Fortnite - Sony w ogniu krytyki za brak cross-playa z innymi konsolami
@12dura
Prawie 10 lat temu dokładnie to samo pisali o mobach, a LoL i Dota 2 dalej przyciągają ilości graczy o jakich deweloperzy AAA mogą tylko pomarzyć.
Problem z logowaniem to jest wyłącznie wina Epica, nie ma nic wspólnego z ograniczeniami ze strony sony.
A co cross play, to jest drugorzędna sprawa, nikt ich do niczego nie zmusi, mogą sobie krzyczeć.
BBC poprosiło Sony o komentarza i w odpowiedzi dostało "posiadacze PS4 mają 80 milionów graczy do wspólnej zabawy, a do tego mogą grać z użytkownikami PC, iOS i Androida", #4theplayers całym sercem.
Za to na twitterze oficjalne konto Xboxa do Nintendo: "Zagramy wieczorem w Fortnite?".
Microsoft ma bardzo ciekawe podejście. Xbox One X i Switch bardzo fajnie się uzupełniają. Xbox One ma wszystkie multiplatformy, a Switch ma exy i jest mobilny.
Fortnite jest też przełomowy o tyle, że można płynnie przechodzić między platformami np. po rozegraniu meczu na XO można wziąć do ręki Switcha i rozegrać kolejny w trybie mobilnym, używając tego samego konta.
Xbox One X działa wówczas jak 4K dock dla Switcha.
PC i PS4 to platformy dla ludzi z gustem, xbox dla brudasów fortnajtowców, dobrze że sony nie chce mieszać swojej czystej krwi
Ale wiecie dlaczego tego nie chcą zrobić? A no dlatego ,,FOR THE PLAYERS"
"Sony promuje się jako firma, która słucha potrzeb graczy i zawsze stara się im dogodzić." Przychodzi mi na myśl pewna Polska grupa polityczna która rzekomo słucha suwerena
Czy tylko mnie to nie obchodzi i prócz tej blokady konta to nie widzę żadnego problemu?
Mi to przeszkadza, bo są to praktyki antykonsumenckie. Jaki jest problem zrobić crossa z innymi platformami? Aż tak bardzo zaboli to Sony w pośladkach, czy jak? Coś ostatnio kiepsko się dzieje, najpierw słaba konferencja na E3, a teraz jeszcze nie damy crossa, bo nie. #4theplayers
@ slaba konferencja? Mozna troche zarzucic, ale na pewno nie to, ze byla slaba.
Widzę, że Sony co rok musi sypać samymi nowymi projektami bo jak nie, to zaraz wrzask, że konferencja słaba i Sony się już nie stara. Nie wiem w czym konferencja Microsoftu była lepsza oprócz ilości pokazanych gier. Tylko, że większość z tych gier to multiplatformy. Jeśli chodzi o ten crossplay to nie wiem w czym problem, ponieważ użytkownicy PS4 mogą grać razem z graczami z PC. Na tych dwóch platformach jest tylu graczy, że nie powinno być problemu ze znalezieniem kogoś chętnego do gry.
Trwająca godzinę, głównie złożona z pokazywania gameplayów i to jeszcze z gier zapowiadanych na poprzednich E3. Tak, była w porównaniu do M$ slabsza znacznie.
Już widzę, jakby taki ruch zrobił M$ i jaki by był wrzask. No ale jak robi to Sony to wszystko ok, jest spoko xD
Konfa MS może i była lepsza, ale co z tego lol? I tak można zagrać w niemal wszystkie pokaxane tam gry na ps4.
No ale przynajmniej z tego posiadacze xboxa mogą się ucieszyć, nie psujmy tego
Microsoft powinien wsadzić w XBOX'a Win10 i umożliwić korzystanie ze Google Chrome, Steama, Uplaya, Origina, Epic, Blizzard, Betheesta i innych platform i launcherów, do tego dawać klawe i myszkę do konsoli w standardzie. Nie zrobią tego chyba tylko dlatego że posądzą ich o praktyki monopolistycze :D
Jakby tak zrobili to sprzedaję kompa i lecę po XOX, nawet ta pełna obsługa myszki i klawy w systemie i grach by wystarczyła. Samo zwiększenie zasięgu dla ich office'a by ich mocno ustawiło.
Sony co rusz wydaje hity aaa dla graczy, ale to oni sa antykonsumentcy;) Nagle reszta taka dobra;) Bardzo dobry ruch Sony. Zapracowali sobie na takie grono graczy (80mln) i nie musza robic zadnego cs, zeby serwery bhyly pelne.
