World of Warcraft Battle for Azeroth zadebiutowało na rynku
Odpowiedź jest prosta: tak długo jak to się opłaca, a wow się Blizzowi bardzo opłaca.
To nie jest ta sama graco 10 lat temu, mocno się zmieniła i zmienia się z każdym dodatkiem.
Tak długo żebyś się pytał ;D A tak serio po co tworzyć coś od nowa, jeśli jest dobre? Akurat Blizz o WoWa bardzo dba. Wciąż wprowadzają nowości, zarówno pod względem mechaniki, rozgrywki jak i grafiki (zmiana wielu modeli w grze na całkiem nowe, a lokacje dochodzące w dodatkach to graficznie niebo a ziemia niż to co było w dniu premiery).
[1] Wspaniale, że zupełnie nie wiesz o co chodzi w tym filmiku i cytacie.
Skąd wiesz? Może Xinjin w 2004 roku podczas spotkania ze znajomymi powiedział, że World of Warcraft nie ma szans odnieść sukcesu i teraz przy premierze każdego dodatku jest wyśmiewany za to jak bardzo się mylił. Wtedy ten cytat ma jak najbardziej sens.
Rozwala mnie ten tekst Nazgrel. Co ma do rzeczy co było w jakiejś książce??? Normalne znaczenie tego "cytatu" jest idealne - kończ waść wstydu oszczędź.
Nie mam zbyt czasu, ale po północy przeszedłem oba wstępne scenariusze i jest moc. I nie było żadnej kolejki przy wejściu na serwer.
Wczoraj o północy prawie 600k widzów na Twitchu śledziło premierę. Nie gram co prawda w WoWa ani nawet nie przepadam za MMO, ale podziwiam fenomen tej gry. Tyle lat i nadal budzi olbrzymie zainteresowanie.
Alliance w oficjalnym tłumaczeniu to Przymierze, a nie Sojusz. Jak już tłumaczycie nazwy to róbcie to zgodnie z oficjalnymi źródłami.
Co do premiery - ja nie miałem żadnych problemów, ale parę osób w gildii zgłaszało nagłe pogorszenie połączenia i lagi, ale doświadczyli tego tylko przez moment.