Quantic Dream przegrało w sądzie z byłym pracownikiem
No proszę, czyli da się być wielką korpo i przegrać w sądzie? Jak milo :D
Teraz pewnie będzie apelacja, i potem zobaczymy, mam nadzieje, że wyrok zostanie utrzymany.
Ja i tak w to nie wierzę. Pewnie zwykłe przeróbki, które po prostu kogoś za mocno dotknęły. Na dodatek David Cage jako tyran ? Wystarczy tylko na niego spojrzeć. Ciekawi mnie jaka będzie kara dla Quantic Dream, pewnie pienięzna, ale jak juz to ile ?
zwykłe przeróbki
Kiedy do ludzi dotrze, że wykorzystywanie czyjegoś wizerunku bez zgody jest co najmniej niesmaczne? Ile ludzie w quantic dream mają lat, że ich to bawi? 5?
Oceń, jaki ktoś jest na podstawie jego wyglądu... cudo!
Poza tym co ci z wiary lub jej braku, gdy masz niezawisłą decyzje sądu?
Wrzuć no swoje foto, zrobię parę zabawnych przeróbek, pośmiejemy się, no co , przecież to zwykle przeróbki, nie masz problemu nie?
Wystarczy spojrzeć, ile ty masz lat? Bo gwarantuję ci, że jest wielu morderców w kartotekach o po foto byś nawet nie podejrzewał jaki to zwyrodnialec.
Skoro sąd uznał rację, to coś choć w części musiało być na rzeczy, GOL dokładnie nie napisał, ale to działa tak, ze to ten pracownik się zwolnił, bo miał dość, a potem poszedł z tym do sądu żeby zmienić kwalifikację z samodzielnego zwolnienia się na rozwiązanie umowy pod przymusem/bezpodstawne zwolnienie, tak to się kwalifikuje i teraz może walczyć o odszkodowanie.
A tak szanowny pan właściciel studia zapewniał i był zszokowany doniesieniami, potem po cichu pozywał media, a teraz sąd potwierdził, że coś był nie tak. Rżną głupa od samego początku i tyle.
Trzeba uszanować czyjej prywatność i godność.
No macie rację, jeśli to była prawda, to QD nalezy się kara. Oby Ci pracownicy mieli tylko jakieś dowody, chociaz patrząc po ilościach zdjęć i innego naśmiewania pewnie jest ich duzo.
W sumie troche slabe. Czemu studio ma byc pozywane bo jakis pajac obok mnie zrobil cos na moj temat? On tez tam byl pewnie tylko zatrudniony. Kolega obok w pracy szybko by zmienil zdanie jakby mi zrobil taki sam numer.
Okej, wygrał tylko w sprawie tych przeróbek. Wcale to jednak nie dowodzi tego, że w tym studiu panuje rasistowska, homofobiczna, seksistowska i jakakolwiek jeszcze jakaś atmosfera.
Pracowałem z ludźmi, którzy odeszli z QD. Generalnie zarzuty nikogo nie zdziwiły.
jeden z setek milionów pracowników biurowych na całym świecie stwierdził że typowe kwasy w biurze mu nie odpowiadają to odszedł z roboty, a że media pomoga to można zawalczyć w sądzie... pan z newsa udzieli jeszcze pare wywiadów, ustalą cene z QD i ugoda. gdyby naprawde cos tam sie dzialo to juz dawno twarde dowody leżały w sądzie i grube kary od tamtejszej inspekcji pracy... marnowanie czasu sadow. watpie aby ktokolwiek tego pana w branzy zatrudnil jak tak trywialnych rzeczy nie potrafi zalatwic w biurze tylko do sadu leci.
To sobie znajdzie pracę w innej branży i bez nadgodzin zarobi tyle samo, myślisz że pracownik QD lub innego studia o tak słabej reputacji jest "kimś"? Niech idzie do gierek niezależnych albo darmówek to pewnie większą płacę mu zaproponują.
