Jest w ogóle jakiś dobry bądź zły czas na kupno konsoli ??
Jaką konsole Ps4 wybrać?? z jakim dyskiem, w jakim zestawie?
Porady dla pecetowca chcę :)
Pozdro.
To jako posiadacz pc stwierdzam że warto dla tych kilku eksow,ja zapolowalem na ps4 slim parę miesięcy temu i kupiłem używana za 550 zł z wysyłką.Ogralem wspaniałe uncharted 4,The last of US, The order, horizona nie dałem rady bo już mi zawiewał w polowir nuda i strasznym podobieństwem do "reszty".Gowy mnie nigdy nie kręciły na psach więc i nie kupowalem wtedy w dniu premiery.Sprzedałem to PS4 za 750 zł parę tygodni temu bo ceny poszybowały w górę.Na pewno pc Ci konsola nie zastąpi i nawet się tym nie ludz.Ale tak jak mówię, sprawdź i sam najlepiej ocen.
Powiem tak. PS4 ma mało exów w porównaniu z czasami wcześniejszymi. Dodatkowo nie są to gry, które są wyjątkowe. Jak ma się gamingowego pc, to konsola dla tych paru tytułów rocznie (zakładając, że pasują gatunkowo) kompletnie mija się z celem. Gry w cyfrze kosztują tyle, że moja kupka wstydu ma kilkadziesiąt pozycji. Nie żałuję zakupu PS4, ale też nie mam poczucia, że moje growe życie byłoby uboższe bez niej. Generacja X360/PS3 była zdecydowanie ciekawsza.
Sorry ale co ma takiego pc? Bo od dłuższego czasu nie mam co polecać znajomym. Na wszystko machają ręką. Ja też już od dawna nie czuję, że coś tracę nie grając na pc.
A co ma konsola, czego nie ma na pc? Mordobicia? Slashery? Wyścigi?
Już nie te czasy.
Rynek się zunifikował. Jeśli ktoś dla 5 eksów rocznie kupi konsolę, to widać uważa, że warto. Ja nie.
Mówię to z perspektywy dorosłego człowieka, ktoremu jedna gra wystarcza na kilka tygodni. Więcej tego wychodzi, niż mam czasu na granie.
Ma komfort. Ludzie kupują sobie wielkie TV i rozglądają się za dodatkami. Konsola ma blu raya, Netflixy, gry. Dla mnie łatwiej teraz komuś polecać konsolę niż pc.
No i to są argumenty.
Tyle że OP wyraźnie napisał, że on PC ma. Więc to nie jest wybór albo/albo .
PC podpinasz do TV z padem i komfort jest ten sam.
Osobiście nie przepadam za tym argumentem "podpinasz pc z padem pod tv i grasz jak na konsoli".
Znam to z własnych oświadczeń, że wiele osób z PC'tami nawet nie ma jak go podłączyć do TV ze względu na długość jaka je dzieli. Nie każdy ma ochotę ciągnąć kilkumetrowy kabel przez cały salon tylko po to, aby go znowu chować po graniu. Poza tym cała masa gier ma dziwne problemy z rozdzielczością czy nawet dźwiękiem po podpięciu przez HDMI więc z tą wygodą bym się za bardzo nie rozpędzał.
Dziwne. U mnie działa.
Co za problem postawić pc pod tv?
Co za problem postawić pc pod tv?
Nie każdy ma stanowisko komputerowe blisko TV, a i nie chce mu się ciorać kilkunastu kabli. Poza tym wiele osób nie lubi trzymania komputera w salonie.
No chyba, że ma się oddzielny gabinet z kompem i dobrym TV, które stoją blisko siebie - tylko wtedy ma to sens.
Dla RDR2 nie kupowałbym specjalnie Pro, tylko brał Slima 1TB lub 500GB w zależności od potrzeb. Jeśli jednak kilka stów nie robi Ci różnicy, a parę detali owszem - weź pro. Kiedy kupić PlayStation.. na razie na promocje się nie zapowiada, do Świąt jeszcze trochę.
Jak masz TV lub monitor 4K to weż PRO, gry wyglądają ostrzej. Jak masz zwykłego 1080p to raczej lepiej wziąść Slimke za te 800-900zł, wiadomo jest scaling, więc gry na PRO nawet na 1080 będą wyglądały trochę ostrzej.
Mam pędraka, ale to na xboxie one s najwiecej czasu spędzam w ostatnich miesiącach.
Ta maszynka ma w sobie coś tak wspaniałego, że postanowiłem sobie pod premierę RDR 2 zafundować one x na trzecią nózkę.
na pewno lepiej wybrać XOX jestem wręcz pewny że będzie najlepiej i wyglądać i działać jak zresztą wszystkie prawie gry crossplatformowe na konsolach.
Tylko Sony dla exów, x box mnie nie interesuje, we wszystko śmiało można zagrać na PC ze stajni microsoftu.
No tak, tylko że raz że różnicę są marginalne. Dwa, cena mało je usprawiedliwia (różnica około 400zl). Trzy, UI Xboxa one X ssie, instalowanie i patchowanie gier to katorga (tą samą gra czasem potrzebuje 30 minut dłużej na instalację na XOX) tak samo jak na S. Cztery, zupełny brak ekskluzywow. W porównaniu do PS4 jest to całkowita porażka jeśli chodzi o gry. Spiderman, Uncharted 4, God of War, Days Gone, The Last of Us to takie 5 argumentów z brzegu A jest ich znacznie więcej.
Mówi to posiadacz zarówno Xboxa One X jak i PS4 Pro.
Zaletą Xboxa One X jest to że można sobie ograć gry z 360 w 4k. Np RDR <3
Fanboye cicho.
