Pierwsze fragmenty rozgrywki z Death Stranding na nowym zwiastunie
WOW ale to jest cudne
Każdy kolejny trailer pozostawia więcej pytań, co w przypadku produkcji Kojimy jest zdecydowanie na plus. Wielu ludzi będzie chciało kupić tą grę i dowiedzieć się co mu siedziało w głowie kiedy tworzył fabułę Death Stranding.
Dobra, to czym jest ta gra? Symulatorem chodzenia TPP? I czy jedną z postaci nie jest The Boss? Teorie o MGS 0 mogą być całkiem zgodne z rzeczywistością.
Miejmy nadzieję, że to trol Kojimy i powstanie z tego coś zupełnie innego, niż pokazują, bo póki co ta gra jest na tyle abstrakcyjna, że istniej chyba wyłącznie w jego głowie (i to nie jest na plus, jak ktoś tu pisał).
Wygląda to piękne i interesujące. :D
Ale nie miejmy złudne nadzieje, bo jak znam życie E3, to na większości gry pewno będą downgrade.
Symulator tragarza? A tak serio, to uwielbiam taki tajemniczy klimat SF. Szkoda, że czeka nas okrutny downgrade, bo wygląda to prześlicznie.
Ehhh tyle hajpu miałem a pojazali symulator chodzenia. Mam nadzieję, że ta gra jednak będzie mieć jakiś gameplay
Zbieram szczękę z podłogi. Ten trailer ma więcej klimatu niż filmy wysokobudżetowe.
Klimatyczne i intersujace, ale równie dobrze może być to przerost formy nad treścią ze zupełnie nudną rozgrywką. Oby tak nie było.
Jak dla mnie wygląda to na chwilę obecną jak kolejny symulator chodzenia :V
Jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy w tym trailerze jest dla mnie Seydoux, której udało się okazać cień emocji na twarzy. W filmach jej to nie wychodzi.
Muszę przyznać, że po tym, co tu zobaczyłem CDP mnie cholernie na targach E3 zawiódł.
Uważaj death, bo cebula zaraz Cie obsmaruje :) ale wystarczy zobaczyć The Last of Us 2, jak epicko jest to zrobione, animacje, technicznie miażdży. I powiedzieć, że to ex na PS4.... wow, co to Sony wyprawia na tej taniej konsoli, to jest niesamowite, aż tylko czekać na PS5 żeby chociaż więcej klatek uzyskać, ale dla takiej jakości gier to i 30FPS jest ok.
Wow ale to jest nudne :D. Bardzo ładny symulator kuriera dhl ;]. Choć Uber Eats na Islandii lepiej pasuje xD.
Dziwna gra, ujwie o czym, chodzi kolo po górach i skalnych terenach z plecakiem jak od ubera. Świat na ten moment mega pusty jak MGSV tylko tam były tereny z bliskiego wschodu a tu bardziej mamy z Islandii lub Szkocji. Czuje że na koniec "wielka tajemnica kojimy" okaże się jakimś pseudo bełkotem filozoficzno-moralnym.
Spokojnie mozna to strescic w trzech slowach...paczka, kamien, woda. Swiat wyglada owszem ladnie ale serio musi byc taki...wymarly? Ok, moze w koncowce sie rozkreci
3:20 zaczyna się coś co można nazwać akcją.
Co mnie dziwi? To że to jest gameplay. Albo sobie w ciula lecą albo będziemy przechodzić z punktu A do punktu B i podziwiali widoczki. Okazjonalnie napadnie nas to coś. I z tego co rozumiem można się w tym świecie odradzać?
Jeśli to wszystko co ta gra ma sobą reprezentować, to chyba już nigdy nie zrozumiem ludzi którzy się jarają Kojimą jak wysypiska śmieci w Polsce.
Nie wszyscy jarają się Kojimą. On jest uwielbiany za fabułę i mechanikę gry. To Japończyk.
Ja to widzę tak.Główny bohater w pewnym momencie znalazł zdjęcie na ziemi.To było pewnie zdjęcie jego zaginionej rodziny.Fabuła może polegać na tym, że gość próbuje znależć odpowiedż na pytanie co się stało z jego rodziną co wskazuje na końcówkę pokazu, gdy ta blondynka (ta sama co na zdjęciu) na plaży odwraca się w stronę bohatera.A tak po za tym, to widoki i grafika coś pięknego.Oby nie zrobili downgrade ;)
Po badziewnie zrobionej wodzie widać, że to silnik Horizon Zero Dawn. Mam nadzieję, że ją poprawią, by nic nie psuło odbioru tego dzieła.