Dobrze, że w ogóle sądy u nich działają, bo u nas to nawet inspekcja ignoruje sprawy jak pracodawca w łapę ładuje.
typowe kwasy w biurze
Przerabianie czyjegoś zdjęcia na nazistów to dla ciebie 'typowy' kwas?
jak tak trywialnych rzeczy nie potrafi zalatwic w biurze tylko do sadu leci.
To tylko łamanie praw pracownika, kogo to tam pff.
Victim blaming w tym wątku jest potężny...
@berial692
Przerabianie czyjegoś zdjęcia na nazistów to dla ciebie 'typowy' kwas?
no w sumie to tak. tak samo jak obrabianie dupy za plecami czy fochy/małe złośliwości związane z pracą. jak to w biurze - jak sobie poscielisz tak sie wyspisz.
i co z takim foto? do prasy poszli i na okladke dziennika? bilbordy na drodze do pracy wykleili? ciekaw jestem czy to foto w ogole jest dowodem w sprawie czy moze wyparowalo z prywatnego komunikatora grupy, albo nawet nie rozeszlo sie w zaden sposob na zasadzie "chodz zobacz co przerobiłem!" :D a jaka by była moja rekacja na przerobione moje foto w robocie? pewnie bym sobie wydrukowal i postawił na biurku pracowniczym na pamiątkę ;)
relacje miedzy pracownikami to lamanie praw pracownika? nie zgadzam sie. pracodawca nie moze przed wszystkim kazdego chronic. niewykonalne. ale poki co moza exploitowac system w sądzie - przy pomocy mediów jak widac to banalnie proste ;)
pytanie co bedzie dalej? ktos krzywo popatrzy albo ktos powie w zolnierskich slowach "idz sobie nie chce mi sie z toba gadac" bo akurat go nie lubi i juz harassment, l4 leczenie psychotropami bo stresy + pozew dla pracodawcy bo przeciez to wszystko stalo sie w zakladzie pracy.
Victim blaming
sęk w tym, że ja tu nie widze victim. znam kilka spraw dojezdzania osob przez mlodych/ambitnych przelozonych w duzych firmach. to dopiero sa patologie i czesto ludzkie dramaty.
@up jest dokladnie tak jak mowisz moim zdaniem. W pracy jak to w zyciu, trzeba sobie umiec radzic z ludzmi. Swoja droga po zdjeciu raczej widac, ze ten facet mial raczej ciezkie przejscia w ludzmi w zyciu, zaczynajac od podstawowki i dokuczajacych mu dzieci ;)
W pracy jak to w zyciu, trzeba sobie umiec radzic z ludzmi.
tak, na przykład zgłaszając to do sądu...
Swoja droga po zdjeciu raczej widac, ze ten facet mial raczej ciezkie przejscia w ludzmi w zyciu, zaczynajac od podstawowki i dokuczajacych mu dzieci ;)
Zostawię ten tekst bez komentarza. No, powiem tylko, że na zdjęciu jest David Cage....
@Selen
Hahaha z tym tekstem o facecie ze zdjęcia to zrobiłeś mi dzień. Masakra. Podpis przeczytaj :D o ludzie... Hahaha
"(...) znam kilka spraw dojezdzania osob przez mlodych/ambitnych przelozonych w duzych firmach. To dopiero sa patologie i czesto ludzkie dramaty."
A czym to się różni od powyższego? Kalibrem? Jedno i drugie wyrządza szkody moralne i jest mało etyczne.
sęk w tym, że ja tu nie widzę żadnych szkód moralnych tylko typowe śmieszkowanie w biurze. ale w dzisiejszych czasach można być urażonym o wszsytko i iść z tym do sądu, co pan z newsa przy pomocy gejmingowych mediów wykorzystuje.
No i znowu prawnicy na tym zarobią i byc może i ten cwaniaczek.Czy żeby żyć jak człowiek w tym społeczeństwie trzeba wszystkich do sądu powoływać ? Uczciwą pracą się nie da ?