Alex mówi prawdę najlepiej wypada xbobx jeśli chcemy lepszą jakość gier w tym rdr2 w lepszej jakości.
Ty już grałeś w RDR2?
Masz obie konsole? Jak dla mnie różnica nie jest absolutnie warta zachodu. + nie ma gier ekskluzywnych, a samo UI jest gorsze niż s 360. Np fakt że nie można instalować gry z płyty + ściągać latek w tym samym czasie. Albo ściągać kilku rzeczy na raz. Co sprawia że takie RDR2 to się będzie instalowalo do soboty lol
A co mnie to obchodzi ja tylko odpowiedziałem na post Alexa a ma rację bo xbox x jest najwydajniejsza konsolą a na PC na razie nie zapowiedzieli więc xbox to szczyt możliwości rdr2.
'Teoretyczny szczyt', po pierwsze mało który deweloper równa do góry, raczej równa się w dół. Dlatego mimo różnicy sprzętowej GTA5 wyglądało tak samo na PS4 jak i na Xbox One. Mimo że różnica sprzetowa też była spora.
Dwa, Sony ma prawa marketingowe i całość tak na prawdę może wyglądać tak samo. Bo z marketingowego punktu widzenia optymalizacja pod Xbox one x nie ma sensu.
Trzy, kupując swoją pierwszą konsole patrzysz na to w jakie gry nie zagrasz na PC. Tutaj bezapelacyjnie wygrywa Sony.
Cztery, obie wersje mają mieć wsparcie dla 4k. Żarówno PS4 pro jak i Xbox One X.
Tutaj wiadomo że PC towcy wybierają ps4 jako drugi sprzęt dla exow bo wszystkie inne gry mają na PC nad tym nie ma co dyskutować bo i ja tak zrobiłem. Dlatego ps4 jest popularniejsze. Tym bardziej że gry z xboxa są na PC.
Teraz w sumie gram na tv 55 zarówno na PC jak i ps4 na padzie ps4 ewentualnie mysz i klawiatura bezprzewodowa i dzięki temu samemu srodowisku (pad i tv) wiem że konsola nie zastąpi PC powaznemu graczowi. Różnica w jakości to przepaść. I do tego PC jest uniwersalny.
Opcja najdroższa - bierzesz nowe Pro, ogrywasz RDR2 i exy. Potem wszystko sprzedajesz :).
Opcja "pogram tanio" - bierzesz używaną slimkę, ogrywasz RDR2 i exy. Po przejściu tego, co Cię interesuje puszczasz konsolę i gry na allegro, czy tam innym olx.
Opcja supertania - pożyczasz od kogoś PS4, kupujesz RDR2. Po wszystkim konsolę oddajesz, a grę sprzedajesz. Przetestowane, zrobiłem tak z The Last of Us na PS3 :).
Myślę, że w Twoim wypadku najlepsza jest opcja "pogram tanio", bo coś czuję, że na RDR2 się nie skończy ;-). Nadchodzący hicior od Rockstar jest tu tylko pretekstem, żeby sprawdzić też exy od Sony, a te (w większości) są na ultrawysokim poziomie i biją na głowę multiplatformy od innych korpowydawców. Absolutnie nie broń się przed tym, wykorzystaj ten pretekst ;-)
Opcja supertania - pożyczasz od kogoś PS4, kupujesz RDR2. Po wszystkim konsolę oddajesz, a grę sprzedajesz.
A jak ktoś nie ma od kogo pożyczyć to zawsze może kupić na allegro ps4, i za 4 tygodnie oddać w ramach regulaminowego zwrotu :-)
Sam kupiłem PS4 Pro w zeszłym miesiącu, bo moim zdaniem to bardzo dobry moment na kupno konsoli. Nowa generacja ma ponoć być najwcześniej w 2020 lub 2021 roku, to akurat 2-3 lata żeby ograć wszystkie fajne exy na PS4 a jest ich naprawdę mnóstwo i jeszcze sporo w drodze.
Nie lepiej całkiem przesiasc się na konsole?
Wygodniejsze, tańsze i ma lepsze gry.
Jak ktoś nie ma ciśnienia na 60fps i 4k, wybór dużo lepszy od pc, gdzie nie ma exow AAA, a kupowane przez nas gry tak naprawdę nie są nasze. No i podzespoły ostatnio są chorendalnie drogie.
4 klocki za topowa kartę do grania to jakiś zart
"gdzie nie ma exow AAA"
Bzdura.
Granie na PC ma jeszcze jedną bardzo ważną zaletę, masz całe gatunki gier na konsolach albo nieobecne, albo słabo reprezentowane. Do tego sam wybierasz czy grasz na padzie czy na zestawie mysz + klawiatura.
Konsola ma swoje zalety (cena, wygoda, własność gier) ale ma też swoje wady (słabsze i często płatne opcje multiplayer, skazania na pada w większości wypadków, mniejszy wybór gier, limit 30 fps w większości tytułów, dużo słabsze promocje, tj. jedyna opcja by na konsoli grać w rozsądnej cenie to odsprzedaż ogranych tytułów, a nie każdy to lubi).
@witcher119
Natomiast konsole potrzebują Exy bo w innym wypadku nikt by ich nie kupował, na co komu by była wtedy maszynka która odpala gry w marnej jakości?
Może dlatego, że dla takiej osoby to nie jest marna jakość?
Może po to by nie męczyć się z marnymi pctowymi portami?
Może po to by kupić grę, a nie płacić za jej udostępnienie na steamie?
Shadow of the Colossus, Detroit, God of War za pasem Spider-man i Red Dead Redemption 2. Co mnie ominęło z peceta? Nic.
