Od dobrych kilku lat Donald Tusk jest/był wrogiem numer jeden wielu internautów. Rządy PO może nie zasługują na wielkie uznanie, zwłaszcza końcowy okres, ale też nie doprowadziły Polski do ruiny, jak wmawia endecka demagogia PiS-u i Sprawiedliwości. Tuska nie ma, PO jest nie najmocniejszą opozycją, a Donald Tusk nadal wisi jak tarcza na strzałki, w którą można bez końca rzucać. Pomijam ośli upór w wyborze politycznym i stawianie na PiS. Pomijam też ultraprawicę szumnie nazywającą się patriotami. Zwłaszcza ci ostatni to nie są partnerzy do dyskusji.
Bolszewicy zawsze nienawidzili pro-zachodnich polityków. Spadkobiercy ich ideologii nie zmienili się w tym temacie, co widać również w tym wątku.
Pisowcy opluwają wszystkich tych, którzy wcześniej obnażyli pisowską głupotę i prymitywizm. Pamiętasz jak reagowali na profesora Bartoszewskiego? Dodatkowo Tusk wciąż jest dla nich potencjalnym konkurentem politycznym.
Kompleksy żoliborskiego gnoma.
Ma uraz - od czasu gdy siedział u mamuni pod spódnicą - do wszystkich, którzy robią coś lepiej, są bardziej odważni, mądrzejsi, popularniejsi itp. itd.
Atakowałby każdego w ten sposób, akurat Tusk był wtedy na topie to mu się dostało.
Niestety gnom ma wielu wyznawców: ludzi jak on głupich, zawistnych, złych itd., którzy w końcu zostali nobilitowani i mogą podnieść swój odrażający łeb (wcześniej nie mogli bo był wstyd, nie wypadało i zwyczajnie takie postawy były piętnowane).
Pisowcy opluwają wszystkich tych, którzy wcześniej obnażyli pisowską głupotę i prymitywizm. Pamiętasz jak reagowali na profesora Bartoszewskiego? Dodatkowo Tusk wciąż jest dla nich potencjalnym konkurentem politycznym.
Kompleksy żoliborskiego gnoma.
Ma uraz - od czasu gdy siedział u mamuni pod spódnicą - do wszystkich, którzy robią coś lepiej, są bardziej odważni, mądrzejsi, popularniejsi itp. itd.
Atakowałby każdego w ten sposób, akurat Tusk był wtedy na topie to mu się dostało.
Niestety gnom ma wielu wyznawców: ludzi jak on głupich, zawistnych, złych itd., którzy w końcu zostali nobilitowani i mogą podnieść swój odrażający łeb (wcześniej nie mogli bo był wstyd, nie wypadało i zwyczajnie takie postawy były piętnowane).
To nie nawyk, to głęboka potrzeba.
Nic tak nie łączy jak wspólna nienawiść i wspólny wódz.
Członków PiSu (jakże to słowo wspaniale tu pasuje) denerwuje to że żaden z nich nie jest w stanie dorównać Donaldowi Tuskowi.
Jest wiele świetnych przykładów, ale jeden pokazuje to doskonale.
10 lat temu ani Tusk ani większość starej gwardii PiSu nie potrafiło powiedzieć ani słowa w języku angielskim. Obecnie Tusk nadal ma spore poroblemy z językiem, ale i tak jest 100 razy lepszy niż PiSowcy którzy nie zrobili żadnego postępu. Bo się uczy i rozwija, a nie zwija jak oni.
Zazdrość. Donald Tusk osiągnął znacznie więcej niż ktokolwiek z pisu, prezentuje on o wiele wyższy poziom polityczny i kulturalny, poziom który jest nieosiągalny dla pisowców, dlatego reagują złością i tupaniem nóżkami. Wystarczy obejrzeć przemówienia Tuska i porównać je z Kaczyńskim - profesjonalizm i spokój vs prymitywizm i plucie jadem.
Największą zazdrością pała oczywiście Kaczyński który zdaje sobie sprawę, że jest nikim w porównaniu z Tuskiem, jego złość przecieka na dół - na posłów i członków partii i niżej na jej wyborców.
W Polsce potrzebne są reformy.
Miał władze, a nie miał odwagi by zreformować niektóre obszary, bo w końcu Polakom wystarczy ciepła woda w kranie.
Oho to wtedy tuska by wynieśli po pierwszej kadencji.
Taka reforma to musi polegać albo na płatności za niektóre zabiegi albo podwyższeniu składki zdrowotnej.
Nie zmienia to faktu że służbie zdrowia reforma jest potrzebna od dłuższego czasu
@Milka :: Reforma służby zdrowia była niejedna po 1989 roku, ale wiele ekip ma na sumieniu naszą służbę zdrowia, nie tylko PO.
Każdy rząd ma na sumieniu jakieś zaniedbania. Za to PiS pozostawia po sobie pogorzelisko.
Aha.
