Fallout 76 | PC
Nie ma szans, żeby Bethesda oddała prawa do Fallouta. Chyba tylko w przypadku bankructwa, ale na to się nie zanosi. Tym bardziej nie zlecą produkcji gry studiu należącemu do innego dużego wydawcy. Zresztą Microsoft i tak by się nie zgodził, bo gry, które są produkowane przez studia należące do Microsoftu, muszą być wydawane przez Microsoft.
Bethesda nigdy nie odda praw do Fallouta, prędzej Justin Bieber przejdzie na emeryturę.
Coraz więcej zwrotów Fallouta 76. Ludzie żądają zwrotu pieniędzy. podziwiam tego pana, bo to samo zrobiłem w domu jak zobaczyłem za co dałem 200 zł. [link]
Nie ma co podziwiać. Rozumiem frustrację, ale nie usprawiedliwia to demolowania sklepu.
Auć. Skoro Joe, fan Bethy i Falloutów tak mówi, to jestem pewien że to naprawdę słaby tytuł. Chciałem spróbować, ale po tym co obejrzałem - Dziękuję bardzo. Fallouty od Bethesdy to bardzo fajne gry (ale, jako fan 2 pierwszych części, słabe Fallouty moim zdaniem), ale to naprawdę wygląda jak jakaś wyskrobana z plików F4 nędzna niedoróbka. Dziękuję, postoję.
Trójeczka miała jeszczę super klimat post-apo i rozbudowane dialogi. Najlepsza część Bethesdy to była moim zdaniem.
Uwielbiam jak Joe rantuje gówniane gry :)
Obrońcom F76 ciężko się nawzajem odnaleźć na forach, niczym podczas rozgrywki na serwerze
hahaha no racja
Sporo osób obrzuca grę Fallout 76 błotem, nie grając w pełną wersję... Może będzie lepiej, jak zaczną zdobywać projekty i przegonią "moskali" pod Moskwę? W końcu znowu oni zdobędą dostęp do broni atomowej i historia się powtórzy... ha,ha,ha
Tia, recenzenci też nie grali:P
czyli muszę wydać X złociszy żeby w oczach powyższego pana Riverflow, móc sobie legalnie skrytykować grę, seams legit
Z cyklu : nie piliście wybielacza to nie wypowiadajcie się na ten temat. Ja piłem i jest bardzo smaczny. A was, biedaki, cebulaki o buraczanym zapachu, nie stać nawet na butelkę tego płynu ;)
Nie trzeba próbować stolca leżącego na ulicy po jakimś stworzeniu żeby wiedzieć że jest niedobry. Pozdrawiam
Nie jestem żadnym tam "Januszem" polityki, ale listy gończe to bardzo chętnie ;P
Pozdrawiam!
Uwaga argument ze gra jest slaba bo nie ma NPCetow w tej upada, bo: ależ czy to niej wlasnie taka stylistyka gry by stworzyc odpowiedni nastroj, ocalales jako jedyny z kataklizmu i szukasz ludzi, czy to nie jest bardziej tajemnicze i sensowne ze zbierasz questy z tego co ludzie pozostawili ? A byc moze na koncu nagrodą bedzie uscisnieciena samym koncu dloni drugiemu ocalalemu czlowiekowi.
Stary tu chodzi fale krtytki ktora teraz jest w modzie jesli chodzi o praktycznie wszystko co powie wiekszosc ktora leci z glownym nurtem. Grajki ktorzy pisza po 5 recenzji w poltora tygodnia to slabi recenzenci wyjeci z rzeczwistego zycia i problemow. Takze nimi sie nie sugeruj gra jest najlepsza klimatem od czasow F2, tne sredio co 3-4 dni bo na tyle mi czasu starcza ale faza jest przeokrutna!
Najlepsza klimatem od F2 ?? Chciałbym się do tego odnieść, ale chyba dostałem udaru...
A co do nagród w tej grze, to największą nagrodą było 76GB wolnego miejsca, jak wywaliłem ten szrot.
Mam problem z grą i nie mogę sobie z nim poradzić. Gra uruchamia się normalnie. Ustawienia standardowe. Daje graj, po chwili pojawia się napis znaleziono serwer i trwa łączenie i tak bez końca. Nie wiem o co chodzi. Już 3x pobierałem od nowa klienta, dodawałem do zapory jako wyjątek, odinstalowałem vira, nic nie pomaga. Jeżeli ktoś ma pomysł to proszę o pomoc.
Zdaniem suportu bethesdy, o problemie wiedzą i kiedyś być może spróbują naprawić (w sensie na razie planują listę bugów w celu wyłonienia zespołu, który nada im priorytety dzięki, którym będą mogli powołać konsylium mające na celu wyznaczenie osób mających powołać zespoły, których celem będzie estymacja kosztu i ewentualne przygotowanie wstępnego planu na naprawę buga). Tymczasem jest im przykro, że gra nie dostarcza ci tego poziomu rozgrywki, na który liczyli.
No i życzą miłego dnia.
Dlaczego w rozdziale "Fabuła" nie ma ani słowa o fabule?
Skupmy się na Skyrim 6 bo będzie na pewno mega super.
Może i będzie, ale skoro mieliśmy dopiero część pierwszą, a podtytułów jak na razie nie powtarzają, to 6 wyjdzie pewnie w okolica 2090 lub 2120, zależnie czy będzie po drodze jakaś duża wojna czy nie :P
Oj warto będzie czekać przyjacielu warto. To wspaniała gra. Pozdrawiam :)
Po tym jak Bethesda wydymała cie z Falloutem 76, jak możesz być taki pewny że Elder Scrolls VI To wspaniała gra? Nie rozumiem...Premiera F76 nie dała ci nic do zrozumienia? O grze nic nie wiadomo, a ty już się napalasz, widzę że już ci przeszła żałoba...
Noooo pewnie napalam się bo kocham serię The Elder Scrolls, To wspaniała gra mój drogi przyjacielu. Pozdrawiam cię bardzo mocno.
Ja też czekam na tą grę, ale bacznie będę obserwował poczynania Bethesdy i ich zapewnienia co do TESVI. Czas pokaże czy wyciągną wnioski ze swojego postępowania.
Ale wiem jedno...nigdy nie kupię Fallouta 5 i kolejnych chyba że okaże się takim hitem jak pierwsza i druga część ale to prawie niemożliwe.
Skyrim 6 to może kupie dopiero po super recenzjach( o ile takie będą) bo jak widać Bethesda potrafi wydawać niedokończone gry z okropną przedpotopową grafiką w pełnej cenie jak ten szrot Fallout 76 :)
Polecam Assassin's Creed Odyssey bo to jest najlepsza gra w jaką grałem w ostatnich latach na PC.Piękna grafika i otwarty świat a na koszmarze gra jest mega trudna :)
no racja Matys, ten Asasyn to mocna gierka bardzo grywalna przede wszystkim, też mi się podoba.
FallFallout 76 gdzie liczba to ilość bugów :)
Ulica Wiązów miała Freddiego Krugera, Slumsy i getta Candymana, jezioro Crystal Lake- Jasona Voorhees,a a Fallout 76 ma Bugi-Mana
Z ta fala krtytki ktora teraz jest w modzie jesli chodzi o praktycznie wszystko co powie wiekszosc ktora leci z glownym nurtem. Grajki ktorzy pisza po 5 recenzji w poltora tygodnia to slabi recenzenci wyjeci z rzeczwistego zycia i problemow. Takze nimi sie nie sugeruj gra jest najlepsza klimatem od czasow F2, tne sredio co 3-4 dni bo na tyle mi czasu starcza ale faza jest przeokrutna!
