Nvidia GeForce GTX 1180 będzie wyceniony drożej niż GTX 1080
Sierpień zapowiada się ekscytująco dla graczy, gdyż spodziewamy się wtedy zapowiedzi oraz premiery pierwszych modeli z kolejnej serii GeForce’ów.
Poprawcie na
"dla 0.000000000001% graczy, którzy zdecydują się na zakup karty w dniu premiery"...
Premierowa cena 1080ti była dosyć kosmiczna, nawet jak na portfele zachodnich graczy (u nas to ogóle nie ma o czym mówić), a nowa seria ma być jeszcze droższa, więc nowy produkt Nvidii raczej nie będzie się rozchodził jak ciepłe bułeczki, przynajmniej nie wśród zwyczajnych graczy.
Tak czy inaczej trzeba będzie zapytać Alexa jak się nowe cudeńko sprawuje, zwłaszcza w poczwórnym SLI ;).
Zawsze wiedziałem ,że to wina nvidi a nie kryptowalut. Wieczne podwyżki mimo ,że elektronika tanieje. Złodzieje i tyle. Ta karta powinna kosztować maks 2000 i jeszcze by na tym sporo zarobili.
Na cholerę komu taka karta w dniu premiery skoro i tak GTX 1070/1080 radzą sobie ze wszystkim.
Sierpień zapowiada się ekscytująco dla graczy, gdyż spodziewamy się wtedy zapowiedzi oraz premiery pierwszych modeli z kolejnej serii GeForce’ów.
Poprawcie na
"dla 0.000000000001% graczy, którzy zdecydują się na zakup karty w dniu premiery"...
Premierowa cena 1080ti była dosyć kosmiczna, nawet jak na portfele zachodnich graczy (u nas to ogóle nie ma o czym mówić), a nowa seria ma być jeszcze droższa, więc nowy produkt Nvidii raczej nie będzie się rozchodził jak ciepłe bułeczki, przynajmniej nie wśród zwyczajnych graczy.
Tak czy inaczej trzeba będzie zapytać Alexa jak się nowe cudeńko sprawuje, zwłaszcza w poczwórnym SLI ;).
Zawsze wiedziałem ,że to wina nvidi a nie kryptowalut. Wieczne podwyżki mimo ,że elektronika tanieje. Złodzieje i tyle. Ta karta powinna kosztować maks 2000 i jeszcze by na tym sporo zarobili.
Przecież to bzdury, MSRP nv było cały czas takie samo, u amd też, więc tyle wiedziałeś co nic, bo ty była wina krypto i teraz wiesz tyle samo.
Cenę nie powinno regulować prawo popytu i podaży, tylko Ty, dlatego, że chodzisz do gimnazjum, tak?
Na cholerę komu taka karta w dniu premiery skoro i tak GTX 1070/1080 radzą sobie ze wszystkim.
Ja na przykład chciałbym, bo potrzebuje wymienić swojego 5 letniego antyka, ale nie kupię obecnej generacji bo przy trendzie producentów na podwyższanie wymagań za 2 lata 1070 wystarczy może do odpalenia minimalnych w nowych tytułach
Chyba tylko pod rendering czy modelowanie bo dla graczy takie karty chyba tylko by pograc w Quake w 16k na 144hz bo PC nie posiada az takich killerow graficznych jak konsole
4k 60fps
ale zakładając że nowa seria ma rzeczywiście te 16 GB VRAM to mam większą szansę że wystarczy mi na następne 5 lat niż z 1070
Taki GTX 970 nadal starczy do większości gier do grania na wysokich.
GTX 1070 nie zestarzeje się tak szybko.
VW też starczy do wszystkiego, a mimo to ludzie kupują Jaguary, odpowiedź prosta, bo ktoś chce czegoś więcej i tyle.
1080 przy wszystkim na ultra juz w paru grach nie utrzymuje 60 klatek w fhd.
za chwile wyjdzie nowe metro i tr.
Jakość kosztuje. Cały urok NVIDIA. :P
Oby GTX 10xx będą wystarczające na Ultra dla FullHD na bardzo długo.
Na pewno nie kupię GTX 1160 i wolę kupić najpierw PS4 Pro.