Obejrzałem i nie wiem, co to będzie :)
Chyba tylko Kojima potrafi pokazać gameplay, czyli w teorii dużo, a zarazem tak mało.
Na razie niczym mnie Death Stranding nie zachwycił, no może poza klimatem.
Podejrzewam jednak, że gra jeszcze zaskoczy.
Zasadniczo to nawet nie wiadomo czy to był gameplay. Jeśli już to połowa tego filmiku to były scenki przerywnikowe, z gameplayu to chyba tylko chodzenie i skradanie. Choć to ostatnie chyba też pod koniec zmieniło się w scenkę.
'najbardziej wyczekiwana gra na tegorocznych targach E3'
Na pewno nie przez graczy PC.
Jestem graczem PC i najbardziej wyczekuje Kingdom Hearts 3.
Fanem Kojimy nie jestem, więc na tę grę nie czekam.
@Sasori666 Premiera KH3 jest bardzo prawdopodobna, bo SE wydaje obecnie wszystkie zrobione przez siebie gry na PC i gra jest na UE4.
Bardziej mi chodziło że kupno PS4 to nie problem, skoro koszt konsoli 1/4 ceny PC.
K@m@R
Dziwne żeby Death Stranding był najbardziej wyczekiwaną grą na targach E3 przez graczy PC, skoro gra nie wychodzi na tą platformę.
@K@m@R: Mama nie dała pieniążków na komputer, że masz taki ból dupy? Jak ktoś będzie miał takie parcie to sobie kupi PS4, na prawdę nie wiem w czym problem, PS4 nie kosztuje 10k, już nie wspominając o tym, że co chwile masz na allegro raty 0%
Co do gry to muszę powiedzieć, że mega intrygująca.
Totalnie nie wiem co o tej grze myśleć. Tak naprawdę sam do końca nie wiem o co tutaj chodzi. Ale właśnie to, że to jest tak niezrozumiałe do końca czyni to bardzo ciekawym. Klimacik ma spoko i aktora którego szanuję.
Nie ma w tym zwiastunie konkretnego gameplayu. To co zostało pokazane, to jakiś symulator chodzenia po pustym świecie. Nawet ten końcowy fragment nic nie mówi o grze. Po dwóch latach od pierwszej zapowiedzi dalej nie mają czego pokazać publiczności oprócz dziwnych i intrygujących trailerów, które jedynie sam Kojima rozumie. Ze wszystkich do tej pory opublikowanych zwiastunów z tego projektu ten podobał mi sie najmniej.
Kojima zjadl Naughty Dog na sniadanie . Arcydzielo sztuki sie szykuje .
Mialem przez polowe prezentacji ciary . Zadna gra zaprezentowana na konferencjach nie wywolala u mnie tego efektu .
Do tego zblizony motyw do Quiet Place
Kojima to może buty wyczyści ND. Ekipa Neila Druckmanna zaprezentowała imponujący zapisy z gry, kiedy Kojima wciąż myśli, ze jest bogiem w branży i niewiadomo kim. A tym trailerem tylko to udowodnił.
Kojima ma przynajmniej ciekawe pomysły i próbuje robić coś innego, a ND w kółko klepie to samo do porzygu.
Ale co nowego/innego? Czym ta gra sie wyróżnia na tle innych. Symulator chodzenia po górach? Nie no, faktycznie nowość. Tego jeszcze nie było w branży. Ciekawe czy będzie się można wspiąć na Rysy?
Nie pokazali niczego z gry, oprócz pustego świata i ludzika chodzącego po nim. Więc skąd ten pomyśl, że Pan Kojima robi coś świeżego i nowego? Najpierw niech sie przygotują do prezentacji, jak ND i Sucker Punch i pokażą grę w całej okazałości chociaż przez dobre 5 minut.
Planewaker dokladnie .
Do tego ten fragment walki w ktorym obrywa 20 kilogramowym mlotem z zamachu .
Yeah baba ze stali .
Na miejscu ND zmienil bym nazwe gry na :
Terminator 4 Rage Lesby
No, na potrzeby prezentacji tak było. W rzeczywistej grze na najwyższym poziomie trudności taki młot Cię od razu położy.