Lol
A tak na serio. Masz silny mechanizm wyparcia. Bo fakty mówią inaczej o tej grze. Czyli każdy pracujący w redakcji-recenzent i każda redakcja na świecie jest w błędzie według ciebie dając takie okropne oceny tej grze??? To jedna z najgorszych i najnudniejszych gier jaka powstała a z twojej wypowiedzi można wnioskować że każdy recenzent na świecie-każda redakcja nie wie co mówi czyli sie nie znają bo dają krytyczne oceny. Staw czoła faktom i prawdzie. Rozumiem i szanuje że ci się gra podoba ale fakty są ogólnie inne że to najgorsza gra roku. naprawdę nie mówie ci na żle, ja też uwielbiam gre Ropocop na Pc dałem jej 8/10 a uważają ja za główno. Natomiast fakty co do niej są prawdziwe ale mi się podoba. A ja przegrałem około 100 godzin w tego Fallouta bo go zakupiłem i też dołaczam się do tego co mówią fakty.
Lubie wasze wypowiedzi czytać... ale to jest najgorsza krytyka jaką dotychczas oglądałem. Wiem, że jak nie posiadasz kopii tej gry, to nie pisz do niej komentarzy, ale co będzie kiedy gra potanieje i nadejdzie czas fanów Fallouta 2? Łapka w górę dla GraczorMiazga
To nie krytyka tylko prawda o tej grze, Wystarczy spojrzeć na oceny gazet redakcyjnych. Fallout 2 jest 100 razy lepszy gram w niego do dziś.
Dno i kilometr mułu i skały osadowe, potem tufy wulkaniczne a pod tym jest nisza dla tego badziewia. Podsumuję w kilku punktach. Ryzykując raka mózgu, wbiłem 25 lvl i odkryłem co następuje:
1. RPG bez NPC... jakbym chciał grać w Ark:Survival, to wiem jak go uruchomić.
2. 5 kupców na mapie z dziennym limitem kapsli....
3. Szybka podróż za kapsle...
4. I permamentne przeciążenie po wejściu do dowolnej lokalizacji.
5. Pkt. 2+3+4= Pkt.5 na liście żalu, czyli permanentne, nużące do łez człapanie z jednego kąta mapy w drugi.
6. Skalowanie mobów do lvlu. Spoko, dopóki ktoś o 40 lvli wyższy nie biega dookoła. Bo wtedy mobki skalują się wg wyższego lvlu.
7. Dieta 50000 kcal. Co chwila trzeba jeśc i pić. No mi już się wymiotować chciało w pewnym momencie.
8. Znajdywanie ciał ludzi, którzy zginęli 300 lat wcześniej XD. Vide q Pani Tajemnic.
9. Fabuła, jeśli w ogóle jakaś tam jest, to była nieźle ukryta.
10. Ilość znajdywanej broni sugeruje, że przemysł zbrojeniowy w regionie ma się dobrze. Podobnie zresztą z amunicją.
11. Komunikacja głosowa generalnie ssie.
Podsumowując. Poleciłbym tą grę tylko komuś, komu chciałbym sprawić przykrość.
Twoja recnzja to prawda nie żaden chejt czy krytyka. Nie wiem czemu fanatycy bronią tej gry i mają klapki na oczach, ona to dnooo. To tak jakby mówić że nie wiem Mafia 3 to arcydzieło. Ludzie niech zobaczą oceny expertów i też im napiszą że bluzgają gre ciekawe czy się odważą. Przecież piszac że Fallout 76 jest lepszy od Fallouta 2 to już jest trolowanie jak nic. Fallout 76 to gniot to są fakty, niech ludzie zaakceptują prawde tak jak za czasów wojny, było okrutnie ale tak było, to były fakty. Pozdrawiam.
Ps. Mogą pisać że mówimy głupoty Fanatycy Fallouta 76, ale prawda i fakty są po naszej stronie o tej grze. Pozdrawiam.
Ja jestem fanatykiem serii. Wychowałem się na F1 i F2 i to im głównie zawdzięczam znajomość i umiejętność posługiwania się angielskim. FT było miłe i grywalne, mimo, że RPGa w nim co kot napłakał. F3, FNV i F4 też były spoko, mimo, że dla takich jak ja, zmiana widoku z izometrycznego na TPS/FPS ociera się o herezję.
Ale Fallouta 76 nie ma co bronić. To nie gra, to strzał w twarz, połączony z wulgarnym pissingiem i scatem w kierunku nie tylko fanów/fanatyków serii, ale i zwykłych graczy. Można tym robić eutanazje na chwilę obecną.
No tragedia z tym. Pewnie kasy potrzebowali na szybkiego. Ja jak zakupiłem Falla 76, jako fan wychowany na 1,2, Tactics, 3. Pograłem długo ale im dalej tym gorzej. Jak centralnie strzał w morde dla fanów serii. Umrzeć można z nudów w Falloucie 76.
Takie są uroki Fallouta. Abstrakcja żarty i easter eggy. Polecam single Player
xD
Kompletna porażka...
Pomyśleć, że niedawno jeszcze broniłem trochę F4, które choć zawiodło mnie na całej linii, nie zasługuje moim zdaniem na takie potępienie, jakie je spotkało.
Ale Fallout 76 to już przegięcie po całości... :(
Tak się gra w Fallouta
youtube.com/watch?v=ngL1B0BemF4
Mam pytanie czy to jest normalne ze w fallout76 z takimi wymaganiami się przycina dość mocno ta gra w niektórych miejscach
Nvidia Geforce GTX970
8 GB ram
procesor intel(R) Core(TM) i7-4790K CPU 4.00GHz
bo fallout4 się nie przycinał
Tak jest normalne , bo masz 8gb ramu a Fallout łyka około 12gb ;-) znajomi którzy posiadali 8gb i mieli podobne problemy do twoich dokupili ramu i problem ustąpił ;-)
Wy tak prujecie doopy o Fallouta , a zobaczcie co wasz ukochany Huawei robi ...
I jak traktuje ludzi co wysłali 4tysiaki ponad na smartfony ;-)
spidersweb.pl/2018/12/huawei-mate-20-pro-gluegate-polska.html/amp
Co ma jedno do drugiego? Nie wolno krytykować badziewnej gry bo producent telefonów dał ciała? WTF? Logika jak u feminazistki.
Tak myślałem czyli mam za mało ramów dzięki za wiadomość
Dlatego można powiedzieć że najlepiej od nich nie kupować gier w dniu premiery zawsze tak robię gdy coś wydają ale tutaj to już są po prostu jaja jakich jeszcze nie widziałem....
youtube.com/watch?v=hFcLyDb6niA
Nie wiem, ja cały czas mam wrażenie, że to jest eskperyment społeczny :D Betha robiła przez lata wiele błędów ale...aż takich? To się w głowie nie mieści :D
Niedługo Bethesda zmieni nazwę na Beth-Tec :D
jestem fanem follauta 1,2, tactics,po kilka razy zaliczone, 3 i vegas po razie 4 po kilkudziesieciu h odstawiona w niebyt a po waszych recenzjach 76 nigdy nie zawita u mnie,dzieki wam zaoszczedzilem pre zloty na piwo:)
czyli trzeba poczekac na kolejnego wastelanda:)
Dla mnie się zaczął Fallout od 3 do 4. no i fallout vegas. a 1 i 2 to nie mój gust rodzaju gr i wszystkie mnie się bardzo podobały a tom ocenię jak ją skończę. tylko szkoda że niema NPCów i mogli by dodać serwery PVE I PVP.
Jak ktos chce dodałem do Fallouta Tacticsa misje z Demo, oraz parę innych lokacji z internetu dodając też NPC i wrogów do nich, zaczynamy z dodatkową postacią czyli we 4rech, są też nowe portrety.
Taki Falout Tactics Enchanced Edition nad którym pracowałem w wolnych chwilach
Wersja w pełni PL standalone - wypakować i grać
https://www.4shared.com/archive/AIdQG9gada/Fallout_Tactics.html
Kupiłem wczoraj, gdyż w Fallout'a 4 przegrałem ponad 1200 godzin i pomyślałem, że muszę mimo złych ocen zagrać w F76. Jestem srogo zawiedziony - grafika (i takie dziwne rozmycie) chyba gorsza niż w F4. Wrogowie dziwnie się zachowują i trudno ich trafić. Właściwie brak akcji. Z innymi nie "bawię się" w pokazywanie memów, zresztą nawet nie wiem kto jest na mapie razem ze mną. Nie wiem czy wytrwam w graniu jeszcze przez kolejne tygodnie.