To jest odpowiedz do posta nizej
VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV
Dlaczego? Przychodzi Nvidia do wydawcy daje kase na to zeby ich logo bylo na poczatku przy wlaczeniu gry....a i przy okazji zwiekszcie wymagania nieco bo nopwa karte robimy.
Oczywiście wiesz, że wypisujesz bzdury bez pokrycia? Wydawcom gier by się to nie opłacało, chyba że Nvidia dopłacałaby tyle, że z kolei nie opłacałoby się Nvidii...
Będzie bez problemu starczyć. Twórcy nie podwyższą wymagań tylko dlatego że Nvidia wydała nowe karty.
Twórcy nie podwyższą wymagań tylko dlatego że Nvidia wydała nowe karty.
Wcale, dlatego żeby grać na Uber w Shadow of War trzeba było mieć 8 GB VRAMu, a jak wszyscy wiemy Śródziemie nie wygląda jakby tyle potrzebowało.
Dodam, że Shadow of War był wszędzie reklamowany przez Nvidie.
Ojej, to zamiast na uber zmienisz na wysokie i dostajesz sporo do wydajności. Pomijam już to, że wiele gier nie różni sie zbytnio w wyglądzie pomiędzy wysokim a tymi mitycznymi ultra. Ostatni Deus Ex to koronny przykład, gdzie zmiana opcji z ultra na wysokie dawała kopa wydajności a wygląd niespecjalnie sie zmienił. Te ultra są po to abyś co generacje zmieniał kartę i szukał z lupą różnic w wyglądzie gry.
Ojej, to zamiast na uber zmienisz na wysokie i dostajesz sporo do wydajności
O co ci chodzi?
Przecież ja nie płaczę, że nie mogę grać na Ultra tylko odpowiadam Ogrowi, że twórcy sztucznie zawyżają wymagania.
Te ultra są po to abyś co generacje zmieniał kartę i szukał z lupą różnic w wyglądzie gry.
No ale dokładnie o to mi chodzi, więc nie wiem po co starasz mi się wyjaśnić różnice pomiędzy tymi ustawieniami ustawieniami.
Sam podałeś przykład uber w SoW. Ba, uber w dużej części gier tak działa. Po prostu nie rozumiem, jak niektórzy muszą na siłe przesuwać suwaki w prawo czy zmieniać opcje na najwyższe i potem pisać, że gra wymagająca, skopana optymalizacja lub twórcy zawyżają wymagania. Tym bardziej, kiedy zmieniasz na wysokie - wydajność idzie do góry a różnic graficznych nie widzisz. To nie jest żadne zawyżanie wymagań. Ustawienia ultra są z reguły przeznaczone dla najsilniejszych maszyn. Ale większość zadowala sie miksem średnich i wysokich. Skopane Ultra to żaden wyznacznik i nie świadczy o celowym zawyżaniu wymagań.
Ba, uber w dużej części gier tak działa.
Jakiś przykład? Bo osobiście nie pamiętam żeby jeden paseczek powodował przeskok z 2500MB do ponad 8GB VRAMu.
Skopane Ultra to żaden wyznacznik i nie świadczy o celowym zawyżaniu wymagań.
Trochę to dziwne, żeby aż tak skopać, nie sądzisz?
Te ultra są po to abyś co generacje zmieniał kartę
No właśnie.
"Sierpień zapowiada się ekscytująco dla graczy"
Dead Cells wychodzi z wczesnego dostępu i debiutuje na konsolach a zaraz potem premierę ma Death's Gambit. To tyle, co kojarzę z interesujących mnie premier w tym miesiącu ale nie widzę większych gier, więc nie wiem dlaczego sierpień miałby być taki ekscytujący.
Spokojnie. Ci co straszą GTX 1170 za 3k PLN czy GTX 1180 za 4k PLN znacznie przesadzają. Będzie nieco drożej, ale bez przesady. A jeśli Nvidia faktycznie liczy na powrót kryptowalut to się nieźle na tym przejedzie i za kilka miesięcy ceny mocno spadną.
Za miesiąc się przekonasz. Raczej u nas będą ceny troszkę wyższe niż GTX 1170 za 3k PLN czy GTX 1180 za 4k PLN.
Dodaj sobie januszowe u nas i lekko będziesz miał 3k za 1170, jak nie więcej.
