Battlefield 5 bez lootboksów wpływających na rozgrywkę
Oto całe EA :D
Dwa kroki w przód i jeden w tył - ale ciągle w drodze do coraz większego dojenia graczy.
Nie martw się newsmenie GOLa - skrzyneczki kosmetyczne będą na bank.
@ [1] w BF1 tez były i nikomu to nie przeszkadzało - sa miałem tych crate'ów pewnie ze 100, ale skinów ktore powypadały człowiek nawet nie uzywał, bo kto w czasie gry zwraca uwage na skin broni?
"kto w czasie gry zwraca uwage na skin broni"
Te wszystkie strony hazardowe w internecie co kręcą twardą kasę na CSie?
@DanuelX
Już nie kręcą po tym co ostatni zrobiło Valve a przynajmniej nie na taką skalę jak dawniej. Najbardziej zabolało to osoby które wydały na tych stronach spore sumki bo Valve pozabierał skiny pochodzące z różnych stron związanych z hazardem.
Roznica jest taka, ze w BF1 nie ma możliwości zrobienia ze skinem czegokolwiek poza użyciem go tylko na własnej broni .....lub zniszczeniem go.
Tak samo było z elementami kosmetycznymi w BF4, nie sądze wiec zeby w BFV miało byc inaczej.
Widzisz chodzi o sam fakt, że komuś (może nie tobie) zależy na tych wszystkich kosmetycznych pierdołach. Może chce się pokazać przed kumplami ze szkoły? Może myśli, że komuś zaimponuje. Dowartościuje się czy co tam jeszcze.
Na takich ludzkich impulsach korpo chce zarabiać i będzie zarabiać.
"kto w czasie gry zwraca uwage na skin broni"
Nie wiem, na przykład te 99% graczy co wymaga od gier coraz to lepszej grafiki, kupuje coraz to mocniejszy sprzęt, zachwyca się oprawą wizualną coraz to bardziej zaawansowanych technologicznie tytułów?
Cieszę się że jestem starej daty i nigdy mnie wygląd postaci i jakiekolwiek jego dostosowywanie nie obchodziło
Nie wiem, na przykład te 99% graczy co wymaga od gier coraz to lepszej grafiki, kupuje coraz to mocniejszy sprzęt, zachwyca się oprawą wizualną coraz to bardziej zaawansowanych technologicznie tytułów?
Jaki jest związek między fotorealistyczną grafiką, a rózowymi nakładkami na bronie? Bo ja nie widzę żadnego.
A w czym ci przeszkadzają skiny? Myślisz że gry sieciowe są utrzymywane z pieniędzy pochodzących z ich sprzedaży? To właśnie dzięki skinom serwery BF 2 będą stały jeszcze długi czas. Mnie skiny nie obchodzą ale jeśli znajdzie się ktoś kto będzie w stanie za nie płacić i dzięki temu finansować utrzymanie serwerów sieciowych gier to jestem zadowolony że istnieje taka opcja.
@UP
A Ty to kto? Obrońca korporacji? Jakiś interes w tym masz, że tak ich bronisz?
Kompletnie nie interesuje mnie skąd kasę biorą na funkcjonowanie serwerów, mogą nawet zbierać butelki na ten cel. Nie obchodzi mnie to, dopóki nie dotyka mnie to w sposób bezpośredni vide bezczelne P2W jakie było zaimplementowane chociażby w BF2
Gra kosztuje 60 dolców, więc na coś te przychody muszą iść. Proponuję zmienić sposób dystrybucji gry na F2P, wtedy będzie można usprawiedliwiać mikrotransakcje chęcią utrzymania serwerów.
Absolutnie nie widzę nic złego w dostępnych odpłatnie elementach kosmetycznych. Dlaczegóż miałbym się na nie irytować? To tak jak bym denerwował się na sklep papierniczy, za to, że oprócz kupowanych przeze mnie zeszytów sprzedaje też naklejki na zeszyty, które mi na kij są potrzebne.
Problemy zaczynają się kiedy robi się z tego hazard o co nie trudno, kiedy kosmetyki są sprzedawane w losowych lootboxach.