Komentarz do mojego wcześniejszego posta: zastosowałem porady graficzne z https://segmentnext.com/2018/11/16/fallout-76-pc-tweaks-guide/ i gra o wiele lepiej wygląda. Zmieniłem u siebie w tym pliku Fallout76Custom.ini: Turn Off Depth Of Field And Remove Blurriness i Change Anti-aliasing Type (dałem FXAA). Napiszcie czy u Was też jest zauważalna poprawa.
Tutaj na filmiku pokazuję porównanie graficzne (w kontekście tego mojego komentarza powyżej): https://youtu.be/TLzxJwktnx8
Informacje szczegółowe w opisie tego filmu.
Gra w EURO RTV AGD kosztuje już 119 zlotych,a przeceniona z 179 zł xD
To aż niesamowite mieć taką markę w rękach i ją tak gwałcić i mieć totalnie zerowe pojęcie jak się powinno robić Fallouty jeśli oni myślą że sama marka na nich zarobi to się bardzo mylą i może tak być że firma może upaść bo jeśli tak dalej pójdzie to oni zginą klepią ciągle to samo pod jeden szablon oklepaną strzelanke udajacą erpega robiącego z gracza debila.
W X-komie już po 85zł chodzi.
Myślałem, że ta gra uzyska rekord świata i w 3 miesiące stanieje o 50%. Tymczasem przeszła moje najśmielsze oczekiwania i staniała o prawie 2/3 w nieco ponad miesiąc.
W tym tempie ta gra będzie F2P do Wielkanocy najpóźniej.
Zanim te aktualizacje wyjdą, to i tak nie będą mieli już dla kogo je robić.
Wszędzie to gówno wciskają, przeglądam właśnie bokser.orga jako że kocham boks i co widzę ?
Oczywiście reklame Fallouta 76 że taniej na święta bo po 80 zł
Koorva pewnie niedługo paprykarz szczeciński z Biedry otworzę i na spodzie tej blachy będę miał cyfre 76 i że promocja jak kupie następny paprykarz to dostanę gre, ehhh...
Fallout 76 za 80 zł powaliło ich :)
Za darmo bym jej nawet nie chciał, żeby nie wnerwiać się tak słabą grafiką i masą bugów ;p
Ta gra powinna być dołączona do paczki Chipsów
hahahaha niezłe Matys :). Widze że nawet Tom Cruise nielubi Fallouta 76 bo ciśnie z niego.
Aby wiecej takich gier to moze szympansy wreszczie sie obudza z tego snu i przestana pompowac ciezki hajs w developerke syfu. Tylko w tej sposob moze sie tu cos realnie zmienic, a gry ponownie zaczna byc projektowane przez graczy dla graczy a nie przez biznes dla idiotow.
Skyrima VI oni też zepsują jak robią na tym przedpotopowym zabugowanym silniku co Fallout.
66 zł to jeszcze za dużo o 60 zł bo za 6 zł to może bym się zastanowił czy zainstalować crapa :)
To jeszcze pięć Skyrimów muszą zrobić, także może do tego czasu jednak zmienią ten silnik.
Faktycznie oby Skyrima 6 nie zepsuli tak samo. Czekam na niego i aż się boje co to będzie. Pozdrawiam.
Witam.
Mam lapka do gier msi ale już ma swoje lata. Ruszy mi ta gra?
intel core i7-3630qm @ 2.40ghz 8gb ram Geforce gtx660m
Wątpliwe, gra ma dość słabą optymalizacje.
Zresztą po co, skoro albo ją zamykają z końcem roku, albo przejdą na F2P i wtedy będzie lepiej sprawdzić za free.
Właśnie, nie masz co się napalać na ten syf, znudzi ci się po 10h, a po 5ciu wszechobecne błędy będą już tak frustrować że będziesz co chwilę grę wyłączał i to jak zdążysz. Zresztą na tym lapku przy tym braku optymalizacji to nieźle byś sobie strzelił w stopę. To już lepiej weź F3 albo F4, czy F:NV.
Gra kupiona i po 3 dniach meczenia z ustawieniami i zmian plików gra płynnie działa. Jak narazie fajnie mi się gra. Wciąga.
Fallout 76 rewolucja rpg tak napisane było w Galerii na plakacie w moim mieście. Rewolucja rpg ta ta jasne a poza tym wszyscy zdrowi.
Można dostać za niecałe 48 zł w cdkeys.com.
Chyba nigdy nie widziałem takiego spadku ceny gry AAA.
Przez swieta pogralem troche fallouta im dalej tym gorzej zbugowane zadania itp 5/10 6 /10 to moja ocena
Gra nie jest zla by odpalic ja od czasu do czasu lecz w tej cenie mozna kupic chociażby gow gdyby gra byla bez bugow dal bym 7 moze ja spatchuja za jakis czas
Np loguje sie do gry i nie moge zaznaczyc zadania na mapie ,po restarcie konsoli. wszystko dziala, gra do tej pory ma drobne bledy jak scinki , itp przynajmniej na ps4
hahahaha, dobre :D. W każdym barze mlecznym powinni dodawać te grę do pierożków :)
Hahahaha.... Top Gry Po Premierze:
- Red Dead Redemption 2
- Grand Theft Auto V
- Assassin's Creed Odyssey
- Fallout 76 ????????????????????????WUT??????????????????????????? xD
- Wiedźmin 3: Dziki Gon
A ja dla odmiany po 94 godzinach gry stwierdzam, że gra się bardzo przyjemnie :) tylko trzeba sobie uswiadomic dwie rzeczy - po pierwsze to jest spin-off serii (czyli bedzie fallout 5) a po drugie to jest w sumie strzelanka multi w swiecie fallouta.
Więc jak większosci strzelanek - nie ma epickich misji :) za to jest sporo strzelania :) i przyznam ze to jest fajne :)
Mamy duzo miejscówek do eksploracji. To co ważne obszary sa różnorodne i sporo ciekawych konstrukcji :)
Eksplorując, trzeba to robic powoli i dokłądnie. (Nie biegac jak w BF1 czy innych multi tam i z powrotem, bo ktos moze po raz tysięczny w jednej minucie nas zabic.) Każdy obszar ma jakas historię, trzeba sobie ją wyczytac, wyszperać i robi sie fajny klimat :) oczywiscie pamiętajmy ze to tylko strzelanka :)
Zbieranie złomu wreszcie nabrało sensu (w Fallout 4 robiło sie to nudne), ciągle potrzebujemy materiałów do ulepszania czy napraw, jest rotacja broni i pancerza z powodu levelowania :)
Pancerz wspomagany w koncu nabrał rumienców (w Fallout 4 było zbyt prosto) teraz są obszary gdzie trzeba poruszac sie korzystając z pancerza wspomaganego. Można robic tez rajdy na wysokopoziomowych przeciwników :) albo polowania na graczy-zbiegów, którzy atakowali innych, pokojowo nastawionych
Większych błędów w grze jakos nie uświadczyłem na razie, a mam juz ponad 90 godzin gry za sobą, jak dla mnie Fallout 76 to bardzo dobry symulator złomiarza :) i trochę nie rozumiem czemu inni się tak gorączkują co do tej gry :)
Tja
Popieram, gra się bardzo przyjemnie, szczególnie razem z przyjaciółmi. Brakuje na rynku gier tego typu.
Wszystko co się robi z kolegami wciąga, nawet plucie z balkonu na odległość.
