Najlepsze gry dla par. W co zagrać z dziewczyną lub chłopakiem?
Gry takie jak Don't Starve, LEGO, oraz tytuły w stylu Heavy Rain, czy The Walking Dead(gdzie jedna osoba gra, a druga ogląda to, komentuje, oraz pomaga w podejmowaniu decyzji) to w moim odczuciu dobre gierki dla par, gdzie dziewczyna nie jest zbyt przekonana do elektronicznej rozrywki. W tym wypadku takie gry jak Borderlands, czy Divinity, Warframe odpadają bo często w odczuciu dziewczyn są to takie typowe gry, gdzie przez dziesiątki godzin robi się to samo i raczej jest mała szansa że dziewczyna da tym grą szanse...no chyba że się ma dziewczynę-graczkę to wtedy można grać tak naprawdę we wszystko :)
Divinity Original Sin 2. Dlaczego nie ma tej gry w tym zestawieniu? To najlepsza gra do coopa aktualnie, do tego na jednym ekranie... W ogóla słaba ta lista, bo oprócz Loversów, Portala i L4D nie ma tu nic naprawdę ciekawego. Serio aż taka jest dyskryminacja kobiet grających? Same słodziaste gry? Porażka. Nie znam żadnej dziewczyny, która lubi takie kolorowe gierki na chwilę. Z moją ukochaną gramy bardzo często razem w produkcje singleplayer (bo mamy tylko jednego kompa który nadaje się do gier). Gramy starą zapomnianą już metodą "po życiu". Np. Wiedźmin 1, 2, 3, Bioshocki, czy inne mroczne i dojrzałe produkcje, też takie w których flaki latają i krew bryzga na monitor. A nawet w Dirt Rally po trasie. Da się? Da się :)
Edit: a sorry - nie zauważyłem, ze jest tu Borderlands :) Powiedzmy, że zwracam honor :P
Bardzo też brakuje tu Warframe - przecież w to gra mnówstwo dziewczyn, nawet jestem w klanie, w której kobitka jest szefową. Prawda, że to gra z elementami MMO, ale nadal to coop pełną gębą.
Mój punkt widzenia jest zupełnie inny. W Borderslandy, L4D, itp. nigdy nie pogram z moją drugą połówką bo po prostu nie jest w stanie ogarnąć sterowania i żywiołowej akcji jako niedzielny gracz.
Skoro Twoja wybranka jest graczem na pełny etat to traktuj ją jako kumpla do grania, a nie (co pewnie miał autor tekstu na myśli) osobę o nieco gorszej motoryce, ewentualnie nie mająca chęci aby spędzać w grach dziesiątek godzin. W Twoim wypadku na listę można wrzucić po prostu wszystkie gry zawierające coop:)
Ja z kumplami grałem. Bardzo fajne gry :)
Avipunk miło, że są faceci którzy widzą żenadę tych propzycji. Jestem kobietą i ogrywam sama takie tytuły jak Wiedzmin, Dragon Age, Mass Effect, Pilarsi, God of War itp a obecnie przerabiam sobie Divinity i te propozycje tych gier godzą w moje poczucie godności xD
Artykuł mógłby być po prostu o grach w coopie a nie o grach w coopie dla dziewczyn. Narawdę w dzisejszych czasach nikogo nie powinno już dziwić, że laski też grają... na poważnie.
Piratka88-->do garów
@Up obstawialismy ze znajomymi, który przegryw rzuci pierwszy tym jakże oryginalnym tekstem. Gratulacje wygrałeś ;)
To ładnie, że znajomi pomagają ci w kuchni ale serio, do garów.
A tej gry nie znam, kto to zrobił? Pewnie jakieś ubisoftowe gónwo.
Można z kolegami?
A A way out?
No i gry z serii LEGO :P
Gry takie jak Don't Starve, LEGO, oraz tytuły w stylu Heavy Rain, czy The Walking Dead(gdzie jedna osoba gra, a druga ogląda to, komentuje, oraz pomaga w podejmowaniu decyzji) to w moim odczuciu dobre gierki dla par, gdzie dziewczyna nie jest zbyt przekonana do elektronicznej rozrywki. W tym wypadku takie gry jak Borderlands, czy Divinity, Warframe odpadają bo często w odczuciu dziewczyn są to takie typowe gry, gdzie przez dziesiątki godzin robi się to samo i raczej jest mała szansa że dziewczyna da tym grą szanse...no chyba że się ma dziewczynę-graczkę to wtedy można grać tak naprawdę we wszystko :)
Dokladnie jak kolega pisze. najlepiej sprawdziło się Walking Dead i Games of Thrones od Telltales. Spoko grało się też w Death Squared.
Jestem nietypową dziewczyną , lubię Borderlands , Divinity i uwielbiam gry turowe 4x , szczególnie cywilizację .Mam w kolekcji ponad 700 gier .
Jak dla ciebie Dont Starve capie to gra w której jedna osoba gra druga ogląda to w końcu zabierz dupsko w troki i jazda za okno, ale nim zginiesz bo kolejnego głuptaka mniej, to chociaż raz zagraj w coś o czym sie wypowiadasz.
Lista jak zwykle beznadziejna. Ot wpiszemy kilka popularnych gier, by link się dobrze pozycjonował.
Umieszczenie Super Mario Odyssey to pomyłka. O ile gra jest naprawdę dobra, tak coop jest dodany po prostu na siłę. Super Mario Galaxy 1 i 2 miały fajny, asymetryczny coop, a New Super Mario Bros. i Mario 3D World wręcz powinny być grane w 2-4 osoby, tak Odyssey w coopie jest słabiutkie. ARMS, Mario Kart 8 DX, czy DKC: Tropical Freeze są znacznie lepszym wyborem do coopu na Switcha.
W zestawieniu zabrakło m.in. Overcooked, gry dostępnej na wszystkie aktualne platformy. Zamiast tego wrzucono stare past-genowe gry, w które nie zagramy na PS4, XO czy Switchu. To już lepszym wyborem byłby Rayman Legends, który jest dostępny na praktycznie wszystkie nowe i stare platformy.
Akurat Super Mario Odyssey ogrywamy z moją drugą połówką teraz i ogrywaliśmy w trakcie pisania tekstu. Gra się tak dobrze, że żadne z nas nie chce przechodzić gry pojedynczo (próbowałem jeden poziom i było o wiele nudniej, więc szybko wróciłem do zabawy w coopie). Więc absolutnie się nie zgadzam.
A wymienienie ARMS-ów, czyli gry stricte rywalizacyjnej nastawionej na sieciowy tryb rankingowy, to w ogóle jakiś WTF i dla mnie raczej dowód na to, że się czepiasz całkowicie na siłę. Lokalny multi z dziewczyną znudził nam się w tym po jakichś 2 meczach.