A będziesz się rzucał jak ktoś napisze, że złodziejstwo pis jest usprawiedliwione, bo po też kradło?
Od razu odpowiadam: będziesz. I to będziesz się rzucać jak wesz na łańcuszku :D
I tutaj dochodzimy do kalinizmu, waszego ulubionego zajęcia wytykania dobrozmianowcom "8 lat rządów po". Nawet mi się nie chce w to dalej wchodzić, wystarczy stwierdzić, że widać jak wygląda wasza retoryka w zależności od poglądów politycznych.
Mógłbyś po prostu powiedzieć : "PO dało dupy, powinni zreformować służbę zdrowia" ale nie, lepiej ich nieudolność tłumaczyć nieudolnością innych :D
Sprawa jest prosta, przez ostatnie 8 lat rządów PO Polki i Polacy bombardowani byli bezwstydną propagandą PISu o złym Tusku i złodziejach z PO. Pisowcy nie robili nic w opozycji oprócz budowania wizerunku Donalda.
Niektórzy to w końcu kupili, zwłaszcza młodzi którzy nie pamiętali rządów przed PO, ci którzy muszą buntować się przeciwko dorosłym. Ale widać nawet po tym forum, że i oni zobaczyli jaką partią obciachu jest PIS.
https://www.youtube.com/watch?v=lYlX-BKop7g
Niektórzy to w końcu kupili, zwłaszcza młodzi którzy nie pamiętali rządów przed PO, ci którzy muszą buntować się przeciwko dorosłym
No raczej nie końca. Najpierw się mówi, że to mohery załatwiły zwycięstwo PiS, późnej że mało wykształceni, teraz że to młodzi gniewni.
https://wiadomosci.wp.pl/pis-wygrywa-w-kazdej-grupie-wiekowej-6027735655662209a
Mohery to "żelazny legion" PISu - ludzie niewykształceni w szponach szarlatana z Torunia zawsze będą głosowali na tę partię. Bez względu na jakikolwiek ruch ze strony Kaczyńskiego. Ale to góra 30% głosujących.
Pozostała część to sieroty po PRLu, którzy nienawidzą Wałęsy i tego, że rozwalił komunę.
Anyt-sytstemowcy dla których dobra demokracja to rozwalona demokracja. Uchodźcy co to zawsze bardziej polscy są niż Polacy w kraju. Jackowo zawsze było skrajnie republikańskie i uważa, że kaczyści to tacy republikanie w kraju.
No i na końcu młodzi, wyklęci i zbuntowani. Pokolenie twardogłowej konserwy wychowanej w czasach względnie liberalnych.
Osobna kwestia to partia RAZEM - dla której Kaczyński powinien pisać peany pochwalne. Bez tych kilku procent wyszarpanych SLD podział sił w dzisiejszym parlamencie byłby bardziej cywilizowany.
Mnie przestało już bawić i naprawdę mnie męczy szczucie i wzajemne obrażanie w zależności z jaką partią się sympatyzuje. Niestety spora część społeczeństwa została zmanipulowana dość mocno przez swoich sympatyków przez co, w osobie o odmiennych poglądach politycznych widzą wyłącznie wroga. I mówię tu o każdej partii politycznej, a nie tylko o PiS czy PO. Mam nadzieję, że ludzie się opamiętają i przestaną sobie skakać do gardeł w imię jakieś partii politycznej.
Ale to nie o partie tu chodzi lecz o zasady, często elementarne poczucie ludzkiej przyzwoitości. Środowisko skupione wokół Kaczyńskich zawsze było nastawione na toczenie wojen na wyniszczenie, ze wszystkim i wszystkimi. Bez zasad, bez honoru, bez godności, bez granic. PiS to formacja antyinteligencka, zbudowana na fundamencie zawiści, kompleksów i poczucia krzywdy. Ludzie lepsi, mądrzejsi, zdolniejsi, skuteczniejsi niezmiennie będą przez pisowców opluwani albo wygwizdywani na cmentarzach. Taka to kultura.
Chodzi przede wszystkim o przyzwoitość u wyborców. Ludzie skaczą sobie do gardeł nawet się nie znając, tylko dlatego że mają odmienne poglądy polityczne. Nawet tu na forum to widać doskonale. Kasowane posty, zamykane tematy i obniżanie rankingu. I to u zwolenników jak i przeciwników obecnej władzy.
Ludzie skaczą sobie do gardeł nawet się nie znając, tylko dlatego że mają odmienne poglądy polityczne.
Ludzie skaczą sobie do gardeł nawet się nie znając, tylko dla tego, że mają odmienne poglądy polityczne, społeczne, są z innej dzielnicy, miasta, regionu, kraju, mają inny kolor skóry, orientacje seksualną, pracę, wyznanie.... (wpisz dowolną grupę).
U nas widać coraz większe spory na tle politycznym. Na forum tematy też lecą za wojny polityczne.
Polacy nigdy nie lubili podnóżków, "miernych ale wiernych". O Tusku mozna powiedziec wszystko ale na pewno nie, ze był samodzielny.