Jak uważasz, że ktoś kogo stać na 1180 jest bogaty, to musisz mieć strasznie smutną wypłatę. Oczywiście jestem w pełni świadom, że nie każdy od tak może sobie wywalić 3-4k na GPU, ale już nie przesadzajmy, że to od razu bogactwo jakieś jest.
Nie mogę się doczekać kiedy umieszczę tego potwora w moim 8-krontym SLI
Musisz mieć naprawdę dobry sprzęt skoro pokazywali go na 3 różnych stronach komputerowych xd
khem ludziki a co myśleliście że kolejne generacje będą tańsze? Gdzie do okoła wszystko drożeje np. paliwo a do tego nvidia mówiła że karty kolejne generacje będą droższe przecież opracowanie takiej technologii/produkcja pożera gigantyczne pieniądze więc za pół darmo nie będą sprzedawać ja tylko liczę na to że polskie ceny będą zbliżone do tych w niemczech itp
No zgoda, tylko pamiętaj, że produkt zawsze tworzy się dla konkretnego odbiorcy. Te karty z serii 1100 nie powstały (a przynajmniej tak zakładam) z myślą o instytutach badawczych, czy superkomputerach wykorzystywanych do zastosowań profesjonalnych, a o zwykłych ludziach, którzy chcą ich używać do rozrywki. Tylko czy "zwykli ludzie" faktycznie kupują podzespoły komputerowe za 1000 dolarów?
A może taki był zamysł od samego początku, może te karty nie są skierowane do przeciętnych zjadaczy chleba, a do pasjonatów z grubym portfelem? A jeżeli tak, to ilu takich się znajdzie, to się Nvidii w ogóle opłaci?
To wszystko zweryfikuje rynek, ale jeżeli za rok czy dwa zobaczymy w zalecanych wymaganiach sprzętowych jakiejś nowej gry "GTX 1170", to wesoło nam nie będzie... A może skorzysta na tym AMD i przygotuje jakąś tańszą alternatywę dla "normalnych ludzi"? Niby od lat "trzymam sztamę" z zielonymi, ale ta ich polityka cenowa robi się coraz bardziej absurdalna.
stworzenie architektury potem przekucie ich na poszczególne zastosowania też kosztuje swoje. jak ktoś będzie chciał zakupić te karty dla graczy to zakupi ja jestem jedna z tych osób a jeśli myślisz że owe karty powinny być tańsze bądź w tej samej cenie co coś tu jest nie halo z tobą i nie masz w ogóle pojęcia na czym polega biznes firm które wydają grube miliardy na tworzenie nowych rzeczy i chcą żeby im się to zwróciło i jeszcze troche. zauważ jeszcze że jeśli chce kupić "tanszą" karte amd to tracisz technologie pokroju hbao,txaa czy pcss itd
Idąc twoim tokiem rozumowania ile będą kosztować karty za dwie trzy generacje? Gtx 1470 za 5000? Czy może 4000 starczy?
@chomik8767
Zamiast na oślep pluć żółcią, zastanów się nad sensem tego co napisałem... Przecież nie odniosłem się ani do procesu technologicznego, ani wydajności tych kart, ani kosztów produkcji, a jedynie do aspektu biznesowego i jego sensowności.
Jeżeli planujesz wypuścić na rynek samochód typu Bugatti Veyron, to od samego początku wiesz (albo przynajmniej powinieneś wiedzieć), że coś takiego kupią jedynie wybrani, garstka najbogatszych i najbardziej zdeterminowanych pasjonatów z całego świata. Wiedząc to, musisz rozważyć sensowność całego przedsięwzięcia i zadać sobie pytanie, czy to się w ogóle opłaci (tj. czy warto wydawać pieniądze na wdrożenie całego procesu produkcyjnego). Nawet jeżeli tak, to i tak trzeba wiedzieć co i komu próbuje się sprzedać. Nie ma przecież sensu reklamować Veyrona jako rodzinnego auta dla każdego Kowalskiego z klasy średniej, prawda?
Na podobnej zasadzie zastanawiam się nad strategią biznesową Nvidii i sensownością takiego a nie innego posunięcia. GeForce Titan od zawsze był właśnie takim Bugatti Veyronem wśród kart graficznych, w którym liczyła się tylko ekstremalna wydajność. Dla osób, do których ten układ był skierowany, cena i tak nie grała żadnej roli, więc zieloni nie musieli się ograniczać.