Dobrze, że mi przypomnieliście o coopie w Portalu 2, teraz trzeba będzie tylko skombinować drugiego pada.
Natomiast u mnie króluje przede wszystkim Heroes 3.
W tej ankiecie brakuje dwóch opcji:
1) Moja druga połówka ciągle steruje myszką.
2) Jestem singlem.
z małżonką gram też w:
- Dark Souls 2
- Age of Empires 2
- Knights and Merchants Remake
- Diablo 3
- Ark Survival Evolved
- Payday 2
- Gears of War (wszystkie)
plus kilka wymienionych w artykule
Ja ze swoją w:
- Diablo 3
- Mother Rusia Bleeds
- Dungeons & Dragons (i ogólnie beateupy z automatów)
Micro Machines 4
Czasem odpalam Little Big Planet albo Raymana. To jedyne gry gdzie faktycznie z 2h potrafimy przesiedziec ;D
Edit: i jeszcze Mario z Wii U !
Takie smutne to zestawienie, prawie nie ma tu nic co mogłoby mnie bardziej zainteresować :V No i, gdzie są strategie? Sama spędziłam masę czasu rozgrywając ze swoją dziewczyną kampanie co-op w Total Warach - topienie świata we krwi we dwójkę jest świetnym sposobem na spędzanie czasu ^^
Z reguły strategie nie do końca rozumiane jako klasyczny co-op np. ze split screenem czy graniem na jednym ekranie.
Miodowy, w turówkach można często grać co-opa na jednym kompie ;) Np. w Medieval II Total War jest taki rodzaj wspólnej kampanii i z tego co się orientuję w Heroesach też ;)
Poza tym, zawsze można rozstawić dwa komputery koło siebie i grać :V
Choć grywałem tak sporo w życiu, to nie preferuję - za wolno akcje idzie i jak ktoś wolno odbębnia tury to pozostali mogą się nudzić.
ps. W Settlers 2 był podzielony ekran na dwie myszy.
Cóż, w moim przypadku nawet jak tury w TW chwilę czasu zajmowały, to zawsze dyskutowałyśmy na temat dalszych podbojów, albo gadałyśmy o historii, więc nudno nie było :V No i w Total Warach bitwy są już w czasie rzeczywistym i jak w nowszych odsłonach co-op jest już na osobnych kompach, to można podzielić się wojskiem i wspólnie prowadzić starcie :V
,,Sama spędziłam masę czasu rozgrywając ze swoją dziewczyną" jesteś lesbijką? Czy to tylko taki błąd xD
Game of Thrones od Telltale jest dobre na zagajenie tematu bo nie wymaga zaangażowania manualnego i można bazować na hype od serialu :). Podobnie zresztą jak Walking Dead.
Nieźle się grało też w Trine, Tomb Raider Guardian of Light i Hearthstone
ze swoją ex pykalem poza pro evo soccer i soulc Calibur a wręcz przede wszystkim bo szlo jej nieraz lepiej ode mnie byla gra F1 Race stars ;)
Jestem kobietą i ogrywam sama takie tytuły jak Wiedzmin, Dragon Age, Mass Effect, Pilarsi, God of War itp a obecnie przerabiam sobie Divinity i te propozycje tych gier godzą w moje poczucie godności xD
Artykuł mógłby być po prostu o grach w coopie a nie o grach w coopie dla dziewczyn. Narawdę w dzisejszych czasach nikogo nie powinno już dziwić, że laski też grają... na poważnie.
Ja ciągle niestety często słyszę, że dziewczyny nie grają w nic poza simsami, a te które grają w poważniejsze gry, to tak naprawdę chłopcy podający się za dziewczyny w internecie xD
Myślę że nie tyle w coopie co na splitscreenie czy tam podzielonym ekranie, kto co lubi
Pani @Piratka88 Teoretycznie to te same gry co w coopie z kolegą, ale gracz z reguły jest bardziej obyty z podkręcaniem procesora niż dziewczynami, i jak ma zachęcić do grania w Mother Rusia Bleeds - " słuchaj mała mam na dzisiaj fajną grę - grasz tam ruskimi narkomanami i pięściami rozwalasz łby mutantom mafii". Nie wszystkie uznają to za kuszącą propozycję.
A tak an serio to po prostu metoda na napisanie artykułu z tych samych komponentów, podając te same tytuły i zmieniając np. ankietę mógł by się nazywać: "gry do grania z kolegą z wojska" , "gry do grania z tatą", "młodszym bratem", "babcią" itp.
Jeśli gra o mordowaniu hord zombie w post-apokaliptycznym świecie albo przesycony burtonowym klimatem i czarnym humorem survival, w którym jeden błąd może zaprzepaścić dziesiątki godzin zabawy są dla Ciebie za mało godne, to pozostaje mi tylko napisać jedno - respekt ;)
@Miodowy Zgadzam się, że to tylko metoda na napisanie kolejnego artykułu, jednak poczułam silną potrzebę wyrażenia swojego niesmaku. :D Po prostu zbędna generalizacja w jakiś tam sposób mnie drażni, czy w temacie gier, czy w temacie sportu. O ile od pojedynczych jednostek, ktróre potrafią tylko rzucić jakże oryginanym żartem "do garów kobieto" nie wymagam specjalnie podjęcia wysiłku umysłowego, tak od profesjonalnych serwisów jak GOL wymagałabym raczej nurtu uświadamiającego zamiast jeszcze bardziej wzmacniającego pewne szufladki, a właśnie w szufladki zamknął mnie GOL jako kobietę. Tyle.
Ech te walki z wiatrakami :D
@Czarnwy Wilk nie analizowałam z dbałością o szczegły wszystkich tych tytułów po kolei więc jeśli jest wśród nich taka ambitna produkcja to wybacz :), jednak i tak w ogólnym odbiorze artykułu przebijają te typu SINGSTARS czy lovers in coś tam czy SnipperClips . A czemu nie ma Divinity czy A Way Out czy chociażby Herosów? Jest zresztą mnóstwo bardziej ambitnych tytułów, które mogłby by być tutaj dodane dla balansu z tymi cukierkowymi żenadami i ogólnie można by tu dyskutować i dyskutować, w mojej ocenie jest to krzywdzący artykuł niestety tak po prostu.
Czyyyli... zarzucasz mi, że doborem gier szufladkuję kobiety. Na podstawie opinii wyrobionej poprzez pobieżne rzucenie okiem na tytuły bez czytania o czym są i ZASZUFLADKOWANIA ich że jak gra mają cukierkową grafikę to już jest żenada i porażka i nie ma opcji żeby były to tytuły "ambitne"? :D
Portal 2
Beyond Two Souls
Don't Starve Together
Borderlands 2
Left 4 Dead 2
Faktycznie, same cukierki, róż, jednorożce i śpiew w tym artykule ;)
@Czarny Wilk : "nie analizowałam z dbałością o szczegły wszystkich tych tytułów" to nie znaczy od razu pobieżne rzucenie okiem, nie pobadajmy w skrajności.
