Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: autko miejskie do 15k pln

18.07.2018 10:44
tygrysek
1
tygrysek
249
porywacz zwłok

autko miejskie do 15k pln

siemka
możecie zaproponować jakieś rozwiązanie? bo yaris pierwszy model z 2004 roku zaczyna się kończyć i trzeba kobiecie wymienić na coś nowego

18.07.2018 10:54
Paudyn
😉
2
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

yaris pierwszy model z 2004 roku zaczyna się kończyć

A mowia, ze japonczyki sa trwale.

18.07.2018 10:54
3
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Mercedes a klasa w automacie?

18.07.2018 10:57
PanWaras
4
odpowiedz
PanWaras
95
Legend

Jeżeli ma być małe miejskie auto dla kobiety, to może to: Renault Clio III, Volkswagen Polo IV, Opel Corsa. Rocznikowo raczej nie będą dużo młodsze auta w tej cenie.

post wyedytowany przez PanWaras 2018-07-18 10:58:25
18.07.2018 10:58
Piątek555
5
odpowiedz
Piątek555
92
Ja to bym zjadl batona

Jak miasto to na pewno benzynka, a do marki to już zależy co kto preferuje. Każdy właściciel poleca markę którą jeździ. Ja zostałbym przy japońcu, może corolla e12, do 15 znajdziesz w przyzwoitym stanie. Albo niemiec, może jakiś seat, lub skoda? przeszukaj olx, i otomoto do tej kwoty.

18.07.2018 11:13
Drackula
6
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

Proste, mlodsza yariske ;)

post wyedytowany przez Drackula 2018-07-18 11:13:16
18.07.2018 11:44
7
odpowiedz
8 odpowiedzi
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Nie wiem co wy macie z tymi Yarisami, jeżdżę właśnie zastępczym Aurisem i nikt ani nic, nigdy nie zmusi mnie do kupna jakiejkolwiek Toyoty.

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2018-07-18 11:44:37
18.07.2018 12:17
Aerwin
7.1
Aerwin
38
Centurion

A co jest z nią nie tak?

18.07.2018 12:21
PUNI$HER
7.2
PUNI$HER
106
Snajper

Moja 12 letnia yariska sprawdza sie znakomicie. Aczkolwiek przjechane dopiero 95 tysiecy km, to i tak już wiem, że następne auto jakie kupie będzie zdecydowanie Toyotą

18.07.2018 12:43
7.3
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

A co jest z nią nie tak?

Tandetny, toporny i zwyczajnie brzydki środek, układ kierowniczy godny dziadkowozu i w "mojej" wersji dorównujący mu silnik. Przyznać mogę tylko, że fotele są dość wygodne.

18.07.2018 13:02
tygrysek
7.4
tygrysek
249
porywacz zwłok

nasza yariska ma 350 tysięcy i z silnikiem dosłownie nic się nie dzieje

18.07.2018 13:03
7.5
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Właśnie o to chodzi, że się nic nie dzieje. :)
Ani po wciśnięciu gazu, ani po skręcie kierownicą. Ot, dziadkowóz.

18.07.2018 13:12
tygrysek
7.6
tygrysek
249
porywacz zwłok

tona wagi, 98 KM i nic się nie dzieje?
głupoty gadasz Cyniczny

oprócz prawdziwych sportów ta maszyna spod świateł wycina wszystko

18.07.2018 13:15
7.7
zanonimizowany714315
111
Legend

Ja mam e12 1,6 w benzynie i jest bardziej dynamiczna od bratowego a3 1,6.
Ogólnie nie narzekam na nią, wiadomo czasem trzeba coś wymienic, ale to normalne 2004 to przecież już starość i chocby samochód był niwiadomo jaki to coś dłubać przy nim trzeba

Nie wiem którego aurisa masz, ten pierwszy to faktycznie wyglądał słabo, ale te nowsze wydają się być ok

18.07.2018 14:07
7.8
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Przecież to ma 120 Nm momentu obrotowego, ja myślałem że moje 170 Nm to mało w czasach, gdzie turbo silniczki 1,4 wyciągają 250 Nm. Te 98 KM to jest nic, może w Yarisie to działa bo lżejszy, ale w Aurisie już nie. Jedyne co to wytnie spod świateł to babcie z balkonikiem na chodniku.

W dowodzie jest że z 2015, to chyba druga generacja jest.

