Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Dragon Age The Veilguard | PS5

01.07.2018 21:34
yadin
1
yadin
102
Legend

To już czwarta część? Rety jeju!

14.09.2023 22:28
👍
2
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Mardok808
7
Legionista

Ale to będzie petarda. Inkwizycja mimo technicznych niedoróbek niesamowicie mnie wciągnęła, przeszedłem to na multum sposobów.

12.10.2023 22:51
2.1
traighlethan
1
Junior

A ja ani razu. Najdłużej dałem radę grać chyba ~10 godzin i zasypiałem. Walka w porównania do DA:O to jest jakieś przedszkole, nie wspominając o wykastrowaniu wszelkich umiejętności.

20.06.2024 23:33
3
odpowiedz
trejangry
83
Pretorianin

Czy gra będzie wydana na platformie EA? Widzę że jest PS5, Steam, Epic i Xbox. A nie będzie na EA?

06.07.2024 13:28
📄
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lokietek
16
Centurion

Mam wrażenie, że ta gra jest już z góry skazana na porażkę, nawet jeżeli okaże się dobra.

Jasne, jeżeli okaże się crapem, to oczywiście porażka finansowa oraz wizerunkowa będzie w pełni zasłużona. Gdy założymy jednak na chwilę optymistyczny scenariusz, to przykrym będzie jeżeli nawet pomimo bycia w miarę przyzwoitym tytułem, gra spotka się z nakręconym hejtem.

Zdaję sobie sprawę, że często używa się argumentu hejtu oraz obwiniania odbiorców o słabe przyjęcie danej produkcji i mam świadomość, że jest to nadużywane. Z drugiej strony nie możemy zapominać o tym, że niektóre tytuły spotykały się z chłodniejszym przyjęciem w okolicach swoich premier a lata później zyskiwały szersze grono odbiorców - np. Dragons Dogma Dark Arisen, Dragon Age II czy AC Unity. często jest to spowodowane materiałami wspominkowymi na YouTube no i właśnie o media społecznościowe mi chodzi, bo w nich o ile z jendej strony można wzbudzić do czegoś sympatię czy zainteresowanie, tak jeszcze łatwiej nienawiść grając na negatywnych emocjach.

Tutaj dopuszczam oczywiście możliwość, że to po prostu moja bańka informacyjna i ogólnie panuje optymistyczne nastawienie do tego tytułu, ale nawet przeglądając komentarze pod newsami o grze są one negatywne. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że nie jestem też osobą, która oczekuje że każdej osobie będzie się podobać dany tytuł a nawet uważam za zaletę, jeśli jakaś gra ma swoją, nomen omen tożsamość. Moja krytyka wobec negatywnych reakcji wynika z tego, że tak właściwie to informacje o tej grze są... Nijakie/neutralne. W sensie nie powinny one wzbudzać tak negatywnego odbioru. Do tej pory mieliśmy słaby pierwszy zwiastun - i krytyka tutaj była uzasadniona. Potem dostaliśmy gameplay z pierwszych 20 min. rozgrywki, informacje o tym, że towarzysze którzy będą dostępni jako opcje romansowe nie będą mieli preferencji co do płci głównej postaci, że będzie można customizować poziom trudności i wygląd postaci. Niby ni ziąbi ni grzeje a jednak niektórzy bardzo negatywnie reagują na te informacje.

Oprócz tego, wielu komentujących dokonuje pewniej projekcji. Rozumiem, że odejście od poprzedniego systemu walki może wzbudzać kontrowersje, ale to, że model walki będzie inny, to nie oznacza, że nie będzie on dobry. Fakt, niepokój budzi okrojona ilość skilli, ale z drugiej strony uniki były przypisane jako aktywne skille do odblokowania w drzewku zdolności - po gameplayu wydaje się, że będzie to element sterowania. Tak samo nie wiemy czy nie będzie podziału na silne i lekki ataki, ciężko było tak naprawdę dużo wnioskować po samym fragmencie rozgrywki. Czas pokaże. Tak samo absurdalnym są zarzuty o pojawienie się czarnoskórego elfa jako kompana, skoro przecież w uniwersum Dragon Age od Origins mieliśmy czarnoskóre elfy i krasnoludy (Kto pamięta Frandlina Ivo?). Krytyka tego, że towarzyszy są różnorodni? Chyba o to chodzi w grach, w których jest wiele ras. To tak jakbyśmy w Mass Effect w załodze mieli tylko ludzi. Zdaję sobie sprawę, skąd takie zarzuty się biorą - z niechęci wobec "woke" czymkolwiek by to nie było. Tutaj dochodzi do pewnego błędu, w jaki wiele ludzi popada - to nie jest tak, że coś jest złe bo jest woke. Raczej jest tak, że coś złe i przy okazji jest woke, ale również może być tak, że coś jest woke i jest dobre. Np. Baldur's Gate 3 czy serial Arcane.