Meritum jest to samo, to są po prostu gry w coopie, a nie gry dla dziewczyn. Mnie jako totanego gamingowego freaka, dosłownie kłuje nerdowe serce, gdy widzę takie podziały, zwłaszcza w dziedzinie, gdzie spokojnie możemy na równi konkurować. I być może sram się o byle co, ale zewsząd te podziały mnie atakują, a zwłaszcza w obliczu nadchodzących mistrzostw w piłce nożnej. I trochę mi nerwy puszczają, bo podczas kiedy ja naku*iam w Football Menagera, moi koledzy czasem nie wiedzą kim jest Salah czy Mbappe, ale to ja jestem tą która powinna nie przeszkadzać w tym czasie.Okej, wiem że się rozpisuję (mam też kobiece cechy jak widać^^) ale generalnie w obliczu tych wszelkich podziałów musiałam dać ujście swojemu skrywanemu gniewowi i jakoś tak padło na kolejny bodziec, Twój artykuł. :D I jeszcze w obliczu wyzwania, nie mogłam po prostu dać wyrazu mojego niezadowolenia, teraz jeszcze muszę je argumentować :D Jakoś w RPG'ach jak się wkurzę to mi lepiej idzie. Cóż... słaba perswazja ^^.
Po prostu zostałabym przy tytule, który jest spoko, a z przedmowy skasowałabym te teksty o kobietach i artykuł będzie ok, żadna upierdliwa laska się już nie przyczepi.
@JeicamPL oryginalne oświadczyny :D
Cóż, przykro mi, że poczułaś się wkurzona artykułem, bo jego celem absolutnie nie było dzielenie graczy na lepszych i gorszych zależnie od płci. Właściwie to cel był wręcz przeciwny i specjalnie dobierałem tytuły do tekstu z całego spektrum możliwych, od lajtowych imprezówek po tytuły typowo core'owe, żeby dla każdego znalazło się tu coś odpowiedniego. Sam oprócz swojej dziewczyny znam sporo kobiet-graczek i zdecydowanie daleko mi do twierdzeń, że jest to hobby zarezerwowane tylko dla samców :) Peace!
I być może sram
No i największa zagadka wszechświata została wyjaśniona.
Z jednej strony masz zupełną rację i można się wkurzyć. Jakiś czas temu przechodząc sobie obok sklepu elektro ot tak przystanęłam, żeby pomacać sobie gamingowe laptopy. Od razu zjawił się (oczywiście) bardzo miły pan z pytaniem, co mnie interesuje. Stwierdziłam od niechcenia, że po prostu obczajam sobie lapki do gier. Na co padło pytanie: "A do czego Pani by potrzebowała taki komputer, jakieś Simsy?" Ponoć moja mina mówiła, że zaraz popełnię morderstwo.
Z drugiej jednak strony myślę, że nie ma sensu nikomu niczego tłumaczyć. To tak, jak szczycenie się tym, że "nie jestem statystycznym Polakiem, czytam książki". No fajnie, ale kogo to obchodzi? Fajnie dla Ciebie, masz bogatsze życie (mówię zarówno o książkach, jak i tutaj w temacie o grach). Nie ma co się chyba jednak spinać, głosić jaką to się jest zajebistą laską i że "jest inaczej niż myślicie!", bo kto ma wiedzieć, na pewno to wie, a reszta i tak wie swoje. Dodam też, że wydaje mi się, iż w moim wieku trudniej znaleźć grającą laskę, jest nas jednak mniej i takie przeświadczenie się utarło. Ale jak się już taką znajdzie, to skarb. Ale ja już stara dupa jestem. Za to pokolenie o kilka lat młodsze, to już zupełnie inna bajka. I chyba faceci nie rozglądają się jakoś specjalnie za kimś z kim mieliby wspólne zainteresowania, tylko wiadomo. A potem biadolą takie pierdoły i powstają takie listy. Odnośnie listy jeszcze, zarzut - jest taka dla nikogo właściwie. Gracze znają, są tam bowiem całkiem spoko rzeczy, ale są też takie, powiedzmy na chwilkę na spędzenie z kimś wieczoru, niekoniecznie z dziewczyną. I te drugie na bank nie są grami, które mogłyby sprawić, że laska obojętna na nasze hobby, zainteresuje się nim dłużej niż ten jeden wieczór i zacznie myśleć jak o czymś dającym więcej. Ufff...
@karakortada a co jeśli był ortodoksem "blaszaków" i uznał, że laptop do gier to oksymoron i tylko to na nim pójdzie ;)
<do usunięcia>
Moja strasznie zapaliła się na "A way out". Nie pozostaje nic innego jak tylko ciułać na PS4 i modlić się,żeby jej nie przeszło. :D.
Genital Jousting.
Ja ze swoją drugą połówką męczymy zombies w black ops 3, emocje potrafią ponieść a zabawa przednia ;)
Ale słabizna (jakieś pierdoły ze Switcha), znów czytelnicy muszą za GOL pracować. Zwykły clickbite (brawo, udało się).
Rozumiem, że propozycje raczej do wspólnego grania na kanapie/łóżku niż internet/LAN, bo to zawsze i to taki "zwykły" mp. My graliśmy z żoną (PC, TV, 2 pady):
- Divinity OS 1/2;
- Trine 1/2;
- Lara Croft i jakiś Guardian;
- Lego, Lego, Lego..
- A Way Out;
coś tam jeszcze ale wyleciało.
Podobno warto Diablo III na PS4 (albo PS3 nie pamiętam), ale to ze słyszenia.
No patrz, a jednak te pierdoły ze Switcha, podobnie zresztą jak pozostałe tytuły z listy, o wiele lepiej weszły mi i mojej dziewczynie w graniu od tych wszystkich wypisanych przez Ciebie "hitów" (nie licząc Divinity, bo w to akurat nie graliśmy. I A Way Out, które się prawie na listę załapało).
W Lego Marvela granie ze sobą szybko zmieniło się w granie przeciw sobie żeby zebrać więcej pierdół, a konieczność trzymania się blisko siebie zabijała przyjemność z eksploracji, do Lary się w zasadzie musieliśmy zmuszać i ledwo ją skończyliśmy mimo że gra na kilka godzin, a Trine zwyczajnie przyjemniej mi się grało samemu.
