Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Już nie mogę się doczekać premiery. Twórcy grę zapowiadają jako coś, w co ciężko uwierzyć że w ogóle powstanie. Mam ogromną nadzieję że uda im się ziścić ich wizję i dostaniemy coś niesamowitego, co na długo będzie wzorem dla innych gier. Oby jeszcze wydali edycję kolekcjonerską z Jade i Pey'jem, bo są to postaci mojego dzieciństwa ;D. Ancel ufam tobie!
PS. Na drugiej stronie jest "Prostą teoretycznie walkę dość istotnie skomplikuje system modyfikatorów (ang. Augments), zainstalować na naszym uzbrojeniu." Chyba jakieś słówka się zagubiły.
pożyjemy zobaczymy, ten system walki który widziałem w gejpleju to trochę padaka :/, resztę jakoś przełknę
Jak to wyjdzie to gra zapowiada się nawet lepiej niż Cyberpunk xd.
Pytanie tylko czy wyjdzie, spełni obietnice, i kiedy.
Nadal wątpię że to wyjdzie w takiej formie i nie będzie super generyczne jak NMS. Z resztą jest taka jedna gra która obiecuje podobne doznania (chyba nawet mniej ambitne, jeśli chodzi o ten "w pełni żyjący świat") i wszyscy wiedzą ile milionów w nią wpompowano i ile czasu trwają już prace a końca nie widać... cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Mnie jeszcze interesuje jak ta gra będzie stać fabularnie. Czy ktoś obeznany z poprzednią częścią może się podzielić wrażeniami fabularnymi? Na co w poprzedniej częśći był właściwie największy nacisk? Fabuła, eksploracja, walka?
Sprawdzam wszelkie dostępne info o tej nadchodzącej części, ale wciąż jakoś ciężko mi poskładać co to będzie. Wychodzi mi takie hmm GTA w przyszłości z domieszką No Man Skya i wyczuwam elementy MMO może? Jak bardzo się mylę? :D
Na co w poprzedniej częśći był właściwie największy nacisk? Fabuła, eksploracja, walka?
całość wyglądała mniej więcej tak - 60% eksploracja z buta bądź poduszkowcem,30% fabuła, 10% to walka. Jakoś specjalnie dużo jej nie było w grze.
Dla mnie ta gra była czymś w rodzaju Batmana: Arkham Asylum, albo Chronicles of Riddick. Trochę eksploracji, trochę skradania, trochę walki/strzelania. Idealnie wyważony miks wielu mechanik.
UP: Musisz sama się przekonać i zagrać. Warto.
Wygląda obłędnie, oby tylko nie zrujnowali pokładanych w sequelu tej kultowej gry nadziei.
Ja tam jestem zawiedziona, coraz bardziej odchodzą od pierwowzoru. Wszystko teraz musi być ogromnym otwartym światem z tworzeniem własnego bohatera. Czekam jeszcze na elementy RPG. BG&E to była jedna z pierwszych gier, które przeszłam jako dzieciak, ale po latach dalej widzę jej unikalność, a teraz wszystko zmierza do tego samego. To, że dadzą małpki i świnki to nie znaczy jeszcze, że to bedzie Beyond. Po trailerze na e3 niepotrzebnie zrobiłam sobie nadzieję, chyba to była celowa zagrywka na uczucia fanów. Niedługo będziemy grać w jedną grę, tylko w różnych stylistykach...
Już od dawna tak jest, dlatego dziwie się, że fani chcą powrotu starych marek, skoro to już nigdy nie będzie to samo (chyba, że ktoś to weźmie na kickstartera).
Kiedyś gry musiały się czymś odróżniać, żeby nie zginąć w gąszczu konkurencji, teraz wszystko musi mieć otwarty świat jak Skyrim, walkę jak w Batmanie, crafting jak w Tomb Raider, perki jak Fallout i system dialogowy jak Mass Effect.
W efekcie czego wystarczy zagrać w jedną grę, żeby wiedzieć jak się gra w 90% gier tej generacji. Nudne to, a jeszcze jeden z drugim p*****doli coś o wypaleniu.
Dajcie takie gry jak Portal, Black & White, albo Xcom to nie będzie wypalenia.
"Jedynym sposobem na zwiększenie populacji systemu było skorzystanie z maszyn do klonowania. W rezultacie w całej okolicy żyją kopie pierwszych osadników." - do kitu
Teraz to już w ogóle mam mieszane uczucia. Niech tylko jeszcze dadzą grind oraz lootboxy i dopiero będzie padaka...
tylko ancel przeciwieństwie do robersta dostarczy produkt a ten drugi jest już oskarżany o scam zwłaszcza po tym co star citizen pokazał na e3.
Nie grałem w jedynkę, ale może nadrobię przed dwójką, tylko pytanie - czy to gra kooperacyjna na jednej konsoli (split screen) czy tylko i wyłącznie po sieci?
Ludzie mówią, że branża gier upada, bo mikrotransakcje i inne. Ale jak dla mnie nie było nigdy lepszych czasów na granie, niż teraz. Liczba tytułów, jakie wychodzą, ich rozbudowanie i te wszystkie wolne światy, w których można się zatopić... Gier jest do wyboru do koloru, małych, dużych, płatnych, darmowych, z mikrotransakcjami i bez nich, AAA i indie...
Nowy BG&E zapowiada się na jedną z tych gier, które zatrzęsą trochę graczami. Czekam bardzo!