Czy na polskich czy na europejskich stanowiskach.
Nie to co Kaczynski, taka silna osoboswosc, prawdziwy mezczyzna, pierwszy na barykadach wlasna piers na bagnety wystawiajacy.
Pierwszy niezalezny czlowiek w Polsce.
A to ze uprawia polityke zbiezna z rosyjskimi interesami to tylko przypadek.
Polacy nigdy nie lubili podnóżków, "miernych ale wiernych".
Tak i właśnie dlatego obecnie przy władzy jest grupa, której znakiem firmowym jest to hasło.
Czyżby Lutz nie zdawał sobie sprawy, że hasło "mierny ale wierny" opisuje pisowców? Czy może to taka prowokacja?
To haslo opisuje miernych politykow, czyli jakies 90+pare procent, niezaleznie od opcji politycznej.
Donald Tusk sie do nich zalicza.
Ta sama historia, która ma miejsce teraz, narzekanie na PiS i Kaczyńskiego. Obie strony są kiepie jednak obie strony mają swoich zwolenników, którzy będą obrzucać się nawzajem błotem i podsycać konflikt, nigdy nie będzie inaczej, chyba że zostanie zbanowana wolność słowa i ocenzurowany internet.
Pozwolę sobie stwierdzić, że aż takich ścisłych analogii pomiędzy PiS i PO nie widzę. PO ma wiele grzechów, ale nie ma tak prymitywnych kadr jak PiS. Aż się boję postawić diagnozę, że właśnie dlatego PiS prowadzi tak wyraźnie sondażach, bo to nie świadczyłoby zbyt dobrze o wielu Polakach.
To nie jest konflikt na linii PiS- PO, tylko ma to dużo szerszy kontekst bo sięga jeszcze czasów zaborów i dotyczy konfliktu stronnictw; propolskiego i prozaborczego (dziś to niemcy). Dziś te dwie partie są tylko reprezentantami tych dwóch stanowisk. Ja osobiście zawsze będę popierał to pierwsze stanowisko i nikt mnie nigdy nie przekona, że zrobienie z Polski przystawki dla niemieckiej gospodarki, czyli źródła taniej siły roboczej i rynku zbytu, to jest dla nas coś dobrego. Niestety stronnictwo proniemieckie choć nie ma nam nic do zaoferowania, posiada bardzo silną machnę propagandową, czego efekty widać choćby tu w tym temacie.
Ciekawe, Prezes jako krypto wasal Kremla jest propolski.
Za co się nie chwyci to mało co a na placu czerwonym defilady nie zrobią.
Wygląda że jego marzeniem jest piękna katastrofa, takie bohaterskie powstanie albo wojna.
A Prezes jako Naczelnik po krwawej ale pełnej poświęceń przegranej, odbierze z rąk zwycięzcy list żelazny na emigrację.
Zabawne, jak niektórzy rozumieją i postrzegają historię, przez pryzmat teraźniejszości. I rzekomo opcja prozachodnia nam nic nie daje? Prowschodnia jest bardziej szwarna i na dodatek propolska? Ciekawych to rzeczy można się w necie dowiedzieć :D
dobrze mowi, polac mu wodki! a potem znacjonalizowac te wszystkie niemieckie montownie! Nie bedzie niemiec plul nam w twarz! sami sobie volkswageny zrobimy!
Zaprawde powiadam wam, po takiej zmianie to niemiecka gospoarda byla by na poziomie 5% polskiej gospodarki a i ta lewacka unia do niczego nam by nie byla potrzebna. Tzn wasalami by byli wielkiej tysiacletniej Lechii.
Ale to przecież Targowica zapobiegła oddania korony polskiej w ręce Niemców.
To ona broniła konserwatywnych wartości i praw szlacheckich, które antykatoliccy masoni usiłowali im ograniczyć.
Najbardziej prowschodnie w chwili obecnej sa Niemcy i Francja.
Reszta jest juz prosta do wykoncypowania.
Wielokrotnie pisałem - będąc świeżo po szkole zaznałem "dobrej ręki Pana" prywaciarza polskiego. Po czym dane mi było pracować u Duńczyka i Niemca - jakbym teraz był młodym człowiekiem po studiach - nigdy dla Polka.
Lutz zapomniał o Węgrzech - przypadek? Nie sądzę.
Powinieneś doświadczyć na własnej skórze totalitaryzmu. Wówczas nie stawiałbyś tak łatwo znaku równości pomiędzy obecnymi Niemcami a Rosją. Dla kogoś, kto nie wie, czy był PRL Ameryka to wstrętne mocarstwo, które się do wszystkiego wtrąca. Polska weszła do UE i NATO i, niestety, co trudne do przełknięcia dla wielu "patriotów i wolnościowców", nie gra w tej samej grupie, co Rosja. Oby nigdy Polska nie musiała być zdana na Rosję. Nigdy!!!