Wiem, że napisałem bardzo długi komentarz dlatego podsumowując: Uważam, że krytyka Dragon Age: Veilguard na tym etapie jest mocno przesadzona. Nie znaczy to, że już teraz przesądzam że gra na 100% będzie objawieniem gameingu. Po prostu mam zdrową rezerwę do obu możliwości, ale w razie spełnienia się optymistycznego scenariusza nie chciałbym, żeby tak ciekawe uniwersum zostało zagrzebane przez porażkę finansową nakręconą spiralą kanałów jadących na motywie "walki z woke".

12.07.2024 17:49
4.1
HieniekZePoczty
5
Legionista

Tu chyba optymistycznych prognoz nie będzie ze względu na narzucanie nam już w zajawkach murzynów.

11.10.2024 19:47
4.2
TobiAlex
201
Legend

Aha. I tak ci te murzyni przeszkadzają.

13.11.2024 15:17
5
odpowiedz
tomzkat
106
Konsul

Jest naprawdę słabiutko...tego się nie spodziewałem. Aż nie chcę wystawiać oceny i kopać leżącego.Gra ma dobre momenty.Jest też czasami niezła grywalność, ale całość jest porażką przez KO. Czasami jakby zalatuje taką dziecinnościa, powtarzalnością z gier typu Indie, nie wiem jak to trafniej opisać. Coś jak układanka dla osób typu pegi 9+ . Taki Skyrim przy tym jest zlotym tytanem gatunku. Z takimi tytułami ta gra nie ma kompletnie żadnych szans. Mimo wszystko dla fanów tego świata, zakup tej gry jest obowiązkiem i są też dobre momenty.

20.11.2024 22:00
6
1
odpowiedz
Kasztanowy
4
Junior
1.0

Gra jest zdecydowanie poniżej poziomu i standardu, do którego przywykliśmy w serii "Dragon Age". Pomijając typowy ideologiczny kontrargument jeśli chodzi o potencjalny zakup, to gra jest zwyczajnie miałka, płytka i infantylna. Zakup, by uświadczyć tego barachła, to zwyczajny kretynizm i brak poszanowania dla pieniędzy. Z zasady gardzę wystawianiem niskich ocen bez weryfikowania tytułu, ale w tym wypadku; im gorszy zarobek twórców na sprzedaży, tym mniejsza szansa, że będą nam, graczom, wpychać za niemałe kwoty tego typu fekalia.

06.12.2024 12:04
mastarops
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
mastarops
141
Generał
4.0

Zmarnowany potencjał. Bardzo słabo napisana, słabe dialogi, mechaniki, ciasny i niewiarygodny świat, nie ciekawi towarzysze i ABSOLUTNIE tragiczny dźwięk (jakby wszystko działo się w jakimś małym pokoju - kroki, pogłos, głosy otoczenia). Nie jest to wina sprzętu, słuchałem na 3 - TV, sounbar i słuchawki Sony Pulse 3D). Walka mi się bardzo nie podobała, ale na easy do zniesienia.

Jakby ktoś kazał zrobić AI Dragon Age dla fanów fortnite ...

Pocisnałem 60 godzin, bo gra się jak w jakieś MMO, przeklikasz dialogi, robisz questy, czas leci w miarę ok. Końcówka czytałem miała być super, była co najwyżej OK.

Graficznie niby OK, ale na PS5 widać upscaling, przez co obraz mało ostry.

Obiektywnie 4.0 bo jednak ludzik biega, technicznie nie najgorzej (prócz dźwięku do dupy). Jeśli ktoś chciał nowego Dragon Age to spokojnie może 2 odjąć...

09.12.2024 15:59
mastarops
7.1
mastarops
141
Generał

Przeszedłem jeszcze raz, tak bez bawienie się w questy poboczne (trochę ponad 10 godzin mi to zajęło). Tym razem jako mag - i walka była sporo lepsza.

spoiler start

starałem się dokonywać innych wyborów, ale nie zmieniło to wiele w czasie gry, tylko samo zakończenie to samo - Solas uwięziony za zasłoną tyle, że wszyscy kompani martwi łącznie z moim bohaterem).

spoiler stop

25.12.2024 14:50
Whisper_of_Ice
7.2
Whisper_of_Ice
101
Prawo i Sprawiedliwość

W każdej grze na PS5 widać upskaling niestety, nawet PROsiak tego nie zmienił, natywne 4k to natywne 4k.

post wyedytowany przez Whisper_of_Ice 2024-12-25 14:51:09
26.12.2024 16:10
mastarops
7.3
mastarops
141
Generał

Whisper_of_Ice
Ty mam wrażenie, że było wyjątkowo agresywne. Twarze wydawały być się mocno zniekształcone podczas rozgrywki. Może to wina cieniowania?

Gra Dragon Age The Veilguard | PS5