Kvvvadrat szczerze mówiąc to wole eksplorować w pojedynkę :) Ze znajomymi gra zazwyczaj jest szybka, dynamiczna nie ma czasu zaglądać w każdy kąt. Grając samemu możesz odsłuchiwać holotaśmy i poznawać historię danego miejsca :)
widzę ze tu jednak nic się nie dzieje :)
Jak dla mnie hejt na tę grę jest przesadzony, no ale cóż, chyba takie czasy. Nie mniej jednak rozumiem dlaczego tak się stało. Gdyby gra wyszła w takim stanie jak jest teraz może byłoby trochę inaczej.
Przechodząc do rozgrywki - jeśli ktoś lubi gry z taką "drewnianą" mechaniką, jaka miała miejsca w poprzednich Fallout'ach Bethesdy i TES'ach, lubi eksplorację, a do tego brakowało mu tego, żeby pochodzić sobie po takim świecie razem ze znajomymi, to jak najbardziej jest co robić, można się dobrze bawić, więc polecam.
Gra naprawdę ma potencjał, mam nadzieję, że rozwinie się w dobrym kierunku, bo niestety jest wiele rzeczy do poprawy. TESO również nie miało dobrego startu, ale po jakimś czasie wyszło na prostą.
Co do NPC, faktycznie trochę ich brakuje, ale jednak mamy różne roboty i inne stworzenia, i masę holotaśm, więc na brak dialogów (a raczej monologów) nie ma co narzekać. Do tej pory trafiałem głównie na graczy z którymi można było podjąć jakąś interakcję, czasami porozmawiać, wymienić się towarem itp.
Dalej się już nie będę rozpisywał, grę oceniam na 8/10, ale tylko dlatego, że mam szczerą nadzieję na przemyślane i ciekawe aktualizacje w tym roku.
PS
Co do bugów - do tej pory nie uświadczyłem ich więcej niż w takim Fallout'cie 4 czy Skyrim'ie, ale to pewnie dlatego, że zacząłem grać dopiero pod koniec grudnia :P
Nie chcę tu nikomu dosrać mimo że moje komentarze o grze są ostre. Jak się wam podoba Fallout 76 rozumiem to. Sam lubię gry na których wieszają psy. Świetnie się bawiłem przy Robocopie któremu dałem 8/10. A gra uchodzi za kaszane. Ale dla mnie była grywalna i miała klimat i super muzykę. Więc nie mam nic przeciwko ludziom lubiącym Fallouta 76. Tylko w końcu Bethesda by się wzięła ze pełnoprawną część-Fallout 5. Ciesze się z czyjegoś szczęścia więc jak się wam podoba super. Ale Bethesdo działaj z kolejną częścią.
Serio??? Kurcze trzeba to obczaić ja tylko na te grę czekam i na nowe Metro :)
No po 15 lvl moge ocenic gra zasluguje na 6 pomimo drobnych denerwujacych bledow warto zagrac przyjemnie sie zwiedza swiat i lvluje zwlaszcza ze na pc mozna wyrwac za 60 zl
A ja sobię teraz przypominam Fallouta 3 i gra się bardzo przyjemnie. Klimacik to trójeczka ma zajebisty nawet mocniejszy od jedynki moim zdaniem. Tą część Bethesda naprawdę zrobiła jak należy, nie licząc dlc tylko podstawe. Gdyby Fallout 5 był stylowo podobny do trójki a nie taki uroczy i kolorowy jak 4 to będzie hit.
Remaster Fallouta 3...no, no, no było by serio ciekawie. I jakby jeszcze dali na nową generacje konsol.
Po 3 dniach z ustawieniami i zmianami plików gry udało mi się gre odpalić ze skokami. Uratowało mnie po dniu zgrzytania zębami odpalić grę w mniejszej rozdzielczości, 1280 na 720. Gra wieszala się od razu po odpaleniu. Musiałem na win 7 zmienić rozdzielczość do tej samej wartości. Różnicy między max a tą nie widzę, ale płynność gry poprawiła się do sporadycznego przyciecia. Najlepiej gra się nocą gdy cieni nie ma :)
Ogólnie wkurzajace w niej jest to co chwilę karmienie i picie. Wkurzajace jest wieczne przeciążenie. Mam na sobie kilka broni i amunicji. Pancerz oraz wspomagacze (nie wiele) i nie mam już udźwigu. W szkielecie od zbroji wspomagającej już nie pochodzę bo energia z baterii już sama nie ładuje po wylogowaniach się.
Ogólnie jakaś fabuła jest w holotasmach, gra się fajnie. Wciąga na godziny. Za 85zl na pc opłaca się kupić ale za wyższą cenę już nie
Nie noś za dużo rodzajów broni. Dwa wystarczą. To samo z amunicją np. po co ci tysiąc pocisków do karabinu którego nie używasz. Wybierz perki ograniczające wagę śmieci i medykamentów. Zbieraj śmieci tylko potrzebne zawierające najważniejsze substancje czyli aluminium (potrzebne do większości rzeczy), plastik (tworzysz pakiety i przydaje się w naprawach pancerza) włókno balistyczne (pancerze) i ołów (potrzebny w amunicji). Przetwarzaj śmieci na każdym napotkanym warsztacie. Nie zbieraj z przeciwników broni której nie będziesz używał tylko ich amunicję. Daruj sobie zbieranie wyrzutni i rakiet. Jeśli będziesz się do tego stosował to nigdy nie będziesz wracał przeciążony do domu.
Chciałem kupić sobie F76, ale wybrałem jednak dobrą whisky.
Chodzi mi o to, że gdybym kupił F76, to nie starczyło by mi na dobrą whisky. P.S... Timorous Beastie, polecam. Przyjemny trunek. Może jeszcze nie jakiś ekskluzywny, ale daje radę :D
elathir<<<dobrą Wsiskey już kupisz za 8 dych nie zgrywaj takiego miliardera.
hehe fajnie by było :)
Od początku byłem w stosunku do tej gry na "nie", bo po tym jak na twitterze Bethesdy pojawiło się słynne "please stand by" oczekiwałem zapowiedzi pełnoprawnego Fallouta a nie gry sieciowej, więc totalnie sobie odpuściłem i nie interesowałem tematem, do czasu aż po premierze cena gry zaczęła lecieć w dół. Parę dni temu zdecydowalem się w końcu kupić, za całe 46 złotych, bo czemu nie. Od tego czasu przegrałem ponad 20h i mogę powiedzieć co nieco. Przede wszystkim to, że ta gra nie jest taka zła jak wszyscy mówią. Co prawda pewnie wyszło już parę patchów, ale teraz grając nie doświadczyłem żadnych rzucających się w oczy ciągłych bugów. W grze jest szczątkowa fabuła która w skrócie polega na "chodź od miejsca do miejsca i słuchaj holotaśm", poza kilkoma gadającymi robotami NPC brak. Ale eksploruje się fajnie, mapa jest całkiem spora, jak ktoś lubi to może sobie czytać notatki i słuchać taśm i odkrywać powoli historię każdego miejsca. Mi osobiście największą przyjemność sprawia wbijanie poziomów, odblokowywanie nowych perków i zdobywanie i ulepszanie broni i pancerza. Jeśli nie masz znajomych do kooperacji, albo nie znajdziesz jakichś chętnych ludzi, to interakcja z ludźmi jest szczątkowa, czasem kogoś spotkasz na mapie i pomachacie sobie i tyle. Jeśli chodzi o PVP to jeszcze ani razu nikt mnie nie zaatakował.
Co do optymalizacji, to na GTX 1080 i i5-8600k mam 60fps i żadnych spadków nie zauważyłem.
Gra się fajnie ale ceny premierowej to bym za to nie dał, może jakby za stówkę dali to by się więcej graczy skusiło, biorąc pod uwagę że ta gra to po prostu mod multiplayer na silniku Fallouta 4 więc pewnie jakaś wybitnie droga w produkcji nie była. Ja z moim zakupem za 4 dychy jestem szczęśliwy
Z ok. 260-270 zł do 43 zł w dniu wczorajszym. W dwa miesiące spadek ceny gry AAA o grubo ponad 80%. To się nazywa wynik :)))
To się nazywa REZULTAT, stopniowego uśmiercania marki jaką był Fallout.