Słowem, gdybyś to Ty układał listę do tego artykułu, to role by się odwróciły i to ja bym tutaj się rozpisywał o tym jakie marne tytuły żeś powymieniał :) Nie mówiąc o tym, że narzekasz na clickbait, po czym... wymieniasz najpopularniejsze, najbardziej oczywiste tytuły do takiego zestawienia i ani jednej mniej znanej perełki.
Jasne, ale tytuł jest szeroki i przekrojowy. Nie jest napisane W co najlepiej grać z D/Ch - lista osobista Czarnego Wilka.
Przekrojówki, to niestety teksty wymagające wiedzy i doświadczenia z różnych gatunków, platform itp. pisane dla wszystkich.
To czego bronisz, to prywatna lista gier, które Wam się spodobały (gdzie powinno być zastrzeżenie - najchętniej gramy na Switch/PS4 - nie musiałbym dalej klikać). Do takiej listy masz prawo, ale nie jest to istota problemu.
Gdybym ja układał listę - jako autor branżowego portalu, to na pewno chciałbym się do tego tekstu przygotować merytorycznie, a przede wszystkim podszedłbym do tematu z pokorą wynikającą ze świadomości własnej niewiedzy i omylności (czyli jak do każdego zadania zawodowego, za które biorę pieniądze).
No to spójrzmy - w liście znalazły się platformówki, gry imprezowe, narracyjne, fpsy, survival, hybrydy gatunkowe, indyki, gry aaa, produkcje z poważniejszych klimatem i te lajtowe. Lista była tworzona z założeniem, by być jak najbardziej przekrojową i moim zdaniem założenie te spełniła.
A że ZAWSZE w takich listach zabraknie jakiegoś tytułu, który czyimś zdaniem powinien się tu też znaleźć, to już inna sprawa i cieszy mnie, kiedy użytkownicy dorzucają własne tytuły, bo i sam dzięki temu mogę wyłuskać produkcje do sprawdzenia razem z moją drugą połówką.
Szkoda tylko, że niektórzy przy tym muszą też dowalić artykułowi wymyślając łatwe do obalenia argumenty i przykłady mające zamaskować to, że tekst ośmielił się nie być w 100% zgodny ze zdaniem czytelnika.
Według mnie problem nie leży w tekście, a w tytule i ewentualnie we wstępniaku - każdy oczekiwał czegoś innego.
Pierwsze moje zdanie - faktycznie odnosi się do tekstu, ale przez pryzmat moich oczekiwań, po przeczytaniu tytułu i wstępniaka. Oczekiwałem "listy najlepszych gier do coopa", a dostałem "listę gier, które Wam się najbardziej podobały". Drugi tekst może napisać każdy, pierwszy wymaga innego podejścia i znajomości branży oraz jej historii.
Dodatkowo w w pierwszym tekście nie musiałyby się znaleźć jedynie gry, które się autorowi podobały, a nawet w które sam grał.
Pominięcie gier, które w branży są powszechnie uważane za świetne coopy, z uwagi na to, że dziewczynie autora się nie podobały (przy takim tytule), po prostu będzie razić. Sorry. Nothing personal.
Czarny Wilku, w artykule głównie znalazły się platformówki, dwie strzelanki i pojedyncze pozycje z kilku innych gatunków :V Zabrakło zaś jakiegokolwiek RPGa (tutaj choćby wymienionego przez prosiaczka Divinity OS) czy strategii (tutaj mógłby być wymieniony przeze mnie wyżej Medieval II Total War czy Heroes M&M) - oczywiście nie twierdzę, że w artykule powinny znaleźć się akurat te tytuły, tylko podaje przykłady z gatunków, które zostały przez ciebie pominięte ;)
Tak więc, z mojej perspektywy trudno nazwać artykuł przekrojowym. Sam tytuł artykułu patrząc po zawartości jest krzywdzący, bo wychodzi z niego, że dziewczyny grają głównie w luźniejsze gry (bo z takich ten artykuł w dużej mierze się składa). No i jak sam napisałeś, to gry, które tobie i twojej partnerce podeszły do wspólnego grania, więc tym bardziej to twoja prywatna lista bardziej niż tekst skierowany do jak największego grona odbiorców ;)
Generalnie ja bym się chciała podpisać pod wypowiedziami @Prosiacka i @Sary Tamer jednak. Widzę, że z Sarą się rozumiemy ;)
Oczekiwałem "listy najlepszych gier do coopa", a dostałem "listę gier, które Wam się najbardziej podobały". Drugi tekst może napisać każdy, pierwszy wymaga innego podejścia i znajomości branży oraz jej historii.
Dodatkowo w w pierwszym tekście nie musiałyby się znaleźć jedynie gry, które się autorowi podobały, a nawet w które sam grał.
To już jest widocznie kwestia podejścia. Moim celem było przybliżenie najlepszych gier tego typu i dokładnie na tym się skupiłem, wybierając gry, które ewidentnie najlepiej sprawdzały się w wyznaczonych założeniach, czyli graniu z dziewczyną. Moim zdaniem gdybym umieścił tu tytuły popularne, ale które kompletnie nie sprawdziły się w naszym wypadku w praktyce i słodziłbym im, jakie to są fajne i super, mimo że wcale takie nie były, to IMO byłoby to o wiele bardziej nieuczciwe podejście. Zamiast więc wypisywać wszystkie gry, które są znane, tylko dlatego, że są znane, wolałem wymienić gry, co do których jakości w tej dziedzinie mogę ręczyć osobiście. Moim zdaniem taka lista jest bardziej wartościowa od sprawdzenia w trendsach, które gry się aktualnie najlepiej klikają i wypisaniu ich, byleby jak najwięcej osób mogło się cieszyć, że akurat trafiłem w ich gust (a drugie tyle wyzywać, że artykuł pod wyniki z wyszukiwania i skupiający się wyłącznie na najpopularniejszych tytułach, o co żeby było zabawniej i tak jestem tu oskarżany).
Zabrakło zaś jakiegokolwiek RPGa (tutaj choćby wymienionego przez prosiaczka Divinity OS) czy strategii (tutaj mógłby być wymieniony przeze mnie wyżej Medieval II Total War czy Heroes M&M)
Nie miałem jeszcze okazji ograć Divinity, ale biorąc pod uwagę liczbę osób, które chwali tu kooperację w tej grze, postaram się to zmienić. Bo lubię z takich list i komentarzy pod nimi wyłuskiwać nowe perełki do ogrywania. Moim zdaniem właśnie temu powinny one służyć a nie narzekaniu, że ich autor ośmielił się nie umieścić na nich moich ulubionych gier, polecam takie podejście :)
A co do strategii, to akurat gatunek, w którym kooperacja jest zazwyczaj pomniejszym dodatkiem do zmagań typowo nastawionych na rywalizację, więc się niezbyt nadaje do takiego zestawienia.
Według mnie słabe propozycje grania z drugą połówką.