Skąd się wzięła nienawiść do Tuska? Trudno o prostsze pytanie. Ludzie mają oczy i rozum więc widzą i wyciągają z tego wnioski (tak!). A wnioski są takie, że tusk to sługa Merkel i zdrajca Polski. Jedynie ci co patrzą na rzeczywistość przez pryzmat mediów z niemieckim kapitałem, widzą Tusku wybitnego męża stanu. No ale cóż, trudno się wyrwać w pod wpływu propagandy. Trzeba by było przyznać przed sobą, że dało się zrobić z siebie głupca, a na to potrzeba siły charakteru.
tusk to sługa Merkel i zdrajca Polski
a ty jestes tempym ruskim trolem
Admin: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
"Tusk to sługa Merkel i zdrajca Polski"
Jakieś dowody na te twierdzenia, czy zwykłe pierdolamento internetowe?
Kolejny osobliwy wpis tego użytkownika.
Czemu można ignorować tylko 20 osób? Troli opłacanych w rublach jest tu coraz więcej. Ale wybory się zbliżają więc w sumie ich aktywność będzie się tylko zwiększać.
Ludzie mają oczy i rozum więc widzą i wyciągają z tego wnioski (tak!) A wnioski są takie, że tusk to sługa Merkel i zdrajca Polski.
Ale mnie rozbawiłeś :) Poproszę więcej :)
Jedynie ci co patrzą na rzeczywistość przez pryzmat mediów z niemieckim kapitałem
daj przykład
adminie to troll moze obrazac a jego trolem nazwac nie mozna?
To moze zaczne takie watki, w ktorych sa publiczne pomowienia zglaszac do odpowiednich sluzb? Bo co innego jest sobie z kogos drwic a co innego publicznie pomawiac.
Zacznijcie upominac takich osobnikow jak ten ziobro najpierw.
Adminie, nurtuje mnie kwestia gwiazdek w rankingu.
Jak to działa, że otrzymują je osoby w których postach aż roi sie od błędów ortograficznych ?
Ponadto jak przejrzeć wszystkie wpisy niektórych osób, to tylko polityka, a nigdy gry, czy też temat okołosprzętowy.
Więc za co te gwiazdki?
Gwiazdki sa po to zeby je zabierac kiedy delikwent nie wpasowuje sie w linie "wlasciwa", w innych przypadkach po prostu sa.
Formacje jak pis, które hodują homo sovieticusy muszą mieć jasno sprecyzowanego wroga. Przekaz musi być prosty, aby nie powiedzieć prostacki, dostosowany do możliwości intelektualnych ich głównego elektoratu. Tusk idealnie się wpisuje w pisowską narrację. Osiągnął sukces polityczny, jest poważany na świecie, potrafi normalnie rozmawiać z parterami w całej Europie. A jak wiemy dialog to coś obce pisowi. Wg nich musi być tylko tak jak chcą oni bo inaczej to będzie atak na Polskę, kolejne rozbiory i tego typu farmazony. Tusk, zawierający kompromisy, dogadujący się ze wszystkimi naturalnie musi być sprzedawczykiem bo nie tupał nogą i nie machał rączkami jak wiecznie rozhisteryzowana Szydło czy obecnie bujający w obłokach, opowiadający bajki o naszej wielkości Morawiecki.
Gdyby nie Tusk, byłby ktoś inny. Pisowscy bolszewicy muszą po prostu mieć zawsze jakiegoś wroga czyhającego na wolność narodu wybranego. To ich spaja, nadaje sens istnienia, buduje mesjanistyczną narrację o prawdziwych polakach ciągle walczących o suwerenność kraju. Wszyscy inni, wiadomo, ubeckie wdowy.
Mówienie, że Tusk osiągnął jakiś straszny sukces to jednak przesada. Dla mnie mimo wszystko pozycja prezesa dużego banku jest o wiele wyżej niż marne premierowanie. Premierem może zostać każdy, kto tylko przekona do siebie idiotów przy wyborach. Idiotów, bo tych jest więcej i dają wygraną.
Ciężko znaleźć jakieś wybitne osiągnięcie, które można mu przypisać. No chyba, że miliardowe przekręty za jego panowania, ale to w zasadzie w każdym czasie i za każdego rządu można znaleźć.
Polityka jest po to, żeby zarobić i się nie narobić. Jeżeli ktokolwiek wierzy w jakiegoś zbawce narodu w polityce, to jest zwyklym idiotą. Tak ten jak i poprzedni rząd to banda debili, którzy kradną póki mogą. Ludzie, którzy potrafią sobie w inny sposób w życiu poradzić nie będą bawić się w takie głupoty.
Dla mnie mimo wszystko pozycja prezesa dużego banku jest o wiele wyżej niż marne premierowanie.