Jak dla mnie spoko. Chcą dodatkowych pieniędzy? Dobra niech już mają te skrzynki ale wszystko będzie w porządku do pewnego momentu bo jeśli powtórzy się sytuacja z Battlefront II to mało osób im to wybaczy. Można raz popełnić błąd ale dwa razy to już przesada. Planuję zakup BF 2 bo pomimo tej afery ze skrzyniami to naprawdę solidna gra i boli mnie to że tak dobry tytuł oberwał z powodu chciwości EA. Ale można przynajmniej powiedzieć że Battlefront uczy. Dzięki słabej sprzedaży dodatków do pierwszej części w dwójce mamy wszystkie DLC za darmo w ramach aktualizacji ale skrzynki zniszczyły grę (przynajmniej na pewien czas) i może dzięki temu Battlefront 3 czy jak to się atm będzie zwało może okazać się naprawdę solidną grą bez P2W... przynajmniej mam taką nadzieję.
Nie loot boxy? Nie dziwie sie, ostatnio im nie wyszlo. Pytanie teraz na jaki kolejny genialny plan wpadlo EA by nas oskubac z kasy, nie moge sie doczekac na to co na nas przygotowali bo chyba trzeba byc niezwykle naiwnym by wierzyc, ze dostaniemy sama gre skoro juz zapowiedzili, ze nie bedzie Premium Passa i loot boxow.
Dziwne...bo mozna zakupic wersje zwykła lub delux w ktorej dostaniemy iles tam zrzutów ze skorkami i cos tam jeszcze
Na oficjalnej stronie Battlefielda V zachęcają do kupna Edycji Specjalnej, oferującej między innymi:
20 cotygodniowych zrzutów, z których każdy zawiera jeden przedmiot do personalizacji postaci.
Czyli w praktyce raz w tygodniu gracz będzie otrzymywał 20 skrzyneczek (zapewne stylizowanych na "drugowojenne" - tylko różowe ;d - zrzuty z zaopatrzeniem), otwierających się przy pomocy efektownej animacji i kryjących w sobie 1 losowy przedmiot... zupełnie jak w Battlefroncie II czy Overwatchu. Czym to zatem różni się od lootboxów?
Nie żebym się czepiał samej koncepcji, bo handel kosmetycznymi pierdółkami w zasadzie mi nie przeszkadza, ale wygląda mi to trochę na mydlenie oczu.
Cytując dunkeya - "Ale to jest EA, ok? Znajdą jakiś sposób żeby to spieprzyć".
https://www.youtube.com/watch?v=DTBu4tigSDo&t=263s
Frajerzy znowu łykną. Potem jak po raz 30 obudzą się z wtórną, nudną wydmuszką z 5-ma mapami na krzyż i 7 edycjami premierowymi gry, będzie refleksja na pięć minut a potem bicie niemca przy teaser trailerze DLC za 20$, dodającego mapę, bagnet do jednej broni i złotą skórkę trzonka granatu i które 4-osobowy zespół moderów potrafi wypuścić w tydzień (z tym wyjątkiem że tekstury w dwa razy wyższej rozdzielczości i meshe dużo bardziej dopracowane).
Dziękujemy EA, tą są lootboxy na które czekaliśmy! Super że można wesprzeć twórców, jak gra F2P.
Tak tak, bo przecież serwery trybów sieciowych utrzymają się zupełnie same i to przez kolejnych kilka czy nawet kilkanaście lat po premierze.
Jednak nie? Hmm, to może niech te serwery utrzymują ludzie, których stać na wirtualną kosmetykę i którzy nie widzą w niej problemu? W końcu na pozostałych graczy to nie wpływa, prawda?
NIGDY! Lepiej pomstować na EA, obrażać innych graczy (bo lubią coś, czego ty nie lubisz) i bić pianę. Wiadomo przecież, że nie ma i nigdy nie było nic lepszego niż dzielące społeczność edycje premium, season passy, DLC i odpłatne mapy po 10$ za sztukę.
@up
A powiedz mi, panie kolego jak to kiedyś działało?
Płaciłem na grę, strzelankę multiplayer i mogłem grać. Nie było lootboxów, DLC, Premium, skinów, ba! Twórcy czasami sami dodawali mapy zupełnie za darmo niejako w podzięce, że kupiłeś ich produkt i nadal się nim cieszysz.
Ale skiny innych graczy wpływają na rozgrywkę psując nam immersje. Jedynym rozwiązaniem moim zdaniem, jeżeli byłoby faktycznie trzeba miec te dodatkowe skiny, byloby cos w stylu że tylko właściciel skina go widzi. Reszta widzi postać z domyślnym skinem. Wtedy wszyscy powinni być zadowoleni.
