Najlepsze stare gry strategiczne - nasze top 20 klasyków
Aż się łezka w oku kręci oglądając te tytuły: "my lord, yes my lord !"
"my lord, as you wish" :)
Najlepsza strategia ever to Gary Grigsby's War in the Pacific. Tak dobra, że do dziś nikt nie dał rady jej ukończyć :P
Brakuje tutaj Disciples 1 i 2 i szkoda że nie da się łatwo zdobyć Black and white 1 i 2 legalnie tylko pirat szkoda że microsoft jest głupi i nie chce dać Black and white na gog możliwe że też winna to EA co jest bardzo prawdopodobne
Temat do kosza za brak Stronghold i Majesty. Bardzo rzetelne zestawienie :|
No ok, a gdzie np HomeWorld 1 i 2? Twierdza krzyżowiec? Red Alert 2?
Do fanów:
Jeśli ktos jeszcze nie wie to HomeWorld 3 jest w trakcie produkcji !
Dune 2 , jest pradziadkiem Star Crafta, jednak najlepszą strategią , pomimo niedociągnięć jest Total War Warhammer 2 , choć ogromny plus dla serii Heroes , w tym niezapomnianego i genialnego trzeciego tytułu. Mam na 3 cd , wtedy wydałem ok. 170-250 zł na całość + dwa dodatki , teraz zakupiłem na Gog w cenie ok 10zł, czasem gram .
Co do Dune 2 jest ciężej, emulator Amigi to port słaby, polecam wydanie na Dos, w którym można zapisywać rozgrywkę. Dune 2 jest dość rewelacyjna, ale i dość archaiczna, mimo to fajnie w to zagrać , mam nadzieję że w końcu skończę w całości kampanie, dla każdej ze stron a nie tylko Atrydami.:)
Co do Master of Orion, wole Endless Space, z nową grafiką , w którym buduje się floty i wyposaża w broń oraz opracowuję technologie, mimo swoich lat myślę że MoO jest bardziej głębszą grą i trudniejszą oraz bez wersji pl.
Dla mnie wygrywa Total War, dla tego że nadal jest żywy i rozwijany a Heroski , są przez Ubisoft pomijane i wydaje się że martwe, a szkoda. W tym olbrzymiego potencjału tej gry.
Co do Heros 3 uważam że komputer=AI stoi na wyższym poziomie /ekonomicznie o wiele wyższym niż w Total Warch w tym Warchammerze 2/ Troy , w którym to oszukuje i dostaję bonusy i zniżki aby być wyzwaniem dla gracza ludzkiego.
Ufo 1> mam nowszą część, fajna gra.
Age of Empires, dla mnie część pierwsza , granie kapłanem Babilonu i słynne woolooloo, to jest coś, kupiłem wersje odświeżoną, choć stara wersja na modzie hd daję też radę i jest w języku polskim.
Autor najwyraźniej miał słabszy dzień, choć rozumiem sens tego zestawienia bazującego na sentymencie i docenieniu prapraprzodków wielu podgatunków. Zabrakło w tytule słowa Moje 20 najlepszych gier strategicznych wszech czasów na PC, język polski jest stosunkowo bogaty. Jeśli już, to mowa powinna być o seriach jak Total War, Civilization, UFO, EU czy Hearts of Iron, ale rozumiem że autor mało wychodził poza swój ulubiony podgatunek rts. Warto byłoby tez wspomnieć o wybitnych grach, które kontynuacji się nie doczekały, jak np. Syndicate, albo które zaginęły w czasie jak Combat Mission.
Cieszy mnie, że w top 3 znalazł się mój ukochany Heroes 3. Jednak będąc całkowicie szczerym ten ranking jest bardzo słaby. Gdyby nazywał się "top 20 najlepszych klasycznych strategii wszechczasów" czy coś w ten deseń, to było by ok. Tak to mamy zdecydowaną faworyzację starszych tytułów i kilka dziwnych decyzji. Ta topka jest po prostu tendencyjna. Dla przykładu, 20 letni Hirołsek oczywiście znajduje się w należytym dla siebie miejscu. Żaden z jego młodszych braci nie udoskonalił formuły. Jednakże uwzględnienie w rankingu (tylko) pierwszego Total Wara jest co najmniej śmieszne. Biorą pod uwagę, że seria ma się bardzo dobrze a w między czasie wyszły bezsprzecznie hitowe: Medieval 2 (oczko w głowie społeczności), Shogun 2 czy Warhammery. To jest to takie trochę zakłamywanie rzeczywistości.
A tak już nieobiektywnie z mojej strony, brakuje mi tutaj Twierdzy krzyżowca oraz jakiegoś reprezentanta z serii Age of Wonders :)
Warcraft 3 to moim zdaniem najlepszy RTS w historii. Wersja Reforged też nie jest zła. Wszystkie jednostki i budynki zostały zremasterowane, a gra ma już większość funkcji sieciowych, które zostały pierwotnie zapowiedziane przez Blizzard. Wciąż jednak zapowiedzi rozmijają się z dostępną obecnie wersją produktu i to jest obecnie jego główny problem.
StarCrafty za wysoko, Dune 2 jest dziś kompletnie niegrywalna, zaś C&C powinien zamienić sie miejscami z Red Alertem. Brak kilku kultowych RTSów, ale i turówek też.