No ale te karty 1100 wydają się być naturalnymi następcami linii 1000, czyli serii produktów dla zwykłych graczy, którzy chcą się po prostu cieszyć nowymi grami. Tylko czy zwykli gracze wydają 1000 dolarów na samą kartę graficzną? Moim zdaniem nie i jestem ciekaw, czy Nvidia też to rozumie.
Jasne, możemy po prostu uznać, że to nie są karty dla zwykłych graczy, ale czy to będzie oznaczać, że Nvidia ze zwykłych graczy rezygnuje? Że nie będzie już wspierać tego segmentu rynkowego? To by było dosyć nierozsądne, no chyba że mają zamiar oprzeć swoją przyszłość na budowaniu super układów dla pasjonatów z kasą. Można i tak, powinni sami wiedzieć co dla nich najlepsze.
Gorzej jeżeli oni te karty faktycznie kierują do zwykłych graczy, zakładając, że pułap cenowy 1000 dolarów jest zupełnie w porządku. To by świadczyło o ich totalnym oderwaniu od rzeczywistości i tego się właśnie obawiam...
No cóż, moja 1060 starcza aż nadto, pewnie jeszcze trochę posiedzę. (bo pół roku temu kupiona xD)
Same here. 1060 śmiga aż miło
Jeszcze się okaże że Taki np. 1080 będzie tańszy niż 1170 a zapewni taką samą wydajność...
A może taki jest plan? Wyprodukować póki co mało 11xx i trzymać wyższe ceny, żeby wyprzedać serię 10xx. gtx 1080 zależnie od modelu krążą obecnie wokół ceny premierowej więc jest to bardzo dobra sytuacja dla nvidii...
A czy podczas wielkiego 'boomu' na koparki kryptowalut NVidia przypadkiem nie mówiła, że zależy jej na graczach i że będą starać się, by te całe kryptowaluty nie były odczuwalne dla graczy? Ja rozumiem, że NVidia jest po prostu wielkim korpo nastawionym na zysk, ale podbijanie cen nie podbije im zysków tak, jakby mogły to zrobić jakieś czasowe promocje, wyprzedaże etc. Jeśli faktycznie nowa generacja jest tuż tuż, to nie ma szans, że uda im się sprzedać zalegające karty 10xx w obecnych cenach :]
Mówiła, bo wiedząc, że ceny nie spadną i tak, można się przedstawiać w dobrym świetle.
TheSkrilex nastąpiła pewna nieścisłość: im nie zależy na graczach tylko...na kasie od graczy. Takie małe przejęzyczenie ;)
Jakie zalegajace karty? Oni dzieki kryptowalutom to ledwo nadazali z produkcja kart, oblowili sie niesamowicie. Co ichgracze obchodza? Ze niby wizerunkowo ucierpia? Karty z kryptowalut mialy chodzic za grosze na allegro i nvidia miala na tym ucierpiec...nic takiego nie mialo miejsca. Oni wiedza co robic, beda maksymalizowac zyski i tyle, kompy beda drozec a technologia rozwijac sie tak powoli jak to tylko mozliwe, wtedy koszta produkcja nie beda rosnac.
\
Czy moze sie to zmienic? Moze, wszystko zalezy od AMD...czyli nie moze :)
Boom na kryptowaluty się kończy, ale to nie jest proces który trwa miesiąc. Teraz NIVIDIA ma magazyny pełne kart które nie chcą się sprzedać bo naprodukowali je za czasów gorączki bitcoina licząc na krocie. Dlatego próbują się ich pozbyć
A karty rzeczywiście chodzą za grosze. Widziałem sporo ofert gdzie GTX 1070 z koparki był po 1000-1300 zł
HEWUEWHEUEUHEAWEHAWEAEHAWEUWA ALE SMIESZNE!!!!! ŚMIESZKI Z AMD ZAWSZE DOBRE!!