Nie bo jeśli ktośg grał na dobrym PC i konsoli to wie że konsola nie zastąpi PC. Za słaba i za mało uniwersalna i nadaje się tylko do komfortowego i przyjemnego grania w niektóre gry.
@witcher119
Pewnie tak, ale większość osób zapewne kupuje konsole z tego względu, że ich nie stać na komputer lepszej klasy
Może tak może nie, to tylko Twoje przypuszczenia. Moim jedynym celem było zanegowanie fałszywego stwierdzenia, że nikt by ich nie kupił gdyby nie exy.
Takie były tylko na konsole poprzedniej generacji za czasów Xbox 360 i PS3, obecnie to już się praktycznie nie zdarza
Zdarza się, poza tym ile to ja się namęczyłem bo gra nie chciała mi odpalić bo nie miała jakiegoś frameworka w jakiejś wersji. Na steamie jest cała masa wątków z różnymi problemami.
Popieram, ale ja np. mam takie zaległości growe, że kupuje gry już po premierze nawet rok, dwa i płace za takie gry w bundlach po kilka $ czyli tyle co nic
Więc to już kwestia indywidualnych preferencji, jak ktoś lubi pograć w nowe gry w okolicach premiery to bardziej według mnie opłaca się brać na konsolę, tym bardziej jeśli jest graczem single player.
Zawsze wybieram gry na ps4pro, no chyba, że chce zagrać w jakiś ex na pc. I to mimo, że mam komputer z kartą gtx 980 ti.
A nie lepiej być multiplatformowcem i grać na tym na czym jest danemu graczowi wygodniej?
No i po co wywoływać te wojny? Każdy gra na czym mu wygodnie i niech nikt nie wmawia drugiej osobie, aby grała na tej czy innej platformie.
Bzdura.
Bzdura która nie jest bzdura, exy na PC jezeli są to tylko indyczki.
Ostatnim wielkim tytułem to był tak naprawdę chyba Crysis, który też po paru latach na konsolach jednak wyszedł.
Granie na PC ma jeszcze jedną bardzo ważną zaletę, masz całe gatunki gier na konsolach albo nieobecne, albo słabo reprezentowane.
I to jest wlasnie bzdura, na konsoli nawet strategie masz (okej ten gatunek to domena pc, wiec wszystkich nie ma, ale to jedyny gatunek który na konsoli jest slabo ekspolatowany).
Twórcy dążą do jak najwiekszych zysków, wiec wiekszosc gier laduje na wszystkim..
często płatne opcje multiplayer
Za multika placisz, ale masz przynajmniej darmowe gry za to.
skazania na pada w większości wypadków
K+M też mozna podlaczyc, pytanie tylko po co, skoro na padzie gra się dużo lepiej.
Tak myszka jest bardziej prezycyjna, jak ktos chce byc esportowcem to niech gra na PC>
jedyna opcja by na konsoli grać w rozsądnej cenie to odsprzedaż ogranych tytułów, a nie każdy to lubi
Nieprawda, masz czesto wyprzedaze na PSN, teraz sa calkiem dobre oferty.
Nie bo jeśli ktośg grał na dobrym PC i konsoli to wie że konsola nie zastąpi PC. Za słaba i za mało uniwersalna i nadaje się tylko do komfortowego i przyjemnego grania w niektóre gry.
Dziwne, ja jakos gralem i zdecydowalem ze zostane przy konsoli
Mało tego w wielu bogatych krajach tez ludzie graja tylko na konsoli.
Na PC Stellaris, Total War Warhamer, stabilnie działające Cities Skylines, Portal 2. A co mnie ominęło na konsole? Nic.
spoiler start
Tak to jest sarkazm, po prostu wszystko zależy co w kto gra. Ja tam lubię sobie czasem w dobrą grę TPP zagrać, ale jedna taka gra na dwa lata mi starczy, bo to nie moja bajka. Każda platforma jest tak długo dobra jak użytkownik jest zadowolony a jej właściciel zachowuje się w miarę uczciwie w stosunku do swoich klientów.
spoiler stop
Bzdura która nie jest bzdura, exy na PC jezeli są to tylko indyczki.
Zależy z czyjego punktu widzenia, dla mnie strategie od Paradoxu to gry będące dopracowanymi, oryginalnymi i wielkimi grami, podczas gdy kolejne bliźniacze produkcje TPP nie robią na mnie wrażenia, mimo budżetu.
Co do pojawiania się na konsolach strategii itd. Fakt, poprawiło się, zwłaszcza w dziedzinie RPG. Ale, wybór tych gier na PC jest większy a i gra się na nie na PC przyjemniej.
Za multika placisz, ale masz przynajmniej darmowe gry za to.
Na PC nie płacisz a darmowych i śmiesznie tanich gier też jest sporo.
K+M też mozna podlaczyc, pytanie tylko po co, skoro na padzie gra się dużo lepiej.
Zależy w co. W sportówki i bijatyki tak. W wyścigi? Lepiej niż na klawie gorzej niż na kierownicy. W proste gry akcji? Też. W FPS, strategie i klasyczne RPG? Nie.
A i z podłączeniem KM do konsoli bywa różnie, czasem jest to traktowane jak cheaty, w wielu grach autoaima nie da się wyłączyć do końca a na KM on denerwuje, itd. Do tego zabawa z przejściówkami, kalibracją....
By nie było nie twierdzę, że konsole to zło. Po prostu wybór platformy zależy od preferencji. Dla mnie np. konsola jest fajnym urozmaiceniem, ale wielu tytułów, które uwielbiam jest na niej nieobecnych, pad dla mnie nie jest kontrolerem uniwersalnym a jedynie sprawdzającym się w określonych typach gier, a brak modów jest dla mnie dużym minusem bo modów zarówno używam jak i sam tworzę. Ale rozumiem, że dla innych osób bardziej trafiają zalety konsol.