Tak, jak lubisz interaktywne filmy czy gry, w których nawalasz wielkim brodaczem to owszem, są to hity. Dla mnie Horizon dla przykładu jest porównywalne z wszelkimi grami Ubi z otwartym światem, wyróżnia go tylko stylistyka i umiejscowienie akcji.
Nikt nie napisał, że "reszta taka dobra" (jak cukierki?).
Zły ruch Sony i niezrozumiały, bo robiąc crossa nie naraziliby się na krytykę, ale jak zwykle fanboye Sony skoczą w ogień.
czy gry, w których nawalasz wielkim brodaczem to owszem,
Aa-ale w tej grze gra się b-brodaczem, to źle p-prawda?
Gościu, iks de miliard, weź ibuprom.
A interaktywne filmy to domena prawie wszystkich zachodnich producentów ostatnio, press x to win
Bo to taka maszyna dla singlowych głównie exkluzywnych gier wprawdzie srednio to jest kilka do kilkunastu godzin na tytuł ale dla grajacego mało lub posiada drugą platforme do grania to idealne rozwiązanie sprzedaż to potwierdza.
Cross playe multi mmo itd sa za bardzo wymagające czasowo. Zresztą na to są inne platformy.
Absolutnie niedorzeczne zachowanie (nie wiem kto zawalił, czy Sony, czy Epic), ciekawe jaka byłaby śpiewka gdyby np. Sony zdecydowało sobie że od teraz gmaila można przeglądać tylko z aplikacji na PS4 jeśli podpięte zostało konto Google.
Straszna hiperbola, ale to co odwalono z Fortnite to krok w podobnym kierunku, tylko znacznie mniejszą skalę. Z jakiej racji ktoś mi ma zabraniać grania na Switchu tylko dlatego że odpaliłem grę na 5 sekund na konsoli Sony?
Czegoś takiego jeszcze nie było i kompletnie nie czaję jak bronić podejścia autorów tej skrajnie debilnej praktyki.
fakt że nie wiem co to za gra, ale wydaje się ze cross między myszką a padem to trochę nieuczciwe
Tu nie chodzi o żaden cross-play. Nikt o zdrowych zmysłach już go od Sony nie oczekuje na tym etapie generacji. Rzecz idzie o to, że Sony bierze twoje konto, wraz ze wszystkimi postępami i zakupami, za zakładnika po wsze czasy jeśli kiedykolwiek zalogowałeś się na PS4 do Fortnite (lub dawniej Paragona) – i nie ma przed tym ŻADNEGO ostrzeżenia oraz żadnego rozwiązania. Nawet odłączenie PSN od konta Epic (co wymaga zresztą wyzerowania konta) nie rozwiązuje problemu.
Przegrałeś 100 godzin i wydałeś pińcet złotych w Fortnite na PC, ale zalogowałeś się na 5 minut u kumpla na PS4 żeby obczaić jak gra się na padzie? Papa, już nigdy nie wykorzystasz tego konta na Xboxie ani Switchu. Jedyne wyjście to zupełnie nowe konto i start od zera, a więc wszystkie twoje zakupy i postępy de facto idą w pizdu.
To samo jeśli za rok Epic wypuści Unreal Tournament i będziesz już chciał pograć na Xboxie a nie na PC. To samo – nowe konto albo spadówa.
O to więc idzie – o blokowanie konta w stuprocentowo zewnętrznej usłudze, razem ze wszystkimi zakupami które tam się poczyniło, i kompletny brak transparentności w tym zakresie. Nikt by dupy nie zawracał, gdyby przed logowaniem do Fortnite wyskakiwał jasny komunikat, że takowe logowanie niesie ze sobą szereg konkretnych konsekwencji.
To jest z grubsza tak, jakby mieć całe lata telefon Samsunga a na nim zbiór kupionych w Google Storze gier i aplikacji. Samsung idzie do serwisu na tydzień, a w ramach zastępstwa dostajesz Huaweia. Logujesz się swoim kontem, a gdy Samsung wraca z naprawy okazuje się, że od tej pory nie możesz się zalogować swoim mailem do swojego konta w Google ani skorzystać ze swoich kupionych aplikacji na żadnym innym telefonie niż Huawei.
Swoją drogą, to jest interesujący przyczynek do dyskusji na temat przyszłości cyfrowych zakupów i przenoszenia postępów w branży gier. Przy rosnącej liczbie tzw. GaaS – games as a service – kwestia przenoszenia postępów między platformami będzie tylko wracała i IMO za każdym razem z większą siłą. Nie zdziwię się, jeśli będzie to duży element przetargowy już w następnej generacji konsol.