Badacz udowadnia, że sprzedawanie kart FIFA 18 FUT to zdzierstwo
Mam nadzieję że wydanie tych pieniędzy przyniesie skutek w postaci kary finansowej i usunięcia tego typu "paczek" z gier.
"Badacz udowadnia, że sprzedawanie kart FIFA 18 FUT to zdzierstwo" - Amerykę odkrył... przecież to gra od EA, wczoraj się urodził czy co?
...Mentzoni wydał 3800 Euro (przeszło 16 tys. złotych) - bez komentarza, ale EA zachęca więcej takich "pseudo naukowców" by robili takie eksperymenty... xD
Te karty F(i)UT to takie same jak w biedronce się wyda 40 zeta?
Mam nadzieję że wydanie tych pieniędzy przyniesie skutek w postaci kary finansowej i usunięcia tego typu "paczek" z gier.
Jasne, już tam siedzą w biurach i mówią:
- Och nie! Zapłacił nam 16 tysięcy Euro, co teraz zrobimy?!
- Usuniemy mikropłatności, bo na Reddicie anon założył wątek?
- Jasne, nie chcemy, aby nam płacili!
Napisy końcowe, rzewna muzyka, wszyscy możemy się cieszyć i być szczęśliwi.
@Zmroku
najważniejsze, że w recenzji poczytnego portalu padnie "nam mikro nie przeszkadzało się dobrze bawić". tylko to się dla EA liczy. przymykanie oczu to współudział w promowaniu mikro.
Zmroku
Chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Mam nadzieję że te szesnaście tysi nie pójdzie w piach i eksperyment sprawi ze sprawą zainteresują się odpowiednie organy, które to będą w stanie wprowadzić odpowiedni zakaz na terytorium EU. Mam ponadto nadzieję że przy okazji EA dostanie jakąś przyjemną karę finansową.
Nie jestem na tyle naiwny by myśleć że moje zdanie liczy się dla EA, chociaż gdyby milion ludzi się zgadało i złożyli jakąś petycję to może by coś się udało zrobić. Z tym że petycja powinna być właśnie skierowana do jakiegoś urzędu w EU lub odpowiednika w stanach.
"Otwarł je", "Christiano".... proszę, dokonujcie jakiejś bardziej wnikliwej analizy pod kątem błędów przed publikacją. W prawdzie forma "otwarł" nie jest uznana za niepoprawną, ale zalatuje archaizacją i gryzie się z publicystycznym tekstem.
Zero złośliwości;)
A co do "w prawdzie"...? ;)
ciekawe po co ludzie kupuja takie karty, przeciez w fife najlepiej gra sie ze znajomymi na kanapie :) po co wydawac dodatkowe pieniadze na cos co juz w grze jest, przeciez mozna realem zagrac to bedzie ronaldo :)
moze nie znam sie na tym (nie wiem nawet co to fut) ale dziwnie mi to wyglada
To nie zadne oszustwo , czy tam zdzierstwo. jest to po prostu model biznesowy nastawiony na maksymalizacje zysku.Jak pokazuje artykul , ludzie lubia byc waleni w d****a a EA o tym wie i im to umozliwia.
Ależ to jest oszustwo, ponieważ raz, nie kupujesz konkretu tylko SZANSĘ NA COŚ, dwa, wielkość szansy jest ukryta, tak samo jak fakt, że szansę na lepszych graczy masz o wiele niższą niż na resztę.
Oni zawsze piszą też, że coś jest losowe, ale nawet to jest kłamstwo, bo tak naprawdę losowanie jest ustawione tak, że lepsze itemki mają przypisaną bardzo niską wagę, tak więc nie jest to uczciwe losowanie.
Jak dla mnie zakazać się tego nie da, ale można wprowadzić bezwzględny nakaz podawania szans dla wszystkich losowych rzeczy w grze, może wtedy choć cześć przejrzy na oczy.
Sam taki system to już chamstwo w pełnoprawnej grze, ale z tym raczej się zrobić nic nie da.
No da się, glosować portfelem, ale obawiam się, że ci co kupują to bezmyślna większość więc przeważą głosy jakiejkolwiek mniejszości.
Do pierwszego postu:
A moim zdaniem to dobrze, że ktoś podszedł do takiego dziadostwa naukowo. Przeciętny użytkownik nie wiem czy wyciągnie jakiekolwiek wnioski. Ale gdyby ktoś chciał się sądzić z EA - ktoś kto wydaje kupę pieniędzy na takie wirtualne psikuski - poczuł się pokrzywdzony, że wydał krocie a w zamian dostaje w sumie nic, to już robi się ciekawie.
