej propagandy.
Obrońca „wolności”.
A weź się z nimi nie zgódź, to okaże się, żeś rasista, homofob, nazista itp.
Lepiej dać sobie spokój.
Odezwał się hipokryta, który ciągle narzeka na korporacje, a codziennie je wspiera, przeciwnik wolnego wyboru i fanboy jedynej słusznej gry.
A weź się z nim nie zgódź to zaraz cię zwyzywa od trolli i hejterów.
Lepiej dać sobie spokój.
planeswalker
To ty nie dopuszczasz nikogo do głosu i dopowiadasz sobie różne rzeczy, komuś nie podoba się czarna Ciri to od razu rasizm tyle, że twoi koledzy bardzo płakali o białą w Ghost in the Shell powiedz mi czy oni też są rasistami? No i dodam, że sam wolałbym żeby GitS było bliższe oryginałowi.
A gdzie ja kogoś wyzywam od rasistów, bo nie podoba mu się czarna Ciri? Znowu masz urojenia.
Czyli albo ród królewski Cintry jest innego koloru skóry, albo cesarz Nilfgaardu (w końcu nilfgaardczycy to "czarni"), albo oni wszyscy. Tylko Geralt będzie "białym wilkiem". Ma sens.
Zobaczmy co na ten temat mają do powiedzenia eksperci z ResetERA
edit
widzę że GOL nie radzi sobie z taką rozdziałką :D
zresztą to co zawsze - fala banów za najmniejszy głos rozsądku/.
Nie no, pierwszorzędnie łajno rzucone w wiatrak przez Netflix. Nawet jak to plotka, to po tym shitstormie raczej nie odważą się na takie "odważne decyzje".
Ale memy są spoko :)