To są dobre gierki do pogrania z kolegą graczem.
Większość dziewczyn nie jest graczem, albo są to mega casuale. Dlatego dla par powinno się typować gry możliwie proste i szybkie do nauczenia. Dobrym przykładem są stare flashowe gry na dwóch.
Podsumowując jeśli autor nie zmieni koncepcji publicystyki na "W co zagrać z kolegą? Coop dla nerdów", to w obecnej postaci oceniam go na SŁABY !
No nie przesadzaj. np. aby nauczyć się grać w Diablo 3 nie trzeba umieć zbyt wiele. W zasadzie nie trzeba nawet pamiętać, który przycisk którą umiejętność aktywuje.
MATKOBOSKOCZĘSTOCHOWSKO!
Wszyscy (łącznie ze mną) na śmierć zapomnieli o świętym gralu co-op'ów!
WORMSY panowie i panie!
Dzięki, dodaję do ulubionych! Bardzo przydatne info.
Jeszcze tylko znajdę dziewczynę...
W co pograć z drugą połówką na XO?
Na laptopie pogrywa w Simsy (standard), Postala 2 (!), a ostatnio wgrałem jej emulator NESa i pyka w starocia :) jakieś niezbyt skomplikowane gry na pada? Strategie i inne tego typu odpadają.
Po co takie artykuły? Przecież tu nikt nie ma dziewczyny.
Ja z żoną swego czasu zagrywałem się w Broforce :)
Manhunt.
nie mam dziewczyny a tym bardziej chłopaka ale jakoś sobie radzę jeśli jesteście ciekawi jak to zapraszam do mnie na kanał :D [link]
Ostatnio z narzeczoną chcieliśmy powspominać dawne czasy, jak to chodziło się "na automaty" na koloniach i odpaliliśmy kilka mordobić z przełomu lat 80. i 90. Klimat już nie ten, ale zobaczenie napisów końcowych takiej gry, którą tłukło się namiętnie przez wiele godzin, a nigdy nie przeszło - bezcenne!
To ja proponuję dodać do tej listy całkiem świeże jeszcze A Way Out. Chociaż przechodziłem grając ze szwagrem, moja druga połówka dzielnie towarzyszyła nam przez całą rozgrywkę, aż do samego finału, który bezpardonowo wyciskał z niej łzy, jedna za drugą i nie były to łzy rozpaczy z uwagi na beznadziejność gry, zapewniam Was. Gameplay natomiast jest na tyle przystępny, że każdy mu podoła. Gorąco polecam sprawdzić ;)
Moja nie lubi gier :( ale jak mieliśmy rocznicę związku to kupiła mi Wiedźmina 3 Edycje Goty i miala od mnie spokoj 4 miesiace tyle mi to zajęło,bo nie marudziłem o grach haha xD
ja ze swoją gram we wszystko...a zapomniałem... to tylko moja rąsia
Nie kumam tego flow na grające laski. Jak ktoś lubi multi, to spoko. Ale jeśli jest się graczem nastawionym na historię, klimat i immersję, jak ja, to grająca połówka tylko przeszkadza.
Moja żona grała ze mną może ze dwa razy i jej to nie jara. Nie robi problemu z kupowanie gier i konsol, ja nie robię problemu z kupowaniem ciuchów i pierdół do fotografii i tak się turlamy. Ona ma swój kącik, ja mam swój.
Natomiast wiem, że bym się wkurzał, gdybym zamiast poznawać historię w Wiedźminie 3 czy innym Mass Effeccie miał spędzać wieczór gromiąc mobki w Borderlands albo Gears od War.
Coop z babką jednak wolę sypialniany.
"Coop z babką jednak wolę sypialniany." Dobre.
Grunt to udany związek bądź Survive, Adapt, Win jak w Arma, byleby nie PvP i multi, chociaż co kto tam lubi.
Czasem dla "rozluźnienia i relaksu" można sobie pograć wzajemnie na nerwach. Działa odświeżająco.
Grać na kompie z dziewczyną? Buahahahahahahaha. Z nią się gra, ale w łóżku.
Monster Prom ----> https://store.steampowered.com/app/743450/Monster_Prom/ Tryb na dwie osoby przy jednym komputerze daje naprawdę masę zabawy. A jeżeli ktoś preferuje otwarte związki albo poliamorię, to jest też tryb dla trzech albo czterech graczy. A że postacie są biseksualne, to można zagrać nawet jak się ma partnera tej samej płci xD. Minusy? Po kilkunastu albo kilkudziesięciu „partyjkach” graczom raczej uda się rozgryźć, jak to działa i co trzeba zrobić, żeby wygrać, więc znika element zaskoczenia i niepewności. Minus drugi? Jeżeli wy albo wasza druga połówka nie zna dobrze angielskiego i ichniego slangu, to zabawa straci sporo uroku, bo to w gruncie rzeczy komedia jest.
---
„Najlepszy moment: Widok upragnionego helikoptera ewakuacyjnego, gdy jesteśmy już niemal martwi” – tak, a dziewczyna hops do helikoptera, chichocząc jak opętana, a mnie zabija tank, którego nakierowała na mnie... Nie polecam mienia dziewczyny, bo albo celowo wkurzy witche albo naśle na ciebie tanki, a potem będzie się śmiała jak głupia.
A gdzie w ankiecie jedyna poprawna opcja dla większości graczy-nerdów z pryszczami? :P
Ja z Żoną nie gram, ale ona zawsze siedzi obok i patrzy, podpowiada np. opcje dialogowe itp. Przeszliśmy tak "razem" sporo gier na PS3, niektóre na kompie. Teraz ogrywamy tak Persone 5 i bawimy się przednio.
Może nie zawsze w co-opie i nie we wszystkie gry "na raz", ale (z byłą już niestety Panią), na pewno Diablo2/3, World of Warcraft, War Thunder, Grim Dawn oraz Wiedźmin 3
że co miałbym z dziewczyna grać ? Wolimy się ciupciać w każdej wolnej chwili.
A ja powiem z perspektywy dziewczyny, bo niektóre komentarze mnie po prostu zwalaja z nóg.Trzeba trafić na fajna dziewczynę, która jest chętna i do gier i do łóżka chłopcy :) ja gram głównie w fpsy, nawet więcej niż mój mąż, a po dobrej gierce zapraszam go do łóżka, żona idealna a mąż ma szczęście :D
Fajnie się ogrywa razem horrory :)
Zazwyczaj to on grał. Przeszliśmy takie gry jak Penumbra (wszystkie części), Amnesia (wszystkie) i Outlast (pierwszy). Ostatnim razem to ja grałam w Layers of Fear a on oglądał. W planach jeszcze kilka tytułów między innymi SOMA czy Alien Isolation ^^
Od siebie dodam BROFORCE! Moja ulubiona gra coop, przeszliśmy z narzeczoną już kilka razy i czekamy na kolejną część :)
Z chłopakiem ograliśmy już prawie wszystko, jeden z plusów bycia gejem to druga połówka co czai gry xD
To trochę niesprawiedliwe uogólnienie, bo mogłeś trafić na chłopaka, który nie czai gier. Tak jak ja.