Przypomnę, że ponad rok temu AMD napędziło rozwój CPU, że nagle po X latach Intel zwiększył ilość rdzeni w swoich CPU. ;)
No nie do końca. Nvidia ma mnóstwo zalegających kart ze zwrotów OEMów. I jeśli ktoś wierzy, że ceny wcale nie były blokowane przez producentów to powodzenia życzę w dociekliwości ;D Niech ktoś sobie obejrzy w jakim stopniu zmieniły się zyski producentów w stosunku do dostępności sprzętu w sklepach. Sprzedając jedną kartę zarabiali tyle jakby sprzedali dwie. To tak samo jakbyś powiedział że zmowa producentów pamięci DRAM to wcale nie zmowa tylko zwykły biznes do którego nikt nie powinien się przyczepiać ;D
"Nieoficjalnych informacji", "ponoć". Ciąg dalszy spekulacji Pudel...Gier-Online. A zaskoczony wyższymi cenami nowych układów będzie tylko kompletny ignorant. Ludzie, zakujcie sobie do łbów - karty graficzne serii 10 nie stanieją, pamięci RAM też nie stanieją.
Nvidia od dawna robi sztukę chwalenia się przechodzenia na dwie generacje wyżej gdy tymczasem jeżeli weźmiesz pod uwagę ceny to w rzeczywistości robi jedną.
Tak samo było z generacją 10, dla przykładu gtx 1070 jest tak szybki jak gtx 980ti, czyli można pomyśleć, że nvidia przeskoczyła w wydajności aż dwa produkty do góry, ale gdy popatrzysz na ceny to okazuje się, że gtx 1070 w dniu premiery kosztował podobne pieniądze co gtx 980, czyli w rzeczywistości nowa generacja podskoczyła o jeden produkt.
Dodatkowo przypominam wyczekującym na przeceny - gdy wychodziła 1070, to poprzednia generacja mocno staniała, można było nabyć nową gtx 980ti w cenie jakiej nigdy nikt nie mógł jeszcze kupić gtx 1070.
Patrzenie na to ile wynosiła cena poprzedniej generacji jest o kant d*py potłuc. Tak to sobie można dojechać i do roku 2008 i okaże się, że przed dziesięciu laty topowa karta kosztowała połowę tego co dzisiejsza. A jaki z tego wniosek? Żaden po za inflacją.
Hmm ja narazie pasuje. Mam 2x GeForce 1080 w SLI a dwa dni temu przeszedłem pierwszą część Borderlands, dziś zacząłem pre-sequel... Mam jeszcze kilka takich gierek które chciałem zawsze ograć, a nie było czasu!
Nigdy nie mogłem pojąć po co kupować sprzęt, z którego się nie korzysta? Ile to ludzi ma telefony za 3k do przeglądania pejsika, albo tak jak Ty, dwie średnie krajowe w kartach i gra w gry sprzed dekady. :D
Nie no wiesz, niektórzy kupują nowe Porsche na premierę (nie ja), niektórzy karty graf bo akurat kupiłem dwie w dniu premiery, a niektórzy co najwyżej kanapkę w McDonald's.
To nie tak, że nie gram w nowe gierki, ale mimo wszystko mam jeszcze duże zaległości, a że jestem trochę starszy niż 20lat to doceniam gierki za coś więcej niż grafę.
Brak konkurencji w topowym segmencie i są skutki.
Zieloni po prostu nie muszą obniżać cen by sprzedać nowy produkt ludzie i tak kupią. Jak na śmieci w grach są skłonni wydać fortunę to co za GPU mieli by nie dać :) to jest biznes.
Już w 2014 roku wprost o tym mówili.
NVIDIA: Karty graficzne będą coraz droższe. Winni są gracze:
http://www.dobreprogramy.pl/NVIDIA-Karty-graficzne-beda-coraz-drozsze.-Winni-sa-gracze,News,57101.html
Brak konkurencji ze strony amd to tylko czesc medalu. Najwiekszy problem to era ograniczonych ludzi. Debil co kupuje nowego iphona, nie bedzie mial oporow przed wydaniem rownie absurdalnej kwoty na karte graficzna. To jest ten typ czlowieka, co jak ma w rece pieniadze wystarczajace na zakup produktu to mysli ze go na niego stac. I nie mysli jaka jest jego faktyczna wartosc.
NV i ich ceny. Nic dziwnego że RX 480 jest najlepszą kartą na rynku jeżeli chodzi stosunek mocy do ceny.
A pamiętam jak kupowałem w lipcu na premierę geforce 1060 za 1429zł i już wtedy głupio było dawać tyle hasju za średnią półkę. Teraz z perspektywy czasu widzę że to była świetna decyzja.