Starcraft 1 i 2 mają świetne kampanie fabularne, i mało który rts może im dorównać
Osobiście (jeśli chodzi o Heroesy), to zaczynałem z IV (nie bijcie mnie, ale nie miałem szans zapoznać się z trójką). Wiem, że przez wielu uważana za kontrowersyjną, ale dla mnie była bardzo dobrą grą (miał oczywiście też edytor mapy, która w porównaniu do następnych części nie była zbyt skomplikowana). Kilka lat się poświęciło na tą grę.
C&C: Red Alert, oj tak. Grało się w to na PSX (miał tryb lokalnego multi (split screen jak dobrze pamiętam), co jak na RTS'y było to niesamowitą rzadkością) Do dziś wspominam go ciepło.
Jeśli chodzi o Civa, co prawda nie miałem jedynki (była dwójka również na PSX), pamiętam, że próbowałem zacząć z tą serią, ale nie wyszło. Dopiero na Civ: Revolution udało mi się na dobre zacząć przygodę z tą serią (mimo, że krótką, bo do momentu popsucia się PS3)
Szanuję za Heroes 3 na II miejscu. Do dziś nie wiem jak i skąd pojawił się w jej twórcach pierwiastek geniuszu, który pozwolił im zrobić tak doskonałą i spójną klimatycznie grę, przy której nadal bawią się tysiące ludzi. Sam grywam jeszcze czasami i jaram się jak dziecko, z tą różnicą że potrafię już zapanować nad sydromem "jeszcze jednej tury" :D Dobrze że w zestawieniu nie ma Heroes 4, które na siłę chciało wprowadzać ulepszenia i dawać nową jakość, a wyszło jak wyszło...
Od Settlersów odbiłem się kilkukrotnie, jakoś mi nie podeszły.
Osobiście do tej listy dodałbym stare strategie takie jak Knights of Honor, Warrior Kings, Tzar - ciężar korony i Celtic kings. Może ktoś pamięta jeszcze takie starocie :)
Gdzie Warcraft 2, lepsze od W1 i W3 wg mnie, gdzie Age of Wonders, w maju wychodzi czwarta odsłona, gdzie W40K Dawn of War, nie ma, gdzie resztę serii Cywilizacji, każda część jest inna.
Szkoda,.że nie ma Panzer Generala.To była gra... A panzer corps jeszcze lepszy, ale to już dzisiejsze czasy.
Panzer General 1 Tak jest! No to była gra, od Łodzi po Waszyngton, się grało się zyło p:))
Grałem w prawie wszystkie gry z tej listy i większość mi się podobała, ale w żadnym przypadku nie była to ostatnia gra z serii.
Wrzucę swój kamyczek z cyklu "...a gdzie jest" :)
Więc - a gdzie jest "Myth - The Fallen Lords" ???
Chłopoki czytajcie uważnie już sam nagłówek mówi Nasze top 20 czyli ekipy gryonline a czepiacie się, że brakuje tego czy tamtego :) to ich wybór mi też tu kilka gierek brakuje bądź nie zgodzę się z kilkoma tytułami :) ale to ich ocena a wy wybieracie z tej 20 :) i finito
Zdecydowanie dodałbym tutaj jeszcze Centurion: Defender of Rome z 1990, na której bazowały wszystkie Total Wary.
https://www.gry-online.pl/gry/centurion-defender-of-rome/zc1155
Największy sentyment mam do starcrafta. Mimo upływu lat Kerrigan > Lilith z postaci stworzonych przez blizzard
Pierwszy Starcraft to zdecydowanie NUMER JEDEN wśród strategii. Znacznie lepszy od Wacrafta, również fabularnie.
Tak tylko przypomnę, że Dune II to oficjalnie pierwszy RTS w historii tej branży. Moim zdaniem to jednak Megalomania była pierwszym RTSem - lecz zostawiam ten temat ekspertom, gdyż mam zbyt niski ranking na forum i na grach się nie znam XD.
Przed takim rakingami powinno być ostrzeżnie ''wybór redakcji lub preferecje autora'' zaoszczędziło by to zbednych pytań nie mam tamtej gry czy tej.
Jedną z największych wad AoE 3, dla mnie była niekonsekwencja - niby podbijanie terenów Ameryki, ale jakieś takie trochę w XVI, trochę XVIII wiek i do tego jakieś z dupy państwa - Prusy, Rosja z Iwanem Groźnym? xD
phhh gówno nie lista, brakuje wielu hitów z amigi nawet nie chce mi się wymieniać :P
Z nietypowych dużo grywałem w:
Populous the beginning oraz Primitive Wars.
Długo też ogrywałem demko z jakiegoś CdAction'a Dark Colony.
Brak tutaj dalej popularnego (chyba) Total Anihilation - chyba mój nr. 1 z klasycznych RTS.
Wróciłbym do Dungeon Keeper'a, ale dziś przeszkadza mi powiedzonko "its good to be bad".
Totalnie nie wciągnęły mnie Warcrafty i Starcrafty.
UFO - chociaż pomysł był "one of the best" - dość słaba realizacja techniczna i poziom trudności zabijały tą grę. Może po prostu gra była już za stara na Pentium 133. Dzisiaj lepiej wrócić do Xenonauts i podobnych odświeżonych/dopieszczonych retro gierek.
Polecam grę age od Modern War
[link]
Bardzo fajna gra gdzie możemy grać różnymi nacjami. Gra w systemie turowym. Bardzo dużo kampani offline jak j również możliwość gry online. Zs każda mapę otrzymujemy klejnoty za które możemy kupować ulepszenia tj. lepsze czołgi czy samoloty i wiele innych jednostek z poszczególnych nacji. Nie jest to gra pay to win co daje dodatkowego smaczku . Można przerwać kiedy się chce. Super zabawa.