Pijesz do obecnego Pana Premiera? ;)
Jakoś jednak zrezygnował z prezesowania i został premierem? :)
Nie zgadzam sie chyba z kazda teza :)
1. Tusk osiagnal niebywaly sukces, w polityce ciezko o wiekszy. Ilu bylo w historii Polski premierow, a ilu prezesow banków? Nie uwazam, ze sukces nalezy mierzyc tylko w pieniadzach, ktorych prezes duzego banku zapewne ma wiecej.
2. Przeprowadzil Polske ze swoim rzadem przez czasy najwiekszego kryzysu w Europie od lat. Ze swietnym skutkiem.
I wrzuc liste tych miliardowych przekretow, z ktore odpowiada. Z ciekawoscia przeczytam.
3. Trzeba byc ograniczonym, by wszystko co czlowiek robi, mierzyc pieniedzmi. Niektorzy maja juz ich tyle, ze potrzebuja czegos wiecej. A niektorym nigdy nie przeslanialy celu. Przykladow jest masa: Kaczynski, Morawiecki, Jakubiak, Palikot, czy Petru.
Cainor 1. Tusk osiagnal niebywaly sukces, w polityce ciezko o wiekszy.... no teraz to 'odleciałeś',
a, 2. Przeprowadzil Polske ze swoim rzadem przez czasy najwiekszego kryzysu w Europie od lat. Ze swietnym skutkiem....hmm? a to ciekawość?, pisz co chcesz ,a i tak uważam go za szatniarza Europy.. i żeby nie było?, daleko mi do jakiejkolwiek "partii" w tym kraju.
To nasza mentalność, która w przyszlości znowu pozbawi nas naszego kraju.:(
Ciągle się żremy i politykujemy, podczas gdy inni robią swoje i idą do przodu.
Znam osobiście setki Rosjan, żaden, absolutnie żaden nigdy nie pocisnął nic na Wołodię, nawet przy wódeczce i octowych pomidorkach, a uwierzcie, żyje im się o wiele gorzej niż u nas.
To samo Niemiaszki, Monachium przypomina juz Teheran-autentycznie, a na ciotkę też nikt nic złego powie.
Radosne nasze społeczeństwo (no dobrze, nie tylko nasze ;)) potrzebuje "kozłów ofiarnych" ( w tej roli na razie Tusk) oraz "wodzów" (Prezes się skromnie kłania)..
O roli społecznej "kozłów ofiarnych" sporo jest prac naukowych, i tam odsyłam zainteresowanych - co do "wodzów", to historia ich pełna.
Więcej o naszym społeczeństwie nie chcę pisać bo ma być bez złośliwości..
Co do Tuska. Nigdy jakoś nie uważałem go za jakiegoś wielkiego męża stanu, ot taka klasa średnia. Był wybitnym politykiem - potrafił utrzymać PO razem i wygrywać wszelkie wojenki wewnątrz o władzę nad partią.
Powiedzmy sobie jednak szczerze, w Polsce od dawna nie było wybitnego wodza, takiego któremu można zaufać, nie splamionego, uczciwego i z zasadami. Pokolenie co przeżyło wojnę dawno wymarło a to byli ludzie lepsi niż my kiedykolwiek będziemy.
Tusk to po prostu najlepsze co mogło nas spotkać z bylejakości. Podobnie jak PO - nigdy nie nazwę jej moją partią, ale lepszej partii liberalno-centrowej w Polsce jeszcze długo nie będzie. Polacy nie są przygotowani na porzucenie myślenia konserwatywno-prawicowego. Przynajmniej PO udaje, że troszczy się o liberałów.
Widzisz, dla mnie, mimo niezbyt ciekawego charakteru, Donald Tusk to i tak jeden z najlepszych polskich polityków po 1918 roku. Gdybym miał zrobić listę 20 najlepszych (nie mylić z najważniejszymi, bo musiałbym tam wstawić Kiszczaka i Jaruzelskiego, a z obrzydzenia tego nie zrobię), to Donald Tusk z pewnością znalazłby się na tej liście.
PO to partia konserwatywna a nie centrowa. Przynajmniej według standardów zachodnich. Partią centrową miała być Nowoczesna. Partią centrową i liberalną była Unia Demokratyczna.
Zgodzę się, że Tusk to nie jest mąż stanu, według dawniejszych definicji, ale na bezrybiu i rak rybą.
zasluzyl na cala krytyke robiac wszystko pod niemców, sprzedając im co sie da i niszczac ten kraj
neich sobie niszczy ue ma do tego talent. a jak bedzie kandydatem na kanclerza niemiec to specjalnie bede sie ubiegal o obywatelstwo niemieckie tylko po ty by na niego glosowac... chce patrzec na niemcow w ruinie a on do tego doprowadzi w trakcie 1 kadencji
No i znowu trzeba zadać pytanie:
Jakieś dowody na te twierdzenia, czy zwykłe pierdolamento internetowe?
Tusk zamykał stocznie ,chciał kopalnie, czyli osłabienie polskiej gospodarki by niemcy korzystały.
PO to byli slugusy GER a pis teraz USA I Żydów.