Osoby, które w drugiej połowie 2014 roku zakupiły GTX 970 (dwa lata wcześniej niż premiera 1060) zrobiły świetny interes. Wydajność 10-15% niższa od 1060, cena ta sama.
Na szczęście mój GieFors wyjechany w kosmos w edycji for pstro gejmers GieTe OCe 2wygibasy kosztował tylko 300zł.
Ja z tym podekscytowaniem w sierpniu bym nie przesadzał... Wcale nie liczę na nie wiadomo jaki skok wydajności, bo tak naprawdę rzeczywistość to zweryfikuje i porządne benchmarki a nie plotki. Tak samo nie spodziewałbym się wysokich obniżek obecnej generacji kart graficznych a szczególnie u nas w kraju. Obecnie GTX1080 nawet nie wrócił do ceny sprzed bumu kryptowalut, więc o czym my tu mówimy... o jakich obniżkach??
Poza tym to dalej monopol Nvidii i AMD jeszcze bardziej w tyle, więc wysokie ceny jeszcze bardziej nas zaleją.
Pięknie. :) Sprzedam teraz 1080ti, przeczekam sezon ogórkowy grając w Darksiders 2 i Oriego na integrze, a we wrześniu za tą samą kasę kupię 1180-tkę :) Yeah.
Albo nie, bo do końca sierpnia ceny i tak mają się utrzymać, więc po co mam tak długo być bez karty i z ryzykiem nie dotrwania z tą kasą, skoro mogę być tak tylko 2 tygodnie? To najlepsza wiadomość dnia. W końcu ma być droższa od 1080 z dnia premiery, a nie 1080ti. A cena 1080ti skoro ma się utrzymać aż do premiery 1180tki (lub dłużej), to jest to podwójnie dobra wiadomość :) Dlatego zamiast jęczeć jak baby, obróćcie chociaż raz takie sytuacje na plus.
Widocznie pazerna nvidia za malo dorobiła się na kryptowalutach.
Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Kolejny, ktory nie widzi oczywistego plusa tej sytuacji.
Ty za to wszędzie widzisz plusy, dlatego przejechałeś się już nie raz.
spoiler start
Ohh.... Agony, "gra która będzie na ustach wszystkich w 2018" - pamiętamy [*].
spoiler stop
Tam było przypuszczenie. Tu masz wręcz opisaną oczywistość ;)
Tam było przypuszczenie
A to zabawne, bo da się odczuć wrażenie jakbyś był zawsze wszystkiego pewien.
Ostatnio patrząc na ludzi, niczego nie jestem pewien ;) A Agony tak na prawdę jeszcze nie wyszło. To edycja vr jest dla mnie tą kompletna i tą, o której tak mówiłem :P A ta prawdopodobnie wyjdzie dopiero w 2019 :P
Ale wersja VR niczego nie zmieni.
Agony jest bardzo słabą grą i takie są fakty.
Recenzje i średnie graczy na poziomie 5,0 to jest katastrofa.
Zanim ona wyjdzie, to 10x pozbędę się Oculusa czekając na drugą generację. Ale wracając do tematu z kartami, weźcie sobie mocno do serca te słowa, bo tym razem na prawdę mogę się nie mylić, bo niby jak, skoro sam artykuł mówi dokładnie o tym, co sam napisałem :)
Tak, tak, najwygodniej nvidii jest mówić, że wszystko wina krypto. Ale oczywiste jest, że nie obniżą cen obecnych, żeby mogli sypnąć jeszcze większą cenę za karty nowej generacji. Przecież gdyby obniżyli ceny do normalnych aktualnych kart, to z automatu by nie mogli wysoko wyceniać tych nadchodzących. A tak to będą mogli "ostrzyc baranków" na stare i nowe karty :]
Jakoś nikt z was - komentujących, nie zauważył, że NVIDIA może sobie robić co chce, bo nie ma praktycznie żadnej konkurencji. AMD niestety zostało daleko w tyle i nie ma czym odpowiedzieć na 1080ti (a na 1080 ledwo może odpowiedzieć swoją bardziej prądożerną Vegą) a co dopiero na nowe 1180. Przynajmniej fanboje dowiedzą się co to znaczy monopol.