Bardzo ciekawe jestem dziewczyną i mam ponad 700 gier .;p Chcesz mi powiedzieć że wszystkie to the sims ? I to ja nie moge znależc grającego faceta w wieku po 40 wszyscy kapucie telewizja i próbują mi mówić nie graj .
Ostatnio czasu nieco mniej ale ogólnie z żona pogrywaliśmy w Rainbow Six Vegas, Ghost Recony, Grim Dawn czy Path of Exile. Sporo czasu też poszło na Don't Starve Together. Ale częstokroć jest tak, że posiedzi obok patrząc jak ja gram w coś solowego. No chyba że to jakiś RTS, to wtedy woli porobić coś innego, czy zajrzeć do książki, czy pograć w coś swojego :D
Pomyliłam sie nie tu ;p
Taka rada dla graczy szukających dziewczyny. Wystrzegajcie się takich co nie lubią gier. Nawet kosztem urody, bo ta kiedyś i tak przeminie a graczem się jest do końca życia. Bardzo ważne są w związku wspólne zainteresowania. Granie razem z kobietą w jedną grę to coś wspaniałego :) Nawet jeśli ona tylko siedzi obok i podpowiada. Ja tak ze swoją przeszedłem już większość części Assasina, Far Cry, Hitmana, całą serię Metro, Alana Wake, Ori, Mafię 3, Resident Evil 5, a w kolejce czekają już m.in. RDR, Borderlandy, Bioshocki, Wiesiek 3, GTA 5. Ona z kolei przechodzi Tomb Raidery a ja oglądam.
Jeżeli kobieta nie lubi gier, a takie też miałem, to po jakimś czasie będzie coraz bardziej zazdrościć twojego czasu spędzanego z grami, ty będziesz się od niej coraz bardziej i częściej izolował a konflikt będzie narastał.
Ja jestem dziewczyną graczką i dopiero problem. Panowie po 40 mówią że nie mają czasu bo pracuja albo wymyślają inne powody . Raczej kapcie telewizorek i piwko .
Albo zrób sobie dziecko, za kilka lat bedziesz grać z synem/córką ;) ty bedziesz łączyć przyjemne z pożytecznym (granie/wychowywanie) a facet spokojnie mecz sobie obejrzy :D
"Taka rada dla graczy szukających dziewczyny. Wystrzegajcie się takich co nie lubią gier."
Tak jakbyśmy mieli w czym wybierać :P
Mój ukochany też nie wykształcił zamiłowania do gier. Woli robić w ogródku i umie wymienić z nazwy jakieś 3 gierki, a kilka więcej opisać o czym są. Jest coś w tym, co napisała koleżanka powyżej, że około 40 ciężko trafić na grającego faceta.
galago_2006 i metamatematyka
Nieprawdopodobne, zdaje się, że jestem ewenementem.
Panowie po 40 mówią że nie mają czasu ...
... że około 40 ciężko trafić na grającego faceta.
Ale wiecie, że to działa w obie strony. Mojej żonie nie przeszkadza to, że gram a dorosła córka wręcz sobie to chwali.
Jednak nie w każdym związku tak jest. Druga połówka utyskuje, mam taki epizod za sobą, że za mało czasu się poświęca, chyba doba zbyt krótka, bądź cieknie szczelny kran w zlewie itp. .
yanush Elementem partnerstwa niekoniecznie muszą być wspólne zainteresowania, wystarczą zrozumienie i kompromis. Jeżeli ich zabraknie, to w pozostałych aspektach życia, takich poza pasją, zazwyczaj jest gorzej jak sam stwierdzam pod wpływem własnych doświadczeń z poprzedniego związku.
Ominąłem najważniejsze, seria HoMM zapewni godziny wspaniałej wspólnej zabawy.
galago_2006 ja jestem po 40-tce i nie wyobrażam sobie dnia bez grania.
Z Twoją biblioteką i moim zapałem... Huuhuuu ;)
ktoś tu zapomniał o potędze emulacji i chociażby new super mario bros z WiiU. Wormsy również nie są wspomniane. Mario Kart pominięty. Bombermanów nie ma. Yoshi's Woolly world? Przecież sama grafika i styl gry prosi się o to by zagrać z drugą połówką. Ogólnie jak przy wcześniejszym artykule o ekranizacjach gier risercz zrobiony jako tako czyli byle jak.
Moja żona się oburzyła raczej na te gierki, Wolimy Grac w Escape From Tarkov, Star citzen i od biedy w World of Warcraft jak i Black Desert Online ;)
Zamiast Odyssey na liście powinien się pojawić Mario Maker 2. Ta gra przynajmniej ma jakiegoś co-opa, zamiast podzielenia funkcji na dwóch graczy
Widzę że redaktorzy nie tylko zapomnieli o premierze ale chyba nawet nie wiedzą o istnieniu moving out.
Brakuje A Way Out czy gier z serii LEGO. Można też pograć w Fife (np. jednej drużynie) czy Forze na podzielonym ekranie.
Polecam też human fall flat uśmiałem się przy tym nieźle.
z dziewczyną grać w gry komputerowe? strata czasu moim zdaniem (i dziewczyny, i twojego-)
yyy Trine?
Ogólnie słaba ta lista. Parę tytułów mocno naciągana. Chyba w myśl zasady, żeby dziewczyna była czapką i mogła jak najmniej nabroić. Jeszcze trzeba było dodać Enter the Gungeon, gdzie jak zginie, to może wspierać jako duszek i blokować pociski :O
Ja ze swoją grałem w Overcooked 2, Tools Up, Moving Out i kilka LEGO. Ona nie jest bardzo zajaranym graczem, ale te jej się podobały. To fajny sposób do spędzenia razem czasu, a sam się przy nich dobrze bawiłem.
world war z to drewniak, nie wiem co za dziennikarzyna może ten trash poleca do grania w parze, my wyliczyliśmy to po godzinie. a kont Starve owszem ma FRENDLI FAJER w zależności od ustawień, dokształćcie sie nim zaczniecie pisać o tytule.
Wydaje mi się, że większość kobiet preferuje seriale z dobrą fabułą, a więc na: Heavy Rain, Detroit Become Human, Until Dawn i grach od Telltale games nie powinny być zawiedzione. Co prawda nie mae tu coopa, ale druga osoba z pewnością również wciągnie się w fabułe.