Ghost2P, tak psioczysz na złych pecetowców, że narzucają swoją jedyną słuszną platformę do grania, a w tym wątku właśnie ty tutaj próbujesz pokazać, że to akurat konsola jest jedyną platformą do grania. Zrozum w końcu, że każdy gra na czym mu wygodnie. Ty grasz na konsoli, ja na konsoli i pc, a ktoś inny na pc.
Kwestia większej wygody w graniu jest kwestią subiektywną, ponieważ przykładowo mi, jako graczowi multiplatformowemu, wygodniej się gra na klawiaturze i myszce niż na padzie do którego jestem zmuszony grać na konsoli.
Jak to napisał elathir, multi masz za darmo, często też rozdają dobre gry za free, a także masz sporo ciekawych bundli i świetnych przecen.
Nie lepiej i nie wygodniej.
Wygodnie jest tam gdzie masz mnogość możliwość.
Lepiej jest tam gdzie masz najwięcej gier w przeciągu generacji.
Parę kropli exów w morzu generacji dużo nie zmienia, a jak się ma szerokie horyzonty, nie tylko AAA to już w ogóle.
Nie lepiej całkiem przesiasc się na konsole?
Nie lepiej, próbowałem takiego "myku" w 2016...
Wygodniejsze, tańsze i ma lepsze gry.
Różnicy w wygodzie "na plus konsol" nie zauważyłem - to jest po prostu bardzo popularny mit. Przy kompie siedzę wygodnie w fotelu, jak mam ochotę na FIFĘ albo Mortala to biorę pad, przełączam na telewizor i leżę na kanapie. PC ma tą przewagę, że pozwala na granie tu i tu. Dodatkowo pod brak wygody można na konsolach podciągnąć notoryczne problemy z PSN, żenująco niskie transfery przy pobieraniach łatek, DLC czy samych gier, coraz częstsze spadki FPS-ów (w takim Wiedźminie potrafiły spadać nawet poniżej 25 klatek!).
Granie na konsoli też nie jest dużo tańsze. Cały podstawowy zestaw, tj.: konsola + telewizor + drugi pad + słuchawki tani nie jest. Ceny gier się równają, ale wciąż są trochę wyższe.
No i ostatni argument totalnie z d*. Po zakupie PS4, skuszony wychwalaniem wszędzie Bloodborne'a zakupiłem go i... to było pierwsze rozczarowanie. Zwykły slasher w konwencji DS. Owszem, grało się fajnie ale to NIE BYŁO takie objawienie na jakie się go wszędzie kreowało. Zachwyty w recenzjach i na forach są zdecydowanie przesadzone. Na drugi ogień poszła seria Uncharted i... ponownie to samo. Gry fajne, miła rozgrywka ale DALEKO im do wizerunku "objawienia" kreowanego przez graczy i recenzentów. Zwykła korytarzowa gra zręcznościowa z fajną (ale nie porywającą) fabułą.
gdzie nie ma exow AAA,
Bzdura i zwykła nieznajomość rynku. Tym się raczej nie ma co chwalić.
a kupowane przez nas gry tak naprawdę nie są nasze.
Na konsolach też nie. Od kiedy ktokolwiek sprzedaje w sklepach prawa do gier? Czy to w przypadku konsol czy PC czy jakiejkolwiek innej platformy kupujesz licencję na użytkowanie gry. Nic więcej, nic mnie. Różnica jest tylko w DRM.
No i podzespoły ostatnio są chorendalnie drogie.
Tu się zgodzę. Ceny podzespołów w 2018 to niesmaczny żart - poza procesorami, bo np. Ryzeny 1xxx można wyciągnąć za niezłe pieniądze a nie są to złe procki, wręcz przeciwnie.
Kupno PS4 to bardzo dobry pomysl. Sam kupilem rok temu wersje pro i byl to chyba moj najlepszy growy zakup. Duzo swietnej rozrywki. Juz dla samego The last of us warto kupic.
PC+PS4 to obecnie świetne połączenie. Sony ma bardzo dobrą bazę gier ekskluzywnych, a przy grach multiplatformowych możesz sobie wybrać na czym wolisz grach (i zawsze jeżeli któryś port jest skopany, zostaje Ci opcja na drugi sprzęt). Red Dead 2 to świetna okazja do zakupu konsoli, a do tego masz jeszcze okazję, żeby ograć genialne God of War, a za rogiem czai się już nowy Spider-Man.
Jeżeli masz TV4K to bierz PS4 Pro, jeżeli nie to PS4 Slim 1TB. Pytanie też jaki chcesz przeznaczyć budżet na kupno konsoli.
Oczywiście, ale tylko i wyłącznie dla exow. Gdyby ich nie było, konsole używalaby garstka ludzi na krzyż. To właśnie one są głównym sensem zakupu PS4.
Bzdura. Ja zamierzam kupić PS 3 jak i 4 dlatego bo tam nie ma steama i mogę grę odpalić nawet bez podłączenia do neta i mam normalne wydania pudełkowe.
witcher przed chwilą ganił granie w exy a teraz twierdzi, że to one są podstawą konsol :D
to nawet ja jako zatwardziały pctowiec od ponad 20 lat wiem, że konsole sprzedawałaby się i bez tych exów.
Normalnie ten ból dupy jednoplatformowcow jest jak miód na moją duszę.
Multiplatformy sprzedają się lepiej na konsolach. Szach mat. Gdyby konsole były tylko dla eksow to chyba byłoby inaczej nie?