"Co równie ciekawe, te same źródła twierdzą, iż nie należy spodziewać się rychłych obniżek cen dotychczasowych modeli. Sprzedawcy ciągle liczą, że niestabilny rynek kryptowalut powróci do trendu zwyżkowego, dzięki czemu analogicznie wzrośnie popyt na GPU" - czyli obecnie nie ma przesłanek aby karty kosztowały tak dużo, ale po co obniżać
Nareszcie bedzie mozna kupic jakis dobry monitor. GTX 1080 do 1080P, 1080ti do 1440p, a teraz wyjdzie cos do 4k.
po cholerę kupować monitor 4k ? skoro karty sobie z tym nie radzą , co ci po tym że uruchomisz grę w 4k skoro grafiki nie można uruchomić z maksymalnymi detalami bo muli , dopiero co full hd sobie radzi z pełnymi detalami można już tak powiedzieć
i to nie byle jakie karty a co tu mówić o 4k na pełnych detalach :\ no chyba że ktoś uruchamia sobie grę tylko dla samej rozdzielczości 4k a pozostałe opcje ma na średnio-niskich to mogę mu uwierzyć że gra sobie w 2160p ale nie można tu mówić
o pełnych detalach a to ma znaczenie jak na razie to radze grać w full hd no chyba że detale dla kogoś nie mają takiego znaczenia.
A co do tych nowych kart to nic się nie zmieniło dalej monopol kto to kupi chyba same bogacze albo milionery. no bo kurde kto wyda 4000zł na kartę graficzną to jest chore , oni mają coś podobnego do choroby Intela obawiam się że to może być choroba nieuleczalna po co to prezentować z 10% ludzkości sobie to kupi albo i jeszcze mniej masakra.
Nawet te karty GTX 1070/1080 były już drogie a nawet jeszcze są, choć powinny już dawno stanieć cholerne sępy i tyle.
GTX 1070 powinna już lecieć za 700-1000 złotych tym czasem nadal jest w granicach 2000 zł ja ją dostałem nawet za mniej ale to było już dość dawno ceny już dawno powinny zmaleć tymczasem są przypadki że są nawet większe niż rok temu SĘPY SĘPY I JESZCZE RAZ SĘPY
Gdyby pojawiła się 3 firma albo i więcej projektująca układy gpu to byłaby większa konkurencja i karty były by tańsze a tak cinizna.
Pisałem o tym artykuł na swoim blogu na steemit. W skrócie Samsung projektuje układ GPU majacy być w miarę uniwersalnym co umożliwi jego przekonwertowanie w odpowiedni sposób z układu mobilnego, do wersji desktopowych dla konsumentów oraz na rynek profesjonalny. Układ nosi nazwę SGPU. Na intela bym nie liczył bo ten wchodzi na rynek GPU tylko aby uszczknąć sobie nieco pinionżków jako konkurencja dla układów Nvidia Tesla, dlatego między innymi wycofują Xeony Phi które nie wypaliły jako konkurencja dla właśnie tych układów.
Przecież niedługo będa karty intela pokroju GTX'a 1080
Hydro2 prawda jest taka że intelowi nie opłaca się inwestować w układy kart graficznych dla graczy, a to wszystko przez specyfikę kart dla graczy oraz sposobu w jaki są wykorzystywane. Niektórzy powiedzą że przecież Raja Koduri został zatrudniony. Tylko ja bym zwrócił uwagę co AMD zrobiło by Raję zatrzymać u siebie. Otóż podpowiem. Nie zrobiło nic. Dlaczego? Może dlatego że Raja był powodem dla którego Vega nie odniosła sukcesu ze względu na pchanie na siłę pamięci HBM2 co przyczyniło się do słabej dostępności i bardzo wysokiej ceny. Tak więc jeśli intel planuje wydanie kart do gier, to w momencie premiery gdy te karty będą na poziomie Polarisów 10 to będzie ogromny sukces dla intela jako konstruktora, jednak nieco gorszy sukces marketingowy. No i data. 2020 rok. Dlaczego? Może dlatego że na ten okres intel zaplanował premierę Xeonów 10nm co w połączeniu z konkurencyjnymi rozwiązaniami dla Tesli miałoby sens. Tak więc tak jak pisałem jeśli chodzi o ruch na rynku konsumenckim na intela bym nie liczył ;)
Mam Ryzena 5 1600 i monitor o rozdzielczości natywnej 1920×1200. Jaka karta zapewni mi stałe 60 fps w maksymalnych ustawieniach w:
a) AC Unity
b) AC Origins?