A jeśli chodzi o coop to zdecydowanie zabrakło w tym zestawieniu A way out
Ukończyłem z moją żoną lata temu Brothers a Tale of two sons .... teraz się zepsuła .... lubi patrzeć jak gram w Warzone:P
Moja narzeczona też jest z tych co nie lubią gier i uważa że to rozrywka dla dzieci, jak grałem w TLoU, God of War, Nfs i inne. Do póki nie odpaliłem Crasha Bandicoota, sama zagrała kilka pierwszych etapów a ostatnio pogrywamy sobie nawet w co-opie w Overcooked
O dzięki za ten materiał, przyda mi się na wypadek poznania jakiejś kobiety
muszę wyjść z tej piwnicy
Najbardziej z narzeczoną lubimy grać w coopowe rpg akcji. Na Xbox 360 były to Władca pierścieni Wojna na północy i Conquest oraz Diablo 3. Czasem też coś na splicie jak RE6 i Kane and Lynch. Na PS4 na pierwszy ogień znów Diablo 3 po polsku i z dodatkami. Próbowaliśmy Divinity OS jednak tempo rozgrywki ją zniechęciło. Do tego: A way out, Overcooked, Darksiders Genesis, Raymany, Lara Croft and temple od Osiris. Aktualnie przechodzimy kampanię Warhammer Chaosbane, a na półce czeka Asterix i Obeliks XXL 3 ;)
Nie wierzę, że w zestawieniu nie było Stardew valley, co prawda wymaga 2 kopii gry ale to propozycja dla każdego w każdym wieku. Na krótkie posiedzenia polecam też adaptacje planszówek od np. Ticket o Ride.
A gdzie Unravel Two, overcooked 2 czy nawet Arise - A simple Story i Never Alone. Trochę jestem zawiedziony tą listą od Was
Witam wszystkich ja z narzeczoną gram bardzo dużo w FIFE, NBA, ROCKET LEAGUE, SERIA LEGO, BEAT SABER, A WAY OUT i wiele wiele innych jak LBP3, cały play link itp. Na dodatek moja uwielbia DAYS GONE, DYING LIGHT, THE CREW 2, EURO TRUCK SYMULATOR 2, serie TOMB RAIDER, UNTIL DAWN, GRAND THEFT AUTO IV i V oraz serie CALL OF DUTY. I powiem wam szczerzę że lubię oglądać jak moja sobie gra w gry i czasami stwierdzam że sobie lepiej radzi niż ja w niektórych grach. Pozdrawiam i polecam granie z dziewczyną czy narzeczoną lub żoną bo to naprawdę przyjemne jak oglądanie dobrego filmu, dużo śmiechu i dobrej zabawy.
W grę wstepna
Bardzo słaba ta lista... Ja ze swojej strony mogę polecić takie tytuły jak:
Children of Morta
Fury Unleashed
Trine
Nine Parchments
Sundered
Heroes of Might and Magic w zasadzie każda część
Disciples 2
Pewnie znalazłoby się więcej, ale wypadły mi tytuły z głowy ;)
Zabrakło jednego tytułu wręcz idealnego dla par wszelakich.
Stardew Valley - po aktualizacji pod koniec 2020 pojawił się dodatkowo coop na podzielonym ekranie. Można grać jako parka, trójkąt, czworokąt lub inne zestawy xD
Gdzie "duo" w Solo Q w lolu ? Nic tak nie łaczy jak wspolna nienawisc do wrogow!
historia to potwierdza -> najsolidniejsze sojusze oparte byly nie na sympatii / zaufauniu czy korzysciach ale nienawisci do wspolnego wroga.
poza tym, po co na sile wymyslac jakies gierki zeby na sile wspolnie spedzic czas?
odpalasz lola, wysylasz babe na paznokcie, albo na rzesy ( wiem wiem niby jest covid, ale w calej polsce istnieje nielegalne podziemie robienia paznokci, wlosow i innych takich, babeczki sie dogadaly i nie przeskoczysz tego) w wyjatkowych sytuacjach warto spytac czy nie wybralaby sie do rossmana bo chciales odzywke do czegos, albo krem po goleniu -> "bo wiesz ostatnia mam sucha skore i troche mnie piecze, znalazlabys cos na to"
co sie wtedy dzieje? de facto dajesz babie questa, ktory dla faceta trwa 5 minut ( zanim dojdze do rossmana, nie wiem gdzie to jest nawet, to kupisz w zabce piwko i stwierdzisz ze wlasciwie to nie potrzebowales tego kremu),
ALE dla babeczki taki quest = telefony do innych babeczek, ktore spyta o dobry krem no i oczywiscie powie ze idzie na paznokcie, zaczna sobie opowiadac "a moj to sie nie goli bo ma brode" (tak jakby ta druga tego nie wiedziala) "a gdzie robisz paznokice? dalej u kingi? mi ostatnio zle zrobila, bylam niezadowolona" + masa ploteczek + jak juz bedzie w rossmanie to na 100% kupi sobie cos.
Co wazne jak wroci z questa i paznokci to jest zadowolona( Ty tez bo grales sobie caly dzien) i bedzie chiala opowiedziec jak wybierala ow krem. Trzeba wiedziec kiedy wraca, odpalic sobie ARAMA jak wejdzie WYJSC z gry tak zeby widziala i KONIECZNIE z checia wysluchac opowiesci na temat tego kremu i innych pierdolek. Spytac co u tej kingi co robi paznokcie oraz POCHWALIC paznokcie. W trakcie rozmowy wplesc ze "co tam gra, najwyzej strace punkty ale stesknilem sie i jestem ciekawy tego kremu"
Zalety - > caly dzien dla siebie + zadowolona babeczka + ewentualnie ten krem
Wady -> glupio robic afk nawet na aramie
Ale zdajesz sobie sprawę, że są ludzie, którzy nie śledzą co się dzieje w gamingu i właśnie jak chcą coś znaleźć żeby popykać to sięgają po takie artykuły?
ojej wyobrazilem to sobie, jak pieknie byloby miec dziewczyne, ba zone! ktora gra w lola. Zawsze masz super opcje na wolny czas.
Tylko nie wiem czy wolalbym zeby grala lepiej ode mnie czy gorzej.
Zone możesz mieć w każdej chwili. Wystarczy zakupić Dowolnego S.T.A.L.K.E.R. -a, zainstalować i dawaj!
