Konami zamknęło fanowski remake P.T. na PC
PT powstalo nawet jako mapka pod Dying Light.
Ale swoja droga, kiedy oni sie naucza by nie robic zapowiedzi premiery tylko dac linka? Wiele modow tak zniknelo bo ktos sie musial pochwalic wrzucic do na GDrive czy Mega ...
Jeżeli jego projekt nie wykorzystywał assetów z P.T. (tj. dźwięków, modeli, animacji czy tekstur), to trudno tu mówić o oczywistym łamaniu praw autorskich. To znaczy jasne, projekt poziomu też jest (lub może być) objęty prawem autorskim, ale tutaj mówimy o zapętlonym, generycznym korytarzu w jakimś domu, czyli czymś niespecjalnie oryginalnym czy unikatowym.
PT powstalo nawet jako mapka pod Dying Light.
Ale swoja droga, kiedy oni sie naucza by nie robic zapowiedzi premiery tylko dac linka? Wiele modow tak zniknelo bo ktos sie musial pochwalic wrzucic do na GDrive czy Mega ...
Słusznie.
>Qismar otrzymał propozycję stażu w Konami
Patrząc na to jak traktują swoich pracowników, nie wiem czy na jego miejscu tak bym się cieszył...
A jest jakiś papier na to, czy to ten sam poziom oskarżeń co o pracy w CD Projekt?
Czy żyłeś pod kamieniem w trakcie tej olbrzymiej afery z Kojimą?
https://www.polygon.com/2015/12/16/10220356/hideo-kojima-konami-explainer-metal-gear-solid-silent-hills
Prosiłem o papier, a nie kolejny artykuł zrobiony naprędce. Dzisiaj absolutnie każde studio można obsmarowac. Jasne, Konami jest złe, bo odwaliło z Kojimą i jeszcze żerują na marce MGS, ale niewinny póki nie zostanie udowodniona wina. A poza "anonimowymi pracownikami" i tym co się wyrabiało wokół Phantom Pain nie ma żadnego wyroku w tej sprawie o warunkach pracy.
Zresztą kek, ciśnienie na wyniki w korporacji, no kto by pomyślał :D
oo44wo
Jakie to Konami musi by straszne... ze az z zespolu wywalaja / odchodzi TYLKO Kojima! Skoro oni sa tacy straszni, to dlaczego inni czlonkowie zespolu nie odeszli lojalnie z nim? A moze to on byl ten zly co? Swoja droga slysze zawsze Kojima, Kojima, Kojima - te wszystkie gry nie on stworzyl, tylko jego zespól i to bardzo krzywdzace dla nich.
Heinrich
Po prostu sie tam zatrudnij. Ponoc akurat pracuja nad duza gra, to zobaczysz ile bedziesz zarabial.
Nie potwierdzę tego, ale chodziły głośne ploty, że ze względu na swoją lokalną pozycję, Konami skutecznie blokowało możliwość pracowania w japońskim gamedevie pracownikom, którzy jednak postanowili odejść. O jakichś korupcyjnych machlojkach nie ma co mówić bo te zdarzają się w prawie każdej, większej firmie.
Poczytajcie sobie o tym jak Kojima marnował pieniądze i nie dotrzymywał terminów. Wywalenie do kosza całego soundtracku, całych sekwencji z gry czy skreślenie mas dialogów raczej drogiego Kiefera Sutherlanda aby Snake był bardziej jak Mad Max...no ja bym się Konami tak nie dziwił.
A ktoś z Konami tam się udziela czy to tylko ściana płaczu?
@Persecuted -> Skopiowany pomysł też jest karalny. Jego mod jest zbyt podobny do P.T. od Konami, by to zignorować. :(
Prawie wszystko teoretycznie może być objęte prawem autorskim, a granice wyznacza zdrowy rozsądek. Trzeba się więc zastanowić, na ile pomysł z zapętlonym korytarzem jest oryginalny i czy można go tym prawem objąć. Moim zdaniem to nie jest takie oczywiste.
O widzę, że mamy tutaj fana plagiatów.
"Nani?! Ci okropni fani kontynuują potencjalnie świetną grę, którą usunęliśmy bo dostaliśmy bólu dupy! Masaka! Natychmiast to usunąć! Kobayashi, kuźwa gdzie są moje żetony do Pachinko?!"
Yarre yarre...
Szkoda, że Silent Hills nie dojdzie jednak do skutku. Konami uśmierciło wszystkie swoje marki( oprócz PES). To na grach zdobyli ogromne uznanie i pieniądze. Teraz widocznie już tego nie pamiętają.
Gra, ktora bazuje na P.T. powstaje. Jest nia Silent Hills... tzn. Allison Road.