No takiej opinii jeszcze nie czytałem, ja bym kupił konsole po to aby grać na nie w gry ,a nie po to aby zrobić na złość Gabeowi i nie odpalać Steama.
Czytaj ze zrozumieniem. Nie uznaje czegoś takiego jak DRM. Nie uznaje czegoś takiego że gra ma sie aktywować, instalować, uruchamiać tylko jeśli mam gdzieś konto lub gdy jestem podpięty do neta. Dlatego chędożę Steam.
Hydro jak to Hydro jak zwykle palną jakąś głupotę.
Nie rozumiem co ludzie mają do steama. Dobra platforma do przechowywania gier, a uwierzcie mi, że nie wszyscy chcą sprzedawać swoje gry :)
"Moda na Pierdzielenie Hyrdro - Odcinek 7621"
Dalej nie ogarniasz, że ten twój argument o tym, że ludzie kupują konsolę tylko do exów jest... cóż... idiotyczny?
Nie rozumiem co ludzie mają do steama. Dobra platforma do przechowywania gier
Owszem byłoby to fajne gdyby było to OPCJONALNE, a nie że jestem do tego perfidnie zmuszany i tyle. Jeszcze do tego doszło, że kupując grę okazje się, że jest w sumie nie moja bo bez Steam'a jej nie odpalę.
"Owszem byłoby to fajne gdyby było to OPCJONALNE, a nie że jestem do tego perfidnie zmuszany i tyle. Jeszcze do tego doszło, że kupując grę okazje się, że jest w sumie nie moja bo bez Steam'a jej nie odpalę."
Nie jesteś zmuszany, możesz wybrać wersję na GoGa, przynajmniej w większości przypadków :) Z punktu prawnego nie jesteś właścicielem danej gry, tylko kopii i to też na użytek własny :) Przykro mi, ale taka jest przyszłość gier, za jakiś czas pewnie też na konsolach będzie przypisywanie gier do konta, a później streaming :)
Ależ ja uwielbiam exy na ps4. Zapewniam. Ale nie oszukujmy się. Jaka jest skala procentową sprzedaży ps4 vs x1? 80 do 20? A dlaczego? Bo wszystko, dlatego, że każda z gier xboxowych jest na pecetach. Zatem kolejny raz udowadniam, że to nie ja piszę bzdury ;) A jeśli piszę, proszę o konkretny argument, czemu piszę bzdurę. Ciekawe, czy oprócz bezodstawnych minusów doczekam się choć jednego argumentu udowadniającego rację minusującego :D
Pierwszy lepszy raport dotyczący gier Ubisoftu czyli firmy odpowiedzialnej za multiplatformowe AAA. Jak widać prawie połowa sprzedaży to gry na PS4. Xbox One ma o połowę mniej co ma sens bo i samych Xboxów szacunkowo sprzedało się dwa razy mniej niż PS4... co nie zmienia faktu, że i tak gry na Xboxie One sprzedają się nieco lepiej niż te same gry na PC.
https://www.statista.com/statistics/269679/breakdown-of-ubisoft-sales-by-platform/
Zgadzam się z Wami co do Steam'a Iselor i Crod - wkurzyłem się po tym jak mnie cofnęło do bazy w ATS po aktualizacjach, a że wcześniej się nagrałem w ETS2, to olałem Steam'a ciepłym moczem...
Jeżeli chodzi o konsole to wybrałbym XOX - głównie ze względu na większe możliwości techniczne.
Wojenka jak zwykle w takich tematach. Żeby jednak było na temat:
Mam PC, Switcha i Xbox One'a. Konsolę Microsoftu kupiłem ze względu na Xbox Game Pass. Drugorzędnym powodem jest RDR 2 i Kingdom Hearts 3, ale prawdę mówiąc nie jestem nawet przekonany, czy się na te gry skuszę.
W każdym razie. Xbox One X oferuje wyraźnie lepszą grafikę niż PS4 Pro. Konsola Sony to 1440p i detale średnio-wysokie z PC. Xbox One X to 1800p czy nawet pełne 4K oraz detale wysokie-ultra z PC.
Wszystkie gry wyglądają i działają lepiej na XO X. Różnice czasem są małe, czasem gigantyczne. Jest chyba tylko jedna gra, która działa na XO X gorzej, ale to wina słabego portu. Porównań w sieci sporo, więc możesz wyrobić sobie własną opinię.
Xbox One X to dość nowa konsola. Programiści jeszcze nie ogarnęli jej w pełnym zakresie. XO X ma sprzętową implementację DirectX 12, co w dużej mierze łagodzi fakt, że konsola nadal jest oparta na przestarzałym Jaguarze.
Xbox One to świetne pudełko pod TV. Ma odtwarzacz Bluray UHD, pełnoprawną przeglądarkę (ta z PS4 to nieporozumienie) i sporo aplikacji VOD, których próżno szukać w sklepach SmartTV. No i jest jeszcze KODI, dostępne oficjalnie w sklepie Microsoftu.
Najlepszy jest jednak Xbox Game Pass. Tony gier, za grosze. To jest prawdziwa rewolucja. Możesz testować dziesiątki gier, nawet takich których byś nie kupił na wyprzedaży.
Tylko dzięki tej usłudze zagrałem w Gears of War 4 i Halo 5. Obu serii unikałem, bo pierwsze Gearsy i Halo mi nie podeszły. Ostatnie odsłony to zupełnie inne gry. Dużo lepiej zaprojektowane, oferujące zróżnicowany gameplay.
Dzięki XO nie muszę już przynosić PC do pokoju z TV, żeby zagrać na dużym ekranie. Podoba mi się także to, że Microsoft łączy platformy. Jeśli jakaś gra będzie wyjątkowo niegrywalna w 30 fps, to zawsze mogę zainstalować ją na PC i grać w 60 fps.