Rozczaruję Cię, ale w Niemczech to jest pan NIKT.
W ogóle nie istnieje w żadnej materii.
Ktoś nieistotny.
Jak już Janek i Kamilek rzucają ogólnikami, to wypadałoby podać jakieś źródła.
Po prostu w żadnych wiadomościach nigdy nie cytują tego jego dukania ani też nigdy go nie pokazują.
Liczy sie tylko Makaron, Timmermann albo Juncker. Sorry, bo wiem, że w Polsce przedstawiany jest jako mąż stanu.
Bolszewicy zawsze nienawidzili pro-zachodnich polityków. Spadkobiercy ich ideologii nie zmienili się w tym temacie, co widać również w tym wątku.
Już nie mogę się doczekać jak znowu wygra PiS. Tylko po to, żeby zobaczyć ten ból tyłka na tym forum:D Tylko tu możecie sobie popłakać, bo na ulicę nie wyjdziecie:D Buahah.
Czy wszystkim się to podoba, czy nie, PO nie ma najmniejszych szans w następnych wyborach.
A miejsce pana Tuska, jest tylko w więzieniu.
A miejsce pana Tuska, jest tylko w więzieniu.
Jakieś dowody na te twierdzenia, czy zwykłe pierdolamento internetowe?
Mam nadzieję, że te dowody już są w prokuraturze - ukrywanie przestępstwa jest równoznaczne ze współudziałem.
Do północy bym pisał o ilości afer jaka miała miejsce za sprawą Tuska i jego złodziejskiej bandy, ale mi się nie chce.
Choćby to że Donek doskonale wiedział że Amber Gold to ściema, tylko szkoda że jako najważniejszy minister w państwie, o tym nie poinformował reszty społeczeństwa lecz tylko swego synusia.
A Pis gówno zrobi Tuskowi czy PO, bo jest to tak zwane kopanie się poniżej kolan, w praworządnym państwie co drugi złodziej z PO siedział by w pierdlu w pasiakach, ale niestety POLSKA to państwo fikcyjne...
Ja też o tym wiedziałem, tak samo jak każdy zdrowo myślący człowiek ale chyba mnie nie wsadzisz?
Ty wiedziałeś, ale setki starszych ludzi którzy NIESTETY zaufało temu kurew... rządowi, i dało się zrobić w bambuko zostało oszukanych, a psim obowiązkiem Tuska jako jednej z najważniejszych osób w państwie było zaniechać ten proceder, a ten co myśli że Tusek nie miał o tej sprawie pojęcia jest naiwnym idiotą. I wielu zaraz napiszę "to czemu go nie skazano" bo za czasów rządów tej kurew... partii sądy i prokuratura była przekupiona. dokładnie tak jak teraz za Pisu.
kontaktowales sie juz z wasermanowa? jak masz jakies szczegoly to pewnie kobicina sie ucieszy bo juz od tylu miesiecy szuka na Tuska hakow a tych jak nie bylo tak nie ma.
Czemu jeszcze nie gardlujesz za potrzeba komisji w sprawie GetBacku? Przeciez to afera 5-6 raz wieksza niz amber gold a tu takie nabieranie wody w usta po stronie pisu i ich poplecznikow. Ja wiem, ze wedle was to tez wina Tuska, ale wtedy potrzeba komisji jeszcze wieksza, no wiec jak to?
Drackula - Przecież napisał powyżej czemu.
" Pis gówno zrobi Tuskowi czy PO, bo jest to tak zwane kopanie się poniżej kolan"
ale on nie pisze o domniemaniach, on nie stawia tez. z tego co pisze i jak pisze, wnioskuje ze on stawia twierdzenia, przedstawia fakty. Wiec jak to jest? Czemu taki praworzadny obywatel nie dazy do tego aby te afery rozwiazac? To tak jedno z drugim w parze nie idzie. Czyzby to brak wiary w inteligencje i umiejetnosc rzadzenia tych prawich i sprawiedliwych?
Ja w takim wypadku moge rzucic tylko jedno, Nemrok to klamca i oszczerca i zarzuca czyny na ktore nie ma nawet poszlak, bo o dwodach nawet nie wspomne.
Juz od prawie 3 lat czekam, az "zlodzieje" z pelo beda siedzieli, tyle bunczucznych zapowiedzi bylo a co dostalismy w ramach tych obiecanek? Rozpasane Bizancjum i drenowanie kieszeni podatnika aby zaspokoic tanie kupczenie.
Za co w więzieniu? Za to, że dobrze rządził Polską i dzięki niemu Polska rozwinęła się gospodarczo, a my mogliśmy być z siebie dumni w całej UE?