"Powodem tego była interwencja Konami, które tłumaczyło decyzję kwestiami prawnym"
Ta bo hajs musi się zgadzać.
Nie,nie ma. Co więcej, jego frustracja wzięła się z faktu, że gra była by tylko na pc i jego ego by tego nie wytrzymalo
I bardzo dobrze zrobili. Ludzie nadal się nie nauczyli co to są prawa autorskie.
@planeswalker
Więc wolisz, by ten projekt leży gdzieś w biurze Konami i się marnuje? Po tym, jak nam pokazał P.T. na E3, a potem odwołał projekt? Nie wiem, czy Konami wróci do projektu P.T. jako nowy Silent Hill?
Tak jak genialne etapy w rezydencji i halucynacyjne w wersji alpha Resident Evil 4 na E3, które potem nigdy nie zostały wykorzystane w nowe gry do tej pory. To po prostu marnotrawstwo.
https://www.youtube.com/watch?v=gdxfptJZmr8
Jak nie chcą wykorzystać projektu P.T. do nowe gry, to niech nie wtrącają w nieswoje sprawy.
Tak, wolę żeby ten projekt leżał w biurze Konami niż żeby jakiś złodziej czerpał z niego profity. Skoro ten chłopak jest taki dobry w tym co robi, to niech stworzy coś swojego, a nie bezprawnie kradnie czyjąś własność. Nie dawno był podobny przypadek - Square-Enix zablokowało fanowski remake Tomb Raidera. Jakoś nie przypominam sobie, żeby spotkali się z jakąś krytyką. Konami zachowało się o tyle dobrze, że zaproponowali temu chłopakowi staż w ich firmie. No ale wiadomo, trzeba po nich jeździć dla zasady. I śmieszny jesteś pisząc że to nie jest ich sprawa. Ktoś nielegalnie wykorzystuje ich markę, więc mają prawo reagować.
Nie bzdurz, bo gdyby wyszedł na PS4, inaczej byś śpiewał
Gdyby wyszła na PS4 to oznaczałoby, że obie strony się dogadały, a w tym przypadku tak nie było i Konami zablokowało ten projekt. Tak ciężko to zrozumieć?
Sorry Hydro, ale już posty Ernesta były wartościowsze od twoich. Co kolejny to głupszy.
Na prawdę uważasz, że Planeswalker ma rację, a ja się mylę? Gadasz tak, jakbyś nie wiedział, że twój ulubieniec Ernest jak i Planeswalker to najwięksi fsnboye Sony. Jeśli tego nie widzisz, (a nie widzisz), wtedy należy ci tylko współczuć. Jeśli się mylę, to udowodnij, w czym napisałem głupotę, a on dobrze. Czekam. Byke nie za długo,bo mój czas jest cenny.
Może i są fanboyami PS4, ale co to ma do rzeczy? Ernest na pewno... Choć z tego co wiem największym fanboyem Sony jest Ogame, ale i tak wielce go szanuję za jego wiedzę grową i fantastyczny gust. Nie wiem po co koniecznie utożsamiać zdanie albo pogląd kogoś z platformą, na której gra? Jak powiem, że ty za to jesteś upierdliwym pececiarzem, który stara się wywoływać durne prowokacje lub też (koniecznie szukając atencji) wchodzi do wątków, które otwarcie widać, że nie znajdują się w kręgu twoich zainteresowań... ale szpilę trzeba nadziać bo jak nie inaczej - to coś to zmieni? ("ale te RDR2 nudne i w ogóle... hurrr, ale wejde se do wszystkich wątków bo hehe pysymasterejs"). I jakie to wszystko ma znaczenie w kontekście anulowania P.T? Nie wiem... ale masz swoją upragnioną odpowiedź.
Wszystko fajnie i nawet Ci przyznam rację z moim przesadnym zachowaniem, które staram się tu kontrolować (na prawdę, bo zauważyłem, że na tym forum to do niczego dobrego nie prowadzi [podobnie jak moje gadanie o VR]), ale.....gdzie to, co napisałeś widzisz w mojej odpowiedzi w poście 10.5 ?
[...]Nie wiem po co koniecznie utożsamiać zdanie albo pogląd kogoś z platformą, na której gra?[..]
A co, Planeswalker nie jest taki? No powiedz szczerze. No i skad wziĄłeś ten nie mój cytat?
To nie był mod dla graczy, tylko chęć zaimponowania. Naprawdę nikogo nie dziwi, że ten gówniarz dostał od razu staż?
Nie. Za to mnie dziwi Wasza zawiść i zazdrość, że on coś osiągnął, a wy nie.
Bo ?