Ktoś powie, że wybierając PC + PS4 zyskasz więcej gier na wyłączność. Tylko, czy są one tego warte? Mi exy od Sony kompletnie nie podchodzą, a na XO też trochę exów jest np. Halo 5 czy Sunset Overdrive, w które na PC nie zagrasz.
Największą wadą japońskich konsol czyli PS4 i Switcha jest to, że nie ma tam odpowiednika Xbox Game Passa. Musisz kupować gry za 200-250 zł, albo korzystać ze złodziejskiego rynku wtórnego.
Ja wolę po prostu zapłacić abonament i nie kombinować z kupowaniem/sprzedawaniem używanych gier. Szkoda na to czasu. Szczególnie, że rotacja gier w Xbox Game Pass jest coraz lepsza.
Xbox One to też kompatybilność wsteczna. Jeśli nie grałeś w RDR 1, to na XO masz taką możliwość, a na XO X gra działa w 4K.
Wybór konsoli to trudny wybór, najlepiej byłoby mieć wszystkie. Mam jednak wrażenie, że wielu graczy nie zdaje sobie sprawy z tego co oferuje Xbox One. Jednym z mitów jest brak exów. Gier na wyłączność jest sporo i są bardzo grywalne i różnorodne.
Konsole z ostatniego miejsca muszą bardziej walczyć o klienta. Sukces Switcha rozleniwił Nintendo totalnie. Po pełnym premier 2017 roku mamy mocną stagnację. Sony też spoczęło na laurach, choć dzięki mocnej ofensywie Microsoftu i Nintendo, zaczęli wrzucać lepsze gry do PS+.
Microsoft zaś walczy jak lew. Wyrzucił ludzi odpowiedzialnych za "tv, tv, tv, tv" i zmienił XO w urządzenie do gier. Xbox One S można kupić na wyprzedażach w absurdalnie niskich cenach, a Xbox Game Pass sprawia wrażenie, że Microsoft dopłaca do interesu.
Z perspektywy gracza PC Xbox One S jest rozdawany za darmo. Z konsolą są dwa darmowe miesiące Xbox Game Passa i przez ten czas na pewno przejdziesz gry warte te 600-700 zł na PC.
No i masz urządzenie na którym zagrasz w RDR 2, czy Kingdom Hearts.
śmieszne trochę, że przy takich peanach na cześć xboxa pojawiają się 4 tytuły, w tym jeden którego jeszcze nie ma :)
* z xboxem miałem do czynienia za czasów pierwszej wersji
Likfidator nigdy nie przestanie mnie zaskakiwac :P
Ostatnio twierdził, ze Rockstar przestraszyl się jakichs Pokemonow czy czegos tam od Nintedo, teraz to ;)
Dużo lepiej zaprojektowane, oferujące zróżnicowany gameplay.
O ile w Halo 5 nie grałem (grałem jednak w 4 które jest bardzo podobne), tak girsy 4 przeszedłem, wzdłuż i wszerz i za cholerę nie przypominam sobie zróznicowanego gameplayu
4 gameplayowo jest wlasciwie identyczna co poprzedniczki, drobne zmiany których nawet nie da sie nazwac ewolucja..
Reszty to juz nawet nie chce mi się komentować, bo stwierdzenie, ze dwa exy Halo 5 czy Sunset (przyszłe gry ms bankowo wyladuja na pc) sa warte wiecej od exów Sony, gdzie sam God of War zjada i wypluwa wszystkie gry MS łącznie które ukazą się do konca generacji.. Szkoda słow ;P
Konsole od czasów Super Nintendo to podstawa do grania w gry. Wtedy też utarło się, że kupują je bardziej majętni gracze. Nie sądzę, by się to kiedykolwiek zmieniło.
Bierz i tyle. Nie ma się nad czym zastanawiać. Najlepsze połączenie to mocny pc i konsola. Ja osobiście posiadam XoX, ps4 i laptopa do gier z rzutem izometrycznym.
Czy każdy normalny temat musi się przerodzić w wojenkę ograniczonych ludzi z jednej i drugiej strony?
Jako posiadacz mocnego PC i były posiadacz PS3, jak masz kasę to bierz PS4 Pro jak masz tv/monitor 4K, Slim jak masz tv/monitro Full HD.
śmieszne trochę, że przy takich peanach na cześć xboxa pojawiają się 4 tytuły, w tym jeden którego jeszcze nie ma :)
Exów jest znacznie więcej. Sea of Thieves, State of Decay 1 i 2, Forzy, Cuphead itd. Tylko co z tego?
Kupujesz konsolę, żeby na niej grać, a na XO w ogóle nie czujesz, że brakuje jakiejś gry.
Nie wspomniałem jeszcze o kulturze pracy. XO S i X są bardzo ciche, czego nie da się powiedzieć o PS4 i Pro, które potrafią wyć jak odkurzacz pod obciążeniem.
Ja opisałem swoje wrażenie. Xbox One mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Chciałem go kupić dla Xbox Game Passa, a okazał się znacznie bardziej użyteczny.
To świetne pudełko pod TV. Prawie jak normalny komputer. Pełnoprawna przeglądarka, aplikacje ze sklepu Windowsa. Jest nawet KODI oficjalnie dostępne, a jak włączymy tryb deweloperski, to możemy instalować dowolne aplikacje. Jest np. specjalna wersja RetroArch na XO, na której możemy emulować dziesiątki starszych platform.
Autor tematu chce kupić konsolę dla RDR 2. Ja tylko napisałem jak to wygląda z perspektywy XO.