Chociaż nawet przeciętny użytkownik powinien być wdzięczny, że naukowo wydano prawie 16 koła, aby pokazać mu jak krowie na rowie, że kupując takie coś jest jednak debilem. Debil to stan upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim i myślę, że akurat w takim przypadku jak karty FUT taki naukowy dowód powinien uleczyć każdego chorego przywracając mu pełnię władz umysłowych.
Z drugiej strony kto bogatemu zabroni? Ale dla mnie taka analiza jest i tak ciekawa.
I bardzo dobrze, niech zajmą się tymi paczkami. Swego czasu w FIFIE 15 i 16 bawiłem się w ten Ultimate Team. Bez wydawania pieniędzy nie ma co liczyć na mocny skład, a nawet jeśli już te pieniądze się wyda to nie ma co liczyć na dobrych zawodników. Odpowiednie organy powinny zająć się tym całym FUTem, może wtedy EA nie będzie olewać ciepłym moczem graczy którzy kupują FIFE dla trybu kariery.
Bogacz?
Minimalna płaca w Norwegii zależnie od kwalifikacji i branży oraz wieku kręci się od 130 koron, czyli 65 zł czyli (cały czas zaokrąglam w dół czyli na korzyść złotówki i euro) 13 euro.
Badanie od lutego do maja czyli znowu zaokrąglam na niekorzyść czasu więc trzy miesiące.
Pracując normalnie 40h tygodniowo za 13euro (bez nadgodzin, za minimalną, więc nie pracownik uniwersytetu) zarobisz w miesiąc (20 dni roboczych czyli 4 tygodnie, nie liczę tego, że miesiąc ma 30 lub 31): 13 za h czyli 104 za dzień x 20 dni = 2080 x trzy miesiące = 6240 euro. Więc kurcze nawet student co wyjedzie na truskawki czy jagody mieszkając w przyczepie kempingowej na konserwach dałby radę zrobić to badanie, więc jaki bogacz? Bez jaj.
conrad_owl ---> Jak to się ma do tego co jest w Polce? Ja na niego i jego wydatek patrzę przez swój polski pryzmat. Dla mnie to jest bogacz, ja gdybym tyle zarabiał byłbym ustawiony. No ale póki co mieszkam i zarabiam w biednej Polsce...
@AIDIDPl
16 tys zł by cię ustawiło? Ani domu, ani mieszkania, może 10 letni samochód lub trochę narzędzi i wynająć ruderę jak się jest mechanikiem... Nie wiem jak to może ustawić.
A to ma to do tego, że badanie zrobione przez Norwega w Norwegii. On nie mieszka w Polsce. Więc nadal nie widzę związku byś nazywał go bogaczem. Nawet gdyby mieszkał - 16tys zł to nie jest jakaś ogromną kwota.
Ale żeś się przyczepił...Ja nie mam takich potrzeb jak ty i ze swoich wydatków i życia nie będę ci się tłumaczył!
Choćbym zarabiał tyle co ten norweg nie przepierdzieliłbym tyle kasy w tak bezdennie głupi sposób, wtedy po jakimś czasie kupiłbym sobie domek, albo mieszkanie. Ale co ciebie to obchodzi...Koniec tematu.
Tak tylko przypominam- połowa przychodu EA pochodzi z mikrotransakcji.
1/4 to tylko i wyłącznie karty.
Tak tylko przypominam, że na FUT EA w ogóle nie zarabia.
Z mikrotransakcji opłacają serwery ijeszcze muszą dołożyć :)
Pitolić, to każdy może. Linki, fakty wrzuć.
Nie no oni to robią po to żeby tracić pieniądze, masz rację, dokładnie o to im chodzi.
W tym momencie to ty pitolisz bo nie masz żadnych dowodów na to że z mikrotransakcji nie starcza im na serwery, tymczasem otwarcie się przyznają że znaczna część ich dochodów pochodzi właśnie z mikrotransakscji.
No ale zawsze możesz udowodnić że się mylę i dać jakiś link z wykresem, albo jeszcze lepiej sprawozdaniem finansowym.
https://www.youtube.com/watch?v=T_1fpTzUb08
film w całości poświęcony temu, co w EA najgorsze
około 9:20 jest o tym, ile EA na tych bzdurach zarabia. 1.3 miliarda ROCZNIE. I ty jeszcze mówisz, że to ledwo starcza na opłacenie serwerów? Co za wierutna wzdura.