Kilka slow ode mnie. :)
Ocene wystawiam grze - nie zamieszaniu popremierowemu czy firmie.
Wiele osob skresla F76 juz na starcie za praktyki, niedbalstwo i matactwo Bethesdy, ktorego swiadkami po premierze bylismy wszyscy. O ile rozumiem oburzenie jakie wywolywaly kolejne doniesienia na temat edycji kolekcjonerskich, banach, zwrotach itd. to dla mnie jako szarego gracza nie zmienilo to w zaden sposob odbioru gry. Nie zamawialem EK, nic nie chcialem zwracac, nie musialem uzerac sie z supportem... Te wszystkie afery wplynely na wizarunek firmy ale nawet gdyby nam ich oszczedzono to nie zmieniloby to przeciez magicznie wrazen z gameplaya i calej reszty. Jedyne co odczulem na wlasnym tylku to kupno gry za 170zl. ;) Tak szybkich i znacznych obnizek w cenie nie przewidzialem ale nie ma tego zlego - swoje pogralem.
Kilka slow o oprawie audio-video i warstwie technicznej.
Soundtrack jest jedna z mocniejszych stron F76. Muzyka pasuje klimatem do zniszczonego i opustoszalego swiata... Powiedzialbym, ze to ona w duzej mierze wplywa na poczucie niebezpieczenstwa i "ciezkosci" sytuacji w jakiej sie znajdujemy. Troche szkoda, ze Radio Appalachy nadaje te same kawalki co w kazdej czesci (pewnie z malymi wyjatkami) ale i tak nadal jest to mila odskocznia i sposob na ozywienie atmosfery. Warto dodac, ze stacje radiowe sa zsynchronizowane dla wszystkich graczy na serwerze takze chetni moga sprobowac wspolnego karaoke. ;)
Grafika imo jest bardzo nierowna. Sa piekne widoczki, na ktorych az milo zawiesic oko ale sa tez kwiatki w postaci snopow swiatla generowanych ze zbocza gory czy po prostu tekstur niskiej jakosci. Ogolnie wszystko byloby dla mnie do przelkniecia gdyby nie animacje postaci. Nie rozumiem dlaczego w grach Bethesdy npc musza slizgac sie po ziemi zamiast po niej chodzic. Dlaczego postaci zamiast plynnie sie obracac dostaja drgawek co w efekcie sprawia, ze wrog ktory tak naprawde stoi w jednym miejscu, a chce tylko schowac sie za oslona wykonuje serie dziwnych skurczy i czlowiek nie wie czy on bedzie kucal, biegl dalej czy strzelal w nasza strone. Kolejny przyklad to wrogowie pozbawieni broni palnej... ich ruchy sa tak nieprzewidywalne i szybkie, ze walka bez VATSa staje sie bardzo niewygodna. Moim zdaniem to, ze Beth dalej jedzie na tym samym silniku jest pomyłką - juz F4 powinien powstac na czyms nowym. Krytykowano rowniez kolorystyke i flore za ich roznorodnosc. Rozumiem ten zarzut (brak zgodnosci z lore i stylistyka poprzednich czesci) ale mnie sie to nawet podobalo.
W tym miejscu chcialem plynnie przejsc do opisania warstwy technicznej ale nie mam pomyslu jak to zrobic wiec pisze jak leci. ;) No wlasnie - glowny temat do żartow z F76, jedna z podstaw do mieszania go z blotem czyli bugi i glitche. Jak to wygladalo u mnie? Bledow napotkalem sporo ale tylko kilka z nich dalo mi popalic - zaraz je opisze. Warto zaznaczyc, ze gra nie jest w zadnym wypadku tak zabugowana jak sugeruja to kompilacje na youtube. Nawet jezeli gra mocno kuleje to nie znaczy, ze sprawiedliwe bedzie nazywanie jej kadlubkiem. W takich filmikach zebrano wycinki z setek rozgrywek i z ręką na sercu napisze, ze lwiej czesci z nich nigdy nie spotkalem osobicie, a mam rozegranych pewnie ponad 100h. Z bledow, ktorych moim zdaniem nie ma prawa byc w grze po premierze (i za to ucinam chyba najwiecej punktow ze swojej oceny) moge wymienic: przynajmniej dwa zadania, ktorych nie mozna bylo ukonczyc bez patcha, przedmioty znikajace po polozeniu ich na ziemi, niezapowiedziane przerwy w dzialaniu serwerow, te same problemy graficzne z modelami postaci i pancerzami wspomaganymi co w F4 (is this real life?) i przeciwnikow, ktorzy potrafiali wtapiac sie w glebe... nie zapomne jak w zwienczeniu duzego watku fabularnego (uwaga spoiler?) musielismy walczyc ze Spalaczem (dla niewtajemniczonych - wielki, latajacy smokonietoperz ;) ) wewnatrz kopalni. To byl dramat, jego model latal po jaskini nie zwracajac zupelnie uwagi na ograniczajace go sciany, podloze, sufit... Czasami znikal na moment, ale bylo i tak ze czekalismy z minute az wroci. To bylo strasznie ale to strasznie antyklimatyczne i zepsulo odbior bardzo dlugiego chain questa. Wisienka na torcie to optymalizacja... ja wiem, ze Alex takie PC jak moj nazywa "zabawkowymi kalkulatorami" ale mysle, ze nie przesadzilem oczekujac od F76 plynnego dzialania na tym set upie. Tymczasem sytuacja na premiere wygladala bardzo slabo - byly lokacje, w ktorych spadki w klatkach byly na tyle duze, ze obraz po prostu stawal na kilka sekund.
Lore, świat, zadania i... fabuła (?)
Nie jest tajemnica, ze Bethesda z czesci na czesc podchodzi coraz luzniej do kanonu ustanowionego przez dwie pierwsze gry z serii. Gdy podnioslo sie larum przez temat Bractwa Stali, spalonych i spalaczy czy wspomnianej juz wczesniej bogatej flory, Becia na szybko wyszla do nas z wyjasnieniami. Oczywiscie taka akcja obruszyla ortodoksow jeszcze bardziej i teraz pozostaje tylko odpowiedziec sobie na jedno pytanie - czy gra komputerowa jest dla Ciebie na tyle wazna by irytowac sie spojnoscia jej linii czasowej? Brak spojnosci to minus - ok, ale nadal warto pamietac, ze to spin off i przekonac sie co wymyslili tworcy.
Ale przeciez w grze nie ma tresci! Nie ma npc, a zadania to tylko fetch-questy.... nuda panie, takie latanie od holotaśmy do holotaśmy z urozmaiceniem w postaci terminala. ;) Przyznaje, ze sposob odkrywania historii w F76 nie do konca sie udal. Notatki, terminale i tasmy maja swoj urok ale z czasem czulem sie troche zrezygnowany widzac przed soba kolejne stanowisko czekajace na przeszperanie. Nie znaczy to, ze brakuje interesujacych watkow! Roznica jest taka, ze pelnimy role kogos w rodzaju detektywa-archeologa, ktory zbiera do kupy strzepki przeszlosci by poznac historie ludzi, ktorych juz od dawna na miejscu nie ma. Nie mamy realnego wplywu na wydarzenia, ktore poznajemy wiec pozostaje cieszyc sie... historia. Duzo osob nawet nie dalo Falloutowi szansy tych historii opowiedziec i dlatego jako przyklad wrzucam streszczone dzieje Enklawy w Zachodniej Wirgini: https://www.youtube.com/watch?v=6x_Rls3F9zQ
Moim zdaniem ten watek nie ma sie czego powstydzic ale problem tkwi w tym, ze rozciagniety jest na X lokacji i XX stron tekstu, ktorych nie opowie nam zaden npc a gro graczy tylko to przeklika i poleci do nastepnego znacznika na mapie. To nie jest Dark Souls gdzie environment story telling wystarczal - zbyt duzo tresci.