Z platform brakuje mi tylko PS4 i jakby był choć jeden mały sensowny powód, by ją kupić, to już bym ją dawno miał. Tyle tylko, że na PS4 po prostu nie ma w co grać, z mojej perspektywy.
Z tego co widzę to tylko forza jest exem... Pozostałe argumenty szczerze mówiąc w ogóle mnie nie przekonują. Ładny wygląd? Przeglądarka? Umierające Blu ray? Przyjazne środowisko deweloperskie? Serio? Kto stawia to na pierwszym miejscu...
Ale nie mam zamiaru prowadzić wojen, jeśli chodzi wyłącznie o rdr2 to jeden pies co kupi.
Za nic się nie zgodzę jednak z tym, że na ps4 nie ma w co grać. Nie bez powodu gry na tę platformę zdobywają tytuły gry roku. Pisanie, że one się w ogóle nie liczą i nie są tym "małym powodem", przy jednoczesnym pisaniu o state of decay jest zupełną ignorancją
Za nic się nie zgodzę jednak z tym, że na ps4 nie ma w co grać. Nie bez powodu gry na tę platformę zdobywają tytuły gry roku.
Uncharted4, Persona 5, Horizon ZD, Bloodborne, SOTC Remake, God of War - najwyzej oceniane gry tej generacji, ale nie ma w co grac :/
No i reszta exów tez jest zacna, Until Dawn to chyba najbardziej niedoceniona gra generacji IMO
No, ale przeciez Rockstar przestraszyl sie Nintendo, bo ci mają wydac popierdółke jakas :P
Z platform brakuje mi tylko PS4 i jakby był choć jeden mały sensowny powód, by ją kupić, to już bym ją dawno miał.
No to wypada współczuć, że exy z ps4 kompletnie Cie nie interesują i można zrozumieć, że wolisz xboxa.
Za to ja spokojnie moge wymienić z 10 powodów dlaczego warto kupić ps4 i to bez zastanowienia, nawet jak mnie ktoś obudzi o 4 rano. Wiadomo, że tymi powodami są same exy przy których człowiek spędzi kilkadziesiąt/kilkaset godzin i będzie się świetnie bawił, a jeszcze dłużej jeśli interesuje go multi.
Jedyna wada ps4 to brak pierwszego RDR. (psnow to crap :P)
Jeśli zależy na grach ekskluzywnych to na pewno PS4 Pro >XOX ale jeśli ktoś bierze pod uwagę parametry konsoli oraz jakość grafiki to nie zgodzę się z tym co napisałeś Ogame, moim zdaniem na XOX wygląda to zdecydowanie lepiej, nie dość że występują różne zasięgi w rysowaniu, to tekstury są o wiele ostrzejsze + większa płynność w pseudo 4K, oraz XBOX dostał sporo tytułów w wersji poprawionej dla HDRu. Zapewne jeśli RDR2 nie będzie lepiej wyglądał graficznie na XOX (a zapewne będzie) to na pewno będzie miał wyższą rozdzielczość tj. z niższego poziomu interpolacji do 4K + większą płynność. Jeśli ktoś chce kupić konsolę dla gier ekskluzywnych to oczywiście PS4Pro, jak chce grać w gry cross to XOX wypada o wiele lepiej nie tylko na papierze. Poza tym polityka MS zmierza do grania z passa czyli taniego grania, co dla wielu osób może być ciekawą alternatywą względem PCta.
Tekstury o wiele ostrzejsze tylko w Eksach może ale tego nie ma jak sprawdzić.
Mam właśnie odpalonego AC Origins i sorry różnica nadal nie usprawiedliwia ceny.
Różnicę są mniej zauważalne niż wtedy gdy porownywalismy bazowe PS4 z Xbox One
Dla mnie wygoda zawsze będzie na 1szym miejscu, i zamiast jarac się pojedyncza teksturka tu czy tam. Wolę mieć np sprawne UI które zainstaluje mi grę w 5 minut A nie w godzinę.
Poza tym nadal eksy Sony i tak wyglądają lepiej i gra się w nie lepiej.
Mówię to jako osoba która Project Scorpio zamówiła sporo przed premierą. Ale no sorry może między Xbox One bazowym jest olbrzymia przepaść tak między PS4 Pro są to różnicę marginalne. Nie warte ceny. Mówię to bo może mnie czy Ciebie stać na wywalanie kasy na takie zabawki ale nie moge z czystym sumieniem polecic, bo wiele osób może się rozczarować.
Ja konsolę kupuję raz na 2 lata jak wyjdzie kilka interesujących mnie exów. Właśnie pozbyłem sie ps4 pro bo ograłem to co chciałem i na razie nic ciekawego na horyzoncie. Poczekam do świąt bo i tak nie mam czasu na gierki na razie, jak nie ogłoszą na pc to kupi sie XOX. Zgadzam się z Alexem - najładniej i najpłynniej będzie na konsoli M$. Ps4 bardzo słabo radzi sobie m.in. z draw distance i cieniami. Jak widzę te porównania multiplatform to konsola Sony mocno odstaje od XOX a gamingowy PC to wiadomo, nie ta liga. Poza tym nigdy nie miałem X-a.
Zawijam Pro na premierę RDR2 , dzięki za zainteresowanie tematem ..... chciałem tylko powiedzieć że mylimy pojęcie tzw "EXA" Sony je ma X box ich nie ma gdyż są też dostępne na PC .... ex jest tylko na jedną platformę.... raczej się nie mylę.
Jak sie ma PC kupna xboxa czy xboxa x to debilizm.
PS4 ma sony exclusivy i zmiazdzylo microsoft w tej generacji i nie ma o czym nawet dyskutowac.