A największymi cwaniakami i przekręciarzami byli ci, którzy zainwestowali w Amber Gold. Przecież w tym przekręcie chodziło nie tylko o to by zarobić dużo, ale by:
1) uniknąć podatków od zysków (oszuści! oszuści!) - jeszcze do niedawna wg interpretacji US, złoto było rzeczą i inwestor "pozbywając się kruszcu po pół roku od nabycia, nie będzie musiał płacić podatku (nawet wtedy, gdy zarobi na transakcji)".
http://www.rp.pl/artykul/975177-Jak-uniknac-podatku-od-sprzedazy-zlota.html
2) uniknąć kontroli systemu bankowego - oszczędności były niewiadomego pochodzenia lub nie można było uprawdopodobnić źródła ich pochodzenia przed US (ryzyko 75% podatku) (pewnie ci "starsi ludzie" uwłaszczyli się podczas dzikiej prywatyzacji na początku lat 90-tych).
3) Amber Gold istniała od 2009 i już w 2009 KNF wpisała ją na czarną listę. Więc wszyscy wiedzieli.
4) Amber Gold to pikuś w porównaniu z PiSowskimi SKOK, których upadło już ile? 9?
I tylko dzięki Tuskowi i przy sprzeciwie PiS, SKOK zostały objęte kontrolą KNF + dopisano je do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, dzięki czemu uczciwi ludzie nie potracili oszczędności:
https://biznes.newseria.pl/news/od-dzis-depozyty-w,p810787851
5) Amber Gold to raptem 11 000 "klientów" i max 700 mln PLN.
PiSowskie SKOK, które upadły to 464 000 ludzi i 5300 mln PLN (a to nie koniec).
Tylu idiotów uratował Tusk, a oni odwdzięczyli się mu głosując potem na PiS.
6) I dlaczego niby Tusk miał się zajmować Amber Gold? To przecież był plankton. Coś kompletnie nieistotnego w skali zarządzania krajem.
Tusk zajmował się poważnymi rzeczami, chociażby właśnie SKOK czy ograniczeniem wyłudzeń VAT bo to Tusk wdrożył Jednolity Plik Kontrolny wykorzystywany teraz przez PiS. PiS ze swoją niekompetencją w życiu by nie wymyślił nawet JPK.
7) No i jak się ma Amber Gold do GetBack, gdzie popłynęło minimum 2 mld?
Przecież GetBack był sponsorem "Człowieka Wolności" które to PiSowskie wyróżnienie otrzymała prezes TK Julia Przyłębska.
Przecież GetBack był sponsorem strategicznym z okazji 25 lecie "Gazety Polskiej". Nagrodzonymi na niej byli premier Morawiecki, Andrzej Gwiazda i sam prezes Kaczyński.
Czy to wtedy zapłacono "Nie będzie wyjaśnień premiera" Morawieckiemu by siedział cicho?
http://wyborcza.pl/7,75398,23498333,afera-getback-nie-bedzie-wyjasnien-premiera.html
Pisowcy do najblyskotliwszych ludzi nie naleza ale nawet posrod nich sa jednostki mniej lub bardziej inteligentne. Sa tez pisowcy troche mnie zaczadzeni niz inni i tacy ktorym ta pisowska retoryka tak do konca na mozgu nie siadla.
I ostatnio wlasnie zauwazylem, ze ci blyskotliwsi i mniej zaczadzni juz sami przebakuja, ze tych starszych ludzi poszkodowanych w amber gold to najwyzej kilka setek tylko bylo a nie tysiace :)
@Drackula touche - ja też od lat czekam na wywleczenie na światło dzienne tych strasznych afer czasu PO, trybunały i szubienice. No i tak czekam, i czekam, i czekam...
Podejrzewam jednak, że dopóki prokuratura i sądownictwo nie zostaną dostatecznie złamane to do procesów nie dojdzie.
Po mojemu, powody niechęci z tytuł wątku są zasadniczo dwa:
1. Polacy zasadniczo nie lubią polityków i tych, którzy są na szczycie. Czy jest to zasadne, to insza inszość ale wiele razy stykałem się z ludźmi, którzy ostro psioczą na każdą władzę po kolei. Bez zastanowienia, czy uzasadnienia, po prostu na zasadzie że jak koleś jest u władzy to na pewno oszust, kłamca, krętacz, karierowicz, skorumpowany oraz niszczy kraj i - opcjonalnie - wyprzedaje Niemcom majątek narodowy.
2. Myślę że swoją rolę odgrywa tutaj zawiść Szeregowego Posła. Po pierwsze za to, że Tusk startując ze skromnego poziomu, nie będąc legendą opozycji zdołał wejść do pierwszego szeregu polityków i utrzymać się w nim naprawdę niedługo.
Druga sprawa - Tusk nie zgodził się w 2005 na POPiS. Szeregowy Poseł nie wybacza i nie zapomina tych, którzy nie dali się nabrać na jego sztuczki.
PS Tak poza tym - uważam, że Tusk jest jednym z najskuteczniejszych polityków w Polsce od lat. Oczywiście - zwracam uwagę na definicję polityka :) ale mówiąc serio - to, jak wkręcił się do polityki, jak z niszowej partyjki trafił do głównego nurtu, wyciął konkurencję w PO i trzymał partię za pysk, jednocześnie cały czas zachowując aurę kulturalnego, grzecznego faceta to jest osiągnięcie.