Sam swiat (rozlozenie lokacji, geografia) bardzo mi sie spodobal. Są roznorodne lokacje (niestety duzo mniej roznorodni przeciwnicy), ladne krajobrazy i eksploracja potrafila mnie wciagnac - za to duzy plus dla F76. :)
Czy F76 daje wiecej frajdy w coopie czy solo?
Kwestia indywidualna. Na forum mamy watek o F76 zaludniony przez samotnych wilkow. ;) Ja gralem w trzy osoby - z kumplem i kuzynem. Gdy juz udalo nam sie opanowac chaos na team speaku, doszlismy do tego jakie znaleziska sa istotne, a ktore mozna spokojnie przemilczec to zrobilo sie bardzo przyjemnie. Niestety po raz kolejny wychodza wady natłoku notatek i tekstow do przeczytania/przesluchania... bywalo, ze jedno zdanie czytalem po trzy razy bo co chwile slyszalem teksty jakie kto ma zadanie, co znalazl, z kim walczy albo co robi w weekend. ;) Takze coop ma te same plusy co w kazdej innej grze - z kumplami gra sie weselej i latwiej ale kosztem imersji. ;)
Tylko pare słów o mechanikach bo juz odechciewa mi sie pisac.
Crafting - prosty i przyjemny ale zbyt malo rozbudowany jak na gre o zbieraniu i przetwarzaniu złomu na surowce. Brakuje mi sytuacyjnych ulepszen i ogolnego wyboru - z tego co zauwazylem kazda bron ma jakas jedna najmocniejsza modyfikacje i tak naprawde na jej odblokowaniu i implementacji konczy sie cala zabawa.
Rozwoj postaci - zrobie jak len i zacytuje sam siebie :P nowy system perkow-kart byl jednym z nielicznych pomyslow, ktore w moim odczuciu byly wymyslone nie najgorzej. Tzn. nie zrozumcie mnie zle - wrzucenie kart typu +10%dmg od broni ciezkich/automatycznych/pistoletow/strzelb itd. to jest leniwe projektowanie ale sam system ukladania pasjansa z perkow, ktorego zawsze mozesz przerobic sprawdzal sie dobrze + po raz kolejny zwracam uwage na popularne przeklamanie: to nie jest losowy system. Na poczatku sprawia takie wrazenie, ale jest inaczej.
Budowanie - Szok. Niedowierzanie. Budowalem i to sporo. :D To co mnie odrzucalo w F4 zaczelo mi sprawiac radoche w F76. Moze dlatego, ze grajac w druzynie zawsze znalazl sie jakis powod by chwile posiedziec w moim obozie i pochwalic sie nowa lampą, plakatem czy posagiem. :P Moj zarzut to zdecydowanie za maly budzet! Trzeba wybrac i zbudowac albo duzy dom z mala iloscia gadzetow albo nieduza klitke wyladowana po sufit ozdobami. ;)
PvP - A raczej jego brak? Byl na forum osobnik, ktory przed premiera nie mogl przezyc faktu, ze w Falloucie inny gracz bedzie mogl do niego strzelic. Wyszlo natomiast tak, ze za zwalczanie innych graczy dostajemy tylko szczatkowe nagrody, a do tego jest to bardzo mozolny proces, ktory wydluza sie w zalenosci od ilosci Stimpakow w plecaku przeciwnika. Innymi slowy - nie warto i kazdy o tym wie. Raz mialem ciekawa sytuacje bo sprobowalismy zaatakowac i przejac od kogos jego warsztat. Postrzelalismy sie z 20min, kazdy umarl kilka razy i skonczylo sie tak, ze z kumplem pomagalismy obcemu graczowi bronic sie przed potworami. Ogolnie ciezko mi sobie przypomniec jakas przykra czy denerwujaca sytuacje zwiazana z obecnoscia innych graczy.
Mikrotransakcje, mikrotransakcje. Mikrotransakcje?
Poki co zgodnie z obietnicami obejmuja one tylko przedmioty kosmetyczne co dla mnie rownoznaczne jest z tym, ze ten sklepik nie istnieje. ;) Inna sprawa to, ze zbieranie przebran jest jedna z "aktywnosci", ktora mozna sobie w grze wymyslic... a umieszczenie w niej tych dodatkowych 20 czy 30 wdzianek tylko by to urozmaicilo.
Ja i Fallout - odrobina prywaty
W czasie gdy temat Fallouta 76 byl na topie czesto wchodzilem na GOLu w dyskusje z roznymi uzytkownikami. Moją główną bolaczką bylo to, ze wiekszosc z Was z gory zakladala, ze nigdy nie gralem w stare czesci i odbierala mi prawo do czucia sie fanem serii / uniwersum - poniewaz chcialem dac nowej grze szanse. Jako, ze ten post ma byc podsumowaniem mojej opinii na temat F76 uznalem, ze warto po raz ostatni zaznaczyc, ze Fallout 2 to jedna z moich ulubionych gier w historii, jeszcze na dlugo przed zapowiedzia trzeciej czesci mialem zrobiony tatuaz z Vault Boyem, a Falloutowa wiki czytalem sobie z czystej ciekawosci poznajac historie swiata, frakcji czy roznych ciekawostek. Pisze to wszystko tylko po to by uswiadomic pewnej grupie, ze moja ocena nie bierze sie z braku zrozumienia czy porownania do starych czesci - lub o zgrozo sympatii do czesci trzeciej i czwartej. :)
Podsumowanie
Chcialem ocenic te gre o oczko wyzej. Czekalem od grudnia z napisaniem tej mini-recenzji liczac, ze do tego czasu zaczna juz pojawiac sie plany na rozwoj F76... tymczasem nadal czytamy o masowo usuwanych bledach. Super, ze nie zostawili swojego tytulu w tak oplakanym stanie ale info o tym, ze w przyszlosci otworza sie kolejne krypty to troche za malo. Chcialem dac 7 bo bawilem sie dobrze i poznalem kilka ciekawych historii i wierze, ze na tym szkielecie daloby sie zbudowac cos fajnego. Z drugiej strony wiem, ze to nie jest gra na siodemke... nie z ta optymalizacja i bledami.
Za cene premierowa nie polecilbym nikomu - przy obecnych promocjach? Warto sprawdzic i przekonac sie ile w nas z samotnego wedrowca. :)
Proponuję dać temu Panu gwiazdkę :) Już od dłuższego czasu na nią zasługuje :)
Bardzo przeciętna gra. Ani jakaś wybitna, ani też nie najgorsza. 5/10 to moja ocena.
Ja daje 7.5/10 tej grze, ale nabyłem w cenie 40zł. Można to coś traktować jako rozwinięcie rozgrywki f4, taki fallout4 na wakacjach. Atomówki, czy przeciwnicy najeżdżający bazę to raczej nie problem , czy playerzy kradnący ekwipunek. Przeciwnicy bywają z początku zbyt prości, ale trafia się, że ghule 15leveli wyżej gonią długi kawałek drogi i zużyją kilka stimpaków, czy granatów. System kart - ciekawy, spoko, aczkolwiek wolałbym level up z otwierania zamków za ich otwieranie i żadnych dziwnych perków. Ewentualnie laboratorium i zabieg. Graficznie jest dużo lepiej ale głównie gdy jest światło. Jak nie ma światła to widać f4. Fabularnie to jest to co najgorsze z f4 - nie znoszę holotaśm i zarządzania ekwipunkiem przy okazji z pipboya. Bardziej jest to piaskownica, gdzie olać można fabułę, choć bywają niezłe pomysły jak się wsłucha. Jedzenie i picie - to coś czego brakowało w f4 właściwie - w f4 jedzenie mi się marnowało z nadmiaru stimpacków. Głupie trochę, a może fajne - levele broni - nie wiem co o tym powiedzieć. Podsumowująć fallouta - rusta bym nie zagrał, a f76 to taki chillout przyjemne wprowadzenie dosyć być może do czegoś powstającego. Do 80zł byłoby ok.