Tak tylko przypominam, że na FUT EA w ogóle nie zarabia.
Tylko POŁOWĘ swojego przychodu.
Linki, fakty wrzuć. teraz twoja kolej
No patrzcie jakie to EA jest biedne, że nie zarabia, tylko musi jeszcze dokładać do utrzymania serwerów.
No cóż. Tylko współczuć. Gdyby otworzył tą 652 paczkę:-). A może otwierał je w nieodpowiednich godzinach
Mnie by zadowoliło gdyby we wszystkich grach ze skrzynkami pokazywali szanse na konkretne przedmioty.
Wszelkie gry hazardowe tworzone są po to żeby okraść nieświadomych/naiwnych/słabych. Szczerze radzę: unikajmy złodziei! Unikajmy gier f2p, z mikroplatnosciami i ze skrzynkami i ich zjodziejskich twórców!
Tak, a producenci alkoholu produkuja go aby wpedzić nieświadomych/naiwnych/slabych w alkoholizm. Itd.
Z drugiej strony, w jakiś sposób napawa to optymizmem. Dowodzi, że nawet wydanie takiej sumy pieniędzy nie umożliwia złożenia składu, który z miejsca ułatwia graczowi zadanie demolowania przeciwników. Inna sprawa, że osobiście uważam mikropłatności w FIFA za w pewien sposób porażkę EA, które musi się wspomagać taką formą pozyskiwania bonusowych pieniędzy. Ja poza jednorazowym pakietem FIFA POINTS (chyba jeszcze za czasów FIFA 14) od 12 lat nie wydałem na tę grę (poza samym pudełkiem) ani złotówki.
Nie żeby taki model biznesowy był fajny, ale nie można pominąć jednej sprawy: ludzie uwielbiają kupować i otwierać! Ludzie uwielbiają mieć szansę! Wywalenie tego typu mechanizmów z tej czy innej gry tego nie zmieni. Kojarzycie zdrapki w totolotku? To ten sam mechanizm. Z żoną co jakiś czas kupimy 10 zdrapek tylko i wyłącznie dla przyjemności z "szansy". Oczywiście powinny być jakieś informacje o szansie, ryzyku, blokady dla niepełnoletnich, a może bardziej dla niedysponujących własnymi pieniędzmi.
Ten pan chyba nie wie, że na tym opiera się cały, jaki by był sens jakbyś otwierał paczki, gdzie wiesz co trafisz? Zniszczyłoby to emocje związane z otwieraniem ich, dlatego są one dostępne tylko w przypadku specjalnych eventów. Poza tym, w obecnych odsłonach masz wiele trybów jak Draft, FUT Champions, Squad Battles, gdzie za granie dostajesz dosyć dużą ilość coinsów + paczki z których możesz uzyskać jeszcze większy profit.
Żadna sensacja. EA od lat żeruje na durniach, którzy myślą, że kolejna edycja gry jest lepsza niż poprzednik. A ponieważ nic tutaj nowego nie da się zaoferować to wstawianie Ronaldzia i stosuje hazard. Działa ? Działa ! Siano płynie ? I to szerokim korytem. Dalej, naiwne głąby ! Może nową paczuszkę na śniadanko ? ??????
Dokładnie. Dodaliby jakieś czołgi, samoloty albo samochody, a nie cały czas 22 facetów biega po boisku za piłką. Co roku to samo. No jak tak można? Oszukujo nas. Do tego wstawiają Hazarda i stosują ronaldź. Oszukiści jedni.
Włączcie sobie MyClub w Pro Evo parę miesięcy po premierze, każdy w składzie Ronaldo albo Messi....
To niezły ten badacz...
Nie trzeba być badaczem aby dojść do takich wniosków. Przez ten tryb rzuciłem FIFĘ, bo bez kasy i nałogowego grania szanse na konkurowanie z ludźmi, którzy płacą są minimalne. Co ciekawe - najlepiej i tak wychodzą na tym nie ci, którzy otwierają paczki, lecz ci którzy kupują coinsy z lewych źródeł, czyli golda nabijanego botami (które też swoją drogą psują zabawę graczom).
12 lat... Ta karciana przygoda trwa 12 lat i teraz nagle robi się badania na ten temat?
Zainteresowanych odsyłam do świetnego materiału: The Untold History of EA's Long (and Rich) Pay-2-Win Love Affair (https://www.youtube.com/watch?v=PTLFNlu2N_M)