GeForce GTX 1070 Ti wystarczy czy poczekać na 1170?
1070 Ti wystarczy i spokojnie będziesz miał te 60 FPS.
Ja jednak radziłbym ci poczekać na nowe karty bo te już za rogiem.
Teraz jak kupować to 1070TI minimum. Sam chcę kupić nową kartę i zastanawiam się czy brać tego 1070TI czy poczekać na następcę 1060. A ceny starych modeli jak obniżą to zaraz się kopacze rzucą i wszystko wykupią.
Ram za tysiąc złotych, karta graficzna po 5000 zł na premierę, niedługo człowiek będzie miał dylemat czy kupić komputer do grania czy pięcioletni samochód. W takich okolicznościach gtx 1060 będzie musiał starczyć mi do śmierci. Już jakiś czas temu mówiłem, że granie z dostępnej i stosunkowo taniej rozrywki dla mas przeistacza się w elitarne zajęcie dla bogaczy, oby tak dalej. W końcu gry zaawansowane graficznie będą się rozchodzić w 10 000 egzemplarzach na premierę i nikt nie będzie potrzebował następnej generacji kart graficznych. Lepiej żreć małą łyżeczką.
Dom, Samochód, żona czy komputer to studnie bez dna.
Inwestować można bez końca. Co kto lubi.
Poza tym gry obecne są słabe więc co to za fun granie w łatwe, schematyczne gry robione na jedno kopyto. To ma być luksus tylko dla bogaczy ? Przecież to podchodzi pod karę.
Co to za porównania do samochodu? Mój wyjechał na leasingu prostu z salonu i przez wiele lat zapewne nie będę musiał żadnego kupować. Jeśli się kupuje złom za 5-15 tysięcy od jakiegoś Janusza to nie dziwota, że trzeba zmieniać raz na 2 lata bo się sypie. Tak z połowa moich znajomych również ma salonówkę więc problem ich także nie dotyczy.
Lol
Janusze biznesu detaliści sami zapowiadają jak będą rżnąć klientów na kasę
też mi nowina
Zacznijmy od tego, że nie wiadomo czy to w końcu architektura Turing, czy Volta. We wszystkich dokumentacjach z którymi się spotkałem widnieje nazwa chipu GV1xx, co jak już wiemy oznacza kart Volta. W przypadku architektury Turing, oznaczenie to miałoby nazwę GT1xx. I nie tylko GTX 1180 będzie wyceniony drożej niż GTX 1080, ale może byc wyceniony nawet 2x drożej niż GTX 1080 szczególnie w Polsce i po obniżce cen, bo ta zapowiadana jest i spodziewa się spadku cen o 50$ w stosunku do obecnych ofert. W cenie GTX 1080 Ti powinniśmy dostać GTX 1170, a droższy od GTX 1080 ma być nawet GTX 1160. Tak więc nic tylko kibicować AMD bo w nich tylko nadzieja. I od razu zamykam wszystkim usta, bo w intelu nadziei nie ma jesli chodzi o rynek GPU przynajmniej na razie, bo ten skupić ma się na konkurencji względem układów Nvidia Tesla, między innymi też dlatego wycofuje swoje Xeony Phi które słabo wyszły z tej konfrontacji.
I tak nie ma w co grać, najlepsza "niby" nadchodząca gra to Metro Exodus która będzie potrzebowała sporej mocy tylko gorzej jak będzie niewypałem bo ostatnio można było się przejechać na kilku grach AAA. Tematu konsol nie będę poruszał bo dużo osób piszę, że się przesiądzie z pc na konsole tylko, że tam wszystko jest typowo zręcznościowe, a mi osobiście takie gry nie podchodzą jak np klepanie bosa 30 min w GoW. Ostatnią grę jaką wymęczyłem była Hellblade: Senua's Sacrifice. Dużym plusem jest to, że strategie na pc nie potrzebują mocarnych grafik. Można na średniej półce pograć w TW, EU IV, HoI IV itd.
Wszystko to ściema. Technologicznie jako gatunek jesteśmy już o niebo dalej. Lepiej jednak technologię dozować, zarabiać na niej a owieczki trzymać za mordkę i w ogrodzonym terenie...
EDIT:
+a