Gra ktoś jeszcze w to gówno i traci swój czas ?
Jasne! Ja juz mam przegrane 150 godzin i dalej mam ochotę na eksplorację a nie zacząłem nawet tak na prawdę questów. Znajomi tez fest grają, poza jednym, który nie ma ciągotek do złomiarstwa :) Ludzi na serwerach raczej mnóstwo, gdy sie chce spiknąć ekipę to czasem trzeba chwilkę poczekać aż się zwolni miejsce na serwerze
Świetna gra .Każdy miłośnik erpegów powinien zagrać.
Grał w Fallouta 76 przez 900 godzin. Dostał bana za posiadanie zbyt wielu sztuk amunicji
Czyżby Soul?
Zakupiłem F76 za jakieś 50pln i z racji tego że w F4 mam nastukane grubo ponad 1tyś h.
Po pierwsze to ustalmy że ze świata Fallout ma to tylko pewne zapożyczenia bo 1,2 czy Tactics to prehistoria którą większość nie pamięta więc traktuję je jako z boku.
Dlatego traktuję F3-do F76 z przymróżeniem oka.
Wyszedłem z krypty, trochę się pobiłem z jakimiś mikserami do kawy na nóżkach i tym podobnymi. Założyłem pierwszy camp. itp.
Na razie jedno mi się nasuwa. Ta gra mogłaby być świetnym singlem. Mi tam fabuła w F4 zupełnie nie przeszkadzała bo grę dłubałem na modach głównie.
Potencjał jest. Środowisko modderów mogłoby zdziałać cuda jeżeli chodzi o bronie, mechanikę czy tekstury. Szkoda. Chociaż kto wie. Może kiedyś bethesda rzuci F76 jako offline.
Tak można się bawić w F4.
Ja również zapraszam do nas :) Linka nie wstawię bo z tel.piszę i nie umiem :) Ryokosha, wstaw link chłopakowi :)
Ale widać po screenie, że F4 to ładnie modowaleś :) My też.
Godzin w F4 mam ok 1,5 h :)
Do Fallouta 1 i 2 to niema co porównywać. Tam mamy czyste gry rpg z krwi i i kości, a Fallout 76 z rpg ma tyle wspólnego co ksiądz z celibatem. Grałem około 50 godzin jako wieloletni fan serii było fajnie ale nuda zapukała potem do drzwi. Więc jest sobie na półce i fajnie wygląda. Fallout 76 nie jest ani dobrą ani złą grą. 5/10.
A ja lubię Fallout-y ... choć jeszcze nie skończyłem poprzedniego to już się cieszę, bo za chwilę kupię za grosze.
O gustach się nie dyskutuje.
Podobnie pisano o Far Cry 5 ... a teraz? Ceny wysokie, sprzedaż wysoka, dodatki pogłębiają serię i jakoś nikt już o nim nie wspomina w krytycznym tonie.
Wystarczy jedna aktualizacja, aby wszystko zmienić.
Wiem i super mówisz. O gustach się nie dyskutuję. Jak lubisz Falla 76 super i życzę dużo fajnych chwil spędzonych przy nim :). Mnie na przykład krytykują na forum że uważam za najlepsze rpg oczywiście z tych 2010 rok w górę- Skyrim'a. Więc to że podoba ci się ten Fallout szanuję jak najbardziej.
Gra wyszła o miesiąc za szybko. Ludzie oceniali betę dlatego takie złe oceny. Gra sama w sobie ma potencjał a nowy tryb PVP urozmaici grę. Wszyscy mówią że grafika jest porównywalna do fallouta 4 ale gra sama w sobie nie może mieć realistycznej grafiki ponieważ Fallout jest dodatkiem przemocy oraz bajecznej oprawy.
Tyle, że zgodnie z zapowiedziami tam prawdziwego PvP nie planują
No mineło parę ładnych miesięcy od premiery. A wraz z tym czasem nieco ochłonąłem z pierwszego rozczarowania jakie dane mi było zaznać. To jest mniej więcej tak, że człowiek nakręcał się na nieco inny produkt.
Zacznijmy od podstaw. Moim zdaniem 76 powinni od początku wystawiać jako samodzielne rozszerzenie do 4, w niższej cenie, z innym marketingiem (z resztą to jest wycięty tryb do 4 o czym dobitnie wskazują zakamarki kodu silnika) . Myślę że takie zagranie znacznie ale to znacznie umniejszyło by wiadro pomyj jakie się wylały na tę grę.
Sam po pierwszych doniesieniach po premierze odpuściłem sobie, mimo iż uwielbiam to pokręcone uniwersum. Parę dni temu udało się pozyskać dostęp do gry w miarę atrakcyjnej cenie. Iiiiii.... wsiąkłem, jak w każdym falloucie od cioci Bethy. Najsilniejszym elementem na ten moment, jest dla mnie eksploracja, łażenie od mieściny do mieścin, wręcz maniakalne przeczesywanie krzaków w poszukiwaniu jakiegoś ukrytego miejsca, jeszcze jedna wioska, jeszcze jeden pagurek, a co jest na tamtym moście? Tak to zawsze było mocną stroną tytułów od Bethesdy.
Graficznie... powiedzmy sobie szczerze jest brzydko, tekstury są słabe, roślinność to jakiś żart, czasem gra nie do końca ogarnia że my już jesteśmy na miejscu i przydało by się wgrać tekstury albo oświetlenie działa jak na kacu. ale całość ma swój urok. Podobnie zresztą jak poprzedniczki. Aż ciekawi mnie jak by całość wyglądała na sterydach modów photorealistic.
Technicznie. Kolejne rozczarowanie, bugi, glitche. nie mineło 5 minut od rozpoczęcia rozgrywki a musiałem restartować grę bo postać zawiesiła mi się przy ścianie budynku. nieco później robiac misje eskortową mialem ochotę wychlać cały zapas alkoholu, wsadzić sobie minę pod nogi i skończyć tą mękę (pół trasy musiałem nawiązywać interakcje z eskortowanym robotem, aby ten przesunął się o metr gdzie znów łapał zawieszkę i trzeba było powtórzyć całą czynność). ragdoll jak zwykle potrafi zaskoczyć, a i optymalizacja miejscami nie istnieje. Nie wiem czemu ale mój RTX 2070 przy detonacji atomówki na drugim krańcu mapy dostał aż zadyszki. Tnie, laguje, fpsy skaczą mi czasem jak (nie napiszę co)...ale i ma to swój urok.
RPG? Dla mnie RPG to tony tekstu i decyzje których podjęcie zajmie mi naprawdę sporo czasu, możliwość wczucia się w postać i obserwacji jak świat gry reaguje na moje postępowanie. A tu... tego brak. niby są te notatki, taśmy , tony tekstu. ale mnie to nie porywa.
Multi czy nie. A może Co-op punktowy? nie wiem, i tak biegam solo z epizodycznymi (eventy) działaniami z innymi graczami.
Myśle że jeszcze rok, dwa dłubania (bo moderzy pewnie połatali by to w 2/3miesiące) jakiś naprawdę porządny dodatek z treścią bliższą RPGom i ta gra stanie na nogi. Na razie ma i potencjał, i swój urok. I mimo początkowej niechęci, o dziwo naprawdę dobrze się bawię ogrywając to dziadostwo.
Najgorsze to że ludzie dający tej grze oceny 9-10 to wiadomo że na 100% gimnazjum albo tak max gracze do 22 roku życia. Którzy na 99% nie mieli w rękach Fallouta 1,2,3, Vegas. Ja myślałem że to Fallout 3 był słabą częścią, ale teraz mam go za arcydzieło i najlepszego Fallouta Bethesdy. Tam świat jest po tej wojnie nuklearnej a tu wszystko takie słodkie i uroczo kolorowe.
I tu się mylisz, przeszedłem Fallouta 1,2,3, Vegas kilka razy i przy Falloucie 76 bawię się równie wyśmienicie.