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2018-07-18 14:07:16
18.07.2018 12:16
tygrysek
8
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

jedynkę mamy z silnikiem 1.3 i spisuje się świetnie, ale blacha zaczyna jęczeć
z dwójkami mam średnie doświadczenie, bo u mnie firmowe chleją litr oleju na tysiąc kilometrów

18.07.2018 13:35
Drackula
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Drackula
237
Bloody Rider

moje drugie auto (albo raczej zony) to Yariska wlasnie. Ma juz skonczone 4 latka i 74k mil na liczniku. Faktycznie jakosc wnetrza to klasa nizsza niestety, ale w wersji 1.33 VVT, jak juz wpomniano, wycinam wszystkich spod swiatel, szczegolnie jak przelacze skrzynie w tryb sportowy. Na trasie radzi sobie znosnie, 80-90 mph przy obrotach ponizej 3k. Owszem majac auto klasy mesia E, kucy i momentu pod maska w takiej yarisce brakuje, ale tragedii nie ma. Osobiscie najwieksza wada dla mnie to to ze przy wiekszych predkosciach auto jest dosc chybotliwe, lub jak kto woli, srednio trzyma sie drogi, ale uklad kierowniczy sam w sobie jest calkiem ok.
Przy mojej jezdzie auto spala zbiornik po 600km.
Oprocz serwisowania co 15k mil co wiarze sie z wymiana podstawuwych elementow, jak filtry itp, nic w aucie nie padlo, nawet spryskiwacze dzialaja ;) (odpukac)

post wyedytowany przez Drackula 2018-07-18 13:35:41
18.07.2018 14:11
😂
9.1
2
zanonimizowany1222151
36
Generał

No prawdziwy szatan, 12s do setki, pewnie mieszasz wszystkich co mają 300KM pod machą.

Pewnie śmiechowo wygląda gość w średnim wieku piłujący yariskę na światłach

18.07.2018 18:07
Drackula
😉
9.2
Drackula
237
Bloody Rider

adminie, czemu nie usunales posta velociraptera, ktory nic nie wnosi do tematu a ma na celu jedynie personalny atak?

18.07.2018 14:25
10
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Fiesta warto się zainteresować.

Ja za Japończykami nie przepadam bo mam wrażenie że są oszczędne i to doslownie w całości oszczedny wóz. I jakieś takie nijakie nkby jezdzi ale nie ma nic co by robiło wrażenie jakiekolwiek. Chyba że oszczędnośc.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173954 2018-07-18 14:28:30
18.07.2018 15:55
Sizalus
11
odpowiedz
8 odpowiedzi
Sizalus
206
Legend

Ja jeżdżę Hondą Jazz i samochód jest do bólu nudny, ale za to bardzo przestronny w środku jak na ten segment i bezawaryjny. Jeżeli nie szukasz w aucie emocji, a praktyczności i braku problemów to możesz wziąć go pod uwagę.

18.07.2018 17:52
11.1
zanonimizowany714315
111
Legend

A od kiedy to auto miejskie ma zapewniać emocje i to jeszcze za taką kwotę?
Jak ktoś ma kasę i chce emocji to kupuje Lexusa czy Mercedesa za 100k i tyle w temacie

18.07.2018 18:12
Sizalus
11.2
Sizalus
206
Legend

Lexus czy Mercedes to (w większości) auta nastawione na komfort i służą do jazdy wygodnej a nie pełnej emocji.
Poza tym można mieć zabawę w autach kosztujących mniej niż 100k - chociażby w hothatchach albo nawet i autach z tego samego segmentu ale z bardziej sportowo nastawionym zawieszeniem. Na przykład taka Fiesta prowadzi się dużo lepiej od Jazza czy Yarisa.

19.07.2018 15:58
11.3
zanonimizowany714315
111
Legend

Dużo lepiej to prowadzi się coś z wyzszej klasy

To tak jakbys wybierał miedzy telefonem Samsunga za 1000 zl, a telefonem LG za taka sama kwotę.
Jeden pies wlasciwie

19.07.2018 16:07
11.4
1
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Nie masz racji, to nie jest "jeden pies" w przypadku samochodów (w przypadku tych telefonów też zresztą nie). Taka nowa Fiesta czy Ibiza prowadzą się o wiele lepiej niż Yaris - po prostu za podobną cenę są to zwyczajnie lepsze i dużo bardziej nowoczesne samochody od dość starej już konstrukcyjnie Yariski.

Pisanie, że w ramach jednej klasy aut (nawet tych najmniejszych) wszystko to to samo i nic nie może się "lepiej prowadzić", to zwykła nieznajomość tematu.

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2018-07-19 16:09:39
19.07.2018 19:29
11.5
zanonimizowany714315
111
Legend

Wiadomo, że różnice są, ale są minimalne.
Trudno oczekiwac, żeby konkurencja w tej samej cenie proponowała coś znacznie lepszego.
Z tą Ibiza to serio? Przecież te samochody tracą budżetem.
Nie bez powodu są takie tanie

19.07.2018 21:57
11.6
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Masz złe wyobrażenia. Po pierwsze różnice są znaczne - inaczej jeździ takie Polo (zwykłe, nie GTI), a inaczej Ibiza, która jest zestrojona o wiele bardziej sportowo. Po drugie Ibiza nie trąci budżetem. I po trzecie - nie jest taka tania.

Mam wrażenie, że żyjesz motoryzacją sprzed 15 lat.

20.07.2018 10:05
Drackula
11.7
Drackula
237
Bloody Rider

Cyniczny ale o co ty sie spinasz? Chcesz komus udowadniac ze jeden brzeczek jest lepszy od drugiego? Przeciez auta tej klasy (z wyjatkiem usportowionych wersji) to jeden uj, wszsytko na to samo kopyto. Podoba ci sie bardziej fiesta, kup se fieste, wolisz ibize? ok. Ale udowadnianie na sile ,ze jeden jest lepszy od drugiego to chyba tak na przekor tylko :)
To nie sa auta do wygodnego i szybkiego wozenia dupy, tylko tanie wozidla dla ludu.