Jak szukasz realizmu w grach to zmien hobby ;)
No i tak jak wyzej, pierwsze The Last of Us na miażdżącym, bylo cholernie trudna gra
Czy to jakiś symulator kuriera DHL-u? Czo ten Kojima?
Pokaz był dosyć chaotyczny i bardzo specyficzny (nawet jak na standardy twórcy), ale i tak w dalszym ciągu jestem zainteresowany. Tak samo jak Cyberpunk 2077 - te gry mogą okazać się szczytowymi osiągnięciami tej generacji albo wywołają największe rozczarowanie w historii branży.
Uwielbiam to "hurr durr, symulator chodzenia" kiedy nic tak naprawdę o tej grze nie wiadomo. Ogarnijcie się ludzie. Może jeszcze mięska nie pokazali? Nad Tomb Raiderem czy TLoU to się spuszczaliście mimo tylko zmiany otoczki (akcja i gameplay ten sam), a tutaj nic nie wiecie o grze i wyrokujecie.
Szkoda, że nie ma więcej detali, bo sama gra jest naprawdę intrygująca.
Hurr durr symulator chodzenia to nic, bo teraz to serio tak wygląda (co oczywiście nie znaczy, że takie będzie), ale gorsze jest hurr durr pusty świat xD
A co ma być na wypizdowie, bardzo dobrze, że nic nie ma, świat sprawia wrażenie realnego, zawsze marzyłem o takich lokacjach w grze, a nie nadupczone pytajników co 2 metry.
Dlaczego mam wrażenie, że nawet jak przejde ta gre, to nie będe wiedział o co w niej chodzi.
Z faktów medycznych: Norman Reedus ma uczulenie na potworki i innego świata
Jak na razie, to ta gra prezentuje się tak absurdalnie surrealistycznie , jakby sam Kojima nie miał pojęcia o czym ma ona traktować. Poza tym zrywanie paznokcia - bardzo spoko!
Azjatycka gra - omijam z daleka. Ostatnio i tak więcej gram na xboxie one niż ps4, więc nie czekam
Porąbany japoński surrealizm (anime nie będący), aż sam autor nie będzie wiedział o co chodzi... namówiłeś Pan panie Kodźima.
Dla mnie wyglada to tak, jakby Kojima doskonale wiedzial jaka historie chce nam opowiedziec, ale nie wie jak do tego wplesc rozgrywke dla gracza.
No i cóż nam pokazał ten trailer - bajeczną grafikę, nieprzystającą do reszty oprawy wodę, intrygujący klimat, jeszcze więcej znanych twarzy i jeszcze mniej gameplayu niż w grach Quantic Dream. Jako człowiek niebędący kultystą Kojimy ani japońszczyzny, jakoś nie czekam. Podejrzewam, że gra wzbudzi skrajne emocje, dla jednych będzie artystycznym arcydziełem, dla innych crapiszczem. Wszysyko zależy jak nudny będzie gameplay (cały czas łażenie z jakimiś paczkami???) a jak dobra fabuła. Póki co - wciąż jedna wielka niewiadoma.
Woda odstaje tak jak odstawala w Horizon - ten sam silnik.
Zeby tylko nie byla nudna jak np. Quantum Break czy Alan Wake, bo tam poziom nudy siegal zenitu, a historie byly calkiem ciekawe..
Jak sie nie ma pomyslu na gameplay to juz lepiej isc droga Quantic Dream - kazda ich gra mnie bardzo wciagala
Gameplay stonowany i oszczędny. Większość sobie z tego drwi. Trudno, ale Kojima nigdy nie był twórcą, wobec którego przechodziło się obojętnie. Na mnie największe wrażenie zrobiła fizyka, animacje i widok górskiego strumienia, wzdłuż którego idzie postać. Niestety, trzeba czekać do 2020 roku. To długo, bo mamy połowę 2018.
czuję, że to może być coś wielkiego, nawet jeśli będzie zalatywało manieryzmem Kojimy.
symulator chodzenia? jeśli będzie się dobrze chodziło (i będzie po co), to nie mam nic przeciwko.
Potwór idzie 50 metrów żeby nawrócić przed tym gościem i babką bo stoją nieruchomo i starają się nie ruszać i nie wydawać dzwięków.
Pod koniec gameplayu idzie z tą szczekaczką na plecach która wydaje multum decybeli - potwory go nie ruszają :)
Ogólnie fajnie to wygląda :)