Tylko uważaj żeby to zona nie miała Ciebie albo żebyś jej nagle nie opuścił. ;-E
"Good hunting..."
eli0n -> ha ! niezly suchar, ale akurat trafiles na milosnika, takze + dla Ciebie
Polecam jeszcze Untitled Goose Game, dodali coop w update. Bezstresowe (nie da się zginąć), są zwierzątka, przyjemna grafika i krótkie więc nie przytłoczy. W sam raz na początek przygody growej
Ze swoją grałem w Overcoocked, ostatnich leveli nie przeszliśmy, nerwy już brały ;) Ale Trine polecam (1 przeszliśmy, teraz gramy w 2), fajne do coopa, miły klimacik, razem łatwiej bo sobie pomagamy. Chociaż zdarza mi się i tu irytować jak kobita nie umie gdzieś wskoczyć :D
Do listy mogę dodać Tools up. Gra nie jest za długa i zbyt trudna ale dzięki temu można na luzie pograć z drugą połówką. Ocena może nie powala ale zabawa jest przednia.
https://www.gry-online.pl/gry/tools-up/ze57b0
Mysle, ze liste wypadaloby zaktualizowac. Mi np. brakuje Haven
https://www.gry-online.pl/gry/haven/zb5697
Ale z innych gier, tych starszych, to bym tez wymienil Heroes of Might & Magic (nawet najnowszy), Civilization 6, czy Diablo 3.
Btw zastanawia duza liczba lapek w dol. Chodzi o slaba liste gier, czy o sam fakt, ze ktos gra coopa w parze? ;)
Kupiłem Minecraft Dungeons podjarany, że będę miał wreszcie Diablo do grania z dziećmi. Jednak miałem wrażenie, że w przeciwieństwie do D3 gra ma problematyczny dla drużyny teren, źle zarządza centrowaniem i udaje trochę rougelike's tymi ograniczonymi zgonami. Wszystko to prowadziło do wielu frustracji i po kilku rozgrywkach dojrzałem jednak do decyzji, że to 16+ D3 w naszym przypadku jest srogo naciągane. Teraz jest znacznie przyjemniej, łatwiej skupić się na samej rozgrywce, a poziom expert wydaje się idealny.
Ja ze swoją grałem w Overcooked i Life is Strange 1h tylko. Ona nie chce grać. Bardziej ją interesuje scrollowanie instagrama na telefonie :)
Lista nie najgorsza, ale dodałbym Escapists. Z dziewczyną graliśmy w kilka z serii LEGO, LBP3, Borderlands (tylko nie pamiętam w którym był splitscreen), Escapists 2, A Way Out. Z wszystkich wyżej wymienionych najbardziej polecam LBP3 i Escapists można się ubawić przy nich.
Niestety w społeczeństwie, choć dość nowoczesnym w naszym przypadku, w dalszym ciągu odczuwalne jest piętno patriarchalizmu. Dziewczynki od małego słyszą ucz się dobrze, tobie nie wypada, tym to bawią się chłopcy, oni już tacy są, ale ty nie możesz. I potem parkują jak pipy, grają w popierdółki (podobno prawie połowa graczy, to kobiety) na telefonie, a co ważne nie podejmują szeroko rozumianego ryzyka. Ogólnie jak się komuś wciska przez całe życie, że jest się gorszym od kogoś, to właśnie tak później jest. Oczywiście generalizuję, więc urażone panie odpuście sobie, sam mam siostrę, która sprzedałaby mnie 3 razy jakby chciała. No ale gracz z niej żaden. Żona ma kompletnie wywalone, choć udało się zrobić razem Diablo 2&3, ale zdecydowanie łatwiej ją na krótkie obijanie mordy w MK namówić, bo nie musi się angażować.
Od siebie dorzucam A Hat In Time . Świetna gra na około 15 godzin coopa :)
Oraz Human Fall Flat czyli kolejna zabawna dającą Radość sandboxów gra.
Moja najbardziej lubi Trine, ale można sobie sięgnąć do tej listy 100 gierek do kanapowego coopa - https://youtu.be/GKYgUV8jRO4
a gdzie diablo 3? ciagle z dziewczna w to gramy wspolnie
Kiedyś, moja ówczesna luba zrzuciła z szafki PSone, bo dostawała łupnia w tekkena 3. Przenieśliśmy rękoczyny z ekranu do realu. Piękne czasy. PS: Konsola nadal działa ; p
HMM..ja tam wole, ten czas z dziewczyną wykorzystać na inne gry..
Oo bardzo fajny poradnik ;) akurat z żoną szukamy czegoś do wspólnej gry, ja jestem z typów RPG a ona ciągle „simsy” ale w sumie da się coś wybrać aby iść na kompromis ˘?
Kompromis z rpg i simsów... no to tu chyba znów pozostaje mi polecić Stardew Valley, bo niczego innego w takim zakresie nie będzie, jeśli mówimy o lokalnym coopie. Inne tytuły wymagałyby dwóch konsol/kompów.
Jakim cudem na tej liście nie znalazł się żaden horror, przepraszam ale nikt mi nie wmówi że wspólna gra w jakiegoś straszaka z swoją drugą połówką nie jest zabawna czy przyjemna , ja osobiście wspaniale się bawię zmuszając *ekhem* znaczy grając z pełną zgodą mojej dziewczyny w produkcje takie jak outlast , Resident evil cetera cetera.
Przepraszam z kim zagrać? Facet lubiący gry to w oczach kobiet najgorsze dno społeczne, a wy mówicie o jakichś parach, coopach? Po co takie bajki pisać?
A serio to musi być cudowna sprawa razem zagrać w takie pierwsze Divinity, gdy druga połówka lubi fantasy, albo w jakiś dobry horror, co samemu czasem człowiek za bardzo się boi... No ale poznać taka osobę to zdarza się raz na milion.
To wszystko zależy od tego w jaki typ kobiet celujesz. U mnie w pracy większość kobiet gra, jedne częściej, inne żadziej, ale żadna nie traktuje tego jako element dyskwalifikujący kogokolwiek.
Chyba jak masz 60 lat kurła :D Ja jakoś znam tylko jedną, może dwie kobity, które nie grają. Kurde, nawet moja 2,5 roczna córka czasami ze mną pogra w jakiś symulator lotu, czy inne Gran Turismo. Zmień babę po prostu, bo źle trafiłeś xD W tych czasach natknąć się na kobitę, która nie gra, to jakiś cud, haha.
My z żoną utłukliśmy 80h w Stardew Valley ciągiem. Do tego It takes two, a ostatnio nawet TMNT, bo się rozlubowała w beat'em upach. W sumie jak szukałem oferty XSX i pytałem czy lepiej z AC:V czy z drugim padem, to stwierdziła, że z padem xP
Nagrać lecpleja. Wiadomo.
wez z chlopem
Ja z moim facetem gram najczesciej w icy tower, super opcja na gre wstepna #loveislove #gaylove
czy nikt nie łykna baita? jestem dumny z was
Żeby był chwytliwy bait, to musi być przemyślany, sensowny i niedający się rozpoznać. Tu nawaliłeś hasztagów, które aż walą sztucznością.