Dla mnie osobiscie w tym segmencie (biorac pod uwage miejsce gdziie mieszkam) na pierwszym miejscu jest Yaris a potem dlugo dlugo nic, na koncu wszystko inne bez wiekszego znaczenia ktory. A czemu?

- Pomimo przekonania jakie sie w tym watku pojawilo, Yariska VVT a automacie, jest dosc zwawym autem i responsywnym.
- Dosc przestrzennym (pomijam pierwsze 2 generacje), W celach do jakich zostalo stworzone, spokojnie daje rade aby pojachac z dwojka dzieciakow na zakupy czy do parku.
- W wersji IKON bardzo dobrze wyposazone.
- Najmniej awaryjne w calym segmencie
- Wspolczynnik bezpieczenstwa jednym z wyzszych w tej klasie
- jeden z lepszych ekonomicznie wozkow.
- jako jedyny w segmencie jest Hybryda, co jeszcze bardziej poprawia ekonomie
- 5 lat lub (100k) pelnej gwarancji na wszystkie elelementy
- najmnijeszy w tej klasie wspolczynnik straty wartosci auta (jakis miesiac temu zastanawialem sie czy nie wymienic zonie Yariski na RAV4 w Hybrydzie, dostalem oferte na nowe RAV4 w wersji Design prawie 2k funtow nizsza niz za ten sam model po rocznym uzytkowaniu)
- Raty 0% co jest wazne dla ludzi kupujacych w "leasingu"

I nie pisze tego dlatego, ze mam Yariske w domu, tylko calkiem obiektywnie. Osobiscie Yariska mnie strasznie w oczy razi, zreszta tak jak cala seria toyoty. Pod wzgledem designu raczej bym celowal w inne marki, oczywiscie pomijajac fakt, ze auta dla siebie nie szukalbym w tym segmencie.

20.07.2018 11:30
11.8
2
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

"Spinam się" się właśnie o to, że auta nawet w tej klasie to nie jest "jeden uj". Oczywiście nie chodzi o to, że jakiś nagle będzie lepszy niż auta z wyższych półek, ale w ramach swojej klasy te "brzęczki" różnią się mocno i jakością i właściwościami jezdnymi i nawet funem jaki potrafią dać z jazdy.

Mamy 2018 rok, nie 2000. Obecna klasa B jest praktycznie tak duża jak kompakty sprzed 10-15 lat. Jak chcesz "brzęczka" do miasta to kupujesz VW UP, Skode Citi-go, czy Toyote Aygo. One faktycznie niewiele się różnią, natomiast klasa B jest niemal tak różnorodna jak niedawno jeszcze były kompakty.

Po prostu mam alergię na bzdury. :)

18.07.2018 16:39
jarekao
12
odpowiedz
jarekao
160
PAX

Ja mam yaris z 2004 roku. 240 tys zrobione i żadnych większych problemów. Teraz zostanie autem rezerwowym bo kupuję sobie coś nowszego.

18.07.2018 19:22
Coolabor
13
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Jazz albo Civic.

18.07.2018 20:54
mario7777
14
odpowiedz
mario7777
143
JUVENTINI FOREVER

Civic 1.8 bez turbo 140 kucy. Auto na pewno nie jest nudne i dziadkowozem. Do tego duży bagażnik. Tylko 15 k to nie kupisz nic sensownego. Polecam Jazz tam wymieniasz rzeczy elspolatacyjne i pozostaje nic tylko jeździć. To przecież ma być auto dla kobiety.

post wyedytowany przez mario7777 2018-07-18 20:55:50
19.07.2018 18:49
15
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany784443
55
Generał

Daeweoo Mateusz i nie dziękuj za pomysł.

post wyedytowany przez zanonimizowany784443 2018-07-19 18:56:38
20.07.2018 11:50
👍
15.1
zanonimizowany1191507
24
Legend

Mateusz jest zajebisty, śmigałem takim cały okres studiów.

19.07.2018 22:05
sonn
16
odpowiedz
sonn
78
Generał

Honda Jazz III niedawno kupiłem super auto.

19.07.2018 23:53
17
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Suzuki Swift IV
Opel Corsa D
Volkswagen UP
Skoda Fabia

20.07.2018 11:22
18
odpowiedz
mikhell
87
Master of Puppets

Z jednej strony 15 tys. to nie jest dużo, a z drugiej - na pewno coś się wybierze.

Poprzednicy pisali o fiestkach, ibizach itp. Moja matka ma nieźle wyposażoną ibizę właśnie, auto ma 3 lata, wg mnie komfortu w jeździe nie uświadczysz... no ale jeśli to autko miejskie, na krótkie podjazdy, to ma to mniejsze znaczenie.

Z tego co zobaczyłem na szybko na OLX, to Peugeot 207 i Hyundai i20 (poza tymi, o których pisali przedmówcy).

Forum: autko miejskie do 15k pln