@CyberTron
Bo kiedyś - wyobraź sobie - standardem nie były "wolnostojące" serwery zapewniane przez wydawcę / twórców gry, a rozgrywkę dla innych hostowali sami gracze. Owszem, nadal zdarzają się i takie gry, które mają stałe serwery zewnętrzne i które nie "dorabiają sobie na boku" mikrotransakcjami, ale one z reguły nie żyją zbyt długo (tak z 1-2 lata po premierze) i funkcjonują na niewielką skalę, bo zainteresowanie graczy (a więc i obłożenie samych serwerów) jest prawie żadne. Co innego utrzymać serwery takiego Tomb Raidera, w którego od premiery (w 2013 roku) do dziś zagrało może z milion osób, a co innego Call of Duty, w którego gra milion ludzi jednocześnie.
@CyberTron
Bo oczywiście koszty produkcji gier z roku na rok nie rosną...
Mam lekkie deja vu... Ah tak, przecież był Battlefront 2 z podobnymi obietnicami i wyszło jak wyszło.
I takie podejście mi się podoba. Lootboxy są jak najbardziej do zaakceptowania gdy dotyczą jedynie kosmetycznych rzeczy nie wpływających na rozgrywkę. Kto chce to kupuje, kto nie to nie i jedni drugim nie przeszkadzają.
Ea chyba odbiło, Druga wojna światowa w klimatach fantasy? Dobrze ze odpuszcza sobie ich tzw "gry".
Historia zapomniała o tym, że żołnierze przywiązywali największą uwagę do tego jak byli ubrani. Modne w tym okresie były rurki, stringi na dupie oraz podniesione fryzurki na żeliku. Jak umierać to w dobrym stylu.
Nie przypomina to zbytnio II wojny światowej.
Wszyscy giną bo jakiś pojazd na nich wpada albo rozwścieczona kobieta z ręką jak z steampunka - Tak bardzo realne..................
Oby tylko nie były w singlu. MP to dla mnie nisza (nawet w tej grze), więc średnio mnie to interesuje.
MP to jest to czym każdy bf stoi, więc jak to nisza dla ciebie to trochę lipa, gdyż dopiero tam gra rozwija skrzydła.
Brak lootboxów? To na pewno będą dziesiątki pierdołowatych DLC ^_^ w Battlefront II mówili, że nie będzie DLC i co? I dali lootboxy. Ergo, i tak pelikany zostaną wydojone :D
A czytać potrafisz? Zapowiedzieli, że nie będzie lootboxów, DLC, premium ani season passa w BF V. W przypadku Battlefronta II mówili, że nie będzie DLC, a tylko lootboxy.
co ciekawe to prawdopodobnie efekt PUBG/Fornite; bo nagle mainstream gra w te gry i taki BF5 nie bedzie mial takiego impaktu.
BF bez przepustki premium, to ciekawe jaka będzie cena. Obstawiam przedział ok 200-300zl. Ciekawie się zapowiada a że mam już premium BF3, BF4, BF1 to pewnie się skusze zwłaszcza jak nie będzie trzeba bulic za premium, o ile cena nie zabije.
Tyle co za BF 2 czyli 240-250 na konsole i pewnie z 230-240 na PC.
Edycja Specjalna na XOne w preorderze kosztuje 368,99 zł.
w battlefroncie 2 zdjeli lootboxy i naprawili gre po fakcie ze sprzedaz jest slaba, tutaj moga zrobic odwrotnie, najpierw zarobic na sprzedazy a pozniej wypuscic lootboxy czy inne gowna, po dobiciu targetu, zeby doic wiecej idiotow, nie zapominajmy ze to jest EA i rozczarowanie topowym tytulem musi byc, oni maja we krwi kretactwo.
I tak się wstrzymam z zakupem, jeśli w ogóle kupię, bo chciałem 2 wojnę z autentycznym arsenałem, a nie "prototypy".
A i to jest mimo wszystko EA, więc do ich obietnic podchodziłbym z dużym dystansem, dadzą płatny skin kamuflażu Predatora i niby jest to dalej kosmetyka, ale jednak przewagę w walce daje.
Pewnie Niemcy mieli takie prototypy kamuflaży za Hitlera.
Lootboxy raczej nie przeszkodą w walce, ważne aby skórki w nich zawarte, nie były przesadzone. Jednym z powodów na zainplementowanie takiego a nie innego wyjścia, jest po prostu stały przychód środków na nowe DLC (darmowe ˘) oraz na zagospodarowanie portfela EA. Grę kupię jak spodoba mi się gameplay z multi, który będzie można zobaczyć 9-ego czerwca.