Co do grafiki jaranie sie czy to 40 czy 60 FPS czy cieniami to dla mnie ja to mam w dupie. Wazna jest gameplay i historia a nie czy mam 10 wiecej klatek na sekunde. I dla mnie PS4 slim czy pro jest to samo.
Kurcze a ja głupi kupiłem ps3 mimo że mam pc i ps4. Bo chce ograć parę tytułów w 20 fps z brzydka grafika.
Kupuj śmiało tylko gry bierz na płytkach bo jak ci nie podpasuje konsola to bez problemu sprzedaż i jedno i drugie.
Prawdziwy gracz nie ma problemu.
Ja mam mocnego pc, mam 2 konsole ps4, playstation vr, ps3, nintendo switch, nintendo 3ds. Dzieki takiej konfiguracji gram we wszystko. Nie ukrywam jednego, kazda z tych konsol mam przeerobioną, na pc tez piraty ogrywam ( nie wszystko ale sporo ). Także ten " prawdziwy " gracz to w cudzysłowie bym powiedział o sobie :)
Nie moja sprawa, ale po co Ci dwie PS4 ?
...,a i jeszcze jedno - nie masz X'a, to nie jesteś prawdziwym graczem ;-)
Jedna ps4 przerobiona, druga do online. Ale po co mi xbox?? Skoro wszystkie gry mam na pc z xboxa
A ja mam pytanie z innej beczki czy ps4 posiada wsteczna kompatybilnosc wzgledem ps3?
Matko, a po co grac w stare gry?
Jak ktos nie ograł gier z poprzedniej to kupuje stara konsole za 200 zl i po problemie, gry sa tanie jak barszcz.
Ja ograłem wlasciwie wszystko co chcialem na poprzedniej generacji, nie widzę sensu odpalania tych samych gier ponownie.
Z starymi grami to mam tak, ze jak je odpalam to zaraz przypominaja mi się poszczegolne etapy, zakonczenie..
Ghost2P, może dlatego, że niektóre stare gry są ciekawe?
Ale po co kupować starszą konsolę jak można byłoby dodać jedną rzecz do konsoli i wszyscy byliby szczęśliwi?
Wsteczna kompatybilność jest czymś czego mi bardzo brakuje w PS4, ponieważ jest parę ciekawych gier, które bym ograł, a były na starszą generację, jednak nie będę kupował starszej konsoli jak mam nową, więc argument z kupnem jest bez sensu.
[edit]
A to, że akurat ty nie lubisz grać w gry które już ograłeś to już wyłącznie twój problem. Ja dalej lubię sobie ogrywać stare God of Wary, Heroes of Might and Magic, Gothic, czy inne strategie i przygodówki, a nie przeszkadza mi, że znam już grę na pamięć.
Na pamięć, to mogę znać gry ograne rok wcześniej. 3-4 lata to już dużo i coś takiego, jak znajomość etapów potrafi wylecieć z głowy. Ja mam tak, że gry w które grałem 5 lat temu, ogrywałem nie masterując czy wykonując wyzwań. Teraz jak gram kolejny raz, to już to robię. Poza tym są gry, w które można grać wielokrotnie i sie nie nudzić, np. seria Devil May Cry.
Tak was poczytałem w tym poście, że wczoraj kupiłem sobie PS4.Macie ten dar przekonywania trzeba przyznać...Aczkolwiek ja nie mam telewizora bo mi baba blokuje więc będzie grane tylko na starym laptopie przez remote Play.To dopiero będzie kombo, uncharted, alt + TAB i gothic :-D
To ja już wolę te porty pecetowe niż takie granie nawet w grę dekady.
Powiem na swoim przykładzie, też przez większość czasu używałem PC do grania. Od niecałych dwóch lat mam PS4 i wiem, że to był świetny wybór. Dużo czasu na granie nie mam, przeszedłem może z 10- 15 gier, ale wiem, że zanim przejdę te tytuły, które planuję, to zdążą wyjść nastepne, także grania mam na lata, bez ulepszania podzespołów. Wiem, wiem, bo na PC grafika lepsza, bo to, bo tamto. Ja na to nie zwracam uwagi. I tyle. Dodatkowo na konsoli masz netflixa, inne pierdoły, konsola zajmuje mało miejsca a przydaje się praktycznie do tego, do czego potrzebowałem PC. Surfować po necie też można, ale dużo szybciej się to robi ma wszechobecnych smartfonach. Podsumowując, konsola to dobry wybór.
Moje PS4 przyszło, ale niestety tak jak szybko dotarło to i muszę się z nim rozstać. Mój maluch po 10 miesiącach leżenia postanowił sobie nagle dzisiaj wstać i zrobić pierwsze kroki, teraz interesuje się wszystkim po stukanie w klawiaturę laptopa i przewracanie stojącej ps4. Muszę już tylko wyłącznie ograniczyć granie do Vity i zapewne Switcha po jakimś kursie angielskiego jak mi sie uda wyeksponować tą godzinkę przed snem. Nie będzie już niestety warunków i czasu na PC i PS4. To był zaszczyt Panowie gościć na tym forum i dzielić się z wami opiniami o grach. Pozdrawiam i samych zacnych exów i aaa.
Pomoze mi ktoś. Kupiłem ps4 pro podłączyłem do mojego monitora acer predator xb240hbbmjdpr i mam problemy z Płynnościa. Momentami ciezko się gra, celuje itp. Wydaje się być płynne tylko jak powoli idę i nie obaram mocno kamera. Nwm czy coś nie tak z monitorem, konsola czy poprostu nie jestem przyzwyczajony do 30fps. Aczkolwiek wydaje mi się że te 30klatek na PS4 pro powinno być w miarę płynne. Zna się ktoś i pomoże?