1. Polacy... To duże uogólnienie. Ja nie psioczę na ludzi, którym się w życiu udaje, którzy są w czymś dobrzy, skuteczni. A też jestem Polakiem. Takich jak ja jest mnóstwo, jeśli nie większość.
2. Zgadza się. Zawiść, kompleksy, poczucie krzywdy, nienawiść, to o czym pisałem w innym poście. Dotyczy to prezesa, ale także innych ludzi tego lepszego sortu, bo oni się wzajemnie do siebie przyciągają, tworząc siłę mocno destrukcyjną.
Nie lubią elit, intelektualistów, naukowców, nie lubią ludzi wybitnych i zasłużonych, cenionych, szanowanych. Krew ich zalewa gdy zagranicą dobrze się mówi o prezydencie Wałęsie, historycznym przywódcy Solidarności, gdy mówi się o roli jaką odegrał rząd Mazowieckiego, o profesorze Bartoszewskim, z jego życiorysem i pozycją w Europie. Ale ten pisowski hejt uderza też w wybitnych naukowców o międzynarodowej renomie czy artystów, laureatów ważnych nagród, ludzi przez pisowców z reguły nierozumianych. Pamiętacie pisowską postawę wobec naszych noblistów, Miłosza i Szymborskiej? Nawet nad grobem noblisty nie potrafili zachować się godnie. Pisowcy niczego nie docenią, sukces III RP deprecjonują, bo nie przyczynili się do niego w najmniejszym stopniu. Pozycja Polski w Europie w 2015 roku była nieporównywalnie mocniejsza niż obecnie, ale pisowcy mają własną narrację, według której Polska dopiero po 2015 wstała z kolan. Gdyby to od nich zależało, zmieniliby datę i liczyli lata od momentu gdy powstała tysiącletnia IV Rzesza Pospolita. Teraz mamy 3 rok nowej ery. Wszystko co było przedtem zostało przez pisowców zbrukane, oplute, podważone, a dobra sytuacja gospodarcza Polski nagle w 2015 roku została wyciągnięta z pisowskiego kapelusza, bo przecież wcześniej Polska była w ruinie.
Skoro Tusk przegrał z takimi amatorami jak PiS, to nie powinien mieć drugiej szansy.
W sporcie, jeśli przegrasz z pośmiewiskiem rankingu, to nie masz szans na powrót na szczyt.
Tusk nie przegrał. Przegrał Schetyna, premier Kopacz, prezydent Komorowski. Tusk już wtedy był w Brukseli.
A ile razy Kaczyński przegrał z Tuskiem? Osiem z rzędu? Niestety, dostał nie drugą szansę, a dziewiątą...
Z propagandy konkurencji czyli PiS.
Niestety konkurencja to klimaty socjalizmu i tesknoty za PRL więc jeszcze gorzej dla nas ale propagande traktują jako priorytet.
Ostatnio donaldinio jak przyjechał na przesłuchanie pociągiem(?) to z tego co pamiętam był witany prawie jak papież, więc...
:) Nic o tym nie wiem bo wczoraj byłem w monopolowym po piwko a tam same wina tuska.
ech jak zwykle neuroza tych samych osobników, psy szczekają, a karawana jedzie dalej :)
Dokładnie Manolito. Ja i reszta nie-bolszewii jedziemy dalej, tylko jakieś psy dziamgolą.
<- W dobrej walczyłem sprawie. W biegu wytrwałem do końca. Dochowałem wiary.
a gdzie wy jedziecie? do miejsca zwanego kolejne przegrane wybory?
Kto by nie rządził, to ja i tak sobie pożyję jak panisko, a nie jak życiowy przegryw z pisu co to liczy że państwo da mu wszystko i poleci z wywalonym jęzorem po pińcet. Trzeba się przyzwyczaić że u nas niestety duża część społeczeństwa to właśnie takie darmozjady co nie osiągnęły w życiu żadnego sukcesu i chcą sobie to odbić za pomocą wybranych polityków. Buziaczki :-*
Twój idol powoli jedzie do kostnicy. Następnych wyborów na pewno nie wygracie, bo się podzielicie na pierdylion partyjek.
Jak tylko zespół specjalistów wraz z całym szpitalem wyleczy niegroźną infekcję Pana Prezesa Kaczyńskiego Jarosława. To zaraz na już możliwym stanie się prościutka operacja incydentalnie bolącego kolana, a jak już staw ten przestanie kłaść się w poprzek wielkiemu dziełu Odbudowy Narodowej.
To Pan Prezes Kaczyński Jarosław chwyci ster w ręce swe mocarne i da temu Tusku popalić.
Bez żadnej nienawiści, bo Pan Prezes Kaczyński Jarosław jest z istoty rzeczy niezdolny do tak podłego uczucia jak nienawiść.