Jurassic World Evolution z milionem sprzedanych kopii
I dobrze. Niech deweloperzy zobaczą, że olewając strategie ekonomiczne popełnili błąd i gatunek ma potencjał.
^ Tylko ze ta gra elementy strategiczne ma bardzo plytkie... W dodatku mechanika rozgrywki jest bardzo zle skonstruowana. Pseudo gra ekonomiczna robiona pod konsole, ktora sprawdza sie raczej tylko jako symulator do otwarzania scenariuszow jego autorstwa tj. psuje sie ogrodzenie w zagrodzie z drapieznikami i niech sie dzieje akcja...
Gra sie sprzedaje, bo jest napedzana filmem, nie dlatego ze jest dobra czy tez jest popyt na gry strategicznie.
Można by rzec, że to tylko dzięki marce, ale po tym co się czyta i ogląda w necie, to wiele wskazuje na to, że to na prawdę udana, nie idealna, albo świetna, ale dobra gra :O
Już dawno nie było gier z Dinozaurami. Choć bardziej wolałbym grę w stylu Far Cry tylko z tak gęstym lasem jak na tym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=0ywV26wEtM0
Mi do głowy przychodzi Turok, jako "coś większego z dinusiami".
Oprócz tego, to na ten moment pustka...
Nie wiem - ten najnowszy Monster Hunter?
...
Ale takie coś z dinozaurami to by było fajne i świeże: tyle tylko, że to trzeba byłoby oskryptować, trochę ambitniejsze AI napisać, trochę animacji porobić... Chyba za dużo roboty - lepiej np. jakieś bezmózgie zombie: szybciej, łatwiej i taniej :/
jedno ale- kupiłem grę(xboxone) na mediaexpert i co się okazało gra instaluje się tylko w języku niemieckim- cenega i media expert jedyną opcją jaką widzą to przestawienie języka w interfejsie w konsoli na ang i gra powinna działać po ang. Dlaczego żadne recenzje nie wypowiadają się o wadzie ukrytej? Gra świetna poza tym językiem niemieckim, a miał być angielski...zobaczymy czy ktoś doda info na sklepie że tak jest:)
Taka sprzedaż może być po części spowodowana tym że jeszcze nie pojawił się crack
Niesamowite jak ta marka się dobrze ma, pierwszy filmowy JW był nawet niezły, kontynuacja z dinozaurem łażącym po dachach to już niezły syf momentami, im dalej w film tym gorzej, a mimo to miliard na koncie jest. Gra podobno też taka sobie (nie grałem) a milion sprzedanych kopii jest.
Jeden z najzwinniejszych dinozaurów chodził po dachu! Co za niespodzianka.
Gra oczywiście pojechała na premierze filmu. Deweloperzy żadnego błędu nie popełnili, bo ludzie lubiący się w takich grach, to od zawsze garstka.
Napaliłem się na to, a tu zonk, same negatywne opinie, rozgrywka spłycona, okrojona, słabo