Także myśl i rozważaj dalej całe dnie.
Dzięki Braddock już nawet nie pamiętam kiedy miałem 22 lata. Za to w pierwsze Fallouty grałem na premierę (co prawda wersja stadionowa ale o tym cii!). Co do różnicy między starymi Falloutami a Bethesdy to są całkiem inne gry tylko że w tym samym świecie. Jeśli chcesz porównywać izometryczny RPG do FPS z elementami RPG to zaraz będziesz mi udowadniał wyższość RTS nad grand strategiami? Albo MOBA nad MMORPG?
Grałem we wszystkie fallouty w latach gdy ukazały się, czyli grałem "na świeżo" i powiem Ci ze każda wersja generowała trochę inne emocje i wrażenia. Teraz jest podobnie. To kwestia nastawienia. F76 nie traktowałem jako rasowego rpga tylko strzelankę z dodatkiem elementów rpg i bawię się cały czas doskonale. Śmiem nawet twierdzić ze F76 ma bardzo miodny system zarządzania złomem :)
Aha czyli patrzymy na łajno jak na łajno, a nie jak na smakowity deser. W takim razie smacznego i pozazdroscic logiki.
Mimo fali hejtu kupiłem za 69 zł wersja PS4 gra nie jest idealna ale też nie jest najgorsza wiadomo są gusta i guściki od czasu do czasu rozłączy coś się przywiesi ale eksploracja i masa różnych zadań to wynagradza dla kogoś kto lubi szwedaczke w grach zbieractwo i budowanie polecam.
Jak pojawią się ludzcy NPC to gra zacznie nabierać większego sensu. Póki co eksploracja zła nie jest. Ja kupiłem to za 50 zł i za taką cene to powinni dawać jako DLC do F4 i nie było by takiego hejtu.
Ogólnie to przypomina film "Jestem legendą" zero ludzi, chodzisz i zbierasz żeby przeżyć.
Druga sprawa to jakis balans lvl bo ja np. z 7 a tu kolesie z ponad 100.
Ale to nie ma znaczenia jeśli grasz w trybie przygodowym że ty masz 7 a ktoś 325.
Gra do poprawy i wydania jeszcze raz. 2/10.
Od jakiegoś czasu gram, świetnie się bawię i widzę że twórcy chcą wyciągnąć grę na prostą.
Zapraszam chętnych graczy do wspólnej gry na discorda: [link]
(klan gry TD2 i F76)
Przed premierą zastanawiałem się czy kupić ale po obejrzeniu recenzji na Arhn.eu się rozmyśliłem, przy Falloucie 3, 4 i Skyrimie bawiłem się dobrze, szczególnie przy tym ostatnim ale po tym jestem wręcz zniesmaczony, jeśli Bethesda dalej chce tworzyć gry to niech się do tego wreszcie przyłożą do cholery, tym bardziej że w 2018 roku wyszły takie hity jak God Of War czy Red Dead Redemption 2, ja już wolę grać w Fallouta 4
Zachwycony graniem w F3,F4 pokusiłem się na F76 . I na tym koniec, dalej same rozczarowania. Gra nie tania 230zł wymaga internetu OK jako multiplajer jest wymagany. Niestety dalej następują dalsze rozczarowania co miesięczne opłaty konta na wysokości 30zł. Gram 6 miesięcy czyli do 230zł za grę dochodzi na razie 180zł i będzie to rosło w miarę grania. Tak kosztownej gry jeszcze nie miałem. A teraz trochę aspektów technicznych. Serwer gry średnio raz na dobę jest restartowany zapowiedzią o pracach konserwacyjnych albo i bez uprzedzenia. Na początku myślałem że tracę stabilność połączenia u internetowego dostawcy. Ale po założeniu równolegle laptopa puszczając pingi do kilku punktów w świecie (Sidney,Chicago,Berlin, Warszawa) okazało się że w momencie komunikatu (połączenie z serwerem zostało wyłączone) nie było żadnych zburzeń w sieci. Tak samo z komunikatami (za 20min nastąpią prace konserwacyjne w tym świecie. Zaloguj się do innego świata) jest to chore, zbieram śmieci i złom przez dwa dni, następnie zajmuję warsztat stawiając w mim maszyny wydobywcze, zasilanie i uzbrojenie na maksa by warsztat mógł samodzielnie się bronić a tu d**a muszę wszystko zostawić stracić zainwestowane materiały i przelogować się do innego świata. I znów zabawa zaczyna się od początku czyli zbierania śmieci. Bethesda powinna wypłacać odszkodowania za takie numery w postaci zwrotu kapsli albo materiałów utraconych. Z dalszych ciekawostek to wybudowałem sobie własnego CAMP-a swoje zaciszne miejsce do odpoczynku oczywiście uzbrojone, drzwi zabezpieczone zamkami 3-poziomu. Siedzę na sofie patrzę a tam mi do CAMP-a przez okno wskakuje jeden,drugi,trzeci gracz cała drużyna na szczęście nie robią szkód. Okazuje się że niektóre okna nie stanowią przeszkody dla graczy. No i w CAMP-ie mam jak na dworcu centralnym. Jeszcze lepszy numer, stoję i patrzę na drzwi z zamkiem 3-poziomu a drzwi się same otwierają i wpada do mnie kretoszczur z umiejętnością otwierania zamków 3-go poziomu. Tyle na dzisiaj.
Idę zbierać śmieci przed kolejnym restartem serwerów, może tym razem uda się dłużej pograć.
Jakie opłaty za konto? I dlaczego za 230 Jak można ją kupić za 50-60? I nikt nic ci nie może zniszczyć no chyba że grasz na serwerze po.
Z opisu wynika, że gra na PS4.
Aczkolwiek tam używki widziałem już po 40zł, więc kupienie za pełną stawkę to tak jakby samookradanie się.
To juz darmowe mody maja wiecej do zaoferowania niz ta abominacja zwana Falloutem.
Kto pomoże zrobić ostatnią misje w silosie ? Strasznie dużo robotów tam jest ;)
Gram z gościem lvl 186 i 6 razy nas wyrzuciło z serwerów ta gra jest tak niedorobiona technicznie że szok hahaha
Po pierwsze grasz na pc? Po drugie w którym momencie cię wyrzuca? Po trzecie sprawdź połączenie internetowe
To dziwne bo parę miesięcy temu rzeczywiście się wieszaly serwery w bunkrze ale potem przechodziłem bez problemu. Teraz chodzę tylko w strefę atomówki jak ktoś odpali bo bunkier po kilkunastu razach mnie znudził a lepsza broń niz w bunkrze wypada z wydarzeń, królowej, ghuli że strefy wybuchu albo z tego nowego wydarzenia w Actos Pharma
hej czy na pc musicie płacić dodatkowe koszta za to, że gra jest multi tak jak na PS4 czy tylko kupujecie grę i wszystko śmiga online ?
Ktoś się chyba dowiedział dzisiaj, że na konsolach multi jest płatne :)
Udało się ;) ale loading był tak długi że przegapiłem wybuch xD
Idealne podsumowanie gry, tego czym stala sie w ostatnich latach Bethesda i jak wypaczony zrobil sie rynek gier pod wplywem korporacji.
Ciekawi mnie ta gra od premiery ALE co ten Fallout 76 taki drogi. Po recenzjach można by pomyśleć że będą go rozdawać za pół-darmo. A wszędzie tak dużo chcą za niego. Tyle kasy za grę która do tego ma mikrotranzakcje?
Regularnie idzie kupić klucza po jakieś 40zł, ja na nieco ponad półroczną grę to nie jest dużo.
Używki na konsolach jeszcze taniej.
Malo ludzi kupilo wiec musza zmaxymalizowac dojenie tych co sie zlapali. Niepelnosprytnym przeciez jest wszystko jedno i sami nadstawiaja sie do dojenia.
Ostatnio dodawali Failouta do tamponow w biedronce przez co spadla sprzedaz tamponow.
